Sygn. akt II CSK 422/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 7 marca 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Henryk Pietrzkowski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Anna Kozłowska
SSA Monika Koba
w sprawie z powództwa Z. P.
przeciwko O. K. i D. K.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 7 marca 2013 r.,
skargi kasacyjnej powoda
od wyroku Sądu Okręgowego w S.
z dnia 19 grudnia 2011 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Okręgowemu w S. do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia
o kosztach postępowania kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Sąd Okręgowy w S. oddalił apelację powoda od wyroku Sądu Rejonowego w
K. z dnia 14 czerwca 2011 r., oddalającego powództwo Z. P. wytoczone przeciwko
O. i D. małżonkom K. o zapłatę kwoty 59.145,32 zł wraz z ustawowymi odsetkami
od dnia 15 grudnia 2009 r., uznając, że zaskarżony wyrok pomimo częściowo
błędnego uzasadnienia odpowiada prawu.
Z ustaleń dokonanych w tej sprawie wynika, że pozostaje ona w ścisłym
związku faktycznym i prawnym ze sprawą, która była równolegle prowadzona
w Sądzie Rejonowym w K. (oznaczona sygnaturą I C 138/08), w której O. i D.
małżonkowie K. wystąpili przeciwko Z. P. z roszczeniem o zapłatę kwoty 15.227,82
zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 15 czerwca 2007 r. W obu
sprawach roszczenia oparte zostały na dokonanych przez małżonków K., jako
inwestorów oraz Z. P. jako wykonawcę rozliczeniach robót wykonanych na
podstawie umowy o roboty budowlane z dnia 7 listopada 2005 r.
Według twierdzeń pozwu złożonego w tamtej sprawie, kwota 15 227,82 zł
stanowi różnicę między zaliczką w kwocie 62.060 zł przekazaną Z. P. przez O. i D.
małżonków K. a wysokością wynagrodzenia za wykonane prace budowlane, które
według obliczeń rzeczoznawcy D. M., sporządzonych na zlecenie O. i D.
małżonków K. w związku z niezłożeniem kosztorysu powykonawczego przez Z. P.,
powinno wynieść - według stawek określonych w umowie - 46.832,18 zł.
Sprawa I C 138/08 zakończyła się prawomocnym postanowieniem Sądu
Rejonowego z dnia 1 lipca 2011 r. o umorzeniu postępowania w związku z
cofnięciem pozwu i zrzeczeniem się roszczenia przez O. i D. małż. K., co nastąpiło
na rozprawie w dniu 1 lipca 2011 r. po uprzednim zgłoszeniu przez obie strony
uwag do opinii sporządzonej na zlecenie Sądu przez biegłą T. W. Zakresem tej
opinii objęte zostały – wykonane na podstawie umowy łączącej strony - prace
budowlane i ich wycena (k. 397 - 412 akt I C 138/08).
W umowie z dnia 7 listopada 2005 r. strony ustaliły termin zakończenia robót
na dzień 15 listopada 2006 r. oraz wynagrodzenie według kosztorysu
3
powykonawczego według stawek: stawka roboczogodziny - 8 zł, koszt pośredni -
80%, koszty zakupu - 8%, zysk - 20%, razem - 17,28 zł.
Zgłoszenie o zakończeniu budowy, tj. rozbudowy budynku mieszkalnego
wielorodzinnego oraz przebudowy poddasza na cele mieszkalne, potwierdzone
zostało 15 listopada 2006 r. przez Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego.
W dniu 17 listopada 2006 r. nastąpił pisemny odbiór przedmiotowych robót przy
udziale O. K., kierownika budowy A. L. oraz Z. P. W protokole odnotowano, że
roboty były rozpoczęte 7 listopada 2005 r., a zakończone 15 listopada 2006 r.,
stwierdzono usterki oraz termin ich usunięcia do 15 grudnia 2006 r. Został
sporządzony i podpisany przez pozwaną O. K., Z. P. i A. L. także drugi protokół
odbioru robót z dnia 15 grudnia 2006 r., dotyczący sprawdzenia technicznego robót
pod względem zgodności ze stanem rzeczywistym.
Pismem z dnia 15 grudnia 2006 r. pozwani przekazali powodowi kosztorys
powykonawczy rzeczoznawcy D. M., dotyczący budowy celem zapoznania się i
naniesienia ewentualnych uwag do zakresu wykonanych robót w terminie do 30
grudnia 2006 r. W odpowiedzi Z. P. podał, że została zmieniona pisemna umowa z
dnia 7 listopada 2005 r., a w szczególności jej § 4 dotyczący wynagrodzenia.
Według Z. P. w lipcu 2006 r. strony zawarły ustną umowę dotyczącą rozliczenia
całości zadania. Ustalona została nowa stawka w wysokości 1.000,00 zł/l m2
.
Z. P. w dniu 1 grudnia 2009 r. wystawił fakturę VAT nr 41/2009, którą wraz z
tzw. kosztorysem powykonawczym z dnia 15 grudnia 2006 r. pozwani odebrali w
dniu 2 grudnia 2009 r. Kosztorys ten określał należne wynagrodzenie na kwotę
106.029,60 zł i dotyczył 6.136 godzin. Na kosztorysie widnieje adnotacja A. L.
„...stwierdzam przepracowaną ilość godzin w w/w miesiącach".
W ocenie Sądu Okręgowego zgromadzony w sprawie materiał dowodowy
dał podstawy do przyjęcia, iż przedmiot umowy został wykonany w terminie
wynikającym z umowy, tj. 15 listopada 2006 r. Za niewiarygodne uznał twierdzenia
powoda, jakoby roboty budowlane zostały zakończone dopiero w grudniu 2006 r.,
skoro pozwani zgłosili zakończenie budowy już na przełomie października
i listopada 2006 r. Stwierdzone w protokole z dnia 17 listopada 2006 r. zastrzeżenia
miały charakter jedynie drobnych usterek. W tej sytuacji, po zakończeniu ostatniej
4
transzy powód winien niezwłocznie wystawić fakturę, zaś pozwani - zapłacić
powodowi umówione wynagrodzenie według kosztorysu powykonawczego przy
ustalonych stawkach.
W ocenie Sądu Okręgowego brak podstaw do kwestionowania zeznań
pozwanej, w których wskazywała, iż po zakończeniu budowy wielokrotnie zwracała
się do powoda z żądaniem rozliczenia wykonanych robót. To właśnie w związku
z tym pozwana zleciła sporządzenie kosztorysu powykonawczego D. M. Powód
powinien był zatem najpóźniej w dniu 17 listopada 2006 r. wystawić fakturę
końcową. Uwzględniając okoliczność, że pozwani zobowiązali się zapłacić
wynagrodzenie w terminie 14 dni oraz przyjmując 7 dniowy termin na wystawienie
faktury liczony od dnia 17 listopada 2006 r. oraz uwzględniając 3 - dniowy termin na
doręczenie faktury, Sąd Okręgowy uznał, że termin płatności faktury upłynął 11
grudnia 2006 r. Roszczenie powoda, z którym wystąpił w dniu 15 grudnia 2009 r.
uległo więc – przyjmując 3 letni okres przedawnienia - przedawnieniu. Zdaniem
tego Sądu okoliczność, iż pozwani domagali się od powoda przedstawienia
kosztorysu powykonawczego, w piśmie zaś z dnia 15 grudnia 2006 r. końcowego
rozliczenia zgodnie z zawartą umową, w żaden sposób nie wpływała na
wymagalność roszczenia powoda o zapłatę umówionego wynagrodzenia.
Sąd Okręgowy uznał ponadto, że powództwo podlegało oddaleniu także
wobec niewykazania przez powoda, iż pozwani zobowiązani są do zapłaty
powodowi kwoty 59.145,32 zł za wykonane prace budowlane.
Sąd Okręgowy, odnosząc się do stanowiska pozwanych, którzy
zakwestionowali załączony do pozwu kosztorys powykonawczy, jako niespełniający
wymagań rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie określenia metod
i podstaw sporządzania kosztorysu inwestorskiego, obliczania planowanych
kosztów prac projektowych oraz planowanych kosztów robót budowlanych
określonych w programie funkcjonalno - użytkowym (Dz. U. z 2004 r., Nr 130,
poz. 1389) oraz podaną przez powoda liczbę roboczogodzin, podniósł, że na
powodzie spoczywał ciężar dowodu wykazania, iż podana przez niego liczba
roboczogodzin była niezbędna do wykonania przedmiotu umowy. Dowodu takiego
nie stanowi powołanie się na oświadczenie kierownika budowy, wskazujące
5
przepracowaną liczbę godzin, bowiem takie wskazanie nie oznacza, że taka liczba
godzin była niezbędna do wykonania prac objętych umową.
W skardze kasacyjnej powód zarzucił: naruszenie przepisów prawa
materialnego, tj. art. 353 k.c. oraz art. 19 i nast. ustawy o podatku od towarów
i usług polegające na przyjęciu niedopuszczalności wystawienia przez powoda
faktury VAT po sporządzeniu kosztorysu powykonawczego i po wyliczeniu
całkowitej wartości robót powoda - nie objętych umową pierwotną odnoszącą się do
pierwotnego zamówienia usługi przez pozwanych. Zarzucił też naruszenie
przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynik sprawy, tj. art. 278 w zw.
z art. 227 i art. 217 § 1 a także art. 229 k.p.c. k.p.c. przez:
- przyjęcie, że strona powodowa nie składała wniosku o przeprowadzenie
dowodu w postaci opinii biegłej sądowej T. W. znajdującej się w aktach sprawy I C
138/08 prowadzonej przez Sąd Rejonowy z udziałem tych samych stron,
- uznanie, że Sąd mógł odstąpić od przeprowadzenia dowodu z opinii biegłej
T. W.,
- całkowite pominięcie skutków, jakie dla oceny roszczenia powoda miała
rezygnacja przez pozwanych, po otrzymaniu przez nich ostatecznej opinii biegłej
sądowej, z dochodzenia w procesie I C 138/08 wszelkich roszczeń wobec powoda,
- niewyjaśnienie kwestii potrącenia roszczeń pozwanych wobec powoda
w całym toku postępowania, a także przesłanek, na jakich oparł pogląd
o przedawnieniu roszczenia przysługującego powodowi
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna zasługiwała na uwzględnienie nie z powodu – jak twierdzi
skarżący – naruszenia art. 217 § 1 k.p.c., bowiem nie zostało wykazane, aby Sąd
drugiej instancji pozbawił powoda przyznanego w tym przepisie uprawnienia do
przytaczania okoliczności faktycznych i dowodów, ani też naruszenia art. 227 w zw.
z art. 233 i 229 k.p.c. oraz art. 11 k.p.c. - z przyczyn wskazanych przez skarżącego.
Nie można naruszyć art. 227 k.p.c. przez „odstąpienie od rozpoznania dowodu”,
nie można naruszyć art. 227 w zw. z art. 229 k.p.c. przez „całkowite pominięcie
6
skutków” wynikających z rezygnacji powodów z roszczeń dochodzonych w sprawie
I C 138/08, nie można naruszyć art. 227 w zw. z art. 233 k.p.c. przez
„niewyjaśnienie kwestii potrącenia roszczeń pozwanych wobec powoda…”,
nie można naruszyć art. 227 k.p.c. przez „niewyjaśnienie przez sąd odwoławczy, na
jakich przesłankach stanu faktycznego oparty został pogląd o przedawnieniu
roszczenia”, nie można naruszyć art. 11 k.p.c. przez „niepodjęcie w formie
postanowienia decyzji o zawieszeniu postępowania”.
Skargę kasacyjną, mimo że w znacznej części powołuje przepisy, których
Sąd Okręgowy nie mógł naruszyć, należało uwzględnić, bowiem naruszony został –
powołany w uzasadnieniu skargi kasacyjnej – art. 232 zd. 2 k.p.c.
Rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego jest przykładem opacznego rozumienia
wypowiedzi zawartych w doktrynie i orzecznictwie, dotyczących roli sądu
w kontradyktoryjnym postępowaniu sądowym, a także skutkiem błędnego
założenia, że we współczesnym postępowaniu cywilnym nie prawda materialna,
lecz tylko formalna decyduje o ostatecznym wyniku sprawy poddanej pod osąd.
Należy więc z całą mocą podkreślić, że dokonane w minionym
dwudziestoleciu zmiany w przepisach kodeksu postępowania cywilnego nie
oznaczają rezygnacji z zasady prawdy materialnej. Inny niż w okresie
obowiązywania zasady tzw. prawdy obiektywnej jest sposób dochodzenia
do prawdy. To strony w kontradyktoryjnym procesie mają jej poszukiwać, natomiast
sąd ma zadbać o to, aby reguły postępowania obowiązujące przy jej dochodzeniu
zostały zachowane. Nie wyklucza to jednak podjęcia inicjatywy dowodowej przez
sąd (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 lutego 2004 r., IV CK
24/03, OSNC 2005, nr 3, poz. 45). Reguł tych, wyznaczających rozkład
obowiązków obciążających strony i sąd oraz przysługujących im uprawnień
w zakresie poszukiwania prawdy w cywilnym postępowaniu sądowym -
charakterystycznych dla współczesnego procesu - nie przekreślała obowiązująca
w sprawach gospodarczych do 2 maja 2012 r. zasada prekluzji dowodowej, ani
system władzy dyskrecjonalnej sędziego, który w ograniczonym zakresie
obowiązywał do 2 maja 2012 r., zaś od 3 maja 2012 r. w związku z wejściem
w życie ustawy z 16 września 2011 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania
7
cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 233, poz. 1381) obowiązuje –
przy uwzględnieniu przepisów intertemporalnych tej ustawy - w pełnym zakresie.
Współczesne postępowanie cywilne, realizując model postępowania
kontradyktoryjnego nie eliminuje całkowicie udziału sądu w dochodzeniu do
prawdy. Zachowana możliwość działania przez sąd z urzędu stanowi gwarancję,
że dochodzenie prawdy materialnej nie zostanie pozostawione wyłącznie stronom.
Niekiedy - jak w rozpoznawanej sprawie - powstanie sytuacja procesowa,
w której nieprzeprowadzenie przez sąd z urzędu dowodu stanowiącego element
"zebranego materiału", stanowiłoby pogwałcenie elementarnych zasad, którymi
kieruje się sąd przy wymierzaniu sprawiedliwości. W rozpoznawanej sprawie
wystąpiły okoliczności usprawiedliwiające dopuszczenie z urzędu dowodu z opinii
biegłej T. W., która sporządziła opinię w sprawie I C 138/08.
Skarżący trafnie wskazał na ścisły związek roszczenia powoda
dochodzonego w niniejszej sprawie z roszczeniem pozwanych, którzy jako
powodowie wystąpili w sprawie I C 138/08. Skoro źródłem sporu w obu sprawach
była wysokość przysługującego powodowi wynagrodzenia za prace budowlane
wykonane na podstawie tej samej umowy, a przedmiotem opinii biegłej w sprawie
I C 138/08 była ocena zakresu wykonanych prac budowlanych oraz wysokość
przysługującego powodowi wynagrodzenia, przy uwzględnieniu, że tezą dowodową
objęta została kwestia „czy pośród prac, których fakt wykonania jest między
stronami sporny są prace, które musiały być niezbędnie wykonane w celu
wykonania prac przewidzianych w dokumentacji projektowej, a jeśli tak, to które są
to prace”, to nieprzeprowadzenie dowodu – niezależnie od inicjatywy dowodowej
stron - z tej opinii w sprawie zakończonej wyrokiem zaskarżonym skargą kasacyjna,
uznać należało za rażące naruszenie art. 232 zd.2 k.p.c.
Przewidziana w art. 232 zdanie drugie k.p.c. możliwość dopuszczenia przez sąd
dowodu z urzędu w takiej sytuacji, jaka wystąpiła w sprawie, przeradza się
w obowiązek sądu. Potwierdzeniem prezentowanego stanowiska jest orzecznictwo
dotyczące kwestii związanej z obowiązkiem przeprowadzenia dowodu z opinii
biegłego, w sytuacji, gdy tylko tym dowodem można wyjaśnić okoliczności istotne
dla rozstrzygnięcia sprawy. Przykładowo wskazać należy na następujące
orzeczenia, w których stwierdzono co następuje: Dowód z opinii biegłego ze
8
względu na składnik w postaci wiadomości specjalnych jest dowodem tego rodzaju,
iż nie może być zastąpiony inną czynnością dowodową, np. przesłuchaniem
świadka. Jeżeli więc – zgodnie z art. 278 § 1 k.p.c. – sąd może otrzymać
wiadomości specjalne wyłącznie na skutek skorzystania z pomocy biegłego, to sąd
dopuszcza się naruszenia art. 232 zd. drugie k.p.c., skoro z urzędu nie
przeprowadza dowodu z opinii biegłego, niezbędnego dla właściwej oceny
zasadności wytoczonego powództwa (wyrok SN z 24 listopada 1999 r., I CKN
223/98, „Wokanda” 2000, nr 3, s. 7). W wyjątkowych okolicznościach, gdy bez
przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego niemożliwe jest prawidłowe
rozstrzygnięcie sprawy, sąd orzekający może dopuścić taki dowód z urzędu (art.
232 zd. drugie k.p.c.), także wtedy gdy obie strony reprezentowane są w sprawie
przez pełnomocników procesowych będących profesjonalistami (wyrok SA
w Gdańsku z 22 listopada 2000 r., I ACa 763/00, OSA 2002, nr 7, poz. 45).
Powzięcie przez sąd wątpliwości co do wiarygodności przedstawionych przez
wnioskodawcę dowodów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy uzasadnia
dopuszczenie z urzędu dowodów, które umożliwiłyby sprawdzenie prawdziwości
faktów przedstawionych przez wnioskodawcę, w tym także wynikających
z dowodów z dokumentów (wyrok SN z 6 grudnia 2000 r., II UKN 118/00,
OSNAPiUS 2002, nr 15, poz. 363).
Prezentowanego stanowiska nie zmieniają okoliczności – powołane przez
Sąd Okręgowy - że powód w piśmie procesowym z dnia 2 lipca 2010 r. złożył tylko
wniosek o załączenie w poczet dowodów odpisu protokołu z oględzin
nieruchomości, jaki sporządziła biegła T. W. w sprawie I C 138/08 na swoje
potrzeby do wyceny, a na rozprawie w dniu 24 lutego 2011 r. pełnomocnik powoda
podtrzymał swoje stanowisko w sprawie, nie zgłaszając dalszych wniosków
dowodowych, a ponadto z protokołu rozprawy z dnia 14 czerwca 2011 r. nie
wynika, aby powód złożył wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego
wydanej w sprawie I C 138/08. To nie są argumenty, które – w okolicznościach
niniejszej sprawy, która w zasadzie powinna być połączona ze sprawą I C 138/08
w celu ich łącznego rozpoznania i rozstrzygnięcia – mogłyby usprawiedliwiać
bierność obu orzekających Sądów w ustaleniu prawdy.
9
Skoro Sąd Okręgowy trafnie zaznaczył, że opinia biegłego sądowego
wydana w innej sprawie posiada jedynie charakter dokumentu prywatnego,
w rozumieniu art. 245 k.p.c. i dlatego nie jest możliwe, w trybie domniemania
faktycznego, dokonywanie na podstawie takiej opinii ustaleń dotyczących spornych
pomiędzy stronami okoliczności, to powinien dopuścić - co jest oczywiste - dowód
z opinii biegłej T. W. Nie stanowi także argumentu usprawiedliwiającego
rozstrzyganie o roszczeniu powoda bez tego dowodu okoliczność, że - jak podniósł
Sąd Okręgowy - dokument w postaci opinii biegłego sądowego w sprawie I C
138/08 był w toku tamtego procesu kwestionowany oraz fakt, że pozwani w tamtej
sprawie cofnęli pozew.
Skoro zaskarżony wyrok zapadł ze wskazanymi uchybieniami, podlegał
uchyleniu, a sprawa przekazaniu Sądowi Okręgowemu do ponownego
rozpoznania. Tylko na gruncie ustaleń dokonanych bez naruszenia przepisów
prawa procesowego, w tym opartych na ustaleniach, które powinny być
przedmiotem badania przez biegłego, bowiem wymagały wiadomości specjalnych
(np. kwestia charakteru stwierdzonych usterek, możliwości ich usunięcia, terminu
ich usunięcia) możliwa będzie ocena w zakresie wymagalności roszczenia powoda,
a więc kwestii niezbędnej dla przeprowadzenia oceny, czy roszczenie powoda
uległo przedawnieniu. Kontrola kasacyjna w tym zakresie w ramach powołanego
zarzutu naruszenia art. 353 k.c. i art. 19 ustawy o podatku od towarów i usług, nie
była możliwa, powołane bowiem przepisy nie dotyczą ani kwestii wymagalności
roszczenia, ani jego przedawnienia.
Z tych względów Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji (art. 39815
§ 1 k.p.c.).
jw