POSTANOWIENIE Z DNIA 6 MAJA 2005 R.
II KK 127/04
W stosunku do tej samej osoby możliwe jest częściowe uwzględnie-
nie lub częściowe oddalenie kasacji lub też pozostawienie jej w części bez
rozpoznania, jednak tyko wtedy, gdy poszczególne jej zarzuty dotyczą in-
nych przedmiotowo zakresów zaskarżonego wyroku, gdyż powiązanie
przepisu art. 536 k.p.k. z unormowaniami dotyczącymi ograniczeń przed-
miotowych i podstaw wnoszenia kasacji wyznacza zakres obowiązku zba-
dania i oceny tylko tych spośród wskazanych w skardze zarzutów, których
podniesienie jest w świetle prawa dopuszczalne.
Przewodniczący: sędzia SN D. Rysińska (sprawozdawca).
Sędziowie SN: J. Szewczyk, A. Tomczyk.
Prokurator Prokuratury Krajowej: A. Pogorzelski.
Sąd Najwyższy w sprawie Tomasza W. skazanego z art. 286 § 1 k.k.
w zb. z art. 310 § 1 i 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i in-
nych, po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie w dniu 6 maja 2005 r.
kasacji, wniesionej przez obrońcę od wyroku Sądu Apelacyjnego w W. z
dnia 4 listopada 2003 r., utrzymującego w mocy wyrok Sądu Okręgowego
w W. z dnia 29 kwietnia 2003 r.,
o d d a l i ł kasację jako oczywiście bezzasadną (...).
U Z A S A D N I E N I E
2
Tomasz W. został oskarżony o popełnienie trzech przestępstw: czynu
ciągłego, polegającego na udzielaniu nieustalonej osobie pomocy do prze-
robienia dwóch dowodów osobistych, kwalifikowanego z art. 18 § 3 k.k. w
zw. z art. 270 § 1 k.k. i art. 12 k.k. (zarzut III aktu oskarżenia) oraz dwóch
czynów ciągłych (opisanych w punktach I i II aktu oskarżenia), popełnio-
nych w różnych okresach czasu, wspólnie i w porozumieniu z różnymi oso-
bami i jedną tą samą osobą, polegających na doprowadzeniu i usiłowaniu
doprowadzenia, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, Banku PEKAO
S.A. w W. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w ten sposób, że w
kolejno wymienianych datach puszczali w obieg podrobione przez Toma-
sza W., przekazywane kolejnym osobom czeki banków amerykańskich, na
podstawie których osoby te, posługując się podrobionymi dowodami osobi-
stymi i podrabiając podpisy na dyspozycjach bankowych, wypłaciły i usiło-
wały wypłacić różne kwoty pieniędzy – które to czyny zakwalifikowano z
art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 310 § 1 i 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z
art. 12 k.k. i art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 310 § 1 i 2
k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k.
Wyrokiem z dnia 29 kwietnia 2003 r. Sąd Okręgowy w W. uznał To-
masza W. za winnego popełnienia wszystkich zarzucanych mu czynów z
tym, że w opisie przestępstw z punktów I i II określenie „czek” zastąpił
określeniem „dokument uprawniający do otrzymania sumy pieniężnej”. Po
wymierzeniu kar jednostkowych za zbiegające się przestępstwa – przy za-
stosowaniu nadzwyczajnego złagodzenia kary za czyny opisane w punk-
tach I i II – Sąd Okręgowy wymierzył Tomaszowi W. łączną karę 2 lat po-
zbawienia wolności, której wykonanie warunkowo zawiesił na okres próby 5
lat, oddając go pod dozór kuratora.
Powyższy wyrok, obejmujący także inne osoby, został zaskarżony
przez prokuratora na niekorzyść Tomasza W. – w części dotyczącej wy-
miaru kary, oraz w całości przez obrońcę oskarżonego, na jego korzyść.
3
Po rozpoznaniu wniesionych apelacji, wyrokiem z dnia 4 listopada
2003 r. Sąd Apelacyjny w W. utrzymał w mocy zaskarżony wyrok sądu
pierwszej instancji.
Wyrok Sądu Apelacyjnego, w zakresie rozstrzygnięcia utrzymującego
w mocy skazanie Tomasza W. za czyny opisane w punktach I i II aktu
oskarżenia, został zaskarżony kasacją wniesioną przez obrońcę.
W punkcie I tej skargi, jej autor zarzucił sądowi odwoławczemu za-
niechanie skorygowania uchybienia wymienionego w art. 439 § 1 pkt 9
k.p.k. w zw. z art. 17 pkt 9 k.p.k., wynikającego z faktu, że w akcie oskar-
żenia nie postawiono oskarżonemu zarzutu podrobienia papierów warto-
ściowych – z naruszeniem zasad wynikających z art. 14 § 1 k.p.k. w zw. z
art. 332 § 1 pkt 2 i 4 k.p.k. Podnosząc ten zarzut, obrońca wniósł o uchyle-
nie wyroku w zaskarżonej części. Na wypadek nieuwzględnienia tego
wniosku, jak to ujął skarżący, podniósł on dwa kolejne zarzuty. Po pokona-
niu trudności, wynikających ze sposobu ich zredagowania, można (głównie
na podstawie uzasadnienia skargi) wysnuć wniosek, że w punkcie II kasacji
skarżący zarzucił obrazę prawa materialnego, polegającą na błędnej wy-
kładni pojęcia „dokument uprawniający do otrzymania sumy pieniężnej”,
zawartego w art. 310 § 1 k.k., oraz na błędnej interpretacji znamion czynu
ciągłego, o jakim mowa w art. 12 k.k. – co skutkowało przypisaniem oskar-
żonemu dwóch, błędnie kwalifikowanych przestępstw, w miejsce jednego.
Z kolei w punkcie III kasacji obrońca, nawiązując do naruszeń prawa opi-
sanych w punktach poprzedzających, postawił zarzut rażącej niewspół-
mierności kary wymierzonej za te przestępstwa. Podnosząc opisywane za-
rzuty, skarżący wniósł, również i na tej podstawie, o uchylenie wyroku sądu
odwoławczego w zaskarżonej części.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
4
Jedyny podlegający rozpoznaniu zarzut, jaki został wskazany w
punkcie I kasacji, podnoszący uchybienie określone w art. 439 § 1 pkt 9
k.p.k. w zw. z art. 17 § 1 pkt 9 k.p.k. okazał się oczywiście bezzasadny.
Faktem jest, że w opisie przestępstw zarzuconych Tomaszowi W. w
punktach I i II aktu oskarżenia na czoło wysunięto ten fragment jego dzia-
łania, które zostało podjęte wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, a
które polegało na osiągnięciu i usiłowaniu osiągnięcia korzyści majątko-
wych przez doprowadzenie banku do niekorzystnego rozporządzenia mie-
niem poprzez puszczenie w obieg podrobionych czeków amerykańskich,
natomiast działanie polegające na uprzednim podrobieniu tych dokumen-
tów ujęto niejako w tle, bez dokładnego określenia sposobu i okoliczności
tego działania, stosownie do dyspozycji art. 332 § 1 pkt 2 k.p.k. Prawdą też
jest, że Sąd Okręgowy nie uznał za konieczne, by w wyroku sprecyzować
pod tym kątem opis czynów przypisanych Tomaszowi W., jaki to opis za-
mieścił w motywacyjnej części wyroku. Tego rodzaju postąpienie (niekwe-
stionowane zresztą w apelacji wniesionej od tego wyroku przez obrońcę)
można jednak rozważać wyłącznie na płaszczyźnie przepisu art. 413 § 2
pkt 1 k.p.k., nie zaś – jak czyni się obecnie w kasacji – wiązać je z uchy-
bieniem przepisowi art. 332 § 1 pkt 2 i 4 k.p.k. Nie sposób też, jak domaga
się skarżący, wyciągnąć z powyższego wniosek, że skazanie w omawia-
nym zakresie nastąpiło mimo braku skargi oskarżyciela, ponieważ prokura-
tor nie zarzucił mu działania kwalifikowanego z art. 310 § 1 k.k.
Podkreślić trzeba, że wbrew gołosłownemu twierdzeniu obrońcy, za-
rzut odnoszący się do podrobienia czeków amerykańskich znalazł wyraz
zarówno w stosownych sformułowaniach zarzuconych czynów („puścili w
obieg podrobione przez Tomasza W. i przekazane Maciejowi K. (...) czeki
banków amerykańskich”), w proponowanej przez prokuratora ich (kumula-
tywnej) kwalifikacji prawnej, jak i w uzasadnieniu tych zarzutów, gdzie po-
dano jakie konkretnie czynności podejmował Tomasz W., podrabiając rze-
5
czone czeki. Wobec tego brak jest podstaw do uznania, że przedstawione
Tomaszowi W. zarzuty nie obejmowały swym zakresem działań polegają-
cych na podrobieniu owych dokumentów, zaś Sąd Okręgowy nie był wład-
ny dokonać w tym zakresie ustaleń o odpowiedzialności karnej oskarżone-
go. Takie właśnie ustalenia przyjęto w wyniku rozpoznania niniejszej spra-
wy, a ustalenia te w żadnym razie nie wykroczyły poza rzeczywisty zakres
skargi wniesionej przez oskarżyciela, nie mający związku ze sposobem
zredagowania stawianych oskarżonemu zarzutów. W takiej zaś sytuacji,
nie ma żadnych podstaw do stwierdzenia, by zaskarżona część wyroku do-
tknięta była naruszeniem art. 17 § 1 pkt 9 k.p.k., stanowiącym uchybienie
określone w art. 439 § 1 pkt 9 k.p.k., co przesądzało o oddaleniu wniesio-
nej kasacji jako oczywiście bezzasadnej.
Pozostałe zarzuty skargi kasacyjnej, podniesione w zakresie tej sa-
mej części zaskarżonego wyroku, nie podlegały merytorycznej ocenie jako
niedopuszczalne z mocy ustawy.
Przypomnieć trzeba, że zgodnie z treścią art. 523 § 2 k.p.k. wniesie-
nie przez stronę kasacji na korzyść ograniczone jest do wyroków skazują-
cych oskarżonego za przestępstwo lub przestępstwo skarbowe na karę po-
zbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia jej wykonania, zaś
ograniczenie to nie ma zastosowania tylko wówczas, gdy skargę tę wnie-
siono z powodu jednego z uchybień wymienionych w art. 439 k.p.k. (art.
523 § 4 pkt 1 k.p.k.).
Tomasz W. skazany został na karę pozbawienia wolności z warun-
kowym zawieszeniem jej wykonania, zaś jego obrońca podniósł we wnie-
sionej na jego korzyść kasacji uchybienie wskazane w art. 439 § 1 pkt 9
k.p.k., co przesądziło, najpierw o przyjęciu tej skargi – jako dopuszczalnej,
a następnie o jej rozpoznaniu przez Sąd Najwyższy. Powyższe nie ozna-
cza jednak, że rozpoznając tę skargę Sąd Najwyższy jest zobowiązany – a
nawet uprawniony – do badania pozostałych jej zarzutów, nie kwalifikują-
6
cych się jako jedno z uchybień wymienionych w art. 439 § 1 k.p.k., lecz ja-
ko inne rażące naruszenie prawa (obraza prawa materialnego – pkt II ka-
sacji), czy tym bardziej, jako zarzut rażącej niewspółmierności kary (pkt III
skargi). Dla oceny możliwości rozpoznania tych zarzutów nie ma bowiem
znaczenia, czy zostały one podniesione w kasacji jako jedyne (co powo-
dowałoby odmowę jej przyjęcia lub pozostawienie jej bez rozpoznania), czy
też obok uchybienia wymienionego w art. 439 § 1 k.p.k., którego wskazanie
przesądza o dopuszczalności kasacji. Podniesienie tego uchybienia nie
sprawia przecież, że zarzuty naruszenia prawa inne, niż wskazane w tym
przepisie, nabierają cech dopuszczalności – wbrew brzmieniu art. 524 § 4
pkt 1 k.p.k., a wobec tego, że mogą być przedmiotem badania ze strony
sądu kasacyjnego tylko dlatego, iż postawiono inny, dopuszczalny zarzut.
Przyjęcie odmiennego stanowiska prowadziłoby do obchodzenia ograni-
czeń wynikających z art. 523 § 2 i 4 pkt 1 k.p.k. (por. też wyrok SN z dnia
26 lutego 2004 r., IV KK 298/03, OSNKW 2004, z. 4, poz. 46), a nadto do
instrumentalizacji wnoszonych skarg – w celu wywołania kasacyjnej kontro-
li nie tylko, czy też nie tyle, zarzutu decydującego o dopuszczalności samej
skargi, ile innych zarzutów, które postawione samoistnie, kontroli takiej
spowodować by nie mogły. Nie może więc budzić wątpliwości, że wyłącze-
nie przedmiotowego ograniczenia kasacji pod warunkiem wskazania w tej
skardze podstawy z art. 439 k.p.k. powoduje z jednej strony to, iż podnie-
sienie uchybień wymienionych w tym przepisie stanowi o dopuszczalności
kasacji, z drugiej zaś, że jej rozpoznanie może nastąpić jedynie w grani-
cach owego – dopuszczalnego – zarzutu.
Warto również zauważyć, że podobnie rzecz się ma w sytuacji, gdy
podstawy kasacji nie zostały sprzęgnięte z ograniczeniami przedmiotowego
zakresu jej wniesienia, i gdy o jej dopuszczalności (i zakresie jej rozpozna-
nia) decyduje oparcie skargi na powodach wskazanych w art. 523 § 1
k.p.k. Jeśli zatem w kasacji wymieniono uchybienie wskazane w art. 523 §
7
1 k.p.k., a nadto podniesiono w niej także zarzuty, których przedmiotem te
uchybienia nie są (np., jak w sprawie niniejszej, zarzucono także rażącą
niewspółmierność kary), to kasacja jest dopuszczalna i podlega rozpozna-
niu, jednak nakaz badania i oceny zasadności podniesionych w niej zarzu-
tów (art. 536 k.p.k.) nie obejmuje tych, które nie wymieniają naruszeń pra-
wa, o których mowa w art. 523 § 1 k.p.k. Pogląd ten, wyrażony m.in. w wy-
roku SN z dnia 29 października 1996 r., IV KKN 72/96 (OSNKW 1997, z. 1-
2, poz. 15) jest ugruntowany w praktyce kasacyjnej, gdzie w zakresie
znacznej części skarg dotkniętych tymi (i innymi) typowymi wadami, wyni-
kającymi z błędnej interpretacji art. 523 § 1 k.p.k., dochodzi do wydawania
rozstrzygnięć w trybie określonym w art. 535 § 2 k.p.k.
Jednocześnie, jak to już częściowo wynika z dotychczasowych roz-
ważań, Sąd Najwyższy uznał, że brak jest podstaw do wydania rozstrzy-
gnięcia o pozostawieniu kasacji bez rozpoznania w zakresie opisywanych
zarzutów, które w istocie pozostały poza merytoryczną oceną. Rzecz bo-
wiem w tym, że zarzuty te podniesiono w tym samym zakresie zaskarżenia
– tj. w części utrzymującej w mocy skazanie Tomasza W. za czyny opisane
w punktach I i II aktu oskarżenia – w jakim równolegle zarzucono uchybie-
nie decydujące o dopuszczalności skierowanej na jego korzyść kasacji i
którego rozpoznanie doprowadziło do jej oddalenia. W zaistniałej sytuacji
procesowej doszłoby więc do wydania dwóch różnych rozstrzygnięć w
przedmiocie tej samej kasacji, skierowanej przeciwko tej samej części
orzeczenia, z jakim to rozwiązaniem nie sposób się zgodzić.
Rozważając powyższe, należy przede wszystkim mieć na uwadze, że
przepisu art. 536 k.p.k., regulującego zakres rozpoznania skargi kasacyj-
nej, nie sposób odczytywać i stosować nie tyko w oderwaniu od unormo-
wań dotyczących podstaw kasacji i jej ograniczeń przedmiotowych, ale
również w izolacji od treści art. 537 § 1 k.p.k., normującego rodzaj (zakres)
rozstrzygnięć wydawanych przez sąd kasacyjny w wyniku rozpoznania
8
sprawy. Trzeba zatem dostrzec, że rozpoznanie kasacji następuje nie tylko
w granicach podniesionych zarzutów, ale i w granicach zaskarżenia, które
wyznaczają zakres wyroku, w stosunku do którego dochodzi do oddalenia
skargi albo następuje jego uchylenie w całości lub w części – w zależności
od stwierdzenia niesłuszności albo trafności całości lub części podniesio-
nych zarzutów kasacyjnych. Nie daje to podstawy do stwierdzenia, że uza-
sadnione (a wręcz wymagane) jest orzekanie co do poszczególnych zarzu-
tów skargi niezależnie od związanych z nimi granic zaskarżenia. Przyjąć
zatem należy, że w stosunku do tej samej osoby możliwe jest częściowe
uwzględnienie lub częściowe oddalenie kasacji lub też pozostawienie jej w
części bez rozpoznania, jednak tyko wtedy, gdy poszczególne jej zarzuty
dotyczą innych przedmiotowo zakresów zaskarżonego wyroku.
Przyjęcie odmiennego założenia prowadziłoby do paradoksalnych
rozstrzygnięć w odniesieniu do tego samego orzeczenia, będącego przed-
miotem zaskarżenia co do tej samej osoby. Przykładowo, uchylenie (lub
zmiana) zaskarżonej części wyroku, w wyniku uwzględnienia tylko jednego
z podniesionych w tym zakresie zarzutów kasacyjnych, musiałaby konse-
kwentnie prowadzić do oddalenia kasacji w zakresie tych zarzutów, których
zasadności nie podzielono (por. przy tym art. 436 k.p.k. w zw. art. 518
k.p.k.). Analogicznie, trudno podzielić sensowność rozwiązania nakazują-
cego częściowe pozostawienie kasacji bez rozpoznania, gdy zarzuty z mo-
cy prawa niedopuszczalne – w miejsce, jak wyżej, niezasadnych – posta-
wiono obok zarzutu, którego podzielenie spowodowało uchylenie zaskar-
żonego w tym samym zakresie wyroku (albo odwrotnie, jak w niniejszej
sprawie, skutkowało oddaleniem kasacji w tej części). W każdej bowiem z
opisywanych sytuacji nastąpiłoby jednoczesne uwzględnienie i oddalenie
albo uwzględnienie lub oddalenie oraz pozostawienie bez rozpoznania ka-
sacji wniesionej od tych samych rozstrzygnięć zaskarżonego wyroku.
9
Zauważyć nadto trzeba, że wydawanie częściowych decyzji, odno-
szących się do jedynie w części niedopuszczalnych zarzutów kasacyjnych
prowadziłoby do dysfunkcjonalnych skutków. Po pierwsze, należałoby mieć
na uwadze, że decyzje takie w pierwszej kolejności są podejmowane na
etapie przyjmowania do rozpoznania opisywanych skarg. Konsekwencją
powyższego byłby więc nakaz wydawania zarządzeń częściowo odmawia-
jących przyjęcia kasacji wraz z następstwem w postaci zaskarżania takich
decyzji stosownie do treści art. 530 § 2 k.p.k., gdy co do tej samej części
orzeczenia kasacji i tak nadawano by bieg (por. S. Zabłocki w: Kodeks po-
stępowania karnego, Komentarz, t. III, Warszawa 2004, s. 576). Po wtóre,
należałoby uwzględnić kwestie związane z dopuszczalnością zaskarżenia
orzeczenia o pozostawieniu kasacji bez rozpoznania (art. 521 k.p.k.) i o jej
oddaleniu (art. 539 k.p.k.), co do tej samej części wyroku, i wynikające stąd
konsekwencje (por. R. Kmiecik: glosa do cyt. wyroku SN IV KK 298/03,
OSP 2004, nr 11, s. 611-612).
Z powyższych powodów, zdaniem składu orzekającego w niniejszej
sprawie, nie zasługują na aprobatę poglądy prezentowane w cytowanym
na wstępie wyroku IV KK 298/03 oraz w wyroku Sądu Najwyższego z dnia
4 grudnia 2001 r., II KKN 175/99 (OSNKW 2002, z. 5-6, poz. 47), w których
niedopuszczalność zarzutu kasacyjnego wiąże się – w każdej sytuacji – z
niedopuszczalnością kasacji w części dotyczącej tego zarzutu i w konse-
kwencji z pozostawieniem jej w tym zakresie bez rozpoznania. Przeciwnie,
w sytuacji procesowej jaka ma miejsce w niniejszej sprawie, wydanie takie-
go orzeczenia jest zbędne. Jak wykazano, zależność dyspozycji zawartych
w przepisach art. 536 i art. 537 § 1 k.p.k. nie daje podstaw do pozostawie-
nia bez rozpoznania (odmowy przyjęcia) kasacji w zakresie zarzutów nie-
dopuszczalnych z mocy prawa, jeżeli w odniesieniu do tej samej, w zakre-
sie podmiotowym i przedmiotowym, części wyroku wskazano w tej skardze
także takie uchybienia, które decydują o jej dopuszczalności. Wskazanie
10
takich uchybień otwiera bowiem drogę do rozpoznania kasacji i w wyniku
tego do jej uwzględnienia bądź oddalenia. Jest przy tym oczywiste, że wy-
danie opisywanego rozstrzygnięcia nie oznacza zarazem, iż w rzeczywi-
stości zakresem merytorycznego rozpoznania objęto całość takiej kasacji,
skoro z kolei powiązanie przepisu art. 536 k.p.k. z unormowaniami doty-
czącymi ograniczeń przedmiotowych i podstaw wnoszenia kasacji wyzna-
cza zakres obowiązku zbadania i oceny tylko tych spośród wskazanych w
skardze zarzutów, których podniesienie jest w świetle prawa dopuszczalne.
Zakresu takiego rozstrzygnięcia nie sugeruje również treść art. 433 § 2
k.p.k., zobowiązującego do rozpoznania wszystkich wniosków i zarzutów
wskazanych w środku odwoławczym, o ile ustawa nie stanowi inaczej. W
postępowaniu kasacyjnym przepis ten, na podstawie art. 518 k.p.k., ma za-
stosowanie odpowiednie, co w omawianej sytuacji oznacza, że na sądzie
kasacyjnym nie ciąży obowiązek merytorycznego rozważenia tych podnie-
sionych w kasacji zarzutów, które nie zostały oparte na przewidzianych
prawem podstawach, i których rozważenie jest pozbawione prawno-
procesowego znaczenia. Niezależnie od tego wypada zaś podkreślić, że
uzasadnienie wydawanego orzeczenia (o ile jest sporządzane – por. art.
535 § 2 k.p.k. in fine) wyjaśnia zarówno powody, dla których uznano za-
sadność bądź bezzasadność zarzutów prowadzących do uwzględnienia
bądź oddalenia skargi, jak i przyczyny pozostawienia części zarzutów poza
zakresem merytorycznych rozważań.