Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CSK 255/07
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 4 października 2007 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Barbara Myszka (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Krzysztof Pietrzykowski
SSN Zbigniew Strus
Protokolant Piotr Malczewski
w sprawie z powództwa BNP P. S.A. z siedzibą w Paryżu - spółki prawa
francuskiego
przeciwko Przedsiębiorstwu Innowacyjno-Wdrożeniowemu "E" S.A.
w G.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 4 października 2007 r.,
skargi kasacyjnej strony powodowej od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 15 grudnia 2006 r.,
uchyla zaskarżony wyrok, oddala apelację pozwanej i zasądza
od pozwanej na rzecz powoda kwotę 31 699 zł (trzydzieści jeden
tysięcy sześćset dziewięćdziesiąt dziewięć złotych) tytułem
zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego i kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
W dniu 22 grudnia 2005 r. Sąd Okręgowy w G. wydał nakaz zapłaty, którym
orzekł, że pozwana spółka pod firmą Przedsiębiorstwo Innowacyjno-Wdrożeniowe
„E” S.A. w G. ma w ciągu dwóch tygodni od dnia doręczenia nakazu zapłacić
powodowi BNP P. S.A. w Paryżu kwotę 417 975,25 zł wraz z odsetkami i kosztami
postępowania albo wnieść w tym terminie zarzuty. Po rozpoznaniu sprawy na
skutek zarzutów pozwanej, Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 29 czerwca 2006 r.
wydany nakaz zapłaty w całości utrzymał w mocy. Istotne elementy stanu
faktycznego sprawy przedstawiały się następująco.
W dniu 5 grudnia 2003 r. powód, na zlecenie spółki pod firmą S.H.y S.A. z
siedzibą we Francji, dokonał przelewu na rachunek bankowy pozwanej,
prowadzony w R. Bank Polska S.A. z siedzibą w W., kwoty 90 854,31 euro, tytułem
należności wynikającej z faktury wystawionej przez pozwaną. W dniu 8 grudnia
2003 r. powód otrzymał z O. National Bank informację w systemie SWIFT, że
przelew kwoty 90 854,21 euro nie powinien być zrealizowany z powodu zakłóceń w
działaniu systemu transmisyjnego. W tej sytuacji w dniu 8 grudnia 2003 r. ponownie
dokonał przelewu na rachunek bankowy pozwanej w R. Bank Polska S.A. kwoty 90
854,31 euro tytułem należności wynikającej z tej samej faktury. Na konto pozwanej
wpłynęły jedynie środki pochodzące z drugiego przelewu, czyli kwota 90 854,31
euro, natomiast R. Bank w dniu 8 grudnia 2003 r. uznał rachunek pozwanej kwotą
417 975,25 zł, stanowiącą równowartość 90 854,31 euro według średniego kursu z
dnia 8 grudnia 2003 r., a w dniu 9 grudnia 2003 r. kwotą 418 066,11 zł, stanowiącą
równowartość 90 854,31 euro według średniego kursu z dnia 9 grudnia 2003 r. W
dniu 11 grudnia 2003 r. pozwana wypłaciła ze swojego rachunku kwotę 418 066,11
zł. R. Bank Polska S.A. kilkakrotnie wzywał pozwaną o zwrot kwoty 417 975,25 zł,
jednak pozwana – pomimo wiedzy o dwukrotnym uznaniu jej rachunku
równowartością 90 854,31 euro na zaspokojenie należności wynikającej z tej samej
faktury – żądanej kwoty nie zwróciła. Twierdziła, że powód powinien dochodzić
zapłaty od spółki S. H. S.A., z którą łączyły ją stosunki zobowiązaniowe. Z firmą tą
3
dokonała bowiem ostatecznego rozliczenia, które obejmowało także kwotę
90 854,31 euro pochodzącą z drugiego przelewu.
W dniu 24 października 2004 r. R. Bank Polska S.A. przelał wierzytelność o
zwrot kwoty 417 975,25 zł na rzecz BNP P. w Paryżu.
Zdaniem Sądu Okręgowego, R. Bank Polska S.A. dwukrotnie uznał
rachunek pozwanej równowartością należnej jej kwoty 90 854,31 euro, przez
co doprowadził do bezpodstawnego wzbogacenia pozwanej. Zgodnie z art. 405
k.c., przysługiwało mu zatem roszczenie o zwrot wartości wzbogacenia w kwocie
417 975,25 zł. Skoro zaś wierzytelność ta została przeniesiona na powoda,
uwzględnieniu podlegało powództwo wytoczone przez NPB P. S.A. w Paryżu (art.
509 k.c.).
Po rozpoznaniu sprawy na skutek apelacji pozwanej, Sąd Apelacyjny
wyrokiem z dnia 15 grudnia 2006 r. zmienił zaskarżony wyrok, uchylił nakaz zapłaty
i oddalił powództwo. Sąd Apelacyjny zaaprobował ustalenia faktyczne Sądu
pierwszej instancji, natomiast dokonał odmiennej oceny prawnej. Podkreślił, że
zbywcę wierzytelności łączyła z pozwaną umowa rachunku bankowego, w której
bank zobowiązał się wobec pozwanej do przechowywania jej środków pieniężnych
oraz do przeprowadzania na jej zlecenie rozliczeń pieniężnych. Swój obowiązek
przeprowadzania rozliczeń pieniężnych, stanowiących konsekwencję operacji
pieniężnych posiadacza rachunku, bank wykonuje przez dokonywanie
odpowiednich wpisów na rachunku bankowym. Wpisy te, choć są elementem
wykonywania umowy rachunku bankowego, nie mają modelującego wpływu na
ukształtowanie stosunku zobowiązaniowego banku i jego kontrahenta. Tym samym
stan stosunku umowy rachunku bankowego jest niezależny od dokonanych
wpisów, nie można bowiem uznać za rozliczenie pieniężne takich operacji banku,
których skutkiem jest zmiana wpisów w księgach rachunkowych, niepowodujących
zmiany ilościowej środków na rachunku bankowym posiadacza. Błędny wpis może
być zatem sprostowany przez wniesienie wpisu korygującego, polegającego na
wyksięgowaniu pozycji błędnej i zaksięgowaniu prawidłowej (tzw. storno). W
niniejszej sprawie, zgodnie z § 53 regulaminu otwierania i prowadzenia rachunków
bankowych, zbywca wierzytelności został upoważniony do storna mylnie
4
zaksięgowanej kwoty, był zatem uprawniony do skorygowania błędnego wpisu,
polegającego na uznaniu rachunku bankowego pozwanej kwotą 417 975,25 zł.
Fakt, że nie doprowadził do właściwego wpisu, jest równoznaczny z nienależytym
wykonaniem umowy rachunku bankowego, a nienależyte wykonanie umowy przez
bank nie może powodować niekorzystnych skutków dla posiadacza rachunku.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego, błędny wpis na rachunku mógłby doprowadzić do
bezpodstawnego uzyskania przez posiadacza rachunku korzyści majątkowej
kosztem banku tylko wtedy, gdyby posiadacz rachunku doprowadził do wypłaty
kwoty błędnie zaksięgowanej. W takim bowiem razie operacja pieniężna
nastąpiłaby nie ze środków rzeczywiście zgromadzonych na rachunku bankowym
posiadacza, lecz ze środków banku. W niniejszej sprawie natomiast pozwana
podjęła jedynie kwotę odpowiadającą należności wynikającej z faktury, dlatego nie
może być mowy o bezpodstawnym wzbogaceniu pozwanej (art. 405 k.c.).
W skardze kasacyjnej od wyroku Sądu Apelacyjnego powód – powołując
się na podstawę wskazaną w art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c. – zgłosił wniosek o jego
uchylenie i orzeczenie co do istoty sprawy przez zasądzenie od pozwanej kwoty
417 975,25 zł wraz z odsetkami. W ramach powołanej podstawy kasacyjnej
podniósł zarzut obrazy art. 405 k.c. przez błędną wykładnię, polegającą na uznaniu,
że – pomimo przesunięcia na rachunek bankowy środków finansowych w postaci
omyłkowo zaksięgowanego przelewu – nie doszło do bezpodstawnego
wzbogacenia pozwanej. Dla uznania, że doszło do bezpodstawnego wzbogacenia
nie jest bowiem konieczna dodatkowa przesłanka w postaci zużycia środków
finansowych przez ich podjęcie lub dokonanie przelewu, co zdaje się potwierdzać
stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z dnia 20 grudnia 2006 r.,
IV CSK 272/06 (niepubl.). Skarżący podniósł ponadto, że pozwana wypłacając
w dniu 11 grudnia 2003 r. kwotę 418 066,11 zł z rachunku prowadzonego w R.
Bank Polska S.A., uniemożliwiła dokonanie korygującego wpisu, wobec czego
zarzut nienależytego wykonania umowy przez zbywcę wierzytelności jest
nieuzasadniony.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
5
Zarówno w orzecznictwie, jak i w doktrynie przyjmuje się, że źródłem
bezpodstawnego wzbogacenia mogą być zdarzenia różnego rodzaju, może ono
być następstwem działania wzbogaconego, zubożonego, osoby trzeciej, a także
jakichkolwiek innych zdarzeń, w wyniku których nastąpiło przesunięcie korzyści
majątkowej z majątku zubożonego do majątku wzbogaconego. Dla zastosowania
art. 405 k.c. znaczenie ma natomiast istnienie pewnego obiektywnego stanu
w postaci wzbogacenia po jednej i zubożenia po drugiej stronie (zob. np. wyroki
Sądu Najwyższego z dnia 23 listopada 1998 r., II CKN 58/98, niepubl., z dnia
9 stycznia 2002 r., V CKN 641/00, niepubl., z dnia 6 grudnia 2005 r., I CK 220/05,
niepubl., z dnia 20 grudnia 2006 r., IV CSK 272/06, niepubl.).
W niniejszej sprawie, w wyniku awarii systemu transmisyjnego, doszło
do dwukrotnego uznania przez bank rachunku bankowego pozwanej
równowartością 90 854,31 euro, czyli do omyłkowego wpisu na rachunku kwoty 417
975,25 zł, która – zdaniem skarżącego – stała się przez to własnością pozwanej.
Rozważania trzeba zatem rozpocząć od przypomnienia charakteru prawnego
środków pieniężnych zgromadzonych na rachunku bankowym.
Przez umowę rachunku bankowego bank zobowiązuje się względem
posiadacza rachunku, na czas oznaczony lub nieoznaczony, do przechowywania
jego środków pieniężnych oraz, jeżeli umowa tak stanowi, do przeprowadzania na
jego zlecenie rozliczeń pieniężnych (art. 725 k.c.). Bank może obracać czasowo
wolne środki pieniężne zgromadzone na rachunku bankowym z obowiązkiem ich
zwrotu w całości lub w części na każde żądanie, chyba że umowa uzależnia
obowiązek zwrotu od wypowiedzenia (art. 726 k.c.). Użyty przez ustawodawcę
w art. 725 k.c. termin „przechowanie” – na co zwraca się uwagę w doktrynie –
nie jest tożsamy z przechowaniem w rozumieniu art. 835 k.c. Przedmiotem
przechowania w ramach umowy rachunku bankowego nie są bowiem rzeczy,
lecz środki pieniężne; innymi słowy, określona ilość abstrakcyjnych jednostek
pieniężnych. Środki pieniężne zgromadzone na rachunku bankowym są zatem
wierzytelnością posiadacza rachunku wobec banku o wypłatę określonej sumy
w pieniądzu. Natomiast zobowiązanie banku do przechowywania tych środków jest
zobowiązaniem do zaciągnięcia przez bank długu pieniężnego wobec posiadacza
6
rachunku (zob. uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia
14 czerwca 1962 r., VI KO 23/62, OSNKW 1963, nr 2, poz. 21).
Skarżący nie ma zatem racji twierdząc, że środki pieniężne zgromadzone na
rachunku bankowym pozwanej są jej własnością. Ujmując tę myśl ściśle należy
powiedzieć, że pozwanej przysługuje wierzytelność wobec banku o wypłatę takiej
ilości środków pieniężnych, jaka została przez nią zgromadzona na rachunku
bankowym. To uściślenie nie ma jednak istotnego znaczenia dla powstania
zobowiązania z art. 405 k.c., wzbogacenie może bowiem przybrać też formę
nabycia wierzytelności. Spór dotyczy natomiast tego, czy w wyniku samego
uznania rachunku bankowego pozwanej doszło do uzyskania przez nią korzyści
majątkowej kosztem banku R. Bank Polska S.A., który przeniósł swoją
wierzytelność na rzecz skarżącego.
Bank ma obowiązek prowadzenia ksiąg rachunkowych i rejestrowania w nich
dokonywanych operacji gospodarczych oraz stanu aktywów i pasywów w stosunku
do poszczególnych klientów, a także obowiązek informowania posiadacza
rachunku bankowego o stanie jego rachunku (zob. rozporządzenie Ministra
Finansów z dnia 10 grudnia 2001 r. w sprawie szczególnych zasad rachunkowości
banków, Dz.U. Nr 149, poz. 1673 ze zm., oraz art. 728 k.c.). Prowadzenie rachunku
polega na dokonywaniu wpisów rejestrujących stan i zmiany stanu zadłużenia
(ewentualnie wierzytelności) banku. Kwestia, czy i jakie skutki prawne wywołuje
dokonanie przez bank wpisu na rachunek klienta jest w nauce prawa przedmiotem
rozbieżnych ocen. Przyjmuje się, że wpis ma charakter czynności prawnej,
ale także – że wpis na rachunek bankowy nie ma znaczenia w płaszczyźnie
materialnoprawnej, a jedynie znaczenie wewnętrzne. Sąd Apelacyjny opowiedział
się za poglądem, że wpis na rachunek bankowy nie ma żadnego modelującego
wpływu na ukształtowanie istniejącego między stronami stosunku
zobowiązaniowego, co oznacza, że stan tego stosunku jest niezależny
od dokonanych wpisów, wobec czego wpis błędny może i powinien być
sprostowany przez wyksięgowanie pozycji błędnej i zaksięgowanie pozycji
prawidłowej, czyli storno. Stanowisko takie zajął również Sąd Najwyższy w uchwale
z dnia 29 grudnia 1994 r., III CZP 162/94, stwierdzając, że wpis na rachunek
bankowy oraz zawiadomienie o jego dokonaniu nie jest oświadczeniem woli banku
7
składanym posiadaczowi rachunku (OSNC 1995, nr 4, poz. 60). W uzasadnieniu
uchwały Sąd Najwyższy podkreślił, że wpis na rachunek bankowy jest
odzwierciedleniem operacji pieniężnych i w zależności od ich charakteru powoduje
zwiększenie lub uszczuplenie stanu posiadania (salda). Do najważniejszych
cywilnoprawnych skutków wpisu zaliczył natomiast uzyskanie przez posiadacza
rachunku uprawnienia do rozporządzania ulokowanymi w banku pieniędzmi wraz
z sumami wynikającymi z oprocentowania rachunku, jak też możności posłużenia
się wpisem jako dokumentem urzędowym w rozumieniu art. 244 w związku z art.
252 k.p.c., zwłaszcza w postępowaniu o wpis do księgi wieczystej lub do innego
rejestru publicznego.
Skład orzekający Sądu Najwyższego podziela stanowisko, że wpis
na rachunku bankowym nie ma żadnego modelującego wpływu na ukształtowanie
stosunku prawnego między stronami, co oznacza że stan tego stosunku jest
w zasadzie niezależny od dokonanych wpisów. Trzeba jednak podkreślić, że wpis
pełni także funkcję konstytutywną, stanowi bowiem materialnoprawną przesłankę
rozporządzania przez posiadacza środkami pieniężnymi zgromadzonymi
na rachunku bankowym. Ponieważ wpis na rachunek bankowy pozwanej dokonany
w dniu 8 grudnia 2003 r., a polegający na uznaniu tego rachunku kwotą
417 975,25 zł nie został skorygowany, stanowi on przesłankę rozporządzania przez
pozwaną środkami pieniężnymi obejmującymi także tę kwotę. Trzeba przy tym
podkreślić, że po przeniesieniu wierzytelności o zwrot kwoty 417 975,25 zł na rzecz
powoda R. Bank Polska S.A., prowadzący rachunek bankowy pozwanej, nie może
już wieść zapisu korygującego. W ramach umowy rachunku bankowego pozwana
może zatem rozporządzać całą sumą środków pieniężnych, wynikającą
z dokonanego wpisu. Oznacza to, że obiektywnie istnieje stan wzbogacenia
po stronie pozwanej i zubożenia po stronie powoda, który nabył wierzytelność
od prowadzącego rachunek pozwanej banku R. Bank Polska S.A. Oceny tej nie
zmienia podnoszona przez Sąd Apelacyjny okoliczność, że R. Bank nie
doprowadził do skorygowania błędnego wpisu na rachunku bankowym pozwanej.
Uszło bowiem uwagi Sądu Apelacyjnego, że pozwana – powołując się na
rozliczenie ze spółką S. H. S.A. obejmujące równowartość kwoty 90 854,31 euro -
od początku kwestionowała możliwość korekty dokonanego wpisu.
8
W tym stanie rzeczy trzeba uznać żądanie przez powoda zwrotu wartości
uzyskanej przez pozwaną korzyści majątkowej za uzasadnione (art. 405 k.c.).
Z powyższych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39816
k.p.c.
uchylił zaskarżony wyrok i oddalił apelację pozwanej, postanawiając o kosztach
postępowania apelacyjnego oraz kasacyjnego po myśli art. 98 § 1 i 3 w związku
z art. 391 § 1 i art. 39821
k.p.c. Zasądzone na rzecz powoda koszty procesu
obejmują wynagrodzenie adwokata przed Sądem Apelacyjnym i przed Sądem
Najwyższym oraz opłatę od skargi kasacyjnej (tj. 5 400 zł + 5 400 zł + 20 899 zł).