Uchwała z dnia 30 stycznia 2007 r., III CZP 130/06
Sędzia SN Mirosława Wysocka (przewodniczący, sprawozdawca)
Sędzia SN Barbara Myszka
Sędzia SN Tadeusz Żyznowski
Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa "T.D." SA z siedzibą w W. przeciwko
Marcinowi S., Aleksandrze N. i Małgorzacie J. o zapłatę, po rozstrzygnięciu w Izbie
Cywilnej na posiedzeniu jawnym w dniu 30 stycznia 2007 r. zagadnienia prawnego
przedstawionego przez Sąd Okręgowy we Wrocławiu postanowieniem z dnia 28
września 2006 r.:
"Czy pod rządem art. 16 ust. 1 ustawy z dnia – ustawy z dnia 26 maja 1982 r.
– Prawo o adwokaturze (jedn. tekst: Dz.U. z 2002 r. Nr 123, poz. 1058, Nr 126, poz.
1069 i Nr 153, poz. 1271) oraz § 2, 3 i 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z
dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia
przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, a
także art. 223
ust. 2 i art. 225
ust. 2 i 3 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o radcach
prawnych (jedn. tekst: Dz.U. z 2002 r. Nr 123, poz. 1059, Nr 126, poz. 1069 i Nr
153, poz. 1271) i § 2, 3 i 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28
września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia
przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego
ustanowionego z urzędu (Dz.U. Nr 163, poz. 1349) zachowała aktualność uchwała
składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 1963 r., III PO 17/63
(OSNC 1964, nr 6, poz. 107) w części stwierdzającej, iż współuczestnikom procesu
zastąpionym przez jednego adwokata, w razie wygrania przez nich sprawy, sąd
przyznaje zwrot kosztów procesu z tytułu poniesionych przez nich wydatków na
opłacenie pełnomocnika procesowego w wysokości jednego wynagrodzenia?"
podjął uchwałę:
Wygrywającym proces współuczestnikom, o których mowa w art. 72 § 1
pkt 1 k.p.c., reprezentowanym przez tego samego radcę prawnego, sąd
przyznaje zwrot kosztów w wysokości odpowiadającej wynagrodzeniu
jednego pełnomocnika.
Uzasadnienie
W sprawie wszczętej w maju 2004 r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia-
Śródmieścia postanowieniem z dnia 8 marca 2006 r. umorzył postępowanie i
zasądził od strony powodowej na rzecz każdego z trojga pozwanych kwoty po 615
zł z tytułu zwrotu kosztów procesu, w tym po 600 zł wynagrodzenia pełnomocnika i
15 zł opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. Uznawszy za oczywiście uzasadnione
zażalenie strony powodowej na orzeczenie o kosztach postępowania, Sąd
Rejonowy postanowieniem z dnia 12 kwietnia 2006 r. uchylił swoje wcześniejsze
orzeczenie w tym zakresie oraz zasądził od strony powodowej na rzecz trojga z
pozwanych „łącznie kwotę 600 zł kosztów zastępstwa procesowego”, a ponadto na
rzecz każdego z nich po 15 zł tytułem zwrotu kosztów opłaty skarbowej od
pełnomocnictwa.
Pozwani, występujący w sprawie jako współuczestnicy na podstawie art. 72 §
1 pkt 1 k.p.c., reprezentowani byli w procesie przez tego samego radcę prawnego.
Przy rozpoznawaniu wniesionego przezeń zażalenia na postanowienie z dnia 12
kwietnia 2006 r., Sąd Okręgowy powziął wątpliwości uzasadniające przedstawienie
zagadnienia prawnego.
W ocenie Sądu Okręgowego, budzi wątpliwość, czy pod rządem
obowiązujących obecnie przepisów „zachowała aktualność uchwała składu siedmiu
sędziów Sądu Najwyższego”, zacytowana w postanowieniu. Sąd podkreślił, że
przepisy kodeksu postępowania cywilnego nie regulują kwestii wynagrodzenia
należnego profesjonalnemu pełnomocnikowi, reprezentującemu w procesie kilku
współuczestników, jednak „wobec literalnego brzmienia art. 98 § 3 k.p.c. i przyjętej
w § 1 tego przepisu zasady odpowiedzialności za wynik procesu, każda strona ma
prawo domagać się na swoją rzecz wynagrodzenia uiszczonego pełnomocnikowi
niezależnie od tego, czy pełnomocnik ten reprezentował także innych
współuczestników sporu”. Sąd stwierdził także, że każdy ze współuczestników musi
zawrzeć z pełnomocnikiem odrębną umowę, co oznacza, że każdy „musi uiścić na
rzecz adwokata lub radcy prawnego oddzielne wynagrodzenie".
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Pomimo niezręczności w sformułowaniu zagadnienia, wysuwającym na plan
pierwszy aktualność stanowiska wyrażonego w uchwale składu siedmiu sędziów
Sądu Najwyższego w określonej kwestii, nie zaś samą tę kwestię, nie budzi
wątpliwości, że Sąd Okręgowy zwrócił się o wyjaśnienie, czy w przypadku wygrania
sprawy przez współuczestników reprezentowanych przez tego samego adwokata
lub radcę prawnego, zwrot kosztów powinien być przyznany w wysokości
odpowiadającej wynagrodzeniu jednego pełnomocnika, czy też jego wielokrotności,
w zależności od liczby współuczestników, których reprezentował.
Wobec tego, że zagadnienie prawne musi pozostawać w koniecznym związku
z rozstrzyganiem sprawy (por. np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 27
sierpnia 1996 r., III CZP 91/96, OSNC 1997, nr 1, poz. 9), rozpoznawanie
zagadnienia ograniczono do sytuacji, w której współuczestnictwo kilku osób
wygrywających sprawę było współuczestnictwem materialnym w rozumieniu art. 72
§ 1 pkt 1 k.p.c., a pełnomocnikiem reprezentującym ich wszystkich był radca
prawny. Trzeba jedynie podkreślić, że w rozważanym aspekcie sytuacja przy
wykonywaniu zastępstwa przez radcę prawnego jest taka sama, jak w przypadku
reprezentowania strony przez adwokata.
Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały z dnia 20 grudnia 1963 r., III PO
17/63 (OSNC 1964, nr 6, poz. 107), a więc wydanej pod rządem kodeksu
postępowania cywilnego z 1932 r. i rozporządzenia z dnia 22 kwietnia 1961 r. w
sprawie wynagrodzenia adwokatów za wykonywanie czynności zawodowych (Dz.U.
Nr 24, poz. 118), stwierdził istnienie „ustalonej i obowiązującej od kilkudziesięciu lat
reguły, że adwokatowi jako zastępcy kilku osób w sprawie cywilnej należy się jedno
wynagrodzenie, którego wysokość zależeć będzie od wartości jej przedmiotu”. Sąd
Najwyższy zauważył, że omawiana sytuacja procesowa była we wcześniejszych
rozporządzeniach dotyczących wynagrodzenia adwokatów traktowana jako
podstawa podwyższenia wynagrodzenia umownego, a także uwzględnianego prze
sąd w ramach orzeczenia o kosztach. Podkreślił, że instytucja współuczestnictwa
polega na dopuszczalności podmiotowego łączenia kilku roszczeń w jednym
procesie, a większa liczba osób występujących po stronie powodowej lub po stronie
pozwanej nie odbiera procesowi charakteru jednej sprawy.
W późniejszym orzecznictwie Sądu Najwyższego, już pod rządem
obowiązującego kodeksu postępowania cywilnego, w analizowanej kwestii
zajmowane było takie samo stanowisko. W postanowieniu z dnia 11 maja 1966 r.,
I CZ 36/66 (nie publ.), Sąd Najwyższy stwierdził, że przy współuczestnictwie
materialnym wygrywający współuczestnicy, jeśli są zastąpieni przez tego samego
adwokata, otrzymują zwrot kosztów wynagrodzenia jednego adwokata, a sytuacji tej
nie zmienia fakt, iż adwokat jednego z nich otrzymuje pełnomocnictwo od dalszych
w toku procesu. Także w postanowieniu z dnia 12 lipca 1980 r., II CZ 79/80
(OSNCP 1981, nr 2-3, poz. 37) stwierdzono, że okoliczność, iż w tej samej sprawie
występują trzej powodowie, którzy ponieśli szkody w tym samym wypadku,
reprezentowani przez jednego adwokata, mimo że wystawili odrębne
pełnomocnictwa, nie uzasadnia zasądzenia na rzecz każdego z powodów
oddzielnie kosztów zastępstwa adwokackiego.
Szczegółowe zasady dotyczące opłat za czynności adwokackie były
regulowane w kolejnych rozporządzeniach Ministra Sprawiedliwości. Poczynając od
rozporządzenia z dnia 21 grudnia 1967 r. w sprawie opłat za czynności zespołów
adwokackich (Dz.U. Nr 48, poz. 241) aż do wejścia w życie rozporządzenia z dnia
12 grudnia 1997 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz opłat za
czynności radców prawnych (Dz.U. Nr 97, poz. 1013) przewidywano – z różnymi
modyfikacjami – że za prowadzenie sprawy w imieniu kilku osób należy się
wynagrodzenie od każdej z nich. Z reguły towarzyszyło temu zastrzeżenie, że ma to
zastosowanie, gdy zastępowanie więcej niż jednej osoby powoduje zwiększenie
nakładu pracy oraz wyłączenie w takich przypadkach stosowania przepisu
przewidującego możliwość podwyższenia wynagrodzenia na odrębnej podstawie.
Należy odnotować, że skutki tych regulacji nie znalazły wyraźnego odzwierciedlenia
w orzecznictwie Sądu Najwyższego.
Poczynając od rozporządzenia z dnia 12 grudnia 1997 r. sytuacja, w której w
procesie występuje kilku współuczestników, reprezentowanych przez tego samego
adwokata lub radcę prawnego, nie jest regulowana w aktach wykonawczych
dotyczących opłat za czynności tych pełnomocników. Prawodawca zaniechał zatem
uznania omawianej okoliczności za wyodrębnioną – chociaż także niesamodzielną,
bo powiązaną z oceną nakładu pracy – przesłankę ustalania wysokości
wynagrodzenia pełnomocnika procesowego.
Kodeks postępowania cywilnego reguluje w art. 105 k.p.c. jedynie sytuację, w
której znajdują się współuczestnicy sporu przegrywający sprawę, brak natomiast
unormowania sytuacji procesowej współuczestników materialnych,
reprezentowanych przez jednego adwokata lub radcę prawnego, którzy sprawę
wygrali.
Stan prawny, podlegający uwzględnieniu przy rozpoznawaniu zagadnienia
prawnego, przedstawionego w sprawie wszczętej w maju 2004 r., zakończonej w
pierwszej instancji w dniu 8 marca 2006 r., w której postępowanie zażaleniowe
zostało zainicjowane zażaleniem z dnia 26 kwietnia 2006 r., kształtują przepisy art.
98 § 1 i 3, art. 99 oraz art. 109 § 2 k.p.c. dodanego przez art. 126 ust. 6 ustawy z
dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. Nr 167,
poz. 1398), który wraz z tą ustawą wszedł w życie w dniu 2 marca 2006 r. i od tego
dnia ma bezpośrednio zastosowanie w toczących się postępowaniach, także
wszczętych wcześniej, przepis art. 225
ust. 1 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o
radcach prawnych (jedn. tekst: Dz.U. z 2002 r. Nr 123, poz. 1059 ze zm.), a także
przepisy rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w
sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb
Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego
ustanowionego z urzędu (Dz.U. Nr 163, poz. 1349 ze zm.), w brzmieniu
obowiązującym przed wejściem w życie rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z
dnia 27 października 2005 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie opłat za
czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów
pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U.
Nr 219, poz. 1873).
Artykuł 98 § 1 k.p.c. określa dwie podstawowe zasady rozstrzygania o
kosztach procesu – zasadę odpowiedzialności za wynik procesu oraz zasadę
kosztów niezbędnych i celowych. Stosownie do art. 98 § 3 k.p.c., do niezbędnych
kosztów strony reprezentowanej przez adwokata (radcę prawnego) zalicza się
wynagrodzenie, nie wyższe niż stawki określone w odrębnych przepisach. W
dotychczasowym orzecznictwie przyjmowano domniemanie, że umówione
wynagrodzenie pełnomocnika, mieszczące się w granicach stawek, stanowi koszt
niezbędny do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (por. uzasadnienie
uchwały Sądu Najwyższego z dnia 23 listopada 2003 r., III CZP 40/00, OSNC 2001,
nr 5, poz. 66).
Wynagrodzenie radcy prawnego jest ustalane w umowie pomiędzy nim a
klientem (art. 225
ustawy o radcach prawnych), przy czym stosownie do
niezmienionego § 3 rozporządzenia z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za
czynności radców prawnych, przy ustalaniu w umowie opłaty bierze się pod uwagę
rodzaj i stopień zawiłości sprawy oraz wymagany nakład pracy radcy prawnego.
Wynagrodzenie ustalone umownie jest kategorią inną niż wynagrodzenie,
którego zwrot jest przyznawany przez sąd w ramach rozliczania kosztów procesu.
Stosownie do § 2 rozporządzenia (przed zmianą dokonaną w 2005 r.), opłaty
stanowiące podstawę zasądzenia przez sądy kosztów zastępstwa procesowego nie
mogą być wyższe niż ustalone w nim stawki minimalne, niezależnie od opłat
umownie ustalonych, z tym że sąd może je podwyższyć, nie więcej, niż do
sześciokrotnej stawki minimalnej, jeżeli uzasadnia to rodzaj i stopień zawiłości
sprawy oraz niezbędny nakład pracy radcy prawnego. Regulacja ta harmonizuje z
zasadą wyrażoną w art. 98 § 3 k.p.c.
Zgodnie z niezmienionym § 4 rozporządzenia, stawki minimalne ustala się
według kryterium wartości przedmiotu sprawy lub rodzaju sprawy, wynagrodzenie
pełnomocnika jest więc w pierwszej kolejności powiązane z wartością przedmiotu
sprawy (przy roszczeniu majątkowym) lub jej rodzajem. Sprawa jest jedna, bez
względu na liczbę występujących w niej osób i strona też jest jedna, również wtedy
gdy – przy współuczestnictwie procesowym – w jej charakterze występuje kilka
podmiotów. Wielopodmiotowy charakter strony w danej sprawie nie stanowi
wyodrębnionego kryterium ustalania kosztów związanych z zastępstwem
procesowym. Rodzaj i stopień zawiłości sprawy oraz niezbędny (lub wymagany)
nakład pracy radcy prawnego, a więc przesłanki ustalania wynagrodzenia
umownego, stanowią dla sądu okoliczności mogące uzasadniać przyznanie w
ramach zwrotu kosztów procesu opłat przewyższających stawki minimalne.
Przy tych regulacjach utrzymywało się – jako prawidłowe i zachowujące
aktualność – stanowisko, że reprezentowanie przez jednego adwokata lub radcę
prawnego kilku osób, występujących w sprawie w charakterze współuczestników,
uzasadnia przyznanie tym współuczestnikom zwrotu kosztów zastępstwa w
wysokości tylko jednego wynagrodzenia.
Istotne zmiany w zakresie zasad orzekania przez sąd o kosztach procesu
wprowadził art. 109 § 2 k.p.c., który – nawiązując do unormowania zawartego w art.
98 § 1 k.p.c. – wymienia jako okoliczności brane przez sąd pod uwagę celowość
poniesionych kosztów oraz niezbędność ich poniesienia, łącząc tę drugą przesłankę
z charakterem sprawy. Przy ustalaniu kosztów strony reprezentowanej przez
zawodowego pełnomocnika sąd powinien uwzględniać niezbędny nakład pracy
pełnomocnika oraz czynności podjęte przez niego w sprawie, a także charakter
sprawy i wkład pełnomocnika w przyczynienie się do jej wyjaśnienia i
rozstrzygnięcia. W obecnym stanie prawnym sąd ocenia zatem wysokość
podlegającego zwrotowi wynagrodzenia na podstawie autonomicznie określonych
przesłanek i każdorazowo oceniając charakter sprawy, uwzględnia rzeczywisty
nakład pracy pełnomocnika i podjęte przez niego w sprawie czynności. Zmiana ta
nie tylko nie podważa dotychczasowego stanowiska, ale je umacnia.
Z przepisem art. 109 § 2 k.p.c. zharmonizowany jest § 2 rozporządzenia z
dnia 28 września 2002 r. w brzmieniu zmienionym rozporządzeniem z dnia 27
października 2005 r., obecnie bowiem stanowi się, że zasadzając opłatę za
czynności radcy prawnego z tytułu zastępstwa prawnego, sąd bierze pod uwagę
niezbędny nakład pracy pełnomocnika, a także charakter sprawy i wkład pracy
pełnomocnika w przyczynienie się do jej wyjaśnienia i rozstrzygnięcia oraz że
podstawę tej opłaty stanowią stawki minimalne określone w rozporządzeniu, przy
czym opłata nie może być wyższa niż sześciokrotna stawka minimalna ani
przekraczać wartości przedmiotu sprawy.
Ze względu na uregulowanie międzyczasowe nie ma „kompatybilności
czasowej” w zakresie stosowania art. 109 § 2 k.p.c. oraz § 2 rozporządzenia w
sprawie opłat za czynności radców prawnych. Nie zachodzi jednak taka niespójność
przepisów, która mogłaby prowadzić do różnych odpowiedzi na pytanie o zasadę
zwrotu kosztów wynagrodzenia pełnomocnika zastępującego wielopodmiotową
stronę procesu w sprawie wszczętej przed wejściem w życie nowych przepisów
rozporządzenia, jak i wszczętej później. W obu sytuacjach znajduje zastosowanie
zasada orzekania o kosztach, wyrażona w art. 109 § 2 k.p.c.
Wbrew obawom Sądu Okręgowego, fakt, że współuczestnicy reprezentowani
przez tego samego radcę prawnego otrzymują zwrot jednego wynagrodzenia
pełnomocnika, nie pozbawia ich – przysługującego zgodnie z art. 98 § 1 k.p.c. –
zwrotu kosztów niezbędnych do celowego dochodzenia praw i celowej obrony.
Okoliczność, że radca prawny reprezentował w sprawie większą liczbę osób
występujących po danej stronie jest jedną z cech składających się na charakter
sprawy; taka sytuacja procesowa może też mieć wpływ na niezbędny wkład pracy
pełnomocnika i podjęte przez niego czynności. Fakt ten należy zatem do kryteriów
oceny celowości i niezbędności poniesienia kosztów przez stronę, uwzględnianych
przez sąd przy orzekaniu o wysokości przyznanych stronie kosztów procesu,
zgodnie z zasadą wyrażoną w art. 109 § 2 k.p.c.
Nieuzasadnione są także wątpliwości oparte na tezie, że przyznanie
wszystkim współuczestnikom zwrotu jednego wynagrodzenia godzi w zasadę
swobody umów oraz nie uwzględnia faktu, iż każda z osób udzielających
pełnomocnictwa adwokatowi lub radcy prawnemu zawiera z pełnomocnikiem
odrębną umowę i musi uiścić „oddzielne wynagrodzenie”.
Przypomnieć należy, że nadal, tak jak pod rządem poprzednich przepisów,
rozróżnienia wymaga kwestia umowy zawartej pomiędzy zawodowym
pełnomocnikiem i mocodawcą od kwestii orzekania przez sąd o kosztach procesu,
w tym o kosztach wynagrodzenia pełnomocnika.
Na silnie eksponowaną w niniejszym procesie przez pełnomocnika pozwanych
ochronę uzasadnionych interesów strony ma wpływ właściwe ukształtowanie
umownego wynagrodzenia pełnomocnika; gdy uwzględnia ono ustawowe
przesłanki stanowiące podstawę orzekania o zwrocie kosztów, może zostać
ustalone w sposób umożliwiający odzyskanie przez każdego z mocodawców
kosztów uiszczonych reprezentującemu ich wspólnie pełnomocnikowi. (...) Prawo
stron do swobodnego ukształtowania umowy nie doznaje ograniczenia, nie można
go bowiem upatrywać w tym, że odzyskanie przez mocodawcę kosztów
wynagrodzenia pełnomocnika jest uzależnione od tego, czy umówiono się o
wynagrodzenie w sposób uwzględniający ustawowe kryteria orzekania o kosztach
procesu przez sąd. Na fakt reprezentowania więcej niż jednej osoby występującej
po danej stronie, jako na jedno z kryteriów rozważanych w ramach oceny
charakteru sprawy i nakładu pracy pełnomocnika, może powołać się pełnomocnik
ubiegający się o przyznanie tej stronie zwrotu kosztów wynagrodzenia, według
górnych lub podwyższonych stawek taryfowych.
Sąd, kierujący się zasadą zwrotu kosztów koniecznych i celowych
rzeczywiście przez stronę poniesionych i mieszczących się w granicach prawem
określonych, wyznaczanych przez stawki minimalne, ustalone w zależności od
wartości przedmiotu sprawy lub jej rodzaju, bierze analizowaną okoliczność pod
uwagę orzekając o kosztach procesu stosownie do art. 98 § 1 i 3 oraz art. 109 § 2
k.p.c. i odpowiednich przepisów rozporządzenia regulującego opłaty za czynności
radców prawnych, w tych ramach uwzględnia jednak tylko wynagrodzenie jednego
pełnomocnika. Pomimo kolejnych zmian przepisów dotyczących opłat za czynności
radców prawnych (adwokatów), utrwalone w tej kwestii w długotrwałej praktyce
stanowisko nie straciło aktualności.
Z omówionych względów zagadnienie prawne rozstrzygnięto, jak w uchwale
(art. 390 k.p.c.).