Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CZ 36/07
POSTANOWIENIE
Dnia 30 maja 2007 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Teresa Bielska-Sobkowicz (przewodniczący,
sprawozdawca)
SSN Jan Górowski
SSN Barbara Myszka
w sprawie z powództwa Miasta W.
przeciwko S. Ł.
o eksmisję,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 30 maja 2007 r.,
zażalenia pozwanego
na postanowienie Sądu Okręgowego w W.
z dnia 18 stycznia 2007 r.,
oddala zażalenie.
2
Uzasadnienie
Postanowieniem z dnia 18 stycznia 2007 r. Sąd Okręgowy w W. odrzucił skargę
kasacyjną pozwanego S. Ł. od wyroku tegoż Sądu z dnia 13 września 2006 r., w
uzasadnieniu wywodząc, że zgodnie z art. 3982
§ 1 k.p.c., skarga kasacyjna jest
niedopuszczalna w sprawach o prawa majątkowe, w których wartość przedmiotu
zaskarżenia jest niższa niż pięćdziesiąt tysięcy złotych. Skoro zatem powód Miasto
W. dochodził w niniejszej sprawie eksmisji z lokalu, którego najemcą był powód, to
obliczona zgodnie z art. 23 k.p.c. wartość przedmiotu zaskarżenia wyraża się
trzykrotnością czynszu najmu. Powód określił wartość przedmiotu sporu na kwotę
261,27 zł. Nie była ona przedmiotem badania ze strony Sądu pierwszej instancji.
Okoliczność, że nadano bieg apelacji mimo błędnego wskazania przez pozwanego
wartości przedmiotu zaskarżenia, nie może skutkować uznaniem tej wartości za
rzeczywistą wartość przedmiotu zaskarżenia. Wartość przedmiotu zaskarżenia przy
ocenie dopuszczalności skargi kasacyjnej może być tożsama tylko z wartością
przedmiotu sporu, chyba że zachodzą podstawy do zastosowania art. 368 § 2 k.p.c.
W związku z powyższym skargę kasacyjną należało, zdaniem tego Sądu, odrzucić
na podstawie art. 3986
§ 2 k.p.c.
W zażaleniu pełnomocnik pozwanego zarzucił zaskarżonemu postanowieniu
sprzeczność istotnych ustaleń Sądu Okręgowego z treścią zebranego w sprawie
materiału, która polegała na tym, że Sąd ten błędnie uznał sprawę za dotyczącą
wydania przedmiotu najmu (art. 23 k.p.c.), podczas gdy z ustaleń Sądu pierwszej
instancji, przyjętych przez Sąd drugiej instancji za własne, wynika, że stosunek
najmu ustał na skutek wypowiedzenia od dnia 13 lipca 1998 r. Tym samym,
zdaniem żalącego, wartość przedmiotu zaskarżenia kasacyjnego należało obliczać
na zasadach ogólnych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zażalenie nie ma usprawiedliwionych podstaw. Wstępnie należy zwrócić
uwagę, że w zażaleniu dokonano błędnej kwalifikacji roszczenia o wydanie
przedmiotu stosunku najmu. Jest bowiem niewątpliwe, że zawarcie umowy
najmu tworzy po stronie najemcy skuteczne co najmniej względem wynajmującego
3
(a w przypadku lokalu mieszkalnego – z mocy art. 690 k.c. także wobec osób
trzecich) prawo do używania przedmiotu tego stosunku, a tym samym i władania
nim. Stąd wniosek, że dopiero z chwilą rozwiązania czy wygaśnięcia stosunku
zobowiązaniowego, wynajmujący może domagać się wydania przedmiotu najmu.
Z powyższych względów nie może być wątpliwości, że kwalifikacja prawna
przedmiotowej sprawy przez Sąd drugiej instancji była prawidłowa, a w sprawie
znajdował zastosowanie art. 23 k.p.c., wobec czego wartość przedmiotu
zaskarżenia wyraża się kwotą trzykrotności czynszu najmu. Jak wynika
z dołączonych do sprawy akt lokalowych, kwota ta nie osiąga najniższej wartości
przedmiotu zaskarżenia kasacyjnego. Stąd też skarga kasacyjna zasadnie
podlegała odrzuceniu jako niedopuszczalna z mocy art. 3982
§ 1 k.p.c.
(por. postanowienia SN: z dnia 4 grudnia 1997 r., I CZ 178/97, niepubl.; z dnia
15 października 1999 r., III CZ 104/99, niepubl.; z dnia 5 lipca 2001 r., II CZ 61/01,
niepubl.; z dnia 11 lipca 2002 r., IV CZ 96/02, niepubl.).
Co prawda istotnie pełnomocnik pozwanego, wezwany do uzupełnienia braków
formalnych apelacji poprzez wskazanie wartości przedmiotu zaskarżenia (k. 144),
podał kwotę 60 000 zł (k. 145), co Sąd drugiej instancji najwidoczniej przeoczył, nie
wpływa to jednak na ocenę zasadności stanowiska tego Sądu przy odrzuceniu
skargi kasacyjnej. W orzecznictwie Sądu Najwyższego podkreśla się bowiem,
że wartością przedmiotu zaskarżenia nie można w sposób dowolny manipulować
(por. postanowienie SN z dnia 23 lutego 2001 r., II CZ 114/00, niepubl.); nie może
ona być zatem ustalona w sposób abstrakcyjny, sprzeczny z bezwzględnie
obowiązującymi przepisami prawa procesowego. Istotnego znaczenia nabiera
także brzmienie art. 368 § 2 k.p.c., który wyraźnie ogranicza możliwość zmiany
wartości przedmiotu zaskarżenia w stosunku do wartości przedmiotu sporu tylko
w sytuacjach wyjątkowych, takich jak rozszerzenie powództwa lub zasądzenie
ponad żądanie. Żadna z nich w sprawie niniejszej nie wystąpiła, a tym samym
zaniechanie przez Sąd Rejonowy w postępowaniu międzyinstancyjnym,
a następnie także przez Sąd Okręgowy, zbadania wartości przedmiotu zaskarżenia
apelacyjnego na zasadzie art. 25 § 1 k.p.c. w zw. z art. 368 § 2 k.p.c., nie może
„sanować” celowego dokonania takiego zabiegu dla celów ewentualnego
późniejszego wniesienia skargi kasacyjnej. Zresztą, w razie nieodrzucenia skargi
4
kasacyjnej przez Sąd drugiej instancji, i tak podlegałaby ona odrzuceniu przez Sąd
Najwyższy, który jest uprawniony do badania we własnym zakresie wartości
przedmiotu zaskarżenia kasacyjnego przy odpowiednim zastosowaniu przepisów
o postępowaniu apelacyjnym.
Mając na względzie powyższe, zażalenie należało oddalić na podstawie
art. 39814
k.p.c. w zw. z art. 3941
§ 3 k.p.c.
db