Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VI W 1120/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 czerwca 2014r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Śródmieścia VI Wydział Karny

w składzie:

Przewodniczący SSR Krzysztof Korzeniewski

Protokolant: Aleksandra Duczemińska

po rozpoznaniu w dniu 2 czerwca 2014 r.

sprawy przeciwko F. A. synowi J. i A.

urodzonemu (...) w miejscowości W.

obwinionego o to, że

do dnia 2 września 2013 r. do godz 20.30 we W. na ul. (...) w Siedzibie Straży Miejskiej, będąc właścicielem samochodu marki O. o numerze rejestracyjnym (...) nie wskazał na żądanie uprawnionego organu komu powierzył pojazd, którego kierujący w dniu 23.07.2013 r. o godz. 10:29 we W. na ul. (...) przekroczył dozwoloną prędkość o 24 km/h.

tj. o czyn z art. 96 § 3 kw

******************

I.  uznaje obwinionego F. A. za winnego czynu opisanego w części wstępnej wyroku, stanowiącego wykroczenie z art. 96 § 3 kw i za to na podstawie art. 96 § 3 kw wymierza mu karę grzywny w wysokości 200 (dwustu) złotych;

II.  na podstawie art. 118 § 1 kpw i art. 616 § 2 kpk w zw. z art. 119 kpw obciąża obwinionego kosztami postępowania w wysokości 100 zł oraz wymierza mu opłatę w kwocie 30 zł.

UZASADNIENIE

W dniu 23 lipca 2013 r. o godz. 10.29 we W. przy ul. (...) przy użyciu urządzenia kontrolno pomiarowego został sfotografowany samochód marki O. nr rej. (...) poruszający się z prędkością 74 km/h w miejscu gdzie obowiązywało ograniczenie tej prędkości do 50 km/h. Samochód ten stanowił własność F. A.. W tym czasie był on kierowany przez osobę bliską F. A. za jego zgodą.

dowód: notatka k. 5;

zdjęcie k. 6;

wyjaśnienia F. A. k. 22;

Straż Miejska W. w dniu 19 sierpnia 2013 r. wystosowała wezwanie do F.. Został on zobowiązany do stawienia się w siedzibie Straży Miejskiej W. przy ul. (...) w terminie 7 dni w charakterze świadka w celu wskazania osoby, która kierowała w dniu 23 lipca 2013 r. we W. na ul. (...) samochodem marki O. nr rej. (...) poruszającym się z prędkością 74 km/h.

dowód: wezwanie k. 7;

F. A. wezwanie Straży Miejskiej W. odebrał w dniu 26 sierpnia 2013 r. Nie zastosował się jednak do niego. Nie posiadał przy tym wiedzy, kto w oznaczonym czasie i miejscu kierował jego samochodem

dowód: potwierdzenie odbioru pisma k. 4;

F. A. jest prawnikiem. Utrzymuje się z wynagrodzenia w kwocie 3.000 – 4.000 zł.

dowód: dane osobopoznawcze k. 22;

F. A. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Zarazem wyjaśnił zgodnie z ustaleniami.

vide: wyjaśnienia F. A. k. 22;

Ustalając stan faktyczny Sąd oparł się na zdjęciu z opisem, notatce urzędowej, wezwaniu, pokwitowaniu, dokumentacji fotograficznej i na wyjaśnieniach F. A..

Dowody te w sposób zbieżny wskazują, iż w dniu 23 lipca 2013 r. o godz. 10.29 we W. przy ul. (...) przy użyciu urządzenia kontrolno pomiarowego został sfotografowany samochód marki O. nr rej. (...) poruszający się z prędkością 74 km/h w miejscu gdzie obowiązywało ograniczenie tej prędkości do 50 km/h. Samochód ten stanowił własność F. A., który wezwany do wskazania kierującego nie zastosował się do tej powinności.

Sąd zważył.

Ustawa z dnia 20 czerwca 1997 r. prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908 z późn. zm.) w art. 78 ust. 4 nakłada na właściciela bądź użytkownika pojazdu obowiązek wskazania na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie.

W myśl art. 129b ust. 3 pkt 7 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. prawo o ruchu drogowym S. Miejscy są upoważnieni do żądania od właściciela lub posiadacza pojazdu wskazania, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie. W tym zakresie Sąd nie podzielił stanowiska Sądu Najwyższego zawartego w wyrokach z dnia 12 grudnia 2013 r. w sprawie o sygn. III KK 431/13 oraz w sprawie o sygn. III KK 432/13. W wyrokach tych Sąd Najwyższy wskazał, iż uprawnienie Straży Miejskiej w zakresie wykonywania kontroli ruchu drogowego jest ograniczone wyłącznie do kierującego pojazdem lub innego uczestnika ruchu. Sąd Najwyższy odnosząc się do treści art. 129b ust. 2 oraz ust. 3 pkt 7 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. prawo o ruchu drogowym posłużył się wykładnią językową.

W przedmiocie stosowania wykładni językowej Sąd Najwyższy wypowiedział się w uchwale z dnia 26 marca 2009 r. w sprawie o sygn. I KZP 35/08 (OSNKW 2009/5/33) czy w postanowieniu z dnia 25 lutego 2009 r., w sprawie o sygn. I KZP 34/08 (OSNKW 2009/5/35). Sąd Najwyższy wyraźnie podkreślił, że celem wykładni jest ustalenie znaczenia określonego przepisu lub jego fragmentu zgodnie z prawem i w oparciu o przyjęte w orzecznictwie i doktrynie dyrektywy wykładni prawa. Powszechnie przyjęta jest zasada pierwszeństwa wykładni językowej, ale gdy ta prowadzi do niedających się usunąć wątpliwości albo do absurdalnych lub niemożliwych do zaakceptowania konsekwencji, niezbędne staje się skorzystanie z wykładni systemowej lub wykładni funkcjonalnej. W swych orzeczeniach Sąd Najwyższy nawiązał tu do publikacji L. M.: Wykładnia w orzecznictwie sądów (Toruń 2002, s. 78, 81 i 222) oraz Główne problemy współczesnej filozofii prawa. Prawo w toku przemian (Warszawa 1999, s. 235).

Przyjęcie stanowiska Sądu Najwyższego zawartego w wyroku z dnia 12 grudnia 2013 r. w sprawie o sygn. III KK 431/13 prowadzi właśnie do takich absurdalnych konsekwencji. Nie sposób bowiem stwierdzić, iż celem ustawodawcy wyrażonym w omawianym przepisie byłoby nadanie Straży Miejskiej uprawnienia żądania od kierującego pojazdem wskazania komu powierzył tenże pojazd do kierowania.

Nie można także nie odnieść się do racjonalizmu ustawodawcy, który rozwiązanie wskazane w 129b ust. 3 pkt 7 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. prawo o ruchu drogowym przewidział jedynie dla Straży Miejskiej jako organu niedysponującego generalnymi uprawnieniami jak Policja. Kompetencje do zwrócenia się do właściciela bądź użytkownika pojazdu aktualnie nim niekierującego nieprzypadkowo nie zostały przyznane Inspekcji Transportu Drogowego.

Z kolei wątpliwości takich nie wzbudza posłużenie się wykładnią systemową oraz funkcjonalną i celowościową w zakresie oddekodowania normy art. 129b ust. 2 i ust. 3 pkt 7 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. prawo o ruchu drogowym. Ustawodawca art. 129 ust. 3 pkt 7 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. prawo o ruchu drogowym wprowadził ustawą z dnia 29 października 2010 r. o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2010 r. Nr 225, poz. 1466). Celem tej nowelizacji było zapobieżenie wzrostowi zagrożenia w ruchu drogowym związanym z nadmierną prędkością pojazdów. Wskazuje na to uzasadnienie projektu ustawy nowelizacyjnej z dnia 29 października 2010 r. o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw – (...) Sejmowy nr (...) z dnia 8 czerwca 2010 r. (pobrane ze strony www.sejm.gov.pl.). Miało to być osiągnięte między innymi poprzez stosowanie urządzenia rejestrującego prędkość, czy ujednolicenie przepisów dotyczących ukarania sprawców takich czynów. Nie budzi jakichkolwiek wątpliwości, iż temu celowi służą działania nakierunkowanie na ustalenie takiego sprawcy, co znajduje oparcie w treści art. 96 § 3 kw. Stąd rozwiązanie przyjęte w art. 129b ust. 3 pkt 7 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. prawo o ruchu drogowym literalnie odpowiada treści art. 96 § 3 kw. Także nieprzypadkowo oba te rozwiązania zostały wprowadzone przez ustawodawcę w tym samym akcie prawnym. Nadto korelują one z wcześniej wprowadzonymi przepisami tj. z art. 78 ust. 4 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. prawo o ruchu drogowym. To przemawia za koniecznością uwzględniania wykładni systemowej w zakresie możliwości stosowania art. 129b ust. 2 i ust. 3 pkt 7 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. prawo o ruchu drogowym wobec wewnętrznej spójności ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. prawo o ruchu drogowym oraz ustawy z dnia 29 października 2010 r. o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2010 r. Nr 225, poz. 1466) – argumentum a rubrica.

„Jeżeli w procesie wykładni uwzględnia się cele prawa, to posługując się celem przepisu należy go ustalić w ten sposób, by był zgodny co najmniej z celami instytucji, do jakiej interpretowany przepis należy. Trzeba eliminować takie ustalenia interpretacyjne tekstów prawnych, przy których przyjęciu skutki stosowania odpowiedniego przepisu byłyby wadliwe, a w szczególności prowadziłyby do skutków niezamierzonych” (J. Wróblewski: Sądowe stosowanie prawa, PWN, Warszawa 1988, s. 143 i nast.). Już omawiane uzasadnienie projektu ustawy nowelizacyjnej z dnia 29 października 2010 r. o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw jednoznacznie wskazuje na cel nowelizacji. Aby cel ten mógł być zrealizowany koniecznym jest zidentyfikowanie kierowcy. Temu zaś niewątpliwie służą uprawnienia określone w art. 129b ust. 3 pkt 7 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. prawo o ruchu drogowym.

Mając na uwadze brzmienie art. 129b ust. 3 pkt 7 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. prawo o ruchu drogowym należy jednoznacznie stwierdzić, iż celem wprowadzenia tego przepisu było nadanie Straży Miejskiej uprawnienia do podjęcia działań w zakresie zachowań przedmiotowo opisanych w art. 129b ust. 2 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. prawo o ruchu drogowym również wobec osób niebędących kierującymi pojazdami czy niebędących uczestnikami ruchu drogowego. W ten właśnie sposób należy oddać zawartość omawianych przepisów uznając, iż termin „zakres” odnosi się jedynie do opisu zachowań a nie wskazania ich sprawców.

Nie można również pominąć, iż w kolejnym judykacie tj. postanowieniu z dnia 2 kwietnia 2014 r. wydanym w sprawie o sygn. V KK 378/13 (niepubl.) Sąd Najwyższy zdystansował się od poglądu wyrażonego w wyrokach z dnia 12 grudnia 2013 r. w sprawie o sygn. III KK 431/13 oraz w sprawie o sygn. III KK 432/13.

Zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 12 marca 2014 r. w sprawie o sygn. P 27/13 (Dz. U.) wezwany do wskazania kierującego pojazdem ma pięć możliwości: 1) wskazać siebie, jeżeli faktycznie prowadził pojazd;2) przedstawić dowód, że nie jest ani właścicielem, ani posiadaczem pojazdu; 3) wskazać kto kierował lub używał pojazd;4) nie wskazać, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania; 5) przedstawić dowód, że pojazd był użyty wbrew jego woli i wiedzy przez nieznaną osobę, czemu nie mógł zapobiec.

W czwartym wypadku, gdy właściciel lub posiadacz pojazdu nie wskaże, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania, naraża się na odpowiedzialność za wykroczenie określone w art. 96 § 3 kw.

Jak wskazał Trybunał Konstytucyjny w omawianym orzeczeniu, zgodnie z art. 78 ust. 4 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. prawo o ruchu drogowym właściciel lub posiadacz pojazdu nie mają obowiązku wskazania, komu powierzyli pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, jeżeli pojazd został użyty wbrew ich woli i wiedzy przez nieznaną osobę, czemu nie mogli zapobiec. W sytuacji użycia pojazdu wbrew woli i wiedzy właściciela lub posiadacza pojazdu przez nieznaną osobę, czemu nie mogli zapobiec, nie dochodzi w ogóle do spełnienia znamion wykroczenia określonego w art. 96 § 3 kw. Właściciel lub posiadacz pojazdu, nie wskazując, komu powierzyli pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, jeżeli pojazd został użyty wbrew ich woli i wiedzy przez nieznaną osobę, czemu nie mogli zapobiec, nie zachowują się, jak wymaga tego art. 96 § 3 kw „wbrew obowiązkowi”.

W ocenie Trybunału Konstytucyjnego odpowiedzialność za wykroczenie określone w art. 96 § 3 kw zostanie wyłączona także w sytuacji, gdy właściciel lub posiadacz pojazdu uchylą się od obowiązku wskazania, komu powierzyli pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie w ramach prawa do obrony na podstawie art. 74 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 89, poz. 555, z późn. zm.) w związku z art. 20 § 3 ustawy z dnia 24 sierpnia 2001 r. - Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (Dz. U. z 2013 r. poz. 395, z późn. zm.). Właściciel lub posiadacz pojazdu nie mają zatem obowiązku wskazania, komu powierzyli pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, jeżeli sami tym pojazdem kierowali lub go używali i dopuścili się np. wykroczenia przekroczenia prędkości zarejestrowanego za pomocą urządzenia rejestrującego.

Należy tu także dodać, iż Trybunał Konstytucyjny dokonując wykładni art. 96 § 3 kw, dostrzegł możliwość, iż osoba którą zobowiązano do przedmiotowego wskazania nie dysponuje w tym zakresie wiedzą. Taka sytuacja ma chociażby miejsca, jak wskazał Trybunał Konstytucyjny, gdy samochód został zarejestrowany przez fotoradar od tyłu. Sytuacja ta jednak, w ocenie Trybunału Konstytucyjnego, nie wyłącza odpowiedzialności z art. 96 § 3 kw.

Jako, iż nie zaistniała żadna z wymienionych przez Trybunał Konstytucyjny przesłanek wyłączających odpowiedzialność F. A. z art. 96 § 3 kw uznano go winnym przypisanego mu czynu.

Wymierzając karę Sąd uwzględnił jej społeczne oddziaływanie oraz aspekt wychowawczy w odniesieniu od obwinionego, zważając na jego sytuację majątkową.

Okoliczności obciążających nie dostrzeżono. Natomiast jako okoliczność łagodzącą przyjęto prowadzenie przez F. A. dotychczas nienagannego trybu życia.

O kosztach orzeczono nie widząc podstaw do zwolnienia obwinionego od tych należności.