Pełny tekst orzeczenia

WYROK Z DNIA 5 PAŹDZIERNIKA 2005 R.
SNO 49/05
Przewodniczący: sędzia SN Jan Bogdan Rychlicki (sprawozdawca).
Sędziowie SN: Marek Pietruszyński, Barbara Wagner.
Sąd Najwyższy  Sąd Dyscyplinarny na rozprawie z udziałem Zastępcy
Rzecznika Dyscyplinarnego sędziego Sądu Okręgowego oraz protokolanta po
rozpoznaniu w dniu 5 października 2005 r. sprawy sędziego Sądu Rejonowego
w związku z odwołaniem obwinionego i Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego
na niekorzyść od wyroku Sądu Apelacyjnego  Sądu Dyscyplinarnego z dnia 20
maja 2005 r., sygn. akt (...)
u t r z y m a ł w m o c y zaskarżony w y r o k , zaś kosztami sądowymi
postępowania odwoławczego obciążył Skarb Państwa.
U z a s a d n i e n i e
Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Sądu Okręgowego zarzucił sędziemu
Sądu Rejonowego, że:
1. w dniu 30 października w A. jako przewodniczący składu orzekającego
dopuścił się oczywistej i rażącej obrazy przepisów prawa, polegającej na
tym, że w postanowieniu Sądu Rejonowego wydanym w sprawie sygn. akt I
Ns 368/00 w trybie art. 350 k.p.c., a więc w trybie przewidzianym dla
sprostowania oczywistych omyłek pisarskich, dokonał zmiany kręgu
spadkobierców ustanowionych postanowieniem Sądu Rejonowego z dnia 12
czerwca 2002 r.,
2. w okresie od dnia 24 stycznia 2001 r. do dnia 28 stycznia 2002 r. w A. jako
przewodniczący składu orzekającego dopuścił się oczywistej i rażącej obrazy
przepisu prawa art. 326 § 1 k.p.c., polegającej na tym, że podczas
prowadzenia rozprawy w Sądzie Rejonowym sygn. akt I C 247/00 w dniu 24
stycznia 2001 r. oświadczył obecnym stronom, że wyrok zostanie ogłoszony
w dniu 25 stycznia 2001 r. o godzinie 1400
, podczas gdy ogłoszenie wyroku
w tym dniu nie nastąpiło, jak i nie nastąpiło w terminie wskazanym w art.
326 § 1 k.p.c., tj. dwóch tygodni od zamknięcia rozprawy, a nastąpiło bez
podania przyczyny dopiero podczas kolejnego terminu rozprawy w dniu 28
stycznia 2002 r.,
3. w okresie od 21 kwietnia 2000 r. do dnia 22 maja 2003 r. w A. jako
przewodniczący składu orzekającego dopuścił się oczywistej i rażącej obrazy
przepisów prawa podczas prowadzenia sprawy o sygn. akt I C 75/00:
2
- art. 16 ust. 1 ustawy „o kosztach sądowych w sprawach cywilnych” w zw.
z art. 124 k.p.c., albowiem Sąd podjął czynności w sprawie mimo, że nie
został uiszczony wpis od pozwu, nie rozpoznając wcześniej wniosków
Marii N., Heleny K., Mariana S., Krystyny K. o zwolnienie ich od
kosztów sądowych oraz art. 108 § 1 k.p.c. przez nie rozliczenie tych
kosztów w postanowieniu o umorzeniu postępowania,
- art. 355 § 1 k.p.c. przez bezpodstawne umorzenie postępowania co do
Krystyny K. (w dniu 1 października 2002 r.),
- art. 327 § 1 k.p.c. w zw. z art. 361 k.p.c. poprzez niepouczenie stron o
możliwości zaskarżenia postanowienia o umorzeniu postępowania (w
dniu 1 października 2002 r.),
- art. 316 § 1 k.p.c. poprzez zasądzenie w wyroku na rzecz Krystyny K.
2.000 zł mimo, że w chwili wyrokowania postępowanie co do tej powódki
było już umorzone (w dniu 1 października 2002 r.),
- art. 124 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. przez nierozpoznanie wniosku
pozwanej o ustanowienie adwokata (radcy prawnego) z urzędu (z dnia 2
grudnia 2002 r.),
4. w okresie od dnia15 kwietnia 1998 r. do dnia 20 marca 2002 r. w A. jako
Przewodniczący Wydziału i referent sprawy dopuścił się oczywistej i rażącej
obrazy przepisów prawa: art. 6 k.p.c. oraz § 63 ust. 1 pkt. 8 i 15, § 63 ust. 2 i
§ 68 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 19 listopada 1987 r. –
Regulamin wewnętrznego urzędowania sądów powszechnych (Dz. U. z 1987
r. Nr 38, poz. 218 z późn. zm.) poprzez zaniechanie czynności procesowych
zmierzających do zwrotu akt sprawy (obecna sygn. akt I C 133/03) przez Sąd
Okręgowy do Sądu Rejonowego, a także nie nadał sprawie biegu w
postępowaniu międzyinstancyjnym od dnia 10 października 2002 r. do dnia 4
lutego 2003 r.,
5. w okresie od kwietnia 2002 r. do maja 2003 r. w A. jako sędzia referent
dopuścił się oczywistej i rażącej obrazy prawa: art. 6 k.p.c. oraz § 68
rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 19 listopada 1987 r. –
Regulamin wewnętrznego urzędowania sądów powszechnych (Dz. U. z 1987
r. Nr 38, poz. 218 z późn. zm.) dopuszczając do przewlekłości postępowania
z przyczyn leżących po stronie Sądu w sprawach o sygn. akt: Ns 576/99, Ns
133/97, Ns 558/98, I C 17/02, I C 96/01, Ns 496/00, Ns 171/01, Ns 646/00, I
C 390/99, Ns 56/01, Ns 410/01, I C 121/00, Ns 877/00, Ns 799/00, Ns
446/01, Ns 10/00, Ns 907/00, I Ns 581/99, I Ns 514/00, I Ns 582/00, I Ns
326/01, I C 20/00, I Ns 183/01, I Ns 481/01,
tj. o czyny z art. 107 § 1 u.s.p.
Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny wyrokiem z dnia 20 maja 2005 r.
sygn. akt (...) uznał:
I. sędziego Sądu Rejonowego za winnego popełnienia przewinień
dyscyplinarnych zarzucanych mu w punktach 1 i 3 oraz w pkt 4 w
zakresie czynu polegającego na nie nadaniu sprawie I C 133/03 Sądu
3
Rejonowego biegu w postępowaniu międzyinstancyjnym od dnia 10
października 2002 r. do dnia 4 lutego 2003 r. i w punkcie 5 z tym
ustaleniem, że z opisu czynu wyeliminował zarzut dopuszczenia się
przewlekłości postępowania w sprawach: Ns 133/97, Ns 446/01 i Ns
183/01, tj. przewinień dyscyplinarnych wyczerpujących znamiona art. 107
§ 1 u.s.p. i za to na podstawie art. 109 § 1 pkt 2 u.s.p. wymierzył mu karę
dyscyplinarną nagany;
II. orzekł, że obwiniony popełnił przewinienia dyscyplinarne z art. 107 § 1
u.s.p. zarzucane w punkcie 2 w całości oraz w punkcie 4 wniosku
polegające na tym, że w okresie od dnia 15 kwietnia 1998 r. do dnia 20
marca 2002 r. w A. jako Przewodniczący Wydziału i referent sprawy
dopuścił się oczywistej i rażącej obrazy przepisu prawa: art. 6 k.p.c. oraz
§ 63 ust. 1 pkt. 8 i 15, § 63 ust. 2 i § 68 rozporządzenia Ministra
Sprawiedliwości z dnia 19 listopada 1987 r. – Regulamin wewnętrznego
urzędowania sądów powszechnych (Dz. U. z 1987 r. Nr 38, poz. 218 z
późn. zm.) poprzez zaniechanie czynności procesowych zmierzających do
zwrotu akt sprawy (obecna sygn. akt I C 133/03) przez Sąd Okręgowy do
Sądu Rejonowego i na podstawie art. 108 § 2 u.s.p. umorzył
postępowanie w zakresie wymierzenia kary dyscyplinarnej za te czyny.
Odwołanie od tego orzeczenia, na niekorzyść obwinionego, w części co do
kary wniósł Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Sądu Okręgowego. Na
podstawie art. 438 pkt 4 k.p.k. w zw. z art. 128 u.s.p. zarzucił rażącą
niewspółmierność orzeczonej kary i wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia
przez orzeczenie na podstawie art. 109 § 1 pkt 4 u.s.p. kary – przeniesienia na
inne miejsce służbowe. Według oceny skarżącego – sąd pierwszej instancji „w
sposób niedostateczny” uwzględnił okoliczności obciążające, jakkolwiek sąd
pierwszej instancji przewinienie służbowe opisane w pkt 1 ocenił jako „ciężkie
przewinienia” (s. 5 uzasadnienia).
Odwołanie wniósł też obwiniony zarzucając:
1. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia mający
wpływ na treść rozstrzygnięcia polegający na:
„- przyjęciu, że postanowienie z dnia 30 października 2003 r. istnieje w
sensie prawnym mimo braku podpisu przewodniczącego pod sentencją
tegoż orzeczenia;
- przyjęciu, że obwiniony w okresie od kwietnia 2002 r. do maja 2003 r.
jako referent spraw dopuścił do przewlekłości postępowania z przyczyn
leżących po stronie Sądu wobec faktu, że w kwietniu 2002 r. obwiniony
korzystał ze zwolnienia chorobowego, a nadto akta tych spraw były
przesłane do Sądu Okręgowego w związku z lustracją i zwracano je
partiami, pierwsze w maju 2002 r. a ostatnie w końcu czerwca 2002 r., a
nadto wobec wskazania w protokole polustracyjnym, że do czynności w
sprawie I Ns 576/99 nie ma zastrzeżeń oraz ustaleniu, że wyłączenie
obwinionego od rozpoznania sprawy I Ns 799/00 nastąpiło dopiero w
4
dniu 22 maja 2003 r. wobec faktu, że wniosek o jego wyłączenie został
złożony znacznie wcześniej”,
2. rażącą niewspółmierność orzeczonej w pkt 1 wyroku kary dyscyplinarnej
nagany.
Skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy
sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania, ewentualnie o zmianę
zaskarżonego wyroku przez wymierzenie łagodniejszej kary dyscyplinarnej.
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny, po wysłuchaniu Zastępcy
Rzecznika Dyscyplinarnego, który popierając odwołanie wniósł o
nieuwzględnienie odwołania obwinionego, rozważył co następuje: wniesione
odwołania są niezasadne.
I. Co do odwołania obwinionego.
Postawione w nim zarzuty są chybione. Na wstępie stwierdzić należało, iż
brak jest jakichkolwiek podstaw natury faktyczno-prawnej do uchylenia
zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy sądowi pierwszej instancji do
ponownego rozpoznania. Zgromadzony materiał dowodowy stanowił
wystarczającą podstawę do wydania merytorycznego rozstrzygnięcia. Zarzut
błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia opisany w
pkt 1 odwołania nie jest zasadny. W niniejszej sprawie Sąd Apelacyjny – Sąd
Dyscyplinarny procedował na rozprawach w dniu 28 kwietnia 2005 r. (k. 293 –
296), w dniu 20 maja 2005 r. (k. 306 – 309). Postępowanie dowodowe zostało
przeprowadzone w sposób prawidłowy. Przeprowadzona w uzasadnieniu
zaskarżonego orzeczenia ocena dowodów nie jest oceną dowolną i jako taka
pozostaje pod ochroną art. 7 k.p.k. W szczególności całkowicie niesłuszne są
stwierdzenia obwinionego zawarte w uzasadnieniu odwołania, iż sąd pierwszej
instancji w żaden sposób nie odniósł się do okoliczności, iż sentencja
postanowienia w sprawie I Ns 368/00 „nie została podpisana przez
przewodniczącego”, wobec tego orzeczenie to jest nieważne, a zatem są
wątpliwości co do popełnienia przewinienia służbowego.
Otóż poza sporem jest, iż w tej sprawie, sędzia wizytator ds. cywilnych
stwierdził m.in. rażące naruszenie przepisów k.p.c. (k. 55 A/K 1173/3/03), a Sąd
Okręgowy Wydział IV Cywilny Odwoławczy postanowieniem z dnia 16
kwietnia 2004 r., sygn. akt: IV Ca 175/04, IV Cz 205/04, na podstawie art. 50 §
1 u.s.p. wytknął Sądowi Rejonowemu uchybienie w sprawie I Ns 368/00
polegające na oczywistej obrazie określonych przepisów k.p.c. (k. 115 tamże).
Ta okoliczność, podobnie jak kwestionowanie przez obwinionego udziału w
rozpoznaniu sprawy Ns 799/00, została prawidłowo ustalona przez sąd
pierwszej instancji, a następnie oceniona przez pryzmat art. 107 § 1 u.s.p. (s. 4 –
5 uzasadnienia). Tak więc zarzut ten należało uznać za bezzasadny. Sąd
Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny w całości podziela ocenę trafnie ustalonych
okoliczności obciążających jak i łagodzących (s. 5 – 6 uzasadnienia), a
następnie wymierzenie obwinionemu kary dyscyplinarnej nagany. W sytuacji,
5
gdy niektóre z przewinień służbowych zostały określone przez ten sąd jako
ciężkie” (pkt 1), orzeczona kara nagany nie razi swą surowością i jest karą
odpowiednią, co do ustalonego stopnia przewinienia służbowego obwinionego.
Co do odwołania Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego.
W uzasadnieniu odwołania trafnie przytoczono przyczyny jak i skutki,
popełnionych przez obwinionego, określonych przewinień służbowych.
Niemniej jednak proponowana kara nie tylko razi swą surowością, ale jest też
niecelowa z punktu widzenia dobra wymiaru sprawiedliwości. Jak wiadomo,
m.in. oznacza ona czasową rozłąkę obwinionego z rodziną, dojazdy, itp. Z
dotychczasowej praktyki dyscyplinarnej Sądu Najwyższego wynika, że tego
typu kara jest orzekana w sytuacjach, kiedy pozostanie obwinionego na
określonym stanowisku w danym sądzie rażąco uchybia dobru wymiaru
sprawiedliwości. W niniejszej sprawie taki przypadek nie zachodzi. Orzeczona
kara nagany z całą pewnością pozytywnie wpłynie na postawę obwinionego w
wypełnianiu swoich obowiązków służbowych, natomiast rzeczą wątpliwą
byłoby twierdzenie, czy taki wpływ miałaby orzeczona kara przeniesienia
obwinionego na inne miejsce służbowe.
Z powyższych względów orzeczono jak na wstępie.