Pełny tekst orzeczenia

POSTANOWIENIE Z DNIA 26 KWIETNIA 2007 R.
I KZP 5/07
Artykuł 39 ustawy z dnia 16 grudnia 2005 r. o produktach pochodze-
nia zwierzęcego (Dz. U. z 2006 r., Nr 17, poz. 127) dotyczy postępowań w
sprawach tylko o te czyny wymienione w art. 28 ustawy z dnia 29 stycznia
2004 r. o wymaganiach weterynaryjnych dla produktów pochodzenia zwie-
rzęcego (Dz. U. Nr 33, poz. 288), które wraz z wejściem w życie nowej
ustawy nie uległy depenalizacji.
Przewodniczący: sędzia SN J. Skwierawski.
Sędziowie: SN J. Grubba (sprawozdawca),
SA (del. do SN) D. Świecki.
Prokurator Prokuratury Krajowej: A. Herzog.
Sąd Najwyższy w sprawie Edwarda D., po rozpoznaniu przedstawio-
nego na podstawie art. 441§1 k.p.k. przez Sąd Okręgowy w O. postano-
wieniem z dnia 28 grudnia 2006 r. zagadnienia prawnego wymagającego
zasadniczej wykładni ustawy:
„Czy treść art. 39 ustawy z dnia 16 grudnia 2005 r. o produktach pocho-
dzenia zwierzęcego (Dz. U. z 2006 r., Nr 17, poz. 127), który stanowi, iż do
postępowań w sprawach, o których mowa w art. 28 ustawy wymienionej w
art. 41 (tu: ustawa z dnia 29 stycznia 2004 r. o wymaganiach weterynaryj-
nych dla produktów pochodzenia zwierzęcego Dz. U. z 2004 r., Nr 33, poz.
288 z późn. zm.) wszczętych i niezakończonych prawomocnym orzecze-
niem sądu do dnia wejścia w życie niniejszej ustawy, stosuje się przepisy
2
dotychczasowe, oznacza, iż przepisy zawarte w art. 28 ustawy z dnia 29
stycznia 2004 r. o wymaganiach weterynaryjnych dla produktów pochodze-
nia zwierzęcego nadal pozostają w mocy, pomimo kategorycznego brzmie-
nia art. 41 ustawy z dnia 16 grudnia 2005 r. o produktach pochodzenia
zwierzęcego, zgodnie z którym: traci moc ustawa z dnia 29 stycznia 2004 r.
o wymaganiach weterynaryjnych dla produktów pochodzenia zwierzęcego
(Dz. U. Nr 33, poz. 288 oraz z 2005 r. Nr 10, poz. 68 i Nr 23, poz. 188), któ-
ry wskazuje, iż wolą ustawodawcy była derogacja całej ustawy z dnia 29
stycznia 2004 r. o wymaganiach weterynaryjnych dla produktów pochodze-
nia zwierzęcego. W wypadku pozytywnej odpowiedzi na tak postawione
pytanie, to czy art. 39 ustawy z dnia 16 grudnia 2005 r. o produktach po-
chodzenia zwierzęcego stanowi lex specialis w stosunku do ogólnej zasady
wyrażonej w art. 4§4 Kodeksu karnego, przy założeniu, że zarzucony
oskarżonemu czyn de lege lata nie jest już zabroniony pod groźbą kary,
czy też w tym wypadku stosować część ogólną ustawy z dnia 6 czerwca
1997 r. Kodeks karny (Dz. U. z 1997r., Nr 88, poz.533, z późn. zm.)”?
p o s t a n o w i ł odmówić podjęcia uchwały.
U Z A S A D N I E N I E
Zagadnienie prawne przedstawione do rozpoznania Sądowi Najwyż-
szemu wyłoniło się w następującej sytuacji procesowej:
Edward D. stanął pod zarzutem tego, że:
- w okresie od września 2004 r. do października 2004 r. w O. jako prezes
Zarządu Zakładów C. w O., pomimo posiadania przez zakład prawa
produkcji mięsnej na rynek krajowy, po uprzednim, nieprawidłowym
oznakowaniu usiłował wprowadzić produkty pochodzenia zwierzęcego
3
niezgodne z kwalifikacją uzyskaną przez zakład, w ten sposób, że na
wyprodukowanej partii mięsa z ud kurcząt, krojonego w kostkę oraz
chrząstki z mostka, nakazał umieścić etykiety w języku angielskim z na-
drukiem A. Poland wraz z owalnym znakiem weterynaryjnym, co wska-
zywało na uprawnienia do wprowadzenia towaru na rynek Unii Europej-
skiej.
Czyn ten zakwalifikowano z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 28 ust. 2 pkt 6
ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. o wymaganiach weterynaryjnych dla pro-
duktów pochodzenia zwierzęcego.
Sąd Rejonowy w O. postanowieniem z dnia 27 listopada 2006 r., na
podstawie art. 17 § 1 pkt 2 k.p.k., umorzył postępowanie o opisany wyżej
czyn. Powodem takiego rozstrzygnięcia było przyjęcie, że wraz z wejściem
w życie ustawy z dnia 16 grudnia 2005 r. o produktach pochodzenia zwie-
rzęcego utracił moc obowiązującą art. 28 ustawy z 2004 r. o wymaganiach
weterynaryjnych dla produktów pochodzenia zwierzęcego, zaś nowa usta-
wa nie wprowadziła w jego miejsce jakichkolwiek innych przepisów kar-
nych. Wobec tego, że zachowanie oskarżonego nie wyczerpuje również
znamion czynu zabronionego żadną inną ustawą, uległo ono depenalizacji.
Orzeczenie to zaskarżone zostało przez Prokuratora Prokuratury Rejono-
wej w O., który podniósł zarzut obrazy przepisów prawa materialnego – art.
28 ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. o wymaganiach weterynaryjnych dla
produktów pochodzenia zwierzęcego w zw. z art. 39 ustawy z dnia 16
grudnia 2005 r. o produktach pochodzenia zwierzęcego „poprzez przyjęcie,
iż drugi z wymienionych przepisów ma wyłącznie charakter procesowy, a
nie materialnoprawny, odmawiając tym samym istnienia omawianego prze-
stępstwa, podczas gdy interpretacja wspomnianego przepisu w świetle ist-
niejących reguł egzegezy prowadzi do wniosków przeciwnych”.
Przy rozpoznawaniu zażalenia Sąd Okręgowy w O. uznał, że wyłoniło
się zagadnienie prawne wymagające zasadniczej wykładni ustawy i ujął je
4
w postaci przedstawionego wyżej pytania prawnego skierowanego do Sądu
Najwyższego.
Prokurator Prokuratury Krajowej w pisemnym wniosku wyraził po-
gląd, że utrata mocy obowiązującej przez ustawę z dnia 29 stycznia 2004 r.
o wymaganiach weterynaryjnych dla produktów pochodzenia zwierzęcego
(Dz. U. Nr 33, poz. 288 ze zm.) oznacza depenalizację zachowań opisa-
nych w art. 28 tej ustawy, jeżeli nie wyczerpują one znamion innych czy-
nów zabronionych przez ustawy. W tych wypadkach znajdą zastosowanie
przepisy części ogólnej Kodeksu karnego, a w szczególności jego art. 4.
Rozpoznając przedstawione zagadnienie prawne Sąd Najwyższy
zważył, co następuje.
Przedstawiony problem w istocie nie dotyczy rozpoznawanej przez
Sąd Okręgowy w O. sprawy, a przez to postawione pytanie nabiera charak-
teru abstrakcyjnego. Zadanie go nie znajduje zatem oparcia w dyspozycji
art. 441 k.p.k. Co więcej, czysto teoretyczny charakter przedstawionego
problemu podkreśla to, że do zaistnienia sytuacji przedstawionej w pytaniu
Sądu Okręgowego, mogłoby dojść tylko w przypadku elementarnego błędu
legislacyjnego. Przyjęcie zaś – już na wstępie procesu wykładni omawia-
nych przepisów - założenia o możliwości zaistnienia takiego błędu, zaprze-
czałoby racjonalności ustawodawcy.
Rozważania co do przedstawionego zagadnienia prawnego należy
rozpocząć od wskazania, że u podstaw wyłonienia się tego problemu legła
błędna konstatacja Sądu Rejonowego, bezkrytycznie zaakceptowana przez
Sąd Okręgowy. Oba te Sądy przyjęły bowiem, że nowa ustawa (o produk-
tach pochodzenia zwierzęcego) nie wprowadziła w miejsce art. 28 ustawy o
wymaganiach weterynaryjnych dla produktów pochodzenia zwierzęcego
jakichkolwiek innych przepisów karnych, i nie uczynił tego także inny akt
prawny. Tak jednak nie jest, bowiem brzmienie art. 25 pkt 1 „nowej” ustawy
(z dnia 16 grudnia 2005 r. o produktach pochodzenia zwierzęcego) odpo-
5
wiada dokładnie brzmieniu art. 28 ust. 2 pkt 2 ustawy „dawnej” (z dnia 29
stycznia 2004 r. o wymaganiach weterynaryjnych dla produktów pochodze-
nia zwierzęcego). Nie jest zatem tak, że nastąpiła zupełna derogacja za-
chowań określonych w art. 28 ustawy z 2004 r., a tym samym ich depenali-
zacja. Skoro zaś istnieją zachowania, które wyczerpują znamiona czynu
zabronionego zarówno pod rządami dawnej ustawy, jak i obecnie obowią-
zującej, to przepis art. 39 stanowiący, że do postępowań w sprawach, o
których mowa w art. 28 ustawy „dawnej”, wszczętych i niezakończonych
prawomocnym orzeczeniem sądu do dnia wejścia w życie niniejszej usta-
wy, stosuje się przepisy dotychczasowe, ma rzeczywiście przede wszyst-
kim znaczenie procesowe, gdyż postępowania o te czyny (wszczęte i nie-
zakończone) w oparciu o tę normę mogą toczyć się nadal. Ostatecznie za-
tem kolizja pomiędzy oboma ustawami rozwiązana winna być w oparciu o
art. 4 § 1 k.k., który poprzez art. 116 k.k. będzie miał zastosowanie do obu
tych aktów prawnych.
Sytuacja wygląda zatem analogicznie, jak ta, która wytworzyła się
wraz z wejściem w życie Kodeksu karnego z 1997 r., który przecież rów-
nież zawierał analogicznie brzmiący (jak art. 41 ustawy z 2005 r.), art. 2 pkt
1 przepisów wprowadzających, wskazujący, że: „traci moc ustawa z dnia
19 kwietnia 1969 r. – Kodeks karny”. Bezspornym jest, że ten akt derogacji
nie pociągnął za sobą depenalizacji wszystkich czynów zabronionych opi-
sanych w dawnym Kodeksie karnym.
Nie można też tracić z pola widzenia tego, że odpowiedzialność
sprawców czynów zabronionych omawianymi przepisami, skonkretyzowa-
na została w aktach wykonawczych – początkowo rozporządzeniem Mini-
stra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 19 kwietnia 2004 r. w sprawie sposobu
postępowania z substancjami niedozwolonymi, pozostałościami chemicz-
nymi, biologicznymi, produktami leczniczymi i skażeniami promieniotwór-
czymi u zwierząt i w produktach pochodzenia zwierzęcego (Dz. U. Nr 76,
6
poz. 723), a następnie rozporządzeniem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi
– o tej samej nazwie – z dnia 28 lipca 2006 r. (Dz. U. Nr 147, poz. 1067).
Tak więc i aspekt czasowy obowiązywania tych aktów oraz ich wpływ na
zakres odpowiedzialności sprawców musi być postrzegany poprzez zasadę
wyrażoną w art. 4 § 1 k.k.
Powyższe rozważania, choć odnoszą się wprost do postawionego
pytania, to jednak, jak już wskazano, co najwyżej pośrednio dotyczą kwe-
stii, która jest przedmiotem rozstrzygania w niniejszej sprawie. Edward D.
stanął bowiem pod zarzutem popełnienia czynu, który zakwalifikowany zo-
stał z art. 13§1 k.k. w zw. z art. 28 ust. 2 pkt 6 ustawy z dnia 29 stycznia
2004 r. o wymaganiach weterynaryjnych dla produktów pochodzenia zwie-
rzęcego, a zatem innego przepisu, niż omawiany wyżej art. 28 ust. 2 pkt 2
tej ustawy. W tej sytuacji, powtórzyć należy, że art. 39 ustawy z dnia 16
grudnia 2005 r. o produktach pochodzenia zwierzęcego (Dz. U. z 2006 r.,
Nr 17, poz. 127) dotyczy postępowań w sprawach tylko o te czyny wymie-
nione w art. 28 ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. o wymaganiach wetery-
naryjnych dla produktów pochodzenia zwierzęcego (Dz. U. Nr 33, poz.
288), które wraz z wejściem w życie nowej ustawy nie uległy depenalizacji.
Zasadniczą zatem kwestią wymagającą rozstrzygnięcia przez Sąd Okrę-
gowy przy rozpoznawaniu niniejszej sprawy jest ustalenie, czy zarzucony
oskarżonemu czyn uległ depenalizacji, czy też jest zabroniony przez którąś
z obowiązujących aktualnie ustaw. Skoro zaś żadna z omawianych ustaw
„o produktach pochodzenia zwierzęcego” nie zawiera przepisu wyłączają-
cego zastosowanie części ogólnej Kodeksu karnego i ta kwestia rozstrzy-
gana być musi z uwzględnieniem reguł intertemporalnych, wskazanych w
art. 4 tego kodeksu, a więc zgodnie z zasadą lex mitior agit.
Stanowczo należy też odrzucić koncepcję sugerowaną w zażaleniu
prokuratora, że czas obowiązywania ustawy określony mógłby być przez
termin prawomocnego zakończenia wszczętego w konkretnej sprawie po-
7
stępowania. Prowadziłoby to bowiem wprost do sytuacji, w których ta sama
ustawa dla różnych spraw, a precyzyjniej dla potrzeb procesów toczących
się w konkretnych sprawach, obowiązywałaby w różnym czasie. Doszłoby
zatem do tego, że to nie ustawa określałaby dopuszczalność prowadzenia
konkretnej sprawy, lecz ta sprawa regulowałaby, jak długo dana ustawa ma
obowiązywać.
Kierując się przedstawionymi względami Sąd Najwyższy postanowił
jak na wstępie.