Wyrok z dnia 9 stycznia 2007 r.
II PK 135/06
1. Udział we wcześniejszych etapach postępowania w sprawie sędziego,
który nie brał udziału w wydaniu zaskarżonego orzeczenia, nie uzasadnia wyłą-
czenia tego sędziego od orzekania z mocy samej ustawy (art. 48 § 1 pkt 5
k.p.c.), ale mógłby usprawiedliwiać wyłączenie sędziego na jego żądanie lub na
wniosek strony w trybie art. 49 k.p.c.
2. Powiatowego państwowego inspektora sanitarnego może odwołać or-
gan, który go powołał (art. 70 § 1 k.p.), co nie wymaga podania przyczyny od-
wołania, albo główny inspektor sanitarny w trybie art. 11 ust. 7 ustawy z dnia 14
marca 1985 r. o Państwowej Inspekcji Sanitarnej (jednolity tekst: Dz.U. z 2006 r.
Nr 122, poz. 851 ze zm.), co wymaga wydania pisemnej decyzji administracyj-
nej, która powinna być uzasadniona okolicznościami określonymi w tym prze-
pisie.
Przewodniczący SSN Beata Gudowska, Sędziowie SN: Zbigniew Hajn,
Zbigniew Myszka (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 9 stycznia
2007 r. sprawy z powództwa Marka S. przeciwko Powiatowej Stacji Sanitarno-Epi-
demiologicznej w J.G. o odszkodowanie, na skutek skargi kasacyjnej powoda od wy-
roku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Jeleniej Górze z
dnia 29 grudnia 2005 r. [...]
o d d a l i ł skargę kasacyjną.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Jeleniej Górze wyro-
kiem z dnia 29 grudnia 2005 r. oddalił apelację powoda Marka S. od wyroku Sądu
Rejonowego w Jeleniej Górze z dnia 13 października 2005 r. w sprawie przeciwko
Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w J.G. o odszkodowanie, a także za-
2
sądził od powoda na rzecz pozwanej koszty zastępstwa procesowego w instancji
odwoławczej w kwocie 60 zł.
W sprawie tej ustalono, że z dniem 5 lutego 1999 r. powód powołany został
przez Prezydenta Miasta J.G., działającego w porozumieniu ze Starostą Powiatu J.
oraz D. Wojewódzkim Inspektorem Sanitarnym w W., na stanowisko Powiatowego
Inspektora Sanitarnego w J.G. Od dnia 16 kwietnia 2002 r. do dnia 2 maja 2002 r.
powód posiadał zwolnienie lekarskie, którego jednak nie przedłożył w kadrach, a o
jego posiadaniu poinformował wyłącznie kadrową w dniu 20 kwietnia 2002 r. W okre-
sie od dnia 16 kwietnia 2002 r. do dnia 30 kwietnia 2002 r. powód przychodził co-
dziennie do pracy i wykonywał swoje obowiązki, między innymi dekretował pocztę,
podpisywał dokumenty: czeki, dokumenty księgowe, druki statystyczne i faktury. W
dniu 30 kwietnia 2002 r. około godziny 900
pracownice działu kadr Wojewódzkiej Sta-
cji Sanitarno-Epidemiologicznej w W. - Krystyna S. i Anna B. doręczyły powodowi w
jego gabinecie pismo Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego w W., odwołujące go z
dniem 29 kwietnia 2002 r. ze stanowiska Państwowego Powiatowego Inspektora Sa-
nitarnego w J.G. Odwołanie to było równoznaczne z rozwiązaniem stosunku pracy
po upływie trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia, który upływał z dniem 31 lipca
2002 r. Po zapoznaniu się z treścią tego pisma, powód odmówił jego przyjęcia. Po-
wód nie poinformował pracownic pozwanej, że przebywa na zwolnieniu lekarskim.
Druk zwolnienia lekarskiego z dnia 16 kwietnia 2002 r. złożył w kadrach dopiero po
wyjeździe pracownic, które doręczyły mu odwołanie, kiedy przebywał nadal na tere-
nie zakładu pracy do godziny 1400
.
W toku całego postępowania powód występował początkowo z żądaniem
uznania odwołania za bezskuteczne, następnie za nieważne, modyfikując ostatecz-
nie żądanie domagając się zasądzenia na jego rzecz odszkodowania na podstawie
art. 471
k.p. Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze oddalił powództwo o odszkodowanie
wyrokiem z dnia 20 października 2003 r., który został uchylony przez Sąd Okręgowy
w Jeleniej Górze wyrokiem z dnia 4 lutego 2004 r. Przekazując sprawę do ponowne-
go rozpoznania Sąd Okręgowy zaakceptował w zasadniczym zakresie motywy roz-
strzygnięcia przyjęte przez Sąd Rejonowy, zalecając jedynie wezwanie do udziału w
sprawie w charakterze strony pozwanej pracodawcy powoda oraz rozważenie możli-
wości wydania orzeczenia w granicach wyznaczonych obowiązującym wówczas
przepisem art. 4771
§1 k.p.c. w oparciu o podstawy materialnoprawne wynikające z
przepisów art. 72 § 1 i 2 k.p. w związku z art. 49 k.p.
3
Kolejny wyrok Sądu Rejonowego z dnia 29 lipca 2004 r. oddalający powódz-
two o odszkodowanie został ponownie uchylony do ponownego rozpoznania wyro-
kiem Sądu Okręgowego z dnia 9 lutego 2005 r. z zaleceniem przeprowadzenia po-
stępowania dowodowego. Wyrok ten nie zawierał już wskazań co do zastosowania
art. 4771
§ 1 k.p.c. z uwagi na zmianę tego przepisu z dniem 5 lutego 2005 r. na
mocy ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywil-
nego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 172, poz.1804).
Sąd Okręgowy, rozpoznając apelację od kolejnego wyroku Sądu pierwszej in-
stancji z dnia 13 października 2005 r., zaakceptował i przyjął za własne ustalenia
faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy, uznał za bezsporny fakt, że stosunek
pracy z powodem został nawiązany w drodze powołania, jak i to, że w dniu 30 kwiet-
nia 2002 r. powodowi wręczono decyzję o odwołaniu go z zajmowanego stanowiska,
czego skutkiem miało być rozwiązanie stosunku pracy z upływem okresu wypowie-
dzenia (art. 70 § 2 k.p.). Niezależnie od zapatrywań powoda co do braku uprawnień
podmiotu dokonującego odwołania, jak też co do momentu rozpoczęcia biegu wypo-
wiedzenia przewidzianego w art. 72 § 1 zdanie pierwsze k.p., Sąd Okręgowy stwier-
dził, że roszczenie powoda o odszkodowanie jest pozbawione podstaw materialno-
prawnych, ponieważ treść art. 69 k.p., w wersji obowiązującej w dacie odwołania po-
woda ze stanowiska (w dniu 30 kwietnia 2002 r.), nie pozwalała na wystąpienie z
roszczeniem o uznanie odwołania za bezskuteczne, przywrócenie do pracy i odszko-
dowanie przewidziane w razie wypowiedzenia stosunku pracy z powołania. Możli-
wość taka pojawiła się dopiero z dniem 1 stycznia 2004 r., tj. wraz z wejściem w ży-
cie zmiany art. 69 k.p. polegającej na uchyleniu punktu 2b tego przepisu dokonanej
ustawą z dnia 14 listopada 2003 r. o zmianie ustawy - Kodeks pracy oraz zmianie
niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 213, poz. 2081). Powód pomimo istnienia takiej
możliwości, a także korzystania z pomocy profesjonalnego pełnomocnika, w żadnym
stadium postępowania nie zgłosił roszczenia o ustalenie istnienia stosunku pracy. W
tej sytuacji Sąd Okręgowy stwierdził, że brak było podstaw do przeprowadzenia
oceny ważności i skuteczności oświadczenia o odwołaniu powoda, jak i do badania,
czy oświadczenie to zostało złożone przez organ do tego uprawniony. Tylko w razie
wyraźnego żądania ustalenia istnienia stosunku pracy zachodziłyby bowiem podsta-
wy do oceny, przeprowadzonej w oparciu o stan prawny istniejący na dzień odwoła-
nia powoda, czy w świetle norm art. 11 ust. 4 i 7 ustawy z dnia 14 marca 1985 r. o
Państwowej Inspekcji Sanitarnej (jednolity tekst: Dz.U. z 1998 r. Nr 90, poz. 575 ze
4
zm., powoływanej dalej jako ustawa o Państwowej Inspekcji Sanitarnej lub ustawa),
Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w W. był organem uprawnionym do
dokonania odwołania powoda ze stanowiska. Sąd Okręgowy wskazał ponadto, iż
nawet gdyby w wyniku przeprowadzonej weryfikacji stwierdzono, że odwołania doko-
nał właściwy organ, to stwierdzenie takie nie tylko nie pozwalałaby na ustalenie ist-
nienia stosunku pracy, ale również czyniłoby niedopuszczalnym żądanie ustalenia
nieważności takiej decyzji. Zaś stwierdzenie odzwierciedlające ocenę powoda, że
odwołania dokonał organ do tego nieuprawniony, mogłoby usprawiedliwiać co najwy-
żej wyłącznie powództwo o ustalenie, a nie o odszkodowanie.
Równocześnie Sąd ten podtrzymał w całości wcześniejszą ocenę prawną, wy-
rażoną w swoim wyroku z dnia 4 lutego 2004 r., że w świetle art. 11 ust. 3 powołanej
ustawy w związku z art. 70 § 1 k.p. organem uprawnionym do odwołania powoda z
zajmowanego stanowiska był państwowy wojewódzki inspektor sanitarny uprawniony
do powoływania go na to stanowisko. Przeszkodą w powyższej ocenie nie mogły być
powoływane przez powoda przepisy art. 11 ust. 4 , 5 i 7 tej ustawy. W ocenie Sądu,
przepisy dotyczące między innymi zastępców państwowych powiatowych inspekto-
rów sanitarnych (art. 11 ust. 4 ustawy) odnoszą się jedynie do tej grupy pracowniczej
i nie ma podstaw, aby odnosić je do sytuacji pracowniczej powoda. Natomiast ka-
dencyjność państwowych powiatowych inspektorów sanitarnych (art. 11 ust. 5) nie
eliminuje możliwości ich odwołania w każdym czasie w trybie określonym w art. 70 §
1 k.p. Unormowanie art. 11 ust. 7 ustawy odzwierciedla jedynie uprawnienie Główne-
go Inspektora Sanitarnego jako centralnego organu administracji rządowej (art. 7 ust.
2 i art. 8 ust. 1 ustawy), związane z jego zadaniami koordynującymi i nadzorczymi w
stosunku do państwowych inspektorów sanitarnych (art. 10 ust. 3 ustawy). O roli
Głównego Inspektora Sanitarnego jako organu administracji publicznej przesądza w
tym wypadku nie tylko jego usytuowanie ustrojowe wynikające z przytoczonych wyżej
przepisów, ale również fakt, że o odwołaniu państwowego wojewódzkiego, powiato-
wego lub granicznego inspektora sanitarnego orzeka on w formie decyzji administra-
cyjnej (art. 11 ust. 7 in fine ustawy). Decyzja ta, zważywszy na jej administracyjny
charakter, nie wywołuje przy tym bezpośrednich skutków w sferze stosunków pra-
cowniczych inspektorów sanitarnych. Wynika ona z ich podporządkowania służbo-
wego oraz uprawnień organu, któremu podlegają oni administracyjnie i dotyczy tylko
tej sfery stosunków. W konsekwencji decyzja Głównego Inspektora Sanitarnego o
odwołaniu właściwego państwowego inspektora sanitarnego z pełnionej funkcji przez
5
wskazany organ administracji (art. 12 ust. 1 ustawy), może stanowić dopiero podsta-
wę podjęcia przez pracodawcę decyzji w sferze stosunku pracowniczego prowadzą-
cej do jego rozwiązania przez odwołanie, przez podmiot, którym jest organ upraw-
niony do powołania (nawiązania stosunku pracy). W konsekwencji Sąd drugiej in-
stancji podzielił stanowisko Sądu Rejonowego, uznając, iż art. 11 wskazanej ustawy -
odnośnie do rozwiązywania stosunków pracy z państwowymi powiatowymi inspekto-
rami sanitarnymi - nie jest unormowaniem wyłącznym, pozbawiającym możliwości
odpowiedniego stosowanie przepisów Kodeksu pracy (art. 5), regulujących zasady
rozwiązania stosunku pracy z pracownikiem odwołanym ze stanowiska.
W tym kontekście Sąd Okręgowy uznał za właściwe ustalenia Sądu Rejono-
wego dotyczące rozpoczęcia biegu okresu wypowiedzenia, zważywszy na unormo-
wanie art. 72 § 1 k.p. Potencjalne naruszenie tego przepisu nie wywołuje skutków w
sferze oceny dopuszczalności i skuteczności dokonanego odwołania, a ponadto nie
zmienia faktu, że powodowi nie przysługiwało roszczenie odszkodowawcze z uwagi
na wyłączenie takiej możliwości na podstawie art. 69 pkt 2b k.p. Sąd Okręgowy w
całości zaakceptował ustalenia Sądu Rejonowego, iż w dniu wręczenia powodowi
oświadczenia o odwołaniu przebywał on w miejscu pracy w celu świadczenia pracy.
Nie było podstaw do uznania, że pomimo posiadania zwolnienia lekarskiego od dnia
16 kwietnia 2002 r., codzienne stawiennictwo powoda w miejscu pracy po tej dacie,
także w dniu 30 kwietnia 2002 r., było wywołane innymi celami, aniżeli wykonywa-
niem pracy. Szczególnie w sytuacji, gdy powód o fakcie posiadanego zwolnienia nie
powiadomił swoich przełożonych, a jedynie ustnie kadrową, będącą jego podwładną.
Sąd Okręgowy dodatkowo uznał, że ze względu na zmianę z dniem 5 lutego
2005 r. przepisu art. 4771
§ 1 k.p.c., wprowadzoną ustawą z dnia 2 lipca 2004 r. o
zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw
(Dz.U. Nr 172, poz.1804), która wyeliminowała możliwość orzekania przez sąd z
urzędu o roszczeniach wynikających z faktów przytoczonych przez pracownika także
wówczas, gdy nie były one objęte jego żądaniem, rozważania Sądu Rejonowego o
zasadności ewentualnych roszczeń powoda opartych na art. 72 § 1 i 4 k.p. były bez-
przedmiotowe wobec braku ze strony powoda żądania w tym zakresie. Natomiast
zgłoszone przez powoda w apelacji żądanie uznania, że jego stosunek pracy istniał
do dnia 30 kwietnia 2003 r. i z tego tytułu ma on uzasadnione roszczenie o zapłatę
wynagrodzenia za okres wypowiedzenia można w ocenie Sądu co najwyżej potrak-
tować jako nowe roszczenie, które jednakże było niedopuszczalne w postępowaniu
6
apelacyjnym. Sąd podkreślił przy tym niekonsekwencję w stanowisku powoda, który
podnosząc zarzut naruszenia art. 72 § 1 k.p., nie dostrzegł, że istota jego argumen-
tacji sprowadza się do twierdzenia, iż do jego odwołania znajdowały zastosowanie
wyłącznie przepisy ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitarnej, nie zaś przepisy art.
70 k.p. Idąc tym nieprawidłowym tokiem rozumowania należałoby przyjąć, że art. 72
k.p. nie znajdował zastosowania w sprawie, gdyż kwestie związane z odwołaniem i
rozwiązaniem stosunku pracy z powodem regulują jedynie przepisy ustawy o Pań-
stwowej Inspekcji Sanitarnej.
W skardze kasacyjnej pełnomocnik powoda powołał się na naruszenie przepi-
sów postępowania, a w szczególności art. 48 § 1 pkt 5 k.p.c. przez udział w składzie
Sądu drugiej instancji sędziego, który wcześniej brał udział w wydaniu orzeczenia w
tej samej sprawie w składzie Sądu pierwszej instancji, powodujące zgodnie z dyspo-
zycją art. 379 pkt 4 k.p.c. - nieważność postępowania i stanowiące równocześnie
obrazę art. 45 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Skarżący zarzucił także
naruszenie prawa materialnego: 1) art. 70 § 1 k.p., przez jego bezpodstawne zasto-
sowanie jako normy prawnej mającej stanowić podstawę prawną decyzji Państwo-
wego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego o odwołaniu powoda ze stanowiska
Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego z uwagi na treść art. 11 ustawy
o Państwowej Inspekcji Sanitarnej, 2) art. 49 k.p., przez jego niezastosowanie pomi-
mo istnienia przesłanek w pełni uzasadniających zasądzenie na rzecz skarżącego
wynagrodzenia za okres wypowiedzenia stosunku pracy. Jako okoliczność uzasad-
niającą przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania skarżący wskazał na zarzut nie-
ważności postępowania, a w razie niepodzielenia tego zarzutu, na występujące w
sprawie istotne zagadnienie prawne dotyczące realizacji prawa strony do rozstrzy-
gnięcia sprawy przez sąd charakteryzujący się przymiotem bezstronności, co zagwa-
rantowane jest wprost w Konstytucji. Natomiast na płaszczyźnie merytorycznej skargi
występuje istotne zagadnienie dotyczące stosunku przepisów ustawy o Państwowej
Inspekcji Sanitarnej w wersji obowiązującej w dniu 30 kwietnia 2002 r., a w szczegól-
ności jej art. 11, do przepisów Kodeksu pracy, przy uwzględnieniu jego art. 5 w
odniesieniu „do zagadnienia możliwości odwołania Państwowego Powiatowego In-
spektora Sanitarnego z zajmowanego stanowiska”.
W ocenie skarżącego fakt, że jeden z sędziów uczestniczących w rozpoznaniu
sprawy w składzie Sądu drugiej instancji wcześniej orzekał w tej sprawie występując
w składzie Sądu pierwszej instancji stanowi naruszenie art. 48 § 1 pkt 5 k.p.c., a tym
7
samym zgodnie z art. 379 pkt 4 k.p.c. powoduje to nieważność postępowania. Sę-
dzia, który dokonał już wcześniej oceny sprawy wskutek uczestniczenia w wydaniu
orzeczenia w składzie sądu pierwszej instancji, niezależnie od tego czy orzeczenie to
jest bezpośrednio przedmiotem rozpoznania przez sąd drugiej instancji w tym mo-
mencie, czy też było ono rozpoznawane wcześniej i zostało uchylone z przekaza-
niem sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji, traci w sprawie
przymiot bezstronności i tym samym wyłączony zostaje z możliwości orzekania w
składzie sądu drugiej instancji. Jednocześnie stanowi to podważenie zasady bez-
stronności sądu, a więc narusza art. 45 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej
gwarantujący prawo do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy bez nieuza-
sadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd.
Skarżący twierdził, że decyzja Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sa-
nitarnego dla Województwa D. z dnia 29 kwietnia 2002 r. o odwołaniu go ze stanowi-
ska pochodziła od organu nieuprawnionego do podjęcia takiej decyzji i tym samym
nie wywołała skutków prawnych. Ustawa z dnia 14 marca 1985 r. o Państwowej In-
spekcji Sanitarnej jest niewątpliwie unormowaniem szczególnym w stosunku do Ko-
deksu pracy (art. 5 k.p.) Zdaniem skarżącego, konstrukcja art. 11 tej ustawy jest
czytelna i jednoznaczna. W odniesieniu do państwowych inspektorów sanitarnych
ustawodawca w art. 11 ust. 3 stwierdza jednoznacznie, jaki organ jest upoważniony
do powołania na to stanowisko, a w ust. 5 i 6 ustala, że są oni powoływani na okres 5
lat (kadencyjność), przewidując przy tym możliwość odwołania państwowego in-
spektora sanitarnego w każdym czasie przez uprawniony do tego organ, tryb odwo-
łania i przesłanki warunkujące podjęcie takiej decyzji. Skoro w odniesieniu do za-
stępców państwowego inspektora sanitarnego ustawodawca mówi o uprawnieniu do
powołania i odwołania, a w odniesieniu do państwowych inspektorów sanitarnych
jedynie o uprawieniu do powołania, zawierając dalej przepis o kadencyjności pań-
stwowych inspektorów sanitarnych i szczególnym trybie ich odwołania, to oczywisty,
w ocenie skarżącego, jest wniosek, że ustawodawca wyłączył możliwość odwołania
państwowego inspektora sanitarnego przez organ go powołujący na zasadach ogól-
nych wynikających z Kodeksu pracy. Odmienne stanowisko Sądów obu instancji sta-
nowi obrazę prawa wskutek bezpodstawnego zastosowania w rozpoznawanej spra-
wie art. 70 k.p. Ponadto, zdaniem skarżącego, stanowisko prezentowane przez Sądy
obu instancji oznaczało konieczność uznania art. 11 ustawy o Państwowej Inspekcji
Sanitarnej za „dziwny twór prawny, a samego ustawodawcę za postępującego niera-
8
cjonalnie”. Skoro bowiem oczywiste miałoby być, że państwowego inspektora sani-
tarnego może w każdym czasie odwołać organ, który go powołał na to stanowisko, to
niecelowe byłoby w treści art. 11 ust. 2 i 4 ustawy ustanawiać regułę o powołaniu i
odwołaniu. Kolejna wątpliwość wynikałaby z różnic między ust. 2 i 4 odnoszących się
do zastępców państwowych inspektorów sanitarnych, w których mówi się o uprawie-
niu do powołania i odwołania, oraz ust. 1 i 3 art. 11, odnoszących się do państwo-
wych inspektorów sanitarnych, w których mówi się jedynie o uprawnieniu do powoła-
nia. Rodziłoby to pytanie o przyczyny zróżnicowania tych przepisów, na które przy
takim stanowisku nie sposób byłoby racjonalnie odpowiedzieć. Zdaniem skarżącego,
prawidłowa wykładnia art. 11 ustawy powinna prowadzić do przyjęcia, iż ustawodaw-
ca w sposób jednoznaczny wyłączył możliwość odwołania państwowego inspektora
sanitarnego przez organ, który go powołał, zastrzegając taką kompetencję jedynie
dla Głównego Inspektora Sanitarnego i dodatkowo warunkując to zaistnieniem okre-
ślonych przesłanek i zachowaniem określonego trybu odwołania. Stanowiska tego
nie podważa fakt, iż w art. 11 ust. 7 ustawy nie zawarto sformułowania, że wyłącznie
Główny Inspektor Sanitarny może odwołać ze stanowiska państwowego inspektora
sanitarnego.
Ponadto skarżący do dnia 9 stycznia 2003 r. przebywał nieprzerwanie na
zwolnieniu lekarskim, a zatem bieg okresu wypowiedzenia stosunku pracy mógł się
skutecznie rozpocząć dopiero po zakończeniu tego zwolnienia. W konsekwencji sto-
sunek pracy skarżącego trwał do dnia 30 kwietnia 2003 r., a zatem uzasadnione jest
roszczenie o wypłatę wynagrodzenia za okres wypowiedzenia (art. 49 k.p.). Skarżący
w dniu 30 kwietnia 2002 r. przyszedł do zakładu pracy nie w celu świadczenia pracy,
a jedynie po to, żeby przedłożyć zwolnienie lekarskie, co nie zostało skutecznie pod-
ważone w toku postępowania dowodowego. W związku z tym nawet przy uznaniu, że
pismo Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego z dnia 29 kwietnia
2002 r. wywoływało określone w nim skutki prawne w postaci odwołania skarżącego
ze stanowiska Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w J.G. oraz sta-
nowiło wypowiedzenie stosunku pracy, to zgodnie z art. 72 § 1 k.p. odwołanie nastą-
piło w okresie usprawiedliwionej nieobecności skarżącego w pracy, a w związku z
tym bieg wypowiedzenia stosunku pracy rozpoczął się po upływie okresu zwolnienia
lekarskiego, na którym przebywał on do dnia 9 stycznia 2003 r. W tym stanie rzeczy
skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponow-
nego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Jeleniej Górze.
9
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Podstawy skargi kasacyjnej okazały się nieusprawiedliwione. Najdalej idący
zarzut nieważności postępowania, który Sąd Najwyższy bierze pod rozwagę z
urzędu (art. 39813
§ 1 in fine k.p.c.), był nietrafny zważywszy na to, że sprawa była
przedmiotem trzykrotnego orzekania przez Sądy: Rejonowy oraz Okręgowy w Jele-
niej Górze. Wprawdzie istotnie sędzia I.L. przewodniczył składowi orzekającemu
Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze jako ówczesny sędzia tego Sądu Rejonowego,
który wyrokował w dniu 29 lipca 2004 r. [...], a także orzekał później w składzie Sądu
Okręgowego w Jeleniej Górze, który wydał zaskarżony skargą kasacyjną wyrok w
dniu 29 grudnia 2005 r., tyle że był to wyrok oddalający apelację powoda od innego
wyroku Sądu pierwszej instancji z dnia 13 października 2005 r. [...], w którego wyda-
niu nie brał udziału sędzia I.L. Natomiast sędzia ten brał udział w wydaniu wcześniej-
szego wyroku Sądu pierwszej instancji z dnia 29 lipca 2004 r., który był uchylony do
ponownego rozpoznania wyrokiem Sądu Okręgowego z dnia 9 lutego 2005 r. [...], ze
względu na to, że Sąd pierwszej instancji oparł się na dowodach, których „w żaden
sposób nie przeprowadził, a nawet w jakiejkolwiek formie nie dopuścił”, co wymagało
ponownego przeprowadzenia postępowania dowodowego oraz poddania ocenie
prawnej dokonanych ustaleń faktycznych (art. 386 § 6 k.p.c.). Następnie sprawa była
przedmiotem kolejnego ponownego rozpoznania przez Sąd Rejonowy w Jeleniej Gó-
rze, w którego składzie sędzia I.L. nie brał już udziału (wyrok był wydany przez skład
ławniczy, któremu z przewodniczył sędzia Sądu Rejonowego R.S. w dniu 13 paź-
dziernika 2005 r. [...]). Apelację powoda od tego kolejnego wyroku Sądu pierwszej
instancji rozpoznał Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 29 grudnia 2005 r. [...], zaskarżo-
nym rozpoznawaną skargą kasacyjn;i w składzie tego Sądu brał udział sędzia I.L. już
jako sędzia tego Sądu Okręgowego. Z przedstawionej złożonej chronologii przebiegu
postępowania w rozpoznawanej sprawie wynika jednoznacznie, że udział sędziego
I.L. w wydaniu wyroku Sądu drugiej instancji z dnia 29 grudnia 2005 r. nie dotyczył
sprawy, w której w niższej instancji brał on udział w wydaniu zaskarżonego orzecze-
nia w rozumieniu art. 48 § 1 pkt 5 k.p.c. w związku z art. 379 pkt 4 k.p.c., ponieważ
apelacją został zaskarżony wyrok Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze z dnia 13
października 2005 r., a składowi tego Sądu przewodniczył inny sędzia (R.S.). Wyłą-
czenie sędziego z mocy ustawy od orzekania w sprawach, w których w instancji niż-
10
szej brał udział w wydaniu zaskarżonego orzeczenia (art. 48 § 1 pkt 5 k.p.c.), ma i
powinno zapobiegać możności ponownej samokontroli „własnego” orzeczenia, tyle
że przepis ten wyklucza sędziego z udziału w orzekaniu w sprawie, w której w niższej
instancji sędzia ten brał udział w wydaniu konkretnego orzeczenia, tj. orzeczenia na-
stępnie zaskarżonego apelacją. Oznaczało to, że w sytuacji gdy sędzia I.L. brał
wprawdzie udział w postępowaniu pierwszoinstancyjnym w rozpoznaniu sprawy, w
której wydany wyrok został następnie uchylony do ponownego rozpoznania w celu
przeprowadzenia postępowania dowodowego, ale następnie sędzia ten nie uczestni-
czył już w wydaniu kolejnego wyroku przez Sąd pierwszej instancji, to nie miał moż-
liwości wpływu na treść wydanego w sprawie orzeczenia, które zostało zaskarżone
apelacją rozpatrywaną przez Sąd Okręgowy z udziałem tego sędziego.
W analizowanym zakresie skargi kasacyjnej Sąd Najwyższy uznał, że jedno-
znacznie imperatywnie określona przyczyna wyłączenia sędziego z mocy ustawy od
orzekania w sprawach, w których w instancji niższej brał udział w wydaniu zaskarżo-
nego orzeczenia (art. 48 § 1 pkt 5 k.p.c.), nie dawała podstawy do dokonywania wy-
kładni rozszerzającej tej konkretnej okoliczności wyłączenia sędziego od orzekania z
mocy ustawy. Równocześnie wątpliwości lub zastrzeżenia co do bezstronności sę-
dziego I.L. w kolejnym postępowaniu apelacyjnym i wydaniu zaskarżonego skargą
kasacyjną wyroku - skarżący, który osobiście brał udział w rozprawie apelacyjnej,
mógł sformułować we wniosku o wyłączenie tego sędziego w trybie art. 49 k.p.c., tyle
że w postępowaniu apelacyjnym powód takiego wniosku nie składał, a ponadto za-
rzut naruszenia tego przepisu nie był objęty podstawami skargi kasacyjnej. Osta-
tecznie Sąd Najwyższy uznał, że udział we wcześniejszych etapach postępowania w
sprawie sędziego, który nie brał udziału w wydaniu zaskarżonego orzeczenia, nie
uzasadnia wyłączenia sędziego od orzekania z mocy samej ustawy (art. 48 § 1 pkt 5
k.p.c.), ale może wywoływać wątpliwości co do jego bezstronności i usprawiedliwiać
wyłączenie tego sędziego na jego żądanie lub na wniosek strony na podstawie art.
49 k.p.c.
Bezzasadny okazał się zarzut naruszenia art. 70 § 1 k.p. oparty nabłędnym
twierdzeniu, że ustawodawca upoważnił wyłącznie Głównego Inspektora Sanitarnego
do odwoływania państwowych inspektorów sanitarnych (art. 11 ust. 7 ustawy o Pań-
stwowej Inspekcji Sanitarnej) i jest to „zamknięte” ustawowe uregulowanie, które wy-
łączyło możliwość odwołania państwowego powiatowego inspektora pracy przez or-
gan go powołujący na podstawie art. 70 § 1 k.p. Tymczasem zawarte w art. 11 ust. 7
11
ustawy upoważnienie Głównego Inspektora Sanitarnego do odwoływania w każdym
czasie wojewódzkiego, powiatowego lub portowego inspektora sanitarnego ma cha-
rakter szczególny, gdyż następuje, jeżeli przemawia za tym interes służby, a w
szczególności, jeżeli działalność tego inspektora lub podległej mu jednostki może
zagrozić prawidłowemu wykonywaniu zadań Inspekcji Sanitarnej, a zwłaszcza naru-
szyć bezpieczeństwo sanitarne na terenie właściwości danej jednostki. Ponadto od-
wołanie w tym szczególnym trybie następuje w drodze decyzji administracyjnej i wy-
maga szczegółowego uzasadnienia na piśmie (zdanie drugie art. 11 ust. 5 ustawy).
Warto podkreślić, że to szczególne unormowanie prawne było wprowadzone do
ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitarnej z dniem 1 stycznia 1999 r. i obowiązywało
niezależnie oraz równocześnie z regulacjami przewidującymi kompetencję woje-
wódzkiego inspektora sanitarnego do odwoływania państwowego powiatowego in-
spektora sanitarnego. Wprowadzenie z dniem 1 stycznia 2002 r. kadencyjności po-
woływania państwowych inspektorów sanitarnych na okres 5 lat nie wyłączyło okre-
ślonej w art. 70 § 1 k.p. kompetencji państwowego inspektora sanitarnego wyższego
stopnia (wojewódzkiego) do odwoływania w każdym czasie państwowego powiato-
wego inspektora sanitarnego, który został powołany terminowo na zajmowane sta-
nowisko na podstawie przepisów szczególnych (art. 11 ust. 5 ustawy o Państwowej
Inspekcji Sanitarnej), a który stosownie do art. 70 § 1 k.p. może być odwołany w każ-
dym czasie przez organ powołujący. Wojewódzki, powiatowy i portowy inspektor sa-
nitarny może być ponadto odwołany przez Głównego Inspektora Sanitarnego w
szczególnym trybie pisemnej decyzji administracyjnej, uzasadnionej względami okre-
ślonymi w art. 11 ust. 7 ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Z zestawienia
tych regulacji prawnych wynika zatem niezależność obu tych podstaw prawnych, jak i
podmiotów uprawnionych do odwoływania państwowego powiatowego inspektora
sanitarnego ze stanowiska, którego dokonuje albo organ, który go powołał (art. 70 §
1 k.p.), co nie wymaga wskazania przyczyn odwołania (por. uchwałę Sądu Najwyż-
szego z dnia 10 stycznia 2007 r., III PZP 6/06, dotychczas niepublikowaną), bądź
Główny Inspektor Sanitarny w trybie art. 11 ust. 7 ustawy o Państwowej Inspekcji Sa-
nitarnej, co wymaga wydania pisemnej decyzji administracyjnej, która powinna być
uzasadniona okolicznościami określonymi w art. 11 ust. 7 tej ustawy. Natomiast kon-
cepcja skarżącego o wyłącznej kompetencji Głównego Inspektora Sanitarnego do
odwoływania ze stanowiska państwowego powiatowego inspektora sanitarnego ze
stanowiska byłaby uprawniona tylko wówczas, gdyby była ustanowiona jako wyłącz-
12
na, tj. zakazująca (wyłączająca) stosowanie art. 70 § 1 k.p. do stosunków pracy pań-
stwowych powiatowych inspektorów sanitarnych, co nie wynika z art. 11 ust. 7
ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitarnej. W konsekwencji Sądy obu instancji pra-
widłowo przyjęły, że skuteczne było odwołanie powoda ze stanowiska powiatowego
inspektora sanitarnego przez organ powołujący w trybie art. 70 § 1 k.p., które było
równoznaczne z wypowiedzeniem stosunku pracy (art. 70 § 2 k.p.).
W okolicznościach rozpoznawanej sprawy, w sytuacji w której skarżący sku-
tecznie nie podważył ustalenia Sądów obu instancji, że w dacie odwołania ze stano-
wiska powód wprawdzie dysponował zaświadczeniem lekarskim o niezdolności do
pracy, a - według wiążących Sąd Najwyższy ustaleń faktycznych stanowiących pod-
stawę zaskarżonego orzeczenia (art. 39813
§ 2 k.p.c.) - powód w tym dniu świadczył
pracę i przeto nie korzystał z usprawiedliwionej nieobecności w pracy, nie mógł on
skutecznie powoływać się na zarzut naruszenia art. 72 § 1 k.p., którego nadto nie
powołano w skardze kasacyjnej jako wyraźnej podstawy kasacyjnej. Twierdzenie
kasacyjne, jakoby powód „w dniu 30.04.2002 r. przyszedł do zakładu pracy nie w
celu świadczenia pracy, a jedynie aby przedłożyć zwolnienie lekarskie” nie mogło być
zweryfikowane z braku właściwych proceduralnych zarzutów skargi kasacyjnej
(skarga ich nie powołała). W konsekwencji tych miarodajnych ustaleń Sądów obu
instancji oczywiście chybiony okazał się zarzut naruszenia art. 49 k.p., ponieważ
skarżący w żaden sposób nie wykazał, jakoby pozwany pracodawca zastosował
krótszy niż wymagany okres wypowiedzenia stosunku pracy powoda, a ponadto w
postępowaniu kasacyjnym nie ma podstaw do rozpoznania tego roszczenia, które
według niepodważonego w skardze kasacyjnej ustalenia Sądu drugiej instancji było
nowym roszczeniem, z którym powód nie mógł wystąpić już w postępowaniu apela-
cyjnym (art. 383 zdanie pierwsze k.p.c.) .
Mając powyższe na uwadze Sąd Najwyższy wyrokował w zgodzie z art. 39814
k.p.c.
========================================