Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 11 stycznia 2005 r.
I UK 134/04
Zarzut naruszenia § 339 i § 340 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości
z dnia 19 listopada 1987 r. - Regulamin wewnętrznego urzędowania sądów po-
wszechnych (Dz.U. Nr 38, poz. 218 ze zm.) nie może samodzielnie stanowić po-
dstawy kasacji określonej w art. 3931
pkt 2 k.p.c.
Przewodniczący SSN Herbert Szurgacz, Sędziowie SN: Krystyna Bednarczyk,
Barbara Wagner (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 11 stycznia 2005 r.
sprawy z wniosku Wandy T. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych-Od-
działowi w N.S. o rentę z tytułu niezdolności do pracy, na skutek kasacji wniosko-
dawczyni od wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 11 lutego 2004 r. [...]
o d d a l i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Apelacyjny w Krakowie wyrokiem z dnia 11 lutego 2004 r. [...] oddalił
apelację Wandy T. od wyroku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Spo-
łecznych w Krakowie z dnia 16 października 2002 r. [...], oddalającego jej odwołanie
od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych-Oddziału w N.S. z dnia 31 paździer-
nika 2001 r., odmawiającej przyznania prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy.
Podstawę rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia faktyczne i ich
prawna ocena. Wanda T., z zawodu salowa, pozostawała w zatrudnieniu od 24
stycznia 1972 r. do 15 września 1997 r. W okresie od 16 września 1997 r. do 10
września 1998 r. pobierała świadczenie rehabilitacyjne, a od 9 grudnia 1998 r. do 8
grudnia 1999 r. zasiłek dla bezrobotnych. W dniu 10 września 1998 r. ubezpieczona
wystąpiła z wnioskiem o przyznanie renty z tytułu niezdolności do pracy. Decyzją z
13 listopada 1998 r. organ rentowy odmówił wnioskodawczyni prawa do tego świad-
czenia, a Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Krakowie wyro-
2
kiem z dnia 31 stycznia 2000 r. oddalił jej odwołanie od tej decyzji. W dniu 9 paź-
dziernika 2001 r. Wanda T. ponownie złożyła wniosek o przyznanie renty z tytułu
niezdolności do pracy. Decyzją z dnia 31 października 2001 r. Zakład Ubezpieczeń
Społecznych-Oddział w N.S. odmówił jej prawa do renty, ponieważ nie spełniała
ustawowych warunków jego nabycia. Ubezpieczenie Wandy T. ustało z dniem 8
grudnia 1999 r., a orzeczeniem Lekarza Orzecznika Zakładu Ubezpieczeń Społecz-
nych została uznana za częściowo niezdolną do pracy od 24 października 2001 r.
okresowo do stycznia 2002 r. Niezdolność wnioskodawczyni do pracy nie powstała
zatem w okresach, o których stanowi art. 57 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o eme-
ryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (jednolity tekst: Dz.U. z
2004 r. Nr 39, poz. 353 ze zm.), powoływanej dalej jako „ustawa”, ani w ciągu 18
miesięcy od ustania tych okresów.
Na podstawie opinii biegłych lekarzy sądowych, u wnioskodawczyni rozpo-
znano zespół bólowy odcinka szyjnego i lędźwiowego kręgosłupa z okresową rwą
kulszową prawostronną, z niewielkim ograniczeniem ruchomości kręgosłupa, z dys-
kopatią C5-C5 i L5-S1 potwierdzoną radiologicznie, stan po operacyjnym usunięciu
guza zapalnego kątnicy do dalszej obserwacji. Schorzenia te uzasadniają częściową
niezdolność do pracy Wandy T. od października 2001 r. do września 2002 r.
W ocenie Sądu Apelacyjnego w Krakowie, opinia biegłych lekarzy sądowych z
dnia 22 maja 2002 r. jest „w pełni miarodajna dla rozstrzygnięcia sprawy”. Wniosko-
dawczyni nie przedłożyła dowodów, które przemawiałyby za przyjęciem wcześniej-
szej daty powstania niezdolności do pracy. Według Sądu, Wanda T. nie spełniła
wszystkich warunków do przyznania renty. Jest ona wprawdzie niezdolna do pracy,
ale niezdolność ta powstała w ciągu 2 lat i 23 dni od ustania ubezpieczenia, podczas
gdy warunkiem nabycia renty jest powstanie niezdolności do pracy nie później niż w
ciągu 18 miesięcy od ustania ubezpieczenia. W przypadku wnioskodawczyni termin
18 miesięcy od ustania ubezpieczenia mijał w dniu 8 czerwca 2001 r. Na podstawie
uzupełniającej opinii biegłych sądowych, Sąd ustalił, że w badaniu USG stwierdzono
u wnioskodawczyni obecność podpowięziowego guza, który w trakcie operacji we
wrześniu 2001 r. okazał się guzem zapalnym kątnicy. Po wykonanym badaniu histo-
patologicznym zaobserwowano jedynie zapalny charakter guza, który może powo-
dować okresowo występujące dolegliwości ze strony jamy brzusznej. Z chwilą jego
stwierdzenia w obrazie USG wymagana była interwencja chirurgiczna. Jednak na
podstawie dostępnej dokumentacji nie czyniły wnioskodawczyni niezdolną do pracy
3
przed czerwcem 2001 r., a jedynie wymagały okresowego leczenia „w ramach L 4”.
Powołując się na orzecznictwo Sądu Najwyższego, Sąd drugiej instancji wyraził
pogląd, że dla ustalenia daty powstania inwalidztwa nie mogą być uznane za wystar-
czające dowolne przypuszczenia, lecz konieczne są dowody zawierające dane, które
pozwalają na niewątpliwe lub z przeważającym prawdopodobieństwem ustalenie
daty albo czasu powstania niezdolności do pracy. Dowodami takimi jest dokumenta-
cja lekarska. Z opinii biegłych jednoznacznie wynika, że w dokumentacji lekarskiej
wnioskodawczyni brak jest zapisów medycznych świadczących o powstaniu niezdol-
ności do pracy przed czerwcem 2001 r. Twierdzenia Wandy T., że jest niezdolna do
pracy zarobkowej od wielu lat nie zostały poparte żadną dokumentacją lekarską,
która pozwalałaby przyjąć wystąpienie w czasie zatrudnienia schorzeń uzasadniają-
cych uznanie jej za niezdolną do pracy.
Wanda T. zaskarżyła ten wyrok kasacją. Wskazując jako jej podstawy naru-
szenie przepisów postępowania, a to: art. 227 k.p.c., art. 233 k.p.c. i art. 316 k.p.c. -
poprzez „nie przeprowadzenie dowodów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne
znaczenie”, przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i wydanie wyroku „z
powołaniem na bliżej nieokreślone dowolne przypuszczenia”, oparcie wyroku na opi-
niach biegłych sądowych, które „nie uwzględniają w pełni rzeczywiście istniejących u
powódki schorzeń, ani rodzaju schorzeń ani stopnia naruszenia sprawności organi-
zmu”, wyrażenie błędnego poglądu, aby „brak było dokumentacji medycznej” po-
zwalającej na wcześniejsze ustalenie daty niezdolności do pracy, oraz przyjęcie, że
kserokopia zaświadczenia z dnia 23 sierpnia 2001 r. jest nieczytelna, podczas, gdy
Sąd powinien podjąć „czynności zmierzające do uzyskania właściwej dokumentacji
[...] przez wydanie zarządzenia uzyskania lub uzupełnienia dokumentacji”, a także
poprzez nieuwzględnienie zasad doświadczenia życiowego, wedle którego „przepro-
wadzony zabieg operacyjny nie wyzwala schorzenia, a usuwa powstałe wcześniej
schorzenie samoistne”, zaś potrzeba wykonania operacji jest następstwem schorze-
nia, które naruszyło sprawność organizmu powódki i powodowało już wcześniej w
okresie ubezpieczenia jej niezdolność do pracy, a nadto naruszenie prawa material-
nego, a mianowicie art. art. 12 - 14 i art. 57 ustawy o emeryturach i rentach z Fundu-
szu Ubezpieczeń Społecznych - poprzez wyrażenie poglądu, że Wanda T. nie speł-
niała warunków do przyznania renty z tytułu niezdolności do pracy, pełnomocnik
skarżącej wniósł o „uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy
do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu w Krakowie lub innemu sądowi
4
równorzędnemu” oraz o „zasądzenie od pozwanego Zakładu Ubezpieczeń Społecz-
nych [...] na rzecz powódki Wandy T. kosztów postępowania wraz z kosztami za-
stępstwa procesowego według norm przepisanych”. Jako okoliczność uzasadniającą
rozpoznanie kasacji powołał oczywiste naruszenie prawa, a mianowicie art. 57 pkt 3
ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych poprzez po-
zbawienie wnioskodawczyni możliwości „korzystania za świadczeń z ubezpieczenia
społecznego” będące konsekwencją poglądu, że datą powstania niezdolności do
pracy był październik 2001 r. Istotne znaczenie według pełnomocnika skarżącej ma
okoliczność, że Wanda T. przebywała w okresie od dnia 14 września 2001 r. do dnia
22 września 2001 r. w Szpitalu Miejskim w N.S., gdzie została poddana operacji wy-
cięcia okrężnicy. Organ rentowy „uznał fakt niezdolności powódki do pracy zarobko-
wej, podając że naruszenie sprawności organizmu jest następstwem schorzeń krę-
gosłupa z rwą kulszową i z ograniczeniem ruchomości kręgosłupa, a także następ-
stwem stanu po operacyjnym usunięciu guza zapalnego kątnicy i konieczności dal-
szej obserwacji”. Jego zdaniem, schorzenia te występowały u wnioskodawczyni w
okresie ubezpieczenia. Schorzenia i dolegliwości Wandy T. są utrwalone w treści
pisemnej dokumentacji lekarskiej, zaświadczeniach lekarskich, wynikach badań le-
karskich i w kartach informacyjnych z pobytu w szpitalach. Dokumentacja ta jest
możliwa do uzyskania i uzupełnienia. Zasady doświadczenia życiowego pozwalają
twierdzić, że przyczyną „uznanych przez stronę pozwaną schorzeń i niesprawności
powódki” powodujących niezdolność do pracy, nie jest zabieg operacyjny wykonany
we wrześniu 2001 r., lecz schorzenia neurologiczne i schorzenia jamy brzusznej,
które stwierdzono w roku 1998 podczas jej pobytu i leczenia w Szpitalu Miejskim w
K. w okresie od dnia 10 lipca do dnia 20 lipca 1998 r. Przeprowadzenie zabiegu ope-
racyjnego było „konieczne dla usunięcia schorzenia tkwiącego już w organizmie po-
wódki w okresie ubezpieczenia”. Oczywiste jest również naruszenie przepisów po-
stępowania, albowiem Sąd nie wydał zarządzenia przewidzianego w § 339 rozporzą-
dzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 19 listopada 1987 r. - Regulamin wewnętrz-
nego urzędowania sądów powszechnych (Dz.U. Nr 38, poz. 218 ze zm.), ani nie
podjął „czynności zmierzających do uzyskania i uzupełnienia dokumentacji lekar-
skiej”. Okolicznością uzasadniającą rozpoznanie kasacji jest potrzeba wykładni prze-
pisów prawnych oraz występowanie istotnego zagadnienia prawnego. Wbrew powo-
łanemu orzeczeniu Sądu Najwyższego, wedle którego datę i czas powstania inwa-
lidztwa ustala się w oparciu o dokumentację lekarską, Sąd oparł zaskarżone orze-
5
czenie wyłącznie na opinii biegłych, pomijając dokumentację lekarską i podając, że
wnioskodawczyni takiej dokumentacji nie przedłożyła. Wskazał, że powoływane
przez Sąd orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 24 lipca 1967 r. z uwagi na datę
wydania pozostaje nieaktualne w odniesieniu do wnioskodawczyni i jest rozbieżne z
przywoływanymi przez Sąd Apelacyjny wyrokami Sądu Najwyższego z 1995 r.
W uzasadnieniu kasacji pełnomocnik skarżącej podniósł, że Sąd nie rozważył
wszechstronnie materiału dowodowego. Nie wziął bowiem pod uwagę rzeczywistego
stanu schorzeń wnioskodawczyni i nie uwzględnił istniejącej dokumentacji lekarskiej,
ponieważ „nie podjął próby” jej uzupełnienia. Opinia biegłych z 7 stycznia 2004 r. nie
odnosi się do wszystkich schorzeń Wandy T. Pomija istotne schorzenie kręgosłupa.
Niezasadne jest również twierdzenie Sądu, jakoby kserokopia zaświadczenia lekar-
skiego z dnia 23 sierpnia 2001 r. był nieczytelna. Wobec tego bezpodstawny jest za-
rzut, aby wnioskodawczyni nie przedłożyła dowodów na okoliczność wcześniejszej
daty powstania niezdolności do pracy. Sąd nie uwzględnił podanej w toku postępo-
wania sądowego przez Wandę T. „Informacji o przebytej rehabilitacji leczniczej w
ramach prewencji rentowej ZUS z dnia 29 listopada 2001 r., stanowiącej dokumenta-
cję lekarską.” Tymczasem to na Sądzie „ciąży obowiązek podjęcia czynności dla
uzyskania i dla uzupełnienia dokumentacji dotyczącej leczenia i wydania w tym celu
stosownego zarządzenia”, tym bardziej, że Wanda T. przedłożyła kartę informacyjną
z pobytu i leczenia w Szpitalu Miejskim w K. w okresie od dnia 10 lipca 1998 r. do 20
lipca 1998 r. wskazującą na dolegliwości bólowe jamy brzusznej. Wobec tego scho-
rzenie układu pokarmowego występowało u wnioskodawczyni już w roku 1998, w
okresie jej pobytu w Szpitalu Miejskim w K., a więc w okresie ubezpieczenia. Jego
zdaniem, rozpoznanie u wnioskodawczyni niezdolności do pracy dopiero w paździer-
niku 2001 r., po wykonaniu we wrześniu 2001 r. zabiegu operacyjnego usunięcia
guza kątnicy „jest próbą wnioskowania o niezdolności do pracy na podstawie skutku
[...], a nie na podstawie przyczyny, znanego i jawnego już w 1998 r. schorzenia
układu pokarmowego”. Taka interpretacja niezdolności do pracy pozostaje w
sprzeczności z art. art. 12 - 14 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpie-
czeń Społecznych, wedle których naruszenie sprawności organizmu należy trakto-
wać jako przyczynę niezdolności do pracy zarobkowej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
6
Główną, a właściwie jedyną kwestią wymagającą wyjaśnienia i ustalenia w
rozpoznawanej sprawie była data powstania niezdolności skarżącej do pracy, warun-
kującej nabycie przez nią prawa do renty z tego tytułu, tj. niezdolności do pracy w
rozumieniu art. 12 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Spo-
łecznych. Zgodnie z art. 57 ust. 1 pkt 3 tejże ustawy, jednym z warunków nabycia
prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy jest jej powstanie w taksatywnie wy-
mienionych okresach składkowych lub nieskładkowych „albo nie później niż w ciągu
18 miesięcy od ustania tych okresów”. Ubezpieczenie Wandy T. ustało 8 grudnia
1999 r., a zatem okres 18 miesięcy, o którym mowa w powołanym przepisie, upływał
8 czerwca 2001 r. Prawomocnym wyrokiem z 31 stycznia 2000 r. Sąd Okręgowy-Sąd
Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Krakowie oddalił odwołanie skarżącej od decyzji
Zakładu Ubezpieczeń Społecznych-Oddziału w N.S. z 13 listopada 1998 r., odma-
wiającej prawa do renty wobec niestwierdzenia u niej niezdolności do pracy. Ozna-
cza to, że spór tyczy formalnie powstania niezdolności Wandy T. do pracy w okresie
między 1 lutego 2000 r. a 8 czerwca 2001 r.
Sąd ustalił, że okresowa niezdolność skarżącej do pracy trwa od 24 paździer-
nika 2001 r. Ustalenia tego dokonał na podstawie opinii biegłych specjalistów z za-
kresu chirurgii i neurologii z 22 maja 2002 r. oraz opinii uzupełniającej z 7 stycznia
2004 r. Sąd drugiej instancji przeprowadził dowód z uzupełniającej opinii biegłych w
celu ustalenia, czy rozpoznany u Wandy T. w lipcu 1998 r. guz zapalny kątnicy,
zoperowany we wrześniu 2001 r., powodował jej częściową niezdolność do pracy
przed czerwcem 2001 r. Podnosiła ona bowiem w apelacji, że skoro w rezultacie le-
czenia operacyjnego uznano ją za niezdolną do pracy, to tym bardziej musiała być
niezdolna do pracy przed zaordynowanym leczeniem chirurgicznym. Biegli stwier-
dzili, że Wanda T. wymagała wprawdzie wówczas okresowego leczenia, ale wyłącz-
nie w „ramach L4”. Schorzenie jelita grubego powodowało więc jej niezdolność do
pracy przed czerwcem 2001 r., jednak czasową niezdolność do pracy, o której mowa
w art. 6 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach z ubezpieczenia społecz-
nego w razie choroby i macierzyństwa (Dz.U. Nr 60, poz. 636 ze zm.), nie zaś prze-
widzianą w art. 12 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Spo-
łecznych.
Sąd ocenił opinie biegłych jako miarodajne. Problem powołania jako podstawy
kasacji naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. jest dyskusyjny. Swobodna ocena dowodów
należy bowiem do własnych kompetencji każdego sądu orzekającego w sprawie.
7
Jest podstawowym zadaniem sądu wyrażającym „istotę sądzenia” i gwarancją nie-
zawisłości sądów i sędziów. Dlatego też art. 233 k.p.c. może stanowić uzasadnioną
podstawę kasacyjną tylko wtedy, gdy przekroczenie przez sąd granic swobody w
ocenie dowodów jest wyraźne, gdy ocena dowodów jest rażąco wadliwa lub w spo-
sób oczywisty błędna (por. np. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 6 grudnia 1996 r., II
UKN 22/96, OSNAPiUS 1997 nr 13, poz. 240; z dnia 14 stycznia 1997 r., II UKN
46/96, OSNAPiUS 1997 nr 17, poz. 325; z dnia 18 lutego 1997 r., II UKN 77/96,
OSNAPiUS 1997 nr 21, poz. 427). Ani alogiczności, ani naruszenia zasad doświad-
czenia życiowego, ani - wreszcie - uchybienia regułom prawa Sądowi oceniającemu
dowody, w tym także opinie biegłych, nie sposób zasadnie zarzucić.
Zarzut niewyjaśnienia wszystkich okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia
sprawy w związku z nieuwzględnieniem przez Sąd dokumentacji lekarskiej nie jest
zasadny. Po pierwsze, wbrew odmiennemu twierdzeniu pełnomocnika skarżącej,
wykorzystana została przez Sąd dostępna dokumentacja lekarska dotycząca Wandy
T., w tym zwłaszcza takie dowody lekarskie jak karty choroby, historie choroby, ana-
lizy, wyniki badań, zaświadczenia o stanie zdrowia, a także karty informacyjne lecze-
nia szpitalnego na Oddziale Chirurgicznym Szpitala Miejskiego w K. z okresów od 3
do 13 czerwca 1988 r., od 16 do 25 marca 1995 r. oraz od 10 do 20 lipca 1998 r., i
na Oddziale Chirurgii Szpitala w N.S. w okresie od 14 do 22 września 2001 r., „infor-
macja o przebytej rehabilitacji leczniczej w ramach prewencji rentowej ZUS” w okre-
sie 6 do 29 listopada 2001 r. Po drugie, bezpośrednia, samodzielna, merytoryczna
ocena dokumentacji lekarskiej przez sąd nie jest możliwa. Wymaga ona bowiem
wiadomości specjalnych. W celu dokonania owej merytorycznej oceny dokumentacji
lekarskiej w sposób kompetentny, Sąd, stosownie do art. 278 k.p.c., przeprowadził
dowód z opinii biegłych. Opinie te poddał następnie, na podstawie art. 233 § 1 k.p.c.,
własnej ocenie. Sądowi nie można czynić zarzutu, że w ocenie dowodów pominął
dokumentację lekarską, jeżeli zgromadzona dokumentacja lekarska została przed-
stawiona biegłym, a ci uwzględnili ją i ocenili w opinii sporządzonej dla sądu, jeżeli
opinia ta została oceniona przez sąd w granicach art. 233 § 1 k.p.c. (por. np. wyrok
Sądu Najwyższego z dnia 22 kwietnia 1999 r., II UKN 587/98, OSNAPiUS 2000 nr
13, poz. 523). Tak stało się w rozpoznawanej sprawie. Przy tym, biegli dysponowali
dokumentacją lekarską nie tylko dostarczoną przez skarżącą, ale także, jak wynika z
uzasadnienia (zwłaszcza) opinii uzupełniającej, zgromadzoną w aktach rentowych.
Nieprawdziwy jest wobec tego zarzut, że Sąd nie wykazał dostatecznej inicjatywy w
8
pozyskiwaniu dowodów mających znaczenie dla wyjaśnienia okoliczności istotnych
dla rozstrzygnięcia sprawy.
Przy ustalaniu „daty wstecznej” niezdolności do pracy jest obowiązkiem sądu
zgromadzenie istniejącej dokumentacji lekarskiej pochodzącej z tego okresu (por. np.
wyroki Sądu Najwyższego z dnia 6 września 1995 r., II URN 32/95, OSNAPiUS 1996
nr 6, poz. 87 oraz z dnia 24 stycznia 1996 r., II URN 59/95, OSNAPiUS 1996 nr 13,
poz. 190). Nie oznacza to wszakże obowiązku jej poszukiwania, czy też domyślania
się jej istnienia. Nadto, po nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego ustawą z
dnia 1 marca 1996 r. o zmianie Kodeksu postępowania cywilnego, rozporządzeń
Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej - Prawo upadłościowe i Prawo o postępowaniu
układowym, Kodeksu postępowania administracyjnego, ustawy o kosztach sądowych
w sprawach cywilnych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 43, poz. 189), obowią-
zek ten przestał być jakimś szczególnym mega czy giga obowiązkiem, albowiem
mieści się w ogólnych regułach postępowania w sprawach cywilnych.
Jedną z zasad postępowania cywilnego jest kontradyktoryjność. Wynikają stąd
przewidziane w art. 3 k.p.c. obowiązki stron procesowych dawania wyjaśnień co do
okoliczności sprawy i przedstawiania dowodów oraz, w zdaniu pierwszym art. 232
k.p.c., obowiązek wskazywania dowodów, z których wywodzą one skutki prawne.
Przeprowadzenie dowodu z urzędu bywa niekiedy celowe, innym razem dla wyja-
śnienia okoliczności spornych między stronami nawet konieczne, ale jest wyjątkiem,
a nie regułą. Jak każdy wyjątek nie może być interpretowany rozszerzająco. W
szczególności nie można z kompetencji sądu do dopuszczenia dowodu niewskaza-
nego przez stronę (art. 232 zdanie drugie k.p.c.) wywodzić obowiązku zastępowania
czy wyręczania stron w ich roli procesowej. Tym bardziej, że granice wzmożonej
ochrony ubezpieczonych w procesie i tak zostały wyznaczone w przepisach regulu-
jących postępowanie odrębne w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych na
warunkach preferencyjnych w porównaniu z trybem powszechnym.
Nieporozumieniem jest zarzut naruszenia § 339 i § 340 Regulaminu wew-
nętrznego urzędowania sądów powszechnym. Regulamin normuje, jak sama nazwa
wskazuje, zasady organizowania i funkcjonowania sądów. Stanowi swego rodzaju
wiążącą dla pracowników sądowych instrukcję urzędowania sądów jako jednostek
organizacyjnych, opisującą reguły obsługi kancelaryjnej oraz podejmowania czynno-
ści biurowych i technicznych. Obowiązuje w sferze administrowania sądami, nie do-
tyczy zaś sądzenia, wymierzania sprawiedliwości. Nie wynikają z niego dla sądu jako
9
organu władzy sądowniczej sprawującego wymiar sprawiedliwości w imieniu Rze-
czypospolitej Polskiej (art. 175 ust. 1 Konstytucji) żadne obowiązki względem stron,
na które mogłyby się one bezpośrednio powołać. Regulamin wewnętrznego urzędo-
wania sądów powszechnych nie stanowi zbioru przepisów postępowania w rozumie-
niu art. 3931
pkt 2 k.p.c.
Nie można też postawić Sądowi zasadnie zarzutu naruszenia art. 227 k.p.c.
Przepis ten stanowi, że „przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia
sprawy istotne znaczenie”. Nie wynikają z niego żadne powinności sądu.
Wobec bezzasadności zarzutów proceduralnych, ustalenia stanowiące fak-
tyczną podstawę rozstrzygnięcia zawartego w zaskarżonym wyroku należy uznać za
prawidłowe. Skoro Sąd ustalił, że rozpoznane u Wandy T. w lipcu 1998 r. schorzenie
jelita grubego nie powodowało jej niezdolności do pracy, to nie uchybił art. 12 ustawy
o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Skoro niezdolność
skarżącej do pracy nie powstała w okresach wymienionych w art. 57 ust. 3 ustawy
ani w ciągu 18 miesięcy od ich ustania, to nie może być usprawiedliwiony zarzut na-
ruszenia tego przepisu.
Mając powyższe na względzie Sąd Najwyższy, stosownie do art. 39312
k.p.c.,
orzekł jak w sentencji.
========================================