Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 1 lipca 1999 r.
I PKN 132/99
Wydawanie zarządzeń z tytułu sprawowanej funkcji przewodniczącego
wydziału przez sędziego sądu niższej instancji, który nie uczestniczył w wyda-
niu zaskarżonego wyroku, nie powoduje jego wyłączenia z mocy samej ustawy
od udziału w rozpoznaniu sprawy w wyższej instancji (art. 48 § 1 pkt 5 KPC).
Przewodniczący: SSN Józef Iwulski, Sędziowie SN: Zbigniew Myszka (spra-
wozdawca), Walerian Sanetra.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 1 lipca 1999 r. sprawy z powództwa
Marii W. przeciwko Specjalistycznemu Psychiatrycznemu Zespołowi Opieki Zdrowot-
nej w Ł. o uznanie za bezskuteczne wypowiedzenia umowy o pracę, na skutek kasa-
cji powódki od wyroku Sądu Wojewódzkiego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w Łodzi z dnia 6 listopada 1998 r. [...]
o d d a l i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Łodzi wyrokiem z
dnia 6 listopada 1998 r. oddalił apelację powódki Marii W. od wyroku Sądu Rejono-
wego-Sądu Pracy w Łodzi z dnia 18 czerwca 1997 r. [...], oddalającego jej powódz-
two o przywrócenie do pracy w Specjalistycznym Psychiatrycznym Zespole Opieki
Zdrowotnej w Ł.
W sprawie tej ustalono, że powódka była zatrudniona u strony pozwanej od 1
maja 1978 r., a od 1 lutego 1980 r. pełniła obowiązki kierownika poradni odwykowej.
W okresie przed wypowiedzeniem umowy o pracę powódka wielokrotnie spóźniała
się do pracy, samowolnie opuszczała miejsce pracy, niejednokrotnie zamiast 8 go-
dzin pracowała od 1. do 3. godzin dziennie, samowolnie ustalała przerwy w pracy.
Podczas zwolnienia lekarskiego, z którego korzystała od 30 października 1995 r. do
19 stycznia 1996 r., nie przerwała zatrudnienia w prywatnej spółce „L.S.” w Ł., co
2
było przyczyną pozbawienia jej przez ZUS prawa do zasiłku chorobowego za ten
okres. Ponadto powódka dokonywała niezgodnych z rzeczywistością wpisów w do-
kumentach medycznych, a także polecała innym pracownikom dokonywanie takich
fikcyjnych wpisów. Nadto zastraszała pracowników, grożąc im zwolnieniami z pracy i
likwidacją kierowanej przez siebie placówki, z czego wynikały ich interwencyjne
skargi do dyrekcji ZOZ o zapewnienie właściwej atmosfery w miejscu pracy.
Okolicznościami wskazanymi jako przyczyny wypowiedzenia powódce umowy
o pracę w dniu 22 stycznia 1996 r. były: nierealizowanie poleceń służbowych, naru-
szanie dyscypliny pracy - samowolne opuszczanie miejsca pracy, niewłaściwa orga-
nizacja pracy własnej i zespołu, stwarzanie podziału i konfliktów wśród pracowników
poradni, niewłaściwe wykorzystywanie przydatności zawodowej niektórych podleg-
łych pracowników, błędy w polityce kadrowej, dezinformowanie pracowników o dzia-
łaniach restrukturyzacyjnych.
Oddalając powództwo, Sąd pierwszej instancji uznał, że pozwany pracodawca
zachował wymagania formalne dotyczące wypowiedzenia umowy o pracę, które było
uzasadnione udowodnionymi faktami wielokrotnego naruszania dyscypliny pracy. Za
potwierdzone wynikami postępowania dowodowego przyczyny wypowiedzenia po-
wódce umowy o pracę Sąd ten uznał: spóźnianie się do pracy i wcześniejsze opusz-
czanie miejsca pracy, wykorzystywanie zwolnienia lekarskiego niezgodnie z jego ce-
lem - przez świadczenie pracy w tym okresie na rzecz prywatnej spółki medycznej,
wprowadzanie złej atmosfery w kierowanej przez powódkę placówce medycznej,
zastraszanie podwładnych oraz dokonywanie fikcyjnych wpisów w historiach chorób
pacjentów. Te okoliczności stanowiły ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków
pracowniczych i mogły uzasadniać rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia.
Zastosowanie wypowiedzenia umowy o pracę było korzystne dla powódki.
Sąd drugiej instancji jednoznacznie podzielił stanowisko Sądu Rejonowego -
uzupełniająco wskazując, że potwierdzony wynikami postępowania dowodowego
konflikt personalny między powódką a jej przełożonymi nie mógł zniweczyć zasadno-
ści udowodnionych powódce zarzutów ciężkiego naruszenia podstawowych obo-
wiązków pracowniczych.
W kasacji powódki podniesiono zarzut naruszenia prawa materialnego - art.
45 KP - „ przez odmowę uznania wypowiedzenia za bezskuteczne w sytuacji, gdy
wszystkie zarzuty stawiane powódce były ogólnikowe i nie poparte dowodami”. Skar-
żąca zarzuciła także nieważność postępowania (art. 48 § 1 pkt 5 KPC w związku z
3
art. 379 pkt 4 KPC), argumentując, że w składzie orzekającym w drugiej instancji brał
udział sędzia Z., który był przewodniczącym „wydziału Sądu Rejonowego i w toku
pierwszej instancji uczestniczył w następujących czynnościach ujawnionych na kar-
tach 161, 236, 234, 139, 242, 233”. Taki zakres zaangażowania tego sędziego po-
wodował jego wyłączenie z mocy ustawy. Nadto, uzasadnienie wyroku Sądu pierw-
szej instancji nie zostało sporządzone i podpisane przez przewodniczącego, ale
przez jednego z ławników. Na rozprawie kasacyjnej jeden z pełnomocników powódki
podniósł zarzut nieważności postępowania z uwagi na pozbawienie możności obrony
jej praw.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Najdalej idące zarzuty nieważności postępowania, które Sąd Najwyższy bierze
pod rozwagę z urzędu, zostały oparte na twierdzeniach o błędach w sporządzeniu i
podpisaniu uzasadnienia wyroku Sądu pierwszej instancji przez jednego z ławników,
na pozbawieniu powódki możności obrony jej praw (art. 379 pkt 5 KPC) oraz na na-
ruszeniu art. 48 § 1 pkt 5 KPC w związku z art. 379 pkt 4 KPC. Postępowanie kasa-
cyjne zmierza do zweryfikowania podlegającego zaskarżeniu kasacją orzeczenia
sądu drugiej instancji (art. 392 § 1 KPC). Dlatego pierwszy z zarzutów dotyczący
nieważności postępowania przez Sąd pierwszej instancji mógłby być brany pod roz-
wagę przez Sąd Najwyższy tylko w razie połączenia go z zarzutem naruszenia przez
Sąd drugiej instancji art. 386 § 2 KPC, który - w razie stwierdzenia nieważności pos-
tępowania przed sądem pierwszej instancji - zobowiązuje sąd drugiej instancji do
uchylenia zaskarżonego wyroku, zniesienia postępowania w zakresie dotkniętym
nieważnością i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania. Skarżący takiego
zarzutu nie postawił, dlatego Sąd Najwyższy jedynie incydentalnie sygnalizuje, że
argumentacja skarżącego w tym zakresie była oczywiście chybiona, albowiem sen-
tencja wyroku Sądu pierwszej instancji została podpisana przez cały skład orzekają-
cy. Natomiast uzasadnienie wyroku w sprawie rozpoznawanej z udziałem ławników
podpisuje tylko przewodniczący (art. 330 § 2 KPC). Wydane - z uwagi na długotrwałą
chorobę przewodniczącego składu orzekającego - na podstawie § 96 regulaminu
wewnętrznego urzędowania sądów powszechnych - przez przewodniczącego wy-
działu zarządzenie sporządzenia uzasadnienia tego wyroku przez jednego z ławni-
ków uczestniczących w orzekaniu, z pomocą wyznaczonego sędziego, które zostało
4
podpisane przez tego ławnika, nie naruszało w ocenie Sądu Najwyższego dyspozycji
art. 330 § 2 KPC.
Dalej skarżący twierdził, że tego rodzaju zarządzenia regulaminowe wydawa-
ne przez przewodniczącego wydziału Sądu pierwszej instancji stanowiły jego udział
w rozpoznaniu sprawy przez ten Sąd, przez co podlegał on wyłączeniu z mocy prawa
z orzekania w drugiej instancji. Wyłączenie sędziego z mocy samej ustawy normuje
art. 48 § 1 KPC, a zarzut skarżącej opiera się na dyspozycji zawartej w pkt 5 tego
przepisu, odnoszącej się do sędziego, który w niższej instancji brał udział w wydaniu
zaskarżonego orzeczenia. Powołana norma wyłącza od rozpoznania sprawy w wyż-
szej instancji sędziego, który w sądzie niższej instancji wydawał zaskarżone orze-
czenie, przez co należy rozumieć udział sędziego w podejmowaniu decyzji zawartych
w zaskarżonym orzeczeniu. Takiego charakteru nie miały zarządzenia wydawane na
podstawie regulaminu wewnętrznego urzędowania sądów powszechnych z tytułu
sprawowanej funkcji przewodniczącego wydziału sądu pierwszej instancji, na które -
przez odesłanie do konkretnych stronic akt procesowych - wskazywała skarżąca.
Według Sądu Najwyższego, wydawanie w toku postępowania regulaminowych za-
rządzeń organizacyjnych przez przewodniczącego wydziału, który nie uczestniczył w
podejmowaniu rozstrzygnięć zawartych w zaskarżonym orzeczeniu, nie powoduje
wyłączenia tego sędziego z mocy samej ustawy (art. 48 § 1 pkt 5 in principio KPC)
od udziału w rozpoznawaniu tej sprawy w wyższej instancji. Postawiony z tego po-
wodu przez skarżącą zarzut nieważności postępowania przed Sądem drugiej ins-
tancji okazał się bezpodstawny (art. 379 pkt 4 KPC). Wreszcie, oczywiście chybiony
był zarzut pozbawienia powódki możności obrony jej praw (art. 379 pkt 5 KPC), skoro
w postępowaniu apelacyjnym korzystała ona z pomocy prawnej ustanowionego w
sprawie adwokata.
Dalsze proceduralne zarzuty skarżącej formułowane jako „rażące uchybienia
procesowe, które doprowadziły do niewyjaśnienia wszystkich istotnych okoliczności
faktyczny i mogły mieć wpływ na wynik sprawy”, nie zostały prawidłowo wykazane
przez konieczne podanie konkretnych przepisów prawa procesowego, które miał na-
ruszyć Sąd drugiej instancji. Poza postawionymi Sądowi drugiej instancji, chybionymi
zarzutami obrazy art. 48 § 1 pkt 5 w związku z art. 379 pkt 4 KPC, skarżąca
wskazała jedynie na art. 168 KPC, utrzymując, że powódka nie składała w trybie tego
przepisu wniosku o uzupełnienie protokołu rozpraw przed Sądem pierwszej instancji,
„bo nie było o co protokołu uzupełniać”. Tymczasem postępowanie kasacyjne jest
5
ograniczone do prawidłowo wskazanych podstaw kasacyjnych, które mogą obejmo-
wać wyłącznie naruszenie przepisów przez Sąd drugiej instancji. Skoro skarżący nie
wskazał naruszenia innych, poza art. 48 § 1 pkt 5 w związku z art. 379 pkt 4 KPC,
przepisów prawa procesowego przez ten Sąd, to jego dalsze kasacyjne zarzuty pro-
ceduralne należało uznać za nieistniejące. W szczególności nieskuteczne było za-
rzucenie naruszenia konkretnych przepisów postępowania w piśmie procesowym z
dnia 17 czerwca 1999 r. „uzupełniającym kasację”, które wpłynęło po upływie terminu
do wniesienia skargi kasacyjnej (art. 3934
KPC), przeto nie mogło być traktowane
jako nowe uzasadnienie proceduralnych podstaw kasacyjnych w rozumieniu art.
39311
zdanie drugie KPC.
Według utrwalonej judykatury, przy braku prawidłowego wskazania kasacyj-
nych zarzutów uchybienia konkretnym przepisom prawa procesowego, Sąd Najwyż-
szy jest związany ustaleniami faktycznymi zawartymi w zaskarżonym wyroku (por.
wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 marca 1997 r., I PKN 58/97, OSNAPiUS 1997 nr
22, poz. 436). Miarodajne ustalenia faktyczne w rozpoznawanej sprawie potwierdziły
wielokrotne naruszenie przez powódkę jej podstawowych obowiązków pracowni-
czych w sposób, który uprawniał pozwanego pracodawcę do zastosowania surow-
szego reżimu rozwiązania umowy o pracę. Rzeczywiste, konkretne i udowodnione
fakty nieprzestrzegania obowiązującego powódkę czasu pracy w postaci spóźniania
się do pracy, samowolnego wcześniejszego jej kończenia i opuszczania miejsca
pracy, dokonywania fikcyjnych wpisów w historiach chorób pacjentów czy świadcze-
nia czynności lekarskich w prywatnej spółce w okresie korzystania ze zwolnienia le-
karskiego jednoznacznie dyskwalifikowały powódkę do kontynuowania zatrudnienia u
pozwanego i przesądziły o oczywistej zasadności wypowiedzenia jej umowy o pracę
(art. 45 KP). W takich okolicznościach sprawy, Sąd drugiej instancji trafnie wskazał,
że konflikt personalny pracownika z jego przełożonym nie mógł zniweczyć ani prze-
ważyć potwierdzonych zarzutów ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków
pracowniczych, prowadzących do wypowiedzenia umowy o pracę przez pozwanego
pracodawcę, który nie skorzystał z możliwości natychmiastowego zwolnienia po-
wódki w trybie art. 52 § 1 pkt 1 KP.
Mając powyższe na uwadze Sąd Najwyższy oddalił kasację na podstawie art.
39312
KPC.
========================================