Wyrok z dnia 5 grudnia 2000 r.
I PKN 127/00
Możliwe jest ustalenie, że umowa nazwana "umową o dzieło" jest umową
o pracę.
Przewodniczący SSN Teresa Flemming-Kulesza, Sędziowie SN: Jerzy
Kwaśniewski, Barbara Wagner (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 5 grudnia 2000 r. sprawy z powództwa
Sławomira Z. przeciwko Waldemarowi S. i Jackowi M. o ustalenie istnienia stosunku
pracy, na skutek kasacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubez-
pieczeń Społecznych w Opolu z dnia 28 października 1999 r. [...]
o d d a l i ł kasację, nie obciążając powoda kosztami postępowania kasacyj-
nego.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Opolu wyrokiem z
dnia 28 października 1999 r. [...] oddalił apelację Sławomira Z. od wyroku Sądu Re-
jonowego-Sądu Pracy w Brzegu z dnia 14 czerwca 1999 r. [...], oddalającego po-
wództwo apelującego o ustalenie, że łączył go z Centrum Języków Obcych „J.” w B.
spółką cywilną Waldemara S. i Jacka M. stosunek pracy.
Sąd ustalił, że pozwana Spółka prowadzi działalność gospodarczą polegającą
na organizowaniu kursów języka obcego dla dzieci w szkołach i przedszkolach na
terenie całego kraju. Siedzibą Spółki jest B., zaś w różnych miastach na terenie całe-
go kraju działają tzw. dyrektorzy regionalni. Wyszukują oni wykładowców, zawierają z
nimi umowy o dzieło, w ramach których prowadzone są zajęcia we wskazanych pla-
cówkach i umowy zlecenia pobierania odpłat od uczestników kursu oraz sprawują
kontrolę nad wykonaniem tych umów. Do obowiązków dyrektora regionalnego należą
także okresowa hospitacja zajęć i comiesięczne rozliczenie z wykładowcami. Pod-
stawę rozliczenia stanowiły dziennik zajęć oraz kwestionariusz zawierający wpisy
2
dotyczące ilości grup, ilości i terminów przeprowadzenia zajęć, tygodniowy rozkład
zajęć i rozliczenie pobranych należności od uczestników kursu. Podejmując się wy-
kładów wykonawcy otrzymywali materiały pomocnicze w postaci podręczników i
wskazówek metodycznych. Zawierały one minimum programowe z możliwością ich
modyfikacji. Uwagi powizytacyjne dyrektorzy pomieszczali w dzienniku zajęć bądź w
kwestionariuszu. Kontroli nie podlegała każdorazowa obecność na zajęciach. Wyko-
nawcy nie mieli obowiązku osobistego przeprowadzenia wykładów. Ich wynagrodze-
nie było uzależnione od zebrania 85% należności za kurs oraz liczby faktycznie
przeprowadzonych zajęć. Przed podjęciem działalności przez Spółkę Urząd Skarbo-
wy w B. potwierdził dopuszczalność jej prowadzenia na przyjętych podstawach. Nie
zakwestionowała takiej praktyki zatrudniania wykładowców państwowa inspekcja
pracy.
Sławomir Z. prowadził zajęcia z języka angielskiego w szkołach podstawo-
wych w B. i J. Od 1 listopada 1997 r. wskazano jako miejsce wykładów, tytułem za-
stępstwa, szkołę podstawową [...] w O. Po odmowie wnioskowi o ograniczenie zajęć
do dotychczasowych szkół - powód zrezygnował z dalszego świadczenia usług.
Wszystkie umowy o dzieło strony zawarły w dniu 11 października 1997 r. na okresy
miesięczne do 15 czerwca 1998 r. W dniu 9 kwietnia 1998 r. Centrum Języków Ob-
cych „J.” wystąpiło przeciwko powodowi o zapłatę kary umownej z tytułu zerwania
umowy.
Podstawową cechą stosunku pracy jest „ ścisła zależność i podporządkowanie
pracodawcy”. Praca świadczona w ramach stosunku pracy musi „odznaczać się
bezwzględnym podporządkowaniem pracownika”. W stosunku prawnym łączącym
strony procesowe element podporządkowania nie występował. Praca powoda nie
była pracą nauczyciela. Nie podlegała kontroli w aspekcie efektywności nauczania.
Nie przeprowadzano sprawdzianów ani badania wyników nauczania. Dostarczanie
materiałów programowych miało służyć osiągnięciu określonego rezultatu, realizują-
cego cel i istotę funkcjonowania Spółki. Prowadzenie dzienników i okresowe hospita-
cje nie dowodzą podporządkowania. Nie było to podporządkowanie pracownicze.
Przeciwko pracowniczemu charakterowi zatrudnienia świadczy sposób ustalenia wy-
nagrodzenia. Czas pracy był uzgadniany przez kontrahentów, a wykładowca mógł
modyfikować harmonogram co do terminów zajęć oraz ich wymiaru. Nie musiał wy-
konywać pracy osobiście. O rodzaju umowy decyduje zgodna wola stron (art. 65
KC). Zasięganie w Urzędzie Skarbowym i w inspekcji pracy informacji co do dopusz-
3
czalności ukształtowania stosunku prawnego jako niepracowniczego wskazuje jedno-
znacznie na wolę pozwanych zawarcia umowy o dzieło. Powód, będący studentem,
znał warunki umowy i zaakceptował je.
Sławomir Z. zaskarżył ten wyrok kasacją. Wskazując jako jej podstawę naru-
szenie prawa materialnego „przez błędną wykładnię przepisu art. 22 Kp polegającą
na uznaniu, że łączący strony stosunek prawny nie jest stosunkiem pracy”, wniósł o
zmianę zaskarżonego wyroku i orzeczenie zgodnie z pozwem lub o uchylenie wyro-
ków Sądów obu instancji i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego
rozpoznania. W uzasadnieniu skargi pełnomocnik powoda wywodził, że świadczenie
Sławomira Z. było identyczne ze świadczeniem nauczyciela języka obcego. Naucza-
nie odbywało się na terenie szkół jako zajęcia pozalekcyjne i obejmowało dzieci
szkoły. Pracodawca wypełniał swoją kierowniczą funkcje przy pomocy różnych in-
strumentów, zależnie od rodzaju pracy, zaufania do pracownika, jego kwalifikacji.
Sądy błędnie uznały, że w łączącym strony stosunku prawnym brak było elementu
podporządkowania. Przedmiotem umów było nauczanie dzieci języka angielskiego
„jakkolwiek groteskowo strony by tę czynność określiły”. Zajęcia trwały w istocie prze
cały rok szkolny.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Pełnomocnik skarżącego powołując jako podstawę kasacyjną naruszenie art.
22 KP, zarzut uchybienia temu przepisowi uzasadnia poprzez polemikę z ustaleniami
faktycznymi. Sąd Najwyższy jest związany granicami kasacji, biorąc pod rozwagę z
urzędu jedynie nieważność postępowania (art. 39311
KPC). Brak zarzutu procesowe-
go nie pozwala na kasacyjną kontrolę prawidłowości ustaleń stanowiących faktyczną
podstawę rozstrzygnięcia zawartego w zaskarżonym wyroku. W tej sytuacji ustalenia
te należy uznać za niewadliwe. Rozpoznając sprawę Sąd Najwyższy jest nimi zwią-
zany.
Pełnomocnik skarżącego zarzucił Sądowi naruszenie art. 22 KP. Artykuł ten
składa się z czterech paragrafów, w tym dwóch normujących zdolność pracownika
do nawiązania stosunku pracy (§ 3 i § 4). Z uzasadnienia skargi kasacyjnej można
wnosić, że zarzut naruszenia art. 22 KP dotyczy uchybienia § 1 tego artykułu. Sąd
prawidłowo zinterpretował art. 22 § 1 KP, uznając za istotne dla rozstrzygnięcia
sprawy i wymagające wyjaśnienia takie okoliczności jak sposób wykonywania
4
„dzieła”, zakres podporządkowania i samodzielności wykładowcy, osobisty charakter
zobowiązania powoda, odpłatność i sposób określenia wynagrodzenia. Sąd ustalił,
że Sławomir Z. nie podlegał podporządkowaniu pracowniczemu, nie miał obowiązku
osobistego świadczenia pracy, wypłata wynagrodzenia uzależniona była od zebrania
85% opłat od uczestników kursu, zaś wykładowca dysponował znaczną swobodą co
do terminów prowadzenia zajęć i programu nauczania. Przy takich ustaleniach, nie
zakwestionowanych skutecznie przez skarżącego, zobowiązania stron nie miały cech
określonych w art. 22 § 1 KP, a łączący je stosunek prawny nie był stosunkiem
pracy.
Mając powyższe na względzie Sąd Najwyższy, stosownie do art. 39312
KPC,
orzekł jak w sentencji.
========================================