Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII U 2814/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 lipca 2014 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSR del. Joanna Smycz

Protokolant:

Maria Szczęsna

po rozpoznaniu w dniu 9 lipca 2014 r. w Gliwicach

sprawy M. K. (K.)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w C.

przy udziale zainteresowanego (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością

w K.

o podleganie ubezpieczeniom społecznym z tytułu pracy nakładczej

na skutek odwołania M. K.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w C.

z dnia 30 września 2013 r. nr (...)

oddala odwołanie.

(-) SSR del. Joanna Smycz

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 30 września 2013r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział
w C. stwierdził, że M. K. nie podlegała w okresie od 1 sierpnia 2008r. do 28 lutego 2009r. obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu
i rentowym oraz dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu z tytułu zgłoszenia do tych ubezpieczeń jako osoba wykonująca pracę nakładczą u płatnika składek – (...) Sp. z o.o. w K.. W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wskazał, że łącząca strony umowa o pracę nakładczą została zawarta i realizowana w sposób naruszający zasady współżycia społecznego. W ocenie ZUS celem zawarcia umowy o pracę nakładczą było bowiem uzyskanie alternatywnego tytułu ubezpieczenia i uniknięcie w ten sposób konieczności opłacania wyższych składek na ubezpieczenia społeczne z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej. Podkreślone zostało, że sposób realizacji umowy wskazuje na brak woli nakładcy jak i wykonawcy do spełnienia warunku uzyskania kwoty 50% najniższego wynagrodzenia pomimo, że postanowienia umowy gwarantowały odwołującemu osiągniecie wynagrodzenia w tej wysokości.

W odwołaniu od powyższej decyzji M. K. domagał się jej zmiany poprzez uznanie, że w okresie od dnia 1 sierpnia 2008r. do 28 lutego 2009r. podlegał obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu i rentowym oraz dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu z tytułu zgłoszenia do tych ubezpieczeń jako osoba wykonująca pracę nakładczą u płatnika składek – (...) Sp. z o.o. w K..

W uzasadnieniu odwołujący podniósł, że w jego ocenie nawet umowa o pracę nakładczą, której wykonawca nie osiąga wynagrodzenia w wysokości równej połowie najniższego wynagrodzenia jest doniosła prawnie.

ZUS wniósł o oddalenie odwołania podtrzymując stanowisko zawarte
w zaskarżonej decyzji.

Zainteresowana spółka (...) nie zajęła stanowiska w sprawie.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

M. K. prowadził pozarolniczą działalność gospodarczą.

W okresie od 1 sierpnia 2008r. do 28 lutego 2009r. miał zawartą umowę o pracę nakładczą z (...) Sp. z o.o. w K. jako nakładcą.

Z tytułu zawartej umowy odwołujący został zgłoszony do ubezpieczeń społecznych przez nakładcę.

Strony nie przedłożyły przedmiotowych umów o pracę nakładczą, z tego też względu niemożliwe było zweryfikowanie ich zapisów.

W oparciu o akta organu rentowego ustalono, że w spornych okresach nakładca deklarował składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe od podstaw w kwotach
z przedziału od 0,00 zł do maksymalnie 42,50 zł miesięcznie z wyjątkiem grudnia 2008r., gdzie podstawa ta wynosiła 565,00 zł.

Odwołujący nie kwestionował wysokości deklarowanych podstaw składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe.

Sąd ustalił stan faktyczny na podstawie akt organu rentowego dołączonych do akt niniejszej sprawy.

Sąd pominął dowód z przesłuchania ubezpieczonego i zainteresowanego, gdyż mimo prawidłowego wezwania nie stawiali się na rozprawie w dniu 9 lipca 2014r.
i nie usprawiedliwili niestawiennictwa.

Strony nie przedłożyły umowy o pracę nakładczą zawartej z odwołującym. Nadto strony nie zgłosiły żadnych wniosków dowodowych. Ubezpieczony nie kwestionował ustaleń organu rentowego, a jedynie jego interpretację przepisów.

Sąd zważył, co następuje:

Odwołanie M. K. nie zasługuje na uwzględnienie.

Na wstępie należy wyjaśnić, że organ rentowy ma uprawnienia do badania ważności umów cywilnoprawnych. Zgodnie, bowiem z art. 68 ustawy 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz. U. 2009, nr 205, poz. 1585) do zakresu działania Zakładu Ubezpieczeń Społecznych należy między innymi stwierdzanie i ustalanie obowiązku ubezpieczeń społecznych. Po myśli natomiast art. 83 ustawy ZUS wydaje decyzje w zakresie indywidualnych spraw w szczególności dotyczących zgłaszania do ubezpieczeń społecznych i przebiegu ubezpieczenia.

Organ rentowy posiada więc kompetencję do badania charakteru i do oceny prawnej umów stanowiących tytuł do zgłaszania do ubezpieczeń społecznych i może wydawać decyzje w tym przedmiocie.

Stan faktyczny w sprawie jest bezsporny. W okresie 1 sierpnia 2008r. do 28 lutego 2009r. M. K. i (...) Sp. z o.o. w K. łączyła umowa o pracę nakładczą. Z tego tytułu odwołujący został zgłoszony do ubezpieczeń społecznych przez nakładcę, który zadeklarował składki na ubezpieczenia społeczne od podstaw wynoszących od 0,00zł do 42,50 zł miesięcznie z wyjątkiem grudnia 2008r., gdzie podstawa ta wynosiła 565,00 zł. Poza sporem jest także, że podstawą wydania decyzji były przepisy ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz. U z 2009r., Nr 205, poz. 1585 ze zm.).

Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz. U z 2009r., Nr 205, poz. 1585 ze zm.) osoby prowadzące pozarolniczą działalność gospodarczą obowiązkowo podlegają ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym.

Z kolei art. 9 ust 2 ustawy (w brzmieniu obowiązującym do dnia 28 lutego 2009r.) przewidywał, że osoba spełniająca warunki do objęcia obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi z kilku tytułów, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 2, 4-6 i 10, jest objęta obowiązkowo ubezpieczeniami z tego tytułu, który powstał najwcześniej. Może ona jednak dobrowolnie, na swój wniosek, być objęta ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi także z pozostałych, wszystkich lub wybranych tytułów lub zmienić tytuł ubezpieczeń, z zastrzeżeniem ust. 7.

Należy podkreślić, że umowa o pracę nakładczą została zawarta na podstawie rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 31 grudnia 1975r. w sprawie uprawnień pracowniczych osób wykonujących pracę nakładczą (Dz. U z 1976r., nr 3, poz. 19).

Zgodnie z § 3 rozporządzenia, w umowie strony określają minimalną miesięczną ilość pracy, której wykonanie należy do obowiązków wykonawcy. Minimalna ilość pracy powinna być tak ustalona, aby jej wykonanie zapewniało uzyskanie co najmniej 50% najniższego wynagrodzenia określonego przez Ministra Pracy i Polityki Socjalnej na podstawie art. 77 4 pkt 1 Kodeksu pracy.

Z punktu widzenia powyższego rozporządzenia przedmiotowa umowa
o pracę nakładczą spełnia warunki w nim wymagane, gdyż minimalna ilość pracy została w umowie ustalona tak, by można było osiągnąć wynagrodzenie w wymaganej wysokości. Odmienną kwestią jest, że warunek ten w spornym okresie nie został spełniony.

Strony przystąpiły do faktycznego wykonywania umowy o pracę nakładczą, stąd nie można mówić o jej zawarciu dla pozoru.

Niemniej jednak, fakt wykluczenia pozorności umowy nie wyłącza możliwości badania, czy zawarcie umowy nie zmierzało do obejścia prawa (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 stycznia 2010r., I UK 261/09, LEX nr 577825, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 2001r., II UKN 258/00, OSNP 2002/21/527).

Zgodnie z treścią art. 58 § 1 k.c. czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż na miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy.

W przedmiotowej sprawie umowa o pracę nakładczą była bez wątpienia wykonywana, aczkolwiek wykonanie umowy w spornym okresie miało charakter niepełny i polegało na wykonaniu jedynie takiej ilości pracy, która dawała wynagrodzenie w wysokości do 42,25 zł( za wyjątkiem grudnia 2008 -gdzie podstawa ta wynosiła 565,00 ) . Wykonanie umowy zdecydowanie zatem odbiegało od jej założeń, a żadna ze stron tej umowy nie wykazała aby dokonywała stanowczych starań celem wykonania obowiązkowych założeń umowy tj. minimalnej miesięcznej ilości pracy.

Okoliczności sprawy pozwalają na przyjęcie, że zawarcie umowy o pracę nakładczą i jej wykonywanie w niepełnym, a wręcz niewielkim rozmiarze miało na celu wyłączenie obowiązku opłacania wyższych składek na ubezpieczenie społeczne z tytułu prowadzonej pozarolniczej działalności gospodarczej. W tej sytuacji Sąd dokonał oceny tej umowy przez pryzmat art. 58 § 1 k.c., co w konsekwencji prowadziło do wniosku, że przedmiotowa umowa o pracę nakładczą jest nieważna, jako że zmierzała do obejścia prawa .

Sąd orzekający w niniejszej sprawie podziela poglądy zawarte w wydanych
w tym zakresie orzeczeniach przez Sąd Najwyższy:

- w wyroku z dnia 9 stycznia 2008r. w sprawie III UK 74/07 (LEX nr 376437), gdzie stwierdzono, że: ”w zakresie nieunormowanym przepisami rozporządzenia Rady Ministrów z 1975r. w sprawie uprawnień pracowniczych osób wykonujących pracę nakładczą, które przenoszą na te osoby określone uprawnienia pracownicze, do oceny ważności umowy o pracę nakładczą i zobowiązań z niej wynikających mają zastosowanie przepisy Kodeksu cywilnego. Wykładnia funkcjonalna i systemowa przepisów prawa pracy i prawa ubezpieczeń społecznych prowadzi do wniosku
o doniosłości prawnej tylko takiej umowy o pracę nakładczą, w której strony uzgodniły i realizowały rozmiar wykonanej pracy nakładczej w ilości gwarantującej wynagrodzenie w wysokości co najmniej połowy minimalnego wynagrodzenia za pracę”.;

- w wyroku z dnia 17 kwietnia 2009r. (I UK 314/2008, OSNP 2010/21-22/272),
w którym stwierdzono, iż „zawarcie umowy o pracę nakładczą wyłącznie w celu niepłacenia wyższych składek na ubezpieczenia społeczne z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej stanowi obejście prawa (art. 58 § 1 k.c.) i taka umowa jest nieważna”.;

- w wyroku z dnia 18 kwietnia 2012r., II UK 182/11 ( (...) z 2012r., Nr 8, str. 437), gdzie stwierdzono, że umowa o pracę nakładczą tylko wtedy stanowi tytuł podlegania ubezpieczeniom społecznym, gdy zarówno w chwili jej zawarcia, jak i na każdym etapie jej realizacji, zapewnia wykonawcy co najmniej 50% minimalnego wynagrodzenia.

Mając na uwadze powyższe Sąd uznając odwołanie za bezzasadne na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. orzekł jak w sentencji wyroku.