Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I UK 214/07
POSTANOWIENIE
Dnia 16 października 2007 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Zbigniew Korzeniowski
w sprawie z odwołania W. G.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych o rentę z tytułu niezdolności do
pracy,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 16 października 2007 r.,
skargi kasacyjnej organu rentowego od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 6 lutego 2007 r., sygn. akt (...)
odmawia przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania.
U z a s a d n i e n i e
Zakład Ubezpieczeń Społecznych decyzją z 18 czerwca 2004 r. odmówił
ubezpieczonemu W. G. (ur. w 1943 r.) prawa do renty wobec powstania
niezdolności do pracy po upływie 18 miesięcy od ostatniego ubezpieczenia
społecznego, które miał do 3 lutego 1993 r.
Sąd Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w K. po ustaleniu, że
ubezpieczony jest całkowicie niezdolny do pracy okresowo od listopada 2003 r. do
maja 2005 r., uznał decyzję organu rentowego za prawidłową i wyrokiem z 16
marca 2005 r. oddalił jego odwołanie.
Sąd Apelacyjny skutkiem apelacji ubezpieczonego wyrokiem z 6 lutego 2007
r. zmienił wyrok Sądu Okręgowego oraz decyzję organu rentowego i przyznał mu
2
rentę z tytułu całkowitej niezdolności do pracy na okres od 1 kwietnia 2004 r. do 31
maja 2005 r. W uzasadnieniu wskazał, że po zmianie art. 57 ustawy z 17 grudnia
1998 r. o emeryturach i rentach z FUS (ustawy emerytalnej) ubezpieczony
całkowicie niezdolny do pracy i posiadający 28 lat okresów zatrudnienia ma prawo
do renty niezależnie od daty powstania niezdolności do pracy. Taką wykładnię
prawa potwierdza uchwała siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 23 marca 2006 r.
(I UZP 5/05, OSNP 2006/19-20/305).
Zakład Ubezpieczeń Społecznych w skardze kasacyjnej zarzucił naruszenie
przepisów ustawy emerytalnej przez przyjęcie, że ubezpieczony spełnia warunki do
renty bez potrzeby wykazywania wymaganego okresu ubezpieczenia w 10-leciu
przed powstaniem niezdolności do pracy lub przed zgłoszeniem wniosku (art. 57
ust. 1 pkt 2 w związku z art. 58 ust. 1 pkt 5 i ust. 2 ustawy) oraz przez uznanie, że
art. 57 ust. 2 samodzielnie reguluje prawo do renty. W uzasadnieniu wniosku o
przyjęcie skargi do rozpoznania skarżący wskazał na potrzebę wykładni przepisów
ustawy budzących poważne wątpliwości a także wywołujących rozbieżności w
orzecznictwie sądowym, bowiem nie rozstrzygnęła ich uchwała Sądu Najwyższego
z 23 marca 2006 r., która nie została wpisana do księgi zasad prawnych i nie ma
powszechnej mocy wiążącej. Jednocześnie Sąd Najwyższy w indywidualnej
sprawie w wyroku z 22 czerwca 2005 r. (I UK 352/04, OSNP 2006/5-6/91) wyraził
pogląd odmienny i zbieżny ze stanowiskiem skarżącego, zgodnie z którym
ubezpieczony, który wystąpił z wnioskiem o rentę na podstawie art. 57 ust. 2
powinien spełniać także warunek wynikający z art. 58 ust. 2 ustawy emerytalnej.
Ubezpieczonemu przyznano zatem prawo do renty mimo, że nie miał
ubezpieczenia w 10-leciu przed powstaniem niezdolności do pracy. Na tej
podstawie skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego orzeczenia.
Sąd Najwyższy zważył co następuje:
Warunkiem przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania jest wystąpienie co
najmniej jednej z podstaw wskazanych w art. 3989
§ 1 k.p.c. (przesłanek
przedsądu).
Skarżący wskazał na podstawę z art. 3989
§ 1 pkt 2 k.p.c., czyli na potrzebę
wykładni przepisów prawnych budzących poważne wątpliwości lub wywołujących
rozbieżności w orzecznictwie sądów.
3
Nie sprostał jednak postawionemu (sobie) założeniu, gdyż nie wykazał
rozbieżności w orzecznictwie sądów ani potrzeby wykładni przepisów budzących
poważne wątpliwości.
Powołanie tylko jednego wyroku Sądu Najwyższego z 22 czerwca 2005 r. (I
UK 352/04) nie uzasadnia tezy o rozbieżności w orzecznictwie. Skarżący prócz
tego orzeczenia nie powołał dalszych, które by potwierdzały taką rozbieżność i jego
wykładnię prawa. Oczywiście, że na tle przepisów mających w sprawie znacznie
wystąpiła rozbieżność w orzecznictwie i miała szersze odbicie niż tylko w
wskazanym wyroku z 22 czerwca 2005 r. Spowodowało to przedstawienie
zagadnienia prawnego składowi siedmiu sędziów Sądu Najwyższego.
O ile więc przy wykładni prawa dochodzi do rozbieżności w orzecznictwie, to
po podjęciu uchwały przez Sąd Najwyższy w powiększonym składzie nie można
nadal twierdzić, że zagadnienie prawne pozostaje nie rozstrzygnięte i nie ma
sądowej wykładni prawa.
Uchwała siedmiu sędziów z 23 marca 2006 r. została podjęta właśnie
skutkiem rozbieżności orzecznictwa. Przyjęto w niej, iż renta z tytułu niezdolności
do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który udowodnił okres składkowy i
nieskładkowy wynoszący co najmniej 20 lat dla kobiety lub 25 lat dla mężczyzny
oraz jest całkowicie niezdolny do pracy (art. 57 ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia
1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych), bez
potrzeby wykazywania przewidzianego w art. 58 ust. 2 tej ustawy pięcioletniego
okresu składkowego i nieskładkowego przypadającego w ciągu ostatniego
dziesięciolecia przed zgłoszeniem wniosku o rentę lub przed dniem powstania
niezdolności do pracy.
Jest już zatem określona wykładnia prawa, której walor wynika z rangi
składu, który podjął tę uchwałę.
To, że uchwale tej nie nadano mocy zasady nie oznacza, że nie ma
znaczenia dla wykładni prawa i jednolitości orzecznictwa (art. 1 ust. 1 lit a i b i art.
59 ustawy z 23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym).
Oczywiście, że taka uchwała nie jest źródłem prawa - nie jest nim również
uchwała, której nadano moc zasady prawnej (art. 87 Konstytucji). Należy też się
zgodzić, że związanie uchwałą siedmiu sędziów w innych sprawach nie jest
4
bezwzględne i nawet w przypadku uchwały, której nadano moc zasady prawnej
zachodzi możliwość podjęcia odmiennej uchwały (art. 61 i 62 ustawy o Sądzie
Najwyższym).
Jednakże każdorazowo muszą być ku temu podstawy. Takich podstaw
skarżący jednak nie przedstawił. Przede wszystkim nie wykazuje rozbieżności w
orzecznictwie już po podjęciu uchwały przez skład siedmiu sędziów. Nie podaje
również innej argumentacji prawnej, niż ta, którą już wzięto pod uwagę przy
podejmowaniu uchwały z 23 marca 2006 r. Sąd Najwyższy odniósł się wszak w niej
do argumentacji wynikającej z wyroku z 22 czerwca 2005 r. (również do innych
wyroków) oraz do odrębności świadczenia rentowego od emerytalnego. Inaczej
mówiąc skarga nie wskazuje istotnego zagadnienia prawnego (przesłanki z art.
3989
§ 1 pkt 1 k.p.c.) i nie wnosi odmiennej argumentacji prawnej od już rozważonej
przy podejmowaniu uchwały przez skład siedmiu sędziów. Właśnie w takiej sytuacji
argumentacja przesłanki przedsądu winna mieć szczególnie doniosłą wartość
skłaniającą do innej wykładni prawa.
Brak zatem w skardze podstawy uzasadniającej przyjęcie jej do rozpoznania
łączonej z potrzebą wykładni przepisów prawnych budzących poważne wątpliwości
lub wywołujących rozbieżności w orzecznictwie sądów.
Z tych motywów orzeczono na podstawie art. 3989
§ 2 k.p.c.