Pełny tekst orzeczenia

Uchwała z dnia 6 lipca 2005 r., III CZP 38/05
Sędzia SN Mirosław Bączyk (przewodniczący)
Sędzia SN Irena Gromska-Szuster (sprawozdawca)
Sędzia SN Helena Ciepła
Sąd Najwyższy w sprawie z wniosku Spółdzielni Mieszkaniowej "N." w J.Z. o
wpis do Krajowego Rejestru Sądowego, po rozstrzygnięciu w Izbie Cywilnej na
posiedzeniu jawnym w dniu 6 lipca 2005 r., przy udziale prokuratora Prokuratury
Krajowej Jana Szewczyka, zagadnienia prawnego przedstawionego przez Sąd
Okręgowy w Gliwicach postanowieniem z dnia 14 stycznia 2005 r.:
"1. Czy koniecznym warunkiem zastąpienia walnego zgromadzenia przez
zebranie przedstawicieli – jako najwyższy organ spółdzielni – jest zamieszczenie w
statucie postanowienia określającego liczbę członków, po przekroczeniu której
dochodzi do zastąpienia walnego zgromadzenia przez zebranie przedstawicieli;
2. czy przepis art. 37 § 1 Prawa spółdzielczego w zakresie jakim nakazuje
określenie w statucie liczby członków po przekroczeniu której walne zgromadzenie
może być zastąpione przez zebranie przedstawicieli i jest przepisem bezwzględnie
obowiązującym;
3. czy w przypadku zarejestrowania statutu niezawierającego opisanego w
punkcie 2 pytania postanowienia dochodzi do skutecznego zastąpienia walnego
zgromadzenia przez zebranie przedstawicieli członków?"
podjął uchwałę:
Dopuszczalne jest powołanie przez spółdzielnię zebrania przedstawicieli
jako jej najwyższego organu także wówczas, gdy statut nie zawiera regulacji
wskazanej w art. 37 § 1 zdanie pierwsze ustawy z dnia 16 września 1982 r. –
Prawo spółdzielcze (jedn. tekst: Dz.U. z 2003 r. Nr 188, poz. 1848 ze zm.).
Zamieszczenie takiej regulacji w statucie konieczne jest jedynie wtedy, gdy
jako najwyższy organ powołane zostało walne zgromadzenie, które w
przyszłości, gdy ilość członków przekroczy określoną liczbę, ma zostać
zastąpione przez zebranie przedstawicieli.
Uzasadnienie
Przedstawione Sądowi Najwyższemu do rozstrzygnięcia zagadnienie prawne
powstało w sprawie toczącej się w postępowaniu rejestrowym, w której
postanowieniem z dnia 15 września 2004 r. Sąd Rejonowy w Gliwicach oddalił
wniosek Spółdzielni Mieszkaniowej „N.” w J.Z., złożony na podstawie uchwały
zebrania przedstawicieli z dnia 5 czerwca 2004 r. o zarejestrowanie w rejestrze
przedsiębiorców zmiany statutu Spółdzielni oraz zmiany w składzie rady nadzorczej
i uwidocznienie nowego przedmiotu działalności.
Sąd pierwszej instancji stwierdził, że uchwała mająca stanowić podstawę wpisów
do rejestru podjęta została przez organ nieuprawniony, gdyż statut wnioskującej
Spółdzielni, stanowiąc, że jej najwyższym organem jest zebranie przedstawicieli,
nie zawiera regulacji wskazanej w art. 37 § 1 ustawy z dnia 16 września 1982 r. –
Prawo spółdzielcze (jedn. tekst: Dz.U. z 2003 r. Nr 188, poz. 1848 ze zm. – dalej:
"Pr.spółdz."), co sprawia, że niedopuszczalne było zastąpienie najwyższego organu
spółdzielni, jakim jest zgodnie z art. 36 § 1 Pr.spółdz., walne zgromadzenie,
zebraniem przedstawicieli. (...) Sąd Rejonowy wskazał również, że zarejestrowanie
przez sąd statutu Spółdzielni nieodpowiadającego bezwzględnie obowiązującym
postanowieniom art. 36 § 1 i art. 37 § 1 Pr.spółdz. nie sanowało powyższych
wadliwości statutu i nie doprowadziło do usankcjonowania powołania zebrania
przedstawicieli jako najwyższego organu Spółdzielni.
Przy rozpoznawaniu apelacji wnioskodawczyni, Sądowi Okręgowemu w
Gliwicach nasunęły się poważne wątpliwości prawne sformułowane we wskazanych
w postanowieniu pytaniach. (...)
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Przedstawione przez Sąd Okręgowy wątpliwości sprowadzają się do
zagadnienia, czy dopuszczalne jest powołanie przez spółdzielnię zebrania
przedstawicieli jako jej najwyższego organu wówczas, gdy statut nie zawiera
regulacji wskazanej w art. 37 § 1 zdanie pierwsze Pr.spółdz., tj. nie stanowi, że po
przekroczeniu określonej liczby członków walne zgromadzenie członków zostaje
zastąpione przez zebranie przedstawicieli. W sprawie jest bezsporne, że
Spółdzielnia już w chwili swojego powstania i zarejestrowania pierwszego statutu
powołała jako najwyższy organ zebranie przedstawicieli, a nie walne zgromadzenie,
nie zamieszczając w statucie regulacji, o której mowa w art. 37 § 1 zdanie pierwsze
Pr.spółdz., jednak spełniała pozostałe wymagania co do określenia w statucie
zasad ustalania liczby przedstawicieli i ich wyboru oraz czasu trwania
przedstawicielstwa. Spełniła także wymagania zawarte w art. 59 Pr.spółdz. Chodzi
zatem o to, czy mimo niezamieszczenia w statucie postanowienia, że po
przekroczeniu określonej liczby członków walne zgromadzenie zostaje zastąpione
przez zebranie przedstawicieli, Spółdzielnia mogła ustanowić swoim najwyższym
organem zebranie przedstawicieli, a nie walne zgromadzenie.
Rozstrzygając to zagadnienie nie można pominąć dotychczasowej praktyki
sądowej wykształconej na gruncie wskazanych przepisów przynajmniej od chwili
wejścia w życie obecnie obowiązującego Prawa spółdzielczego, tj. od 1983 r., a
także pod rządami ustawy z dnia 17 lutego 1961 r. o spółdzielniach i ich związkach
(Dz.U. Nr 12, poz. 61 ze zm.), która w art. 33 § 1 zawierała regulację taką samą jak
art. 37 § 1 Pr.spółdz. Praktyka ta wynikała z przyjętej powszechnie wykładni, której
skutkiem było uznanie za dopuszczalne wskazanie w statucie nowo powstających
dużych spółdzielni, liczących wielu członków, jako najwyższego organu zebrania
przedstawicieli, a nie walnego zgromadzenia, bez względu na to, czy statut zawierał
regulację wskazaną w art. 37 § 1 zdanie pierwsze Pr.spółdz. Przyjęta wykładnia
omawianego przepisu prowadziła do powszechnej praktyki rejestrowania statutów
spółdzielni powołujących zebranie przedstawicieli jako najwyższy organ, co nie było
podważane również w innych postępowaniach sądowych dotyczących np. ważności
lub uchylenia uchwał zebrania przedstawicieli. (...)
Zmiany ustrojowe, społeczne i prawne, które dokonały się w Polsce w okresie
obowiązywania Prawa spółdzielczego z 1982 r., mogłyby bez wątpienia uzasadniać
zmianę wykładni i praktyki stosowania art. 37 § 1 zdanie pierwsze Pr.spółdz., jeżeli
dotychczasowa wykładnia okazałaby się błędna lub niezgodna z nowymi
regulacjami prawnym, a także wówczas, gdyby nie pozwalała na osiągnięcie w
zmienionych warunkach celów tego przepisu. Ocena, czy tak jest, wymaga
rozważenia zawartej w Prawie spółdzielczym regulacji dotyczącej działalności
spółdzielni i jej najwyższych organów.
Jakkolwiek art. 1 Pr.spółdz. zawierający definicję spółdzielni, po kolejnej
nowelizacji, dokonanej ustawą z dnia 7 lipca 1994 r. o zmianie ustawy – Prawo
spółdzielcze oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz.U. Nr 90, poz. 419), nie wyraża
już expressis verbis zasady samorządności spółdzielni, to jednak nie może być
żadnej wątpliwości, że do naczelnych zasad spółdzielczości należy samorządność,
czego wyrazem są m.in. przepisy przekazujące do regulacji statutowej znaczny
zakres stosunków członkowskich oraz przewidujące faktyczną możliwość
bezpośredniego udziału członków w zarządzaniu spółdzielnią na demokratycznych
zasadach (np. art. 35, 36, 37 i 59 Pr.spółdz.). Zgodnie z art. 35 i 36 Pr.spółdz.,
najwyższym samorządowym organem spółdzielni jest walne zgromadzenie, które
może najpełniej realizować zasadę samorządności i demokracji wewnętrznej.
Jednakże w dużych spółdzielniach, o znacznej liczbie członków, walne
zgromadzenie nie tylko nie jest w stanie zrealizować zasad, dla których zostało
powołane, lecz jego istnienie może doprowadzić do faktycznego pozbawienia
członków wpływu na działalność spółdzielni, do dezorganizacji i paraliżu jej
funkcjonowania. W takich spółdzielniach ustawodawca przewiduje powołanie
zebrania przedstawicieli jako organu demokracji pośredniej, zamiast walnego
zgromadzenia, stanowiącego organ demokracji bezpośredniej.
Wykładnia systemowa i funkcjonalna art. 35 § 1, art. 36 § 1, art. 37 § 1 i art. 59
Pr.spółdz. prowadzi do wniosku, że oba te organy ustawodawca traktuje
równorzędnie i zamiennie, ze względu na takie same funkcje i cele, jakie mają do
spełnienia. Nie określa także, odmiennie niż art. 53 ust. 1 ustawy z dnia 29
października 1920 r. o spółdzielniach (jedn. tekst: Dz.U z 1950 r. Nr 25, poz.232 ze
zm.), liczby członków, po przekroczeniu której walne zgromadzenie powinno być
zastąpione zebraniem przedstawicieli, pozostawiając to woli i decyzji członków.
Przepis art. 37 § 1 Pr.spółdz. przekazuje do regulacji statutowej zarówno samą
możliwość wskazania, że po przekroczeniu określonej liczby członków, walne
zgromadzenie zostaje zastąpione przez zebranie przedstawicieli, jak i określenie tej
liczby członków. Nie można zatem uznać, że jest on przepisem bezwzględnie
obowiązującym, jak przyjęły w sprawie Sądy obu instancji, a także Sąd Najwyższy
w wyroku z dnia 20 listopada 2002 r., V CKN 1474/00 (nie publ.). Norma iuris
cogentis nie pozostawia adresatom możliwości jakiegokolwiek wyboru
postępowania ani określania jego przesłanek. Nie może być zatem konstruowana
przy użyciu takich pojęć jak „może”, dopuszczających wybór co do tego, czy w
statucie zamieszczone zostanie postanowienie o warunkach zastąpienia walnego
zgromadzenia przez zebranie przedstawicieli, ani nie zawierać precyzyjnego
określenia liczby członków, po przekroczeniu której dochodzi do takiego
zastąpienia. Skoro art. 37 § 1 zdanie pierwsze Pr.spółdz. pozostawia te kwestie
swobodnemu wyborowi i decyzji członków, nie wskazując również konsekwencji
niezamieszczenia takiej regulacji w statucie, nie można uznać, by miał on charakter
normy bezwzględnie obowiązującej.
Trzeba więc stwierdzić, że nie ma ustawowego obowiązku zamieszczenia w
statucie regulacji wskazującej, iż po przekroczeniu określonej liczby członków walne
zgromadzenie zostaje zastąpione przez zebranie przedstawicieli. Ustawodawca
jedynie dopuszcza taką możliwość, a zatem brak podstaw do przyjęcia, że statut
niezawierający takiej regulacji jest w tym zakresie dotknięty nieważnością, lub inną
wadą także wówczas, gdy jako najwyższy organ spółdzielni ustanawia zebranie
przedstawicieli, a nie walne zgromadzenie. Jeżeli już przy powstawaniu spółdzielni i
tworzeniu statutu okazuje się, że liczba jej przyszłych członków jest tak duża, że
walne zgromadzenie nie mogłoby skutecznie spełniać swojej roli najwyższego
organu samorządowego realizującego zasadę demokracji wewnętrznej, nie tylko
niecelowe, ale wręcz niedopuszczalne byłoby wskazanie w statucie walnego
zgromadzenia jako najwyższego organu spółdzielni przy jednoczesnym
uzależnieniu możliwości powołania zebrania przedstawicieli, zamiast walnego
zgromadzenia, od przekroczenia określonej liczby członków, która już została
przekroczona. Wykładnia omawianego przepisu, która prowadziłaby do takich
konsekwencji nie tylko nie znajduje podstaw w jego brzmieniu, lecz przede
wszystkim nie uwzględnia jego celu, którym jest zapewnienie realizacji zasady
samorządności i demokracji wewnętrznej oraz sprawnego działania spółdzielni.
Jeżeli zatem powstaje spółdzielnia duża, o znacznej liczbie członków, jako jej
najwyższy organ powinno zostać powołane od razu zebranie przedstawicieli, bez
konieczności zamieszczania w statucie regulacji wskazanej w art. 37 § 1 zdanie
pierwsze Pr.spółdz. Ewentualne uchybienia, polegające na bezpodstawnym
ustanowieniu zebrania przedstawicieli zamiast walnego zgromadzenia, przy zbyt
małej liczbie członków, co mogłoby naruszać zasadę samorządności i demokracji,
podlegałyby ocenie z punktu widzenia art. 58 § 1 k.c. przy rejestracji spółdzielni i jej
statutu.
Zarówno wykładnia gramatyczna, jak i funkcjonalna oraz systemowa prowadzi do
wniosku, że art. 37 § 1 zdanie pierwsze Pr.spółdz. reguluje sytuacje, jakie mogą
wystąpić w przyszłości, gdy liczba członków spółdzielni przekroczy liczbę, przy
której walne zgromadzenie nie może już sprawnie działać. Spółdzielnie, które
powołały jako najwyższy organ walne zgromadzenie i chcą by w przyszłości, gdy
liczba członków wzrośnie do określonej liczby, walne zgromadzenie zostało
zastąpione przez zebranie przedstawicieli, powinny, by osiągnąć ten cel, zamieścić
w statucie regulację wskazaną w art. 37 § 1 zdanie pierwsze, tj. stwierdzić, że po
przekroczeniu określonej liczby członków walne zgromadzenie zostaje zastąpione
przez zebranie przedstawicieli. Pozwoli to w przyszłości, po osiągnięciu przez
spółdzielnię tej liczby członków, na zastąpienie walnego zgromadzenia przez
zebranie przedstawicieli. Zarówno w takiej sytuacji, jak i w sytuacji, w której od razu
jako najwyższy organ ustanowiono zebranie przedstawicieli, statut powinien
określać zasady ustalania liczby przedstawicieli i ich wyboru oraz czas trwania
przedstawicielstwa.
Tylko taka wykładnia omawianego przepisu najpełniej realizuje jego cel oraz
zasady samorządności i demokracji spółdzielni oraz sprzyja sprawnemu
funkcjonowaniu najwyższych jej organów w zmieniających się warunkach
spowodowanych zmianą liczby członków. (...) Dotychczasowa więc wykładnia
omawianego przepisu i praktyka jego stosowania nie tylko znajduje uzasadnienie w
jego brzmieniu i zgodna jest z pozostałymi, nowymi już regulacjami prawa
spółdzielczego, lecz również najpełniej realizuje jego cel także w zmienionych
warunkach ustrojowych i społecznych. Nie ma zatem podstaw do zmiany tej
wykładni, tym bardziej że prowadziłaby do konieczności uznania, iż działające od
wielu lat, na podstawie prawomocnych orzeczeń sądowych, jako najwyższe organy
największych spółdzielni, zebrania przedstawicieli powołane zostały niezgodnie z
prawem. Następstwa społeczne i prawne byłyby nie do przyjęcia i nie do
pogodzenia z zasadami państwa prawa (art. 2 Konstytucji).
Z tych względów Sąd Najwyższy rozstrzygnął przedstawione zagadnienie
prawne, jak w uchwale.