Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 11 kwietnia 2006 r.
II PK 219/05
Ograniczenia wynikające z ustawy z dnia 3 marca 2000 r. o wynagradza-
niu osób kierujących niektórymi podmiotami prawnymi (Dz.U. Nr 26, poz. 306
ze zm.) nie mają zastosowania do umów o zakazie konkurencji po ustaniu sto-
sunku pracy (art. 1012
k.p.).
Przewodniczący SSN Małgorzata Wrębiakowska-Marzec, Sędziowie SN:
Zbigniew Hajn, Jerzy Kwaśniewski (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 11 kwietnia
2006 r. sprawy z powództwa Pawła K. przeciwko Przedsiębiorstwu Państwowemu
Komunikacji Samochodowej w W. o odszkodowanie, na skutek skargi kasacyjnej
strony pozwanej od wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 4 marca 2005 r.
[...]
o d d a l i ł skargę kasacyjną.
U z a s a d n i e n i e
Powód Paweł K. wniósł o zasądzenie na jego rzecz od Przedsiębiorstwa Pań-
stwowej Komunikacji Samochodowej w W. 72.000 zł tytułem odszkodowania za po-
wstrzymanie się od działalności konkurencyjnej.
Wyrokiem z dnia 24 czerwca 2004 r. Sąd Okręgowy-Sąd Pracy w Warszawie
zasądził od pozwanego Przedsiębiorstwa na rzecz powoda kwotę 18.000 zł z usta-
wowymi odsetkami od 1 maja 2002 r. do dnia zapłaty. W pozostałej części powódz-
two oddalił. W uzasadnieniu wyroku przedstawione zostały następujące ustalenia.
Powód został zatrudniony w PPKS na podstawie umowy o pracę z dnia 30 kwietnia
2001 r. na czas nieokreślony na stanowisku zastępcy dyrektora do spraw przekształ-
ceń własnościowych. W umowie tej przewidziano ośmiomiesięczny okres wypowie-
dzenia oraz zwolnienie z obowiązku świadczenia pracy w okresie wypowiedzenia,
niezależnie od tego, która ze stron dokona wypowiedzenia. W dniu 30 kwietnia 2001
2
r. strony podpisały też umowę o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy. Za-
kres „zakazanej” działalności konkurencyjnej określono w § 1 umowy ustalając, że
zakaz ten obowiązywał będzie przez okres 12 miesięcy od ustania stosunku pracy, w
którym to okresie pracownikowi przysługiwać będzie odszkodowanie w wysokości
6.000 zł miesięcznie, płatne jednorazowo w chwili ustania stosunku pracy. Analo-
giczne umowy zawarto z 4 pozostałymi pracownikami kadry kierowniczej. Po zmianie
na stanowisku zarządcy Przedsiębiorstwa, w dniu 26 listopada 2001 r. strony podpi-
sały aneks do umowy o pracę zmieniający jej § 9 przez skrócenie okresu wypowie-
dzenia do pięciu miesięcy. Na skutek wypowiedzenia dokonanego przez powoda i
zgodnie z tym wypowiedzeniem zaaprobowanym przez pracodawcę, umowa o pracę
została rozwiązana z dniem 30 kwietnia 2002 r. Pismem z dnia 25 kwietnia 2002 r.
skierowanym do powoda zarządca pozwanego oświadczył, że w związku z brakiem
przyczyn uzasadniających zakaz konkurencji uznaje umowę w tym przedmiocie z
dnia 30 kwietnia 2001 r. za nieważną w następstwie czego na podstawie art. 1012
k.p. uchyla się od obowiązku wypłaty odszkodowania. Powód uznał stanowisko po-
zwanego za niezgodne z prawem i zażądał wypłaty zagwarantowanego mu w umo-
wie z dnia 30 kwietnia 2001 r. odszkodowania. Odszkodowania nie otrzymał. Sąd
pierwszej instancji uznał, że zarzut strony pozwanej dotyczący nieważności umowy
jest bezzasadny. Umowa ta podpisana została ze strony pozwanego przez upraw-
nioną do tego osobę, tj. ówczesnego zarządcę Przedsiębiorstwa, Michała K., który
potrzebę jej zawarcia upatrywał w planowanym procesie prywatyzacji Przedsiębior-
stwa, jak też w zamiarze uczestniczenia w mającym się odbyć przetargu na obsługę
komunikacji miejskiej w W. Ponadto wymóg zawarcia takich umów postawiony był
przez Wojewodę M. Powód aktywnie uczestniczył w opracowywaniu procedury pry-
watyzacyjnej, jak i planu pięcioletniego rozwoju Przedsiębiorstwa oraz przy przetargu
ogłoszonym przez Zarząd Transportu Miejskiego. Według Sądu pierwszej instancji,
art. 1011
§ 1 k.p. zezwala stronom, a w szczególności pracodawcy na uznanie, czy
zachodzą okoliczności stanowiące podstawę zawarcia umowy o zakazie działalności
konkurencyjnej. Natomiast zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 16 maja
2001 r., I PKN 402/00 (OSNP 2003 nr 5, poz. 122), po ustaniu stosunku pracy pra-
codawca nie może powoływać się na to, iż pracownik nie miał dostępu do szczegól-
nie ważnych informacji, których ujawnienie mogłoby narazić pracodawcę na szkodę.
Sąd pierwszej instancji nie zgodził się ze stanowiskiem pozwanej, jakoby przyznanie
odszkodowania pozostawałoby w sprzeczności z art. 5 ustawy z dnia 3 marca 2000
3
r. o wynagradzaniu osób kierujących niektórymi podmiotami prawnymi. Odszkodo-
wanie z tytułu zakazu działalności konkurencyjnej pozostaje zdaniem Sądu pierwszej
instancji poza sferą regulacji tej ustawy.
Sąd pierwszej instancji miał jednakże na uwadze to, że pozwane Przedsiębior-
stwo w okresie podpisywania umów o zakazie konkurencji z powodem i pozostałymi
pracownikami stanowiącymi kadrę zarządzającą Przedsiębiorstwa znajdowało się w
trudnej sytuacji finansowej. Wykazywało ono wówczas ujemny wynik finansowy (za
okres I - III. 2001 r.) w wysokości 253,1 tys. zł. Gwarantując zatem powodowi dwuna-
stomiesięczne odszkodowanie w łącznej wysokości 72.000 zł płatne jednorazowo w
dacie ustania stosunku pracy przekroczonoby w ten sposób granice godziwości
owego świadczenia, tym bardziej, że zagwarantowano powodowi ośmiomiesięczny
okres wypowiedzenia umowy o pracę z jednoczesnym zwolnieniem z obowiązku
świadczenia pracy. W konsekwencji Sąd pierwszej instancji uznał, że żądanie przy-
znania powodowi odszkodowania w kwocie 72.000 zł byłoby niezgodne z zasadami
współżycia społecznego, natomiast adekwatne do okoliczności sprawy jest odszko-
dowanie w wysokości odpowiadającej minimalnej kwocie przewidzianej w art. 1012
§
3 k.p., tj. 1.500 zł miesięcznie, co za okres 12 miesięcy stanowi sumę 18.000 zł i w
takiej wysokości zasądził na rzecz powoda odszkodowanie.
W apelacji od powyższego wyroku strona pozwana zaskarżyła wyrok w części
zasądzającej na rzecz powoda kwotę 18.000 zł. Zarzuciła naruszenie art. 58 § 1 k.c.
w związku z art. 300 k.p. oraz art. 12 ustawy z dnia 3 marca 2000 r. o wynagradzaniu
osób kierujących niektórymi podmiotami prawnymi (Dz.U. Nr 26, poz. 306 ze zm.),
przez uznanie, że zawarcie z powodem umowy o zakazie konkurencji nie było czyn-
nością zmierzającą do obejścia tej ustawy.
Apelację od powyższego wyroku w jego części oddalającej powództwo wniósł
także powód, który zarzucił naruszenie przepisów art. 8 k.p. oraz art. 58 § 2 k.c. w
związku z art. 300 k.p., przez wadliwe przyjęcie, że umowa o zakazie konkurencji jest
ważna tylko w części dotyczącej kwoty 18.000 zł, tj. tylko w 25%, podczas gdy prawi-
dłowa interpretacja umowy winna prowadzić do wniosku, że umowa jest ważna co
najmniej do kwoty 36.000 zł, tj. co najmniej w 50%. Powód wniósł o zmianę zaskar-
żonego wyroku w części przez zasądzenie od pozwanego PPKS w W. na jego rzecz
kwoty 36.000 zł, zamiast zasądzonej kwoty 18.000 zł, wraz z odsetkami ustawowymi
od dnia 1 maja 2002 r. do dnia zapłaty.
4
Wyrokiem z dnia 4 marca 2005 r. Sąd Apelacyjny-Sąd Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych w Warszawie uwzględniając wniosek apelacji powoda, zmienił zaskar-
żony wyrok w pkt I w ten sposób, że zamiast kwoty 18.000 zł zasądził kwotę 36.000
zł. Oddalił natomiast apelację strony pozwanej.
W ocenie Sądu drugiej instancji umowa o zakazie konkurencji po ustaniu sto-
sunku pracy może być zawarta tylko z pracownikami charakteryzującymi się okre-
śloną cechą, polegającą na dostępie do szczególnie ważnych informacji. Obiektyw-
nym miernikiem, czy informacja jest szczególnie ważna, jest to, czy jej ujawnienie
może narazić pracodawcę na szkodę majątkową lub niemajątkową. Informacjami,
których ujawnienie wyrządza pracodawcy szkodę, są w szczególności tajemnice
przedsiębiorstwa. Natomiast istotą tajemnicy przedsiębiorstwa jest jej użyteczność
oraz poufność, co oznacza ograniczony i kontrolowany dostęp do informacji. Powód
zajmujący stanowisko zastępcy dyrektora do spraw przekształceń własnościowych
niewątpliwie miał dostęp do szczególnie ważnych informacji, których ujawnienie
mogło narazić stronę pozwaną na szkodę. Sąd pierwszej instancji ten aspekt przed-
miotowej umowy wyczerpująco wyjaśnił ustalając, że powód uczestniczył w opraco-
wywaniu procedury prywatyzacyjnej pozwanego przedsiębiorstwa, jak i planu pię-
cioletniego jego rozwoju oraz brał udział w czynnościach mających na celu przystą-
pienie do przetargu na komunikację miejską. Tak więc przyczyną umowy o zakazie
konkurencji zawartej z powodem był interes pracodawcy przejawiający się w ochro-
nie jego tajemnic związanych z wyżej opisanymi działaniami powoda. Słusznie Sąd
pierwszej instancji stwierdził, że art. 1012
§ 1 k.p. zezwala stronom na uznanie, czy
zachodzą okoliczności stanowiące podstawę zawarcia tego rodzaju umowy.
Według Sądu drugiej instancji powinnością Sądu było tylko ustalenie, czy tego
rodzaju umowa (umowa o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy) została
zawarta z właściwą osobą w rozumieniu art. 1012
§ 1 k.p., to jest czy powód należał
do grupy osób mających dostęp do szczególnie ważnych informacji, których ujawnie-
nie mogłoby narazić stronę pozwaną na szkodę. Określenie działalności konkuren-
cyjnej należy już do sfery wzajemnych uzgodnień stron tej umowy, w ramach art.
1012
k.p. W tych okolicznościach zarzut apelującej, iż nie było w ogóle podstaw do
zawarcia z powodem umowy o zakazie konkurencji jest bezzasadny. Równie nie-
słuszny jest zarzut apelacji strony pozwanej, iż rzeczywistym celem stron było obej-
ście art. 12 ustawy z dnia 3 marca 2000 r. o wynagradzaniu osób kierujących niektó-
rymi podmiotami prawnymi (Dz.U. Nr 26, poz. 306 ze zm.), stanowiącego, że w razie
5
odwołania ze stanowiska lub rozwiązania umowy o pracę osobom określonym w art.
2 ustawy może być przyznana odprawa w wysokości nie wyższej niż trzykrotność
wynagrodzenia miesięcznego. Inne bowiem znaczenie należy przypisać funkcji od-
prawy przeznaczonej dla osoby odwołanej ze stanowiska lub z którą rozwiązano
umowę o pracę, z innych przyczyn niż naruszenie podstawowych obowiązków pra-
cowniczych (art. 12 ustawy z dnia 3 marca 2000 r.), a inne odszkodowaniu z tytułu
zawartej umowy o zakazie konkurencji na podstawie art. 1012
§ 1 k.p. Odprawa przy-
sługuje za odwołanie ze stanowiska lub za rozwiązanie stosunku pracy, a odszkodo-
wanie za zaniechanie prowadzenia działalności konkurencyjnej po ustaniu stosunku
pracy. Wbrew stanowisku apelującej, okoliczności faktyczne tej sprawy nie przema-
wiają za przyjęciem, iż odszkodowanie dla powoda z umowy o zakazie konkurencji
de facto miało pełnić rolę odprawy dla zwalnianego pracownika. Powód należał do tej
grupy pracowników, którzy mieli dostęp do szczególnie ważnych informacji, których
ujawnienie mogło narazić pozwane przedsiębiorstwo na szkodę, a zatem nie można
mówić o ewentualnej pozorności umowy o zakazie konkurencji. Umowa o zaniecha-
nie prowadzenia działalności konkurencyjnej przez pracownika po ustaniu stosunku
pracy może być ukształtowana tylko jako umowa odpłatna. Sąd Najwyższy w wyroku
z dnia 17 grudnia 2001 r. (I PKN 742/00, Monitor Prawniczy 2002 nr 7) uznał, że
umowa przewidująca nieodpłatny zakaz działalności konkurencyjnej po ustaniu sto-
sunku pracy nie jest nieważna, tylko klauzula o nieodpłatności zostaje automatycznie
zastąpiona przez odszkodowanie gwarantowane w art. 1012
§ 3 k.p. (jako odszkodo-
wanie minimalne). Sąd Apelacyjny podzielił w tej kwestii stanowisko Sądu Najwyż-
szego, iż w przypadku gdy strony nie określą w umowie wysokości odszkodowania,
należy się ono pracownikowi z mocy prawa, w wysokości określonej w art. 1012
§ 3
k.p. jako minimum. Powyższe oznacza, że powodowi przysługuje z racji zawartej
umowy o zakazie konkurencji odszkodowanie z mocy samego prawa. Wypłata od-
szkodowania następuje jednorazowo i jest to reguła. Natomiast wyjątkiem jest płat-
ność w ratach. Potwierdza to redakcja przepisu 1012
§ 3 k.p. - „odszkodowanie może
być wypłacone w miesięcznych ratach” Zasadą jest też wypłata odszkodowania w
dniu zakończenia stosunku pracy. Ponieważ strony w omawianej umowie nie naru-
szyły wyżej opisanych zasad, Sąd drugiej instancji oddalił apelację strony pozwanej.
W skardze kasacyjnej od powyższego wyroku Sądu Apelacyjnego wniesionej
przez stronę pozwaną przedstawiono zarzuty naruszenia prawa materialnego (art.
3983
§ 1 pkt 1 k.p.c.): 1) art. 5 ust. 1-3 w związku z art. 1 ustawy z dnia 3 marca 2000
6
r. o wynagradzaniu osób kierujących niektórymi podmiotami prawnymi, przez jego
błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, co doprowadziło do uznania, że oso-
bom objętym działaniem tej ustawy może być przyznane odszkodowanie za po-
wstrzymanie się od działań konkurencyjnych po ustaniu stosunku pracy; 1) błędną
wykładnię i w konsekwencji odmowę zastosowania art. 58 § 1 k.c. w związku z art.
300 k.p. oraz art. 12 ustawy z dnia 3 marca 2000 r., przez uznanie, że w ustalonym
stanie faktycznym zawarcie z powodem umowy o zakazie konkurencji nie było czyn-
nością zmierzającą do obejścia ustawy; 2) błędną wykładnię art. 13, art. 18 k.p. oraz
art. art. 3531
k.c. i 58 § 2 k.c. w związku z art. 300 k.p., przez uznanie, że w ustalo-
nym stanie faktycznym zapisy postanowienia umowy o zakazie konkurencji co do
wysokości odszkodowania przyznanego powodowi nie stanowią naruszenia zasad
współżycia społecznego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zasadnicza kwestia sprawy, jej problem wynikający z uznania przez Sądy obu
instancji zasadności (co do zasady) dochodzonego przez powoda odszkodowania,
będącego umówionym świadczeniem za powstrzymanie się od działalności konku-
rencyjnej po zakończeniu stosunku pracy, wiąże się z przeciwstawianą stanowisku
powoda, a teraz - w skardze kasacyjnej - także stanowisku Sądu Apelacyjnego w
Warszawie tezą o niedopuszczalności zawierania umów o zakazie konkurencji z
osobami, do których mają zastosowanie ograniczenia wynikające z ustawy o wyna-
gradzaniu osób kierujących niektórymi podmiotami prawnymi, którą skarżący, ze
względu na jej rolę restrykcyjną, nazywa ustawą kominową. Rozważając w związku z
zarzutami skargi kasacyjnej jej problemy szczegółowe dotyczące wskazanych prze-
pisów ustawy z dnia 3 marca 2000 r., należało w pierwszym rzędzie rozstrzygnąć o
samej zasadzie relacji między przepisami Kodeksu pracy o zakazie konkurencji (por.
zwłaszcza dotyczący sprawy art. 1011
k.p.) i ich zastosowaniem w umowach, takich
jaką zawarły także strony niniejszej sprawy, a przepisami powołanej ustawy z 3
marca 2000 r. Sąd Najwyższy stwierdza, że stanowisko zaskarżonego wyroku jest
prawidłowe, a wszystkie przeciwstawiane mu argumenty skarżącego są chybione.
Skarżący swoje stanowisko wyprowadza z ogólnego celu ustawy kominowej, która
jest po to ażeby ograniczyć wynagrodzenie osób - między innymi, takich jak powód -
kierujących przedsiębiorstwami państwowymi. Takie cele ustawy z 3 marca 2000 r.,
7
zresztą najzupełniej oczywiste, nie mogą być przenoszone na sprawy wykraczające
poza przedmiot tej ustawy (jej przedmiotowy zakres). Jest to ustawa restrykcyjna,
ingerująca ograniczająco w prawa stron stosunków pracy i stąd wykluczona jest
interpretacja rozszerzająca jej zakres. Otóż z tytułu tej ustawy i poszczególnych
określonych nią norm prawnych nie można wyprowadzić wniosku, że obejmuje ona
swą regulacją także świadczenie (odszkodowanie) wynikające z umowy o zakazie
konkurencji. Chodzi bowiem o specyficzne świadczenie, które tak jak w wypadku
przedmiotowym dotyczącym zakazu konkurencji po ustaniu stosunku pracy, wykra-
cza poza stosunek pracy, odnosi się do relacji między osobami, które nie pozostają
już ze sobą w stosunku pracy. Odszkodowanie należne byłemu pracownikowi za po-
wstrzymanie się od działalności konkurencyjnej nie podlega zaliczeniu do kategorii
wynagrodzenia za pracę i innych świadczeń związanych z pracą w rozumieniu prze-
pisów działu trzeciego Kodeksu pracy. Umowa o zakazie konkurencji jest dla stosun-
ku pracy umową odrębną (por. art. 1011
§ 1 k.p.), rodząca autonomiczny wobec za-
trudnienia stosunek prawny.
Nawiązując do argumentacji skarżącego warto zwrócić uwagę na to, że
umowa o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy (art. 1012
k.p.) jest typem
umowy wzajemnej, w której zobowiązania oderwane są od wykonywania pracy i są
wzajemnie ekwiwalentne. Odszkodowanie, o którym mowa w art. 1012
k.p., nie jest
wynagrodzeniem za pracę ani świadczeniem z nią związanym, ale jest ekwiwalentem
za określone zobowiązanie, określone zachowanie się byłego pracownika po ustaniu
stosunku pracy, jest wynagrodzeniem za stosowanie się do umówionego ogranicze-
nia własnej działalności w interesie byłego pracodawcy. Gdy ma się na uwadze au-
tonomiczny wobec stosunku pracy charakter umowy o zakazie konkurencji po usta-
niu stosunku pracy, to jest oczywiste, że nie mogą odnosić się do świadczeń należ-
nych z tej umowy postanowienia ustawy z dnia 3 marca 2000 r. określające - jak w
art. 5 - limity wynagrodzenia, świadczeń dodatkowych i nagrody rocznej (wynikają-
cych z zatrudnienia). O tym, że regulacja art. 5 ustawy z 3 marca 2000 r. nie wykra-
cza poza sprawy związane ze stosunkiem pracy przesądza ustęp 4 tego przepisu,
według którego: „ilekroć w ustawie jest mowa o zatrudnieniu, rozumie się przez to
świadczenie pracy lub usług związanych z zarządzaniem na rzecz podmiotu”. Po-
dobnie art. 11 ust. 1 tej ustawy wyraźnie określa świadczenia dodatkowe, o których
mowa w ustawie jako „świadczenia z tytułu zatrudnienia”.
8
Oprócz tego co dotyczy wadliwego generalnie stanowiska przedstawionego w
skardze kasacyjnej należy ponadto dodać, że szczegółowe zarzuty tej skargi budzą
zastrzeżenia już w swej konstrukcji. Mianowicie skarżący, pomimo deklarowanego
uznania „ustalonego stanu faktycznego”, zarzuca błędną wykładnię wskazanych
przepisów prawa materialnego nie odnosząc się jednak do kwestii interpretacyjnych,
ale do twierdzeń faktycznych, które nie zostały potwierdzone w podstawie faktycznej
zaskarżonego wyroku. Jest to konstrukcyjna wadliwość przedstawionych zarzutów,
gdyż po pierwsze, w postępowaniu kasacyjnym nie jest dopuszczalne powołanie no-
wych faktów i dowodów, a Sąd Najwyższy jest związany ustaleniami faktycznymi
stanowiącymi podstawę zaskarżonego wyroku (art. 39813
§ 2 k.p.c.), a po drugie, w
ramach podstawy kasacyjnej dotyczącej naruszenia prawa materialnego przez
błędną jego wykładnię, nie jest dopuszczalne kwestionowanie ustaleń faktycznych.
W ustalonym stanie faktycznym, wbrew skarżącemu nie może budzić jakich-
kolwiek wątpliwości niezastosowanie art. 12 ustawy z 3 marca 2000 r. Nie może też
wynikać na tym tle problem niezastosowania art. 58 § 1 k.c. Jeżeli bowiem według
podstawy faktycznej wyroku, strony zawarły umowę o zakazie konkurencji po ustaniu
stosunku pracy, z zachowaniem wszystkich warunków tej umowy, w tym dotyczących
interesów każdej z jej stron i odpowiadającym celom tej umowy zamiarów (woli)
stron, to nie wiadomo dlaczego - według skarżącego - z art. 12 ustawy z 3 marca
2000 r. miałyby wynikać jakieś racje przemawiające za - niemającą żadnego oparcia
w podstawie wyroku - tezą skargi jakoby zawarcie umowy o zakazie konkurencji było
czynnością zmierzającą do obejścia powołanego przepisu. Tymczasem przepis ten
wprowadził limitowanie odpraw przyznawanych w związku z odwołaniem ze stanowi-
ska (rozwiązaniem umowy o pracę), co nie pozostaje w żadnym racjonalnym związku
z ustaleniami faktycznymi dotyczącymi zobowiązania nieprowadzenia działalności
konkurencyjnej po ustaniu stosunku pracy.
Podobnie nieodpowiednie do ustalonego stanu faktycznego sprawy są zarzuty
skargi kasacyjnej odnoszące się do wysokości przyznanego powodowi odszkodowa-
nia za realizację umówionego zobowiązania. Postawiony zarzut naruszenia zasad
współżycia społecznego jest zupełnie nieprzekonywujący w kontekście stanu rzeczy
wynikającego z prawomocnego ograniczenia umówionego wynagrodzenia.
Z powyższych przyczyn uznając podstawę skargi kasacyjnej za bezzasadną,
Sąd Najwyższy orzekł stosownie do art. 39814
k.p.c.
========================================