Uchwała z dnia 19 kwietnia 2006 r.
II PZP 1/06
Przewodniczący SSN Andrzej Wróbel, Sędziowie SN: Jerzy Kwaśniewski,
Zbigniew Myszka (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, z udziałem prokuratora Prokuratury Krajowej Iwony Kaszczy-
szyn, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 19 kwietnia 2006 r. sprawy z powództwa
Jerzego J. przeciwko W. SA w W. Oddziałowi Centrum o przywrócenie do pracy, na
skutek zagadnienia prawnego przekazanego postanowieniem Sądu Okręgowego-
Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie z dnia 26 stycznia 2006 r. [...]
„Czy apelacja sporządzona przez adwokata (radcę prawnego, rzecznika pa-
tentowego) podlega odrzuceniu bez wzywania do usunięcia braków (art. 3701
k.p.c.)
tylko w zakresie dyspozycji punktów 1 - 3 i 5 art. 368 § 1 k.p.c., czy również w zakre-
sie dyspozycji art. 126 § 1 k.p.c. ?”
p o d j ą ł uchwałę:
Apelacja sporządzona przez adwokata, radcę prawnego lub rzecznika pa-
tentowego, niespełniająca tylko wymagań szczególnych określonych w pkt 1 -
3 i pkt 5 art. 368 § 1 k.p.c. podlega odrzuceniu bez wzywania do usunięcia tych
braków (art. 3701
k.p.c.).
U z a s a d n i e n i e
Przedstawione Sądowi Najwyższemu do rozstrzygnięcia zagadnienie prawne
ujawniło się w następującym stanie faktycznym. Postanowieniem z dnia 21 paździer-
nika 2005 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Pragi-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecz-
nych w Warszawie odrzucił apelację pełnomocnika powoda Jerzego J. od wyroku
tego Sądu z dnia 8 lipca 2005 r., oddalającego powództwo Jerzego J. w sprawie o
przywrócenie do pracy przeciwko W. SA w W. Oddziałowi Centrum. W uzasadnieniu
postanowienia Sąd pierwszej instancji podniósł, że jeżeli fachowy pełnomocnik, jakim
2
jest adwokat, nie wskaże w apelacji w czyim imieniu ją składa, to znajduje zastoso-
wanie art. 3701
k.p.c.
W zażaleniu pełnomocnik powoda zaskarżonemu postanowieniu zarzucił, że
zostało wydane z rażącym naruszeniem art. 3701
k.p.c. w związku z art. 368 § 1
k.p.c., przez błędną wykładnię prowadzącą do przyjęcia, iż brak spełnienia w apelacji
wymagań ogólnych pisma procesowego, o których mowa w art. 126 § 1 k.p.c., upo-
ważnia Sąd do jej odrzucenia bez wzywania do usunięcia tych braków. Pełnomocnik
powoda twierdził, że wskazana w uzasadnieniu postanowienia przyczyna odrzucenia
apelacji, tj. nieokreślenie strony pozwanej, nie mieści się w żadnym z przywołanych
w art. 3701
k.p.c. punktów paragrafu pierwszego art. 368 k.p.c. Przepis art. 3701
k.p.c. nie może być poddany wykładni rozszerzającej. Możliwość odrzucenia apelacji
bez wzywania do uzupełnienia braków istnieje tylko wówczas, gdy apelacja nie po-
siada elementu, o którym mowa w art. 368 § 1 pkt 1-3 i 5 k.p.c. Wymóg wskazania
strony postępowania nie został wyszczególniony w żadnym ze wskazanych wyżej
punktów, natomiast art. 3701
k.p.c. odwołuje się nie do całego paragrafu 1 art. 368,
lecz do konkretnych punktów tego paragrafu. Zdaniem wnoszącego zażalenie inten-
cją ustawodawcy było umożliwienie Sądowi odrzucenia apelacji w sytuacji, gdy nie
spełnia ona wymagań zawartych w punktach 1-3 i 5 art. 368 § 1 k.p.c. Skutek taki nie
dotyczy natomiast braków pisma procesowego, o których mowa w art. 126 k.p.c.,
które to braki winny być uzupełnione w trybie art. 130 k.p.c. Ponadto brak wskazania
w apelacji strony pozwanej w ogóle nie powodował, iż apelacja nie mogła otrzymać
prawidłowego biegu, ponieważ jej treść nie pozostawiała wątpliwości co do strony
pozwanej.
Na tle takiego stanu sprawy Sąd Okręgowy w Warszawie powziął istotne wąt-
pliwości co do interpretacji art. 3701
k.p.c. w związku z 368 § 1 k.p.c., po zmianach
Kodeksu postępowania cywilnego dokonanych ustawą z dnia 2 lipca 2004 r. o zmia-
nie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr
172, poz. 1804, zwaną dalej: ustawą nowelizującą), których rozstrzygnięcie ma
istotny wpływ na prawa strony reprezentowanej przez fachowego pełnomocnika do
skutecznego złożenia apelacji w postępowaniu przed sądami pracy. Sąd Okręgowy
wskazał, że od strony konstrukcyjnej apelacja jako szczególne pismo procesowe
składa się z formalnych elementów ogólnych (powszechnych dla wszystkich pism
procesowych), uregulowanych w art.126 k.p.c., jak i z formalnych elementów szcze-
gólnych (odróżniających apelację od innych pism procesowych), uregulowanych w
3
art. 368 § 1 k.p.c. Ponadto, ustawodawca wprowadził przesłanki apelacji obligatoryj-
ne (art. 368 § 1 pkt 1-3 i pkt 5 k.p.c.) oraz przesłanki fakultatywne apelacji (art. 368 §
1 pkt 4 k.p.c.). Na prawidłowo skonstruowaną apelację składają się wymogi zawarte
w obu przywołanych przepisach (art.126 k.p.c. i art. 368 k.p.c.). Ustawą nowelizującą
do Kodeksu postępowania cywilnego został dodany nowy art. 3701
k.p.c., który sta-
nowi, że apelację sporządzoną przez adwokata, radcę prawnego lub rzecznika pa-
tentowego, niespełniającą wymagań określonych w art. 368 § 1 pkt 1-3 i pkt 5, Sąd
pierwszej instancji odrzuca bez wzywania do usunięcia tych braków, zawiadamiając
o tym właściwy organ samorządu zawodowego, do którego należy pełnomocnik.
Sąd Okręgowy zauważył, że gramatyczna analiza art. 3701
k.p.c. w związku z
art. 368 § 1 pkt 1-3 i pkt 5 k.p.c. nie daje jednoznacznej odpowiedzi, czy należy z
urzędu odrzucić apelację, która ma jedynie braki formalne określone w art. 126 k.p.c.
Sąd uznał za nieuprawnione twierdzenia pełnomocnika powoda, jakoby wyłączenie
spod dyspozycji art. 3701
k.p.c. tylko wymagania określonego w pkt 4 art. 368 § 1
oznaczało, że „brak jest przeszkód do wyłączenia spod dyspozycji tego przepisu bra-
ków formalnych określonych w art. 126 k.p.c.”. Tymczasem ustawodawca nie mógł
przywołać w art. 3701
k.p.c. wymagania z art. 368 § 1 pkt 4 k.p.c., ponieważ powoła-
nie w apelacji nowych faktów i dowodów jest jedynie uprawnieniem strony, która ta-
kie żądania może wnieść tylko po spełnieniu wymogów w tym przepisie określonych.
Dlatego ustawodawca nie mógł przywołać w treści art. 3701
k.p.c. pełnej dyspozycji
art. 368 § 1 k.p.c. Sąd zwrócił też uwagę, że gdyby ustawodawca zmierzał do wyeli-
minowania z dyspozycji art. 3701
k.p.c. wymogów zawartych w art.126 § 1 k.p.c., to
„mógłby ten zamysł wyraźnie odzwierciedlić w spornie rozumianym przepisie”.
Skoro wykładnia językowa nie prowadzi do jednoznacznych rezultatów inter-
pretacyjnych, to zasadne jest zastosowanie wykładni systemowej przez odwołanie
się do regulacji innych środków zaskarżenia w Kodeksie postępowania cywilnego.
Najbardziej zbliżonym do apelacji instrumentem zaskarżenia orzeczeń sądowych jest
skarga kasacyjna, która wprawdzie została wprowadzona późniejszą ustawą niż art.
3701
k.p.c., ale zaczęła obowiązywać w tym samym czasie. Reforma kasacji doko-
nana została ustawą z dnia 22 grudnia 2004 r. o zmianie ustawy Kodeks postępowa-
nia cywilnego oraz ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz.U. z 2005 r.
Nr 13, poz. 98), w wyniku której wprowadzono skargę kasacyjną, jednakże ta nowa
regulacja nie spowodowała w omawianym zakresie istotnej zmiany przepisów w po-
równaniu z ich poprzednią treścią określoną ustawą nowelizacyjną z dnia 2 lipca
4
2004 r. Zgodnie z brzmieniem art. 3984
§ 2 k.p.c., „ponadto skarga kasacja powinna
czynić zadość wymaganiom przewidzianym dla pisma procesowego, a w sprawach o
prawa majątkowe powinna zawierać również oznaczenie wartości przedmiotu za-
skarżenia". Równocześnie, stosownie do art. 3986
§ 1 k.p.c., „jeżeli skarga kasacyjna
nie spełnia wymagań przewidzianych w art. 3984
§ 2, przewodniczący w sądzie dru-
giej instancji wzywa stronę do usunięcia braków w terminie tygodniowym pod rygo-
rem odrzucenia skargi”. Natomiast § 2 tego artykułu stanowi, że Sąd drugiej instancji
odrzuca na posiedzeniu niejawnym skargę kasacyjną wniesioną po upływie terminu,
skargę niespełniającą wymagań określonych w art. 3984
§ 1 oraz skargę, której bra-
ków nie usunięto w terminie lub z innych przyczyn niedopuszczalną. W powołanych
przepisach ustawodawca zatem w sposób niebudzący wątpliwości rozróżnił konse-
kwencje procesowe w razie niespełnienia ogólnych, jak i szczególnych wymagań
formalnych skargi kasacyjnej. W celu zachowania jednolitości systemu prawa, należy
przyjąć, że ustawodawca nie mógł zastosować bardziej rygorystycznych wymogów
dla zwykłego środka zaskarżenia, jakim jest apelacja, w stosunku do szczególnego
środka zaskarżenia, jakim jest wnoszona do Sądu Najwyższego skarga kasacyjna.
Stojąc zatem „na stanowisku priorytetu jednolitości systemu prawa” i racjonalnego
działania ustawodawcy należy przyjąć, że odrzucenie apelacji niespełniającej wymo-
gów ogólnych pisma procesowego może nastąpić wyłącznie po uprzednim wezwaniu
pełnomocnika procesowego do uzupełnienia tych braków formalnych.
Wprawdzie oba akty prawne (dotyczące skargi kasacyjnej i art. 3701
k.p.c.)
uchwalone zostały w odstępie około sześciu miesięcy, to poprzednio podobne kon-
sekwencje procesowe braków formalnych uregulowane były „w obowiązującej do
dnia 5 lutego 2005 r. kasacji, będącej wtedy trzecim, zwyczajnym środkiem zaskar-
żenia”. Przepisy art. 3933
k.p.c. i art. 3935
k.p.c. (obecnie już nieobowiązujące)
wprowadzone zostały tą samą ustawą nowelizacyjną z dnia 2 lipca 2004 r., którą
wprowadzono do obrotu prawnego art. 3701
k.p.c. Ustawodawca nie zastosował po-
dobnej metody legislacyjnej dotyczącej odrzucenia z urzędu apelacji na wzór naj-
pierw kasacji, a potem skargi kasacyjnej, chociaż dwukrotnie miał możliwość ujedno-
licenia zasad odrzucania środków zaskarżenia a limine, bez wzywania fachowych
pełnomocników do uzupełnienia braków formalnych.
Równocześnie, odwołując się do wykładni funkcjonalnej, celem wprowadzenia
art. 3701
k.p.c., dającego prawo odrzucenia apelacji sporządzonej przez fachowego
pełnomocnika bez wzywania go do uzupełnienia braków formalnych, jest zwiększe-
5
nie profesjonalizmu w sporządzaniu środków zaskarżenia, zwłaszcza w sprawach, w
których uczestnicy postępowania zwolnieni są z obowiązku uiszczania kosztów są-
dowych, a przedmiot sprawy nakazuje sądom bardziej liberalne stosowanie procedur
cywilnych (np. w sprawach prawa pracy i ubezpieczeń społecznych). Z tego punktu
widzenia można twierdzić, że skoro fachowy pełnomocnik „powinien umieć w sposób
profesjonalny skonstruować apelację (szczególne wymogi formalne), to tym bardziej
obowiązany jest zachować wymogi ogólne pisma procesowego, bez którego nie
może istnieć apelacja”. Oznaczenie strony ma istotne znaczenie dla bytu apelacji,
zwłaszcza w przypadku wielości podmiotów po obu stronach postępowania. W prze-
ciwnym razie apelacja stanowiłaby „’niepewny’ środek odwoławczy dla praw proce-
sowych jego przeciwnika”. Brak wskazania strony postępowania może oznaczać
„nieokreślenie czy wyrok skarżony jest w całości czy też w części (w tym drugim
przypadku zaskarżenie w części wyroku może oznaczać odwołanie tylko do części
roszczenia bez wskazania współuczestników postępowania, w sytuacji gdy zapadły
odmienne wobec nich rozstrzygnięcia)”. Dlatego „brak oznaczenia strony postępo-
wania, wobec której kieruje się apelację, stanowi więc istotny brak formalny. Wpraw-
dzie ta ostatnia argumentacja nie ma bezpośredniego wpływu na rozwiązanie zaist-
niałych wątpliwości interpretacyjnych, to jednak wskazuje na wagę wadliwości spo-
rządzonej apelacji, której to wadliwości ustawodawca mógł nie wyłączyć z dyspozycji
art. 3701
k.p.c.”. Różne sposoby uregulowania skutków braków formalnych skargi
kasacyjnej i apelacji może uzasadniać różny rodzaj tych środków odwoławczych
(nadzwyczajny środek odwoławczy i zwykły środek odwoławczy). Jeżeli postępowa-
nie drugoinstancyjne stanowi kontynuację postępowania co do istoty sprawy, to sąd
odwoławczy koncentruje się w nim na merytorycznym rozpoznaniu sprawy w grani-
cach apelacji „(kasacja jak i skarga kasacyjna nie są środkami prowadzącymi do me-
rytorycznego kontynuowania postępowania)”. Przepis art. 3701
k.p.c. być może ma
zatem przeciwdziałać sytuacjom, w których sąd drugiej instancji zamiast prowadzić w
jak najkrótszym okresie czasu postępowanie co do istoty sporu, prowadzi postępo-
wanie mające na celu uzupełnienie braków formalnych apelacji sporządzonej przez
profesjonalnego pełnomocnika.
Taka interpretacja nie wyjaśnia poprzednio podnoszonej wątpliwości, dlaczego
ustawodawca nałożył na adwokata (radcę prawnego, rzecznika patentowego) więk-
sze wymagania przy składaniu apelacji niż przy sporządzaniu skargi kasacyjnej, przy
założeniu, że należy zmierzać do realizacji postulatu jednolitości systemu prawa.
6
Wątpliwość ta ma wsparcie w wykładni logicznej, zgodnie z którą, skoro pełnomocnik
fachowy jest zobowiązany do dochowania ogólnych i szczególnych wymagań apela-
cji, to tym bardziej jego obowiązki mogą być ograniczone tylko do dochowania
„szczególnych przesłanek apelacji bez wzywania do uzupełnienia jej braków (argu-
mentum a maiori ad minus)”. Ponieważ każdy z zaproponowanych sposobów wy-
kładni art. 3701
k.p.c. wiąże się z wyżej przedstawionymi wątpliwościami, to koniecz-
ne stało się zwrócenie się do Sądu Najwyższego z pytaniem prawnym.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Wstępnie trzeba zwrócić uwagę, że przedstawiając do rozstrzygnięcia zagad-
nienie prawne Sąd drugiej instancji niekonsekwentnie wskazał, iż Sąd pierwszej in-
stancji odrzucił apelację, ponieważ pełnomocnik powoda „nie oznaczył w czyim imie-
niu wnosi ten środek zaskarżenia”, następnie w uzasadnieniu zagadnienia prawnego
podał, że „brak oznaczenia strony postępowania wobec której kieruje się apelację,
stanowi więc istotny brak formalny”. Tymczasem w sporządzonej apelacji adwokat
Aleksander K. wyraźnie określił się jako „pełnomocnik powoda Jerzego J.”, natomiast
Sąd pierwszej instancji uznał, że apelacja, tj. „wniesione przez pełnomocnika powoda
pismo z dnia 10 października 2005 r. nie spełnia ustawowych wymogów z art. 368
par. 1 pkt 1 k.p.c. i 126 par. 1 pkt 1 k.p.c. jakim winna odpowiadać apelacja, albo-
wiem nie została w nim oznaczona w sposób prawidłowy strona postępowania” i z tej
przyczyny przyjął, że skoro „w apelacji pełnomocnik powoda nie określił przy tym
strony pozwanej”, to podlegała ona odrzuceniu w myśl art. 3701
k.p.c. Już taki kon-
tekst faktyczny, w którym pełnomocnik powoda oznaczył konkretny wyrok Sądu
pierwszej instancji, od którego wniósł apelację, ze wskazaniem granic jego zaskarże-
nia, nie powinien prowadzić do odrzucenia a limine wniesionej apelacji tylko z tej
przyczyny, że pełnomocnik powoda istotnie pominął nazwanie strony pozwanej, która
jako jedyna pozwana w sprawie była z łatwością do zidentyfikowania z sentencji za-
skarżonego wyroku, zważywszy nadto, że apelację kieruje się przeciwko wyrokowi
sądu pierwszej instancji, a nie przeciwko stronie postępowania.
Pomimo tych krytycznych uwag Sąd Najwyższy uznał za uzasadnione udzie-
lenie odpowiedzi w kwestii prawidłowego rozumienia art. 3701
k.p.c., którego wykład-
nia w praktyce może budzić istotne wątpliwości prawne. Powołany przepis stanowi,
że apelację sporządzoną przez adwokata, radcę prawnego lub rzecznika patentowe-
7
go, niespełniającą wymagań określonych w art. 368 § 1 pkt 1-3 i pkt 5 k.p.c., sąd
pierwszej instancji odrzuca bez wzywania do usunięcia tych braków, zawiadamiając
o tym właściwy organ samorządu zawodowego, do którego należy pełnomocnik.
Prawidłowa wykładnia i stosowanie tego przepisu wymagają wskazania, czy odrzu-
cenie a limine apelacji następuje w każdym przypadku wystąpienia jakichkolwiek
braków nieczyniących zadość ogólnym wymaganiom przewidzianym dla pisma pro-
cesowego (art. 368 § 1 ni initio k.p.c. w związku z art. 126 k.p.c.), czy tylko w przy-
padku niespełnienia szczególnych wymagań apelacji określonych w art. 368 § 1 pkt
1-3 i pkt 5 k.p.c., tj. braków ujawnionych w następujących zakresach: 1) oznaczenia
wyroku, od którego jest wniesiona apelacja, ze wskazaniem, czy jest on zaskarżony
w całości czy w części, 2) zwięzłego przedstawienia zarzutów apelacji, 3) uzasadnie-
nia tych zarzutów, 4) wniosku o zmianę lub uchylenie wyroku z zaznaczeniem zakre-
su żądanej zmiany.
W pierwszym rzędzie istotny jest kontekst historyczny rozważanych regulacji
procesowych, z którego wynika, że przed wprowadzeniem art. 3701
k.p.c. sąd pierw-
szej instancji odrzucał na posiedzeniu niejawnym apelację wniesioną po upływie
przepisanego terminu lub z innych przyczyn niedopuszczalną, jak również apelację,
której braków strona nie uzupełniła w wyznaczonym terminie (art. 370 k.p.c.). Z art.
370 k.p.c. wynikało, że zasady w nim zawarte miały wcześniej zastosowanie do każ-
dej apelacji, a zatem także do apelacji sporządzonej przez profesjonalnego pełno-
mocnika procesowego. Na gruncie tego unormowania odrzuceniu a limine podlegała
wyłącznie apelacja spóźniona lub niedopuszczalna z innych przyczyn, natomiast nie-
spełnienie wymagań formalnych apelacji określonych w całym art. 368 k.p.c. mogło
stanowić przyczynę odrzucenia tego środka zaskarżenia tylko w razie ich nieuzupeł-
nienia przez stronę skarżącą lub jej pełnomocnika procesowego w wyznaczonym
terminie.
W tym kontekście dodanie art. 3701
k.p.c. można postrzegać jako obowiązek
zagwarantowania przez fachowego pełnomocnika procesowego tylko szczególnych
wymagań apelacji określonych w art. 368 §1 pkt 1-3 i pkt 5 k.p.c., które wymagają
profesjonalnej prawniczej wiedzy i sprawności zawodowej, z rygorem powiadomienia
właściwego organu samorządu zawodowego, do którego należy pełnomocnik sprze-
niewierzający się obowiązkowi zapewnienia profesjonalnej pomocy prawnej. Nato-
miast niezachowanie elementarnych ogólnych wymagań dotyczących apelacji jako
pisma procesowego niekiedy może wystąpić jako zwykłe niedopatrzenie lub oczywi-
8
ste niedokładności, które mogą być usunięte (poprawione lub uzupełnione) w krótkim
kodeksowym (tygodniowym) terminie, co nie wpływa w istotnym stopniu na spraw-
ność postępowania. Tego rodzaju usuwalne ogólne braki formalne nie powinny wy-
woływać rygoru powiadamiania organów samorządu zawodowego o braku profesjo-
nalizmu prawniczego fachowych pełnomocników procesowych.
Wprowadzeniu nowej regulacji art. 3701
k.p.c. nie towarzyszyły żadne zmiany
redakcyjne art. 368 § 1 k.p.c., które precyzowałyby zakres zawartego w nim odesła-
nia wymuszającego odrzucenie a limine (bez wzywania do uzupełnienia braków)
apelacji sporządzonej przez profesjonalnego pełnomocnika procesowego (adwokata,
radcę prawnego lub rzecznika patentowego). Literalnie rzecz ujmując, art. 3701
k.p.c.
zakresem tego odesłania może obejmować cały paragraf 1 art. 368 k.p.c., z wyłą-
czeniem punktu 4, a nie tylko pkt 1-3 i pkt 5 tego paragrafu, co mogłoby prowadzić
do wniosku, że odrzucenie apelacji następuje w każdym przypadku niezachowania
zarówno wymagań ogólnych przewidzianych dla każdego pisma procesowego (art.
368 § 1 in initio k.p.c.), jak i wymagań szczególnych określonych w całym art. 368 §
1 k.p.c., z wyjątkiem jego pkt 4. Jednakże, obok sygnalizowanego wyżej kontekstu
historycznego, taka koncepcja budzi wątpliwości na gruncie wymagań stawianych
nadzwyczajnemu środkowi zaskarżania prawomocnych orzeczeń sądu drugiej in-
stancji, tj. skardze kasacyjnej, co do której ustawodawca wyraźnie odróżnił dwa ro-
dzaje braków w zakresie obowiązku spełnienia wymagań stawianych temu nadzwy-
czajnemu środkowi zaskarżenia, w stosunku do których przewidział odmienne kon-
sekwencje procesowe. Zgodnie z art. 3984
§ 1 k.p.c. skarga kasacyjna powinna za-
wierać konieczne szczególne wymagania konstrukcyjne w postaci: 1) oznaczenia
orzeczenia, od którego jest wniesiona, ze wskazaniem, czy jest ono zaskarżone w
całości czy w części, 2) przytoczenie podstaw kasacyjnych i ich uzasadnienie, 3)
wniosek o przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania i jego uzasadnienie oraz 4)
wniosek o uchylenie lub uchylenie i zmianę orzeczenia z oznaczeniem zakresu żą-
danego uchylenia i zmiany. Obowiązek spełnienia - między innymi - wymagań
przewidzianych dla pisma procesowego wynika z § 2 tego przepisu. Odrzucenie a
limine skargi kasacyjnej następuje wyłącznie w sytuacji, gdy nie spełnia ona którego-
kolwiek z konstrukcyjnych (szczególnych) wymagań tego środka zaskarżenia (art.
3986
§ 2 k.c. w związku z art. 3984
§ 1 k.c.). Natomiast, jeżeli skarga kasacyjna nie
spełnia innych wymagań, w tym wymagań ogólnych przewidzianych dla pisma pro-
cesowego, to przewodniczący sądu drugiej instancji wzywa skarżącego do usunięcia
9
braków w terminie tygodniowym pod rygorem odrzucenia skargi (art. 3986
§ 1 k.p.c.) i
dopiero w razie nieuzupełnina tych braków w ustawowym terminie sąd drugiej in-
stancji odrzuca skargę (art. 3986
§ 2 in fine k.p.c.).
W odniesieniu do tych unormowań, określających w podobny sposób szcze-
gólne wymagania apelacji i skargi kasacyjnej, doktryna (M. Wirwiński: Komentarz do
ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o zmianie ustawy Kodeks postępowania cywilnego oraz
niektórych ustaw, Dz.U. Nr 172, poz. 1804, LEX/el. 2005), a także Sąd przestawia-
jący zagadnienie prawne trafnie dostrzegli wyraźną analogię, która prowadzi do za-
akceptowania takiego kierunku wykładni art. 3701
k.p.c., która opiera się na założe-
niu, że racjonalny ustawodawca nie mógł zastosować bardziej rygorystycznych wy-
magań do zwykłego środka zaskarżenia, jakim jest apelacja (art. 367 § 1 k.p.c.), w
porównaniu do nadzwyczajnego środka zaskarżenia prawomocnych orzeczeń sądo-
wych, jakim jest skarga kasacyjna (art. 3981
§ 1 k.p.c.). Dopuszczalne jest zatem od-
kodowanie odesłania zawartego w art. 3701
k.p.c. w ten sposób, że przepis ten wy-
raźnie odsyła do enumeratywnie wskazanych punktów 1-3 i pkt 5 art. 368 § 1 k.p.c.,
a nie do całego tego paragrafu, przeto skutek w postaci odrzucenia apelacji a limine
zachodzi wyłącznie w przypadkach niedochowania wymagań szczególnych tego
środka zaskarżenia. Z tych względów Sąd Najwyższy uznał, że art. 3701
k.p.c. od-
wołuje się wyłącznie do wymagań szczególnych apelacji wymienionych expressis
verbis w pkt 1-3 i pkt 5 § 1 art. 368 k.p.c., a nie do całego tego paragrafu, co dopro-
wadziło do podjęcia uchwały jak w sentencji.
========================================