Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 18 sierpnia 1999 r.
II UKN 91/99
Umowa o pracę na czas nie określony, zawarta w sytuacji, gdy pracownik
w ramach prac interwencyjnych podjął pracę na podstawie umowy na czas
określony (na 5 miesięcy), rozwiązana z przyczyn leżących rzekomo po stronie
pracodawcy z dniem 31 grudnia 1997 r. po 3 miesiącach pracy wnioskodawcy,
który z tego tytułu domagał się prawa do wcześniejszej emerytury - przy rów-
noczesnej rezygnacji przez pracodawcę z refundacji wynagrodzenia i składki
na ubezpieczenie społeczne - może być uznana za pozorną.
Przewodniczący: SSN Teresa Romer (sprawozdawca), Sędziowie SN: Beata
Gudowska, Jerzy Kuźniar .
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 18 sierpnia 1999 r. sprawy Romualda
B. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych-Oddziałowi w B. o wcześniejszą
emeryturę, na skutek kasacji wnioskodawcy od wyroku Sądu Apelacyjnego w Bia-
łymstoku z dnia 30 grudnia 1998 r. [...]
o d d a l i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
Romuald B. odwołał się od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych-Od-
działu w S. z dnia 15 stycznia 1998 r., odmawiającej mu przyznania prawa do wcześ-
niejszej emerytury. W ocenie organu rentowego, wnioskodawca podjął zatrudnienie
jedynie w celu uzyskania uprawnień do wcześniejszej emerytury. Odpowiadając na
odwołanie Romualda B., organ rentowy wyjaśnił, że decyzją z dnia 25 marca 1998 r.
w wyniku ponownego rozpoznania wniosku, powtórnie odmówił wnioskodawcy prawa
do wcześniejszej emerytury. Zdaniem ZUS, rozporządzenie z dnia 25 marca 1997 r.
w sprawie zasad wcześniejszego przechodzenia na emeryturę pracowników zwal-
nianych z pracy z przyczyn dotyczących zakładu pracy (Dz.U. Nr 29, poz. 159), na
które powołuje się wnioskodawca, nie ma zastosowania, albowiem dnia 1 stycznia
2
1998 r. straciło moc obowiązującą. Z kontroli przeprowadzonej przez organ rentowy
wynika, że Romuald B. pracował w PH „B.” na podstawie umowy na czas określony
od 1 września 1997 r. do 28 lutego 1998 r. Romuald B. domagał się przed Sądem
uchylenia decyzji i przyznania mu prawa do wcześniejszej emerytury. Podał, że
umowa zawarta z Rejonowym Urzędem Pracy dnia 1 września 1997 r., w wyniku któ-
rej nawiązano z nim stosunek pracy, była umową na czas określony. U pracodawcy
zawarł umowę o pracę na czas nie określony, w pełnym wymiarze czasu pracy, za
wynagrodzeniem niższym, niż wynikało to z umowy o pracę na czas określony i ta
umowa, zdaniem wnioskodawcy, uległa rozwiązaniu z przyczyn dotyczących praco-
dawcy.
Wyrokiem z dnia 22 września 1998 r. Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpie-
czeń Społecznych oddalił odwołanie. Sąd uznał umowę o pracę na czas nieokreślony
zawartą w dniu 1 września 1997 r. za pozorną. Umowa ta, zdaniem Sądu, nie mogła
wywołać skutków prawnych. W konsekwencji wnioskodawca nie spełnia warunków
przewidzianych w art. 1 ust. 1, 2 i art. 10 ustawy z dnia 28 grudnia 1989 r. o szcze-
gólnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn doty-
czących zakładu pracy oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz.U. z 1990 r. Nr 4, poz.
19 ze zm.). Dlatego też w sprawie nie mogło być zastosowane rozporządzenie z dnia
25 marca 1997 r. w sprawie wcześniejszych emerytur dla pracowników zwalnianych
z pracy z przyczyn dotyczących zakładu pracy.
Wnioskodawca zaskarżył powyższy wyrok apelacją. Zarzucił naruszenie
prawa materialnego przez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, a szczegól-
nie § 1 pkt 1 rozporządzenia Rady Ministrów z 25 marca 1997 r. w sprawie wcześ-
niejszych emerytur dla pracowników zwalnianych z pracy z przyczyn dotyczących
zakładu pracy w związku z art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 28 grudnia 1989 r. o szcze-
gólnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn doty-
czących zakładu pracy oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz.U. z 1990 r. Nr 4, poz.
19 ze zm.) oraz sprzeczność istotnych ustaleń z treścią zebranego w sprawie mate-
riału. Wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i przyznanie mu prawa do
emerytury z dniem 1 stycznia 1998 r.
Wyrokiem z dnia 30 grudnia 1998 r. Sąd Apelacyjny-Sąd Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych w Białymstoku oddalił apelację, uznając, iż zaskarżony wyrok odpowia-
da prawu.
3
Wnioskodawca złożył od powyższego wyroku kasację, zarzucając mu niewłaś-
ciwe zastosowanie prawa - art. 231 i 233 KPC oraz art. 83 § 1 KC. Wniósł o uchyle-
nie zaskarżonych wyroków i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy rozważył i ustalił, co następuje:
Poza sporem pozostaje, iż Romuald B. został zatrudniony w Przedsiębiorstwie
Handlowym „B.” w K.B. w ramach prac interwencyjnych, w wyniku umowy na czas
określony. Zgodnie z umową między przedsiębiorstwem a Rejonowym Urzędem
Pracy w S., z tytułu zawarcia umowy pracodawca otrzymał refundację części wyna-
grodzenia i składki na ubezpieczenie społeczne. Umowa obejmowała zatrudnienie na
czas określony od 1 września 1997 r. do 28 lutego 1998 r. Równocześnie w dniu 1
września 1997 r. wnioskodawca zawarł z tym samym pracodawcą umowę o pracę na
czas nie określony. Umowa ta została zawarta na wyraźną prośbę wnioskodawcy.
Pracodawca zorganizował dla niego stanowisko pracy, które istniało tylko w czasie
zatrudnienia wnioskodawcy.
Po 3 miesiącach i 28 dniach pracy wnioskodawca został w dniu 28 grudnia
1997 r. zwolniony z pracy z przyczyn dotyczących zakładu pracy.
Sąd Apelacyjny podzielił ustalenia Sądu pierwszej instancji. Umowa była po-
zorną i miała na celu jedynie uzyskanie przez Romualda B. prawa do wcześniejszej
emerytury na podstawie przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 25 marca
1997 r. w sprawie wcześniejszych emerytur dla pracowników zwalnianych z pracy z
przyczyn dotyczących zakładu pracy.
Kasacja zarzuciła Sądowi Apelacyjnemu naruszenie przepisów postępowania
(art. 233 § 1 i 231 KPC) oraz art. 83 § 1 KC. Argumenty kasacji, zmierzające do
podważenia ustaleń zaskarżonego wyroku sprowadzają się do tego, że ani Romuald
B., ani też pracodawca nie składali oświadczeń, że zawartą na czas nieokreślony
umowę rozwiążą po upływie jakiegoś czasu i to z przyczyn określonych w art. 1
ustawy z dnia 28 grudnia 1989 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracow-
nikami stosunków pracy z przyczyn dotyczących zakładu pracy (Dz.U. z 1990 r. Nr 4,
poz. 19 ze zm.).
Kasacja polemizuje z ustaleniami Sądu, wyrażając pogląd, że pozorności
umowy na czas nie określony nie można wysnuć z faktu, iż skarżący został skiero-
wany do pracy przez Rejonowy Urząd Pracy i nie można z tego faktu wyprowadzać
4
wniosku, że miał świadczyć pracę tylko przez 6 miesięcy. Zdaniem wnoszącego ka-
sację, również fakt, że pracodawca zrezygnował z refundacji wynagrodzenia i składki
na ubezpieczenie społeczne, nie wskazuje na pozorny charakter umowy na czas nie
określony.
Kasacja sprowadza się wyłącznie do polemiki z ustaleniami Sądu Apelacyjne-
go, które zostały przez ten Sąd dokonane na podstawie analizy materiału dowodo-
wego zebranego w toku postępowania przed Sądem pierwszej instancji. Sąd Apela-
cyjny powołał się na zeznania współwłaścicieli Przedsiębiorstwa „B.” Stanisława i
Urszuli S.
Stanisław S. zeznał, że umowę o pracę na czas nie określony zawarł „w zasa-
dzie na żądanie wnioskodawcy”, który twierdził, że jeżeli tego rodzaju umowa nie
zostanie z nim zawarta, to zrezygnuje z pracy, a świadkowi zależało na zatrudnieniu
wnioskodawcy przy nadzorze budowy. Umowę rozwiązał w związku z zakończeniem
budowy nadzorowanej przez wnioskodawcę i załamaniem koniunktury.
Urszula S. zeznała, że umowę na czas nie określony zawarto z wnioskodaw-
cą, ponieważ bardzo mu na zawarciu takiej umowy zależało. Ani przed zatrudnie-
niem wnioskodawcy, ani po jego zwolnieniu Przedsiębiorstwo „B.” nie zatrudniało
pracowników do wykonywania takich czynności, jakie powierzono wnioskodawcy.
Sąd podkreślił, że wnioskodawca był zatrudniony jako pracownik administracyjno-
gospodaczy, a więc mógł wykonywać wszystkie prace, a nie tylko na określonym
stanowisku.
Ocena wyników postępowania dowodowego dokonana została przez Sąd
Apelacyjny na podstawie wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego. Z
oceny tej Sąd ten wyprowadził logiczne wnioski. W kasacji nie wykazano na czym
miało polegać naruszenie przez Sąd drugiej instancji art. 233 KPC, które mogło mieć
istotny wpływ na wynik sprawy (art. 3931
pkt 2 KPC). Dla istnienia tej podstawy kasa-
cyjnej konieczne jest wskazanie błędów lub braków naruszających art. 233 KPC oraz
przytoczenie dowodów, dla których pogwałcenie tego przepisu mogło doprowadzić
do błędnych wyników. Błędy w ustaleniach faktycznych mogłyby czynić kasację uza-
sadnioną tylko wtedy, gdyby były one wynikiem dowolnej oceny dowodów czy niewy-
czerpująco przeprowadzonego postępowania dowodowego, a tego zarzutu w kasacji
nie udowodniono. Podobnie jest z zarzutem naruszenia art. 231 KPC.
Wnioski co do tego, że umowa na czas nie określony została zawarta w celu
obejścia prawa, Sąd Apelacyjny wysnuł z faktu, iż umowa na czas określony była dla
5
pracodawcy korzystniejsza, gdyż otrzymywał częściową refundację wynagrodzenia i
składki na ubezpieczenie społeczne, a ponadto umowa taka mogła być również roz-
wiązana z przyczyn dotyczących pracodawcy. Zawierając umowę z Rejonowym
Urzędem Pracy na zatrudnienie wnioskodawcy w ramach prac interwencyjnych, pra-
codawca nie kwestionował ani nie zastrzegał tego, że umowa ta może ulec rozwią-
zaniu wcześniej z przyczyn ekonomicznych leżących po jego stronie.
W konsekwencji pozbawiony jest także podstaw zarzut naruszenia przez Sąd
drugiej instancji art. 83 § 1 KC.
Zarzutu naruszenia tego przepisu przytoczonego w petitum, wnoszący kasację
nie uzasadnił w żaden sposób. Sąd Apelacyjny zgodnie z ustaleniami faktycznymi
przyjął, że umowa na czas nie określony zawarta przez wnioskodawcę z pracodawcą
miała charakter pozornej czynności prawnej, której ukrytym celem było uzyskanie
przez wnioskodawcę prawa do wcześniejszej emerytury, które to prawo było, zgod-
nie z przepisem § 1 wspomnianego rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 25 marca
1997 r., uzależnione od rozwiązania umowy o pracę z przyczyn dotyczących praco-
dawcy do dnia 31 grudnia 1998 r. Na spełnienie tego warunku nie zezwalała łącząca
strony rzeczywiście, jak to trafnie ustalił Sąd, umowa o pracę na czas określony,
która ulegała rozwiązaniu z dniem 28 lutego 1998 r.
Kierując się powyższymi względami Sąd Najwyższy uznał, że kasacja nie ma
uzasadnionych podstaw i na mocy art. 39312
KPC orzekł jak w sentencji.
========================================