Wyrok z dnia 6 października 1998 r.
I PKN 389/98
Nazwa umowy (umowa agencyjna) i odwołanie się w jej treści do przepi-
sów Kodeksu cywilnego przemawiają przeciwko zakwalifikowaniu jej jako
umowy o pracę. Określenie w umowie czynności z zastrzeżeniem ich osobiste-
go wykonywania w określonych dniach i godzinach nie przesądza o nawiąza-
niu stosunku pracy, ponieważ takie elementy występują też w stosunkach cy-
wilnoprawnych.
Przewodniczący: SSN Teresa Flemming-Kulesza (sprawozdawca), Sędziowie
SN: Andrzej Kijowski, Walerian Sanetra.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 6 października 1998 r. sprawy z po-
wództwa Józefa M. i Stanisława K. przeciwko Miastu i Gminie P. o ustalenie, na
skutek kasacji powodów od wyroku Sądu Wojewódzkiego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych w Warszawie z dnia 27 marca 1998 r. [...]
o d d a l i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Ciechanowie, wyrokiem z dnia 30 grudnia 1997 r.
oddalił powództwa Józefa M. i Stanisława K. przeciwko Gminie Miejskiej P. i Zarzą-
dowi Miejskiemu w P. o ustalenie istnienia stosunku pracy. Sąd ten ustalił, że Gmina
Miejska P. jest właścicielem targowisk w P. Zarząd Miejski - organ wykonawczy
Gminy zawarł z powodami umowę agencyjno-prowizyjną na wykonywanie czynności
inkasenta na targowisku w P. Józef M. zawarł taką umowę 1 marca 1996 r. na czas
określony, tj. do 31 marca 1996 r. Była ona przedłużana na dalsze okresy aż do 31
grudnia 1996 r. Stanisław K. zawarł pierwszą umowę zlecenia 7 czerwca 1993 r. na
okres do 30 czerwca 1993 r. Umowa była również przedłużana na kolejne okresy aż
do 31 marca 1996 r. Następnie strony zawarły 1 kwietnia 1996 r. umowę agencyjno-
2
prowizyjną do 28 czerwca 1996 r., która również była przedłużana aż do 31 grudnia
1996 r.
Strona pozwana wypowiedziała powodom umowy 15 listopada 1996 r. ze
skutkiem na 31 grudnia 1996 r. Wypowiedzenie nastąpiło po przeprowadzonej przez
Straż Miejską kontroli prawidłowości pobierania opłaty przez powodów. Powodowie
wykonywali czynności inkasentów zgodnie z regulaminem targowiska (który dotyczył
wszystkich korzystających z niego) i zgodnie z grafikiem dyżurów sporządzanym
przez kierownika targowiska. Osoby obsługujące targowisko na terenie Gminy Miejs-
kiej P. wykonują swe czynności na podstawie umów zlecenia, bądź w przypadku in-
kasentów - umów agencyjno-prowizyjnych. Powodowie nie podpisywali list obecno-
ści, czynności swe wykonywali „bez ścisłego uregulowania czasowego”, lecz w cza-
sie, gdy czynne było targowisko. Powodowie nie korzystali z urlopów wypoczynko-
wych i nie byli kontrolowani „pod względem dyscypliny pracy”. Byli zobowiązani je-
dynie do pobierania opłaty targowej od sprzedających i rozliczania się ze stroną poz-
waną z tych opłat. Powodowie nie zgłaszali - aż do rozwiązania umów - żadnych
roszczeń licząc, że nadal będą wykonywali obowiązki inkasentów. Twierdzili, że poza
pobieraniem opłaty wykonali - na polecenie kierownika targowiska - malowanie
numerów stanowisk i pomagali w ustawieniu kiosku handlowego. Poza prowizją
powodowie nie otrzymywali innego wynagrodzenia, np. za pracę w dni wolne ani za
pracę w godzinach nadliczbowych lub w porze nocnej (a pracę zaczynali czasem o 4
rano).
Zdaniem Sądu Rejonowego w zawartych przez strony umowach przeważają
elementy umowy agencyjno-prowizyjnej, a nie umowy o pracę.
Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie wyro-
kiem z dnia 27 marca 1998 r., oddalił apelacje powodów od omówionego wyroku.
Sąd drugiej instancji podkreślił, że powodowie dobrowolnie i świadomie podpisywali
umowy, które nie odwoływały się do Kodeksu pracy, a w § 11 zawierały odesłanie do
przepisów Kodeksu cywilnego w sprawach w nich nie uregulowanych. Powodowie
nie korzystali z uprawnień pracowniczych, takich jak urlopy wypoczynkowe, wyna-
grodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych, dodatku za wysługę lat. Przyjęcie,
że w tej sytuacji strony łączył stosunek pracy byłoby możliwe - zdaniem Sądu Woje-
wódzkiego - jedynie wówczas, gdyby powodowie wykazali, że pisemna umowa zmie-
rzała do ukrycia umowy o pracę, że została zawarta z ich wyraźnym pokrzywdze-
niem, co jednak nie miało miejsca. Wynagrodzenie prowizyjne uzależnione było od
3
rezultatu działania powodów, a jest to element obcy dla umowy o pracę. Układanie
grafiku dyżurów przez kierownika targowiska było jedynie czynnością porządkową.
Powodowie nie rozliczali się z kierownikiem, który ich nie kontrolował ani nie mógł ich
dyscyplinować.
Wyrok ten powodowie zaskarżyli kasacją. Podniesiono w niej zarzut narusze-
nia prawa materialnego - art. 22 § 1 KP. Kasacja zawiera wniosek „o uchylenie zas-
karżonego wyroku w całości”. W uzasadnieniu podniesiono, że stanowisko pracy
inkasenta opłat na targowisku „nie nadaje się do uregulowania umową cywilnopraw-
ną”, gdyż wymaga podporządkowania pracownika poleceniom kierownictwa co do
miejsca, czasu i sposobu wykonywania pracy. Podkreślono zapisanie w umowie wy-
mogu osobistego świadczenia pracy, wyznaczanie dni i godzin wykonywania pracy,
fakt sprawowania kontroli przez kierownika nad obecnością powodów w pracy i rea-
gowania pozwanego na ich niedociągnięcia w pracy. Strona pozwana prowadziła
listę płac. Zdaniem wnoszącego kasację pełnomocnika powodów postanowienia § 1,
2 i 4 umowy są charakterystyczne dla umów o pracę.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Granice rozpoznania sprawy w postępowaniu kasacyjnym wyznaczane są
przez podstawy kasacji, którymi są zawarte w niej zarzuty naruszenia skonkretyzo-
wanych przepisów prawa oraz ich uzasadnienie. Sąd Najwyższy jest bowiem zwią-
zany granicami kasacji, z urzędu bierze jedynie pod rozwagę nieważność postępo-
wania (art. 393
11
KPC).
W rozpoznawanej sprawie część uzasadnienia kasacji odnosiła się do ustalo-
nego stanu faktycznego sprawy, co dotyczy np. podporządkowania powodów kie-
rownikowi targowiska, świadomości zawierania umów cywilnoprawnych oraz przy-
czyn ich wypowiedzenia. Te elementy kasacji nie zostały powiązane z zarzutami na-
ruszenia konkretnych przepisów postępowania, w szczególności odnoszących się do
ustalania stanu faktycznego, nie mogą być zatem przedmiotem rozpoznania przez
Sąd Najwyższy.
Rozpoznaniu podlegał zatem jedynie zarzut naruszenia art. 22 § 1 KP. Przepis
ten brzmi: „przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wy-
4
konywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownic-
twem, a pracodawca do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem”.
Podniesiony w kasacji zarzut sprowadzał się zatem do kwestionowania doko-
nanej w zaskarżonym wyroku oceny prawnej umowy zawartej przez strony, a prowa-
dzącej do stwierdzenia, że strony nie nawiązały stosunku pracy, lecz łączyła je
umowa cywilnoprawna. Słusznie podniesiono w kasacji, że nie nazwa zawartej
umowy ma decydujące znaczenie, lecz istotne jej cechy. Prawidłowo też analizował
te cechy Sąd Wojewódzki w zaskarżonym wyroku, zmierzając do stwierdzenia, czy
przeważają cechy charakterystyczne dla stosunku pracy, czy umowy cywilnoprawnej.
Nazwa umowy i zawarte w niej odesłanie do przepisów Kodeksu cywilnego przema-
wiają przeciwko zakwalifikowaniu jej jako nawiązującej stosunek pracy, co słusznie
podkreślono w zaskarżonym wyroku. W kasacji podkreślano znaczenie treści § 1, 2,
4 i 7 umowy jako charakterystycznych rzekomo dla umów o pracę. Tymczasem w § 1
określono obowiązki powodów: pobieranie opłaty targowej, jej odprowadzanie i rozli-
czanie się z zebranych pieniędzy. W § 2 określono obowiązek powodów stawienia
się do pełnienia czynności inkasenta w dniach i godzinach ustalonych przez zlece-
niodawcę. W § 4 postanowiono, że wynagrodzenie w formie prowizji będzie wypła-
cane do 10 dnia każdego miesiąca przypadającego po miesiącu, za który ono przys-
ługuje, a w § 7 zastrzeżono zakaz powierzenia wykonania czynności osobie trzeciej.
Wbrew twierdzeniom kasacji, treść § 1 nie jest charakterystyczna tylko dla umów o
pracę. Określenie czynności przyjmującego zlecenie jest konieczne dla zawarcia
tego rodzaju umowy cywilnoprawnej. Wynagrodzenie prowizyjne charakterystyczne
jest dla umowy ajencyjnej (art. 758 § 1 KC).
Podobnie, za wykonanie zlecenia należy się z reguły wynagrodzenie (art. 735
KC). Osobiste wykonywanie powierzonych czynności jest charakterystyczne nie tylko
dla stosunku pracy, ale również dla umów cywilnoprawnych, np. zasadą jest przy
wykonywaniu zlecenia, a możliwość powierzenia innej osobie wykonania zlecenia
musi wynikać z treści umowy, ze zwyczaju lub być spowodowana okolicznościami
(art. 738 § 1 zdanie pierwsze KC).
Te elementy zawarte w łączącej strony umowie nie mogą zatem przesądzać o
nawiązaniu przez stronę stosunku pracy. Podobnie nie świadczy o tym przewidziane
w umowie określanie przez stronę pozwaną dni i godzin pełnienia czynności inka-
sentów. Nie jest to postanowienie umowy przesądzające o nawiązaniu stosunku
5
pracy, ponieważ nie jest charakterystyczne tylko dla umów o pracę jako świadczące
o kierownictwie pracodawcy, może być również objęte postanowieniami umów cywil-
noprawnych, takich jak umowa agencyjna, zlecenia, czy umowy o świadczenie usług.
Wyznaczanie dni i godzin czynności nie może być wystarczające do uznania kie-
rownictwa pracodawcy w rozumieniu art. 22 KP.
Sąd Wojewódzki dokonał w zaskarżonym wyroku wnikliwej oceny postano-
wień umowy i sposobu jej wykonywania. Dla ustalenia, że strony nawiązały stosunek
pracy, konieczne byłoby ustalenie, że w zawartej i wykonywanej umowie przeważają
cechy charakterystyczne dla stosunku pracy. Tymczasem niewadliwie dokonana
ocena prowadzi do wniosku, że przeważały cechy charakterystyczne dla stosunku
cywilnoprawnego. Słusznie zatem przyjęto w zaskarżonym wyroku, że strony nie na-
wiązały stosunku pracy w rozumieniu art. 22 KP.
Kasacja jako pozbawiona usprawiedliwionych podstaw podlegała zatem od-
daleniu (art. 393
12
KPC).
========================================