Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 21 lutego 1997 r.
I PKN 7/97
1. Do kasacji wniesionej na podstawie art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 1 marca 1996 o
zmianie KPC ... nie ma zastosowania przepis art. 393 pkt 1 KPC, wobec czego jest ona
dopuszczalna bez względu na wartość przedmiotu zaskarżenia.
2. Do kasacji wymienionej w pkt 1 stosuje się przepisy o zwrocie kosztów
procesu.
Przewodniczący SSN: Kazimierz Jaśkowski, Sędziowie SN: Józef Iwulski
(sprawozdawca), Jadwiga Skibińska-Adamowicz.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 21 lutego 1997 r. sprawy z powództwa Janiny
F. przeciwko Urzędowi Miasta i Gminy w R.C. o przywrócenie do pracy, na skutek kasacji
Rzecznika Praw Obywatelskich [...] od wyroku Sądu Wojewódzkiego-Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w Toruniu z dnia 29 lutego 1996 r. [...]
o d d a l i ł kasację i zasądził od powódki na rzecz strony pozwanej koszty
postępowania kasacyjnego w kwocie 75 zł (siedemdziesiąt pięć złotych).
U z a s a d n i e n i e
Rzecznik Praw Obywatelskich na podstawie art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 1 marca 1996
r. o zmianie Kodeksu postępowania cywilnego, rozporządzeń Prezydenta Rzeczypospolitej -
Prawo upadłościowe i Prawo o postępowaniu układowym, Kodeksu postępowania
administracyjnego, ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych oraz niektórych
innych ustaw (Dz. U. Nr 43, poz. 189) złożył kasację od prawomocnego wyroku Sądu
Wojewódzkiego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Toruniu z dnia 29 lutego 1996 r.
[...] wydanego w wyniku pozwu Janiny F. przeciwko Burmistrzowi Miasta i Gminy w R.C. o
przywrócenie do pracy. Wyrokowi temu zarzucił rażące naruszenie przepisów prawa
materialnego i formalnego tj.: art. 52 § 1 pkt 1 Kodeksu pracy (w brzmieniu obowiązującym
w dacie wyrokowania) oraz art. 233 § 1, 278 § 1, 385 § 2 i § 4 i 4774
§ 1 i § 2 KPC (również
w brzmieniu obowiązującym w dacie wyrokowania), a także naruszenie interesu
Rzeczypospolitej Polskiej. Rzecznik Praw Obywatelskich wniósł o uchylenie zaskarżonego
wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Wojewódzkiemu w Toruniu do ponownego
rozpoznania.
Zaskarżony wyrok zapadł w następującym stanie sprawy. Pismem z dnia 6 czerwca
1995 r. Burmistrz Miasta i Gminy R.C. rozwiązał z Janiną F. stosunek pracy bez
wypowiedzenia z jej winy. Pozwem z dnia 20 czerwca 1995 r. Janina F. wniosła o uznanie
wypowiedzenia umowy o pracę za bezskuteczne, a następnie rozszerzyła powództwo o
żądanie sprostowania świadectwa pracy. W trakcie procesu powódka zmieniła powództwo i
wystąpiła o przywrócenie jej do pracy z tytułu niezgodnego z prawem rozwiązania przez
pozwanego umowy o pracę bez wypowiedzenia w trybie art. 52 § 1 pkt 1 KP oraz cofnęła
powództwo w części dotyczącej sprostowania świadectwa pracy i wydania opinii o pracy.
Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Wąbrzeźnie wyrokiem z dnia 29 grudnia 1995 r. [...]
zasądził od strony pozwanej na rzecz powódki odszkodowanie w wysokości trzy-
miesięcznego wynagrodzenia w kwocie 647 zł. W postępowaniu dowodowym Sąd Rejonowy
wysłuchał wielu świadków, w tym także świadka Tadeusza F., który na zlecenie strony
pozwanej przeprowadził analizę finansową w Zakładzie Komunalnym w R.C. Analiza ta
zlecona została po przeprowadzonej kontroli i stwierdzonych nieprawidłowościach przez
Regionalną Izbę Obrachunkową w B. Kontrola objęła okres do listopada 1994 r. i miała
charakter kompleksowy. W protokóle pokontrolnym zostały przedstawione wytyczne i
wnioski skierowane m.in. do powódki. Powódka złożyła interpelację w związku z tą kontrolą,
lecz nie uzyskała na nią odpowiedzi. Analiza dokonana przez Tadeusza F. wykazała brak
kontroli wewnętrznej, tj. brak właściwie zorganizowanego przyjmowania i wydawania opału,
niewłaściwy plan kont, niewłaściwy obieg dokumentów rachunkowych, co jego zdaniem
czyniło niewiarygodnymi dane w księgach rachunkowych i bilansie. Analizę tę
przeprowadził na podstawie sprawozdań, rozmów i wyrywkowo przeglądanych dokumentów.
Analiza ta była podstawą do rozwiązania z powódką umowy o pracę w trybie art. 52 § 1 pkt 1
KP. Wydając wyrok Sąd Rejonowy stanął na stanowisku, że naruszenie obowiązków pra-
cowniczych może być podstawą rozwiązania stosunku pracy bez wypowiedzenia z winy
pracownika, wtedy gdy chodzi o naruszenie obowiązków pracowniczych mających
podstawowy charakter, a samo naruszenie tych obowiązków było ciężkie. Pozwany
uzasadniał, iż rozwiązanie to nastąpiło w wyniku niegospodarności i nieumiejętnego
kierowania zakładem pracy przez powódkę, a także tym że powódka nie podawała pełnych
danych Zarządom Gminy czy wręcz podawała informacje sfałszowane. Uniemożliwiało to
podjęcie przez Zarząd Gminy działań naprawczych. Wydając wyrok Sąd Rejonowy przyjął,
iż strona pozwana miała możliwość zapoznania się w każdym czasie z planami finansowymi
Zakładu i wszystkimi rozliczeniami, w tym rozliczeniami bilansowymi jednak tego nie
czyniła, chociaż zapoznanie się z działaniami podległych jednostek należało do obowiązku
Zarządu. Sąd Rejonowy wziął także pod uwagę, iż Tadeusz F. nie stwierdził istnienia
przesłanek łamania przez powódkę prawa budżetowego. Sąd Rejonowy nie uznał także jako
ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych, podawania przez powódkę danych
ocenionych przez świadków jako fałszywe, gdyż do czasu sporządzenia bilansu trudno było
wymagać od powódki dokładnych danych. Także zarzuty niewłaściwego dysponowania
zapasami węgla poprzez przyjmowanie go bez faktur i bez ważenia były, zdaniem Sądu
Rejonowego, chybione, gdyż zapewnienie właściwego funkcjonowania Zakładu
Komunalnego należało do zadań Gminy, a działania w tym względzie powinny być
dokonywane na wniosek kierownika Zakładu Komunalnego. Tadeusz F. stwierdził brak
odpowiedzi Burmistrza na pisma powódki jako kierownika Zakładu Komunalnego, dotyczące
działania tego Zakładu. Zdaniem Sądu Rejonowego, przeprowadzone postępowanie
dowodowe nie udowodniło powódce świadomego działania na szkodę zakładu pracy, m.in.
poprzez podawanie nieprawidłowych danych. Rozwiązanie umowy o pracę bez
wypowiedzenia z winy powódki nie było zatem uzasadnione.
Wyrok Sądu Rejonowego zaskarżyła rewizją strona pozwana oraz powódka, która
jednak na rozprawie w dniu 29 lutego 1996 r. cofnęła rewizję. Sąd Wojewódzki- Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w Toruniu wyrokiem z dnia 29 lutego 1996 r. [...] zmienił
zaskarżony wyrok w pkt 1 i 3 i oddalił powództwo.
Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich, zaskarżony wyrok jest wadliwy, gdyż Sąd
Wojewódzki mimo, że rozstrzygał sprawę jako Sąd drugiej instancji, wszedł w rolę i
kompetencje Sądu pierwszej instancji. W dacie wyrokowania obowiązywały przepisy
Kodeksu postępowania cywilnego w poprzednim brzmieniu, w tym art. 233 § 1, który
przyznawał sądowi pierwszej instancji prawo oceny wiarygodności i mocy dowodowej
zebranego materiału dowodowego. Ocena ta mogła być zakwestionowana przez sąd drugiej
instancji w razie gdyby była nielogiczna, mało wnikliwa bądź pozostającą w sprzeczności z
zebranymi dowodami. Dlatego przepisy postępowania rewizyjnego ograniczały możliwość
dokonywania nowych ustaleń przez sąd drugiej instancji (art. 385 § 2 KPC i 4774
§ 1 KPC), a
także możliwość odmiennej oceny dowodów przez ten sąd. Rzecznik Praw Obywatelskich
podniósł, że Sąd Wojewódzki nie przeprowadził żadnych nowych dowodów, wytknął
natomiast Sądowi Rejonowemu uchybienie w zakresie oceny materiału dowodowego i
dokonał własnej oceny dowodów, wyprowadzając z nich odmienne wnioski niż Sąd
pierwszej instancji. Sąd Wojewódzki zarzucił, że Sąd Rejonowy oceniając zebrany materiał
dowodowy w sprawie przekroczył granice swobodnej oceny dowodów zakreślone art. 233 §
1 KPC i nie odniósł się do wszystkich podstawowych zarzutów stawianych powódce przez
stronę pozwaną, a także że dokonał sprzecznych ustaleń z treścią zebranego w sprawie
materiału oraz że naruszył prawo materialne. Sąd Wojewódzki odmiennie ocenił zeznanie
świadka Tadeusza F., który także przez ten Sąd błędnie potraktowany został jako biegły.
Stwierdzone przez tego świadka uchybienia po stronie powódki, takie jak: brak kontroli
wewnętrznej, niewłaściwy plan kont, niewłaściwy obieg dokumentów, niewykonywanie
zaleceń instrukcji kasowej i przeprowadzanie inwentaryzacji, uznał Sąd Wojewódzki, jako
stanowiące wystarczającą podstawę do rozwiązania z powódką umowy o pracę bez
wypowiedzenia z jej winy. Natomiast stwierdzonego przez Tadeusza F. braku naruszenia
prawa budżetowego nie uznał za fakt mający istotny wpływ na treść orzeczenia. Sąd
Rewizyjny nie przeprowadził dowodu z ponownego przesłuchania świadka Tadeusza F.,
gdyż uznał go za biegłego, a jego zeznanie jako ocenę przedstawioną w oparciu o wcześniej,
tj. w dniu 5 czerwca 1995 r., sporządzony raport. Zdaniem Sądu Wojewódzkiego dowód taki
nie wymagał powtórzenia nawet przy odmiennej i dalej idącej jego ocenie. Rzecznik Praw
Obywatelskich uważa, że Tadeusz F. wzywany był przez Sąd Rejonowy jako świadek, a
raport sporządziło na polecenie strony pozwanej prowadzone przez niego Biuro Rewizyjno-
Rachunkowe "E." w G. Nie zgadzając się z oceną materiału dowodowego dokonaną przez
Sąd Rejonowy, Sąd Wojewódzki powinien był, zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich,
przeprowadzić postępowanie dowodowe uzupełniające, w tym także dowód z opinii biegłego
sądowego i na jego podstawie wydać wyrok, oceniając całokształt okoliczności sprawy. Nie
był natomiast Sąd Wojewódzki uprawniony do wydania odmiennego wyroku od wyroku
Sądu Rejonowego, opierając się jedynie na zgromadzonym przez ten Sąd materiale
dowodowym. Według Rzecznika Praw Obywatelskich czyniąc to Sąd Wojewódzki naruszył
wymienione na wstępie przepisy procesowe. Uchybienia procesowe Sądu Wojewódzkiego
miały bezpośredni wpływ na rażące naruszenia przez ten Sąd art. 52 § 1 pkt 1 Kodeksu pracy.
Z tych względów zarzuty kasacji powinny, według Rzecznika Praw Obywatelskich, zostać
uwzględnione mimo upływu terminu z art. 421 § 1 KPC, albowiem niezależnie od rażącego
naruszenia prawa, zaskarżony wyrok Sądu Wojewódzkiego narusza również interes
Rzeczypospolitej Polskiej wyrażający się w szczególnym obowiązku ochrony stosunków
pracy. Podważył on bowiem konstytucyjną zasadę państwa prawnego, zasadę zaufania
obywateli do jego organów, zwłaszcza organów wymiaru sprawiedliwości, co uzasadnia
uwzględnienie kasacji mimo upływu sześciu miesięcy od uprawomocnienia się zaskarżonego
wyroku.
W odpowiedzi na kasację strona pozwana wniosła o jej oddalenie i zasądzenie
kosztów postępowania kasacyjnego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja została złożona na podstawie art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 1 marca 1996 r. o
zmianie Kodeksu postępowania cywilnego ... (Dz. U. Nr 43, poz. 189). Zgodnie z tym
przepisem w okresie dwóch lat od wejścia w życie tej ustawy, tj. od dnia 1 lipca 1996 r.,
Minister Sprawiedliwości-Prokurator Generalny lub Rzecznik Praw Obywatelskich może
zaskarżyć, w drodze kasacji, prawomocne orzeczenie sądu pierwszej instancji lub sądu
rewizyjnego, kończące postępowanie w sprawie, wydane przed tym dniem, na podstawach i
w terminie, które były przewidziane dla rewizji nadzwyczajnej. W okresie przejściowym po
zmianie Kodeksu postępowania cywilnego został więc przewidziany szczególny środek
zaskarżenia prawomocnych orzeczeń wydanych przed dniem 1 lipca 1996 r. Jest to kasacja
składana przez organ, do której jednak stosuje się uchylone przepisy KPC o podstawach i
terminie, przewidziane dla rewizji nadzwyczajnej. Co do zasady należy ten przepis interpre-
tować ściśle, w tym znaczeniu, że do tego środka zaskarżenia stosuje się nowe przepisy o
kasacji, a tylko wyjątkowo, co do podstaw i terminu, przepisy uchylone o rewizji
nadzwyczajnej. Ponieważ w niniejszej sprawie przedmiotem zaskarżenia jest wyrok sądu
rewizyjnego, ale wydany już w sytuacji procesowej, w której przedmiotem rozpoznania było
tylko orzeczenie zasądzające na rzecz powódki odszkodowanie w kwocie 647 zł, to należało
rozważyć, czy przesłanki dopuszczalności kasacji, wniesionej na podstawie art. 12 ust. 1
ustawy z dnia 1 marca 1996 r., należy oceniać według nowych czy starych przepisów. Można
bowiem bronić poglądu, że do tego środka zaskarżenia należy stosować przepis art. 417 KPC
(w poprzednim brzmieniu) w płaszczyźnie podstaw (rażące naruszenie prawa lub interesu
Rzeczypospolitej Polskiej), a nowy przepis art. 393 KPC w płaszczyźnie dopuszczalności
kasacji. Prowadziłoby to do wniosku, że taka kasacja jest niedopuszczalna w sprawie o
świadczenie, którego wartość jest niższa niż pięć tysięcy zł (art. 393 pkt 1 KPC). Pogląd ten
nie jest jednak słuszny. Jako podstawy przewidziane poprzednio dla rewizji nadzwyczajnej,
wskazane w art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 1 marca 1996 r., należy rozumieć nie tylko podstawy
pozytywne, ale także negatywne, czyli przypadki niedopuszczalności kasacji (rewizji
nadzwyczajnej). Wynika to choćby z analizy treści przepisu art. 417 KPC (w poprzednim
brzmieniu). Przepis ten przewidywał bowiem nie tylko podstawy rewizji nadzwyczajnej w
znaczeniu pozytywnym, ale także przypadki jej niedopuszczalności (art. 417 § 3 i 4 KPC).
Należy więc stwierdzić, że do kasacji wnoszonej w trybie art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 1 marca
1996 r. nie ma zastosowania przepis art. 393 KPC (w nowym brzmieniu), wobec czego m.in.
jest ona dopuszczalna w sprawach o świadczenia, bez względu na wartość przedmiotu
zaskarżenia.
Dla uporządkowania sprawy należy także stwierdzić, iż w rzeczywistości stroną
pozwaną był Urząd Miasta i Gminy w R., a nie Burmistrz. Pracodawcą (poprzednio zakładem
pracy - art. 3 KP) nie był bowiem Burmistrz jako osoba fizyczna, lecz jednostka
organizacyjna zatrudniająca powódkę, czyli Urząd Miasta. Odmienne określenie w sprawie
strony pozwanej nie miało jednak znaczenia i należało usunąć tę nieścisłość w ramach
sprecyzowania oznaczenia strony (nie były w tym zakresie konieczne przekształcenia
podmiotowe).
Kasacja przedstawia prawidłową co do zasady wykładnię przepisów art. 385 § 2 i 4
oraz art. 4774
§ 1 i 2 KPC w poprzednim brzmieniu. Zgodnie z art. 390 § 1 KPC sąd
rewizyjny mógł zmienić zaskarżony wyrok i orzec co do istoty sprawy, jeżeli zachodziło
jedynie naruszenie prawa materialnego. Inaczej mówiąc, warunkiem takiego rozstrzygnięcia
było dokonanie z punktu widzenia prawa materialnego odmiennych ocen stanu faktycznego
ustalonego przez sąd pierwszej instancji. W szczególności bezwzględnie obowiązywać
musiała w tym zakresie zasada wyrażona w przepisie art. 385 § 1 zdanie pierwsze KPC
stanowiąca, że sąd rewizyjny rozpoznaje sprawę na podstawie stanu faktycznego ustalonego
w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji. W sprawach z zakresu prawa pracy zasada
ta była w pełni aktualna, a wyjątki od niej w sposób wyczerpujący zostały określone w art.
4774
KPC. Sąd drugiej instancji mógł przeprowadzić dowody uzupełniające lub ponowić
dowody przeprowadzone przez sąd pierwszej instancji oraz dokonać na ich podstawie
nowych ustaleń, jeżeli nie było konieczne przeprowadzenie postępowania dowodowego w
całości lub w znacznej części. Jednakże sąd rewizyjny nie mógł dokonać ustaleń odmiennych
od ustaleń sądu pierwszej instancji, jeżeli byłyby one wyłącznie wynikiem innej oceny
wiarygodności zeznań świadków lub stron, chyba że ponownie przeprowadził dowód z
zeznań tych świadków lub stron (art. 4774
§ 2 KPC). Inaczej mówiąc, przepis ten pozwalał w
sprawach z zakresu prawa pracy sądowi rewizyjnemu na odmienną ocenę wiarygodności
zeznań świadków i stron, ale pod warunkiem ponownego przeprowadzenia tych dowodów.
Istotnym problemem w sprawie jest więc analiza, czy Sąd Wojewódzki, który nie
przeprowadził uzupełniającego postępowania dowodowego i nie ponowił dowodów, w
rzeczywistości dokonał nowych, odmiennych od Sądu Rejonowego, ustaleń, czy też
utrzymując się w ramach ustaleń Sądu pierwszej instancji tylko odmiennie je ocenił pod
względem prawnym. Jest to problem rozróżnienia faktów od ocen prawnych, który w tej
sprawie występuje ze szczególnym natężeniem. Tadeusz F. był przesłuchiwany w sprawie
jako świadek. Jego zeznania miały jednak szczególny charakter, gdyż poprzednio sporządzał
w zakresie działalności powódki ekspertyzę fachową. W jego zeznaniach przeplatały się w
związku z tym relacje o faktach i ich ocena, które trudno jest rozdzielić.
Sąd Wojewódzki stwierdził, że "w podległym powódce zakładzie występował brak
kontroli wewnętrznej, brak właściwie zorganizowanego przyjmowania i wydawania opału,
niewłaściwy plan kont, niewłaściwy obieg dokumentów, niewykonywane były zalecenia
instrukcji kasowej i przeprowadzania inwentaryzacji". Są to niewątpliwie stwierdzenia
dotyczące faktów i nie są one odmienne od ustaleń faktycznych Sądu Rejonowego. Sąd
Wojewódzki natomiast, inaczej niż Sąd Rejonowy, a także inaczej niż świadek Tadeusz F.,
ocenił wagę i charakter tych uchybień w aspekcie naruszenia przez powódkę podstawowych
obowiązków pracowniczych i jej winy. Sąd Wojewódzki uznał, że wyżej wskazane
nieprawidłowości zostały przez powódkę zawinione i stanowią ciężkie naruszenie
podstawowych obowiązków pracowniczych, dawały więc podstawę do rozwiązania z nią
umowy o pracę w trybie art. 52 § 1 pkt 1 KP. Tym samym nie można uznać, aby Sąd
Wojewódzki zmienił (uzupełnił) ustalenia faktyczne, czy odmiennie ocenił zeznania świadka.
Sąd Wojewódzki jedynie odmiennie ocenił fakty ustalone przez Sąd Rejonowy, przy czym w
części jest to ocena odmienna od dokonywanej przez świadka. Nie można więc Sądowi
Wojewódzkiemu zarzucić, aby dokonał odmiennej oceny materiału dowodowego sprawy w
aspekcie czynienia ustaleń faktycznych. Dokonał on jedynie innej oceny prawnej stanu fak-
tycznego ustalonego przez Sąd Rejonowy, a to mógł uczynić w ramach art. 385 § 2 i 390 § 1
KPC, nie naruszając art. 233 § 1 i 278 § 1 KPC.
Sąd Najwyższy nie dopatruje się w ocenie dokonanej przez Sąd Wojewódzki
naruszenia art. 52 § 1 KP, a tym bardziej rażącego naruszenia tego przepisu. Uchybienia w
wykonywaniu przez powódkę obowiązków były liczne, istotne i powodujące poważne skutki.
Były przez powódkę zawinione. Mogły być więc uznane za stanowiące podstawę do
rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy powódki. Prowadzi to na zasadzie
art. 39312
KPC do oddalenia kasacji.
Sąd Najwyższy zważył, że do kasacji wniesionej na podstawie art. 12 ust. 1 ustawy z
dnia 1 marca 1996 r. nie można odnieść poglądu dotyczącego rozliczenia między stronami
kosztów postępowania kasacyjnego, wyrażonego względem rozpoznania rewizji
nadzwyczajnej, a wynikającego z uchwały połączonych Izb Cywilnej oraz Pracy i Ubezpie-
czeń Społecznych z dnia 24 kwietnia 1972 r., III PZP 8/72 (OSNCP 1973 z. 5 poz. 71),
zgodnie z którą do postępowania z rewizji nadzwyczajnej nie miały zastosowania przepisy o
obowiązku zwrotu kosztów procesu. Wynika to z wykazanego na wstępie odmiennego
charakteru tych środków zaskarżenia. Dlatego o kosztach postępowania kasacyjnego
orzeczono na podstawie art. 98 § 1 KPC w związku z art. 39319
i 391 KPC oraz § 18 ust. 3 w
związku z § 17 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 4 czerwca 1992
r. w sprawie opłat za czynności adwokackie w postępowaniu przed organami wymiaru
sprawiedliwości (Dz. U. Nr 48, poz. 220 ze zm.).
========================================