Postanowienie z dnia 16 czerwca 2004 r.
I PZP 1/04
Sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w postępowaniu uproszczonym
(art. 50510
k.p.c.) tylko wówczas, gdy w takim postępowaniu rozpoznał ją sąd
pierwszej instancji. Jeżeli przewodniczący w zarządzeniu wydanym na podsta-
wie art. 201 § 1 k.p.c. nie skierował sprawy do rozpoznania w postępowaniu
uproszczonym, a następnie sąd nie wydał postanowienia o rozpoznaniu
sprawy w tym postępowaniu odrębnym, to należy uznać, że sprawa nie została
rozpoznana w postępowaniu uproszczonym, choćby zostały spełnione prze-
słanki określone w art. 5051
pkt 1 k.p.c.
Przewodniczący SSN Józef Iwulski (sprawozdawca), Sędziowie SN: Andrzej
Wasilewski, Kazimierz Jaśkowski.
Sąd Najwyższy, przy udziale prokuratora Prokuratury Krajowej Piotra Wi-
śniewskiego, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 16 czerwca 2004 r. sprawy z po-
wództwa Katarzyny C. przeciwko „L.-t.” Spółce z o.o. w C. o odszkodowanie, na
skutek zagadnienia prawnego przekazanego przez Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w Częstochowie postanowieniem z dnia 24 lutego 2004 r.
[...]
„Czy w postępowaniu drugoinstancyjnym toczącym się na skutek apelacji w
sprawie, która kwalifikowała się do rozpoznania w trybie uproszczonym i została roz-
poznana w sądzie pierwszej instancji z zachowaniem przepisów o postępowaniu
uproszczonym (dział VI, części pierwszej, księgi pierwszej kodeksu postępowania
cywilnego), z wyjątkiem przepisu art. 505 (2) kodeksu postępowania cywilnego naka-
zującego złożenie pozwu i odpowiedzi na pozew na urzędowym formularzu, stosuje
się przepisy o postępowaniu uproszczonym ?”
o d m ó w i ł podjęcia uchwały.
2
U z a s a d n i e n i e
Postanowieniem z dnia 24 lutego 2004 r. [...] wydanym na posiedzeniu niejaw-
nym w postępowaniu uproszczonym w składzie jednego sędziego, Sąd Okręgowy-
Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Częstochowie przedstawił rozpoznawane
zagadnienie prawne z następującym uzasadnieniem.
W uchwale z dnia 6 marca 2003 r., III PZP 2/03 (OSNP 2003 nr 15, poz. 350)
Sąd Najwyższy wyraził pogląd o dopuszczalności i konieczności stosowania przepi-
sów o postępowaniu uproszczonym w sprawach z zakresu prawa pracy. W kolejnej
uchwale z dnia 12 listopada 2003 r., III PZP 13/03 (OSNP 2004 nr 7, poz. 115), w
związku z wątpliwościami Sądu Okręgowego w Częstochowie, dotyczącymi możliwo-
ści kumulowania roszczeń tego samego rodzaju i łączenia do wspólnego rozpozna-
nia spraw między tymi samymi stronami w postępowaniu uproszczonym w sprawach
z zakresu prawa pracy, Sąd Najwyższy podtrzymał pogląd o dopuszczalności stoso-
wania postępowania uproszczonego w sprawach z zakresu prawa pracy. W uzasad-
nieniach obu tych uchwał podkreślono, że stosowanie przepisów o postępowaniu
uproszczonym w sprawach z zakresu prawa pracy nie tylko jest możliwe, lecz jest
konieczne i wynika z bezwzględnego obowiązku stosowania procedur, które nie mają
charakteru alternatywnego. Tak więc w przypadku, gdy sprawa nadaje się do rozpo-
znania w postępowaniu uproszczonym, to musi być rozpoznana w tym postępowa-
niu.
W rozpoznawanej sprawie, w zarządzeniu wstępnym po wniesieniu pozwu,
skreślony został punkt 4 o treści „sprawę skierować do rozpoznania w trybie uprosz-
czonym”. Według Sądu Okręgowego, można więc domniemywać, że sprawa nie była
rozpoznawana w postępowaniu uproszczonym. Sąd drugiej instancji kwestionuje jed-
nak skuteczność i dopuszczalność takiego zarządzenia dlatego, że z mocy art. 5057
k.p.c. tylko w sytuacji, gdy sąd uzna, że sprawa jest szczególnie zawiła lub jej roz-
strzygnięcie wymaga wiadomości specjalnych, w dalszym ciągu sąd rozpoznaje
sprawę z pominięciem przepisów o postępowaniu uproszczonym. Tak więc przepis
ten dotyczy sytuacji, gdy sprawa jest już rozpoznawana w postępowaniu uproszczo-
nym, a w jej trakcie ujawnione zostaną okoliczności, które wymagają dalszego rozpo-
znania sprawy w postępowaniu zwykłym. Wydanie takiego zarządzenia, w momencie
wpływu pozwu, kiedy jeszcze nie było wiadomo jaka jest wartość przedmiotu sporu,
zdaniem Sądu Okręgowego, jest nieskuteczne, gdyż nie mieści się w dyspozycji art.
3
5057
k.p.c. Wątpliwości Sądu drugiej instancji wynikają z tego, że rozpoznanie
sprawy przez sąd pierwszej instancji w postępowaniu uproszczonym z reguły nie po-
woduje dla stron procesu żadnych negatywnych skutków oraz nie prowadzi do nie-
ważności postępowania. Problem ma jednak istotne znaczenie na etapie postępowa-
nia apelacyjnego bowiem, jeżeli sąd drugiej instancji uznałby, że w trakcie procesu
przed sądem pierwszej instancji doszło do rozpoznania sprawy z pominięciem prze-
pisów o postępowaniu uproszczonym, to powinien sprawę rozpoznać w składzie trzy-
osobowym na rozprawie, nie stosując tym samym art. 50510
§ 1 i 2 k.p.c. o dopusz-
czalności rozpoznania sprawy na posiedzeniu niejawnym w składzie jednego sę-
dziego.
W stanie faktycznym rozpoznawanej sprawy, powódka w dniu 2 kwietnia 2003
r. złożyła pozew, w którym domagała się zasądzenia od pozwanego pracodawcy od-
szkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę. W pozwie nie
wskazała, jakiej kwoty domaga się z tego tytułu. Zarządzeniem przewodniczącego z
tej samej daty, powódka została wezwana do uzupełnienia braków formalnych pozwu
przez wskazanie wysokości dochodzonego odszkodowania, w terminie siedmiu dni
pod rygorem zwrotu pozwu. W wykonaniu tego wezwania powódka pismem z dnia 5
maja 2003 r. wskazała, że wartość przedmiotu sporu wynosi trzy tysiące złotych i
równa się jej trzymiesięcznemu wynagrodzeniu. Taka wartość przedmiotu sporu upo-
ważniała i obligowała sąd do rozpoznania sprawy w postępowaniu uproszczonym,
gdyż powódka dochodziła jednego roszczenia wynikającego z umowy o pracę, a jego
wartość nie przekraczała pięciu tysięcy złotych (art. 5051
pkt 1 i art. 5053
§ 1 k.p.c.).
Po wskazaniu przez powódkę wartości przedmiotu sporu, przewodniczący nie we-
zwał ponownie powódki w trybie art. 130 § 1 k.p.c. do złożenia pozwu na formularzu
urzędowym, a następnie sprawa nie została skierowana do rozpoznania z pominię-
ciem przepisów o postępowaniu uproszczonym z powodu jej zawiłości, czy potrzeby
uzyskania wiadomości specjalnych (art. 5057
k.p.c.). Obowiązek złożenia w postępo-
waniu uproszczonym pozwu na formularzu urzędowym wynika z art. 5052
k.p.c. Po-
zew nie został w taki sposób wniesiony, a w konsekwencji, również strona pozwana
złożyła odpowiedź na pozew, nie korzystając z urzędowego formularza. Rozpoznając
sprawę, Sąd pierwszej instancji zachował wszelkie pozostałe przepisy o postępowa-
niu uproszczonym. W szczególności rozpoznane zostało jedno roszczenie (art. 5053
§ 1 k.p.c.), nie doszło do zmiany powództwa oraz zastosowania art. 75-85, art. 194-
196 i art. 198 k.p.c. (zakaz z art. 5054
§ 1 k.p.c.). Sąd przeprowadził na pierwszej i
4
jedynej rozprawie dowody z dokumentów wnioskowanych w odpowiedzi na pozew, a
powódka w związku z otrzymaniem odpowiedzi na pozew nie przytaczała nowych
okoliczności faktycznych i prawnych po jednotygodniowym terminie wynikającym z
art. 5055
§ 2 k.p.c. Nie był również dopuszczony dowód z opinii biegłego, co w postę-
powaniu uproszczonym jest niedopuszczalne z mocy art. 5056
§ 2 k.p.c. Zdaniem
Sądu drugiej instancji, można uznać w konsekwencji, że sprawa przed Sądem pierw-
szej instancji została rozpoznana w postępowaniu uproszczonym. Według Sądu
Okręgowego, wymaganie złożenia w postępowaniu uproszczonym pozwu i odpowie-
dzi na pozew na urzędowych formularzach, które nie zostało zachowane, nie jest
cechą konstytutywną postępowania odrębnego, w jakim dochodzi do rozpoznania
sprawy. Formularze urzędowe mają służyć jedynie uporządkowaniu procesu i po-
mocy stronom w zredagowaniu stanowiska procesowego. Jeśli jednak strona swoje
stanowisko wyjaśniła w sposób niebudzący wątpliwości i zastrzeżeń, w piśmie nie-
sporządzonym na urzędowym formularzu, to nie może to zmieniać rodzaju postępo-
wania, w jakim sprawa jest rozpoznawana, skoro zachowane są wszystkie pozostałe
przepisy postępowania uproszczonego, istotne z punktu widzenia uprawnień i obo-
wiązków procesowych stron. Podobnie rzecz ma się w odwrotnej sytuacji, gdy powód
wytacza powództwo na formularzu urzędowym, a wartość przedmiotu sporu przekra-
cza dopuszczalną granicę pięciu tysięcy złotych. W takim przypadku nie budzi wątpli-
wości, że sprawa nie będzie rozpoznana w postępowaniu uproszczonym, a powód
nie będzie wzywany do złożenie pozwu bez wykorzystania formularza urzędowego,
gdy sprawie można nadać bieg. Tak więc użycie formularza urzędowego nie może
przesądzać o rodzaju postępowania, w jakim sprawa jest rozpoznawana. Zdaniem
Sądu drugiej instancji, sprawa została rozpoznana w postępowaniu uproszczonym,
mimo że pozew nie został złożony na formularzu urzędowym. Jest to jedyne odstęp-
stwo od zasad tego postępowania, co oznacza możliwość uznania, że sprawa zo-
stała rozpoznana w postępowaniu uproszczonym z racji oceny, że dla istoty postępo-
wania uproszczonego brak złożenia pozwu i odpowiedzi na pozew na urzędowym
formularzu ma charakter wtórny i nie determinuje rodzaju postępowania odrębnego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W uchwale z dnia 6 marca 2003 r., III PZP 2/03 (OSNP 2003 nr 15, poz. 350)
Sąd Najwyższy stwierdził, że w postępowaniu w sprawach z zakresu prawa pracy (
5
art. 476 § 1 k.p.c.) o roszczenia wynikające z umowy o pracę (art. 5051
pkt 1 k.p.c.)
stosuje się przepisy kodeksu postępowania cywilnego o postępowaniu uproszczo-
nym ( art. 5051
-50513
k.p.c.). W uzasadnieniu tej uchwały Sąd Najwyższy przyjął, że
w sprawach z zakresu prawa pracy, w których są spełnione przesłanki określone w
art. 5051
pkt 1 k.p.c. występuje nie tylko możliwość, ale nawet konieczność stosowa-
nia przepisów o postępowaniu uproszczonym, zarówno przed sądem pracy w pierw-
szej instancji, jak i przed sądem pracy w postępowaniu apelacyjnym. Pogląd ten Sąd
Najwyższy podtrzymał w uzasadnieniu uchwały z dnia 12 listopada 2003 r., III PZP
13/03 (OSNP 2004 nr 7, poz. 115; por. też uchwałę z dnia 27 listopada 2001 r., III
CZP 61/01, OSNC 2002 nr 5, poz. 62, PiP 2003 nr 6, s. 124 z glosą A. Bartosze-
wicz). Sąd Najwyższy w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę podziela tę wy-
kładnię, gdyż wynika ona przede wszystkim z jednoznacznego brzmienia art. 13 § 1
zdanie drugie k.p.c., zgodnie z którym w wypadkach przewidzianych w ustawie sąd
rozpoznaje sprawy według przepisów o postępowaniach odrębnych. Jeżeli więc speł-
nione są przesłanki określone w art. 5051
pkt 1 k.p.c. (a mogą być one spełnione
także w sprawach z zakresu prawa pracy), to sprawa powinna być rozpoznana z za-
chowaniem przepisów o postępowaniu uproszczonym. Rozpoznanie sprawy w tym
postępowaniu odrębnym jest obligatoryjne. Oznacza to, że o rodzaju postępowania
odrębnego nie mogą decydować strony postępowania (np. powód przez złożenie lub
niezłożenie pozwu na formularzu urzędowym). Obowiązek rozpoznania sprawy w
postępowaniu uproszczonym dotyczy też sądu, ale w tym przypadku ma on charakter
względny. Zgodnie z art. 5057
k.p.c., jeżeli sąd uzna, że sprawa jest szczególnie za-
wiła lub jej rozstrzygnięcie wymaga wiadomości specjalnych, w dalszym ciągu rozpo-
znaje ją z pominięciem przepisów o postępowaniu uproszczonym. Niezbędne jest
więc wydanie w tym zakresie postanowienia (w tej formie sąd podejmuje czynności
procesowe, jeżeli Kodeks nie przewiduje wydania wyroku lub nakazu zapłaty - art.
354 k.p.c.). W uchwale z dnia 12 listopada 2003 r., III PZP 13/03, Sąd Najwyższy
przyjął, że połączenie kilku oddzielnych spraw toczących się według przepisów o po-
stępowaniu uproszczonym w celu ich łącznego rozpoznania i rozstrzygnięcia (art.
219 k.p.c.) powoduje dalsze rozpoznanie sprawy z pominięciem przepisów o tym
postępowaniu (teza druga). W uzasadnieniu tej uchwały uznano, że takie, niedopusz-
czalne w postępowaniu uproszczonym, połączenie spraw do wspólnego rozpoznania
„oznacza de facto” odstąpienie od rozpoznania sprawy według przepisów o postępo-
waniu uproszczonym, nawet jeżeli nie zostało wydane w tym przedmiocie stosowne
6
postanowienie. Sąd Najwyższy uznał w tej sprawie, że samo połączenie spraw - na-
wet bez wydania zarządzenia (postanowienia sądu) o odstąpieniu od stosowania
przepisów o postępowaniu uproszczonym - powinno być traktowane jako takie odstą-
pienie. Nadto, w tej sprawie przed Sądem Rejonowym doszło nie tylko do połączenia
różnych spraw do wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia, ale również do rozsze-
rzenia powództwa w sposób wykluczający możliwość uznania, że Sąd Rejonowy nie
odstąpił od stosowania przepisów o postępowaniu uproszczonym. Sąd Najwyższy w
składzie rozpoznającym niniejszą sprawę uważa za nietrafny pogląd o możliwości
odstąpienia od stosowania przepisów o postępowaniu uproszczonym (w sprawie roz-
poznawanej w tym postępowaniu odrębnym) w sposób dorozumiany (de facto). Roz-
poznawanie sprawy w postępowaniu uproszczonym powoduje dla wszystkich stron
postępowania oraz sądów obu instancji (a ewentualnie także Sądu Najwyższego -
por. art. 3921
§ 2 pkt 3 k.p.c.) określone obowiązki i uprawnienia. Nie jest więc moż-
liwe, aby ocena, czy sprawa jest rozpoznawana w postępowaniu uproszczonym była
wątpliwa, a tak byłoby, gdyby uznać za dopuszczalne odstępowanie od stosowania
przepisów o postępowaniu uproszczonym w sposób faktyczny, choćby w powiązaniu
z wydaniem innego postanowienia. Przykładowo, sąd pierwszej instancji wydając w
sprawie rozpoznawanej w postępowaniu uproszczonym postanowienie o dopuszcze-
niu dowodu z opinii biegłego, nie odstępuje od stosowania przepisów o postępowa-
niu uproszczonym, lecz narusza art. 5056
§ 2 k.p.c., a wydając postanowienie o we-
zwaniu do udziału w sprawie innego pozwanego - narusza art. 5054
§ 1 k.p.c. (inną
sprawą jest, czy takie naruszenie procedury wpływa na rozstrzygnięcie). Podsumo-
wując tę część rozważań należy stwierdzić, że zmiana rodzaju postępowania odręb-
nego, z uproszczonego na „zwykłe” postępowanie w sprawach z zakresu prawa
pracy, może nastąpić wyłącznie na mocy postanowienia sądu o odstąpieniu o stoso-
waniu przepisów o postępowaniu uproszczonym. Tylko wtedy będą zachowane gwa-
rancje procesowe stron oraz pewność reguł procesowych, według których sprawa
jest rozpoznawana w pierwszej instancji i będzie rozpoznana w drugiej (trzeciej) in-
stancji.
Rozstrzygnięcia wymaga problem, czy o tym, że sprawa jest rozpoznawana
(została rozpoznana) w postępowaniu uproszczonym decyduje wyłącznie spełnienie
(obiektywne) przesłanek z art. 5051
k.p.c., czy też w tym zakresie znaczenie mają
czynności stron, przewodniczącego lub sądu pierwszej instancji. Nie można przyjąć,
aby samo spełnienie przesłanek z art. 5051
k.p.c. przesądzało o tym, że sprawa zo-
7
stała rozpoznana w postępowaniu uproszczonym. Decydujące znaczenie ma, czy
sąd pierwszej instancji rzeczywiście rozpoznał sprawę w tym postępowaniu. Może
być bowiem tak, że sąd pierwszej instancji rozpozna sprawę, w której były spełnione
przesłanki z art. 5051
k.p.c., w postępowaniu „zwykłym” i odwrotnie. O tym, że usta-
wodawca przypisuje znaczenie rzeczywistemu rozpoznaniu sprawy w postępowaniu
uproszczonym, a nie tylko spełnianiu przesłanek do jej rozpoznania w tym postępo-
waniu, świadczy art. 3921
§ 2 pkt 3 k.p.c. Zgodnie z tym przepisem, kasacja nie przy-
sługuje w sprawach „rozpoznanych” w postępowaniu uproszczonym. Chodzi więc o
sprawy, w których wyrok sądu drugiej instancji zapadł w postępowaniu uproszczo-
nym, a nie o sprawy, które kwalifikowały się do rozpoznania w tym postępowaniu.
Jeżeli więc sprawa, w której były spełnione przesłanki z art. 5051
k.p.c. nie zostanie
rozpoznana w postępowaniu uproszczonym, to na podstawie art. 3921
§ 2 pkt 3 k.p.c.
kasacja nie będzie w niej wyłączona, i odwrotnie.
Trafnie w uzasadnieniu przedstawionego zagadnienia przyjmuje się, że złoże-
nie (niezłożenie) pozwu (odpowiedzi na pozew; apelacji itp.) na formularzu urzędo-
wym, nie może być uznane za mające podstawowe znaczenie (można powiedzieć
konstytutywne) dla oceny, czy sprawa jest rozpoznawana w postępowaniu uprosz-
czonym. Wynika to przede wszystkim ze wskazanej wyżej zasady, iż rozpoznanie
sprawy w postępowaniu uproszczonym nie zależy od woli stron. Zresztą przepisy o
zachowaniu formy polegającej na sporządzaniu pism procesowych na formularzu
urzędowym zostały pozbawione specyficznej sankcji, wobec utraty mocy art. 1301
k.p.c. wskutek wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 12 marca 2002 r., P 9/01
(Dz.U. 2002 Nr 26, poz. 265; OTK 2002-A nr 2, poz. 14). Nie jest natomiast trafny
pogląd Sądu drugiej instancji o braku znaczenia zarządzenia przewodniczącego o
skierowaniu sprawy do rozpoznania w określonym postępowaniu odrębnym. Wraz z
wprowadzeniem postępowania uproszczonego, zmieniono w istotny sposób art. 201
§ 1 k.p.c. i zmiany te niewątpliwie są funkcjonalnie powiązane. Zgodnie ze zdaniem
pierwszym tego przepisu, przewodniczący bada, w jakim trybie sprawa powinna być
rozpoznana oraz czy podlega rozpoznaniu według przepisów o postępowaniu odręb-
nym, i wydaje odpowiednie zarządzenia. Przewodniczący ocenia więc, czy wniosek
powoda o rozpoznanie (nierozpoznanie) sprawy w postępowaniu uproszczonym, zło-
żony pośrednio przez wniesienie (niewniesienie) pozwu na formularzu urzędowym,
jest zasadny w świetle spełnienia przesłanek z art. 5051
k.p.c. W wyniku tej oceny,
przewodniczący wydaje zarządzenie o skierowaniu sprawy do rozpoznania w postę-
8
powaniu uproszczonym (wtedy wezwie o złożenie pozwu na formularzu urzędowym,
jeżeli wymaganie to nie było spełnione) lub w „zwykłym” postępowaniu w sprawach z
zakresu prawa pracy (może to dotyczyć także sytuacji, gdy pozew został złożony na
formularzu). Zarządzenie przewodniczącego jest czynnością procesową o wyraźnie
określonych przesłankach i jego wydanie jest obowiązkowe. Zarządzenie to stabili-
zuje sytuację procesową, wskazuje stronom i sądowi, w jakim postępowaniu (według
jakich reguł) będzie się toczyło postępowanie, nie ma więc wyłącznie charakteru „or-
ganizacyjno-administracyjnego”, jak przyjmowano przed nowelizacją art. 201 k.p.c.
(por. uchwałę składu siedmiu sędziów z dnia 14 marca 1989 r., III PZP 45/88,
OSNCP 1989 nr 11, poz. 167 oraz uchwałę z dnia 22 lipca 1994 r., III CZP 87/94,
OSNC 1995 nr 1, poz. 5), lecz jest czynnością procesową o istotnym znaczeniu.
Rodzaj postępowania odrębnego wynikający z zarządzenia przewodniczącego
wydanego na podstawie art. 201 § 1 k.p.c. może być zmieniony w toku postępowania
przed sądem pierwszej instancji. Sprawa skierowana zarządzeniem do postępowania
uproszczonego może być rozpoznana z pominięciem przepisów o tym postępowaniu
(choćby na podstawie art. 5057
k.p.c., ale nie tylko). I odwrotnie, sprawa skierowana
zarządzeniem przewodniczącego do „zwykłego” postępowania w sprawach z za-
kresu prawa pracy może być rozpoznana w postępowaniu uproszczonym. W obu
tych przypadkach konieczne jest jednak wydanie przez sąd odpowiednich postano-
wień. Tylko przy spełnieniu tego warunku można mówić o zachowaniu gwarancji pro-
cesowych stron postępowania oraz pewności reguł procesowych dla stron i sądów
(przy zmianie rodzaju postępowania odrębnego można rozważać odpowiednie zasto-
sowanie art. 201 § 2 k.p.c.). Jeżeli więc przewodniczący skierował sprawę do postę-
powania uproszczonego (choćby błędnie), a sąd nie wydał postanowienia o rozpo-
znaniu sprawy z pominięciem przepisów dotyczących tego postępowania, to sprawa
zostaje rozpoznana w postępowaniu uproszczonym. I odwrotnie, jeżeli przewodni-
czący skierował sprawę do „zwykłego” postępowania w sprawach z zakresu prawa
pracy (choćby były spełnione przesłanki z art. 5051
pkt 1 k.p.c.), a sąd nie wyda
postanowienia o rozpoznaniu sprawy w postępowaniu uproszczonym, to sprawa nie
została rozpoznana w tym postępowaniu odrębnym.
Z powołaniem się po raz kolejny na konieczność zachowania gwarancji proce-
sowych i stabilizacji reguł postępowania, należy uznać, że sąd drugiej instancji rozpo-
znaje sprawę w takim samym postępowaniu odrębnym, w jakim sprawę rozpoznał
(rzeczywiście) sąd pierwszej instancji. W tym zakresie szczególne znaczenie należy
9
przypisać regulacji zawartej w art. 5059
k.p.c., który wprowadza szczególne wymaga-
nia wobec apelacji w sprawie rozpoznanej w postępowaniu uproszczonym. Przepis
art. 5059
§ 1 k.p.c. został wprawdzie w wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13
stycznia 2004 r., SK 10/03 (OTK 2004-A nr 1, poz. 2) uznany za niezgodny z Konsty-
tucją, ale określono termin utraty jego mocy obowiązującej na dzień 13 lipca 2005 r.
Strony postępowania muszą więc wiedzieć, że sprawa została rozpoznana w postę-
powaniu uproszczonym lub z pominięciem przepisów dotyczących tego postępowa-
nia, gdyż od tego zależą zasady rządzące zaskarżeniem orzeczenia sądu pierwszej
instancji (a także sądu drugiej instancji - art. 3921
§ 2 pkt 3 k.p.c.). W odniesieniu do
rozpoznania sprawy w drugiej instancji w postępowaniu uproszczonym, z powodów
wyżej wskazanych, nie można przyjąć, aby zachowała znaczenie (odpowiednie) teza
trzecia uchwały Sądu Najwyższego z dnia 2 października 1986 r., III PZP 57/86
(OSNCP 1987 nr 10, poz. 152; OSPiKA 1987 nr 11-12, poz. 210 z glosą Z. Świe-
body; NP 1989 nr 5-6, s. 177 z glosą M. Gersdorf-Giaro i A. Wiśniewskiej), według
której do rozpoznania rewizji [apelacji] od wyroku sądu rejonowego (sądu pracy) w
sprawie z zakresu prawa cywilnego właściwy jest wydział cywilny sądu wojewódz-
kiego (uznać natomiast należy zachowanie odpowiednio rozumianego znaczenia
przez tezę drugą tej uchwały).
Wracając do przebiegu postępowania w rozpoznawanej sprawie, należy
stwierdzić, że została ona rozpoznana przez Sąd pierwszej instancji z pominięciem
przepisów o postępowaniu uproszczonym (w „zwykłym” postępowaniu w sprawach z
zakresu prawa pracy). Dla takiej oceny nie ma znaczenia spełnienie przesłanek z art.
5051
k.p.c. (były one spełnione), ani też niezłożenie pozwu na formularzu urzędo-
wym. Ocena taka wynika z tego, że przewodniczący na podstawie art. 201 § 1 k.p.c.
skierował sprawę do rozpoznania z pominięciem przepisów o postępowaniu uprosz-
czonym, a w toku postępowania Sąd pierwszej instancji nie wydał postanowienia o
rozpoznaniu sprawy w takim postępowaniu odrębnym. Wyrok Sądu pierwszej instan-
cji zapadł więc w „zwykłym” postępowaniu w sprawach z zakresu prawa pracy, a za-
chowanie (a raczej nienaruszenie) przepisów dotyczących postępowania uproszczo-
nego miało charakter całkowicie przypadkowy. Wobec tego, Sąd drugiej instancji po-
winien rozpoznać sprawę również z pominięciem przepisów o postępowaniu uprosz-
czonym, w tym zwłaszcza art. 50510
k.p.c.
Powoduje to konieczność odmowy podjęcia uchwały w przedmiocie przedsta-
wionego zagadnienia prawnego i to nie ze względu na brak poważnych wątpliwości
10
prawnych, bo te niewątpliwie występują. Sąd Najwyższy nie może bowiem podjąć
wiążącej uchwały (art. 390 § 2 k.p.c.), gdy postanowienie o przedstawieniu zagadnie-
nia prawnego wydał skład sądu sprzeczny z przepisami prawa (por. postanowienie z
dnia 3 lutego 1995 r., I PZP 1/95, OSNAPiUS 1995 nr 14 poz. 172, a zwłaszcza po-
stanowienie z dnia 26 czerwca 2002 r., III CZP 42/02, OSP 2003 nr 6, poz. 78 z glosą
M. Manowskiej). Sąd drugiej instancji przedstawił zagadnienie prawne postanowie-
niem wydanym na posiedzeniu niejawnym i w składzie jednego sędziego. Rozpozna-
nie sprawy tymczasem powinno nastąpić na rozprawie i w składzie trzech sędziów
zawodowych. Podjęcie przez Sąd Najwyższy uchwały jest w tej sytuacji niemożliwe,
gdyż prowadziłoby do związania nią Sądu drugiej instancji, w składzie orzekającym,
który nie przedstawił zagadnienia prawnego.
Z tych względów orzeczono jak w sentencji.
========================================