Uchwała składu siedmiu sędziów z dnia 8 marca 2006 r., III CZP 105/05
Prezes SN Tadeusz Ereciński (przewodniczący)
Sędzia SN Jacek Gudowski
Sędzia SN Iwona Koper
Sędzia SN Barbara Myszka (sprawozdawca)
Sędzia SN Zbigniew Strus
Sędzia SN Mirosława Wysocka
Sędzia SN Dariusz Zawistowski
Sąd Najwyższy na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 8 marca
2006 r., przy udziale prokuratora Prokuratury Krajowej Jana Szewczyka, na skutek
zagadnienia prawnego przedstawionego przez Rzecznika Praw Obywatelskich we
wniosku z dnia 16 września 2005 r.:
"Czy przepis art. 49 k.c. stanowi samoistną podstawę materialnoprawną
przejścia urządzeń służących do doprowadzania lub odprowadzania wody, pary,
gazu, prądu elektrycznego oraz innych urządzeń podobnych na własność
przedsiębiorstwa lub zakładu, przez sam fakt ich fizycznego połączenia z siecią
należącą do tego przedsiębiorstwa lub zakładu?"
podjął uchwałę:
Przepis art. 49 k.c. nie stanowi samoistnej podstawy prawnej przejścia
urządzeń służących do doprowadzania lub odprowadzania wody, pary, gazu,
prądu elektrycznego oraz innych podobnych urządzeń na własność
właściciela przedsiębiorstwa przez ich połączenie z siecią należącą do tego
przedsiębiorstwa.
Uzasadnienie
Rzecznik Praw Obywatelskich stwierdził, że w orzecznictwie Sądu
Najwyższego zarysowała się rozbieżność stanowisk dotycząca wykładni art. 49 k.c.
W wyrokach z dnia 23 czerwca 1993 r., I CRN 72/93 ("Monitor Prawniczy" 1993, nr
4, poz. 115) i z dnia 20 września 2000 r., I CKN 608/99 (nie publ.), a także w
uchwale z dnia 13 stycznia 1995 r., III CZP 169/94 (OSNC 1995, nr 4, poz. 64) Sąd
Najwyższy, nawiązując do poglądu wyrażonego w uzasadnieniu uchwały Trybunału
Konstytucyjnego z dnia 4 grudnia 1991 r., W 4/91 (OTK Zb.Urz. 1991, nr 1, poz.
22), przyjął, że urządzenia wymienione w art. 49 k.c., z chwilą ich połączenia z
siecią urządzeń przedsiębiorstwa, stają się własnością podmiotu będącego
właścicielem przedsiębiorstwa, a połączenie to jest jedynie kwestią faktu. W wyroku
z dnia 26 lutego 2003 r., II CK 40/02 ("Biuletyn SN" 2003, nr 8, s.7), a następnie – z
obszerniejszą argumentacją – w wyroku z dnia 13 maja 2004 r., III SK 39/04 (OSNP
2005, nr 4, poz. 115) wyrażone zostało odmienne stanowisko, Sąd Najwyższy
przyjął bowiem, że art. 49 k.c. wyznacza jedynie granice między częścią składową
przedsiębiorstwa i częścią składową nieruchomości, pozostawiając otwartą kwestię
sposobu uzyskania przez prowadzącego przedsiębiorstwo tytułu prawnego do
urządzeń, o których mowa w tym przepisie. W uzasadnieniu wyroku z dnia 13 maja
2004 r. wyjaśnił przy tym, że określenie „wchodzi w skład przedsiębiorstwa”
oznacza przysługiwanie właścicielowi przedsiębiorstwa własności lub innych praw
majątkowych o charakterze rzeczowym lub obligacyjnym oraz że prawa te nie mogą
wynikać z samych faktów, gdyż – zgodnie z ogólnymi zasadami prawa cywilnego –
podstawą ich nabycia muszą być określone zdarzenia prawne, a tylko wyjątkowo
bezpośrednia i wyraźna wola ustawodawcy. Tym samym urządzenia objęte treścią
art. 49 k.c. – nawet w chwili ich fizycznego połączenia z siecią przedsiębiorstwa –
pozostają nadal częścią nieruchomości, na której je zbudowano, a w skład
przedsiębiorstwa wchodzą na podstawie zdarzeń prawnych znanych prawu
cywilnemu.
Przedstawioną rozbieżność w wykładni art. 49 k.c. należy rozstrzygnąć –
zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich – na rzecz stanowiska wyrażonego w
wyroku z dnia 13 maja 2004 r., III SK 39/04, ponieważ pogląd przeciwny prowadzi
do wyzucia osób, które są właścicielami gruntów i sfinansowały budowę odnośnych
urządzeń, z własności, a poza tym osłabia pozycję tych osób w zakresie możliwości
rozliczania nakładów poniesionych na budowę i wpływania na sposób dalszego
wykorzystania wspomnianych urządzeń. Wykładnia zaprezentowana w wyroku z
dnia 13 maja 2004 r., III SK 39/04, pozostaje natomiast w zgodzie z Konstytucją i
pozwala na synchronizację art. 49 k.c. z regulacjami zawartymi w ustawach z dnia
10 kwietnia 1997 r. – Prawo energetyczne (jedn. tekst: Dz.U. z 2003 r. Nr 153,
poz. 1504 ze zm. – dalej: „Pr.energ.”) oraz z dnia 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym
zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków (Dz.U. Nr 72, poz. 747
ze zm. – dalej: „ u.z.z.w.”).
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Stosowanie art. 49 k.c., obowiązującego w niezmienionym brzmieniu od dnia
wejścia w życie kodeksu cywilnego, dopiero w 1991 r. zrodziło w praktyce
wątpliwości wymagające wykładni. Wyłoniły się one w związku z koniecznością
rozstrzygnięcia zagadnienia, czy art. 45 ust. 2 ustawy z dnia 6 kwietnia 1984 r. o
gospodarce energetycznej (Dz.U. Nr 21, poz. 96 ze zm.) upoważniał jednostki
powołane do dostarczania energii elektrycznej, cieplnej lub paliw gazowych do
stosowania przepisu § 18 ust. 1 zarządzenia Ministra Górnictwa i Energetyki z dnia
24 sierpnia 1964 r. w sprawie zasad przyłączania do wspólnej sieci urządzeń do
wytwarzania, przetwarzania, przesyłania, rozdzielania i odbioru energii elektrycznej
i cieplnej oraz paliw gazowych (M.P. Nr 62, poz. 286 ze zm.), zgodnie z którym
urządzenia przyłącza i odcinki sieci bez względu na to, czyim kosztem zostały
wykonane, stanowiły własność Państwa i przechodziły w zarząd i użytkowanie
zarządzającego wspólną siecią. Dokonując powszechnie obowiązującej wykładni
art. 45 ust. 2, Trybunał Konstytucyjny w uchwale z dnia 4 grudnia 1991 r., W 4/91,
ustalił, że przepis ten nie stanowi podstawy prawnej do stosowania § 18 ust. 1
zarządzenia z dnia 24 sierpnia 1964 r., natomiast stosunki między zakładami
energetycznymi zarządzającymi wspólną siecią i dostarczającymi energię lub
paliwa a odbiorcami, na których koszt wykonane zostały urządzenia przyłącza i
odcinki sieci w celu poboru energii lub paliwa ze wspólnej sieci, w zakresie
własności przyłączonych urządzeń i rozliczenia poniesionych kosztów podlegają
ocenie na podstawie kodeksu cywilnego.
Trybunał Konstytucyjny podkreślił, że regulacja zawarta w § 18 ust. 1
zarządzenia od początku wykraczała poza upoważnienie ustawowe, na podstawie
którego zostało ono wydane, i wykracza także poza materię stanowiącą przedmiot
upoważnień do wydania przepisów zapowiedzianych w ustawie z dnia 6 kwietnia
1984 r. o gospodarce energetycznej, wobec czego regulacja ta nie znajduje
podstawy obowiązywania w analizowanym art. 45 ust. 2. Oceny kwestii własności
urządzeń przyłączonych do sieci przedsiębiorstwa należy natomiast dokonać na
podstawie art. 49 i 191 k.c. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, końcowe
zastrzeżenie art. 49 k.c., uzależniające zastosowanie tego przepisu od przesłanki,
aby objęte nim urządzenia wchodziły w skład przedsiębiorstwa lub zakładu, jest
kwestią faktu. Jest ona spełniona z chwilą podłączenia wymienionych w art. 49 k.c.
urządzeń do sieci należącej do przedsiębiorstwa lub zakładu. W rezultacie
urządzenia te przestają być częścią składową nieruchomości, na której zostały
zbudowane, i nie stanowią na podstawie art. 191 k.c. własności właściciela tej
nieruchomości, z chwilą bowiem połączenia ich w sposób trwały z
przedsiębiorstwem w taki sposób, że nie mogą być od niego odłączone bez
uszkodzenia lub istotnej zmiany całości lub przedmiotu odłączonego (art. 47 § 2 i 3
k.c.), stają się częścią składową tego przedsiębiorstwa. Podstawę prawną przejścia
własności stanowi art. 191 k.c. odniesiony mutatis mutandis, ze względu na treść
art. 49 k.c., do przedsiębiorstwa (zakładu), z chwilą połączenia w sposób trwały z
siecią urządzeń przedsiębiorstwa, wymienione w art. 49 k.c. urządzenia, jako jego
części składowe, stają się przedmiotem własności tej osoby, która jest właścicielem
przedsiębiorstwa.
W wyroku z dnia 23 czerwca 1993 r., I CRN 72/93, Sąd Najwyższy powołał się
na wykładnię Trybunału Konstytucyjnego i, nie rozwijając własnej argumentacji,
przyjął, że zakład energetyczny – na podstawie art. 49 i 191 k.c. – stał się
właścicielem urządzeń odcinków sieci wybudowanych przez spółdzielnię w celu
poboru energii elektrycznej. Kontynuacją zapoczątkowanego tym orzeczeniem
kierunku orzecznictwa są kolejne wyroki Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada
1997 r., II CKN 424/97 (OSNC 1998, nr 5, poz. 77), z dnia 9 października 1998 r., III
CKN 641/97 (OSNC 1999, nr 3, poz. 61), z dnia 20 września 2000 r., I CKN 608/99,
z dnia 12 marca 2004 r., II CK 53/03 (nie publ.), z dnia 6 maja 2004 r., II CK 258/03
(nie publ.), z dnia 14 grudnia 2004 r., II CK 255/04 (nie publ.) oraz z dnia 8 marca
2005 r., IV CK 623/04 (nie publ.). Sąd Najwyższy powoływał się w nich na
stanowisko Trybunału Konstytucyjnego wyrażone w uzasadnieniu uchwały z dnia 4
grudnia 1991 r., W 4/91, i przyjmował, że urządzenia wskazane w art. 49 k.c.,
zbudowane przez odbiorców mediów, stają się – z chwilą połączenia ich z siecią
urządzeń przedsiębiorstwa – własnością właściciela przedsiębiorstwa, oraz że
wspomniane połączenie jest kwestią faktu.
W wyroku z dnia 26 lutego 2003 r., II CK 40/02, Sąd Najwyższy dokonał
odmiennej wykładni art. 49 k.c., wskazał bowiem, że przepis ten wyznacza jedynie
granice między częścią składową przedsiębiorstwa i częścią składową
nieruchomości, określając granice zastosowania zasady superficies solo cedit, przy
czym uzależnia obowiązywanie wspomnianej zasady od tego, czy sporne
urządzenia wchodzą w skład większej zorganizowanej całości, jaką jest
przedsiębiorstwo. Artykuł 49 k.c. wskazuje przy tym tylko, że wymienione w nim
urządzenia nie należą już do części składowych gruntu, ponieważ weszły w skład
przedsiębiorstwa, pozostawia natomiast otwartą kwestię sposobu uzyskania przez
prowadzącego przedsiębiorstwo tytułu prawnego do tych urządzeń, wejście bowiem
w skład przedsiębiorstwa w tym znaczeniu, że urządzenie stało się elementem
pewnego zbioru, nie jest równoznaczne z przeniesieniem własności tego
urządzenia. Sąd Najwyższy nie wypowiedział się wprawdzie co do tego, czy
„wejście w skład przedsiębiorstwa” w rozumieniu art. 49 k.c. jest kwestią faktu,
niemniej w sposób wyraźny stwierdził, że nie jest ono równoznaczne z
przeniesieniem własności urządzeń, o których mowa w tym przepisie.
Powyższy wyrok zapoczątkował nowy kierunek w orzecznictwie Sądu
Najwyższego, którego kontynuacją są wyroki z dnia 10 października 2003 r., II CK
125/02 (nie publ.), z dnia 13 maja 2004 r., III SK 39/04, oraz z dnia 3 grudnia
2004 r., IV CK 347/04 (OSP 2005, nr 12, poz. 147). Sąd Najwyższy przyjmował w
nich, że art. 49 i 191 k.c. nie stanowią samoistnej podstawy nabycia własności
urządzeń objętych treścią art. 49 k.c. przez podmiot prowadzący przedsiębiorstwo.
W uzasadnieniu wyroku z dnia 13 maja 2004 r., III SK 39/04, podkreślił, że w art. 49
k.c. chodzi o przedsiębiorstwo w rozumieniu quasi-definicji przewidzianej w art. 551
k.c. oraz że sformułowanie „wchodzą w skład przedsiębiorstwa” jest mało
precyzyjne. Kierując się dyrektywami wykładni systemowej, trzeba zatem przyjąć,
że oznacza ono przysługiwanie właścicielowi przedsiębiorstwa własności lub innych
praw majątkowych o charakterze rzeczowym lub obligacyjnym. Prawa te nie mogą
wynikać z samych faktów, gdyż – zgodnie z ogólnymi zasadami prawa cywilnego –
podstawą ich nabycia muszą być określone zdarzenia prawne, a jedynie wyjątkowo
bezpośrednia i wyraźna wola ustawodawcy. Z tej przyczyny urządzenia wymienione
w art. 49 k.c., nawet w chwili ich fizycznego połączenia z siecią należącą do
przedsiębiorstwa, pozostają nadal częścią składową nieruchomości, na której
zostały zbudowane, a w skład przedsiębiorstwa wchodzą tylko na podstawie
znanych prawu cywilnemu zdarzeń prawnych.
W uzasadnieniu wyroku z dnia 3 grudnia 2004 r., IV CK 347/04, Sąd
Najwyższy podkreślił z kolei, że art. 191 k.c. ani żaden inny nie uprawnia do
konstruowania pojęcia „części składowej przedsiębiorstwa”, ponieważ kodeksowi
cywilnemu znane jest tylko pojęcie części składowej rzeczy. Zauważył poza tym, że
przejście omawianych urządzeń zawsze, ex lege, z chwilą technicznego ich
połączenia z pozostałymi elementami przedsiębiorstwa, na własność podmiotu
prowadzącego przedsiębiorstwo trudno byłoby pogodzić z pojęciem
przedsiębiorstwa, którego składnikiem nie musi być własność rzeczy ruchomych,
lecz także inne prawo upoważniające do korzystania z tych rzeczy (art. 551
k.c.).
Trudno byłoby pogodzić także z kierunkiem przekształceń w dziedzinie gospodarki
energetycznej po 1989 r., charakteryzującym się uznaniem umowy za środek
regulowania stosunków prawnych związanych z korzystaniem z energii i
dopuszczaniem wielości tytułów prawnych jako podstawy korzystania z urządzeń
energetycznych przez przedsiębiorców.
W wyroku z dnia 25 lipca 2003 r., V CK 129/02 (nie publ.), Sąd Najwyższy
zajął stanowisko pośrednie. Stwierdził, że sytuacji własnościowej urządzeń
wodnokanalizacyjnych, o które chodziło w sprawie, nie wyjaśnia art. 49 k.c.,
ponieważ jego wykładnia prowadzi jedynie do wniosku, iż urządzenia infrastruktury
z chwilą połączenia ich z siecią przedsiębiorstwa tracą status części składowej
nieruchomości. Na gruncie obowiązującego prawa należy uznać za dopuszczalne
zawarcie między właścicielem nieruchomości, który wybudował wspomniane
urządzenia, a przedsiębiorcą prowadzącym przedsiębiorstwo dostarczające wodę i
odbierające ścieki, umowy określającej uprawnienia przedsiębiorcy do wskazanych
urządzeń. Jednakże w sytuacji, w której strony nie mogą dojść do porozumienia co
do treści przyszłej umowy, należy przyjąć, że przedsiębiorca staje się właścicielem
odnośnych urządzeń z chwilą ich podłączenia do sieci przedsiębiorstwa, a
podstawy prawnej takiego rozstrzygnięcia upatrywać w art. 49 k.c. w związku z art.
191 k.c., stosowanym mutatis mutandis do przedsiębiorstwa.
W nauce prawa, podobnie jak w orzecznictwie, zarysowały się również dwie
przeciwstawne koncepcje, dominuje jednak pogląd, że z art. 49 k.c. wynika tylko to,
iż wskazane w nim urządzenia nie należą do części składowych gruntu, jeżeli
wchodzą w skład przedsiębiorstwa lub zakładu.
Analiza dorobku judykatury Sądu Najwyższego oraz nauki prawa dostarcza
argumentów przemawiających za trafnością kierunku wykładni zapoczątkowanej
wyrokiem z dnia 26 lutego 2003 r., II CK 40/02. Świadczą o tym przede wszystkim
wyniki wykładni językowej art. 49 k.c., które prowadzą do wniosku, że wejście
wymienionych w nim urządzeń w skład przedsiębiorstwa jest jedynie przesłanką ich
wyłączenia spod działania zasady superficies solo cedit wyrażonej w przepisach art.
48 i 191 k.c. Kwestia własności tych urządzeń pozostaje natomiast poza zakresem
art. 49 k.c., który nie określa, do kogo urządzenia będą należały i na podstawie
jakiego tytułu prawnego. Trzeba dodać, że w art. 49 k.c. chodzi wyłącznie o
urządzenia służące „do doprowadzania lub odprowadzania” wody, pary, gazu, czy
prądu elektrycznego, co oznacza, że nie są nim objęte ani instalacje wewnętrzne
odbiorców, ani instalacje wewnętrzne producentów wymienionych mediów,
stanowiące części składowe nieruchomości gruntowych lub budynkowych, z którymi
są trwale połączone. Skoro własność urządzeń, o których mowa w art. 49 k.c., nie
jest pochłaniana przez własność nieruchomości, urządzenia te mogą być
zakwalifikowane jako rzeczy ruchome zarówno jako samoistne rzeczy ruchome, jak
i części składowe takich rzeczy.
Przyjmowana w orzecznictwie Sądu Najwyższego odmienna wykładnia art. 49
k.c. była jedynie odwołaniem się do poglądu Trybunału Konstytucyjnego,
wyrażonego w uzasadnieniu uchwały z dnia 4 grudnia 1991 r., W 4/91, i nie została
poparta dodatkową, pogłębioną argumentacją. W nauce prawa natomiast
zwolennicy tej koncepcji wskazują jedynie na funkcjonalną więź odnośnych
urządzeń z przedsiębiorstwem. Za odejściem od tego kierunku wykładni przemawia
nie tylko wskazywana w nauce jedynie funkcjonalna więź urządzeń z
przedsiębiorstwem, ale także wyrażona w art. 64 Konstytucji zasada ochrony prawa
własności, sprzeciwiająca się dokonywaniu rozszerzającej wykładni art. 49 k.c.
Stwierdzenie, że art. 49 k.c. nie stanowi samoistnej podstawy przejścia
objętych jego treścią urządzeń na własność przedsiębiorstwa, nie jest jednak
wystarczającym rozstrzygnięciem przedstawionego zagadnienia prawnego, chodzi
w nim bowiem także o to, czy sam fakt fizycznego połączenia urządzeń z siecią
należącą do przedsiębiorstwa powoduje przejście ich na własność właściciela
przedsiębiorstwa.
Podejmując ten problem, trzeba rozpocząć od rozważenia statusu prawnego
sieci. Urządzenia wskazane w art. 49 k.c., wchodzące w skład przedsiębiorstwa, są
silnie powiązane ze sobą zarówno fizycznie, jak i funkcjonalnie, przez co tworzą
pewną całość, określaną jako „sieć”. Przykładowo, według art. 2 pkt 7 u.z.z.w.,
siecią są przewody wodociągowe lub kanalizacyjne wraz z uzbrojeniem i
urządzeniami, którymi dostarczana jest woda lub którymi odprowadzane są ścieki,
będące w posiadaniu przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjnego, a zgodnie z
art. 3 pkt 11 Pr.energ., stanowią ją instalacje połączone i współpracujące ze sobą,
służące do przesyłania lub dystrybucji paliw lub energii, należące do
przedsiębiorstwa energetycznego.
Sieć stanowi kompleks urządzeń należących do jednego przedsiębiorstwa i
nie budzi wątpliwości fakt, że składa się na nią zbiór odrębnych rzeczy ruchomych,
problemem jest natomiast to, czy z jurydycznego punktu widzenia sieć jest zbiorem
poszczególnych rzeczy, czy też stanowi szczególną rzecz złożoną. Właściwa
kwalifikacja ma daleko idące znaczenie, przyjęcie bowiem, że chodzi o rzecz
złożoną oznaczałoby, iż poszczególne urządzenia są jej częściami składowymi, co
z kolei przesądzałoby jednolity status właścicielski sieci. Przekonuje wyrażony w
doktrynie pogląd, że podstawowe znaczenie dla rozstrzygnięcia tej kwestii ma
analiza powiązań funkcjonalnych między poszczególnymi elementami sieci w
świetle art. 47 § 2 k.c., której wyniki prowadzą do wniosku, iż sieć nie może być
uznana za jedną rzecz złożoną, lecz za zbiór rzeczy (universitas rerum). Przyjęcie,
że chodzi o samoistną rzecz złożoną wymagałoby określenia granic rzeczy,
tymczasem granice między poszczególnymi sieciami, np. przesyłową i
dystrybucyjną lub o wysokim i niskim napięciu, nie są łatwe do rozróżnienia. W
ramach sieci będącej z jurydycznego punktu widzenia zbiorem rzeczy można
wyróżnić poszczególne instalacje, czyli urządzenia, które – ze względu na regulację
zawartą w art. 49 k.c. – stanowią rzeczy ruchome, a także rzeczy złożone z
poszczególnych urządzeń, stanowiących ich części składowe. O tym, czy określony
odcinek sieci stanowi odrębną rzecz, decydują natomiast względy techniczno-
funkcjonalne.
Przepis art. 49 k.c. uzależnia zerwanie z zasadą superficies solo cedit od
wejścia wymienionych w nim urządzeń w skład przedsiębiorstwa. Chodzi tu o
wejście w skład przedsiębiorstwa rozumianego przedmiotowo, a więc o wejście w
skład zorganizowanego zespołu składników niematerialnych i materialnych
przeznaczonych do prowadzenia działalności gospodarczej (art. 551
k.c.). Świadczy
o tym sformułowanie „wejście w skład”, właściwe dla ustalania więzi o charakterze
przedmiotowym. Wątpliwości budzi natomiast kwestia, jak należy rozumieć
spełnienie przesłanki wejścia urządzeń wymienionych w art. 49 k.c. w skład
przedsiębiorstwa lub zakładu, prezentowane są bowiem w tym względzie dwa różne
zapatrywania. Według stanowiska Trybunału Konstytucyjnego, wyrażonego w
uzasadnieniu uchwały z dnia 4 grudnia 1991 r., W 4/91, wejście w skład
przedsiębiorstwa jest jedynie kwestią faktu (przyłączenie do sieci), natomiast
według poglądu Sądu Najwyższego wyrażonego w uzasadnieniu wyroku z dnia 13
maja 2004 r., III SK 39/04, o wejściu w skład przedsiębiorstwa można mówić
dopiero wtedy, gdy spełnione są dwa warunki: urządzenie zostało faktycznie
przyłączone do sieci przedsiębiorstwa i przedsiębiorca uzyskał tytuł prawny do
korzystania z przyłączonego urządzenia. Zgodnie z drugim stanowiskiem,
urządzenie nawet przyłączone do sieci przedsiębiorstwa nie wchodzi w jego skład,
jeżeli przedsiębiorcy nie przysługuje do niego żaden tytuł prawny. Gdyby natomiast
wejście w skład przedsiębiorstwa pojmować jako kwestię faktu, samo zaistnienie
faktu przyłączenia urządzenia do sieci przedsiębiorstwa powoduje, że przyłączone
urządzenie traci charakter części składowej gruntu lub budynku, bez względu na to,
czy przedsiębiorcy przysługuje do tego urządzenia jakikolwiek tytuł prawny.
Stanowisko zajęte w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 maja
2004 r., III SK 39/04, mogłoby prowadzić do istotnych komplikacji, gdyby okazało
się, że umowa, z której miał wynikać tytuł prawny przedsiębiorcy do korzystania z
przyłączonego urządzenia, jest nieważna. Konsekwentnie trzeba by przyjąć, że art.
49 k.c. nie ma w takiej sytuacji zastosowania, wobec czego urządzenie już
przyłączone do sieci przedsiębiorstwa pozostaje nadal własnością właściciela
nieruchomości, z którą jest trwale związane, a przedsiębiorca nie ma żadnego tytułu
prawnego do korzystania z przyłączonego urządzenia. Ze względu na
niebezpieczeństwo tego rodzaju komplikacji uzasadniony jest pogląd przyjmujący,
że wejście w skład przedsiębiorstwa (zakładu) jest jedynie kwestią faktu, co
oczywiście nie oznacza, że przyłączone urządzenie staje się własnością
przedsiębiorcy.
Jak podkreślił Sąd Najwyższy w wyrokach z dnia 26 lutego 2003 r., II CK
40/02, z dnia 13 maja 2004 r., III SK 39/04, oraz z dnia 3 grudnia 2004 r., IV CK
347/04, sformułowanie art. 49 k.c. „wchodzą w skład przedsiębiorstwa” nie oznacza,
że właścicielowi przedsiębiorstwa musi przysługiwać względem urządzeń, o których
mowa w tym przepisie, prawo własności. Podobne zapatrywanie dominuje w nauce
prawa, w skład przedsiębiorstwa wchodzić może bowiem nie tylko prawo własności,
lecz także inne prawa rzeczowe lub obligacyjne. Z punktu widzenia realizacji zadań
przedsiębiorstwa istotne znaczenie ma natomiast zapewnienie właścicielowi
przedsiębiorstwa możliwości gospodarczego wykorzystania urządzeń
wymienionych w art. 49 k.c., a nie charakter przysługującego mu prawa. W skład
przedsiębiorstwa wchodzą zatem także te urządzenia, w stosunku do których jego
właścicielowi przysługuje inne niż własność prawo rzeczowe, a nawet prawo
obligacyjne, jeżeli zapewniają mu możliwość korzystania z omawianych urządzeń
(np. użytkowanie, najem czy leasing). Za przyjęciem takiej koncepcji przemawia
także – jak trafnie podniesiono w nauce – wzgląd na potrzeby obrotu i konieczność
uelastycznienia jego ram prawnych, pozwala ona bowiem przyjąć, że w ramach
sieci eksploatowanej przez jedno przedsiębiorstwo mogą funkcjonować instalacje
należące do różnych właścicieli.
Z przedstawioną wykładnią korespondują rozwiązania przyjęte przez
ustawodawcę w Prawie energetycznym, a także w ustawie z dnia 7 czerwca 2001 r.
o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków. Z definicji
sieci zawartej w art. 3 pkt 11 Pr.energ. nie wynika, że instalacje służące do
przesyłania lub dystrybucji paliw lub energii muszą być zawsze własnością
przedsiębiorstwa energetycznego, przeciwnie, można przyjąć, że instalacje te
należą do przedsiębiorstwa energetycznego, jeżeli wchodzą w jego skład w
rozumieniu art. 49 k.c. Oznacza to, że wejście tych instalacji w skład
przedsiębiorstwa energetycznego jest kwestią faktu oraz że przedsiębiorstwu temu
może przysługiwać do nich inny niż własność tytuł prawny. W definicji zawartej w
art. 2 pkt 7 u.z.z.w. ustawodawca odwołał się z kolei do kryterium posiadania,
stwierdzając, że chodzi o przewody wodociągowe lub kanalizacyjne wraz z
uzbrojeniem i urządzeniami, będące w posiadaniu przedsiębiorstwa wodociągowo-
kanalizacyjnego. Odwołanie się do tego kryterium oznacza, że ustawodawca nie
przesądził kwestii własności sieci, co pozostaje w zgodzie z wykładnią art. 49 k.c.,
według której wejście przewodów w skład przedsiębiorstwa jest tylko kwestią faktu,
nie stanowi jednak o tytule prawnym do tych urządzeń.
Jak dostrzeżono w doktrynie, w sytuacji, w której instalacje wchodzące w
skład przedsiębiorstwa nie muszą być jego własnością, zachodzi
niebezpieczeństwo zdekomponowania integralności sieci w drodze powództwa
windykacyjnego, do czego może dojść przykładowo w razie przewidzianego w art.
70913
§ 2 k.c. wypowiedzenia umowy ze skutkiem natychmiastowym i zażądania
zwrotu przedmiotu leasingu. Takiemu niebezpieczeństwu można jednak – mimo
braku stosownych regulacji – zapobiec przez ograniczenie praw właściciela
przyłączonych urządzeń na podstawie klauzuli społeczno–gospodarczego
przeznaczenia prawa własności tych urządzeń (art. 140 k.c.). Można przyjąć, że z
chwilą przyłączenia określonego urządzenia do sieci dochodzi do zmiany
społeczno-gospodarczego przeznaczenia prawa własności tego urządzenia,
wskutek czego możliwość dokonywania względem niego dyspozycji faktycznych
jest ograniczona.
Przepis art. 49 k.c. – o czym była mowa – stwarza jedynie wyjątek od
przewidzianej w art. 48 i 191 k.c. zasady superficies solo cedit i nie dotyczy kwestii
przejścia własności wymienionych w nim urządzeń na rzecz przedsiębiorstwa.
Kwestia własności urządzeń przyłączonych do sieci przedsiębiorstwa, które przed
ich połączeniem z siecią nie należały do przedsiębiorstwa, w skład którego wchodzi
sieć, nie przedstawia się jednak jednoznacznie.
W sytuacji, w której do sieci należącej do określonego przedsiębiorstwa
podłączona zostaje sieć należąca do innego przedsiębiorstwa, dokonane
połączenie pozostaje bez wpływu na własność przyłączonych instalacji, ponieważ
obie sieci są składnikiem odrębnych przedsiębiorstw; ustalenia wymaga jedynie
przebieg granicy między obu sieciami.
Skutki przyłączenia do sieci urządzeń, które wcześniej stanowiły, zgodnie z
art. 48 i 191 k.c., część składową nieruchomości lub – w braku trwałego związania z
nieruchomością czy przesłanek przewidzianych w art. 47 § 2 k.c. – odrębne rzeczy
ruchome, są uzależnione od stopnia ich związania z instalacją. Jeżeli urządzenia te
zostają tak dalece związane z instalacją należącą do sieci, że spełniają określone w
art. 47 § 2 k.c. warunki do uznania ich za część składową, wówczas z chwilą
połączenia uzyskują status części składowej tej instalacji. Trzeba przy tym
podkreślić, że chodzi o część składową instalacji, a nie przedsiębiorstwa, gdyż w
prawie cywilnym pojęcie „części składowej przedsiębiorstwa” nie istnieje. Jeżeli
wspomniane urządzenia stają się częścią składową instalacji, dotychczasowy
właściciel traci ich własność na rzecz właściciela instalacji, do której zostały one
przyłączone, czyli na rzecz przedsiębiorcy sieciowego. Jeżeli natomiast nie
dochodzi do tak ścisłego związania z instalacją, że przyłączane urządzenia
uzyskują przymiot części składowej, wówczas – mimo połączenia z siecią należącą
do przedsiębiorstwa – pozostają one własnością dotychczasowego właściciela. O
tym, jaki tytuł prawny do przyłączonych urządzeń będzie przysługiwał w takim
wypadku przedsiębiorcy sieciowemu, zdecyduje umowa stron, a jeżeli do jej
zawarcia nie dojdzie, właściciel przedsiębiorstwa sieciowego będzie jedynie
posiadaczem przyłączonych urządzeń. Decydujące znaczenie dla określenia
własności omawianych urządzeń ma zatem stopień ich fizycznego i funkcjonalnego
powiązania z siecią należącą do przedsiębiorstwa. Stwierdzenie, czy w konkretnym
wypadku spełniona została przesłanka określona w art. 47 § 2 k.c., wymaga
ustalenia znaczenia przyłączonego urządzenia dla istniejącej instalacji. Jeżeli
odłączenie urządzenia od instalacji uniemożliwia jej prawidłowe funkcjonowanie,
czyli prowadzi do jej istotnej zmiany, urządzenie takie – choćby nie było wcześniej
własnością właściciela instalacji należącej do sieci – z chwilą przyłączenia do sieci
staje się częścią składową tej instalacji. Urządzenia, których odłączenie nie
powoduje zakłóceń w funkcjonowaniu sieci, zachowują natomiast odrębność
prawną.
Jak trafnie zauważono w doktrynie, szczególnie skomplikowany jest status
prawny tzw. przyłączy, czyli urządzeń służących do przyłączania do sieci instalacji
wewnętrznych, będących przed przyłączeniem własnością np. producentów energii
czy odbiorców finalnych. Przyłącze spaja dwie odrębne całości prawne – instalację
należącą do sieci, czyli instalację zewnętrzną, oraz instalację wewnętrzną. Granica
między obu tymi instalacjami jest zarazem granicą własności urządzeń. Przyłącze
jest z kolei elementem łączącym te dwie odrębne całości, silnie związanym
fizycznie i funkcjonalnie z instalacją zarówno zewnętrzną, jak i wewnętrzną. Z tej
właśnie przyczyny trudno ustalić, czy przyłącze z chwilą jego przyłączenia do sieci
staje się częścią składową instalacji zewnętrznej, czy też pozostaje częścią
składową instalacji wewnętrznej.
Trzeba przypomnieć, że do dnia 1 czerwca 1984 r., czyli do dnia wejścia w
życie ustawy z dnia 6 kwietnia 1984 r. o gospodarce energetycznej, kwestia
własności przyłączy regulowana była w aktach wykonawczych do obowiązujących
uprzednio ustaw z dnia 4 lipca 1947 r. o planowej gospodarce energetycznej (Dz.U.
Nr 52, poz. 271 ze zm.) i z dnia 30 maja 1962 r. o gospodarce paliwowo-
energetycznej (Dz.U. Nr 32, poz. 150 ze zm.). Zgodnie z § 9 przepisów o dostawie i
użytkowaniu energii, stanowiących załącznik Nr 4 do zarządzenia Ministra
Energetyki z dnia 19 lipca 1952 r. w sprawie warunków dostawy energii elektrycznej
przez przedsiębiorstwa energetyki zawodowej (M.P. z 1952 r. Nr A-75, poz. 1201 ze
zm.), urządzenia energetyczne, nawet wybudowane kosztem odbiorcy, przechodziły
na własność Państwa z chwilą upływu okresu przewidzianego na zużycie tych
urządzeń. Według zaś § 18 ust. 1 powoływanego już zarządzenia Ministra
Górnictwa i Energetyki z dnia 24 sierpnia 1964 r., urządzenia przyłącza i odcinki
sieci, bez względu na to, czyim kosztem zostały wykonane, stanowiły własność
Państwa i przechodziły w zarząd i użytkowanie zarządzającego wspólną siecią. Z
dniem 1 czerwca 1984 r. zarządzenie z dnia 24 sierpnia 1964 r. utraciło moc, a
status prawny urządzeń przyłącza i odcinków wspólnej sieci – zgodnie z uchwałą
Trybunału Konstytucyjnego z dnia 4 grudnia 1991 r., W 4/91 – poddany został
przepisom kodeksu cywilnego.
Analizując status prawny przyłącza po dniu 1 czerwca 1984 r., trudno uznać je
za część składową instalacji wewnętrznej odbiorcy, skoro służy połączeniu tej
właśnie instalacji z siecią przedsiębiorstwa, a przy tym zwykle wykracza poza
granice nieruchomości odbiorcy. W tej sytuacji należy przyjąć, że przyłącze jest
odrębną rzeczą ruchomą, która wchodzi w skład sieci. Uznanie przyłącza za
urządzenie podlegające art. 49 k.c. oznacza natomiast, że strony zawierające
umowę o przyłączenie do sieci mogą ukształtować tytuł prawny właściciela
przedsiębiorstwa do korzystania z tego urządzenia w sposób odpowiadający ich
interesom.
Trzeba zauważyć, że szczegółowe regulacje dotyczące urządzeń wskazanych
w art. 49 k.c., przyjęte przez ustawodawcę w Prawie energetycznym, korespondują
z przedstawioną wykładnią powołanego przepisu, czego przykładem może być art.
7 ust. 2, stanowiący, iż umowa o przyłączenie do sieci powinna zawierać m.in.
postanowienia określające miejsce rozgraniczenia własności sieci przedsiębiorstwa
energetycznego i instalacji podmiotu przyłączanego. Podobne regulacje zawierają
przepisy § 9 pkt 4 rozporządzenia Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z
dnia 6 kwietnia 2004 r. w sprawie szczegółowych warunków przyłączenia
podmiotów do sieci gazowych, ruchu i eksploatacji tych sieci (Dz.U. Nr 105, poz.
1113), § 6 ust. 3 pkt 2, § 7 ust. 3 pkt 2, § 8 ust. 4 pkt 2 i § 10 pkt 5 rozporządzenia
Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 30 czerwca 2004 r. w sprawie szczegółowych
warunków przyłączenia podmiotów do sieci ciepłowniczych oraz eksploatacji tych
sieci (Dz.U. Nr 167, poz. 1751) oraz § 9 pkt 8 rozporządzenia Ministra Gospodarki i
Pracy z dnia 20 grudnia 2004 r. w sprawie szczegółowych warunków przyłączenia
podmiotów do sieci elektroenergetycznych, ruchu i eksploatacji tych sieci (Dz.U. z
2005 r. Nr 2, poz. 6). Przepisy te przyznają decydujące znaczenie postanowieniom
umowy o przyłączenie do sieci, co oznacza, że nie zakładają automatycznego
przejścia własności przyłączonych urządzeń na własność właściciela sieci, do której
zostały przyłączone.
Również szczegółowe regulacje dotyczące przyłączy zawarte w przepisach §
2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 6
kwietnia 2004 r. (Dz.U. Nr 105, poz. 1113), § 2 pkt 8 rozporządzenia Ministra
Gospodarki i Pracy z dnia 30 czerwca 2004 r. (Dz.U. Nr 167, poz. 1751) oraz § 2
pkt 8 rozporządzenia Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 20 grudnia 2004 r. (Dz.U. z
2005 r. Nr 2, poz. 6) harmonizują z przedstawionym wyżej statusem prawnym tych
urządzeń. Przepisy te potwierdzają fakt przynależności przyłącza do sieci, a tym
samym do urządzeń objętych treścią art. 49 k.c., co z kolei pozwala na uznanie
przyłącza za rzecz ruchomą i ukształtowanie przez strony jego statusu prawnego w
umowie o przyłączenie do sieci. Tak można zakwalifikować również przyłącza
kanalizacyjne i wodociągowe, gdyż definicje zawarte w przepisach art. 2 pkt 5 i 6
u.z.z.w. nie określają własności tych urządzeń.
W podsumowaniu należy stwierdzić, że status prawny przyłączonych do sieci
urządzeń objętych treścią art. 49 k.c. zależy od tego, czy stają się one częścią
składową instalacji należącej do przedsiębiorstwa. W razie odpowiedzi twierdzącej,
urządzenia te tracą swoją odrębność i stają się własnością właściciela instalacji. W
razie odpowiedzi przeczącej, stanowią odrębne rzeczy ruchome i o ich własności
zdecydować mogą strony umowy o przyłączenie. W braku umowy pozostają
własnością dotychczasowego właściciela.
Z tych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 61 ust.1 ustawy z dnia 23
listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym (Dz.U. Nr 240, poz. 2052 ze zm.)
rozstrzygnął przedstawione zagadnienie prawne, jak w uchwale.