Pełny tekst orzeczenia

WYROK Z DNIA 20 MARCA 2003 R.
SNO 8/03
Przewodniczący: sędzia SN Andrzej Deptuła (sprawozdawca).
Sędziowie SN: Katarzyna Gonera, Wiesław Kozielewicz.
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny w Warszawie z udziałem sędziego
Sądu Okręgowego – Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego Sądu Okręgowego
po rozpoznaniu w dniu 20 marca 2003 r. sprawy sędziego Sądu Rejonowego w
związku z odwołaniem Ministra Sprawiedliwości od wyroku Sądu Apelacyjnego
– Sądu Dyscyplinarnego z dnia 8 listopada 2002 r., sygn. akt (...)
zaskarżony wyrok u t r z y m a ł w mocy.
U z a s a d n i e n i e
I. Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny wyrokiem z dnia 8 listopada 2002
r., sygn. akt (...) uznał sędziego Sądu Rejonowego za winnego popełnienia
przewinienia dyscyplinarnego określonego w art. 107 § 1 ustawy z dnia 27 lipca
2002 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1070)
polegającego na tym, że w okresie od czerwca 2001 r. do kwietnia 2002 r.
uchybiał on terminom sporządzania uzasadnień, w tym przede wszystkim w
sprawach o sygn. akt: II K 817/99, II K 2537/99, II K 302/00, II K 345/00 i II K
1713/00 i za to wymierzył mu karę dyscyplinarną upomnienia.
II. Od wyroku tego Minister Sprawiedliwości wniósł odwołanie na
niekorzyść obwinionego sędziego, w którym zarzucił rażącą niewspółmierność
(łagodność) orzeczonej kary w stosunku i przypisanego sędziemu przewinienia
2
służbowego. W odwołaniu sformułowany został wniosek o zmianę
zaskarżonego wyroku i wymierzeniu sędziemu kary nagany.
III. Uczestnicząca w rozprawie odwoławczej Zastępca Rzecznika
Dyscyplinarnego Sądu Okręgowego wnosiła o nieuwzględnienie odwołania
Ministra Sprawiedliwości i utrzymanie w mocy zaskarżonego wyroku.
IV. Sąd Najwyższy – Sąd odwoławczy zważył, co następuje:
Stan faktyczny sprawy jest najzupełniej jasny, a zaistnienie uchybień w
pracy sędziego Sądu Rejonowego stanowiących przewinienie dyscyplinarne i to
tej rangi, iż oczywiście uzasadnionym było wszczęcie postępowania
dyscyplinarnego – nie może budzić najmniejszych zastrzeżeń. Z pełną
akceptacją należy odnieść się do tej części wywodów zawartych w odwołaniu, w
których mowa jest o negatywnym obrazie pracy sądów i naruszeniu prawa stron
procesowych do rozpoznania spraw w rozsądnym terminie przez sposób w jaki
traktował sędzia Sądu Rejonowego obowiązek terminowego sporządzania
uzasadnień wydanych przez siebie orzeczeń. Już jednak pogląd, że wymierzona
sędziemu kara upomnienia nie stanowi dostatecznej reakcji dyscyplinarnej i
powinna być zaostrzona przez orzeczenie kary nagany, gdyż tylko taka postać
kary dyscyplinarnej pozwoli osiągnąć cel postępowania dyscyplinarnego budzi
w ocenie Sądu Najwyższego poważne wątpliwości i tym samym nie może być
wykorzystany jako argument na rzecz zmiany zaskarżonego wyroku w kierunku
postulowanym w odwołaniu.
Chodzi mianowicie o to, że dokonane w toku rozprawy odwoławczej
uzupełnienie materiału dowodowego w postaci wykazu pracy sędziego Sądu
Rejonowego odnoszącego się do terminowego sporządzania uzasadnień
orzeczeń i wraz z danymi o wynikach instancyjnej kontroli odwoławczej tychże
orzeczeń wskazuje na widoczną poprawę dyscypliny sędziego w zakresie
przestrzegania terminów opracowywania pisemnych uzasadnień orzeczeń, przy
zadawalających wynikach, co do poziomu orzecznictwa sędziego.
3
W tym stanie rzeczy Sąd Najwyższy nie znalazł dostatecznych podstaw do
uwzględnienia odwołania.