Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 28 listopada 1997 r.
II UKN 362/97
Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie postę-
powania o świadczenia emerytalno-rentowe i zasad wypłaty tych świadczeń
(Dz.U. Nr 10, poz. 49 ze zm.) reguluje zasady postępowania przed organami
rentowymi, a nie odnosi się do postępowania sądowego, które toczy się wed-
ług zasad określonych w Kodeksie postępowania cywilnego. Zarzut kasacji
naruszenia przepisów postępowania może zatem odnosić się do przepisów
zawartych w tym Kodeksie, a nie przepisów wymienionego rozporządzenia.
Przewodniczący SSN: Maria Tyszel, Sędziowie SN: Zbigniew Myszka,
Stefania Szymańska (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 28 listopada 1997 r. sprawy z wniosku
Zenobiusza W. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych-Oddziałowi w A. o
wcześniejszą emeryturę, na skutek kasacji wnioskodawcy od wyroku Sądu Apelacyj-
nego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Białymstoku z dnia 28 maja 1997 r.
[...]
o d d a l i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
Zakład Ubezpieczeń Społecznych-Oddział w A. decyzją z dnia 29 maja 1996
r. odmówił wnioskodawcy Zenobiuszowi W. przyznania wcześniejszej emerytury z
powodu braku wymaganego okresu pracy w ilości 40 lat. Wnioskodawcy zaliczono
na podstawie dołączonych świadectw pracy łącznie 34 lata 5 miesięcy i 6 dni, nato-
miast nie zaliczono pracy w gospodarstwie rolnym w okresie od 29 maja 1954 r. do
31 maja 1956 r. oraz pracy w Nadleśnictwie w S. w okresie od 1 czerwca 1956 r. do
9 listopada 1958 r. i od 18 października 1960 r. do 31 grudnia 1961 r., motywując
niemożliwością wykonywania stałej pracy rolniczej w czasie uczęszczania do Tech-
- 2 -
nikum Hodowlanego w R. oraz dostatecznych dowodów "zastępczych" pracy w
Nadleśnictwie w S.
Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Białymstoku, wyro-
kiem z 26 marca 1997 r., oddalił odwołanie wnioskodawcy od powyższej decyzji, jako
wydanej zgodnie z przepisami rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z
dnia 26 stycznia 1990 r. w sprawie wcześniejszych emerytur dla pracowników zwal-
nianych z pracy z przyczyn dotyczących zakładów pracy (Dz. U. Nr 4, poz. 27) oraz
art. 5 i 6 pkt 2 ustawy z dnia 17 października 1991 r. o rewaloryzacji emerytur i rent,
o zasadach ustalania emerytur i rent oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz. U. Nr 104,
poz. 450). Sąd ustalił, że wnioskodawca po ukończeniu 16 roku życia był uczniem
Technikum Hodowlanego w R. i nie pracował stale w gospodarstwie rolnym swoich
rodziców we wsi T.N., gdyż gospodarstwo położone jest w odległości około 30 km od
szkoły, zaś w czasie nauki mieszkał u swego kolegi Stanisława A., pomagając jego
ojcu, podobnie jak swoim rodzicom, doraźnie w gospodarstwie rolnym. Okoliczności
te przyznał sam wnioskodawca i potwierdzili je świadkowie W.B. , St.C. i W.‚.,
określając te prace jako pomoc w gospodarstwie rolnym. Również sporny okres
pracy wnioskodawcy w Nadleśnictwie w S. nie może być zaliczony jako stałe zatrud-
nienie. Wnioskodawca nie posiada żadnych dokumentów potwierdzających tę pracę,
także nie posiada ich Nadleśnictwo, wobec ich zniszczenia po okresie przechowy-
wania. Przesłuchani świadkowie M.Ł., J.M. i W.A. zeznali, że pracując dorywczo w
lasach państwowych i będąc sąsiadami wnioskodawcy widzieli go przy pracy jako
składnicowego (odbierającego od wozaków drzewo) oraz jako pomocnika rach-
mistrza (naliczającego wynagrodzenie za pracę w lesie). Z braku dowodów stałego
zatrudnienia i warunków jego wykonywania nie można zaliczyć tej pracy w okresie od
1 czerwca 1956 r. do 10 listopada 1958 r. oraz od 18 października 1960 r. do 31
grudnia 1961 r. (z przerwą na zasadniczą służbą wojskową) do okresów składko-
wych.
W apelacji Zenobiusz W. wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku i przyznanie
wcześniejszej emerytury - po zaliczeniu spornej pracy w gospodarstwie rolnym
Bolesława A. i pracy w Nadleśnictwie S.
Sąd Apelacyjny w Białymstoku wyrokiem z 28 maja 1997 r. oddalił apelację.
Sąd ten stwierdził, iż Sąd I instancji nie naruszył prawa materialnego oraz dokonał
- 3 -
trafnych ustaleń co do "braku stałego i zaliczalnego do okresów składkowych okre-
sów pracy" wnioskodawcy w gospodarstwie rolnym ojca swego kolegi Bolesława A. w
czasie nauki w Technikum Hodowlanym w R., a także pracy w charakterze skład-
nicowego i pomocnika rachmistrza w Nadleśnictwie S. Jeżeli chodzi o pracę w gos-
podarstwie rolnym Bolesława A., to niewątpliwie wnioskodawca mieszkał na stancji w
tym gospodarstwie rolnym, zaś po lekcjach w Technikum Hodowlanym w R. pomagał
przy pracach rolniczych ojcu swego kolegi szkolnego, lecz nie była to praca stała,
najemna i "ubezpieczona" jako pracownika rolnego lub domownika. Te ustalenia
Sądu I instancji Sąd Apelacyjny uznał za zgodne z zebranym materiałem sprawy.
Podobnie nie można uznać za okresy składkowe spornej pracy wnioskodawcy w
Nadleśnictwie w S. Praca ta nie została stwierdzona żadnym dokumentem, chociaż
świadek W.M. posiada potwierdzoną pracę dorywczą w legitymacji ubezpieczeniowej
[...]. Pozostali świadkowie widzieli wnioskodawcę dorywczo przy pracy w lesie, lecz
brak jest "niezbitych" dowodów tej pracy, zaś - jak przyznał w apelacji sam wniosko-
dawca - jego współpracownicy już nie żyją.
W kasacji wnioskodawca zarzuca naruszenie: 1) prawa materialnego przez
błędną jego wykładnię i niewłaściwe zastosowanie (art. 393
1
pkt 1 KPC) poprzez
przyjęcie, że nie nabył on prawa do wcześniejszej emerytury, ponieważ nie udowod-
nił 40-letniego okresu pracy, 2) przepisów postępowania przez niewyjaśnienie
wszystkich istotnych okoliczności mających wpływ na rozstrzygnięcie (art. 393
1
pkt 2
KPC). W konsekwencji wnosi o uchylenie zaskarżonego wyroku.
Zdaniem skarżącego, stanowisko obu Sądów co do braku podstawy do zali-
czenia okresu pracy w Nadleśnictwie w S. oraz w gospodarstwie rolnym Stanisława
A., wobec braku dokumentów i niemożności ustalenia stałego charakteru zatrudnie-
nia, jest sprzeczne z § 22 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w
sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe i zasad wypłaty tych
świadczeń (Dz. U. Nr 10, poz. 49). Istotą dokumentowania okresów zatrudnienia
zeznaniami świadków jest właśnie brak dokumentów źródłowych. Jeżeli zaś chodzi o
charakter zatrudnienia, to żadne przepisy nie wymagają, aby jakakolwiek praca była
stałą. Jeżeli Sądy obu instancji doszły do przeświadczenia, że udowadnianych zez-
naniami świadków okresów pracy nie można zaliczyć do "stałego zatrudnienia", to
należało ustalić jaki miała ona charakter (praca okresowa, dorywcza, w pełnym czy
- 4 -
też w niepełnym wymiarze czasu pracy). Brak tych ustaleń czyni materiał dowodowy
niepełnym, co podważa rozstrzygnięcie sprawy.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W myśl art. 393
3
KPC, kasacja powinna czynić zadość wymaganiom przepi-
sanym dla pisma procesowego oraz zawierać (między innymi) przytoczenie podstaw
kasacyjnych i ich uzasadnienie. Oznacza to, że zarzucając naruszenie prawa mate-
rialnego (art. 393
1
pkt 1 KPC) należy wskazać jakie konkretne przepisy zostały naru-
szone i dlaczego, zaś zarzucając naruszenie przepisów postępowania - jakie prze-
pisy procesowe zostały naruszone i dlaczego, oraz że uchybienie to mogło wpłynąć
w sposób istotny na wynik sprawy. W kasacji wniesionej w niniejszej sprawie nie
wskazano jakie przepisy prawa materialnego zostały naruszone i dlaczego.
Jeżeli chodzi natomiast o zarzut naruszenia przepisów postępowania, to po-
wołano się jedynie na przepis § 22 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego
1983 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe i zasad wypłaty
tych świadczeń (Dz. U. Nr 10, poz. 49 ze zm.). W związku z tym trzeba podkreślić, że
rozporządzenie to reguluje zasady postępowania przed organami rentowymi, a nie
odnosi się do postępowania sądowego. To postępowanie toczy się bowiem według
zasad określonych w KPC. Dlatego bezprzedmiotowe jest powołanie się na przepis §
22 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. Zarzut naruszenia
przepisów postępowania musi odnosić się do przepisów zawartych w KPC. W
związku z odniesieniem się w kasacji do § 22 powołanego rozporządzenia należy
jednak zaznaczyć, że przepis ten dopuszcza możliwość udawadniania przed orga-
nem rentowym okresów zatrudnienia zeznaniami świadków, gdy zainteresowany wy-
każe, że nie może przedstawić zaświadczenia zakładu pracy.
W kasacji nie wyszczególniono jakie przepisy postępowania zostały naru-
szone. Jedynie z treści zarzutu można domyślać się, że skarżący uważa iż sprawa
nie została wyjaśniona w sposób dostateczny do rozstrzygnięcia (art. 224 § 1 KPC),
bądź że ocena zeznań świadków została powzięta z przekroczeniem zasady swo-
bodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 KPC). Sąd Najwyższy zaznacza więc, że żaden
z tych ewentualnych zarzutów nie mógłby być uznany za usprawiedliwiony. Sąd I
- 5 -
instancji przeprowadził bowiem właściwe postępowanie dowodowe i wyprowadził
prawidłowe wnioski. Sąd Apelacyjny miał zatem podstawę do oddalenia apelacji,
czemu dał wyraz w należycie opracowanych motywach. Sąd Najwyższy ponadto
zaznacza, że Sąd II instancji - z uwagi na dużą autonomię sądów I instancji w zakre-
sie swobodnej oceny dowodów - może tylko wyjątkowo ingerować w tę ocenę, tj. w
sytuacji, gdy pozostaje ona w rażącej sprzeczności z wynikami postępowania dowo-
dowego lub z zasadami logicznego myślenia. Taka sytuacja w niniejszej sprawie nie
występowała. Z tych względów kasacja jako pozbawiona usprawiedliwionych pods-
taw podlega oddaleniu na mocy art. 393
12
KPC.
========================================