Sygn. akt II PK 122/07
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 5 grudnia 2007 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Jerzy Kuźniar (przewodniczący)
SSN Jolanta Strusińska-Żukowska (sprawozdawca)
SSN Małgorzata Wrębiakowska-Marzec
Protokolant Edyta Jastrzębska
w sprawie z powództwa I. S.
przeciwko Spółce z o.o. "P. G. w S."
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw
Publicznych w dniu 5 grudnia 2007 r.,
skargi kasacyjnej powódki od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w G.
z dnia 21 grudnia 2006 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Okręgowemu - Sądowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w G.
do ponownego rozpoznania oraz rozstrzygnięcia o kosztach
postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
2
Wyrokiem z dnia 28 września 2006 r. Sąd Rejonowy - Sąd Pracy w S. oddalił
powództwo I. S., ostatecznie sprecyzowane jako żądanie zasądzenia od pozwanej
„P. G.” spółki z o.o. kwoty 39.352,33 zł z tytułu odszkodowania i odprawy,
obciążając ją kosztami zastępstwa procesowego w wysokości 2.700 zł.
Sąd pierwszej instancji ustalił, że powódka była zatrudniona u strony
pozwanej początkowo na okres próbny. Pismem z dnia 9 marca 2005 r. zwróciła się
do pracodawcy o zawarcie umowy o pracę na czas nieokreślony, na co pozwana
nie wyraziła zgody, zatrudniając ją na czas określony od dnia 8 czerwca 2005 r. do
dnia 7 czerwca 2008 r. W punkcie 1.8 umowy o pracę została przy tym
przewidziana możliwość jej rozwiązania za wypowiedzeniem „zgodnie z
uregulowaniami wynikającymi z art. 36 Kodeksu pracy”.
Pismem z dnia 31 lipca 2006 r. prezes pozwanej spółki wypowiedział
powódce umowę o pracę z zachowaniem 1-miesięcznego okresu wypowiedzenia,
od którego to oświadczenia woli pracodawcy I. S. odwołała się do Sądu.
Sąd Rejonowy wskazał na przepis art. 33 k.p., zgodnie z którym do umowy o
pracę, zawartej na czas określony dłuższy niż 6 miesięcy, strony mogą wprowadzić
klauzulę dotyczącą jej wcześniejszego rozwiązania za dwutygodniowym okresem
wypowiedzenia i wyraził pogląd, że zastrzeżenie dłuższego okresu wypowiedzenia
(jak w sprawie niniejszej) jest dopuszczalne, bowiem tego rodzaju postanowienie
umowne jest korzystniejsze dla pracownika niż wynikające z przepisów prawa
pracy (art. 18 § 1 k.p.). Za bezzasadne zostały zatem uznane twierdzenia powódki,
że strony w ogóle nie przewidziały możliwości wypowiedzenia umowy, czy też że
zastosowały niedozwolone w tym przypadku postanowienie, czego konsekwencją
miała być konkluzja o rozwiązaniu tej umowy przez pracodawcę bez
wypowiedzenia, z naruszeniem art. 52 Kodeksu pracy. Sąd pierwszej instancji
podkreślił nadto, że powódka nie udowodniła swoich twierdzeń o zawarciu z nią
przez pozwaną umowy o pracę na czas nieokreślony, choć to właśnie na niej,
zgodnie z art. 6 k.c., spoczywał ciężar dowodu w tej kwestii. Przeciwko takiej tezie
świadczą bowiem jednoznacznie: zawarcie umowy na okres od dnia 8 czerwca
2005 r. do dnia 7 czerwca 2008 r., adnotacja o zatrudnieniu na okres 3 lat na
wniosku powódki oraz spójne zeznania świadków, którzy potwierdzili fakt
zawierania przez pozwaną z pracownikami umów na czas określony. Tym samym
3
Sąd Rejonowy uznał, że brak jest podstaw do uwzględnienia roszczenia Iwony
Syrek o zasądzenie odszkodowania z tytułu wypowiedzenia umowy o pracę, skoro
ta czynność jej pracodawcy nie nosiła cech niezgodności z prawem.
Za bezzasadne Sąd uznał także żądanie dotyczące odprawy pieniężnej,
wskazując na rozwiązanie umowy z zachowaniem jednomiesięcznego okresu
wypowiedzenia, z czego wynika uprawnienie powódki do odprawy pieniężnej w
wysokości wynagrodzenia za jeden miesiąc.
Wyrokiem z dnia 21 grudnia 2006 r. Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych zmienił wyrok Sądu Rejonowego w zakresie kosztów,
zasądzając od powódki kwotę 1.800 zł w miejsce kwoty 2.700 zł i oddalając jej
apelację w pozostałym zakresie.
Sąd Okręgowy zaakceptował ustalenia faktyczne i rozważania prawne Sądu
pierwszej instancji, podkreślając w szczególności prawidłowość dokonanej przez
ten Sąd oceny w zakresie rodzaju łączącej strony umowy o pracę.
Zdaniem Sądu drugiej instancji, powódka nie wykazała także, aby złożone
przez nią oświadczenie woli co do możliwości rozwiązania umowy o pracę było
dotknięte błędem. Nie zostało dowiedzione również, iż postępowanie pracodawcy
miało na celu obejście ustawy, czy też było sprzeczne z zasadami współżycia
społecznego (art. 58 k.c.). Zawarcie umowy terminowej jest bowiem dopuszczalne
przez prawo i nie narusza interesu powódki. Dodatkowo, zawarcie takiej umowy,
przewidzenie możliwości wcześniejszego jej rozwiązania, a także dłuższego okresu
wypowiedzenia nie jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego – art. 8 k.p.
Z tych względów Sąd Okręgowy uznał, że niezasadne są roszczenia powódki o
odszkodowanie z tytułu niezgodnego z prawem rozwiązania umowy o pracę na
podstawie przepisów Kodeksu pracy, podobnie jak żądanie oparte o art. 471 k.c.,
co z kolei wynika z tego, że regulacja w Kodeksie pracy roszczeń pracowniczych z
tytułu wadliwego rozwiązania umowy o pracę ma charakter wyczerpujący, a to
wyklucza możliwość zastosowania w tym zakresie przepisów Kodeksu cywilnego.
Skargę kasacyjną od powyższego wyroku wywiódł pełnomocnik powódki,
zaskarżając go w całości i wnosząc o uchylenie wyroków sądów obu instancji w
całości i orzeczenie co do istoty sprawy przez zasądzenie kwoty 37.449 zł,
względnie o uchylenie wyroków sądów obu instancji i przekazanie sprawy do
4
ponownego rozpoznania. Skarżący wniósł ponadto o zasądzenie na rzecz powódki
zwrotu kosztów postępowania poniesionych we wszystkich instancjach oraz
kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych, a także o
orzeczenie na podstawie art. 415 k.p.c. o zwrocie spełnionego przez powódkę
świadczenia, na podstawie wyroku Sądu drugiej instancji, w łącznej kwocie 1.819 zł
oraz o rozłożenie na raty kosztów postępowania kasacyjnego w razie oddalenia
skargi kasacyjnej.
Wyrokowi Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
pełnomocnik powódki zarzucił naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 328 § 2
k.p.c. w związku z art. 391 k.p.c. i art. 385 k.p.c. przez nieodniesienie się do
podniesionego w apelacji faktu, iż przyczyną wypowiedzenia były zeznania złożone
przez powódkę w postępowaniu karnym, art. 227 w związku z art. 233 § 1 w
związku z art. 391 § 1 k.p.c. na skutek pominięcia informacji o faktycznych
podstawach dokonanego wypowiedzenia, a przez to brak wszechstronnego
rozważenia istotnych dla sprawy okoliczności, art. 378 k.p.c. przez pominięcie
oceny przyczyny wypowiedzenia, mimo że powódka wskazała na nią w apelacji
oraz zawężenie uzasadnienia wyroku do argumentacji przedstawionej przez Sąd
pierwszej instancji, które to naruszenia miały istotny wpływ na rozstrzygnięcie
sprawy, gdyż prawidłowy tok postępowania dałby możliwość oceny niniejszej
sprawy przez pryzmat art. 8 k.p., co z kolei mogło doprowadzić do całkowicie
odmiennego orzeczenia. Skarga kasacyjna oparta została również na podstawie
naruszenia prawa materialnego przez niewłaściwe zastosowanie art. 8 k.p., gdyż
według kryteriów wynikających z powyższego przepisu oceniono dopuszczalność
zawarcia terminowej umowy o pracę, a nie dokonanie wypowiedzenia stosunku
pracy.
W uzasadnieniu skargi kasacyjnej podniesiono konieczność ustalenia
generalnych reguł stosowania przepisu art. 8 k.p., w sytuacjach gdy wypowiedzenie
umowy narusza zasady współżycia społecznego. Skarżąca, powołując się na wyrok
Sądu Najwyższego z dnia 24 maja 2001 r., I PKN 410/00 (OSNAP 2003 nr 6, poz.
149) stwierdziła, że dokonanie wypowiedzenia umowy o pracę na czas określony
może być uznane za pozostające w sprzeczności ze społeczno - gospodarczym
przeznaczeniem prawa lub zasadami współżycia społecznego. Jej zdaniem,
5
faktyczną przyczynę wypowiedzenia, czyli złożenie w postępowaniu karnym zeznań
niekorzystnych dla osób kierujących zakładem pracy, należy zaś ocenić jako
sprzeczną z zasadami współżycia społecznego oraz ze społeczno - gospodarczym
przeznaczeniem prawa, gdyż celem przyświecającym pracodawcy nie było
uelastycznienie zatrudnienia, jego dopasowanie do aktualnej sytuacji
ekonomicznej, lecz wyłącznie chęć zemsty.
W uzasadnieniu zarzutów sformułowanych w ramach drugiej podstawy
kasacyjnej podniesiono, że naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. polega na przyjęciu przez
Sąd Okręgowy za swój stanu faktycznego ustalonego przez Sąd pierwszej instancji
bez wyjaśnienia, dlaczego ocena okoliczności, jakie prowadziły do wypowiedzenia
umowy nie zasługiwała w niniejszej sprawie na uwzględnienie. Sąd drugiej instancji
nie odniósł się bowiem do faktu, że przyczyną wypowiedzenia były zeznania
złożone przez powódkę w postępowaniu przygotowawczym, choć informował o nich
jeden z członków zarządu w zeznaniach złożonych jeszcze przed Sądem pierwszej
instancji. Powyższe wiąże się także z naruszeniem art. 233 k.p.c. przez brak
weryfikacji ustaleń dowodowych Sądu pierwszej instancji pod względem ich
spójności i logiczności.
W zakresie naruszenia art. 378 § 1 k.p.c. skarżąca wskazała, że jest ono
dwojakie, po pierwsze - przez pominięcie oceny przyczyny wypowiedzenia, mimo
że powódka wskazała na nią w apelacji oraz po drugie - przez zawężenie
uzasadnienia wyroku Sądu odwoławczego do argumentacji przedstawionej przez
Sąd Rejonowy, z pominięciem samodzielnej oceny stanu faktycznego. Sąd drugiej
instancji nie tylko nie wspomniał bowiem o podniesionym w apelacji zarzucie
nadużycia prawa, ale nie wskazał też czemu tego zarzutu nie rozpoznał, co przeczy
zasadom wszechstronnej oceny tego środka odwoławczego.
Motywując natomiast zarzut naruszenia art. 8 k.p., skarżąca podniosła, że
Sąd Okręgowy nie dokonał w tym kontekście oceny wypowiedzenia i jego
przyczyny, a tylko dopuszczalność zawarcia umowy terminowej oraz ustalenia
dłuższych okresów wypowiedzenia. Zdaniem powódki, wypowiedzenie umowy o
pracę stanowiło zaś wobec niej represję, co oznacza nadużycie prawa przez
dokonanie wypowiedzenia z powodu zeznań złożonych w postępowaniu karnym,
przy czym działanie takie miało na celu również zastraszenie innych pracowników.
6
Sąd Najwyższy zważył co następuje:
Rozważając w pierwszej kolejności zarzuty sformułowane w ramach podstawy
kasacyjnej określonej w art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c., wskazać należy, iż pozbawiony
racji jest zarzut naruszenia art. 385 k.p.c., według którego sąd drugiej instancji
oddala apelację, jeżeli jest ona bezzasadna. Przytoczony przepis - jak wskazywał
już na to Sąd Najwyższy - jest adresowany do sądu drugiej instancji i przesądza o
tym, w jaki sposób ma on rozstrzygnąć sprawę, jeżeli stwierdzi, że apelacja jest
bezzasadna. Zatem o jego naruszeniu mogłaby być mowa jedynie wtedy, gdyby
Sąd Okręgowy stwierdził, że apelacja jest bezzasadna, a jej nie oddalił, czego
skarżąca nie zarzuca. Natomiast sąd drugiej instancji nie narusza art. 385 k.p.c.,
jeżeli oddali apelację na podstawie oceny, że jest ona bezzasadna, niezależnie od
twierdzenia strony, iż była zasadna (por. np. postanowienie Sądu Najwyższego z
dnia 2 grudnia 1997 r., I PKN 403/97, OSNAP 1998 nr 20, poz. 602, czy wyrok
Sądu Najwyższego z dnia 7 lipca 2000r., I PKN 711/99, OSNAP 2002 nr 1, poz.
13).
Uwzględniony nie może zostać także zarzut naruszenia art. 227 w związku z
art. 233 § 1 w związku z art. 391 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego
rozważenia istotnych dla sprawy okoliczności z naruszeniem zasad logicznego
rozumowania, bowiem faktycznie sprowadza się do kwestionowania dokonanej
przez Sąd drugiej instancji oceny dowodów, co nie może stanowić podstawy skargi
kasacyjnej (art. 3983
§ 3 k.p.c.).
Przechodząc do pozostałych zarzutów wskazać zaś należy, iż jak słusznie
podniósł pełnomocnik skarżącej, wynikający z art. 378 § 1 zdanie pierwsze k.p.c.
obowiązek rozpoznania sprawy w granicach apelacji oznacza zarówno
bezwzględny zakaz wykraczania przez sąd drugiej instancji poza te granice, jak też
nakaz wzięcia pod uwagę i rozważenia wszystkich podniesionych w apelacji
zarzutów i wniosków.
Z akt sprawy wynika, że w apelacji powódki - wśród zarzutów mających
uzasadniać wniosek o uchylenie wyroku Sądu pierwszej instancji - znalazł się
zarzut obrazy art. 8 k.p. przez jego niezastosowanie w sytuacji, gdy wypowiedzenie
powódce umowy o pracę, jeśli wziąć pod uwagę rzeczywistą jego przyczynę w
postaci zeznań złożonych w prokuraturze przeciwko członkom zarządu spółki, było
7
sprzeczne z zasadami współżycia społecznego i społeczno – gospodarczym
przeznaczeniem prawa.
Sąd Okręgowy rozpoznający apelację, mimo dostrzeżenia omawianego
zarzutu, czemu dał wyraz we wstępnej części uzasadnienia, nie uwzględnił go
jednak w swych rozważaniach ani nie wyjaśnił, dlaczego w ogóle go nie rozpoznał,
co uniemożliwia jakąkolwiek kontrolę kasacyjną w tym przedmiocie. Nie można zaś
odmówić racji skarżącej, gdy twierdzi, że rozpoznanie tego zarzutu apelacyjnego
mogło mieć istotny wpływ na rozstrzygnięcie.
Zgodnie z art. 33 k.p., zawierając umowę o pracę na czas określony dłuższy
niż sześć miesięcy, strony mogą przewidzieć dopuszczalność jej wcześniejszego
rozwiązania za wypowiedzeniem. Jeżeli wypowiedzenie takiej umowy nastąpiło z
naruszeniem przepisów o wypowiadaniu, pracownikowi przysługuje wyłącznie
odszkodowanie (art. 50 § 3 k.p.). Wynika z tego, że w razie wypowiedzenia przez
pracodawcę umowy o pracę zawartej na czas określony, pracownik może
dochodzić odszkodowania, ale tylko w przypadku naruszenia przepisów o
wypowiadaniu, nie zaś w razie niezasadności tego wypowiedzenia. Inaczej mówiąc,
uzasadnienie wypowiedzenia nie jest wymagane przy umowie na czas określony, o
czym świadczy treść art. 30 § 4 k.p., zgodnie z którym jedynie w oświadczeniu
pracodawcy o wypowiedzeniu umowy o pracę zawartej na czas nie określony lub o
rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia powinna być wskazana przyczyna
uzasadniająca wypowiedzenie lub rozwiązanie umowy. Tego rodzaju wymogu
przepisy prawa pracy nie przewidują zatem dla wypowiedzenia umowy o pracę
zawartej na czas określony. Do takiego samego wniosku prowadzi porównanie art.
50 § 3 k.p. z art. 45 § 1 k.p., który w przypadku umowy o pracę zawartej na czas
nieokreślony wyraźnie odróżnia wypowiedzenie nieuzasadnione i wypowiedzenie
naruszające przepisy. Nie oznacza to jednak, że sąd pracy w żadnej sytuacji nie
jest uprawniony do oceny przyczyn wypowiedzenia przez pracodawcę umowy o
pracę zawartej na czas określony, a pracownik pozbawiony w tym zakresie
ochrony. Zawsze bowiem możliwe jest stwierdzenie, że wykonanie przez
pracodawcę prawa podmiotowego (wypowiedzenie umowy) stanowiło jego
nadużycie ze względu na sprzeczność z zasadami współżycia społecznego lub
społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa (art. 8 k.p.). Taka wykładnia jest
8
utrwalona w orzecznictwie. W szczególności w wyroku z 19 lipca 1984 r., I PRN
98/84 (OSPiKA 1985 nr 12, poz. 237 z glosą T. Zielińskiego) Sąd Najwyższy
przyjął, że art. 8 k.p. może mieć zastosowanie przy naruszającym zasady
współżycia społecznego wypowiedzeniu terminowych umów o pracę, do których
art. 45 k.p. nie ma zastosowania. Podobne stanowisko zaprezentowane zostało
także w wyroku z dnia 8 grudnia 2005 r., I PK 103/05 (OSNP 2006 nr 21 – 22, poz.
321), w którego tezie Sąd Najwyższy stwierdził, między innymi, że Sąd pracy może
oceniać wypowiedzenie umowy o pracę zawartej na okres próbny co do jego
zgodności z zasadami współżycia społecznego lub społeczno – gospodarczym
przeznaczeniem prawa art. 8 k.p.).
Trudno odmówić racji tym twierdzeniom skarżącej, z których wynika, że
wypowiedzenie umowy o pracę, którego podłożem nie są okoliczności związane z
łączącym strony stosunkiem pracy, lecz przesłanki dotyczące zachowania
pracownika, polegającego na złożeniu w postępowaniu przygotowawczym
zgodnych z prawdą zeznań, wymierzonych przeciwko członkom zarządu spółki
będącej jego pracodawcą, może być uznane za nadużycie prawa do rozwiązania w
tym trybie umowy zawartej na czas określony, tak z uwagi na sprzeczność z jego
społeczno – gospodarczym przeznaczeniem, którym nie jest karanie pracowników
za składanie zgodnych z prawdą zeznań przed organami ścigania, jak i z zasadami
współżycia społecznego. Zasady współżycia społecznego, jak trafnie podkreślono
w uzasadnieniu skargi kasacyjnej, stanowią bowiem całokształt niedających się
jednoznacznie ustalić kryteriów, które wyznaczają granice, kierunek i podstawy
sędziowskiej oceny wszystkich okoliczności danego przypadku. Chodzi więc o
normy o charakterze pozaprawnym – moralnym i obyczajowym, stanowiące nie o
formalnej prawidłowości, lecz o słuszności, uczciwości i sprawiedliwości
dokonanego wypowiedzenia, których to cech próżno byłoby się doszukiwać
rozwiązaniu umowy o pracę, którego podłożem są okoliczności nie tylko że
pozostające poza łączącym strony stosunkiem pracy, ale i moralnie naganne.
Sąd Okręgowy całkowicie pominął te zarzuty apelacji, które dotyczyły
pozorności wskazywanej przez pozwaną przyczyny wypowiedzenia powódce
umowy o pracę w postaci racjonalizacji zatrudnienia i eksponowały rzeczywisty, w
ocenie apelującej, powód rozwiązania stosunku pracy wyrażający się złożeniem
9
przez nią w postępowaniu przygotowawczym zeznań niekorzystnych dla członków
zarządu spółki, sformułowane w kontekście nadużycia prawa przez pracodawcę,
dopuszczając się tym samym naruszenia art. 378 § 1 k.p.c., co w świetle
powyższych rozważań nie może być uznane za obojętne dla rozstrzygnięcia
sprawy.
Brak odniesienia się w uzasadnieniu wyroku do opisanych powyżej zarzutów
apelacyjnych, jak również niewyjaśnienie przyczyn oddalenia wszystkich wniosków
dowodowych powódki, zgłoszonych na potwierdzenie tych okoliczności, czyni
uzasadnionym także kasacyjny zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. w związku z
art. 391 § 1 k.p.c., bowiem z tego powodu zaskarżone orzeczenie nie poddaje się w
tym zakresie kontroli.
Konsekwencją powyższego jest zaś naruszenie art. 8 k.p. przez jego
niewłaściwe zastosowanie, bowiem choć Sąd drugiej instancji przywołał ten przepis
w motywach wyroku, to jednak, jak trafnie podniosła skarżąca, oceniał w jego
świetle nie przyczynę wypowiedzenia powódce umowy o pracę, lecz
dopuszczalność zawarcia umowy terminowej i wprowadzenia klauzuli
umożliwiającej jej wypowiedzenie, przy zastosowaniu dłuższego niż dwutygodniowy
okresu wypowiedzenia.
Z tych względów Sąd Najwyższy uznał skargę kasacyjną powódki za
uzasadnioną, wobec czego z mocy art. 39815
§ 1 k.p.c. i art. 39821
w związku z art.
108 § 2 k.p.c. orzekł jak w sentencji.