Sygn. akt I C 310/13
Dnia 7 listopada 2013 roku
Sąd Rejonowy w Kłodzku Wydział I Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący: SSR Daria Ratymirska
Protokolant: Daria Paliwoda
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 7 listopada 2013 roku w Kłodzku
sprawy z powództwa M. S. (1)
przeciwko Towarzystwu (...) S.A. w W.
o zapłatę kwoty 60.000 zł
I. zasądza od strony pozwanej Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz powódki M. S. (1) kwotę 40.000 (czterdzieści tysięcy) zł, z odsetkami ustawowymi od dnia 4 lutego 2013 roku do dnia zapłaty;
II. oddala powództwo w dalszej części;
III. zasądza od strony pozwanej Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz powódki M. S. (1) kwotę 2.428,55 zł, tytułem zwrotu kosztów procesu;
IV. postanawia zwrócić powódce ze Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Kłodzku kwotę 510,64 zł, tytułem niewykorzystanej zaliczki na wynagrodzenie biegłego.
sygn. akt I C 310/13
Powódka M. S. (1) wniosła pozew przeciwko (...) S.A. w W. o zapłatę kwoty 40.000 zł, tytułem zadośćuczynienia za krzywdę z powodu śmierci syna, w wyniku wypadku samochodowego z dnia 31.08.2012r., którego sprawca ubezpieczony był u strony pozwanej, oraz kwoty 20.000 zł, tytułem odszkodowania za pogorszenie sytuacji życiowej.
Strona pozwana Towarzystwo (...) S.A. w W. wniosła o oddalenie powództwa w całości, podała, że weszła w ogół praw i obowiązków pozwanej (...) S.A. w W., wstępując do procesu na jej miejsce w charakterze strony pozwanej. Zarzuciła, że wypłacone dotychczas na rzecz powódki, na podstawie art. 446§4 kc, zadośćuczynienie w kwocie 15.000 zł jest adekwatne do rozmiaru jej krzywdy. Nie stwierdziła zarazem istnienia przesłanek, które uzasadniałyby przyznanie jej odszkodowania z tytułu znacznego pogorszenia sytuacji życiowej na podstawie art. 446§3 kc.
Sąd ustalił:
Nagła śmierć syna powódki, G., w wypadku komunikacyjnym z dnia 31.08.2012r., spowodowała u powódki wystąpienie nasilonych zaburzeń neurotycznych adaptacyjnych, o obrazie zespołu stresu pourazowego, z objawami przeżywania na nowo urazowej sytuacji w natrętnych wspomnieniach i koszmarach sennych, objawami anhedonii, odrętwienia i przytępienia uczuciowego. Zaburzenia te stopniowo przeszły u powódki w przewlekłe zaburzenia adaptacyjne o obrazie reakcji żałoby, z objawami nastroju depresyjnego, apatii, abuli, zamykania się w sobie, lęku.
Dowód:
opinia biegłego sądowego psychiatry R. S. (k-107-109)
Przed śmiercią G. S. mieszkał wraz z rodzicami i czworgiem młodszego rodzeństwa. Porzucił szkołę zawodową, podejmował prace dorywcze, pracował w ciastkarni przez miesiąc, gdzie zarobił ok. 1000 zł, w lesie przez trzy miesiące, gdzie zarabiał ok. 300 - 400 zł. Ostatnio podjął pracę przy układaniu kostki brukowej we W.. W domu pomagał powódce przy opiece nad młodszym rodzeństwem, rąbał drzewo, przynosił węgiel.
Powódka prowadzi wspólne gospodarstwo domowe z mężem K. S. (1), który w tygodniu pracuje przy budowie dróg i wraca do domu na weekendy, oraz z dziećmi. Poza zmarłym synem G., który był jej najstarszym synem, powódka ma jeszcze córkę M. (20 lat), syna B. (17 lat) oraz córki A. (12 lat) i K. (7 lat). Powódka nie pracuje zawodowo, zajmuje się domem.
Dowód:
zeznania świadków: A. M. (k-96v.), K. S. (1) (k-97), M. S. (2) (k-97);
zeznania powódki (k-98).
Sąd zważył, co następuje:
Kwestia odpowiedzialności strony pozwanej za skutki wypadku z dnia 31.08.2012r., w wyniku którego śmierć poniósł syn powódki G. S., nie była sporna. Poza sporem było również, że dotychczas, po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego, pozwana wypłaciła powódce kwotę 15.000 zł, tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę na podstawie art. 446§4 kc. W pozwie powódka domagała się zapłaty dalszej kwoty z tego tytułu, tj. kwoty 40.000 zł, a nadto, zapłaty odszkodowania, z tytułu pogorszenia sytuacji życiowej na skutek śmierci syna (art. 446§3 kpc).
Rzeczą powódki było wykazanie, że na skutek śmierci syna nastąpiło znaczne pogorszenie jej sytuacji życiowej (art. 446§3 kpc w zw. z art. 6 kc).
Na podstawie przeprowadzonych dowodów, Sąd ustalił, że śmierć G. S. wywołała u powódki żal, smutek, osłabienie energii życiowej, utraciła szansę na pomoc syna w różnych sytuacjach życiowych, jak pomoc w pracach domowych, w opiece nad młodszym rodzeństwem. W orzecznictwie przyjmuje się, że pogorszeniem sytuacji życiowej jest śmierć dorastającego syna, na którego pomoc materialną rodzice mogli liczyć w najbliższej przyszłości (por. wyrok SN z dnia 13 maja 1969 r., II CR 128/69, 1970/6/122 z glosą H. Paruzal; wyrok SN z dnia 8 lipca 1974 r., I CR 361/74, OSP 1975, z. 9, poz. 204). Odszkodowanie, o którym mowa w art. 446 § 3 k.c., obejmuje także przyszłe szkody majątkowe, często nieuchwytne lub trudne do obliczenia, niemniej prowadzące do znacznego pogorszenia sytuacji życiowej osoby najbliższej (wyrok SN z dnia 2 grudnia 2009 r., I CSK 149/09, LEX nr 607232). Z zeznań przesłuchanych w sprawie świadków wynika, że pomoc finansowa zmarłego syna powódki była, jeżeli w ogóle, to znikoma. Jako dorosły mężczyzna, pozostawał we wspólnym gospodarstwie domowym z rodzicami i rodzeństwem, porzucił naukę w szkole zawodowej, bo, jak zeznała babcia pokrzywdzonego, świadek A. M. (k-96v.), "pewnie mu się uczyć nie chciało", nie chodził do szkoły i go wyrzucili, co natomiast zeznał świadek K. S. (1) (k-97). Z zeznań powołanego już świadka A. M. wynika, że pomoc finansowa zmarłego w domu oznaczała, że przynosił węgiel czy rąbał drzewo. Podejmował jedynie prace dorywcze, z których osiągał niewielkie dochody (ok. 300-400 zł), więc nawet, jeśli dokładał się do domowego budżetu, to robił to sporadycznie i w niewielkich kwotach. W tych okolicznościach, nie można uznać, że sytuacja majątkowa powódki po śmierci syna uległa znacznemu pogorszeniu. Uwzględniając ponadto zarzut pozwanej, nie można także uznać, że utrata szansy na pomoc zmarłego syna przy pracach domowych czy opiece nad młodszym rodzeństwem, doprowadziła do znacznego pogorszenia sytuacji życiowej powódki, w sytuacji, gdy powódka nie pracuje zawodowo, jej młodsze dzieci uczęszczają do szkół lub przedszkola, przy czym powódka w dalszym ciągu może liczyć na pomoc dorosłej córki czy dorastającego syna B. oraz męża. Powołując się w uzasadnieniu pozwu na ogólnikowe tezy z orzecznictwa sądów w innych sprawach, powódka nie wykazała szkody majątkowej, polegającej na znacznym pogorszeniu sytuacji życiowej w zakresie uzyskiwanych dochodów i aktywności życiowej. W konsekwencji Sąd oddalił jej roszczenie o odszkodowanie na podstawie art. 446 § 3 kc.
Odmiennym rodzajowo i normatywnie od roszczenia o odszkodowanie z art. 446 § 3 kc, które wymaga wykazania szkody majątkowej, polegającej na znacznym pogorszeniu sytuacji życiowej, jest roszczenie o przyznanie stosownego zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę na podstawie art. 446 § 4 kc, które zmierza do zaspokojenia szkody niematerialnej. Kompensacie podlega tu doznana krzywda, a więc w szczególności cierpienie, ból, poczucie osamotnienia po śmierci najbliższego członka rodziny. Przyznanie zadośćuczynienia pieniężnego ma na celu zrekompensować krzywdę za naruszenie prawa do życia w rodzinie i ból spowodowany utratą najbliższej osoby (wyrok SA w Lublinie z dnia 7 lipca 2009 r., (...), LEX nr 523973). Naruszenie prawa do życia w rodzinie stanowi dalece większą dolegliwość psychiczną dla członka rodziny zmarłego niż w przypadku innych dóbr, a jej skutki rozciągają się na całe życie osób bliskich, w szczególności, gdy doszło do nieodwracalnej utraty syna przez matkę.
Jak ustalono, w oparciu o opinię biegłego sądowego psychiatry R. S., nagła śmierć syna powódki, G., w wypadku komunikacyjnym z dnia 31.08.2012r., spowodowała u niej wystąpienie nasilonych zaburzeń neurotycznych adaptacyjnych, o obrazie zespołu stresu pourazowego, z objawami przeżywania na nowo urazowej sytuacji w natrętnych wspomnieniach i koszmarach sennych, objawami anhedonii, odrętwienia i przytępienia uczuciowego. Zaburzenia te stopniowo przeszły u powódki w przewlekłe zaburzenia adaptacyjne o obrazie reakcji żałoby, z objawami nastroju depresyjnego, apatii, abuli, zamykania się w sobie, lęku. Utrata nagła dziecka, zwłaszcza dla matki, należy do najbardziej stresogennych czynników, wywołujących tego typu zaburzenia. Stopień nasilenia zaburzeń i przyczyna ich powstania uzasadniają przyjęcie 10% długotrwałego uszczerbku na zdrowiu powódki. Sąd podzielił wnioski zawarte w opinii, uznając ją za pełną, jasną, sporządzona w sposób fachowy i rzetelny.
Utrata syna, przez zawinione zachowanie sprawcy wypadku, stanowiła nie tylko naruszenie dobra osobistego powódki, w postaci życia rodzinnego, więzi rodzinnej, podlegające wyrównaniu krzywdy przez zastosowanie art. 448 kc, ale także spowodowało u powódki rozstrój zdrowia psychicznego, powodujący po stronie pozwanej obowiązek naprawienia krzywdy, która niewątpliwie jest bardzo duża. Sąd podzielił stanowisko powódki, że dotychczas wypłacona przez pozwaną, tytułem zadośćuczynienia, kwota 15.000 zł, jest stanowczo za niska. Żądanie, zgłoszone w tym zakresie w pozwie, zasługiwało więc na uwzględnienie w całości, a zasądzona z tego tytułu kwota jest adekwatna do stopnia i rozmiaru krzywdy.
Odsetki ustawowe zasądzono, zgodnie z żądaniem, od dnia wniesienia pozwu (art. 455 k.c. w zw. z art. 481§1 i 2 kc), mając na uwadze, że wcześniej powódka wzywała pozwaną do zapłaty z tego tytułu kwoty przekraczającej znacznie faktycznie wypłaconą, a pozwany odmówił uznania roszczenia ponad kwotę 15.000 zł. Niezależnie od tego wskazać należy, że roszczenie o zapłatę zadośćuczynienia staje się wymagalne dniu śmierci pokrzywdzonego (tak: wyrok SA w Lublinie z dnia 7 lipca 2009 r., (...) LEX nr 523973).
Orzeczenie w pkt III wyroku oparto na przepisach art. 100 zd. 1 k.p.c. w zw. z art. 98§1 i 3 k.p.c., przyjmując, że powódka wygrała sprawę w ~68%, zatem w 32% powinna ponieść koszty procesu. Łączna suma kosztów procesu wyniosła 10.423,36 zł, w tym koszty poniesione przez powódkę - 6.806,36 zł (opłata sądowa od pozwu 3000 zł, wynagrodzenie pełnomocnika, będącego radcą prawnym 3600 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa 17 zł, wykorzystana zaliczka na wynagrodzenie biegłego 189,36 zł), koszty pozwanego - 3.617 zł (wynagrodzenie pełnomocnika, będącego radcą prawnym 3600 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa 17 zł). Zgodnie z wynikiem procesu powódka powinna ponieść koszty w 32%, tj. w kwocie 3.335,36 zł (10.423,36 zł x 32%). Skoro faktycznie poniosła je w kwocie 6.806,36 zł, pozwana powinna zwrócić jej kwotę 2371 zł (6806,36 - 3335,36).
Orzeczenie w pkt IV wyroku oparto na przepisie art. 84 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz.U. z 2010r., Nr 90, poz. 594 ze zm.), mając na uwadze, że, z zaliczki uiszczonej przez powódkę w kwocie 700 zł, wypłacono biegłemu wynagrodzenie w kwocie 189,36 zł.