Uchwała z dnia 10 kwietnia 2003 r., III CZP 20/03
Sędzia SN Antoni Górski (przewodniczący)
Sędzia SN Barbara Myszka
Sędzia SN Henryk Pietrzkowski (sprawozdawca)
Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa Skarbu Państwa reprezentowanego
przez Prezydenta Miasta K. przeciwko Leszkowi K. i Marii S. przy interwencji
ubocznej po stronie powoda Konrada C., Jana G., Henryki M., Krystyny K.,
Eugeniusza R., Eugeniusza T., Adama B., Krystyny P., Anny A., Aleksandra D.,
Janusza S., Winstona M., Tadeusza F., Bogdana S., Józefa K., Janiny M.,
Stanisława S., Andrzeja S., Alfreda R. i Ignacego N. o uzgodnienie treści księgi
wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym, po rozstrzygnięciu w Izbie Cywilnej na
posiedzeniu jawnym w dniu 10 kwietnia 2003 r. zagadnienia prawnego
przedstawionego przez Sąd Okręgowy w Krakowie postanowieniem z dnia 17
stycznia 2003 r.:
"Czy w sprawie o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem
prawnym pismo stanowiące zgłoszenie interwencji ubocznej, wniesione przez
więcej niż jedną osobę podlega jednej opłacie, czy też każdy ze zgłaszających
interwencję uboczną winien być wezwany o odrębny wpis ?"
podjął uchwałę:
Jeżeli kilka osób zgłasza interwencje uboczne w jednym piśmie
procesowym, każda z nich uiszcza wpis od swojej interwencji.
Uzasadnienie
Przedstawione przez Sąd Okręgowy w Krakowie do rozstrzygnięcia na
podstawie art. 390 § 1 k.p.c. zagadnienie prawne powstało w sprawie, w której
Skarb Państwa, reprezentowany przez Prezydenta Miasta K., żądał uzgodnienia
stanu prawnego ujawnionego w księdze wieczystej nr (...), prowadzonej dla
nieruchomości oznaczonej jako działka nr 1157/12, z rzeczywistym stanem
prawnym przez wykreślenie z działu II tej księgi Stanisława K., którego następcami
prawnymi są pozwani, i wpisanie w jego miejsce Skarbu Państwa. Powództwo
uzasadnione zostało stwierdzeniem, że wskazaną nieruchomość Skarb Państwa
nabył na podstawie ustawy o wywłaszczaniu nieruchomości na cele zabudowy
osiedla mieszkaniowego. Na działce nr 1157/12, która weszła w skład działki nr
672, przekazanej Przedsiębiorstwu Gospodarki Mieszkaniowej „K." w K.,
wybudowane zostały boksy garażowe. Poprzednik prawny pozwanych Stanisław K.,
po uzyskaniu decyzji administracyjnej stwierdzającej, że działka nr 1157/12 nie
została użyta na cel, dla którego została wywłaszczona, w postępowaniu sądowym
uzyskał wyrok zobowiązujący Gminę Miasta K. do złożenia oświadczenia o
przeniesieniu na jego rzecz własności działki nr 1157/12. Po uprawomocnieniu się
tego orzeczenia Stanisław K. wpisany został do księgi wieczystej jako właściciel
działki nr 1157/12.
Skarb Państwa podniósł w uzasadnieniu pozwu, że Gmina Miasta K. nigdy nie
była właścicielem spornej działki. W sprawie, w której zapadł wyrok zobowiązujący
ją do złożenia oświadczenia o przeniesieniu na rzecz Stanisława K. własności
spornej działki, Skarb Państwa nie brał udziału.
W toku niniejszego procesu dwudziestu właścicieli boksów garażowych złożyło
pismo, w którym zgłosili „interwencję uboczną" po stronie powodowego Skarbu
Państwa. W piśmie tym podnieśli, że przysługuje im w stosunku do Skarbu
Państwa, który uważają za „prawowitego właściciela" spornej działki, roszczenie o
przeniesienie na ich rzecz prawa wieczystego użytkowania gruntu, na którym
wybudowane zostały boksy garażowe.
Sąd Okręgowy, rozpoznając zażalenie na zarządzenie, na podstawie którego
każdy ze zgłaszających interwencję wezwany został do uiszczenia wpisu sądowego
od interwencji w kwocie po 4075,10 zł w terminie tygodnia pod rygorem zwrotu
interwencji, powziął wątpliwości, które legły u podstaw przedstawionego
zagadnienia prawnego. Sąd ten, wskazując na uregulowanie zawarte w art. 5 ust. 2
ustawy z dnia 13 czerwca 1967 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych
(Dz.U. Nr 24, poz. 110 ze zm. – dalej: "u.k.s.c.") oraz porównując sytuację
interwenientów ubocznych ze współuczestnikami procesowymi, a ponadto mając na
względzie charakter żądania, które – jak określił – dotyczy „w całości jednej,
niepodzielnej działki", uznał, że interwenienci połączeni są tym samym interesem
prawnym, polegającym na doprowadzeniu, by Skarb Państwa ujawniony został w
księdze wieczystej jako właściciel spornej działki. Okoliczność ta przemawiałaby za
pobraniem jednej opłaty od złożonej interwencji.
Sąd Okręgowy zaznaczył, że gdyby jednak interes prawny interwenientów
został oceniony w oderwaniu od charakteru roszczenia, stanowiącego przedmiot
procesu, to należałoby przyjąć, że każdy z nich ma „swój indywidualny interes, który
jest dla nich jednakowy, ale nie jeden", a polega – w przypadku uwzględnienia
powództwa Skarbu Państwa – na uprawnieniu zgłoszenia przeciwko Skarbowi
Państwa roszczenia „o przeniesienie prawa wieczystego użytkowania
poszczególnych części gruntu pod wybudowanymi garażami". Przy takim ujęciu
interesu prawnego, każdy z interwenientów powinien uiścić wpis sądowy oddzielnie.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Przed przystąpieniem do wykładni przepisów art. 5 ust. 1 i 2 u.k.s.c.
rozważenia wymaga kwestia, niejednolicie ujmowana w doktrynie i judykaturze,
jakie podmioty uczestniczące w postępowaniach sądowych obciąża obowiązek
uiszczania kosztów sądowych. Odpowiedzi na to pytanie poszukiwać należy nie
tylko w uregulowaniu przyjętym w art. 5 u.k.s.c., ale także w treści art. 27 u.k.s.c.,
który dla celów oznaczonych w ustawie o kosztach sądowych w sprawach
cywilnych formułuje definicję legalną pojęcia strony, stanowiąc, że jest nią każdy
uczestnik postępowania. Wyraźne brzmienie art. 27 u.k.s.c., a także uznanie, że nie
kryterium materialnoprawne, lecz procesowe – na co trafnie zwraca się uwagę w
wypowiedziach przedstawicieli nauki prawa procesowego – jest miarodajne do
określenia przymiotu strony w ujęciu kodeksowym, pozwalają na stwierdzenie, że
każdy podmiot, niezależnie od powiązania materialnego przedmiotem sprawy,
zobowiązany jest ponieść koszty sądowe, jeśli wnosi do sądu pismo podlegające
opłacie lub powodujące wydatki.
Zaaprobowanie koncepcji przeciwnej, opartej na kryterium
materialnoprawnym, uznającej za stronę tylko takie osoby, na rzecz których i wobec
których ma nastąpić urzeczywistnienie drogą orzeczenia sądowego normy prawnej
w zakresie ich stosunków prawnych, skutkowałoby w ogóle uwolnieniem
interwenienta ubocznego, a także wiele innych podmiotów postępowania sądowego
od obowiązku uiszczania kosztów sądowych. W świetle zasady odpłatności
wymiaru sprawiedliwości sytuację taką trudno byłoby usprawiedliwić. Dodać należy,
że koncepcja prowadzącą w konsekwencji do wniosku, że interwenient uboczny nie
jest stroną także w rozumieniu przepisów ustawy o kosztach sądowych w sprawach
cywilnych, a zatem nie ma obowiązku uiszczania kosztów sądowych,
pozostawałaby w sprzeczności z uregulowaniem nakazującym pobranie od
zgłoszonej interwencji ubocznej piątej części wpisu sądowego (§ 9 ust. 3 pkt 1
Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 17 grudnia 1996 r. w sprawie
określenia wysokości wpisów w sprawach cywilnych, Dz.U. Nr 154, poz. 753 ze
zm.).
Stwierdzenie, że osobę zgłaszającą interwencję uboczną obciąża obowiązek
uiszczenia opłaty sądowej, stanowi punkt wyjścia do rozważań nad przedstawionym
zagadnieniem prawnym.
Źródłem wątpliwości powziętych przez Sąd Okręgowy jest art. 5 u.k.s.c. Jego
konstrukcja wskazuje, że ustęp pierwszy dotyczy osób wnoszących pisma do sądu,
które, jeśli mają status strony procesowej, nie są współuczestnikami sporu. Ich
sytuacja, w zakresie obowiązku ponoszenia opłat od wnoszonych przez nich pism,
uregulowana została w art. 5 ust. 2 u.k.s.c. Przyjąć należy, że zdanie pierwsze art.
5 ust. 2 u.k.s.c., zważywszy na pełny kontekst tego przepisu, dotyczy
współuczestników materialnych, natomiast zdanie drugie odnosi się – na co
wskazuje wyraźne jego brzmienie – do współuczestników formalnych.
Przepisy o współuczestnictwie stosuje się do osób tworzących
wielopodmiotową stronę procesu, a ponadto mają odpowiednie zastosowanie do
stanowiska interwenienta ubocznego samoistnego (art. 72-73 i 81 k.p.c.). Przepisu
szczególnego, jakim jest art. 5 ust. 2 u.k.s.c., regulujący obowiązki
współuczestników sporu w zakresie ponoszenia opłat sądowych, nie można
stosować do osób, które nie mają statusu strony procesowej i mieć nie będą także
po dopuszczeniu ich do udziału w charakterze interwenientów ubocznych.
Okoliczność, że w toku procesu do stanowiska interwenienta ubocznego
samoistnego stosuje się odpowiednio przepisy o współuczestnictwie jednolitym, w
niczym nie zmienia tej oceny, uregulowanie przyjęte w art. 81 k.p.c. dotyczy bowiem
stosunku zachodzącego pomiędzy interwenientem ubocznym a stroną, do której
przystąpił, nie ma natomiast żadnego – nawet odpowiedniego – zastosowania w
relacjach między interwenientami ubocznymi. Kodeks postępowania cywilnego nie
zna instytucji interwencji wielopodmiotowej, do której mogłyby mieć odpowiednie
zastosowanie przepisy o współuczestnictwie w sporze, z tego też względu brak
podstaw do twierdzenia, że w sprawie zgłoszona została jedna interwencja uboczna
przez dwadzieścia osób. Przyjąć należało, że zgłoszonych zostało w piśmie – a
zatem warunek z art. 77 § 1 k.p.c. został spełniony – dwadzieścia interwencji
ubocznych. Każda z osób zgłaszająca interwencję uboczną, obowiązana jest, jak
wykazano, uiścić – zgodnie z art. 5 ust. 1 u.k.s.c. – opłatę w wysokości piątej części
wpisu sądowego (§ 9 ust. 3 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 17
grudnia 1996 r.).
Z przytoczonych względów Sąd Najwyższy, na podstawie art. 390 k.p.c.,
rozstrzygnął przedstawione zagadnienie prawne, jak w uchwale.