Wyrok z dnia 22 września 1999 r.
I PKN 271/99
Nie stanowi naruszenia zasad współżycia społecznego zasądzenie odsz-
kodowania - zamiast przywrócenia do pracy - na rzecz pracownika podlegają-
cego szczególnej ochronie ze względu na pełnienie funkcji w zarządzie zakła-
dowej organizacji związkowej, gdy po rozwiązaniu stosunku pracy stał się cał-
kowicie niezdolny do pracy i pobiera świadczenie z tego tytułu, a przywrócenie
go do pracy na poprzednich warunkach wymagałoby zwolnienia jednego z
dwóch nienagannie wypełniających swoje obowiązki pracowników.
Przewodniczący: SSN Teresa Flemming-Kulesza, Sędziowie SN: Walerian
Sanetra, Jadwiga Skibińska-Adamowicz (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 22 września 1999 r. sprawy z po-
wództwa Krzysztofa R przeciwko Miejskiemu Zakładowi Komunikacyjnemu Spółce z
o.o. w P.T. o przywrócenie do pracy, na skutek kasacji powoda od wyroku Sądu
Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Łodzi z dnia 28 stycznia
1999 r. [...]
o d d a l i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim wyrokiem z dnia 13 listopada 1998
r. zasądził od Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego – spółki z o.o. w P.T. na rzecz
Krzysztofa R. kwotę 2.870,40 zł z odsetkami ustawowymi od 1 listopada 1998 r. ty-
tułem odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę w drodze
wypowiedzenia, oddalił powództwo o przywrócenie do pracy i zniósł wzajemnie mię-
dzy stronami koszty procesu. Ustalił, że powód rozpoczął pracę w pozwanym Zakła-
dzie dnia 1 sierpnia 1987 r. jako kierowca autobusowy. W październiku 1997 r. został
wybrany na członka Rady Nadzorczej spółki, jaką stał się Miejski Zakład Komunika-
cyjny, a w styczniu 1998 r. – na przewodniczącego Komisji Zakładowej NSZZ „Soli-
2
darność”. W dniu 15 czerwca 1998 r . pracodawca zwrócił się do Komisji Zakładowej
NSZZ „Solidarność” o wyrażenie zgody na wypowiedzenie powodowi umowy o
pracę, wskazując jako uzasadnienie niemożność zatrudniania powoda na stanowisku
kierowcy autobusowego ze względu na unormowania zawarte w ustawie o wykony-
waniu krajowych drogowych przewozów osób. W sprzeczności z tymi przepisami po-
zostaje bowiem karalność powoda. Komisja Zakładowa pismem z dnia 16 czerwca
1998 r. zawiadomiła Zarząd spółki, że nie wyraża zgody na wypowiedzenie umowy o
pracę. W dniu 17 czerwca 1998 r. pracodawca wystąpił o wyrażenie zgody do Zarzą-
du Regionu NSZZ „Solidarność”, lecz również otrzymał odpowiedź negatywną. Pis-
mem z dnia 1 lipca 1997 r., doręczonym dnia 15 sierpnia 1998 r., pracodawca wypo-
wiedział powodowi umowę o pracę z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypo-
wiedzenia, wskazując jako przyczynę brak możliwości dalszego zatrudniania na do-
tychczasowym stanowisku ze względu na karalność za przestępstwo, które uniemoż-
liwia wykonywanie pracy kierowcy w komunikacji miejskiej oraz brak możliwości za-
trudnienia na innym stanowisku ze względu na brak kwalifikacji.
Sąd Rejonowy ustalił ponadto, że wyrokiem z dnia 4 października 1995 r., wy-
danym w sprawie karnej [...], powód został skazany za przestępstwo usiłowania za-
boru mienia i fałszowania dokumentów. Poza tym w pozwanym Zakładzie występuje
przerost zatrudnienia kierowców w stosunku do ilości obsługiwanych linii. Powód ma
jedynie uprawnienia do wykonywania zawodu kierowcy. Według art. 11 ustawy z dnia
29 sierpnia 1997 r. o warunkach wykonywania krajowego drogowego przewozu osób
(Dz.U. Nr 141, poz. 942 ze zm.), kierowcą u przewoźnika wykonującego przewozy
osób nie może być osoba skazana za przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w
ruchu lądowym, przeciwko zdrowiu, mieniu i dokumentom. Sąd pierwszej instancji
zaznaczył, że powód był członkiem Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” i podle-
gał szczególnej ochronie z mocy art. 32 ust. 1 ustawy o związkach zawodowych. Dla
rozwiązania z nim umowy o pracę konieczna była zatem zgoda zarządu zakładowej
organizacji związkowej. Wobec tego że pracodawca jej nie uzyskał, rozwiązanie
umowy o pracę nastąpiło z naruszeniem obowiązujących w tej mierze przepisów.
Mimo to Sąd Rejonowy uznał, że nie jest możliwe wydanie orzeczenia o przywróce-
niu do pracy, gdyż powód nie może pracować na stanowisku kierowcy autobusowe-
go do czasu zatarcia skazania, natomiast przywrócenie na inne stanowisko jest nie-
dopuszczalne. Teoretycznie, pracodawca mógłby powierzyć powodowi jedno z
dwóch stanowisk obsadzonych przez kierowców zajmujących się zaopatrzeniem,
3
jednak takie rozwiązanie problemu wymagałoby zwolnienia z pracy jednego z kie-
rowców, co byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Również przy-
wrócenie do pracy wbrew art. 11 powołanej wcześniej ustawy z dnia 29 sierpnia
1997 r., przewidującemu udzielanie zezwoleń na krajowy zarobkowy przewóz osób
pojazdami samochodowymi tym przedsiębiorcom, których kierowcy nie byli karani za
określone przestępstwa, naraziłoby pracodawcę na niekorzystne skutki i również by-
łoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.
Z tych względów Sąd Rejonowy zasądził na rzecz powoda odszkodowanie
stosownie do art. 45 § 2 i art. 471
KP, uznając, że w konkretnej sytuacji zastosowanie
art. 45 § 3 KP byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.
Sąd Okręgowy w Łodzi wyrokiem z dnia 28 stycznia 1999 r. oddalił apelację
powoda. Podkreślił niewątpliwą okoliczność, jaką było rozwiązanie z powodem
umowy o pracę z naruszeniem art. 32 ust. 1 ustawy o związkach zawodowych, jak
również z naruszeniem art. 18 ust. 6 ustawy z dnia 20 grudnia 1996 r. o gospodarce
komunalnej (Dz.U. z 1997 r. Nr 9, poz. 43), gdyż powód jako członek Rady Nadzor-
czej był także objęty ochroną przed wypowiedzeniem umowy o pracę. Podzielił jed-
nak stanowisko Sądu Rejonowego, iż w okolicznościach sprawy żądanie przywróce-
nia do pracy na poprzednich warunkach było sprzeczne z zasadami współżycia spo-
łecznego. Wypowiedzenie umowy było bowiem konieczne ze względu na wymagania
stawiane pracodawcy jako przedsiębiorcy zajmującemu się krajowym zarobkowym
przewozem osób pojazdami samochodowymi. W świetle art. 11 ust. 3 wymienionej
wcześniej ustawy, skazanie powoda za przestępstwo można porównywać z zawinio-
ną przez pracownika utratą uprawnień koniecznych do wykonywania pracy na zaj-
mowanym stanowisku, o której stanowi art. 52 § 1 pkt 3 KP. Tak więc wypowiedzenie
umowy o pracę nie było szykaną wobec powoda za jego działalność związkową.
Zdaniem Sądu Okręgowego, nie mogło być także uznane za przejaw szykany nie-
przesunięcie powoda do innej pracy, skoro ma on jedynie kwalifikacje kierowcy i tylko
na takim stanowisku mógł być zatrudniony. Nie było też potrzeby gospodarczej roz-
budowywania tzw. przewozów własnych, zaś do wykonywania pracy na stanowisku
w pogotowiu technicznym są potrzebne kwalifikacje mechanika, których powód nie
posiada.
Z tych względów Sąd Okręgowy oddalił apelację, uznając, że rozstrzygniecie
Sądu pierwszej instancji ma swoją podstawę w art. 4771
§ 2 KPC.
Od wyroku Sądu Okręgowego złożył powód kasację opartą na zarzucie naru-
4
szenia art. 3 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o warunkach wykonywania krajowego
przewozu osób (Dz.U. Nr 141, poz. 942 ze zm.) przez przyjęcie, że kierowcą u prze-
woźnika nie może być osoba skazana za przestępstwo przeciwko bezpieczeństwu w
ruchu lądowym, przeciwko zdrowiu, mieniu i dokumentom. Tymczasem z wskazane-
go przepisu wynika, że wymagań określonych w jej art. 11 nie stosuje się do przewo-
zu osób na potrzeby własne, za które uważa się niezarobkowe przewozy osób wyko-
nywane przez przedsiębiorcę pomocniczo w stosunku do podstawowej działalności.
Powód, pozostając nadal na stanowisku kierowcy, mógł takie przewozy wykonywać
bez ujemnych dla pracodawcy konsekwencji w zakresie koncesji.
Drugi zarzut kasacji dotyczył naruszenia art. 8 KP i został uzasadniony nie-
uwzględnieniem przez Sąd Okręgowy całokształtu okoliczności zwolnienia powoda.
Mianowicie: narażenie pracodawcy na niekorzystne konsekwencje przywrócenia po-
woda do pracy nie istniałyby, gdyby powierzono mu pracę kierowcy przewozów wy-
konywanych na potrzeby własne pracodawcy. Sąd Okręgowy pominął całkowicie
fakt, że powód, jako przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność”,
korzystał z prawa zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy w wymiarze ponad 100
godzin miesięcznie, w związku z czym przewozy pracowników ograniczałyby się do 8
przewozów w miesiącu. Sąd Okręgowy pominął też rolę, jaką powód odgrywa w zak-
ładzie pracy ze względu na pełnienie dwóch ważnych społecznie funkcji. Powierzenie
powodowi wykonywania tzw. przewozów własnych nie prowadziłoby do zwiększenia
ich ilości, gdyż powód mógłby je wykonywać zamiast innych kierowców. Wreszcie
Sąd Okręgowy nie uwzględnił tego, że zwolnienie powoda z pracy miało na celu „od-
cięcie wszelkich więzi z załogą pozwanego zakładu pracy”, czemu miała także służyć
zgłoszona w postępowaniu pierwszoinstancyjnym propozycja wypłacenia powodowi
wysokiego odszkodowania i zatrudnienia go u innego pracodawcy.
Przytaczając powyższe zarzuty i argumenty powód wniósł o zmianę zaskarżo-
nego wyroku przez przywrócenie go do pracy.
Strona pozwana wniosła o oddalenie kasacji, zaś w piśmie procesowym z dnia
7 września 1999 r. – o umorzenie postępowania jako bezprzedmiotowego ze
względu na przyznanie powodowi od dnia 19 lipca 1999 r. renty inwalidzkiej z uwagi
na jego całkowitą niezdolność do pracy.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
5
Kasacja powoda została oparta na zarzucie naruszenia prawa materialnego.
Według art. 3931
pkt 1 KPC naruszenie tego prawa może polegać na błędnej jego
wykładni lub niewłaściwym zastosowaniu, przy czym uchybienia te można odnosić
tylko do ustalonego w sprawie stanu faktycznego, a nie do okoliczności, które
wprawdzie ujawniły się w sprawie, lecz nie były przedmiotem ustaleń.
Skarżący twierdzi, że Sąd Okręgowy naruszył prawo materialne, ponieważ nie
zastosował art. 3 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o warunkach wykonywania krajo-
wego drogowego przewozu osób. Tymczasem – jego zdaniem - przepis ten stwarza
możliwość zatrudniania w tzw. przewozach na potrzeby własne także kierowców nie
spełniających warunku określonego w art. 11 ust. 2 w związku z art. 1 pkt 3 ustawy.
W związku z tym nie było przeszkód do zatrudnienia go na takim stanowisku i wyda-
nia orzeczenia o przywróceniu do pracy.
Wbrew poglądowi skarżącego, Sąd Okręgowy nie naruszył wskazanego prze-
pisu. Zaakceptował bowiem wyrok Sądu Rejonowego nieuwzględniający roszczenia
o przywrócenie do pracy nie dlatego, że uznał, iż powód nie mógł być zatrudniony
przy przewozie osób na potrzeby własne z uwagi na karalność za przestępstwo wy-
mienione w art. 11 ust. 1 pkt 3 ustawy, lecz dlatego, że ustalił, iż przewozy te wyko-
nuje dwóch innych pracowników i nie ma gospodarczej potrzeby zwiększać liczby
kierowców dla ich wykonywania. W tej kwestii szczegółowych ustaleń dokonał Sąd
Rejonowy, zaś Sąd Okręgowy przyjął je jako własne. Wynika z nich, że w okresie
toczącego się postępowania strona pozwana zatrudniała 78 kierowców, w tym dwóch
na stanowiskach kierowców zaopatrzenia, a pozostałych na stanowiskach kierowców
autobusów. Sąd Rejonowy ustalił ponadto, a Sąd Okręgowy zgodził się z tym, że za-
trudnienie powoda przy tzw. przewozach własnych wymagałoby zwolnienia jednego
z dwóch kierowców zaopatrzenia, co Sądy obu instancji uznały za działanie naru-
szające zasady współżycia społecznego. Z ustaleń dokonanych w sprawie wynika
ponadto, że w pozwanym Zakładzie występuje przerost zatrudnienia w stosunku do
liczby obsługiwanych linii autobusowych i tworzenie nowych miejsc pracy byłoby nie-
uzasadnione ekonomicznie.
Podsumowując powyższe rozważania należy więc stwierdzić, że zarzut naru-
szenia art. 3 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. mógłby być wtedy uwzględniony,
gdyby Sąd Okręgowy uznał w zaskarżonym wyroku, że powierzenie powodowi sta-
nowiska kierowcy w przewozach na potrzeby własne było niemożliwe ze względu na
ograniczenia prawne stawiane w art. 11 ust. 2 omawianej ustawy. Tak jednak nie
6
było. Jeżeli zaś powód nie zgadzał się z ustaleniem, że pracodawca nie miał możli-
wości organizacyjnych i potrzeb ekonomicznych zatrudnienia go w przewozach na
potrzeby własne, to mógł zwalczać powyższe ustalenie, lecz nie za pomocą zarzutu
naruszenia prawa materialnego, ale zarzutów procesowych. Powód jednak nie sko-
rzystał z takiej możliwości.
Nie można także uznać za wystarczające argumentów przytoczonych przez
powoda dla uzasadnienia zarzutu naruszenia przez Sąd Okręgowy przepisu art. 8
KP. Powód, zgłaszając ten zarzut stwierdził, iż Sąd Okręgowy nie uwzględnił w swo-
jej ocenie faktu, że skarżący, z uwagi na pełnioną funkcję przewodniczącego Komisji
Zakładowej NSZZ „Solidarność”, korzystał z prawa zwolnienia z obowiązku świad-
czenia pracy w wymiarze ponad 100 godzin miesięcznie na podstawie art. 31 ust. 1
pkt 1 ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych (Dz.U. Nr 55, poz. 234
ze zm.), co oznacza, że ponad połowę obowiązującego wymiaru czasu pracy przez-
naczał na wykonywanie czynności związkowych. Dlatego też – zdaniem powoda –
powierzenie mu przewozów w ramach potrzeb własnych dotyczyłoby tylko około 8
przewozów miesięcznie i nie wywoływałoby żadnych perturbacji. Ponadto powierze-
nie mu wykonywania tych przewozów nie przyczyniłoby się do zwiększenia ich ilości,
gdyż do tej pory organizowanie przewozów „nie sprowadzało się do ich powierzenia
jednemu pracownikowi”, lecz „były wykonywane przez różnych pracowników”.
Odnosząc się do powyższego zarzutu należy zauważyć, że opiera się on na
twierdzeniu o istnieniu okoliczności, których żaden z Sądów nie ustalił, a powód dla
ich wykazania nie przedstawił żadnych dowodów. O okolicznościach tych napisał
jedynie w apelacji. W związku z tym nasuwają się dwa wnioski. Po pierwsze, nie
można opierać zarzutu naruszenia prawa materialnego na okolicznościach faktycz-
nych, które nie zostały ustalone, oraz po wtóre, dopuszczalne jest kwestionowanie
przyjętej przez sąd oceny prawnej stanu faktycznego przy pomocy zarzutu nierozwa-
żenia zebranego materiału wtedy, gdy jednocześnie został postawiony w kasacji za-
rzut naruszenia konkretnych przepisów postępowania. Tego jednak w kasacji powo-
da nie ma.
Innym jeszcze argumentem przytoczonym przez skarżącego dla wykazania,
że przepis art. 8 KP został przez Sąd Okręgowy błędnie zastosowany, był ten, że
powód pełnił w zakładzie pracy dwie ważne społecznie funkcje: przewodniczącego
Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” oraz członka Rady Nadzorczej pozwanej
spółki, ciesząc się zaufaniem współpracowników, a ponadto, że od daty skazania
7
wypełniał nienagannie swoje obowiązki pracownicze, natomiast postępowanie strony
pozwanej miało cechy szykany, której źródłem była działalność związkowa powoda.
Wbrew sugestiom powoda Sądy obu instancji ustosunkowały się do powyż-
szych kwestii, nie negując ani roli powoda w działalności związkowej, ani sposobu
wypełniania obowiązków pracowniczych. Nie uznały jednak, że wypowiedzenie mu
umowy o pracę było przejawem szykany za działalność związkową. Ustaliły, że przy-
czyną decyzji o wypowiedzeniu umowy było pojawienie się przeszkód prawnych w
dalszym zatrudnianiu powoda wskutek wejścia w życie od dnia 1 kwietnia 1998 r.
ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o warunkach wykonywania krajowego drogowego
przewozu osób (Dz.U. Nr 141, poz. 942 ze zm.), która w art. 11 ust. 2 wprowadziła w
stosunku do kierowców zatrudnionych w krajowym zarobkowym przewozie osób
pojazdami samochodowymi nie będącymi taksówkami warunek ich niekaralności za
przestępstwa karne skarbowe oraz przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w ruchu
lądowym, przeciwko zdrowiu i życiu oraz przeciwko mieniu lub dokumentom.
Tymczasem powód został skazany w 1995 r. za przestępstwo przeciwko mieniu (art.
200 § 1 KK) i dokumentom (art. 265 § 1 KK), z zawieszeniem wykonania kary na 3
lata, a rok 1998 był jeszcze okresem zawieszenia tej kary. Wprawdzie Trybunał
Konstytucyjny wyrokiem z dnia 26 kwietnia 1999 r., K. 33/98 (OTK ZU Nr 4 (26)/99),
orzekł o niezgodności przepisów art. 11 ust. 1 pkt 3 i ust. 2 (oraz 15 pkt 1 i pkt 2 lit. a)
ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o warunkach wykonywania krajowego drogowego
przewozu osób (Dz.U. Nr 141, poz. 942 ze zm.) z art. 22 i art. 65 ust. 1 w związku z
art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, wskutek wprowadzenia przez nie
nadmiernych ograniczeń w zakresie korzystania z wolności działalności gospo-
darczej oraz wolności wyboru i wykonywania zawodu, lecz przytoczony wyrok po-
chodzi z późniejszej daty niż zaskarżone orzeczenie, wobec czego nie mógł być
uwzględniony ani przez Sądy orzekające w sprawie, ani tym bardziej przez praco-
dawcę przy podejmowaniu decyzji o wypowiedzeniu powodowi umowy o pracę.
Również z punktu widzenia kasacji okoliczność ta nie może mieć znaczenia, gdyż
zarzut naruszenia art. 11 ust. 2 w związku z ust. 1 pkt 3 ustawy nie został w ogóle
postawiony. Ponadto Sąd Okręgowy, oceniając postępowanie strony pozwanej z
punktu widzenia zasad współżycia społecznego, miał na uwadze to, że powód nie
posiadał kwalifikacji do podjęcia innej pracy niż praca kierowcy samochodowego, że
strona pozwana postarała się dla niego o pracę u innego pracodawcy w P.T. oraz że
w ramach ugodowego załatwienia sprawy zaproponowała mu odszkodowanie za-
8
miast przywrócenia do pracy, znacznie przewyższające odszkodowanie ustawowe,
przewidziane w art. 471
KP.
Z przedstawionych względów Sąd Najwyższy oddalił kasację na mocy art.
39312
KPC.
========================================