Pełny tekst orzeczenia

  Sygn. akt II Ca 842/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 września 2014 roku

  Sąd Okręgowy w Lublinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Sądu Okręgowego Andrzej Mikołajewski (spr.)

Sędziowie: Sędzia Sądu Okręgowego Iwona Tchórzewska

Sędzia Sądu Rejonowego Marta Postulska-Siwek (del.)

Protokolant Starszy sekretarz sądowy Jolanta Jaworska

po rozpoznaniu w dniu 28 sierpnia 2014 roku w Lublinie

na rozprawie

sprawy z powództwa G. Ż.

przeciwko M. M. (1), D. M. i Gminie L.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki od wyroku Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie z dnia 22 maja 2013 roku, sygn. akt II C 66/11

I.  zmienia częściowo zaskarżony wyrok w stosunku do M. M. (1) i Gminy L.:

a)  w pkt I. w ten sposób, że zasądza od M. M. (1) na rzecz G. Ż. kwotę 27.922 zł (dwadzieścia siedem tysięcy dziewięćset dwadzieścia dwa złote) z ustawowymi odsetkami od kwoty 24.191,79 zł (dwadzieścia cztery tysiące sto dziewięćdziesiąt jeden złotych i siedemdziesiąt dziewięć groszy) od dnia 12 kwietnia 2011 roku do dnia zapłaty,

b)  w pkt II. w ten sposób, że zasądza od M. M. (1) na rzecz G. Ż. kwotę 3.041,20 zł (trzy tysiące czterdzieści jeden złotych i dwadzieścia groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu,

c)  w pkt V. w ten sposób, że zasądza od G. Ż. na rzecz Gminy L. kwotę 2.400 zł (dwa tysiące czterysta złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu;

II.  uchyla zaskarżony wyrok w pkt I. w części, a mianowicie w zakresie żądania przez G. Ż. od D. M. zapłaty kwoty 44.099 zł (czterdzieści cztery tysiące dziewięćdziesiąt dziewięć złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 12 kwietnia 2011 roku do dnia zapłaty oraz w pkt III., znosi postępowanie toczące się w tym zakresie przed Sądem Rejonowym Lublin-Zachód w Lublinie od dnia 26 marca 2012 roku i w tym zakresie przekazuje sprawę Sądowi Rejonowemu Lublin-Zachód w Lublinie do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach instancji odwoławczej w zakresie tego żądania;

III.  oddala apelację w pozostałej części;

IV.  zasądza od M. M. (1) na rzecz G. Ż. kwotę 1.576,45 zł (tysiąc pięćset siedemdziesiąt sześć złotych i czterdzieści pięć groszy) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego;

V.  zasądza od G. Ż. na rzecz Gminy L. kwotę 1.200 zł (tysiąc dwieście złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego;

VI.  tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych nakazuje pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Lublinie:

a)  od G. Ż. kwotę 1.188,08 zł (tysiąc sto osiemdziesiąt osiem złotych i osiem groszy),

b)  od M. M. (1) kwotę 1.452,10 zł (tysiąc czterysta pięćdziesiąt dwa złote i dziesięć groszy).

Sygn. akt II Ca 842/13

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 17 czerwca 2009 roku, rozpoznawanym początkowo w sprawie o sygnaturze akt II C 417/09, powódka G. Ż. wniosła o zasądzenie od pozwanej M. M. (1) kwoty 13.500 zł tytułem odszkodowania za zamieszkiwanie w jej lokalu bez tytułu prawnego w okresie od dnia 16 kwietnia 2009 roku do dnia 16 lipca 2009 roku oraz kwoty 3.800 złotych poniesionych kosztów postępowania egzekucyjnego, łącznie kwoty 17.300 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 16 kwietnia 2009 roku.

W piśmie procesowym z dnia 29 października 2009 roku powódka wniosła o zasądzenie od pozwanej M. M. (1) dodatkowo kwoty 12.000 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 17 lipca 2009 roku za kolejny okres bezumownego zamieszkiwania pozwanej w lokalu przy ul. (...) w L., to jest od dnia 17 lipca 2009 roku do dnia 17 listopada 2009 roku.

W toku procesu, na wniosek powódki, Sąd Rejonowy wezwał do udziału w sprawie w charakterze pozwanego Gminę L., a powódka wniosła o zasądzenie na jej rzecz od pozwanych M. M. (1) i Gminy L. solidarnie kwoty 29.300 zł tytułem odszkodowania za bezumowne korzystanie z jej lokalu położonego w L. przy ul (...) w okresie od dnia 16 kwietnia 2009 roku do dnia 17 listopada 2009 roku, przy czym odpowiedzialność odszkodowawczą Gminy L. wiązała z niedostarczeniem małoletniemu M. M. (2) lokalu socjalnego.

Następnie ze sprawą niniejszą zostały połączone sprawy o sygn. akt II C 139/10 i II C 140/10.

W sprawie o sygn. akt II C 139/10 powódka G. Ż. wniosła o zasądzenie od pozwanego D. M. kwoty 9.000 zł z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu, tytułem wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z przedmiotowego lokalu mieszkalnego w okresie do dnia 16 stycznia 2010 roku, a następnie żądanie to rozszerzyła do kwoty 62.221,14 zł za okres od dnia 27 lipca 2007 roku do dnia 13 kwietnia 2010 roku.

W sprawie o sygn. akt II C 140/10 powódka G. Ż. wniosła o zasądzenie od pozwanej M. M. (1) kwoty 14.000 zł z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu, tytułem wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z przedmiotowego lokalu mieszkalnego w okresie do dnia 17 lutego 2010 roku, a następnie żądanie to rozszerzyła do kwoty 38.747,86 zł za okres od dnia 27 lipca 2007 roku do dnia 15 kwietnia 2010 roku.

W niniejszej sprawie ostatecznie powódka dochodziła:

1. od Gminy L. kwoty 11.441 zł jako odszkodowania z tytułu niedostarczenia przez Gminę L. lokalu socjalnego osobie uprawnionej do niego z mocy wyroku sądowego, tj. M. M. (2), za okres od dnia 11 stycznia 2010 roku do dnia 5 lipca 2010 roku; Gmina L. nie wyraziła zgody na cofnięcie przez powódkę żądania zgłoszonego pierwotnie w większym rozmiarze;

2. solidarnie od M. M. (1) i D. M. odszkodowania z tytułu bezumownego korzystania z lokalu położonego przy ul. (...) w L. w kwocie 44.099 zł za okres od dnia 17 lutego 2009 roku do dnia 1 stycznia 2011 roku z odsetkami ustawowymi od dnia 12 kwietnia 2011 roku, a nadto w kwocie 6.662 zł od M. M. (1) za okres od dnia 1 stycznia 2011 roku do dnia 11 kwietnia 2011 roku.

Co do dalej idących żądań, zgłoszonych w toku procesu, powódka cofnęła powództwo i zrzekła się roszczeń.

*

Wyrokiem z dnia 22 maja 2013 roku Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie:

I. oddalił powództwo wobec pozwanych M. M. (1) i D. M. o zapłatę solidarnie kwoty 44.099 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 12 kwietnia 2011 roku do dnia zapłaty oraz wobec pozwanej M. M. (1) o zapłatę kwoty 6.662 zł;

II. zasądził od powódki G. Ż. na rzecz pozwanej M. M. (1) kwotę 3.630 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

III. stwierdził, że wyrok jest zaoczny wobec pozwanego D. M.;

IV. oddalił powództwo wobec pozwanej Gminy L. o zapłatę kwoty 29.300 zł;

V. zasądził od powódki G. Ż. na rzecz pozwanej Gminy L. kwotę 4.800 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

Pozwana M. M. (1) w 1994 roku nabyła spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego numer (...) położonego w L. przy ul. (...). Lokal ten, o powierzchni 69,03 m 2, położony jest na pierwszej kondygnacji budynku i składa się z 2 pokoi, kuchni, łazienki, ubikacji i przedpokoju. W 2000 roku pozwani M. M. (1) i D. M. zawarli małżeństwo i razem zamieszkali w przedmiotowym lokalu. W lokalu tym zamieszkał także ich syn M. M. (2).

Postanowieniem z dnia 27 lipca 2007 roku, sygn. akt I Co 140/07, Sąd Rejonowy w Lublinie przysądził G. Ż. spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego położonego w L. przy ul. (...), wpisane w rejestrze lokali (...) Spółdzielni Budowlano-Mieszkaniowej (...) w L.. Postanowienie to uprawomocniło się z dniem 17 lutego 2009 roku. W dniu 16 kwietnia 2009 roku nadana została mu klauzula wykonalności. W sierpniu 2007 roku powódka udała się do mieszkania przy ul. (...) w L. i wówczas poinformowała pozwaną M. M. (1), że jest właścicielem tego lokalu i zażądała wydania jej tego lokalu. Pozwana M. M. (1) oświadczyła wówczas, że nie ma się gdzie wyprowadzić.

W dniu 17 kwietnia 2009 roku w sprawie o sygn. akt (...) G. Ż. złożyła do Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Lublinie Włodzimierza Rynia wniosek o wszczęcie postępowania egzekucyjnego przeciwko M. M. (1) na podstawie tytułu wykonawczego w postaci prawomocnego postanowienia Sądu Rejonowego w Lublinie z dnia 27 lipca 2007 roku, sygn. akt I Co 140/07, zaopatrzonego w klauzulę wykonalności, w celu wydania przez nią lokalu. W dniu 22 maja 2009 roku pozwana M. M. (1) otrzymała zawiadomienie o wszczęciu egzekucji i wezwanie do wydania G. Ż. lokalu mieszkalnego położonego w L. przy ul. (...). Pismem z dnia 9 czerwca 2009 roku Komornik Sądowy wezwał Gminę L. do wskazania tymczasowego pomieszczenia, do którego nastąpi przekwaterowanie dłużnika. W odpowiedzi z dnia 24 czerwca 2009 roku Gmina L. wskazała, że nie dysponuje odpowiednim pomieszczeniem tymczasowym. Postanowieniem z dnia 5 marca 2010 roku postępowanie egzekucyjne zostało umorzone na podstawie art. 825 pkt 1 k.p.c.

Pismem z dnia 17 lipca 2009 roku powódka wystąpiła do Urzędu Miasta L. o przydzielenie lokalu socjalnego dla M. M. (1), jej męża oraz M. M. (2), gdyż osoby te przebywają w jej mieszkaniu przy ul. (...). W odpowiedzi, pismem z dnia 22 lipca 2009 roku Gmina L. wskazała, że nie dysponuje pomieszczeniem tymczasowym dla M. M. (1), natomiast obowiązek zapewnienia lokali socjalnych dotyczy osób uprawnionych z mocy wyroków sądowych nakazujących opróżnienie lokali mieszkalnych.

W pozwie z dnia 22 lipca 2009 roku G. Ż. wniosła o nakazanie pozwanym D. M. i małoletniemu M. M. (2) opróżnienia lokalu mieszkalnego położonego w L. przy ul. (...). Prawomocnym wyrokiem z dnia 21 grudnia 2009 roku, sygn. akt II C 535/09, Sąd Rejonowy uwzględnił powództwo, jednocześnie ustalając, że M. M. (2) przysługuje uprawnienie do otrzymania lokalu socjalnego i nakazując wstrzymanie opróżnienia lokalu mieszkalnego do czasu złożenia M. M. (2) przez Gminę L. oferty zawarcia umowy najmu lokalu socjalnego. Wyrokiem tym Sąd Rejonowy ustalił również, że pozwanemu D. M. nie przysługuje uprawnienie do otrzymania lokalu socjalnego.

Pismem z dnia 18 stycznia 2010 roku, skierowanym do Gminy L., G. Ż. wniosła o przedstawienie przedstawicielowi ustawowemu małoletniego pozwanego M. M. (2) oferty zawarcia umowy najmu lokalu socjalnego. Do wniosku dołączyła wyrok Sądu Rejonowego w Lublinie z dnia 21 grudnia 2009 roku, sygn. akt II C 535/09. W odpowiedzi w dniu 20 stycznia 2010 roku Gmina L. wskazała, że oferta zawarcia umowy najmu lokalu socjalnego zostanie złożona w momencie dysponowania odpowiednim lokalem socjalnym. Pismem z dnia 5 lipca 2010 roku Gmina L. wystosowała do M. M. (2), D. M. i M. M. (1) skierowanie do zawarcia umowy najmu lokalu socjalnego numer (...) położonego w L. przy ul. (...). Umowa najmu wskazanego lokalu nie została zawarta na skutek odwołania się M. M. (1) jako przedstawiciela ustawowego małoletniego M. M. (2) oraz wobec zajęcia tego lokalu przez nieuprawnioną osobę. Pismem z dnia 30 listopada 2010 roku Gmina L. wystosowała do M. M. (2) kolejne skierowanie do zawarcia umowy najmu lokalu socjalnego numer (...) w budynku przy ul. (...) w L.. Do tego lokalu pozwana M. M. (1) wraz z synem M. M. (2) przeprowadzili się w dniu 11 kwietnia 2011 roku.

D. M. wyprowadził się z mieszkania przy ul. (...) w styczniu 2011 roku.

W 2007 roku została zniesiona wspólność majątkowa małżeńska M. M. (1) i D. M., a we wrześniu 2011 roku ich małżeństwo zostało rozwiązane przez rozwód. M. M. (1) zamieszkując w lokalu przy ul. (...) dokonywała wpłat na poczet opłat eksploatacyjnych w okresie od dnia 9 lipca 2007 roku do dnia kwietnia 2011 roku, natomiast powódka takich opłat na rzecz Spółdzielni Budowlano-Mieszkaniowej (...) w L. nie uiszczała. M. M. (1) i D. M. z tytułu zamieszkiwania w lokalu przy ul. (...) w L. nie uiszczali żadnych opłat na rzecz powódki.

W kwietniu 2011 roku, po opróżnieniu przez pozwanych lokalu przy ul. (...), zamieszkała w nim córka powódki. Powódka nabywając wskazane mieszkanie nie zamierzała go wynajmować, początkowo planowała w nim sama zamieszkać, a następnie przeznaczyć na potrzeby jej dzieci (powódka ma troje dzieci, jedno małoletnie). Od 2002 roku powódka jest właścicielem lokalu mieszkalnego na ul. (...) w L., zaś w 2007 roku nabyła mieszkanie na ul. (...) w L., gdzie zamieszkuje do chwili obecnej. Powódka jest również właścicielem mieszkania położonego przy ul. (...) w L., w którym obecnie mieszka jej syn.

Sąd Rejonowy wskazał, na podstawie jakich dowodów ustalił powyższy stan faktyczny.

Sąd Rejonowy podkreślił, że wiarygodność dokumentów nie była podważana przez żadną ze stron i nie budziła wątpliwości.

Sąd Rejonowy dał wiarę zeznaniom G. Ż. i M. M. (1). Okoliczności faktyczne istotne dla rozstrzygnięcia, a wynikające z ich przesłuchania, są bowiem spójne z tymi wynikającymi z faktów ustalonych w oparciu o dowody z dokumentów.

Sąd Rejonowy na wniosek powódki dopuścił i przeprowadził dowód z opinii biegłego sądowego w celu ustalenia wartości rynkowej możliwego do uzyskania czynszu najmu za lokal przy ul. (...) w L. w okresie objętym żądaniami powódki. Biegły sądowy J. W. złożył opinię pisemną z dnia 7 grudnia 2009 roku (k. 50 – 61), opinię pisemną z dnia 23 lutego 2010 roku (k. 93 – 99), opinię pisemną z dnia 14 grudnia 2012 roku (k. 609 – 617) oraz opinię ustną z dnia 8 maja 2013 roku (k. 719 – 721). Opinia z dnia 14 grudnia 2012 roku została zakwestionowana przez pozwaną M. M. (1). Sąd Rejonowy podzielił w znacznej mierze zastrzeżenia pozwanej i nie uznał dowodu z opinii biegłego za przydatny do rozstrzygnięcia o żądaniach powódki.

Sąd Rejonowy wskazał, że dowód z opinii biegłego podlega takiej samej ocenie, jak każdy inny dowód, na podstawie art. 233 § 1 k.p.c. Z uwagi jednak na charakter tego dowodu ocena Sądu nie może obejmować wiadomości specjalnych, jakimi dysponuje biegły. Specyfika oceny dowodu z opinii biegłego wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez sąd, który nie posiada wiadomości specjalnych, w istocie tylko w zakresie zgodności z zasadami logicznego myślenia, doświadczenia życiowego i wiedzy powszechnej.

Sąd Rejonowy uznał, że przyjęte przez biegłego podejście porównawcze (metoda porównywania czynszów parami) ma uzasadnienie w przepisach art. 152 ust. 2 i art. 153 ust. 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku o gospodarce nieruchomościami (t. j. Dz. U. z 2010 roku, Nr 102, poz. 651, ze zm.) i § 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 21 września 2004 roku w sprawie wyceny nieruchomości i sporządzania operatu szacunkowego (Dz. U. z 2004 roku, Nr 207, poz. 2109). Zastosowanie podejścia porównawczego metodą porównywania parami wymaga ustalenia podobnych transakcji, które były przedmiotem obrotu rynkowego. Zważywszy, że szacowaniu podlega czynsz najmu możliwy do uzyskania za najem lokalu mieszkalnego położonego w L. przy ul. (...), koniecznym było ustalenie i wskazanie transakcji najmu podobnych lokali mieszkalnych, czego biegły nie uczynił. Biegły przyznał, że przyjęte do porównania stawki najmu zaczerpnął z ogłoszeń prasowych dotyczących najmu lokali mieszkalnych, które, jak stwierdził, weryfikował w biurach nieruchomości. Biegły nie ustalił przy tym, czy faktycznie umowy najmu lokali, których dotyczyły te ogłoszenia, zostały zawarte. Sąd Rejonowy miał również zastrzeżenia do przyjętej przez biegłego bez oględzin lokali wagi cech rynkowych zarówno przedmiotowego lokalu jaki i lokali przyjętych do porównania. Sąd Rejonowy przywołał niewyjaśnione rozbieżności w określeniu przez biegłego wysokości czynszu najmu w poszczególnych opiniach oraz zakwestionował metodę korekty ustalonej stawki czynszu o wskaźnik GUS wzrostu cen i usług konsumpcyjnych. Wyjaśnienia biegłego nie rozwiały wątpliwości Sądu pierwszej instancji co do tego, które z wyliczeń biegłego są poprawne.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy powództwo G. Ż. przeciwko wszystkim pozwanym uznał za niezasadne.

W odniesieniu do żądania powódki ostatecznie sformułowanego przeciwko M. M. (1) i D. M., Sąd Rejonowy uznał to roszczenie za usprawiedliwione co do zasady, natomiast nie wykazane co do wysokości.

Zgodnie z art. 224 § 2 k.c., stosowanym w zw. z art. 251 k.c., samoistny posiadacz w dobrej wierze od chwili, w której dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy, jest obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i jest odpowiedzialny za jej zużycie, pogorszenie lub utratę, chyba że pogorszenie lub utrata nastąpiła bez jego winy. Obowiązany jest zwrócić pobrane od powyższej chwili pożytki, których nie zużył, jak również uiścić wartość tych, które zużył. Natomiast art. 225 k.c. stanowi, że obowiązki samoistnego posiadacza w złej wierze względem właściciela są takie same jak obowiązki samoistnego posiadacza w dobrej wierze od chwili, w której ten dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy. Jednakże samoistny posiadacz w złej wierze obowiązany jest nadto zwrócić wartość pożytków, których z powodu złej gospodarki nie uzyskał, oraz jest odpowiedzialny za pogorszenie i utratę rzeczy, chyba że rzecz uległaby pogorszeniu lub utracie także wtedy, gdyby znajdowała się w posiadaniu uprawnionego. W złej wierze jest taki posiadacz, który wie o tym lub w danych okolicznościach powinien tak przypuszczać, że rzecz przez niego posiadana stanowi własność innej osoby. W okolicznościach niniejszej sprawy pozwanych M. M. (1) i D. M. należy uznać za posiadaczy w złej wierze w okresie objętym żądaniem pozwu, to jest z dniem uprawomocnienia się postanowienia Sądu Rejonowego w Lublinie z dnia 27 lipca 2007 roku w sprawie o sygn. akt I Co 140/07 (z dniem 17 lutego 2009 roku). Co najmniej w tej dacie pozwani wiedzieli, że prawo odrębnej własności lokalu mieszkalnego położonego w L. przy ul. (...) przysługuje powódce. Powódka własnościowe spółdzielcze prawo do tego lokalu nabyła na mocy postanowienia Sądu Rejonowego w Lublinie z dnia 27 lipca 2007 roku w sprawie o sygn. akt I Co 140/07, z dniem jego uprawomocnienia się, w myśl art. 999 § 1 k.p.c. Natomiast pozwana M. M. (1) już w sierpniu 2007 roku powzięła od powódki wiadomość o przysługującym powódce prawie do przedmiotowego lokalu. Ponownie informacje takie uzyskała w dniu 16 kwietnia 2009 roku, kiedy to powódka okazała pozwanej tytuł wykonawczy. Pozwana M. M. (1) mieszkała w przedmiotowym lokalu do dnia 11 kwietnia 2011 roku, wówczas wraz z synem M. M. (2) przeprowadziła się do wskazanego przez Gminę L. lokalu socjalnego. Pozwany D. M. zamieszkiwał w lokalu położonym w L. przy ul. (...) do stycznia 2010 roku. Zgodnie z art. 224 § 2 k.c. w zw. z art. 225 k.c. pozwani są zatem obowiązani do wynagrodzenia powódce za korzystanie z jej rzeczy. Posiadacz jest przy tym zobowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z cudzej rzeczy bez względu na to, czy właściciel rzeczy, nie korzystając z niej, poniósł jakąkolwiek stratę i niezależnie od tego, czy posiadacz faktycznie korzystał z rzeczy, odnosząc korzyść wymierną.

Jeśli chodzi o wysokość należnego wynagrodzenia wskazać należy, że właściwą jest kwota, którą posiadacz musiałby zapłacić właścicielowi, gdyby jego posiadanie opierało się na prawie, czyli to wszystko, co właściciel uzyskałby, gdyby rzecz wynajął, wydzierżawił lub oddał do odpłatnego korzystania na podstawie innego stosunku prawnego. Ciężar udowodnienia wysokości dochodzonego roszczenia spoczywa, zgodnie z art. 6 k.c., na powódce, a jedynym adekwatnym dowodem do wykazania wysokości wynagrodzenia należnego powodowi jest opinia biegłego. Określenie wysokości takiego wynagrodzenia powinno odbyć się przy zastosowaniu średniej stawki rynkowej. Tylko zgodne przyznanie przez strony wskazanej okoliczności mogłoby doprowadzić do ustalenia wysokości wynagrodzenia należnego powodowi bez dowodu z opinii biegłego.

Powódka wniosła o przeprowadzenie takiego dowodu z opinii biegłego, jednakże przeprowadzony dowód okazał się całkowicie nieprzydatny dla określenia tego wynagrodzenia. Powódka świadoma zarzutów pozwanej stawianych opinii biegłego nie wnioskowała ani o uzupełnienie tej opinii, ani też o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego z zakresu szacowania nieruchomości. Z tych też względów w ocenie Sądu Rejonowego powódka nie udowodniła wysokości swego żądania w stosunku do M. M. (1) i D. M..

W odniesieniu do roszczenia powódki wobec Gminy L., ostatecznie powódka domagała się kwoty 11.441 zł jako odszkodowania za niedostarczenie lokalu socjalnego małoletniemu M. M. (2), uprawnionemu do otrzymania tego lokalu na mocy wyroku Sądu Rejonowego w Lublinie z dnia 21 grudnia 2009 roku w sprawie o sygn. akt II C 535/09.

W tym zakresie zastosowanie znajduje przepis art. 18 ust. 5 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 roku o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego (t. j. Dz. U. z 2005 roku, Nr 31, poz. 266, ze zm.), zgodnie z którym jeżeli gmina nie dostarczyła lokalu socjalnego osobie uprawnionej do niego z mocy wyroku, właścicielowi przysługuje roszczenie odszkodowawcze do gminy, na podstawie art. 417 k.c. W myśl art. 417 § 1 k.c. za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej ponosi odpowiedzialność Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego lub inna osoba prawna wykonująca tę władzę z mocy prawa. Szkoda właściciela w rozumieniu art. 361 § 2 k.c. to uszczerbek w postaci różnicy między majątkiem, jaki miałby, gdyby dysponował lokalem swobodnie a majątkiem, jaki ma, nie mogąc lokalem swobodnie dysponować z powodu niemożności wykonania eksmisji na skutek niedostarczenia lokalu socjalnego. Obok szkody niezbędny jest więc także normalny związek przyczynowy między bezprawnością (niedostarczeniem lokalu socjalnego) a szkodą. Obowiązek udowodnienia wszystkich przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej spoczywa zgodnie z art. 6 k.c. na powódce. Zakresem szkody pozostającej w normalnym związku przyczynowym ze zdarzeniem stanowiącym źródło szkody (niedostarczeniem lokalu socjalnego) może być objęta konieczność ponoszenia przez właściciela lokalu kosztów związanych z korzystaniem z mieszkania przez lokatorów, którzy nie ponoszą takich opłat. Elementem szkody mogą być również straty wynikające z niemożliwości uzyskania czynszu najmu, ale istnienie szkody w tym zakresie wymaga indywidualnej oceny, uwzględniającej okoliczności towarzyszące możliwości wynajmowania konkretnego lokalu, przy uwzględnieniu określonej rynkowej stawki czynszu. Powódka G. Ż. wskazała, że szkoda, jakiej doznała z powodu niedostarczenia lokalu socjalnego, polegała na braku możliwości zamieszkania w przedmiotowym lokalu (k. 574). Musiała nabyć mieszkanie przy ul. (...), w którym do dzisiaj mieszka. Przy tak określonej szkodzie z pewnością jej elementem nie będą opłaty eksploatacyjne należne Spółdzielni Budowlano–Mieszkaniowej (...) w L., albowiem te uiszczała przez cały okres zamieszkiwania pozwana M. M. (1). Z okoliczności podawanych przez powódkę nie wynika też, aby był to czynsz, który mogłaby uzyskać wynajmując ten lokal. Nawet gdyby jednak przyjąć powstanie takiej szkody, to i tak należałoby uznać, że nie została wykazana jej wysokość. Dowodem tej wysokości nie będą bowiem opinie biegłego sądowego J. W. z przyczyn już przedstawionych. Reasumując stwierdzić należy, że powódka nie udowodniła, że poniosła szkodę i nie wykazała wysokości tej szkody. Sąd Rejonowy oddalił żądanie zapłaty kwoty 29.300 zł, pomimo cofnięcia powództwa ponad kwotę 11.441 złotych, a to z uwagi na brak zgody Gminy L. na cofnięcie pozwu (art. 203 § 1 k.p.c.).

Rozstrzygnięcia o kosztach procesu Sąd Rejonowy uzasadnił przepisem art. 98 § 1 k.p.c., zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu).

Do kosztów procesu należnych pozwanej M. M. (1), reprezentowanej przez radcę prawnego, zaliczyć należy wynagrodzenie radcy prawnego w stawce minimalnej oraz opłatę od zażalenia w kwocie 30 zł (art. 98 § 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. i § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu, Dz. U. z 2002 roku, Nr 163, poz. 1349, ze zm.). Sąd Rejonowy nie znalazł podstaw do uwzględnienia wniosku pełnomocnika pozwanej o podwyższenie stawki minimalnej wynagrodzenia (§ 2 cyt. wyżej rozporządzenia).

Na koszty procesu należne pozwanej Gminie L., reprezentowanej przez radcę prawnego, składa się wynagrodzenie pełnomocnika – radcy prawnego w wysokości odpowiadającej dwukrotności stawki minimalnej (§ 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu), gdyż Sąd Rejonowy uwzględnił nakład pracy pełnomocnika.

*

Od powyższego wyroku apelację wniosła powódka G. Ż., zaskarżając wyrok Sądu Rejonowego w części, a mianowicie:

1. w całości w punkcie I. oddalającym powództwo wobec pozwanych M. M. (1) i D. M.;

2. w całości w punkcie II.;

3. w punkcie IV. w części oddalającej powództwo ponad kwotę 17.859 zł;

4. w całości w punkcie V.

Powódka zarzuciła zaskarżonemu wyrokowi naruszenie:

1) art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 278 § l k.p.c. poprzez bezpodstawną odmowę mocy dowodowej opinii biegłego J. W. oraz zaniechanie przeprowadzenia przez Sąd z urzędu dodatkowego dowodu z opinii biegłego, mimo powzięcia przez Sąd pierwszej instancji poważnych wątpliwości co do faktów mających znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy i wymagających wiadomości specjalnych, co w konsekwencji doprowadziło do przyjęcia, że powódka nie wykazała wysokości dochodzonego roszczenia w stosunku do M. M. (1) i D. M., jak również nie wykazała wysokości dochodzonego roszczenia w stosunku do Gminy L., co miało istotny wpływ na treść wyroku;

2) art. 417 k.c. w zw. z art. 18 ust. 5 ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego przez przyjęcie, że odnośnie roszczenia wobec Gminy L. szkoda powódki nie polegała na niemożności korzystania przez nią z przedmiotowego lokalu;

3) art. 219 k.p.c. poprzez wydanie wyroku „łącznego” w przedmiotowej sprawie w sytuacji, gdy sprawy o sygn. akt II C 139/10 oraz II C 140/10 połączone do wspólnego rozpoznania ze sprawą o sygn. akt II C 417/09 były nadal samodzielnymi sprawami, dlatego wyrok powinien zawierać, zarówno w sentencji jak też w uzasadnieniu, osobne rozstrzygnięcia co do każdej z połączonych do wspólnego rozpoznania spraw, co miało istotny wpływ na treść wyroku;

4) art. 339 § 2 k.p.c. poprzez nieprzyjęcie za prawdziwe twierdzeń powoda o okolicznościach faktycznych przytoczonych w pozwie przeciwko D. M., pomimo, że twierdzenia te nie budziły uzasadnionych wątpliwości, jak również nie zostały przytoczone w celu obejścia prawa, co miało istotny wpływ na treść wyroku;

5) art. 322 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie w przedmiotowej sprawie, pomimo, że przepis ten znajduje zastosowanie nie tylko w sytuacji kiedy precyzyjne udowodnienie wysokości roszczenia jest obiektywnie niemożliwe, lecz również wtedy gdy nie da się go ustalić w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy zebrany i przedstawiony do oceny Sądu, co miało istotny wpływ na treść wyroku;

a także sprzeczność istotnych ustaleń faktycznych ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym poprzez błędne przyjęcie, że nakład pracy pełnomocnika pozwanej Gminy L. uzasadniał podwyższenie stawki minimalnej wynagrodzenia do kwoty 4.800 zł.

Powódka wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania, wraz z rozstrzygnięciem o kosztach instancji odwoławczej, w tym kosztach zastępstwa adwokackiego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powódki jest częściowo zasadna.

W pierwszej kolejności należy odnieść się do podniesionego przez apelującą zarzutu, iż Sąd Rejonowy naruszył art. 219 k.p.c. poprzez wydanie wyroku „łącznego” w przedmiotowej sprawie w sytuacji, gdy sprawy o sygn. akt II C 139/10 oraz II C 140/10 połączone do wspólnego rozpoznania ze sprawą o sygn. akt II C 417/09 były nadal samodzielnymi sprawami, dlatego wyrok powinien zawierać, zarówno w sentencji jak też w uzasadnieniu, osobne rozstrzygnięcia co do każdej z połączonych do wspólnego rozpoznania spraw, co miało istotny wpływ na treść wyroku.

Powódka trafnie zauważa, że w niniejszej sprawie doszło do połączenia do wspólnego rozpoznania trzech spraw na podstawie art. 219 k.p.c., co nie odbierało im samodzielności, a zatem Sąd Rejonowy orzekając w tych sprawach powinien wydać osobne rozstrzygnięcia w każdej z tych spraw, zarówno co do żądania pozwu, jak również w przedmiocie kosztów procesu.

Należy jednak zwrócić uwagę, że niezaskarżonym postanowieniem z dnia 22 maja 2013 roku Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie m. in. umorzył postępowanie w zakresie żądania kwoty 62.221,14 zł z ustawowymi odsetkami rozpoznawanego w sprawie o sygn. akt II C 139/10 oraz umorzył postępowanie w zakresie żądania kwoty 38.747,86 zł z ustawowymi odsetkami rozpoznawanego w sprawie o sygn. akt II C 140/10.

Widoczne zatem jest, że Sąd Rejonowy orzekł w odrębnym orzeczeniu w przedmiocie zgłoszonych żądań w połączonych do wspólnego rozpoznania sprawach o sygn. akt II C 139/10 i II C 140/10 (umarzając postępowanie), a jeżeli nie zamieścił w nim odpowiednich rozstrzygnięć w przedmiocie kosztów procesu – strony mogły wnieść o uzupełnienie tego postanowienia na podstawie art. 351 k.p.c. (czego nie uczyniły).

Sąd Rejonowy w zaskarżonym wyroku jasno wskazał, co było przedmiotem rozstrzygnięcia w tym orzeczeniu, a powódka wniosła apelację, w której wyraźnie zaskarżyła te rozstrzygnięcia, a nie rozstrzygnięcia o żądaniach zgłoszonych w pozostałych dwóch sprawach połączonych do rozpoznania. Tym samym wynik pozostałych dwóch spraw nie mógł mieć wpływu na wynik sprawy niniejszej i zarzut ten należy uznać za chybiony.

Sąd Okręgowy zauważa przy tym, że można by mieć wątpliwości co do wzajemnego charakteru żądań zgłoszonych w każdej z trzech spraw połączonych do wspólnego rozpoznania, zwłaszcza, że miały one taką samą podstawę faktyczną (posiadanie lokalu mieszkalnego bez tytułu prawnego), w dwóch sprawach były skierowane przeciwko tej samej osobie pozwanej (M. M. (1)), a ponadto, przynajmniej częściowo, zakresem żądań obejmowały te same okresy (co wynika z porównania, za jakie okresy czasu powódka żądała odszkodowania), co z kolei mogłoby wskazywać na istnienie zawisłości sporu skutkującej koniecznością częściowego odrzucenia pozwu. Wątpliwości te potęguje to, że następnie powódka kilkakrotnie modyfikowała żądania skierowane przeciwko M. M. (1) i D. M., nie wskazując przy tym, w której ze spraw połączonych to czyni i jaka jest zależność pomiędzy nowo sformułowanymi żądaniami a żądaniami zgłoszonymi wcześniej. Doprowadziło to do sytuacji, w której precyzyjne rozgraniczenie tego, które żądanie zostało zgłoszone w sprawach o sygn. akt II C 139/10 i II C 140/10, a które w sprawie o sygn. akt II C 417/09, jest praktycznie niemożliwie. Tym niemniej, mając na uwadze sposób orzeczenia przez Sąd Rejonowy w postanowieniu z dnia 22 maja 2013 roku i w wyroku z tej samej daty, należy uznać, że wyrok dotyczy tylko żądań zgłoszonych w sprawie o sygn. akt II C 417/09, natomiast co do żądań zgłoszonych w pozostałych sprawach – mimo istniejących, wyżej przedstawionych wątpliwości – postępowanie zostało prawomocnie umorzone.

Jeżeli chodzi o żądanie skierowane przeciwko D. M., zaskarżony wyrok podlegał uchyleniu a sprawa przekazaniu Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania z uwagi na nieważność postępowania będącą następstwem pozbawienia tego pozwanego możności obrony swych praw.

Wprawdzie pozwany D. M. nie wniósł apelacji, a wyrok Sądu Rejonowego oddalający powództwo przeciwko niemu jest dla niego korzystny, tym niemniej argumenty apelacji powódki skierowane przeciwko rozstrzygnięciu z punktu I. zaskarżonego wyroku przynajmniej częściowo zasługują na podzielenie (co zostanie wyjaśnione w dalszej części uzasadnienia), co prowadziłoby także do konieczności co najmniej częściowej zmiany zaskarżonego wyroku na niekorzyść D. M.. Okoliczność, że żądanie jest skierowane solidarnie przeciwko M. M. (1) jak i D. M., nie oznacza natomiast, aby rozstrzygnięcie mogło dotyczyć niepodzielnie obojga tych pozwanych, gdyż istnieje między nimi jedynie współuczestnictwo materialne, nie będące jednolitym.

D. M. podnosił, że nie brał udziału w procesie, gdyż nie był prawidłowo zawiadamiany o rozprawach, ponieważ od dłuższego czasu nie mieszkał w L. przy ul. (...). Zagadnienie to z jednej strony rzutuje na ustalenie, czy pozwanemu skutecznie doręczono pozew i inne pisma procesowe oraz, czy był prawidłowo zawiadamiany o rozprawach, a z drugiej strony ma bezpośredni wpływ na ocenę, w jakim zakresie powództwo G. Ż. przeciwko temu pozwanemu jest zasadne.

W ocenie Sąd Okręgowego zgromadzony materiał dowodowy, w tym dokumenty z akt sprawy o sygn. III C 1293/11, na którą powoływał się sam pozwany D. M., nie dają podstaw do przyjęcia, że doręczenia kierowane do pozwanego na adres: L., ul. (...), były nieskuteczne. W sprawie o rozwód D. M. wyraźnie podał, że mieszkał razem z żoną w jej mieszkaniu do 10 kwietnia 2011 roku i dopiero wówczas wyprowadził się do własnego mieszkania, co potwierdziła wówczas M. M. (1) oraz świadek J. M. (k. 15-17 akt sygn. III C 1293/11). Tym samym należy uznać, że pisma sądowe kierowane do pozwanego D. M. przed dniem 10 kwietnia 2011 roku były kierowane na prawidłowy adres, a jeżeli nie zostały przez pozwanego odebrane, należało przyjąć skutek ich doręczenia na podstawie art. 139 § 1 k.p.c., tj. w następstwie podwójnego awizowania. Zgodnie z art. 136 § 1 i § 2 k.p.c. pozwany miał też obowiązek zawiadomić Sąd o zmianie swego adresu, czego nie uczynił po wyprowadzeniu się z mieszkania przy ul. (...) w L., a zatem kierowana do niego korespondencja powinna być pozostawiana w aktach sprawy ze skutkiem doręczenia, chyba, że nowy adres był Sądowi znany.

Do pozbawienia pozwanego D. M. obrony swych praw doszło natomiast w następstwie oparcia się przez Sąd Rejonowy bezpodstawnie na oświadczeniu pozwanej M. M. (1) co do miejsca zamieszkania pozwanego i kierowania do niego korespondencji na adres: L., ul. (...), gdzie była ona podwójnie awizowana. Pozwany jednak nigdy pod tym adresem nie zamieszkiwał, a zatem postępowanie przeciwko pozwanemu D. M., prowadzone przed Sądem pierwszej instancji poczynając od rozprawy z dnia 26 marca 2012 roku, było dotknięte nieważnością.

Z tego względu Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 2 k.p.c. uchylił zaskarżony wyrok w zakresie żądań skierowanych przeciwko D. M., zniósł postępowanie w zakresie dotkniętym nieważnością i przekazał sprawę w tym zakresie Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach instancji odwoławczej. Czyni to zarazem zbędne odnoszenie się przez Sąd Okręgowy do tych zarzutów apelacji, które dotyczą żądania skierowanego przeciwko D. M..

Wniosek tego pozwanego o zawieszenie postępowania z uwagi na podjętą przez niego próbę wzruszenia wyroku eksmisyjnego nie zasługiwał na uwzględnienie z tego względu, że w niniejszej sprawie Sąd powinien samodzielnie ustalić, do kiedy pozwany zamieszkiwał w lokalu położonym w L. przy ul. (...), a brak uprawnień pozwanego do zamieszkiwania w tym lokalu jest bezsporny i nie będzie zależeć od wyniku procesu o jego eksmisję.

Jeżeli chodzi o żądania skierowane przez powódkę przeciwko M. M. (1) i przeciwko Gminie L., Sąd Rejonowy poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne i ocenił dowody zgodnie z dyspozycją art. 233 § 1 k.p.c.

Sąd Okręgowy nie podziela natomiast wywodu Sądu pierwszej instancji, że w sytuacji, w której w sprawie wymagane są wiadomości specjalne, a przeprowadzony na skutek inicjatywy dowodowej powoda (na którym spoczywał ciężar dowodu w myśl art. 6 k.c.) dowód z opinii biegłego jest nieprzydatny na skutek jego wadliwości, powództwo powinno podlegać oddaleniu z uwagi na nieudowodnienie przez powoda swoich twierdzeń co do wysokości żądania.

Pomijając już ugruntowujący się w orzecznictwie Sądu Najwyższego pogląd, że w sytuacji. gdy dla rozstrzygnięcia o zasadności powództwa konieczny jest dowód z opinii biegłego, sąd dopuszcza się naruszenia art. 232 k.p.c. zdanie drugie nie przeprowadzając takiego dowodu z urzędu (np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 marca 2013 roku, sygn. II CSK 422/12, Lex nr 1314390), jeżeli strona powodowa wniosła o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego w sprawie wymagającej wiadomości specjalnych i rozstrzygnięcie sporu zależy od ustalenia przy pomocy takiego dowodu zasadnej wysokości żądania strony, obowiązkiem Sądu pierwszej instancji dopuszczającego taki dowód jest jego skuteczne przeprowadzenie, tj. pozyskanie w tej drodze wiadomości specjalnych niezbędnych do rozstrzygnięcia. Jeżeli okaże się, że opinia biegłego jest niepełna, niejasna, czy wręcz nieprzydatna do rozstrzygnięcia (jak w niniejszej sprawie, w której biegły J. W. nie uzasadnił należycie ustalonej przez siebie wysokości możliwego do uzyskania czynszu, nie wyjaśnił, czy uwzględnił to, że osoba zajmująca lokal uiszczała wszystkie wymagane opłaty spółdzielni mieszkaniowej i za media, a nadto zastosował waloryzację przy pomocy wskaźnika GUS, która w ogóle nie jest stosowana w umowach najmu lokali mieszkalnych), Sąd ma obowiązek dopuścić dowód z opinii innego biegłego, niezależnie od istnienia inicjatywy dowodowej stron w tym przedmiocie, gdyż Sąd powinien czuwać nad tym, aby zlecony przezeń dowód został przeprowadzony należycie i prowadził do ustalenia faktów istotnych dla rozstrzygnięcia (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 lipca 2010 roku, sygn. II CSK 119/10, Lex nr 603161). Nie można z wad opinii wywodzić niekorzystnych skutków dla strony, która przy pomocy opinii biegłego dowodziła zasadności swych twierdzeń, Jest to sytuacja diametralnie inna od tej, gdy Sąd uznaje za wiarygodną, rzetelną i przekonującą jedną z kilku opinii biegłych, a odmawia takich walorów innym opiniom. W tej ostatniej sytuacji strony znają bowiem argumentację wszystkich opinii, mogą się do niej odnieść, jak również wykazywać wady złożonych opinii i domagać się ich uzupełnienia bądź wywołania nowej. W przypadku, jaki zaistniał w niniejszej sprawie, strona powodowa aż do rozstrzygnięcia o istocie sporu nie wiedziała natomiast, że zdaniem Sądu pierwszej instancji z uwagi na wadliwość opinii wywołanej na jej wniosek przez Sąd a sporządzonej przez biegłego sądowego, miałaby nie sprostać ciężarowi dowodu.

Z tych względów, z jednej strony podzielając w większości podniesione przez Sąd pierwszej instancji zastrzeżenia co do jasności i rzetelności opinii biegłego J. W., a z drugiej strony nie akceptując procedowania Sądu pierwszej instancji w tej sytuacji, Sąd Okręgowy z urzędu dopuścił dowód z opinii biegłej M. K. na okoliczność ustalenia wysokości możliwego do uzyskania czynszu najmu lokalu mieszkalnego położonego w L. przy ul. (...) za okres od dnia 17 lutego 2009 roku do dnia 11 kwietnia 2011 roku, przy czym biegła miała określić stawkę miesięczną czynszu przy założeniu, że najemca lokalu oprócz czynszu najmu dodatkowo uiszczał spółdzielni mieszkaniowej wszystkie opłaty związane z korzystaniem z tego lokalu oraz wszystkie opłaty za media, a mechanizm waloryzacji czynszu bądź innej jego zmiany zastosować, jeżeli miałby on zastosowanie w umowie najmu.

Na podstawie tej opinii (k. 857 – 900), przekonująco i wyczerpująco uzasadnionej, Sąd Okręgowy dodatkowo ustala, że w wyżej wskazanym okresie czynsz najmu przedmiotowego lokalu mieszkalnego, przy wyżej poczynionych założeniach co do uiszczania opłat do spółdzielni i za media, wynosiłby w pierwszym roku 1.066 zł miesięcznie (w tym 458,38 zł za okres od 17 lutego 2009 roku do 28 lutego 2009 roku i 607,62 zł za okres za okres od 1 lutego 2010 roku do 16 lutego 2010 roku), w drugim roku 1.093 zł miesięcznie (w tym 469,99 zł za okres od 17 lutego 2010 roku do 28 lutego 2010 roku i 623,01 zł za okres za okres od 1 lutego 2011 roku do 16 lutego 2011 roku), w trzecim roku 1.119 zł miesięcznie (w tym 481,17 zł za okres od 17 lutego 2011 roku do 28 lutego 2011 roku i 414,03 zł za okres za okres od 1 kwietnia 2011 roku do 11 kwietnia 2011 roku), łącznie 27.922 zł.

Zarzuty pozwanej M. M. (1) do tej opinii nie zasługują na podzielenie. Biegła w odpowiedzi na te zarzuty wyczerpująco uzasadniła przyjętą metodę określenia wysokości czynszu (k. 921 – 922). Należy podnieść, że wysokość czynszu, w sytuacji gdy nie jest ustalona bezpośrednio umową dotyczącą danej rzeczy zawartą na warunkach rynkowych, z natury rzeczy będzie mieć w pewnym zakresie charakter szacunkowy. Nie odbiera to jednak wiarygodności wnioskom wyprowadzonym przez biegłą na podstawie analizy rynku. Kwestia, czy lokal mógł być wynajmowany przez cały okres objęty żądaniem pozwu, o tyle nie ma znaczenia, że chodzi o ustalenie możliwego do uzyskania czynszu z tej racji, że przez cały ten okres lokal był zajmowany przez M. M. (1). Nie można też podzielić twierdzenia, że wysokość czynszu najmu miałaby zależeć od sytuacji majątkowej czy rodzinnej posiadacza lokalu (najemcy), gdyż w sposób oczywisty nie oddawałoby to rynkowej atrakcyjności lokalu. Pozostałe wywody zarzutów dotyczące sposobu oceny dowodu z opinii biegłego mają zaś charakter ściśle teoretyczny, a pozwana w żaden sposób nie wykazała, że ustalone przez biegłą stawki czynszu nie były możliwe do osiągnięcia przez osobę dysponującą przedmiotowym lokalem mieszkalnym.

W pozostałym zakresie Sąd Okręgowy przyjmuje ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji za własne.

Z uwagi na uzupełnienie przez Sąd Okręgowy materiału dowodowego nieistotny okazał się również zarzut apelacji, że należało w sprawie zastosować przepis art. 322 k.p.c. Zaznaczyć jednak należy, że przepis ten może znaleźć zastosowanie dopiero wtedy, gdy ścisłe udowodnienie rozmiaru określonych roszczeń jest niemożliwe lub nader utrudnione, a nie wtedy, gdy tylko wymaga przeprowadzenia odpowiedniego dowodu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 października 2007 roku, sygn. V CSK 261/07, Lex nr 497671).

W oparciu o tak ustalony stan faktyczny roszczenie powódki przeciwko M. M. (1) należało uznać za zasadne do kwoty 27.922 zł.

Dokonując oceny prawnej ustalonego stanu faktycznego należy wskazać, że zgodnie z art. 18 ust. 1 i ust. 2 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 roku o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego (Dz. U. z 2014 roku, poz. 150), osoby zajmujące lokal bez tytułu prawnego są obowiązane do dnia opróżnienia lokalu co miesiąc uiszczać odszkodowanie. Poza przypadkiem, gdy zobowiązane do zapłaty są osoby uprawnione do lokalu socjalnego bądź zamiennego, odszkodowanie to powinno odpowiadać wysokości czynszu, jaki właściciel mógłby uzyskać z tytułu najmu lokalu. Jeżeli odszkodowanie nie pokrywa poniesionych strat, właściciel może żądać odszkodowania uzupełniającego.

Przywołane wyżej przepisy posługują się pojęciem odszkodowania w odniesieniu do roszczenia tradycyjnie określonego w przepisach Kodeksu cywilnego jako wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z cudzej rzeczy.

W niniejszej sprawie przedmiotem licytacji było spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego i to prawo zostało utracone przez pozwaną M. M. (1) na skutek prawomocnego przysądzenia tego prawa na rzecz powódki G. Ż. (niezależnie od jego późniejszego przekształcenia w prawo odrębnej własności). Osoba, której przysługiwało spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego, jest lokatorem w rozumieniu art. 2 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 roku o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 lipca 2004 roku, sygn. V CA 1/04, Lex nr 503242). Tym samym należy uznać, że zastosowanie do M. M. (1) miały wyżej przywołane przepisy art. 18 ust. 1 i ust. 2 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 roku o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego, będące przepisami szczególnymi w stosunku do unormowań art. 224 k.c. i nast. w zw. z art. 251 k.c.

O tyle nie ma to w sprawie znaczenia, że z obu tych podstaw prawnych (zarówno przyjętej przez Sąd Rejonowy jak i przyjętej wyżej jako prawidłowa przez Sąd Okręgowy) należy wywieść obowiązek zapłaty przez M. M. (1) G. Ż. kwoty odpowiadającej wysokości możliwego do uzyskania czynszu najmu lokalu. Skoro zaś zgodnie z art. 18 ust. 1 cyt. wyżej ustawy odszkodowanie w tej wysokości powinno być płacone co miesiąc (tj. za każdy miesiąc), niewątpliwie w dniu 12 kwietnia 2011 roku pozwana M. M. (1) pozostawała w opóźnieniu w zapłacie tego odszkodowania za okres od 17 lutego 2009 roku (utrata tytułu prawnego do lokalu) do 31 grudnia 2010 roku i na podstawie art. 481 § 1 i § 2 k.c. należało uwzględnić żądanie powódki odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty należnej za ten okres (24.191,79 zł). Od pozostałej kwoty odszkodowania, należnej za okres od 1 stycznia 2011 roku do 11 kwietnia 2011 roku, powódka nie żądała odsetek ustawowych za opóźnienie.

Ostatecznie powództwo G. Ż. przeciwko M. M. (1) zostało uwzględnione w 55 % (co do kwoty 27.922 zł z żądanej kwoty 50.761 zł, niewielka kwota 42 zł objęta umorzeniem w punkcie III. postanowienia z dnia 22 maja 2013 roku może zostać pominięta), co oznacza, że na podstawie art. 100 k.p.c. pozwana M. M. (1) powinna ponieść taką część kosztów sumy kosztów procesu, tj. kwoty 12.129,45 zł (wynoszących po stronie pozwanej wyliczoną przez Sąd Rejonowy kwotę 3.630 zł, a po stronie powodowej kwotę 8.499,45 zł, na którą złożyły się: wynagrodzenie pełnomocnika – adwokata w kwocie 3.600 zł w stawce minimalnej wynikającej z § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, Dz. U. z 2013 roku, poz. 461, opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł, uiszczone opłaty od pozwu i od wniosku o zabezpieczenie oraz uiszczone zaliczki na wynagrodzenie biegłego), co daje kwotę 6.671,20 zł. Pozwana powinna zatem zwrócić powódce różnicę pomiędzy kosztami należnymi a tymi, jakie poniosła (6.671,20 zł – 3.630 zł).

Analogicznie, na podstawie art. 100 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. należało rozliczyć koszty postępowania odwoławczego, których suma wyniosła 6.139 zł (po stronie pozwanej wynagrodzenie pełnomocnika w stawce minimalnej 1.800 zł, zaś po stronie powodowej – wynagrodzenie pełnomocnika w stawce minimalnej 1.800 zł oraz opłata od apelacji w zakresie roszczenia przeciwko M. M. (1) w kwocie 2.539 zł). Pozwana powinna ponieść 55 % sumy kosztów procesu, co daje kwotę 3.376,45 zł, a zatem powinna zwrócić powódce różnicę pomiędzy kosztami należnymi a tymi, jakie poniosła (3.376,45 zł – 1.800 zł).

Na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. z art. 100 k.p.c. Sąd Okręgowy rozdzielił w tej samej proporcji pomiędzy powódkę i pozwaną M. M. (1) kwotę 2.640,18 zł nieuiszczonych kosztów sądowych w postępowaniu odwoławczym, związanych z wynagrodzeniem i wydatkami biegłej M. K..

Jeżeli chodzi o roszczenie powódki G. Ż. przeciwko Gminie L., apelacja nie jest zasadna.

Sąd Okręgowy w pełni podziela wywód Sądu pierwszej instancji, iż powódka nie wykazała, aby poniosła inną szkodę niż odpowiadająca wysokości możliwego do uzyskania czynszu najmu, która to szkoda miałaby pozostawać w adekwatnym związku przyczynowym (art. 361 § 1 k.c.) z niezłożeniem przez Gminę L. oferty zawarcia umowy najmu lokalu socjalnego z M. M. (2). Nic nie wskazuje na to, aby zakup przez powódkę innego lokalu położonego w L. przy ul. (...) wiązał się z jej szkodą, skoro w wyniku tej czynności powódka nabyła wartościowy składnik majątkowy. Nie można podzielić wywodu apelacji pozwanej, że doszło do powstania krzywdy powódki, którą miałoby jej rekompensować odszkodowanie dochodzone na podstawie art. 417 k.c. w zw. z art. 18 ust. 5 ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego. W prawie polskim szkoda niemajątkowa (krzywda) rekompensowana jest zadośćuczynieniem, które co do zasady może zostać przyznane wtedy, gdy w następstwie czynu niedozwolonego doszło do uszczerbku na zdrowiu, pozbawienia wolności bądź poddania się czynowi nierządnemu, albo gdy doszło do naruszenia dóbr osobistych (por. art. 445 k.c. i art. 448 k.c.).

Jeżeli chodzi natomiast o szkodę mającą odpowiadać czynszowi najmu, jaki powódka mogłaby uzyskać z najmu przedmiotowego lokalu mieszkalnego, w ocenie Sądu Okręgowego powódka, niezależnie od tego, czy M. M. (2) otrzymałby czy też nie ofertę zawarcia umowy najmu lokalu socjalnego, nie mogłaby wynająć przedmiotowego lokalu mieszkalnego, dopóki w lokalu tym zamieszkiwali M. M. (1) i D. M.. Żadnej z tych osób nie przysługiwało uprawnienie do lokalu socjalnego z mocy wyroku sądowego i Gmina nie miała obowiązku zapewnić im takiego lokalu. Tym samym, niezależnie od faktycznego związku pomiędzy zaoferowaniem lokalu socjalnego M. M. (2) i ostatecznym opuszczeniem lokalu położonego w L. przy ul. (...) przez rodzinę M., pomiędzy bezprawnym zaniechaniem Gminy L. a tą szkodą powódki nie istnieje normalny związek przyczynowy, pomijając już, że za tę szkodę Gmina odpowiadałaby in solidum z M. M. (1) (gdyż powódka nie mogłaby otrzymać dwukrotnie odszkodowania odpowiadającego czynszowi najmu lokalu mieszkalnego).

Z tego względu Sąd Okręgowy nie podzielił podniesionego w apelacji zarzutu naruszenia prawa materialnego w odniesieniu do roszczenia skierowanego przeciwko Gminie L..

Trafny jest natomiast zarzut apelacji powódki co do braku podstaw do przyjęcia przez Sąd pierwszej instancji, iż nakład pracy pełnomocnika pozwanej Gminy L. był tak znaczny, że uzasadniał przyznanie pozwanej Gminie L. na podstawie art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. tytułem zwrotu kosztów procesu wynagrodzenia pełnomocnika w wysokości dwukrotności stawki minimalnej.

W ocenie Sądu Okręgowego sam czas trwania postępowania nie uzasadnia podwyższenia wynagrodzenia pełnomocnika pozwanej Gminy L. ponad stawkę minimalną. Pełnomocnik ten wziął udział w 10 rozprawach (7 października 2010 roku, 6 lipca 2011 roku, 10 października 2011 roku, 9 stycznia 2012 roku, 26 marca 2012 roku, 22 czerwca 2012 roku, 5 września 2012 roku, 3 grudnia 2012 roku, 11 lutego 2013 roku, 8 maja 2013 roku), na których nie prowadzono rozległego postępowania dowodowego oraz złożył 2 dłuższe pisma procesowe (k. 151 – 158, 166 – 171, nie licząc krótkich wypowiedzi pisemnych co do stanu sprawy i opinii biegłych). Nie jest to na tyle znaczny nakład pracy, aby uzasadniał podwyższenie wynagrodzenia pełnomocnika ponad stawkę wynikającą z § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu.

Na podstawie art. 100 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy zasądził na rzecz pozwanej Gminy L. od powódki, przegrywającej prawie w całości apelację w zakresie roszczenia przeciwko Gminie L., zwrot kosztów postępowania odwoławczego obejmujących wynagrodzenie pełnomocnika – radcy prawnego w stawce minimalnej (§ 12 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 6 pkt 5 cyt. wyżej rozporządzenia).

Z tych względów na podstawie art. 386 § 1 k.p.c., art. 386 § 2 k.p.c. i art. 385 k.p.c. Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji wyroku.