Wyrok z dnia 22 listopada 2001 r.
I PKN 690/00
Określenie wynagrodzenia w sposób zryczałtowany, a więc bez ustalenia
ilościowych i jakościowych wskaźników pracy, nie powoduje nieważności
umowy o pracę, ale nie wyłącza możliwości żądania korekty wynagrodzenia ra-
żąco nieadekwatnego do rzeczywiście wykonanej pracy.
Przewodniczący SSN Barbara Wagner, Sędziowie SN: Katarzyna Gonera,
Andrzej Kijowski (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 22 listopada 2001 r. sprawy z po-
wództwa Tomasza P. przeciwko Krystynie S. i Janowi S. - właścicielom Zakładów
Przetwórstwa Rolno-Spożywczego w D. o wynagrodzenie za pracę i inne roszczenia,
na skutek kasacji strony pozwanej od wyroku Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia
12 maja 2000 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i sprawę przekazał Sądowi Apelacyjnemu w
Lublinie do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasacyj-
nego.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Lublinie wyrokiem z
dnia 22 grudnia 1999 r. [...] zasądził od pozwanych Krystyny i Jana S. - właścicieli
Zakładów Przetwórstwa Rolno-Spożywczego w N. na rzecz powoda Tomasza P.
kwoty: 10570,50 zł tytułem wynagrodzenia za godziny nadliczbowe, dodatku za go-
dziny nocne i warunki szkodliwe w okresie od dnia 1 marca 1996 r. do dnia 31 grud-
nia 1998 r.; 1.600,00 zł tytułem odprawy pieniężnej; 271,70 zł tytułem ekwiwalentu za
odzież roboczą, a w pozostałej części powództwo oddalił. W motywach tego roz-
strzygnięcia Sąd Okręgowy powołał się na poniższe ustalenia faktyczne.
Powód Tomasz P., od dnia 1 kwietnia 1989 r. podjął na czas nie określony za-
trudnienie w Państwowym Przedsiębiorstwie Ogrodniczym N. w charakterze maszy-
2
nisty urządzeń chłodniczych. Pozwani wydzierżawili to przedsiębiorstwo na podsta-
wie umowy zawartej w dniu 17 czerwca 1995 r. z Agencją Własności Rolnej Skarbu
Państwa. Zgodnie z §16 powołanej umowy pozwani przejęli gospodarstwo ogrodni-
cze w N. w trybie art. 231
§ 2 KP, stając się stroną w stosunkach pracy czternastu
jego pracowników, w tym powoda. W przejętym gospodarstwie obowiązywał zakła-
dowy system wynagradzania z dnia 1 sierpnia 1994 r., gwarantujący pracownikom -
obok wynagrodzenia zasadniczego - dodatek za pracę w szkodliwych warunkach.
Powód otrzymywał wynagrodzenie według stawki godzinowej, premię uznaniową do
40 %, dodatek za pracę w szkodliwych warunkach oraz dodatki za pracę nocną i
pracę w godzinach nadliczbowych.
Pozwani w dniu 3 lipca 1995 r. sporządzili aneks do zakładowego systemu
wynagradzania dla pracowników przejętych ze zlikwidowanego gospodarstwa ogrod-
niczego w N., podpisany ze strony pracowniczej przez Jadwigę P., która nie została
jednak wybrana przedstawicielką załogi . W pkt 1 aneksu przewidziano stosowanie
dotychczasowego systemu wynagradzania dla tychże pracowników, ale w pkt 2 po-
stanowiono, że dla pracowników zatrudnionych przy obsłudze urządzeń chłodniczych
w L. możliwe jest stosowanie zryczałtowanego wynagrodzenia miesięcznego. Zry-
czałtowane stawki objęły - według pozwanych - wszystkie dodatkowe składniki wy-
nagrodzenia, wyliczone jako średnia z trzech ostatnich miesięcy. Z dniem 1 marca
1996 r. zostały więc pracownikom chłodni, z powodem włącznie, zmienione stawki
wynagrodzenia godzinowego na stawki zasadniczego wynagrodzenia zryczałtowa-
nego w wysokości 800,00 zł. Zaprzestano natomiast wypłacania dodatków za godzi-
ny nadliczbowe, nocne, za warunki szkodliwe oraz premii. Pismem datowanym 29
grudnia 1997 r. i doręczonym powodowi w dniu 30 grudnia 1997 r. wypowiedziano
mu umowę o pracę ze skutkiem na 31 marca 1998 r., a jako przyczynę wskazano
„zmianę organizacji pracy”.
Sąd pierwszej instancji ustalił ponadto, że dla pracowników chłodni nie była
przez pracodawcę prowadzona ewidencja czasu pracy. Wprawdzie przez pewien
okres stosowano w chłodni listę obecności, lecz była ona - zdaniem pozwanej Kry-
styny S. - mało przydatna z uwagi na system organizacji pracy. Wobec tego w
chłodni posługiwano się dziennikiem pracy, w którym odnotowywano wszystkie zda-
rzenia dotyczące pracy maszyn chłodniczych, czas rozpoczęcia i zakończenia
zmiany oraz kto i w jakich godzinach odbywał dyżur. Powód w oparciu o własną ewi-
dencję, skonfrontowaną z wpisami do dziennika, ustalił swój czas pracy i na tej pod-
3
stawie wystąpił o zasądzenie od pozwanych dodatkowego wynagrodzenia za pracę
nadliczbową, pracę w nocy oraz w niedziele i święta, jak też za pracę w warunkach
szkodliwych. Powołany w sprawie biegły J.P. wyliczył, że z tego tytułu powodowi na-
leży się kwota 10.570,50 zł , bez uwzględnienia zatrudnienia w gorzelni, gdyż nie
miał należytej dokumentacji czasu pracy.
W zakładzie prowadzonym przez pozwanych nie wydawano środków czysto-
ści; mydło dla wszystkich pracowników leżało w łazience. W szafie wisiała natomiast
odzież robocza - gumowe płaszcze. Wartość odzieży należnej powodowi została
przez biegłego A.F. wyliczona na kwotę 271,70 zł. Sąd Okręgowy uwzględnił też żą-
danie odprawy z tytułu wypowiedzenia umowy o pracę z przyczyn dotyczących za-
kładu pracy, zasądzając powodowi z tego tytułu kwotę 1.600,00 zł.
Apelację wniesioną od tego orzeczenia przez pozwanych, oddalił Sąd Apela-
cyjny-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Lublinie wyrokiem z dnia 12 maja
2000 r. [...]. Akceptując w zasadzie pierwszoinstancyjne ustalenia faktyczne i ich
prawną ocenę, Sąd Apelacyjny podkreślił w szczególności, że przejęcie w trybie
art.231
KP gospodarstwa ogrodniczego w N. nastąpiło w dniu 17 czerwca 1995 r., a
zatem przewidziany w art. 2418
KP jednoroczny okres obowiązywania pochodzącego
z dnia 1 sierpnia 1994 r. porozumienia w sprawie zakładowego systemu wynagra-
dzania jego pracowników upłynął z dniem 16 czerwca 1996 r. Tymczasem pozwani
bezpodstawnie już w dniu 3 lipca 1995 r. wprowadzili w drodze aneksu możliwość
ryczałtowego wynagradzania pracy przy obsłudze urządzeń chłodniczych. Słusznie
zatem Sąd Okręgowy uznał w tej sytuacji , że zakładowy system wynagradzania
obowiązywał nadal w swym pierwotnym brzmieniu. Jednocześnie nie może budzić
zastrzeżeń stanowisko Sądu pierwszej instancji, że poczynając od dnia 1 marca
1996 r. należało się powodowi - przewidziane w nieskutecznym aneksie - miesięczne
wynagrodzenie w kwocie 800,00 zł, gdyż faktycznie je pobierał, a poza tym było ono
korzystniejsze w porównaniu z zasadami określonymi w porozumieniu płacowym z 1
sierpnia 1994 r.
Kasację od powyższego wyroku wniosła strona pozwana, zarzucając błędną
wykładnię i niewłaściwe zastosowanie art. 2418
§ 1 zdanie 2 KP przez „wadliwe
przyjęcie, że dokonana przez pozwanych jako pracodawców zmiana w angażu po-
woda z 1 marca 1996 r. na wynagrodzenie w kwocie 800 zł była korzystniejsza w po-
równaniu do wynagrodzenia ustalonego na podstawie zakładowego systemu wyna-
gradzania pracowników z 1 sierpnia 1994 r. oraz (w konsekwencji) wadliwe przyjęcie
4
kwoty 800 zł jako stawki zasadniczej do wyliczenia wynagrodzenia z tytułu dodatku
do godzin nadliczbowych, dodatku za godziny nocne i warunki szkodliwe oraz od-
prawy pieniężnej”, a ponadto istotne uchybienia procesowe mające wpływ na roz-
strzygnięcie sprawy, w szczególności „art.232 §1 KPC przez przyjęcie faktów jedno-
stronnie zgłoszonych przez powoda pomimo rażących błędów w ich udokumentowa-
niu”, jak też art.233 § 1 KPC „przez nienależyte rozważenie zebranego materiału do-
wodowego i wadliwe ustalenie, iż przyznana powodowi stawka 800 zł miesięcznie
jest stawką zasadniczą i nie obejmuje innych dodatków, także za godziny nadliczbo-
we”. Na tej podstawie skarżący wnieśli o zmianę kwestionowanego orzeczenia i od-
dalenie powództwa co do kwot żądanych z tytułu dodatków za nadgodziny, godziny
nocne i warunki szkodliwe oraz odprawy pieniężnej albo o uchylenie zaskarżonego
rozstrzygnięcia i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej bądź drugiej instancji do po-
nownego rozpoznania, przy uwzględnieniu kosztów postępowania kasacyjnego we-
dług norm przepisanych. W uzasadnieniu skargi podniesiono, że teza Sądu Apela-
cyjnego, iż wynagrodzenie w kwocie 800 zł miesięcznie było dla powoda bardziej ko-
rzystne, pozostaje w rażącej sprzeczności z ustaleniem o „zryczałtowanym” charak-
terze tej stawki, co objawiło się zaprzestaniem od tego momentu wypłacania wszel-
kich dodatków do płacy. Tymczasem Sąd Apelacyjny zakwalifikował tę stawkę jako
wynagrodzenie zasadnicze, mimo iż wynikało z aneksu uznanego za bezskuteczny,
wobec czego w przedsiębiorstwie pozwanego pracodawcy obowiązywał nadal zakła-
dowy system wynagradzania przejęty z byłego państwowego gospodarstwa ogrodni-
czego w N. Na podstawie tego porozumienia powód według umowy z dnia 2 stycznia
1996 r. otrzymywał wynagrodzenie w wysokości 2 zł na godzinę , co przy 22 - dnio-
wym miesiącu pracy i 8 - godzinnej normie dobowej czasu pracy przynosiło mu zaro-
bek w kwocie 352 zł. W okresie dwóch miesięcy 1996 r. wynagrodzenie powoda mu-
siałoby zatem wzrosnąć o 150 %, co nie jest teoretycznie i praktycznie możliwe oraz
nie znajduje oparcia w zgromadzonym materiale dowodowym przedmiotowej sprawy.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja zasługuje na uwzględnienie, gdyż jej podstawy okazały się usprawie-
dliwione. Trafny jest procesowy zarzut poczynienia przez Sąd Apelacyjny ustaleń
faktycznych wykraczających poza granice swobodnej oceny materiału dowodowego
zebranego, czy raczej przejętego z postępowania pierwszoinstancyjnego (art. 233 §
5
1 w związku z art. 382 KPC). W warunkach rynku pracy i utrzymującej się na nim
znacznej nadwyżki rąk do pracy, krytyki nie wytrzymuje bowiem ustalenie, że zamia-
rem strony pozwanej, przejawionym w nieskutecznym skądinąd aneksie z dnia 3
lipca 1995 r. do porozumienia z sierpnia 1994 r. w sprawie zakładowego systemu
wynagradzania w dawnym państwowym gospodarstwie ogrodniczym w N., było bez
wyraźnej przyczyny podwyższenie operatorom urządzeń chłodniczych w L., a wśród
nich również powodowi, wynagrodzenia zasadniczego od stawki 2 zł /godz. do kwoty
800 zł miesięcznie, czyli o około 150 %. Wprawdzie wymieniona kwota została na-
zwana miesięcznym „zasadniczym wynagrodzeniem zryczałtowanym”, lecz o specy-
ficznym sensie tego zwrotu nie decyduje w tym wypadku wyraz „zasadnicze”, tylko
pojęcie „zryczałtowane”. Wyraźnie świadczy o tym fakt, że od momentu przyznania
wspomnianego wynagrodzenia zaprzestano wypłacać premię oraz dodatki za pracę
nadliczbową, nocną i w szkodliwych warunkach, które to składniki dotychczasowej
płacy zostały jako średnia z trzech ostatnich miesięcy włączone do nowego zarobku.
Innymi słowy, wynagrodzenie powoda zostało określone kwotą globalną , bez
szczegółowej kalkulacji, a więc bez określenia ilościowo - jakościowych wskaźników
pracy podlegającej opłaceniu, co jest zgodne z potocznym znaczeniem pojęcia „ry-
czałtowe wynagrodzenie” (por. Słownik języka polskiego pod red. M. Szymczaka, t.
III, Warszawa 1996, s.141). Podobnie rozumiana jest ryczałtowość wynagrodzenia w
języku prawniczym, zwłaszcza w języku doktryny prawa pracy. Twierdzi ona, że po-
dobne porozumienia są powodowane trudnościami w mierzeniu pracowniczego
świadczenia. Dlatego strony rezygnują z określenia parametrów wykonanej pracy i
odpowiadającego jej wynagrodzenia osobno za każdy przepracowany okres rozli-
czeniowy, ustalając kwotę należnego zarobku z góry i w sposób jedynie przybliżony.
Nie wyłącza to wszakże zasady ekwiwalentności pracy i wynagrodzenia, więc gdyby
wypłacona kwota była rażąco nieadekwatna do rzeczywiście spełnionego świadcze-
nia, to każda ze stron mogłaby się domagać jej skorygowania. Klauzula o ryczałto-
wym charakterze wynagrodzenia za pracę nie jest więc sama przez się dotknięta
nieważnością.
Jeżeli jednak Sąd Apelacyjny ustalił, że aneks przewidujący zryczałtowanie
miesięcznych wynagrodzeń operatorów urządzeń chłodniczych w L. był bezskutecz-
ny, a tym samym porozumienie z dnia 1 sierpnia 1994 r. w sprawie zakładowego
systemu wynagradzania w byłym państwowym gospodarstwie ogrodniczym w N.
obowiązywało u pozwanych w swym pierwotnym brzmieniu, to w ustaleniu tym powi-
6
nien być konsekwentny. Nie mógł zatem systemu wynagrodzenia powoda uczynić
kombinacją treści porozumienia i nieważnego skądinąd aneksu, radykalnie podwyż-
szając niską dotąd płacę zasadniczą, ale „za to” zachowując wyodrębnioną wcze-
śniej premię, jak też dodatki za pracę nadliczbową, nocną i w szkodliwych warun-
kach. Podobna kombinacja jest wprawdzie dla powoda bardzo korzystna, ale nie o
takie pojmowanie korzystności chodziło ustawodawcy w art. 2418
§1 KP. Praco-
dawca przejmujący pracowników w trybie art. 231
KP może wprawdzie przed upły-
wem co najmniej rocznego okresu stosowania wobec nich postanowień ich dotych-
czasowego układu zbiorowego pracy wdrożyć „korzystniejsze warunki”, lecz oznacza
to jakiś spójny i celowy system warunków zatrudnienia, a nie ich dowolny układ wy-
brany przez zainteresowaną osobę. Z tego punktu widzenia zasadny jest także za-
rzut naruszenia przepisu art. 2418
§ 1 KP.
Z powyższych względów Sąd Najwyższy na podstawie at. 393 13
§ 1 KPC
orzekł jak w sentencji, przy czym o kosztach postępowania orzeczono zgodnie z art.
39319
w związku z art.108 § 2 KPC.
========================================