Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I UK 289/06
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 6 marca 2007 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Roman Kuczyński (przewodniczący)
SSN Katarzyna Gonera (sprawozdawca)
SSN Zbigniew Hajn
w sprawie z odwołania J. G.
przeciwko Prezesowi Zakładu Ubezpieczeń Społecznych
o umorzenie należności likwidowanego funduszu alimentacyjnego,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 6 marca 2007 r.,
skargi kasacyjnej ubezpieczonego od wyroku Sądu Apelacyjnego […]
z dnia 16 maja 2006 r.,
1. oddala skargę kasacyjną;
2. zasądza od Skarbu Państwa (Kasa Sądu Apelacyjnego) na
rzecz adwokat A. Z. tytułem kosztów nieopłaconej pomocy
prawnej udzielonej z urzędu kwotę 120 (sto dwadzieścia) złotych
podwyższoną o stawkę podatku od towarów i usług
przewidzianą dla tego rodzaju czynności w przepisach o
podatku od towarów i usług.
2
Uzasadnienie
Decyzją z 18 października 2005 r. wydaną z upoważnienia Prezesa Zakładu
Ubezpieczeń Społecznych odmówiono J. G. umorzenia należności w kwocie
19.415 zł z tytułu wypłaty świadczeń z likwidowanego funduszu alimentacyjnego.
Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z 15
grudnia 2005 r., zmienił częściowo zaskarżoną decyzję i umorzył J. G. należności
likwidowanego funduszu alimentacyjnego w kwocie 9.707,50 zł, czyli w połowie, a
w pozostałym zakresie oddalił odwołanie.
Powołując się na art. 68 ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. o świadczeniach
rodzinnych Sąd Okręgowy stwierdził, że przepis ten nie wymienia enumeratywnie
okoliczności, które uzasadniają umorzenie należności, co oznacza, że każdy
indywidualny przypadek powinien być rozpoznawany z rozważeniem wszelkich
okoliczności istotnych dla wydania prawidłowego rozstrzygnięcia. Istota
zlikwidowanego funduszu alimentacyjnego polegała na tym, że w razie
przejściowych kłopotów zobowiązanego, spowodowanych jego sytuacją życiową,
fundusz w jego zastępstwie wypłacał środki uprawnionemu. Takiego stanu nie
można utrzymywać w nieskończoność, tym bardziej że odwołujący się był na
bieżąco informowany o stanie swoich zaległości względem funduszu i mógł w
odpowiednim czasie podjąć kroki zmierzające do zmniejszenia długu. Jednakże,
ocena sytuacji finansowej odwołującego się prowadzi do wniosku, że nie jest on w
stanie samodzielnie spłacić całej kwoty zadłużenia. Odwołujący się odbywa
aktualnie karę pozbawienia wolności, której termin upływa 17 czerwca 2007 r., i nie
jest zatrudniony za wynagrodzeniem.
Apelację od powyższego wyroku wniósł Zakład Ubezpieczeń Społecznych,
zarzucając naruszenie przepisów prawa materialnego, w szczególności art. 68
ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych, przez przyjęcie, że
istnieją podstawy do umorzenia wnioskodawcy połowy zadłużenia wobec funduszu
alimentacyjnego, chociaż nie przedłożył on żadnych dokumentów na okoliczność
złego stanu zdrowia, a sam fakt, że przebywa w zakładzie karnym, nie jest
przesłanką do umorzenia zadłużenia.
Skarżący domagał się zmiany zaskarżonego wyroku i oddalenia odwołania
3
od decyzji Prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (Likwidatora Funduszu
Alimentacyjnego).
Sąd Apelacyjny - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z 16 maja
2006 r., zmienił zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego i oddalił odwołanie od decyzji
z 18 października 2005 r.
Sąd Apelacyjny zwrócił uwagę, że zgodnie z art. 68 ust. 1 ustawy z dnia 28
listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych (Dz.U. Nr 228, poz. 2255 ze zm.) w
szczególnie uzasadnionych przypadkach związanych z sytuacją zdrowotną lub
rodzinną osoby, przeciwko której prowadzona jest egzekucja alimentów, likwidator
funduszu może umorzyć, rozłożyć na raty lub odroczyć termin płatności należności
z tytułu wypłaconych świadczeń. Powołany przepis ma zastosowanie w
wyjątkowych sytuacjach, np. gdy zobowiązany do alimentów wykaże, że uiszczenie
należności nie jest możliwe z uwagi na jego przewlekłą chorobę pozbawiającą go
możliwości podjęcia pracy, albo gdy uiszczenie należności spowodowałoby zbyt
ciężkie skutki dla zobowiązanego i jego rodziny, choćby brak możliwości
zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych. Z prawidłowych ustaleń Sądu
Okręgowego wynika, że J. G. od 13 kwietnia 2005 r. odbywa karę pozbawienia
wolności, której koniec przewidywany jest na 17 czerwca 2007 r. Nie jest on
zatrudniony odpłatnie w Zakładzie Karnym z uwagi na brak pracy. Zdaniem Sądu
Apelacyjnego, sam fakt odbywania kary pozbawienia wolności nie uzasadnia
umorzenia spornych należności. Sąd zauważył, że obecnie wnioskodawca nie
ponosi kosztów swojego utrzymania. Odwołujący się ma 49 lat i po odbyciu kary (za
rok) będzie mógł podjąć zatrudnienie i spłacić zaległości. Jednocześnie Sąd
stwierdził, że chociaż z akt ZUS wynika, iż stan zdrowia wnioskodawcy wymaga
leczenia, to nie legitymuje się on orzeczeniem o niepełnosprawności lub
niezdolności do pracy, które wskazywałoby na utratę lub ograniczenie jego
zdolności do zatrudnienia. Sytuacja materialna wnioskodawcy jest z pewnością
trudna. Jednakże istotne jest, według Sądu, że celem ustawy z dnia 18 lipca 1974 r.
o funduszu alimentacyjnym była wypłata przez fundusz świadczeń przewidzianych
dla dzieci i innych osób znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej z powodu
braku możliwości wyegzekwowania świadczeń alimentacyjnych od zobowiązanego
oraz zwiększenie odpowiedzialności osób zobowiązanych do alimentacji.
4
Podkreślenia wymaga również okoliczność, że zadłużenie odwołującego się
powstało na skutek wieloletniego niewywiązywania się przez niego z obowiązku
alimentacyjnego wobec dzieci.
Przytoczone okoliczności wskazują, że nie można dopatrzyć się w sytuacji
życiowej wnioskodawcy występowania szczególnie uzasadnionych okoliczności w
rozumieniu art. 68 ust. 1 ustawy z dnia 28 listopada 2003 r.
Skargę kasacyjną od powyższego wyroku wniósł pełnomocnik odwołującego
się. Skarga została oparta na podstawie naruszenia prawa materialnego, a
mianowicie art. 68 ust. 1 ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. o świadczeniach
rodzinnych, co polegało na niewłaściwym zastosowaniu normy prawnej wynikającej
z tego przepisu poprzez niedokonanie w uzasadnieniu wyroku ustaleń
wchodzących w zakres jego hipotezy, dotyczących trudnej sytuacji rodzinnej
odwołującego się, które to ustalenia warunkowały poprawne zastosowanie normy
skonkretyzowanej w art. 68 ust. 1 ustawy o świadczeniach rodzinnych.
Zdaniem skarżącego za przyjęciem skargi kasacyjnej do rozpoznania
przemawia istotne zagadnienie prawne powstałe na gruncie art. 68 ust. 1 ustawy z
dnia 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych, polegające na konieczności
sformułowania okoliczności, których istnienie umożliwia zastosowanie normy
prawnej wynikającej z tego przepisu, jak również udzielenia odpowiedzi na pytanie,
czy do skorzystania z instytucji przewidzianych w tym przepisie konieczne jest
wystąpienie szczególnie uzasadnionego przypadku zarówno w zakresie sytuacji
zdrowotnej, jak i rodzinnej, czy też wystarczy zaistnienie takiego przypadku w
odniesieniu tylko do jednej z wymienionych przesłanek.
Pełnomocnik odwołującego się wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i
przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu oraz o
zasądzenie na rzecz pełnomocnika zwrotu kosztów udzielenia pomocy prawnej
świadczonej z urzędu, nieopłaconych w całości ani w części.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna nie zasługuje na uwzględnienie.
5
Fundusz alimentacyjny powstał w celu zapewnienia środków utrzymania
osobom uprawnionym do alimentów, które nie mogły wyegzekwować tych
świadczeń od osoby zobowiązanej do łożenia na ich utrzymanie. Zgodnie z art. 4
ust. 1 ustawy o funduszu alimentacyjnym, świadczenia funduszu przysługiwały tylko
tym osobom, na rzecz których alimenty zostały ustalone orzeczeniem sądu, a
egzekucja tych alimentów okazała się bezskuteczna całkowicie lub częściowo.
Fundusz alimentacyjny uruchamiany był wówczas, gdy dłużnik alimentacyjny nie
osiągał dochodów ani nie posiadał majątku, z którego mogłaby być prowadzona
egzekucja alimentów. Przyznanie świadczeń z funduszu alimentacyjnego nie
zwalniało dłużnika z jego zobowiązań. Zakład Ubezpieczeń Społecznych pokrywał
bieżące świadczenia na rzecz osób, których sytuacja nie pozwalała na oczekiwanie
na spełnienie świadczeń alimentacyjnych przez dłużnika, do czasu, gdy dłużnik stał
się wypłacalny, jednocześnie przejmując wierzytelność osób uprawnionych w
stosunku do dłużnika alimentacyjnego. Zgodnie z art. 13 i 14 ustawy, Zakład
Ubezpieczeń Społecznych prowadził egzekucję przeciwko dłużnikowi aż do
pełnego pokrycia należności tego funduszu.
Z dniem 1 maja 2004 r. - po wejściu w życie ustawy z dnia 28 listopada 2003
r. o świadczeniach rodzinnych (obecnie jednolity tekst: Dz. U. z 2006 r. Nr 139, poz.
992) – straciła moc ustawa z dnia 18 lipca 1974 r. o funduszu alimentacyjnym
(jednolity tekst: Dz.U. z 1991 r. Nr 45, poz. 200 ze zm.). Z dniem wejścia w życie
ustawy o świadczeniach rodzinnych zlikwidowany został fundusz alimentacyjny, a
świadczenia z tego funduszu zostały zastąpione innego rodzaju świadczeniami. Na
skutek likwidacji funduszu jego likwidatorowi przypadło egzekwowanie zaległych
należności, przy czym art. 68 ust. 1 ustawy o świadczeniach rodzinnych zezwala
likwidatorowi, w szczególnie uzasadnionych przypadkach związanych z sytuacją
zdrowotną lub rodzinną osoby, przeciwko której jest prowadzona egzekucja
alimentów, na umorzenie należności likwidowanego funduszu z tytułu świadczeń
wypłaconych z funduszu. Do skorzystania z instytucji umorzenia należności
likwidowanego funduszu alimentacyjnego nie jest konieczne równoczesne
(kumulatywne) wystąpienie przesłanek przewidzianych w tym przepisie – zarówno
w zakresie sytuacji zdrowotnej, jak i rodzinnej zobowiązanego dłużnika.
Wystarczające jest istnienie którejkolwiek z tych okoliczności - albo szczególnej
6
sytuacji zdrowotnej, albo szczególnej sytuacji rodzinnej osoby, przeciwko której
prowadzona jest egzekucja alimentów. W skardze kasacyjnej nie kwestionuje się
ustaleń i ocen Sądu Apelacyjnego co do tego, że sytuacja zdrowotna
wnioskodawcy nie uzasadnia umorzenia zaległych należności alimentacyjnych
wypłaconych przez fundusz alimentacyjny. Skarżący powołuje się natomiast na
swoją trudną sytuację rodzinną.
Zdaniem pełnomocnika skarżącego, naruszenie art. 68 ust. 1 ustawy o
świadczeniach rodzinnych polegało na niewłaściwym zastosowaniu wynikającej z
tego przepisu normy prawnej przez niedokonanie ustaleń co do wchodzących w
zakres jego hipotezy przesłanek, dotyczących trudnej sytuacji rodzinnej
odwołującego się, które to ustalenia warunkowały poprawne zastosowanie tego
przepisu. W uzasadnieniu skargi kasacyjnej pełnomocnik wnioskodawcy podniósł,
że Sąd Apelacyjny nie dokonał żadnych ustaleń dotyczących trudnej sytuacji
rodzinnej odwołującego się, poprzestając na ustaleniach odnoszących się do stanu
jego zdrowia, podczas gdy w hipotezie art. 68 ust. 1 ustawy o świadczeniach
rodzinnych okoliczności dotyczące trudnej sytuacji zdrowotnej lub rodzinnej
sformułowane są alternatywnie, co sprawia, że wystarczy powstanie po stronie
odwołującego się jednej z przesłanek o charakterze szczególnym: rodzinnej lub
zdrowotnej. Skarżący zarzucił, że Sąd Apelacyjny, po dokonaniu ustaleń co do
sytuacji zdrowotnej i możliwości zarobkowania odwołującego się, odmówił
zastosowania art. 68 ust. 1 ustawy o świadczeniach rodzinnych, nie czyniąc ustaleń
co do jego trudnej sytuacji rodzinnej. Jednocześnie skarżący podniósł, że wraz z
wnioskiem o umorzenie należności alimentacyjnych, jak również w trakcie
postępowania sądowego, złożył dokumentację dotyczącą jego sytuacji rodzinnej, a
mianowicie stanu zdrowia jego matki, wysokości jej renty, posiadanego przez nią
majątku, konieczności opieki nad nią.
Przytoczone powyżej zarzuty, sformułowane przez pełnomocnika
skarżącego są bezzasadne. Przede wszystkim należy zwrócić uwagę, że
dokumentacja dotycząca stanu zdrowia matki wnioskodawcy nie została – jak
twierdzi skarżący – złożona wraz z wnioskiem o umorzenie należności
alimentacyjnych albo w trakcie postępowania sądowego (przy odwołaniu lub
później). Wnioskodawca odpowiednie dokumenty dotyczące stanu zdrowia swojej
7
matki złożył bowiem do akt sprawy dopiero po wydaniu wyroku przez Sąd drugiej
instancji, jako załączniki do pisma z 29 maja 2006 r., nazwanego „odwołaniem”.
Wcześniej odwołujący się powoływał się w swoich pismach na okoliczności
związane z chorobą swojej matki oraz koniecznością opieki nad nią, jednakże
poprzestawał w tym zakresie jedynie na twierdzeniach. Tymczasem, samo
twierdzenie strony nie jest dowodem, a twierdzenie dotyczące istotnej dla
rozstrzygnięcia sprawy okoliczności (art. 227 k.p.c.) powinno być udowodnione
przez stronę to twierdzenie zgłaszającą (art. 232 zdanie pierwsze k.p.c.).
Przedłożenie dokumentów dotyczących stanu zdrowia i sytuacji materialnej matki
wnioskodawcy już po wydaniu wyroku przez Sąd drugiej instancji jest pozbawione
znaczenia procesowego, gdyż zgodnie z art. 217 § 1 k.p.c. – mającym
zastosowanie także przed sądem apelacyjnym - strona może przytaczać
okoliczności faktyczne i dowody na uzasadnienie swych wniosków lub dla odparcia
wniosków i twierdzeń strony przeciwnej tylko do zamknięcia rozprawy, a nie po
wydaniu prawomocnego wyroku.
Argumenty podnoszone w skardze kasacyjnej nie mogą zostać uznane za
uzasadnione również z uwagi na treść przepisów Kodeksu rodzinnego i
opiekuńczego regulujących obowiązek alimentacyjny. Z art. 133 § 1 k.r.o. wynika
bowiem, że rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem
dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie. Obowiązek
alimentacyjny mieści się w katalogu obowiązków troszczenia się o fizyczny i
duchowy rozwój dziecka nałożonych na rodziców w art. 96 k.r.o. Kodeks rodzinny i
opiekuńczy w licznych przepisach statuuje zasadę równej stopy życiowej rodziców i
dzieci (por. art. 87 i 91 k.r.o.). Trudna sytuacja materialna i życiowa rodziców (a
taka była niewątpliwie sytuacja wnioskodawcy w rozpoznawanej sprawie -
pozbawionego wolności, przebywającego w zakładzie karnym i nieosiągającego
żadnych dochodów, czy to z pracy zarobkowej, czy to z emerytury lub renty) nie
zwalnia ich od obowiązku świadczenia na potrzeby dzieci. Rodzice obowiązani są
dzielić się z dziećmi nawet bardzo szczupłymi dochodami (por. wyrok Sądu
Najwyższego z 24 marca 2000 r., I CKN 1538/99, niepubl.). Jeśli natomiast chodzi
o obowiązek alimentacyjny w stosunku do innych osób niż dziecko, które nie jest
jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie (np. obowiązek alimentacyjny w
8
stosunku do wstępnych, w tym rodziców), to przesłanką jego powstania jest
pozostawanie uprawnionego „w niedostatku” (por. art. 133 § 2 k.r.o.). Niewątpliwie
obowiązek alimentacyjny względem dzieci wyprzedza obowiązek alimentacyjny
względem rodziców.
Ze skargi kasacyjnej wynika, że odwołujący się jako szczególną okoliczność,
która miałaby uzasadniać umorzenie należności likwidowanego funduszu z tytułu
wypłaconych przez fundusz świadczeń, podaje swoją trudną sytuację rodzinną
wnikającą ze stanu zdrowia jego matki, wysokości jej emerytury i konieczności
sprawowania nad nią opieki. Wnioskodawca powołuje się zatem – pośrednio - na
ciążący na nim obowiązek alimentacyjny względem matki. Jednocześnie jednak
odwołujący się pomija okoliczność, że konieczność spłaty jego zadłużenia w
funduszu alimentacyjnym jest konsekwencją wieloletniego niewywiązywania się
przez niego z obowiązku alimentacyjnego względem dzieci, które nie były w stanie
utrzymać się samodzielnie. W takiej sytuacji ciążącemu na wnioskodawcy
obowiązkowi alimentacyjnemu wobec dzieci (przejętemu przez fundusz
alimentacyjny) nie może być przeciwstawiany obowiązek alimentacyjny
wnioskodawcy wobec matki. Obowiązek alimentacyjny wobec wstępnego (jeżeli
nawet pozostawałby w niedostatku) nie stanowi okoliczności usprawiedliwiającej
niewywiązywanie się z obowiązku alimentacyjnego wobec dzieci.
Ponadto należy zwrócić uwagę, że wnioskodawca, powołując się na
okoliczności uzasadniające jego trudną sytuację rodzinną, tj. konieczność
realizowania obowiązku alimentacyjnego względem matki, nie wykazuje
jednocześnie, aby się z tego obowiązku wywiązywał. Odwołujący się nie twierdzi
bowiem, aby - wykonując ten obowiązek - dostarczał matce środki pieniężne,
pomagał jej finansowo w utrzymaniu się bądź finansował jej leczenie. O pomocy
polegającej na świadczeniach w naturze nie można natomiast mówić, skoro
wnioskodawca przebywa w zakładzie karnym, odbywając karę pozbawienia
wolności.
Jako trafny należało ocenić pogląd Sądu Apelacyjnego, który uznał, że sam
fakt odbywania przez wnioskodawcę kary pozbawienia wolności nie uzasadnia
umorzenia należności wobec funduszu alimentacyjnego. Brak dochodu w takiej
sytuacji jest następstwem przyczyn leżących po stronie dłużnika i przez niego
9
zawinionych. Odbywanie przez wnioskodawcę kary pozbawienia wolności jest
skutkiem popełnienia przez niego przestępstwa. Tego zaś rodzaju postępowanie
nie może być premiowane zwolnieniem z długu wobec funduszu alimentacyjnego
(por. wyrok Sądu Najwyższego z 17 października 2006 r., II UK 77/06, niepubl.).
Trafnie również Sąd Apelacyjny wskazał, że wnioskodawca po odbyciu kary będzie
mógł podjąć zatrudnienie (jego stan zdrowia na to pozwala) i spłacić zaległości.
Z powyższych rozważań wynika, że w rozpoznawanej sprawie nie zaistniały
okoliczności uzasadniające zastosowanie art. 68 ust. 1 ustawy z dnia 28 listopada
2003 r. o świadczeniach rodzinnych, zatem zarzut naruszenia tego przepisu okazał
się pozbawiony podstaw.
Z tych przyczyn Sąd Najwyższy na podstawie art. 39814
k.p.c. oddalił skargę
kasacyjną jako nieuzasadnioną.