Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 490/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 września 2014 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący

SSO Jarosław Gołębiowski (spr.)

Sędziowie

SSO Renata Lech

SSR del. Monika Cichocka

Protokolant

Paulina Neyman

po rozpoznaniu w dniu 25 września 2014 roku w Piotrkowie Trybunalskim

na rozprawie sprawy z powództwa M. B. (1)

przeciwko(...)Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Bełchatowie

z dnia 28 lutego 2014 roku, sygn. akt I C 221/12

oddala apelację i zasądza od pozwanego (...)Spółki Akcyjnej w W.na rzecz powoda M. B. (1)kwotę 1.200 (jeden tysiąc dwieście) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.

Sygn. akt II Ca 490/14

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 28 lutego 12014 wydanym w sprawie I C 221/12 Sąd Rejonowy w Bełchatowie po rozpoznaniu sprawy z powództwa G. M.i M. B. (2)przeciwko (...)Spółka Akcyjna z siedzibą w W.o zapłatę

1.  zasądził od pozwanego na rzecz powódki G. M. kwotę 12.500,- zł wraz z odsetkami w wysokości określonej w ustawie dla poszczególnych okresów opóźnienia od dnia 26 stycznia 2012 roku do dnia zapłaty:

2.  zasądził od pozwanego na rzecz powoda M. B. (1) kwotę 50.000,- złotych wraz z odsetkami w wysokości określonej w ustawie dla poszczególnych okresów opóźnienia od dnia 26 stycznia 2012 roku do dnia zapłaty:

3.  oddalił powództwa w pozostałej części;

4.  zasądził od pozwanego na rzecz powódki G. M. kwotę 2.217,72 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

5.  zasądził od pozwanego na rzecz powoda M. B. (1) kwotę 4.004,14 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły przytoczone poniżej ustalenia i zarazem rozważania Sądu Rejonowego:

W dniu 10 lipca 2010 roku w Z. na ul. (...) kierujący samochodem osobowym marki V. (...) o nr rej. (...) G. K. podczas manewru wyprzedzania uderzył w prawidłowo jadącego rowerem J. B. (1), który w wyniku doznanych obrażeń poniósł śmierć na miejscu.

Kierujący pojazdem V. (...) w chwili wypadku znajdował się w stanie nietrzeźwości.

J. B. (1) był ojcem M. B. (1) i bratem G. M.. W chwili śmierci miał 53 lata.

M. B. (1) w chwili śmierci ojca miał 30 lat. Po śmierci ojca stał się nerwowy miał problemy ze spaniem i musiał podjąć leczenie. Leczenie trwało przez około 2 lata, na wizyty lekarskie chodził naw ?et co 2 tygodnie, przez ten czas zażywał przepisywane przez lekarza leki. Po śmierci ojca nasiliły się problemy z ciśnieniem. Wszędzie widział ojca.

M. B. (1) w chwili śmierci ojca był żonaty i mieszkałem ze swoją rodziną w tej samej miejscowości - ok. 400 metrów od ojca. Mimo, że mieszkał osobno od 2007 roku, to z ojcem widywał się praktycznie codziennie, wspólnie wyjeżdżaliśmy na wakacje. Razem z ojcem prowadzili działalność gospodarczą, tj. import używanych rzeczy z Niemiec, co stanowiło jego główne źródło dochodu. Do Niemiec zawsze jeździli razem bo J. B. (1) znał język niemiecki. Po śmierci ojca powód M. B. (1) musiał zaprzestać tej działalności, gdyż bez ojca nie dawał sobie rady. Próbował prowadzić tą działalność później po ok. 6 - miesięcy po śmierci ojca ale nie przynosiła mu dochodu.

Gdy po śmierci ojca powód M. B. (1) zaprzestał pracy to pomaga! mu teść. Żona pracowała, zarabiając ok. 500-600 zł. miesięcznie. Oprócz tego, że ojciec razem ze nim prowadzi] działalność, pomagał mu też finansowo.

G. M. w chwili śmierci brata J. B. (2) mieszkała w P. ale ze zmarłym bratem J. B. (1) utrzymywała częsty kontakt, odwiedzała go 2 razy w miesiącu. J. B. (1) zresztą też razem z rodziną przyjeżdżał do siostry.

Gdy G. M. dowiedziała się o śmierci brata to przeżyła szok. Od śmierci brata leczy się u lekarza psychiatry w związku z nerwicą. Cały czas pozostaje pod opieką psychiatry, bierze leki. Na wizyty stawia się raz na 1-3 miesiące.

W chwili śmierci brata J. B. (2) powódka G. M. była na emeryturze.

W toku postępowania likwidacyjnego pozwany (...) SA w W. wypłacił na podstawie art. 446 § 4 KC tytułem zadośćuczynienia za śmierć J. M. B. kwotę 10.000 zł zaś G. M. - w kwotę 5.000 zł.

W chwili zdarzenia pojazd V. (...) nr rej. (...) był ubezpieczony w zakresie odpowiedzialności cywilnej w pozwanym zakładzie ubezpieczeń.

Sąd ustalił stan faktyczny na podstawie dokumentów i zeznań powodów. Dowody te, w zakresie objętym ustalonym stanem faktycznym, nie budzą żadnych zastrzeżeń ani wątpliwości co do ich wiarygodności.

Stan faktyczny niniejszej sprawy był niekwestionowany przez strony postępowania. Strony różnią się jedynie oceną skutków prawnych z niego wynikających.

Sąd Rejonowy zważył, iż powództwa zasługują częściowo na uwzględnienie.

Zgodnie z treścią art. 822 KC przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia.

Umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody będące następstwem przewidzianego w umowie wypadu, który miał miejsce w okresie ubezpieczenia.

Istota ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej wynikająca z art. 822 KC sprowadza się więc do tego, że w sytuacji zaistnienia szkód określonych w § 2 tego przepisu, zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia odszkodowania osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za te szkody ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia.

Odpowiedzialność odszkodowawczą z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej reguluje natomiast ustawa z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczeń Komunikacyjnych ( Dz. U. nr 124 poz. 1152).

W świetle art. 34 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, który stanowi lex specialis do art. 822 § 1 KC, z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym obowiązani są do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia.

Zgodnie natomiast z art. 35 cytowanej ustawy ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania ochrony ubezpieczeniowej wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu. Art. 36 ust. 1 stanowi, iż odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej , której przekroczenie w okolicznościach niniejszej sprawy nie wschodzi w grę .

Podstawą odpowiedzialności G. K. jest przepis art. 436 § 2 KC, który stanowi, że samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez jego ruch.

Podstawę prawną żądania pozwu w zakresie żądania zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych w związku ze śmiercią J. B. (1) stanowi art. 446 § 4 KC.

Należy bowiem mieć na uwadze, iż zdarzenie, z. którego powodowie wywodzą swoje roszczenia miało miejsce w dniu 10 lipca 2010 r., a zatem po w rejściu w życie art. 446 § 4 KC, który to przepis obowiązuje od 3 sierpnia 2008 r. Zgodnie z powyższym przepisem Sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Na podstawie wskazanego powyższej przepisu kompensacie podlega doznana krzywda, a więc w szczególności cierpienie, ból i poczucie osamotnienia po śmierci najbliższego członka rodziny. Śmierć osoby bliskiej stanowi zwykle wielki wstrząs dla rodziny, a cierpienia psychiczne, jakie się z rym wiążą, mogą przybierać ogromny wymiar, tym większy, im mocniejsza była więź emocjonalna łącząca zmarłego z jego najbliższymi. Zadośćuczynienie przyznane na podstawie art. 446 § 4 KC ma kompensować przedwczesną utratę członka rodziny. Dobrem osobistym, którego naruszenie wymaga kompensaty jest zatem prawo do życia w rodzinie. Naruszenie tego dobra stanowi dalece większą dolegliwość psychiczną dla członka rodziny zmarłego niż przypadku innych dóbr , a jej skutki rozciągają się na całe życie osób bliskich i są nieodwracalne.

Ustalenie wysokości zadośćuczynienia powinno zostać natomiast dokonane z uwzględnieniem wszelkich okoliczności mających wpływ na rozmiar doznanej krzywdy oraz to, że zadośćuczynienie ma przede wszystkim charakter kompensacyjny i tym samym jego wysokość winna przedstawiać jakąś odczuwalną wartość- por. przykładowo wyrok SN z dnia

12 kwietnia 1972 roku, II CR 57/72, OSNCP 1972, z. 10, poz. 183 oraz wyrok SN z dnia 24 czerwca 1965 roku, I PR 203/65, OSPIKA 1966, poz. 92).

Na rozmiar krzywdy, o której mowa w art. 446 § 4 KC, mają wpływ przede wszystkim: wstrząs psychiczny i cierpienia moralne, wywołane śmiercią osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki po jej śmierci, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, rola w rodzinie pełniona przez osobę zmarłą, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem śmierci osoby zmarłej (np. nerwicy, depresji), stopień, w jakim pokrzywdzony będzie umiał odnaleźć się w nowej rzeczywistości i zdolność do jej zaakceptowania, leczenie doznanej traumy, wiek pokrzywdzonego (zob. wyrok SA w Krakowie z dnia 9 października 2012 r., I ACa 875/12, Lex nr 1293092, wyrok SA w Lublinie z dnia 18 października 2012 r., I ACa 458/12, Lex nr 1237273).

Art. 446 § 4 KC obejmuje swoim zakresem zastosowania wszystkich najbliższych członków rodziny zmarłego. W kręgu osób uprawnionych do zadośćuczynienia znajdują się te same osoby, które należy uznać za najbliższe w odniesieniu do stosownego odszkodowania. Wynika to zarówno z wykładni gramatycznej, jak i systemowej przepisu. Przepis)- art. 446 § 3 i 4 KC posługują się tym samym wyrażeniem „najbliższego członka rodzin)" i są umiejscowione po sobie tworząc konsekwentnie uzupełniającą się i spójną całość wobec czego w pełni aktualne w odniesieniu do kręgu uprawnionych do zadośćuczynienia pozostaną poglądy doktryny i orzecznictwo zapadłe na podstawie art. 446 § 3 KC. Z tych względów do kręgu uprawnionych do zadośćuczynienia należy przede wszystkim zaliczyć dzieci i współmałżonka zmarłego, ale znajdują się w nim także rodzice i inne osoby pozostające ze zmarłym w ścisłych stosunkach rodzinnych jak rodzeństwo, także przyrodnie, macocha, ojczym, dzieci przyjęte na wychowanie, babka, dziadek, przy czym istotny będzie tutaj stopień powiązań zarówno uczuciowych, jak i ekonomicznych. A zatem, w pewnych sytuacjach, możliwe jest zaliczenie do tej grupy również wnuków zmarłego. Będzie to uzasadnione szczególnie wówczas, gdy dziadków łączy z wnukami silna więź, wyrażająca się np. we wspólnym zamieszkiwaniu, pozostawaniu wnuka pod bezpośrednią opieką dziadków, pomoc w wychowaniu wnuków.

W niniejszej sprawie, jak wynika z w pełni przekonujących i wiarygodnych zeznań powodów, pomiędzy zmarłym a jego synem M. B. (1) i siostrą G. M. była silna więź emocjonalna. Jego śmierć była dla powodów źródłem cierpień psychicznych i wywołuje takie cierpienia do chwili obecnej, choć zapewne w mniejszym wymiarze. Powodowie odczuwali żal, poczucie osamotnienia po stracie ojca i brata. Poczucia osamotnienia nie może w pełni zrekompensować wsparcie pozostałych członków rodziny. Syn zmarłego M. B. (1) razem ze swoją rodziną zamieszkał zaledwie 400 metrów od ojca i praktycznie codziennie się widywali. Wspólnie z ojcem prowadzili działalność gospodarczą, która upadła po jego śmierci. Ojciec wspierał go też finansowo.

Podobne więzi jakkolwiek w mniejszym zakresie łączyła ze zmarłym powódkę G. M.. Pomimo iż miała już swoja rodzinę i zamieszkiwała w P. ale ze zmarłym bratem J. B. (3) ?czem utrzymywała stały, relatywnie częsty kontakt, wzajemnie się odwiedzali.

Mając na uwadze wszystkie powyższe okoliczności należy uznać za zasadne przyznanie powodom ponad kwoty zadośćuczynienia wypłacone już w toku postępowania likwidacyjnego dodatkowo z tego tytułu kwotę 50.000 zł dla M. B. (1) i 12.500 zł dla G. M.. Kwoty te w ocenie Sądu rekompensują w pełni poniesioną przez nich krzywdę w następstwie śmierci ojca i brata. Wysokość zadośćuczynienia musi być rozważana indywidualnie i przedstawiać dla poszkodowanego odczuwalną wartość ekonomiczną W ocenie Sądu żądane zadośćuczynienia nie są wygórowane i nie prowadzą do bezpodstawnego wzbogacenia powodów i stanowią realnie odczuwalne wartości rekompensujące doznane przez nich krzywdy.

Ponieważ roszenia powodów M. B. (1) opiewały na kwot}' odpowiednio po 70.000,- zl i 15.000,- zl, należało powództwa ponad przyznane kwoty oddalić. O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 KC. O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 100 KPC.

Powód M. B. (1) poniósł koszty w łącznej wysokości 7.117 zł na które złożyły się: kwota 3.500,- złotych tytułem opłaty sądowej od pozwu, kwota 3.600,- zl Utuleni kosztów zastępstwa procesowego, określona w oparciu o przepis podstawie § 6 pkt. 6 i § 2 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U. Nr 163, poz. 1349 ze zm.), 17,- zł - opłata od pełnomocnictwa.

Na koszty pozwanego w wysokości 3.617 zł złożyły się: 3.600 zl tytułem kosztów zastępstwa procesowego, określona w oparciu o przepis podstawie § 6 pkt. 6 i § 2 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. Nr 163, poz. 1348 ze zm.), 17,- zl - opłata od pełnomocnictwa.

Łączne koszty procesu w odniesieniu do powoda M. B. (1) wyniósł}' więc 10.734 zł. Skoro powódka wygrał sprawę w 71 % to powinien ponieść 29 % kosztów tj. 3.112,86 zł więc do zasądzenia na jej rzecz pozostaje kwota 4.004,14 zł.

Powódka G. M. poniosła koszty procesu w łącznej wysokości 3.167 zł na które złożyły się: kwota 750,- złotych tytułem opłaty sądowej od pozwu, kwota 2.400,- zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego, określona w oparciu o przepis podstawie § 6 pkt. 5 i § 2 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U. Nr 163, poz. 1349 ze zm.), 17,- zł - opłata od pełnomocnictwa.

Na koszty pozwanego w wysokości 2.417 zł złożyły się: 2.400 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego, określona w oparciu o przepis podstawie § 6 pkt. 5 i § 2 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w ? sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. Nr 163, poz. 1348 ze zm.), 17,- zł - opłata od pełnomocnictwa.

Łączne koszty procesu w odniesieniu do powódki G. M. wyniosły więc 5.584 zł. Skoro powódka wygrała sprawę w 83 % to powinna ponieść 17 % kosztów- tj. 949,28 zł więc do zasądzenia na jej rzecz pozostaje kwota 2.217,72 zł.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pełnomocnik pozwanego zaskarżając go w części, a to w zakresie zasądzającym na rzecz powoda M. B. (1) kwotę ponad 20 000 zł tytułem zadośćuczynienia oraz w zakresie kosztów procesu zasądzonych na rzecz powoda. Apelacja zaskarżonemu wyrokowi zarzuca:

1.  Naruszenie przepisów prawa materialnego, a to art. 446§4 k.c. poprzez błędną jego wykładnie polegającą na przyjęciu, iż o wysokości zadośćuczynienia decyduje jedynie rozmiar cierpień doznanych przez najbliższe osoby zmarłego i w konsekwencji uznanie, iż odpowiednią kwotą zadośćuczynienia przyznanego na rzecz powodów jest kwota 60 000 zł;

2.  Naruszenie przepisów prawa procesowego, a art. 233§1 k.p.c. poprzez dowolną a nie swobodną ocenę dowodów polegająca na uznaniu, iż cierpienia powoda i powódki przekraczają przeciętną miarę i w związku z tym uzasadniają twierdzenie, iż odpowiednią kwotą tytułem zadośćuczynienia jest kwota 60 000 zł.

Biorąc pod uwagę powyższe apelujący wnosił o uwzględnienie apelacji i zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie na rzecz powoda M. B. (1) kwoty 20 000 zł oraz oddalenie jego powództwa w pozostałym zakresie. Nadto wnosił o zasądzenie od strony przeciwnej kosztów postępowania za I i II instancję, w tym zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację pełnomocnik powoda wnosił o jej oddalenie oraz zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego nie jest uzasadniona, co skutkowało jej oddaleniem.

Jej autor wskazując na obrazę prawa materialnego tj. art. 446 § 4 k.c. oraz procesowego- art. 233 § 1 k.p.c. podnosił, że zasądzone świadczenie jest wygórowane.

Stanowisko to jest błędne i nie znajduje oparcia w zebranym w sprawie materiale dowodowym.

Nie ma racji autor apelacji, że ocena zgromadzonych w sprawie dowodów przekracza granice swobodnej.

Lektura motywów pisemnych zaskarżonego wyroku do takich wniosków nie prowadzi. Sąd Rejonowy zgodnie z regułami logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego trafnie ocenił dowody i zasadnie wyprowadził wniosek, iż w realiach rozpoznanej sprawy odpowiednią sumą zadośćuczynienia jest kwota 60.000 złotych.

Uwzględniając fakt, że powodowi była już wypłacona dobrowolnie kwota 10.000 złotych, prawidłowo została przyznana mu suma 50.000 złotych. Nie jest ona- wbrew twierdzeniu skarżącego- wygórowana i nie narusza reguł, o których mowa w art. 466 § 4 k.c. Nie można w szczególności uznać, że prowadzi to do przyznania świadczenia w wysokości wyższej, niż wielkość i zakres cierpień poszkodowanego.

Ma zasadniczo rację apelant, że kryterium pomocniczym przy ustaleniu wysokości świadczenia są zasady wypracowane w judykaturze, przy zasądzaniu zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c. w związku z art. 23 i art. 24 k.c., tj. przypadku naruszenia dóbr osobistych. W realiach rozpoznanej sprawy nie można jednakże uznać, że naruszenie tych zasad nastąpiło. Powód wskutek wypadku komunikacyjnego, w którym uczestniczył jego ojciec utracił osobę bliską, z którą był silnie związany emocjonalnie. Pozbawiony został prawa życia w pełnej rodzinie. Utracił osobę, którą widywał praktycznie codziennie, prowadząc z nią wspólnie działalność gospodarczą. Zabrakło osoby, która mu doradzała i pomagała finansowo. Śmierć ojca była źródłem znacznych cierpień psychicznych i poczucia osamotnienia. Okoliczności tej nie sposób zbagatelizować.

Ma rację skarżacy, że nie bez znaczenia pozostaje okoliczność, że powód nie jest osobą samotną. Posiada własną rodzinę. Niewątpliwie zakres cierpień takiej osoby jest z reguły niższy, niż w przypadku osoby samotnej, nie pozostającej w związku małżeńskim.

Gdyby jednak takowa sytuacja miała miejsce, należy przypuszczać, że zasądzona suma byłaby wyższa.

Reasumując zasądzone na rzecz powoda świadczenie nie jest nadmierne i spełnia funkcję kompensacyjną.

Z tych przyczyn i na podstawie art. 385 k.p.c. należało orzec jak w sentencji, rozstrzygając o kosztach procesu na podstawie art. 98 k.p.c., stosując zasadę w nim wyrażoną- odpowiedzialności za wynik procesu.