Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VII Pa 256/14

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 14 maja 2014 roku Sąd Rejonowy w Kutnie IV Wydział Pracy zasądził od pozwanej A. K. na rzecz powoda Powiatowego Urzędu Pracy w K. kwotę 4.106,30 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 31 sierpnia 2011 roku do dnia zapłaty tytułem odszkodowania oraz kwotę 656 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Powyższe orzeczenie Sąd Rejonowy wydał w oparciu o następujący stan faktyczny.

Powódka A. K. była zatrudniona w Powiatowym Urzędzie Pracy w K. od dnia 1 stycznia 1993 roku, w pełnym wymiarze czasu pracy, na podstawie umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony, od dnia 1 stycznia 2009 roku na stanowisku Dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w K.. Formalnie powódka została powołana na wskazane stanowisko dyrektora.

W dniu 29 kwietnia 2011 roku powódka otrzymała odwołanie z zajmowanego stanowiska. W treści pisma jako podstawę odwołania wskazano art. 52 § 1 pkt. 1 k.p. zaś jako przyczynę podano ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych. Wskazano, że odwołanie z zajmowanego stanowiska było równoznaczne z rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia. W uzasadnieniu podano, że w kierowanej przez powódkę jednostce organizacyjnej wydano 418 decyzji administracyjnych dotkniętych kwalifikowaną wadą prawną, powodującą konieczność wyeliminowania ich z obrotu prawnego. Przedmiotowe decyzje zostały wydane z rażącym naruszeniem prawa, tj. art. 73 ust. 1 pkt. 1 ustawy z dnia 20 kwietnia 2004 roku o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Zgodnie z ustawą zasiłek dla osób bezrobotnych winien być przyznany na okres 6 miesięcy, natomiast prawo do zasiłku w wadliwych decyzjach było przyznane na okres 12 miesięcy. Wskazano, że zaniechanie przez powódkę podjęcia działań w zakresie zapewnienia właściwej organizacji pracy kierowanej jednostki w zakresie, m.in. ustalenia osób odpowiedzialnych za aktualizację „słownika lokalnego” w systemie, w istotnym zakresie przyczyniło się do tego, że kierowany przez powódkę urząd działał z naruszeniem prawa. Okoliczności w jakich doszło do wydania decyzji obarczonych kwalifikowaną wadą prawna, w pełni uzasadniają postawienie powódce zarzutu rażącego niedbalstwa oraz braku sprawowania właściwego nadzoru nad pracą kierowanego przez powódkę urzędu w stopniu zagrażającym prawidłowemu i zgodnemu z prawem realizowaniu zadań nałożonych na powiatowe urzędy pracy. Decyzje dotyczące L. C., P. K., R. R. oraz L. S., podpisane przez T. G. zostały wydane z naruszeniem prawa. Było ono związane z błędnym przyznaniem prawa do zasiłku dla bezrobotnych na okres 12 miesięcy pomimo, iż od 1 stycznia 2011 roku mogły być one przyznawane jedynie na okres 6 miesięcy. W roku 2010 obowiązywała stopa bezrobocia uprawniająca do otrzymywania zasiłków dla bezrobotnych na okres 12 miesięcy. W związku z wątpliwościami prawnymi Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej dokonało interpretacji przepisów wskazując, iż w przypadku wydania decyzji o prawie do zasiłku w roku 2011 winna decydować już aktualna stopa bezrobocia. T. G. jak i pozwana znały wskaźniki, które uzasadniały zmianę okresu, na który były przyznawane zasiłki dla osób bezrobotnych. Powyższe decyzje zostały zmienione przez A. K. w kwietniu 2011 roku. Ponadto pozwana podjęła szereg działań zmierzających do usunięcia z obrotu wadliwych decyzji administracyjnych w tym poprzez (...) Urząd Wojewódzki. W wyniku wydania powyższych decyzji powstała łączna nadpłata z tytułu nienależnie wypłaconych świadczeń w łącznej kwocie 4.106,30 zł. T. G. na początku roku 2011 pełniła funkcję kierownika działu ewidencji i świadczeń i podlegała służbowo pozwanej jako dyrektorowi urzędu. Była uprawniona wówczas do wydawania decyzji administracyjnych. Po ujawnieniu sytuacji z wydawaniem wadliwych decyzji administracyjnych T. G. została przesunięta przez pozwaną ze stanowiska kierownika na stanowisko inspektora powiatowego i cofnięto jej upoważnienie do wydawania decyzji administracyjnych.

W ocenie Sądu meriti zebrany w sprawie materiał dowodowy nie budzi wątpliwości i nie był kwestionowany przez strony postępowania. Wskazać bowiem należy, iż generalnie sytuacja związana z wydaniem wadliwych decyzji administracyjnych jest wykazana w sposób nie budzący wątpliwości. Również wysokość dochodzonego odszkodowania nie była kwestionowana przez stronę pozwaną jak również została wykazana dokumentami złożonymi w sprawie, których wiarygodność i autentyczność również nie były podważane. Sporna była oczywiście kwestia odpowiedzialności pozwanej oraz możliwości przyczynienia się innych osób do powstania szkody przy czym kwestie te podlegają ocenie prawnej na podstawie całokształtu materiału bezspornego między stronami niniejszego postępowania.

W oparciu o tak ustalony stan faktyczny Sąd Rejonowy uznał roszczenie strony powodowej za uzasadnione.

Sąd zważył, że podstawą prawną wniesionego powództwa jest przepis art. 114 k.p., który statuuje odpowiedzialność pracownika za szkodę wyrządzoną pracodawcy. W ocenie Sądu szkoda wyrządzona pracodawcy na skutek wadliwych decyzji administracyjnych została wykazana przez stronę powodową zgodnie z art. 116 k.p. i stanowi ona kwotę 4.106,30zł nadpłaty przyznanych osobom bezrobotnym zasiłków dla bezrobotnych, którym zawyżono ich prawo poprzez przyznanie go na okres 12 miesięcy w miejsce prawidłowego okresu 6 miesięcznego obowiązującego od dnia 1 stycznia 2011 roku. Bezspornym jest również, iż pozwana w okresie wydania wskazanych decyzji pełniła funkcję dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w K. i do jej obowiązków należał szeroko rozumiany nadzór nad pracownikami w tym również nad kierownikiem działu ewidencji i świadczeń, T. G., która faktycznie wydała i podpisała cztery decyzje będące przedmiotem niniejszego postępowania. W ocenie Sądu to brak należytego nadzoru nad wskazanym pracownikiem, brak sprawdzenia czy pracownikom jest znana zmiana wskaźników nakazująca zmianę okresu przyznawania zasiłków dla bezrobotnych od 1 stycznia 2011 roku doprowadziło do powstania wskazanej szkody. Pomiędzy zatem zaniechaniem prawidłowego nadzoru nad pracownikami ze strony pozwanej a wystąpieniem szkody występuje normalny związek przyczynowy pozwalający na przypisanie A. K. odpowiedzialności za wyrządzoną pracodawcy szkodę (art. 115 k.p). W ocenie Sądu wskazane okoliczności nie dają również żadnych podstaw do uznania, iż T. G. w jakikolwiek sposób przyczyniła się do powstania szkody (art. 117§1 k.p.), albowiem prawidłowy nadzór ze strony pozwanej jako dyrektora urzędu z pewnością wyeliminowałby powstanie jakichkolwiek błędów co do wydanych decyzji administracyjnych.

Sąd podkreślił, iż stosunek pracy z pozwaną został rozwiązany bez zachowania okresu wypowiedzenia z powodu właśnie braku sprawowania należytego nadzoru nad podległymi pracownikami co doprowadziło w konsekwencji do wydania wadliwych decyzji administracyjnych. Oświadczenie pracodawcy jest prawidłowe albowiem nie zostało podważone w toku postępowania sądowego. Na podstawie prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 20 listopada 2012 roku odwołanie pozwanej od powyższego oświadczenia zostało prawomocnie oddalone. Orzeczenie to niesie za sobą dwie konsekwencje mające znaczący wymiar dla niniejszego procesu. Po pierwsze jako orzeczenie prawomocne wiąże sąd przy rozpoznawaniu niniejszej sprawy zgodnie z art. 365§1 k.p.c. Ponadto zdaniem Sądu również wyrażone w uzasadnieniu wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi kwestie związane właśnie z winą pozwanej, narażeniem powoda na szkodę dotyczą niezmienionych okoliczności faktycznych i nie dają podstaw do dokonania odmiennej oceny w niniejszej sprawie. W ocenie Sądu związanie prawomocnym wyrokiem wydanym w sprawie IV P 97/11 łącznie z ustaleniem w niniejszej sprawie niezmienionych okoliczności faktycznych w obu sprawach jak również przy udowodnieniu wysokości dochodzonego roszczenia stwierdzić należy, iż pozwana ponosi odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną powodowi na skutek braku nadzoru i doprowadzenia do wydania wadliwych decyzji administracyjnych. Nie ma żadnych podstaw do uznania, iż inna osoba w szczególności T. G. przyczyniła się do powstania czy zwiększenia szkody albowiem prawidłowo sprawowany nadzór z pewnością wyeliminowałby możliwość powstania powyższych sytuacji. Nie można również uznać, iż odpowiedzialność pozwanej mogłaby zostać zmniejszona na podstawie art. 118 k.p. Sąd podkreślił, iż w przypadku prawidłowego nadzoru nad pracownikami, przypomnienia, iż wskaźniki uległy zmianie od 1 stycznia 2011 roku nie doszłoby do powstania szkody ewentualnie mogłyby wpływać na uniknięcie odpowiedzialności pozwanej w całości. Ponieważ jednak pozwana nie podjęła żadnych działań nadzorczych w tym zakresie to nie ma również podstaw do przerzucania odpowiedzialności za szkodę na podległych sobie pracowników w szczególności T. G.. W związku z powyższym zasadnym było zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda dochodzonej pozwem kwoty 4.106,30 zł zgodnie z art. 119 k.p. albowiem dochodzona pozwem kwota stanowi rzeczywistą szkodę i nie przekracza trzymiesięcznego wynagrodzenia pozwanej (15.300 zł).

O odsetkach od przyznanego powodowi odszkodowania Sąd meriti orzekł na podstawie art. 481§1 k.c. w zw. z art. 455 k.c. w zw. z art. 300 k.p.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98§1 k.p.c.

Powyższe orzeczenie w całości zaskarżył pełnomocnik strony pozwanej.

Zaskarżonemu orzeczeniu apelujący zarzucił:

1. naruszenie prawa materialnego przez błędną jego wykładnię i niewłaściwe zastosowanie w szczególności art. 114 k.p., że do powstania szkody na rzecz powoda doszło z winy pozwanej w związku z niezachowaniem należytej staranności w postaci należytego nadzoru nad Kierownikiem D. Ewidencji i Świadczeń T. G. i pozostałych pracowników przy wykonywaniu obowiązków pracowniczych, gdy tymczasem A. K. nie ponosi żadnej winy za wydanie czterech wadliwych decyzji administracyjnych dotyczących bezrobotnych;

2.naruszenie prawa materialnego, a mianowicie art. 117 § 1 k.p., poprzez niezastosowanie wyżej wymienionego przepisu przez Sąd do pozwanej, albowiem pozwana nie może ponosić odpowiedzialności za szkodę w takim zakresie, w jakim inna osoba przyczyniła się do jej powstania za co w przedmiotowej sprawie odpowiada Kierownik D. Ewidencji i Świadczeń T. G., która wydała błędne decyzje administracyjne dotyczące bezrobotnych;

3. sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, polegającą na przyjęciu że za cztery wadliwe decyzje, administracyjne dotyczące bezrobotnych, które naraziły na szkodę powoda odpowiada pozwana, pomimo tego, że zgromadzone w sprawie dowody z dokumentów w postaci decyzji administracyjnych dotyczących osób takich jak: L. C., P. K., R. R., L. S. jednoznacznie świadczą, że wyżej wymienione decyzje były przygotowywane i podpisane przez Kierownika D. Ewidencji i Świadczeń, przedmiotowe okoliczności również znalazły potwierdzenie w zeznaniach świadka T. G., a także w zeznaniach pozwanej A. K.,

4. niewyjaśnienie wszystkich okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy w szczególności niewyjaśnienie wątpliwości interpretacyjnych dotyczących przepisów ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy dotyczących osób bezrobotnych nabywających prawo do zasiłku dla bezrobotnych na przełomie 2010 i 2011 roku, tj. dokonuje rejestracji w roku 2010, a prawo do zasiłku nabywa w 2011 roku i związane z tym interpretacje wyżej wymienionej ustawy przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, a orzeczeniami Wojewódzkich Sądów Administracyjnych w Polsce;

5. Naruszenie przepisów procesowych, a mianowicie art. 233 § 1 k.p.c. przez dowolną, a nie swobodą ocenę wykonywania przez pozwaną obowiązków pracowniczych, poprzez przyjęcie że A. K. dopuściła się rażącego niedbalstwa przy sprawowaniu funkcji dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w K., gdy tymczasem pozwana z należytą starannością wykonywała obowiązki pracownicze i nie ponosi winy za szkodę wyrządzoną powodowi, bowiem nie może przypominać pracownikom, o podstawowych obowiązkach, które były związane ze świadczeniem pracy;

6. naruszenie prawa procesowego, a mianowicie art. 365 k.p.c. poprzez przyjęcie, że Sąd I Instancji jest związany prawomocnym wyrokiem wydanym w sprawie IVP 97/11, albowiem sprawa IVP 97/11 Sądu Rejonowego w Kutnie IV Wydział Pracy nie dotyczyła odpowiedzialności pracownika za szkodę wyrządzoną pracodawcy.

Wskazując na powyższe skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów procesu według norm przypisanych ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania z uwzględnieniem kosztów postępowania odwoławczego.

W odpowiedzi na apelację pełnomocnik strony powodowej wniósł o jej oddalenie oraz o zasadzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów postępowania apelacyjnego, a w szczególności kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy w Łodzi zważył, co następuje.

Apelacja zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy zgadza się w pełni z poczynionymi przez Sąd Rejonowy ustaleniami faktycznymi, nie podziela natomiast wywiedzionych na ich podstawie wniosków prawnych. Błędnie - jak słusznie wskazał skarżący - uznał Sąd pierwszej instancji, że to A. K. ponosi winę za wydanie czterech wadliwych decyzji administracyjnych dotyczących bezrobotnych tj. L. C., P. K., R. R. oraz L. S.. Strona powodowa – jak zauważył już to Sąd Rejonowy - wywodziła swoje roszczenia odszkodowawcze wobec pozwanej z unormowań art. 114-119 k.p. Przepisy te statuują materialną odpowiedzialność pracownika za szkody wyrządzone w mieniu pracodawcy wskutek zawinionego niewykonania lub nienależytego wykonania przez pracownika obowiązków pracowniczych. Przesłankami tej odpowiedzialności są bezprawność zachowania i wina pracownika oraz szkoda pracodawcy i normalny (tj. typowy, stanowiący potwierdzoną doświadczeniem życiowym prawidłowość) związek przyczynowy między ową szkodą i zachowaniem jej sprawcy (art. 114 i art. 115 k.p.). Wszystkie te wymogi określone muszą być spełnione, aby zasadne było dochodzenie odszkodowania od pracownika - stwierdzenie braku choćby jednej z przesłanek wyłącza jego odpowiedzialność.

Rodzaj winy pracownika implikuje rozmiary odpowiedzialności odszkodowawczej: od pełnej odpowiedzialności, obejmującej rzeczywiste straty i utracone przez pracodawcę korzyści w przypadku winy umyślnej (art. 122 k.p.), do odpowiedzialności ograniczonej tylko do rzeczywistych strat pracodawcy i nieprzekraczającej trzymiesięcznego wynagrodzenia za pracę pracownika w razie przypisania sprawcy szkody winy nieumyślnej (art. 115 i art. 119 k. p.). Ciężar wykazania wszystkich tych przesłanek spoczywa zaś na pracodawcy (art. 116 k.p.). Jak zauważył Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 28 maja 1976 r., IV PR 49/96 (LEX nr 14311), odrębnie unormowana w Kodeksie pracy odpowiedzialność materialna pracowników za szkody wyrządzone zakładowi pracy, korzystniejsza dla pracowników od zasad odpowiedzialności z prawa cywilnego, ma zastosowanie wówczas, gdy szkoda jest następstwem działania lub zaniechania pracownika w ramach obowiązków wynikających z łączącego strony stosunku pracy. Natomiast w uchwale składu całej Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 29 grudnia 1975 r., V PZP 13/75 (OSNC 1976 nr 2, poz. 19), jak również w wyrokach z dnia 12 czerwca 1975 r., I PR 415/74 ( (...) 1976 nr 11, s. 66) i z dnia 11 maja 1977 r., IV PR 109/77 (LEX nr 14384), Sąd Najwyższy podkreślił, iż zgodnie z art. 114 i 115 k.p. każdy pracownik, bez względu na zajmowane stanowisko, ponosi odpowiedzialność za szkodę poniesioną przez pracodawcę tylko w razie zawinionego niewykonania obowiązków pracowniczych, pozostającego w związku przyczynowym ze szkodą. Wprawdzie obowiązek naprawienia szkody powstaje w przypadku uchybienia przez pracownika jakiemukolwiek z jego obowiązków, niekoniecznie podstawowemu, a odpowiedzialność odszkodowawczą uzasadnia każdy stopień winy, nawet najlżejszy. Z samego faktu powstania szkody, gdy nie wchodzi w grę szczególna odpowiedzialność za mienie powierzone, nie można jednak domniemywać winy pracownika, jak również niedopełnienia przez niego swoich obowiązków. Obarczanie pracownika odpowiedzialnością materialną nie może być też próbą przerzucenia na niego ryzyka związanego z działalnością pracodawcy, zarówno ryzyka organizacyjnego (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 5 września 1972 r., I PR 360/71, OSNCP 1973 nr 6, poz. 107), jak i produkcyjnego (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 20 maja 1968 r., II PR 461/67, NP 1970 nr 4, s. 617, z glosą W. Sanetry; z dnia 30 grudnia 1969 r., II PR 468/68, OSP 1970 nr 11, poz. 225 i z dnia 12 stycznia 1972 r., II PR 307/71, LexPolonica nr 317632), handlowego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 lutego 1971 r., I PR 261/70, OSP 1972 nr 1, poz. 6), czy prawnego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 marca 2007 r., I PK 252/06, OSNP 2008 nr 7-8, poz. 102). W przypadku osób zajmujących kierownicze lub samodzielne stanowiska ocena bezprawności zachowania i winy jest przy tym surowsza niż w odniesieniu do pozostałych pracowników. Ale nawet w przypadku tej kategorii osób ich odpowiedzialność za powstałe szkody musi być następstwem zachowań bezprawnych i zawinionych (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 13 grudnia 1977 r., IV PRN 12/77, Służba (...) 1978 Nr 3 s. 29 i z dnia 26 marca 1998 r., I PKN 563/97, OSNAPiUS 1999 nr 7, poz. 232 oraz z dnia 11 września 1975 r., IV PR 42/75, OSP 1976 nr 2, poz. 25).

W niniejszej sprawie – jak słusznie podniósł skarżący – strona powodowa nie wykazała podstawowej przesłanki odpowiedzialności jaką jest wina pracownika. Brak zaś choćby jednej ze wskazanych przesłanek wyłącza odpowiedzialność pracownika. A co za tym idzie nieuprawnionym było uznanie, że pozwana ponosi odpowiedzialność za wyrządzenie pracodawcy szkody, ponieważ w niniejszym postępowaniu nie zostało wykazane, że to z winy A. K. doszło do wydania błędnych decyzji administracyjnych co do czterech bezrobotnych tj. L. C., P. K., R. R. oraz L. S.. Stronie pozwanej można przypisać winę, ale jedynie w nadzorze, co do braku kontrolowania podległych pracowników w stosowaniu zmienionego wskaźnika bezrobocia na rok 2011. Uchybienie tym obowiązkom spowodowało, że A. K. została odwołana z dotychczas zajmowanego stanowiska dyrektora oraz rozwiązano z nią stosunek pracy w trybie dyscyplinarnym. Zatem poniosła konsekwencje swojego nieprawidłowego zachowania tj. zarówno odpowiedzialność funkcyjną jak i pracowniczą za rażące naruszenie obowiązków pracowniczych. Nie można natomiast zgodzić się z rozważaniami Sądu Rejonowego, że pozwana doprowadziła do wydania wadliwych decyzji administracyjnych w sytuacji, gdy żadnej z nich nie sporządziła czy też podpisała. Jak wynika z akt sprawy w Powiatowym Urzędzie Pracy w K. obowiązywała procedura, że w pierwszej kolejności sporządzane były projekty decyzji, następnie obsługa prawna dokonywała ich sprawdzenia, zaś na koniec kierownik D. Ewidencji i Świadczeń aprobował treść decyzji i podpisywał. Przedmiotowe cztery decyzje zostały sporządzone we wskazanym trybie Podpis na nich został złożony przez T. G. jako kierownika D. Ewidencji i Świadczeń, która z upoważnienia Starosty (...) była uprawniona do wydawania decyzji administracyjnych, między innymi również we wskazanym zakresie. Powyższy proces gwarantował prawidłowość wydanych decyzji administracyjnych pod względem merytorycznym i prawnym. Bez wątpienia podstawą błędnie wydanych decyzji był brak uwzględniania przez pracowników (...) zaistniałej od 2011 roku zmiany wskaźnika bezrobocia, który to przekładał się na okres pobierania zasiłku dla bezrobotnych tj. wynosił 6 miesięcy nie zaś 12 miesięcy jak miało to miejsce dotychczas. Niniejsze postępowanie wykazało, że T. G. posiadała wiedzę co do zmiany wskaźnika na rok 2011, a pomimo to - prawdopodobnie w wyniku rutynowych działań - wydała błędne decyzje pomijając wskazane zmiany. Oznacza to, że osoba ta w ogóle nie analizowała podpisywanych decyzji, do czego bezwzględnie była zobowiązana. Podpisując się bowiem pod decyzjami, brała na siebie odpowiedzialność za ich treść. Świadek przyznała, że ma świadomość, iż z uwagi na jej działania doszło do wydania przedmiotowych decyzji oraz, że po stronie pracodawcy doszło do powstania szkody. W tych okolicznościach nieuzasadnionym było przypisywanie pozwanej winy za powstałą szkodę, skoro na żadnym etapie wydania spornych decyzji nie brała ona udziału. Pozwana ponosi odpowiedzialność, ale w granicach własnego działania lub zaniechania, to jest za brak sprawowania odpowiedniego nadzoru i kontroli nad pracą podległych jej pracowników. Konsekwencją zaistniałych i stwierdzonych uchybień było – jak już wskazano powyżej – rozwiązanie stosunku pracy w trybie dyscyplinarnym i pozbawienie stanowiska dyrektora (...). A. K. nie może ponosić odpowiedzialności odszkodowawczej, gdyż to nie z jej winy – a przynajmniej strona powodowa tego nie wykazała - doszło do wydania błędnych decyzji. Brak zaś wykazania powyższej przesłanki zwalnia Sąd Okręgowy z obowiązku badania pozostałych, skoro wymaganym do poniesienia przez pracownika odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną pracodawcy jest spełnienie wszystkich przesłanek kumulatywnie. Zatem nie było możliwe przypisanie pozwanej odpowiedzialności za powstałą po stronie pracodawcy szkodę.

Reasumując, w ocenie Sądu Okręgowego Sąd pierwszej instancji dokonał błędnej interpretacji przepisów prawa materialnego, co w konsekwencji doprowadziło do wydania błędnego rozstrzygnięcia. Natomiast strona apelująca w sposób przekonujący i uzasadniony podważyła prawidłowość zaskarżonego wyroku.

Z powyższych względów Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił wyrok Sądu pierwszej instancji w ten sposób, że oddalił powództwo oraz zasądził od Powiatowego Urzędu Pracy w K. na rzecz A. K. kwotę 450 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Podstawą orzeczenia o kosztach procesu za I instancję jest art. 98 k.p.c. i § 12 ust.1 pkt 2 w zw. z § 6 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tekst jednolity Dz. U. za 2013 r., poz. 461).

Z uwagi na to, że stronę pozwaną, która w postępowaniu apelacyjnym wygrała sprawę w całości reprezentował profesjonalny pełnomocnik z wyboru, Sąd Okręgowy zasądził od strony powodowej Powiatowego Urzędu Pracy w K. na rzecz pozwanej A. K. kwotę 255 zł, tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za II instancje, zgodnie z treścią art. 98 k.p.c. i § 12 ust.1 pkt 2 w zw. z § 6 pkt 3 w zw. z § 13 ust 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tekst jednolity Dz. U. za 2013 r., poz. 461) uwzględniając opłatę od apelacji w wysokości 30 zł.