Wyrok z dnia 10 czerwca 2003 r.
III KRS 3/03
Krajowa Rada Sądownictwa nie powinna rozstrzygać o przeniesieniu sę-
dziego w stan spoczynku bez uzyskania wyjaśnień zainteresowanego sę-
dziego.
Przewodniczący SSN Jerzy Kwaśniewski (sprawozdawca), Sędziowie SN:
Andrzej Wasilewski, Andrzej Wróbel.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 10 czerwca 2003 r.
sprawy z odwołania Jacka K. od uchwały Krajowej Rady Sądownictwa [...] z dnia 18
grudnia 2002 r. w sprawie przeniesienia sędziego w stan spoczynku
u c h y l i ł zaskarżoną uchwałę i przekazał sprawę Krajowej Radzie Sądow-
nictwa do ponownego rozpoznania.
U z a s a d n i e n i e
Uchwałą [...] z dnia 18 grudnia 2002 r. Krajowa Rada Sądownictwa na pod-
stawie art. 2 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o Krajowej Radzie Sądow-
nictwa (Dz.U. Nr 100, poz. 1082) i art. 73 § 1 w związku z art. 70 § 1 ustawy z dnia
27 lipca 2001 r. - Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz.U. Nr 98, poz. 1070 ze
zm.), na wniosek Kolegium Sądu Okręgowego w B. postanowiła przenieść Jacka
Jerzego K. sędziego Sądu Rejonowego w B. w stan spoczynku. Uzasadnienie
uchwały zawiera stwierdzenie, że rozpatrzony wniosek zasługiwał na uwzględnienie,
gdyż dołączono do niego orzeczenie lekarza orzecznika ZUS z dnia 10 października
2002 r., w którym stwierdzono, że Jacek K. jest trwale niezdolny do pełnienia obo-
wiązków sędziego.
Od powyższej uchwały Krajowej Rady Sądownictwa odwołał się Jacek Jerzy
K., wnosząc o jej uchylenie i oddalenie wniosku Kolegium Sądu Okręgowego w B.,
po przeprowadzeniu dowodów z opinii biegłego lekarza psychiatry oraz akt Zakładu
Ubezpieczeń Społecznych-Oddział w B. [...].
2
Odwołujący się zarzucił, że uchwała Krajowej Rady Sądownictwa została
oparta na błędnym orzeczeniu lekarza orzecznika ZUS. Orzeczenie to, chociaż od-
nosi się do stanu zdrowia psychicznego, zostało wydane przez lekarza internistę bez
konsultacji ze specjalistą z zakresu psychiatrii i zawiera ocenę o trwałej niezdolności
do pracy na stanowisku sędziego, sprzeczną z zaświadczeniami lekarskimi wysta-
wionymi przez specjalistów z zakresu psychologii klinicznej, neurologii i psychiatrii. O
trwałej niezdolności do pełnienia obowiązków sędziego powinien - w stosunku do
odwołującego się - wypowiedzieć się biegły lekarz psychiatra. Ponadto w zespole
okoliczności podlegających rozpatrzeniu nie powinno być pominięte to, że wizytacje
nie stwierdziły w pracy odwołującego się żadnego poważnego uchybienia, a w ciągu
ostatnich trzech lat pracując w sekcji upadłościowo - układowej uzyskiwał systema-
tyczną poprawę sprawności załatwiania spraw do tej sekcji należących.
Na rozprawie przed Sądem Najwyższym odwołujący się podkreślił, że Krajowa
Rada Sądownictwa nie zapoznała się z okolicznościami, o których mowa w odwoła-
niu gdyż rozstrzygnęła sprawę bez wysłuchania go. Jacek K. uważa, że na skutek
przeprowadzonego leczenia, jego stan zdrowia jest obecnie odpowiedni w stosunku
do zadań należących do sędziego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Do postępowania przed Sądem Najwyższym w sprawie z odwołania od
uchwały Krajowej Rady Sądownictwa, z powodu sprzeczności uchwały z prawem,
stosuje się przepisy Kodeksu postępowania cywilnego o kasacji (por. art. 13 ust. 2 i
ust. 6 ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa). W związku z tym budzi zastrzeżenia
brak w odwołaniu wskazania przepisów prawa, z którymi zaskarżona uchwała - we-
dług odwołującego się - pozostaje w sprzeczności. Wadliwie zostały także w odwoła-
niu określone wnioski, tak co do przeprowadzenia przez Sąd Najwyższy nowych do-
wodów, jak i merytorycznego rozstrzygnięcia sprawy. Tymczasem - stosownie do art.
39311
§ 2 k.p.c. - w postępowaniu przed Sądem Najwyższym nie jest dopuszczalne
powołanie nowych faktów i dowodów, a - stosownie do art. 13 ust. 5 ustawy o Krajo-
wej Radzie Sądownictwa - Sąd Najwyższy rozpoznając sprawę, orzeka kasacyjnie
albo odwołanie oddala.
Pomimo wadliwości odwołania Sąd Najwyższy sprawę rozpoznał przyjmując,
że wskazane w odwołaniu okoliczności wyraźnie odnoszą się do zasad postępowa-
3
nia przed Krajową Radą Sądownictwa w sprawach indywidualnych oraz że wnioski
odwołania nie są dla Sądu Najwyższego wiążące. Krajowa Rada Sądownictwa roz-
strzygnęła o przeniesieniu sędziego Jerzego K. w stan spoczynku na podstawie
orzeczenia lekarza orzecznika ZUS stwierdzającego trwałą niezdolność sędziego do
pełnienia obowiązków ze względu na „chorobę lub utratę sił”.
Problem, który w granicach odwołania podlegał rozpoznaniu przez Sąd Naj-
wyższy, wiąże się z tym, że Krajowa Rada Sądownictwa zdecydowała zgodnie z po-
wyższym orzeczeniem lekarza, chociaż nie dysponowała danymi umożliwiającymi
krytyczną ocenę tego orzeczenia. Wprawdzie Krajowa Rada Sądownictwa oparła się
także na wniosku Kolegium Sądu Okręgowego w Bydgoszczy o przeniesienie sę-
dziego Jerzego K. w stan spoczynku, jednakże również ten wniosek nie zawiera nic
więcej poza powołaniem się na orzeczenie lekarza orzecznika ZUS. Z kolei to orze-
czenie ogranicza się do powtórzenia formuły ustawowej - „z powodu choroby lub
utraty sił” (por. art. 70 § 1 Prawa o ustroju sądów powszechnych), co nie zapewniało
możliwości jego oceny. Na przedstawionym wyżej tle, nie mogą nie mieć przekony-
wającego znaczenia zarzuty odwołującego się, który wskazał na okoliczności, które
mogły i powinny być rozpatrzone przez Krajową Radę Sądownictwa. Krajowa Rada
Sądownictwa pozbawiając się - nie wiadomo z jakich przyczyn - wyjaśnień zaintere-
sowanego sędziego i nie ustalając okoliczności dotyczących stanu zdrowia sędziego,
nie rozstrzygnęła sprawy według swej konstytucyjnie określonej kompetencji i odpo-
wiedzialności.
Sąd Najwyższy uznał, że ze względu na sposób rozpoznania sprawy przez
Krajową Radę Sądownictwa, potrzebne jest przypomnienie przepisów, których za-
skarżona uchwała nie uwzględniła, co najmniej w budzącym zastrzeżenia stopniu.
Zasadnicze znaczenie mają przepisy Konstytucji RP, które z jednej strony określają
nieusuwalność sędziego jako gwarancję ustrojowej zasady niezależnego wymiaru
sprawiedliwości (por. art. 180 i art. 175), a z drugiej, ustanawiają Krajową Radę Są-
downictwa jako szczególny konstytucyjny organ, który stoi na straży niezależności
sądów i niezawisłości sędziów (art. 186 ust. 1). Nie odpowiada konstytucyjnie okre-
ślonej roli Krajowej Rady Sądownictwa taki sposób rozstrzygania przez nią o prze-
niesieniu sędziego w stan spoczynku, który polegałby na prostym potwierdzeniu nie-
weryfikowanego orzeczenia lekarskiego. O tym bowiem, czy sędzia podlega przenie-
sieniu w stan spoczynku decyduje nie lekarz, ale Krajowa Rada Sądownictwa, która
powinna mieć możliwość krytycznej oceny orzeczenia lekarza orzecznika ZUS.
4
W rozpatrywanym przypadku Krajowa Rada Sądownictwa, nie skorzystała -
chociaż powinna była skorzystać - z konkretnych instytucji własnej procedury okre-
ślonej przepisami rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 22
grudnia 2001 r. w sprawie szczególnego trybu działania Krajowej Rady Sądownictwa
oraz postępowania przed Radą (Dz.U. Nr 152, poz. 1725). Z punktu widzenia stanu
faktycznego sprawy, istotne są przepisy § 20 ust. 1 i ust. 3 tego rozporządzenia, we-
dług których w sprawach indywidualnych Rada podejmuje uchwałę po wszechstron-
nym rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy na podstawie udostępnionej doku-
mentacji oraz wyjaśnień uczestników postępowania. Gdyby przedstawione materiały
sprawy nie były wystarczające, Rada może zażądać ich uzupełnienia. Zwrócić także
trzeba uwagę na § 25 powołanego rozporządzenia Prezydenta RP, określający nie-
zbędne elementy rozpatrywanego przez Krajową Radę Sądownictwa wniosku w
przedmiocie przeniesienia sędziego w stan spoczynku. Wniosek taki powinien zawie-
rać uzasadnienie oraz dowody potwierdzające okoliczności stanowiące podstawę
przeniesienia sędziego w stan spoczynku, w szczególności - oprócz orzeczenia leka-
rza orzecznika - zaświadczenia lekarskie i orzeczenia dotyczące stanu zdrowia sę-
dziego.
Krajowa Rada Sądownictwa pomijając obowiązek uzyskania wyjaśnień zainte-
resowanego sędziego i nie mając żadnych - poza orzeczeniem lekarza orzecznika -
danych o stanie zdrowia sędziego pozbawiła się możliwości oceny okoliczności,
które sędzia Jacek K. mógł przedstawić dopiero w postępowaniu przed Sądem Naj-
wyższym, że - na skutek przeprowadzonego leczenia - jego stan zdrowia jest odpo-
wiedni do zadań sędziego, gdyż pewne objawy chorobowe, które były źródłem po-
stępowania przed lekarzem orzecznikiem, już ustąpiły bez trwałych następstw.
Z powyższych przyczyn Sąd Najwyższy uznał, że odwołanie ma usprawiedli-
wioną podstawę i orzekł w myśl art. 13 ust. 5 i ust. 6 ustawy o Krajowej Radzie Są-
downictwa.
========================================