Postanowienie z dnia 16 marca 2006 r.
III SPP 10/06
Niewyznaczenie rozprawy apelacyjnej w sprawie z zakresu ubezpiecze-
nia społecznego przez okres 23 miesięcy musi być ocenione jako przewlekłość
postępowania, której nie usprawiedliwia niewystarczająca obsada sędziowska.
Przewodniczący SSN Andrzej Wróbel, Sędziowie SN: Katarzyna Gonera,
Jerzy Kwaśniewski (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 16 marca
2006 r. skargi Krzysztofa P. na przewlekłość postępowania Sądu Apelacyjnego w
Poznaniu [...], z udziałem Prezesa Sądu Apelacyjnego w Poznaniu
1) s t w i e r d z i ł przewlekłość postępowania,
2) zalecił wyznaczenie rozprawy apelacyjnej w terminie jednego miesiąca od
doręczenia postanowienia,
3) przyznał Krzysztofowi P. od Skarbu Państwa - Sądu Apelacyjnego w Po-
znaniu kwotę 8.000 (osiem tysięcy) zł,
4) zwrócił skarżącemu 100 zł opłaty.
U z a s a d n i e n i e
Krzysztof P. wniósł skargę na przewlekłość w postępowaniu sądowym doma-
gając się stwierdzenia przewlekłości postępowania w sprawie przed Sądem Apela-
cyjnym w Poznaniu, zlecenia przez Sąd Najwyższy podjęcia przez sąd rozpoznający
sprawę co do istoty odpowiedniej czynności niezwłocznie, przyznanie od Skarbu
Państwa kwoty 10.000 zł. W uzasadnieniu skargi skarżący podniósł, że w dniu 1
kwietnia 2004 r. wpłynęło do Sądu Apelacyjnego w Poznaniu jego „odwołanie” od
wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 17 lutego 2004 r. i do chwili obecnej
nie wyznaczono terminu rozprawy odwoławczej. Dnia 9 lutego 2005 r. skarżący zło-
żył do sądu pismo z prośbą o podanie terminu rozpoznania jego sprawy. Otrzymał
odpowiedź, że okres oczekiwania na rozprawę w Sądzie Apelacyjnym w Poznaniu
2
wynosi 16 miesięcy od dnia wpływu sprawy i brak jest możliwości przyspieszenia
sprawy z uwagi na konieczność rozpoznania spraw oczekujących w kolejności
wpływu. Nawet ten wskazany termin został przekroczony, gdyż od zarejestrowania
sprawy w Sądzie Apelacyjnym w Poznaniu upłynęły 22 miesiące i nadal nie został
wyznaczony termin rozprawy.
W odpowiedzi na skargę Prezes Sądu Apelacyjnego w Poznaniu wniósł o jej
oddalenie. Nie kwestionując podanych w skardze faktów stwierdził on, że czas ocze-
kiwania na rozprawę w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych uległ wydłuże-
niu w stosunku do stanu z lutego 2005 r. do 22 miesięcy ze względu na znaczny
wpływ spraw i niezmienioną obsadę sędziowską.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W postępowaniu sądowym, wynikającym z odwołania ubezpieczonego
Krzysztofa P. od decyzji ZUS z 16 kwietnia 2003 r. odmawiającej przyznania renty z
tytułu niezdolności do pracy, wyrok Sądu pierwszej instancji - Sądu Okręgowego-
Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Poznaniu został wydany 17 lutego 2004 r.
Od tego wyroku (oddalającego odwołanie) ubezpieczony wniósł apelację do Sądu
Apelacyjnego w Poznaniu. Apelacja ta wpłynęła do właściwego Sądu 1 kwietnia 2004
r., ale aż dotąd - pomimo upływu ponad 23 miesięcy - Sąd Apelacyjny w Poznaniu
nie wyznaczył terminu rozprawy apelacyjnej. Powyższy stan rzeczy wynika - według
Prezesa Sądu Apelacyjnego w Poznaniu - ze znacznego wpływu spraw z zakresu
ubezpieczeń Społecznych, przy „niezmienionej obsadzie sędziowskiej”.
Sąd Najwyższy stwierdza, że niewyznaczenie rozprawy apelacyjnej przez
okres 23 miesięcy musi być ocenione jako przewlekłość postępowania, której nie
usprawiedliwiają wskazane przez Prezesa Sądu Apelacyjnego czynniki organiza-
cyjne (że w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych obsada sędziowska jest
niewystarczająca w stosunku do „znacznego wpływu spraw”). Sąd Najwyższy w
składzie rozpoznającym niniejszą skargę, podziela wyrażane już w sprawach z tego
zakresu (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 8 marca 2005 r., III SPP 34/05)
stanowisko, że względy z zakresu organizacji i podziału czynności, jak w rozpatry-
wanym wypadku - dotyczące niedostatecznej liczby sędziów, którym przydzielane są
sprawy z zakresu ubezpieczeń społecznych - nie usprawiedliwiają przewlekłości
postępowania. Z art. 45 ust. 1 Konstytucji RP oraz art. 6 Konwencji o ochronie praw
3
człowieka i podstawowych wolności sporządzonej w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r.
(Dz.U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284 ze zm.) wynika obowiązek takiego organizowania
systemu jurysdykcyjnego, aby właściwe sądy mogły podołać rozstrzyganiu spraw
sądowych w rozsądnych terminach. Jest to szczególnie konieczne przy rozstrzyganiu
spraw, które w wewnętrznym porządku prawnym uzyskały w specjalnych procedu-
rach gwarancje sprawności i szybkości postępowań sądowych. Do takich spraw na-
leżą sprawy z zakresu prawa pracy oraz ubezpieczeń społecznych, które wymagają
niezwłocznego wstępnego badania sprawy przez przewodniczącego po jej wniesie-
niu (art. 467 k.p.c.), podejmowania przez sąd czynności wyjaśniających (art. 468
k.p.c.), a przede wszystkim ustanawiają obowiązek wyznaczenia terminu pierwszej
rozprawy tak, aby od daty wniesienia pozwu lub odwołania do wyznaczenia rozprawy
nie upłynęło więcej niż dwa tygodnie, chyba że zachodzą nadzwyczajne, tj. niedające
się usunąć przeszkody (art. 471 k.p.c.). Te procesowe dyrektywy mają odpowiednie
zastosowanie do postępowania przed sądem drugiej instancji (art. 391 § 1 k.p.c.) i
nie mogą ich blokować trudności kadrowe sądów. Na państwie spoczywa obowiązek
zorganizowania warunków należytego sprawowania władzy jurysdykcyjnej, w tym
zapewnienia optymalnej obsady kadrowej sądów odwoławczych orzekających w
sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych. Nie zwalnia to oczywiście sądów
orzekających w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych od przestrzegania
procesowych zasad przewidzianych dla szybkiego i sprawnego ich osądzenia. Sądy
te w szczególności dokonują podziału czynności sędziów w nich orzekających.
Mając powyższe na uwadze Sąd Najwyższy nie może akceptować tendencji
do dalszego wydłużania okresów oczekiwania na pierwszą rozprawę apelacyjną
poza rozsądne miary. W niniejszej sprawie takie rozsądne miary na pewno zostały
przekroczone, co uzasadniało stwierdzenie przewlekłości postępowania apelacyjne-
go oraz wydanie zalecenia wyznaczenia terminu rozprawy apelacyjnej w ciągu mie-
siąca od doręczenia odpisu orzeczenia Sądu Najwyższego (art. 12 ust. 2 i 3 ustawy z
dnia 17 czerwca 2004 r. o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania
sprawy w postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki, Dz.U. Nr 179, poz.
1843).
Jednocześnie Sąd Najwyższy w znacznej części uwzględnił wniosek skarżą-
cego o przyznanie mu sumy pieniężnej, o której mowa w art. 12 ust. 4 powołanej
ustawy.
========================================