Uchwała składu siedmiu sędziów z dnia 7 lutego 2008 r., III CZP 115/07
Prezes SN Tadeusz Ereciński (przewodniczący)
Sędzia SN Gerard Bieniek
Sędzia SN Zbigniew Kwaśniewski
Sędzia SN Henryk Pietrzkowski
Sędzia SN Krzysztof Strzelczyk (sprawozdawca)
Sędzia SN Tadeusz Wiśniewski
Sędzia SN Mirosława Wysocka
Sąd Najwyższy na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 7 lutego
2008 r., przy udziale prokuratora Prokuratury Krajowej Jana Szewczyka oraz
Rzecznika Ubezpieczonych Haliny Olendzkiej, po rozstrzygnięciu zagadnienia
prawnego przedstawionego przez Rzecznika Ubezpieczonych we wniosku z dnia 6
września 2007 r.:
„Czy ubezpieczyciel ponosi odpowiedzialność gwarancyjną wynikającą z
umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów
mechanicznych za szkody na osobie wyrządzone przez kierującego pojazdem
każdemu pasażerowi, w tym osobie bliskiej, będącemu współposiadaczem pojazdu,
w związku z ruchem, którego wyrządzono szkodę?”
podjął uchwałę:
Ubezpieczyciel ponosi odpowiedzialność gwarancyjną wynikającą z
umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej
posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody na osobie wyrządzone przez
kierującego pojazdem, w tym także pasażerowi będącemu wraz z kierowcą
współposiadaczem tego pojazdu.
Uzasadnienie
Rzecznik Ubezpieczonych występując do Sądu Najwyższego o podjęcie
uchwały rozstrzygającej przedstawione zagadnienie prawne powołał się na treść
art. 60 § 1 i 2 ustawy z dnia 23 listopada 2003 r. o Sądzie Najwyższym (Dz.U. Nr
240, poz. 2052 ze zm. – dalej: "ustawa o Sądzie Najwyższym"). W jego ocenie,
ujawniły się rozbieżności dotyczące wykładni przepisów regulujących
odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej
posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody na osobie wyrządzone przez
kierującego pasażerowi, będącemu współposiadaczem pojazdu, a w szczególności
w sytuacjach, w których tym pasażerem jest małżonek kierowcy, a oboje
małżonkowie są współposiadaczami pojazdu.
W uzasadnieniu wniosku zostały wyodrębnione dwie grupy orzeczeń. Do
pierwszej zostały zaliczone te rozstrzygnięcia, w których przyznawano
odszkodowanie z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy
pojazdów mechanicznych za szkody na osobie wyrządzone przez kierującego
pojazdem każdemu pasażerowi, w tym osobie bliskiej będącej współposiadaczem
pojazdu (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 26 lipca 2001 r., II CKN 72/99, "Izba
Cywilna" 2002, nr 1, s. 53, i z dnia 5 września 2003 r., II CKN 454/01, "Izba
Cywilna" 2004, nr 6, s. 41, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 19 stycznia 2007 r.,
III CZP 146/06, OSNC 2007, nr 11, poz. 161, a także częściowo uchwała Sądu
Najwyższego z dnia 29 listopada 1996 r., III CZP 118/96, OSNC 1997, nr 3, poz.
26). Do drugiej zaliczono te orzeczenia, w których Sąd Najwyższy przyjął brak
odpowiedzialności gwarancyjnej zakładu ubezpieczeń za szkody na osobie
wyrządzone współmałżonkowi kierowcy, będącemu współposiadaczem pojazdu,
którym wyrządzono szkodę (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 15 kwietnia 2004 r.,
IV CK 232/03, "Monitor Prawniczy" 2005, nr 6, s. 856, i z dnia 10 stycznia 1963 r.,
3 CR 111/62, OSPiKA 1964, nr 3, poz. 39).
Zdaniem Rzecznika Ubezpieczonych, odpowiedzialność gwarancyjna zakładu
ubezpieczeń za szkody na osobie obejmuje wszystkich pasażerów, którym
wyrządzono szkodę. Przemawiają za tym szczególne – w stosunku art. 822 k.c. –
regulacje zawarte w art. 34, 35, i 38 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o
ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i
Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. Nr 124, poz. 1152 ze zm.
– dalej: "u.u.o."). Poza tym postanowienia drugiej i trzeciej dyrektywy
komunikacyjnej wyraźnie określają zasady odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń
za szkody na osobie, rozszerzając odpowiedzialność ubezpieczyciela w stosunku
do zasad odpowiedzialności cywilnej przyjętych w przepisach kodeksu cywilnego,
co znalazło wyraz w powołanych we wniosku orzeczeniach Europejskiego
Trybunału Sprawiedliwości.
Prokurator Prokuratury Krajowej wniósł o udzielenie odpowiedzi, że zakład
ubezpieczeń jest zobowiązany do wypłaty odszkodowania z tytułu ubezpieczenia
odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkodę na
osobie także wtedy, gdy szkoda ta została wyrządzona w związku z ruchem
pojazdu mechanicznego osobie bliskiej przez kierującego nim współposiadacza, w
tym małżonka.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje: (...)
W orzecznictwie Sądu Najwyższego, przy rozstrzyganiu o odpowiedzialności
zakładu ubezpieczeń na podstawie umowy ubezpieczenia odpowiedzialności
cywilnej za szkody związane z ruchem pojazdu wyrządzone w mieniu należącym do
jego współposiadaczy oraz za szkody na osobie współposiadacza pojazdu,
decydujące znaczenie miała wykładnia art. 822 § 1 k.c. Przepis ten w pierwotnym
brzmieniu przewidywał, że zobowiązanie zakładu ubezpieczeń polegało na
zapłaceniu umówionego odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim,
względem których odpowiedzialność za szkodę ponosił ubezpieczający albo osoba,
na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia. Zmiana art. 822 k.c.
wprowadzona z dniem 1 stycznia 2004 r. (art. 233 pkt 5 ustawy z dnia 22 stycznia
2003 r. o działalności ubezpieczeniowej, Dz.U. Nr 124, poz. 1151 ze zm.), polegała
jedynie na tym, że dawna jego treść wypełniła w całości nowy § 1 tego artykułu.
Kolejna nowelizacja art. 822 § 1 k.c., wprowadzona ustawą z dnia 13 kwietnia
2007 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz o zmianie niektórych innych ustaw
(Dz.U. Nr 82, poz. 557) polegała jedynie na wprowadzeniu pojęcia
„ubezpieczonego” w miejsce osoby, na rzecz której została zawarta umowa
ubezpieczenia. Przewidziany w tym przepisie zakres odpowiedzialności
ubezpieczającego i ubezpieczonego związany z wyrządzeniem szkody osobie
trzeciej wyznaczał zarazem, akcesoryjny w stosunku do tej odpowiedzialności,
zakres odpowiedzialności z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej.
Kwestia pojmowania „osoby trzeciej” w ubezpieczeniu odpowiedzialności
cywilnej, związana z treścią art. 822 k.c., pojawiła się po raz pierwszy w uchwale
Sądu Najwyższego z dnia 29 listopada 1996 r., III CZP 118/96. Sąd Najwyższy
stanął na stanowisku, że nie jest osobą trzecią w rozumieniu art. 822 k.c. małżonek
sprawcy szkody powstałej w mieniu w związku z ruchem pojazdu mechanicznego,
jeżeli pojazdy biorące udział w kolizji drogowej objęte są ustawową wspólnością
majątkową małżeńską. W uzasadnieniu uchwały wskazano, że odpowiedzialność
zakładu ubezpieczeń, w ramach umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej
posiadacza lub kierowcy pojazdu mechanicznego, wyznaczona jest – zarówno co
do zasady, jak i granic – odpowiedzialnością tego posiadacza lub kierowcy. Reguły
związane z małżeńską wspólnością majątkową nie pozwalają na przyjęcie, że jeden
z małżonków może odpowiadać wobec drugiego za szkody wyrządzone
nieumyślnie w majątku wspólnym. Jeżeli, zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego z
dnia 19 maja 1989 r., III CZP 52/89 (OSNCP 1990, nr 4-5, poz. 60), szkody
wyrządzone przez małżonka z winy nieumyślnej w czasie trwania wspólności
ustawowej w majątku wspólnym nie mają wpływu na rozliczenie w postępowaniu o
podział majątku wspólnego, to nie można przyjąć, aby wyrównania takiej szkody
mógł dochodzić jeden małżonek od współmałżonka w procesie odszkodowawczym.
W konsekwencji, skoro sprawca szkody nie odpowiada wobec współmałżonka, to
nie istnieje odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń z tytułu ubezpieczenia
odpowiedzialności cywilnej. Z tego względu pojęcie osoby trzeciej, o której mowa w
art. 822 k.c., nie może obejmować małżonka – sprawcy szkody, jeśli zarówno
pojazd, którym kierował sprawca, jak i pojazd uszkodzony, kierowany przez
współmałżonka, stanowiły majątek wspólny małżonków.
Podobne zagadnienie prawne, odnoszące się do szkody w mieniu poniesionej
przez wspólnika spółki cywilnej, rozstrzygnął Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 14
września 2000 r., V CKN 113/00 (OSNC 2001, nr 6, poz. 85), uznając, że wspólnik
spółki cywilnej, który poniósł szkodę wyrządzoną przez ruch pojazdu
mechanicznego, prowadzonego przez drugiego wspólnika – współposiadacza
pojazdu – nie jest osobą trzecią w rozumieniu art. 822 k.c. Zdaniem Sądu
Najwyższego, poszkodowany był jednocześnie dłużnikiem i wierzycielem, co
prowadziło do konfuzji i braku odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń.
W wyroku z dnia 15 kwietnia 2004 r., IV CK 232/03, Sąd Najwyższy, kierując
się wyłącznie dotychczasową wykładnią art. 822 k.c., uznał, że także w zakresie
szkód na osobie powódka, jako współposiadaczka samoistna pojazdu
mechanicznego, nie jest osobą trzecią w rozumieniu art. 822 k.c., a to skutkuje
brakiem przesłanki odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń za szkodę, jakiej
doznała w wyniku wypadku, którego sprawcą był kierujący pojazdem jej mąż.
Rozpatrując w innej sprawie zakres pojęcia „osoby trzeciej” wymienionej w art.
822 § 1 k.c., Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 28 lutego 2006 r., III CZP 5/06
(OSNC 2007, nr 1, poz. 6), ze względu na odrębny status prawny wspólnoty
mieszkaniowej, uznał, że jej członkowie są osobami trzecimi wobec wspólnoty
mieszkaniowej, która była stroną umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej.
Wspólnota mieszkaniowa jako odrębny podmiot prawa ponosi samodzielną
odpowiedzialność za szkodę i jedynie ona jest dłużnikiem z tego tytułu.
Jak wynika z przytoczonych rozstrzygnięć, wykluczenie odpowiedzialności
zakładu ubezpieczeń wiązało się z wyłączeniem uznania poszkodowanych
współposiadaczy pojazdu, tj. współmałżonka oraz wspólnika spółki cywilnej za
osoby trzecie w rozumieniu art. 822 § 1 k.c.
Dostrzegając istotną rolę tej normy prawnej dla określenia zakresu
odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności
cywilnej, Rzecznik Ubezpieczonych dnia 12 lipca 2005 r. przedstawił Sądowi
Najwyższemu na podstawie art. 60 § 2 ustawy o Sądzie Najwyższym oraz art. 28
ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o nadzorze ubezpieczeniowym i emerytalnym oraz
Rzeczniku Ubezpieczonych (Dz.U. Nr 124, poz. 1153 ze zm. – dalej: "ustawa o
nadzorze ubezpieczeniowym") do rozstrzygnięcia zagadnienie prawne: „Czy na
podstawie art. 822 § 1 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz.U. Nr
16, poz. 93 ze zm.) istnieje odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń w przedmiocie
zaspokojenia roszczeń poszkodowanego małżonka z tytułu szkód na osobie,
powstałych wskutek uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia (koszty
poniesione z tego powodu, renty, zadośćuczynienie) wyrządzonych przez
współmałżonka w przypadku, gdy między małżonkami istnieje ustawowa wspólność
majątkowa”.
Postanowieniem z dnia 12 stycznia 2006 r., III CZP 81/05 (nie publ.) Sąd
Najwyższy w składzie siedmiu sędziów odmówił podjęcia uchwały, uznając, że nie
ma rozbieżności w orzecznictwie; przeciwnie, stanowisko judykatury w przedmiocie
odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń za szkody w mieniu, jak i szkody na
osobie, wyrządzone małżonkowi w wyniku wypadku komunikacyjnego,
spowodowanego przez drugiego małżonka, prowadzącego pojazd mechaniczny
należący do majątku wspólnego, jest jednolite. Według tego stanowiska,
poszkodowany małżonek nie jest osobą trzecią w rozumieniu art. 822 (a obecnie
822 § 1 k.c.), a zatem nie ma jednej z przesłanek odpowiedzialności zakładu
ubezpieczeń za takie szkody. Jest on współposiadaczem pojazdu, którym została
wyrządzona szkoda i jego odpowiedzialność jest także objęta umową
ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, nie może więc być uznany za osobę
trzecią, o której mowa w art. 822 k.c. Uzasadniając to stanowisko w zakresie szkód
na osobie, Sąd Najwyższy przytoczył wyroki Sądu Najwyższego z dnia 10 stycznia
1963 r., III CR 111/62 (OSPiKA 1964, nr 3, poz. 39) oraz z dnia 15 kwietnia 2004.,
IV CK 232/03. (...) Zaznaczył, że nie rozważał ewentualnego wpływu, jaki na
wykładnię art. 822 § 1 k.c. mogły wywrzeć zmiany przepisów dotyczących
ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej wprowadzone ustawą z dnia 22 maja
2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, podkreślając, iż do chwili rozpatrzenia
wniosku Rzecznika Ubezpieczonych, nie było podstaw do stwierdzenia, że zmiana
ta doprowadziła do rozbieżności w orzecznictwie sądowym. Sąd Najwyższy
pozostawił zatem otwartą kwestię wykładni przepisów ustawy o ubezpieczeniach
obowiązkowych.
Po wydaniu tego postanowienia, Sąd Najwyższy podjął uchwałę z dnia 19
stycznia 2007 r., III CZP 146/06, w której stanął na stanowisku, że zakład
ubezpieczeń odpowiada z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej
posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkodę na osobie, wyrządzoną przez
kierowcę jego posiadaczowi lub współposiadaczowi. Treść uchwały wskazuje, że
odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń obejmuje każdy przypadek wyrządzenia
szkody przez kierowcę pojazdu jego współposiadaczowi niezależnie od tego, czy
sam kierowca jest razem z poszkodowanym współposiadaczem pojazdu, którym
wyrządzono szkodę, jednak w uzasadnieniu uchwały Sąd Najwyższy podkreślił
szczególne okoliczności sprawy, której dotyczy przedstawione zagadnienie prawne.
Kierujący pojazdem sprawca wypadku drogowego był osobą obcą dla
poszkodowanego pasażera, który wraz z inną osobą był współposiadaczem
pojazdu. W takiej sytuacji istnieją podstawy do przyjęcia odpowiedzialności
ubezpieczonego kierowcy (art. 35 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych) na
zasadzie winy (art. 415 k.c.), także za szkodę na osobie (art. 444 § 1 i art. 445 § 1
k.c.) wyrządzoną powodowi w związku z ruchem samochodu, który uległ
wypadkowi. Ubezpieczony kierowca ponosi odpowiedzialność na zasadzie winy
wobec powoda, będącego osobą trzecią w rozumieniu art. 822 § 1 k.c. i
pozostających w związku z nim art. 23, 34, 35 i 36 ustawy o ubezpieczeniach
obowiązkowych.
Według Sądu Najwyższego, kluczowe znaczenie dla rozstrzygnięcia
zagadnienia prawnego ma zakres wyłączenia odpowiedzialności zakładu
ubezpieczeń z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej
posiadaczy pojazdów mechanicznych, przewidziany w art. 38 ust. 1 pkt 1 u.u.o.
Zgodnie z tym przepisem, zakład ubezpieczeń nie odpowiada za szkody polegające
na uszkodzeniu, zniszczeniu lub utracie mienia, wyrządzone przez kierującego
posiadaczowi pojazdu mechanicznego; dotyczy to również sytuacji, w której
posiadacz pojazdu mechanicznego, którym szkoda została wyrządzona, jest
posiadaczem lub współposiadaczem pojazdu mechanicznego, w którym szkoda
została wyrządzona. Pogląd wyrażony w uchwale z dnia 19 stycznia 2007 r., III CZP
146/06, podzielił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 26 września 2007 r., IV CSK
107/07 (nie publ.).
Należy zauważyć, że z art. 38 ust.1 pkt 1 ustawy o ubezpieczeniach
obowiązkowych Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały składu siedmiu sędziów
Sądu Najwyższego z dnia 22 kwietnia 2005 r., III CZP 99/04 (OSN 2005, nr 10, poz.
166) wyprowadził dalej idący wniosek, stwierdzając, że wyłączenie na podstawie
art. 38 ust. 1 pkt 1 ustawy odpowiedzialności ubezpieczyciela z tytułu umowy
obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu
mechanicznego za szkody wyrządzone przez posiadacza lub kierującego takim
pojazdem odnosi się tylko do szkód w mieniu. Wniosek taki uzasadnia wynik
jednoznacznej wykładni językowej wymienionego przepisu, który wyraźnie stanowi
o zwolnieniu od odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń za szkody polegające na
uszkodzeniu, zniszczeniu lub utracie mienia, wyrządzone w pojeździe przez inny
pojazd tego samego posiadacza. Takie unormowanie oznacza więc, że
odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń z tytułu umowy obowiązkowego
ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej za szkodę określoną w art. 34 ust. 1 in
fine u.u.o. nie jest na podstawie art. 38 ust. 1 pkt 1 u.u.o. wyłączona w odniesieniu
do odpowiedzialności za szkodę na osobie.
Wskazane rozbieżności w wykładni przepisów regulujących kwestie zakresu
odpowiedzialności ubezpieczyciela z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności
cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody związane z ruchem tych
pojazdów uzasadniają podjęcie uchwały rozstrzygającej przedstawione zagadnienie
prawne. Należy jednocześnie podkreślić, że wnioskodawca ograniczył zakres
zagadnienia prawnego do powiązania odpowiedzialności gwarancyjnej
ubezpieczyciela ze szkodami na osobie wyrządzonymi przez kierującego pojazdem.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 822 § 1 k.c., osoba poszkodowana, która może dochodzić
odszkodowania od ubezpieczyciela, musi być względem osoby ubezpieczonej
osobą trzecią. Innymi słowy, nie może dochodzić odszkodowania od
ubezpieczyciela osoba, która sama ponosi odpowiedzialność cywilną za
wyrządzoną szkodę objętą ubezpieczeniem. Zachodzi wówczas przypadek konfuzji,
co oznacza, że ten sam podmiot jest zarówno wierzycielem, jak i dłużnikiem.
Podstawowym aktem prawnym regulującym kompleksowo ubezpieczenie
odpowiedzialności cywilnej za szkody wyrządzone w związku z ruchem pojazdu
mechanicznego jest ustawa z dnia z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach
obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze
Ubezpieczeń Komunikacyjnych, która weszła w życie z dniem 1 stycznia 2004 r. Jej
przepisy stanowią lex specialis względem art. 822 § 1 k.c. i mają pierwszeństwo w
zastosowaniu, na co wskazuje wyraźnie art. 22 ust. 1 ustawy. Przepis art. 822 § 1
k.c., który odnosi się do wszystkich rodzajów ubezpieczenia odpowiedzialności
cywilnej, zawiera normę o charakterze ogólnym w stosunku do art. 34, 35, a
zwłaszcza do art. 38 ust. 1 pkt 1 u.u.o.
Zgodnie z art. 34 u.u.o., z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej
posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz
lub kierujący pojazdem mechanicznym są zobowiązani do odszkodowania za
wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest
śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź utrata, zniszczenie lub
uszkodzenie mienia. Ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej posiadaczy
pojazdów mechanicznych objęta jest odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która
kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności
ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu (art. 35
u.o.o.). Obie przytoczone regulacje są wyrazem tendencji ustawodawcy, aby
umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej stwarzała możliwie szeroki
zakres ochrony ubezpieczeniowej zarówno ubezpieczonemu sprawcy szkody przed
konsekwencjami osobistego ponoszenia odpowiedzialności cywilnej, jak i
poszkodowanemu, przez zapewnienie mu pełnej kompensaty ze strony
ubezpieczyciela szkody wyrządzonej przez ponoszącego odpowiedzialność cywilną
sprawcę. Ochronę poszkodowanych podkreślają dodatkowo: obowiązkowy
charakter ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów
mechanicznych za szkody związane z ruchem tych pojazdów (art. 4 pkt 1 u.o.o.),
przewidziana w art. 822 § 4 k.c. możliwość bezpośredniego dochodzenia
roszczenia od zakładu ubezpieczeń przez osoby uprawnione do odszkodowania, a
także objęcie tym ubezpieczeniem szkód wyrządzonych przez każdą osobę
kierującą pojazdem.
Jak wynika z art. 34 i 35 u.u.o., do przyjęcia odpowiedzialności zakładu
ubezpieczeń wystarczy stwierdzenie obowiązku naprawienia szkody przez każdą
osobę kierującą pojazdem mechanicznym. Artykuł 38 ust. 1 pkt 1 posługuje się
również pojęciem „kierującego”, nie wskazując na źródło jego uprawnienia do
dysponowania pojazdem. Nie znajdując podstaw do różnego rozumienia tego
pojęcia, występującego w kilku przepisach tej samej ustawy, uznać należy, że
kierującymi pojazdem mogą być także jego posiadacze lub współposiadacze. W ten
sposób najczęściej posiadacz faktycznie włada rzeczą. Dla przyjęcia
odpowiedzialności ubezpieczyciela z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności
cywilnej wystarczy zatem stwierdzenie, że odpowiedzialność odszkodowawczą w
związku z ruchem pojazdu ponosi osoba, która kierowała pojazdem w okresie
trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, a bez znaczenia dla tej
odpowiedzialności jest to, że osoba ta była jednocześnie posiadaczem lub
współposiadaczami pojazdu.
Kierujący pojazdem ponosi odpowiedzialność za szkody w mieniu, jak i na
osobie, wyrządzone w związku z ruchem pojazdu, na zasadzie winy na podstawie
art. 415 k.c. Stwierdzenie istnienia tej odpowiedzialności stanowi wystarczającą
podstawę odpowiedzialności ubezpieczyciela (art. 35 u.u.o.). Jeśli może znaleźć
zastosowanie w konkretnym przypadku, wówczas bezprzedmiotowe są zarzuty
związane z odpowiedzialnością współposiadaczy pojazdu mechanicznego na
podstawie art. 436 § 1 w związku z art. 435 k.c., łącznie z zarzutem, że w wypadku
wyrządzenia szkody jednemu ze współposiadaczy dochodzi do konfuzji
uzasadniającej wygaśnięcie odpowiedzialności odszkodowawczej.
Nie budzi wątpliwości, że odpowiedzialność kierowcy niebędącego
posiadaczem pojazdu za szkody na osobie wyrządzone ruchem pojazdu opiera się
na podstawie art. 415 k.c. W takim przypadku Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 19
stycznia 2007 r., III CZP 146/06, dopuścił odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu
odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych nawet jeśli
poszkodowanym pasażerem był współposiadacz pojazdu. Uznał, że nie można
negować odpowiedzialności ubezpieczyciela wobec powoda z przyczyn wiążących
się z akcesoryjnym charakterem obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności
cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. Zdaniem Sądu Najwyższego, powód
nie jest osobą trzecią w rozumieniu art. 822 § 1 k.c. wobec ubezpieczonego
kierowcy, który nie jest współposiadaczem pojazdu. Należy jednak zważyć, że
przyjęcie na podstawie art. 415 k.c. odpowiedzialności kierowcy pojazdu,
niebędącego jego współposiadaczem, nie wyklucza solidarnej z nim (art. 441 § 1
k.c.) odpowiedzialności posiadacza lub współposiadaczy pojazdu na podstawie art.
436 k.c. za tę samą szkodę. Dochodzi wtedy również – tak jak w przypadku szkody
wyrządzonej pasażerowi będącemu współposiadaczem pojazdem przez
kierującego pojazdem innego współposiadacza – do konfuzji wyłączającej
odpowiedzialność współposiadacza pojazdu na podstawie art. 436 k.c.
Z tego względu rozwiązania tego problemu należy poszukiwać w ustawie o
ubezpieczeniach obowiązkowych. Wobec treści art. 35 u.u.o., z punktu widzenia
odpowiedzialności ubezpieczyciela obojętne jest, czy za te same szkody ponoszą
odpowiedzialność posiadacze lub współposiadacze pojazdu mechanicznego,
którym wyrządzono szkodę. Wystarczy, że tę odpowiedzialność ponoszą osoby,
które kierowały pojazdem w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej.
Jak trafnie podnosi się w literaturze, nie ma jakichkolwiek przesłanek, które mogłyby
przemawiać za wyłączeniem odpowiedzialności na podstawie art. 415 k.c. także po
stronie współposiadaczy kierujących pojazdem. Przyjęcie odmiennego stanowiska
mogłoby prowadzić do rezultatów trudnych do zaakceptowania. Szczególnie
wyraźnie ujawniłoby się to w przypadku szkody na osobie wyrządzonej umyślnie
przez jednego ze współposiadaczy pojazdu np. przez celowe potrącenie innego
współposiadacza. Gdyby przyjąć, że odpowiedzialność posiadaczy
(współposiadaczy), którzy wyrządzili szkodę kierując pojazdem opiera się tylko na
podstawie art. 436 k.c., to w opisanym przykładzie sprawca szkody byłby wolny od
odpowiedzialności. Ogólna i pojemna formuła art. 415 k.c. obejmuje zatem także
przypadki wyrządzenia szkody przez kierującego pojazdem współposiadacza
drugiemu współposiadaczowi.
Kluczowe znaczenie dla rozstrzygnięcia przedstawionego zagadnienia
prawnego ma art. 38 ust. 1 pkt 1 in principio u.u.o., według którego ubezpieczyciel
nie odpowiada za szkody polegające na uszkodzeniu, zniszczeniu lub utracie
mienia, wyrządzone przez kierującego posiadaczowi pojazdu mechanicznego. Krąg
podmiotów oraz rodzaj zdarzeń, za które ubezpieczyciel ponosi odpowiedzialność,
wskazują art. 34 ust. 1 i art. 35 u.u.o. Artykuł 38 ust. 1 pkt 1 wprowadza
ograniczenie tej odpowiedzialności, stanowiąc o wyjątku od zasady wyrażonej przez
te przepisy i jako wyjątek powinien być interpretowany ściśle. Przepis ten wyłącza
odpowiedzialność ubezpieczyciela za szkodę, za którą ponosiłby odpowiedzialność
w wykonaniu swego zobowiązania, wynikającego z umowy obowiązkowego
ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. Nie może być innego racjonalnego
uzasadnienia wprowadzenia do ustawy tego wyjątku, jak i innych wyjątków od
odpowiedzialności ubezpieczyciela.
Kodeks cywilny przewiduje ubezpieczenie mienia i ubezpieczenie
odpowiedzialności cywilnej. W pierwszym ubezpieczeniu przedmiotem ochrony jest
mienie w rozumieniu art. 44 k.c., a przedmiotem ochrony ubezpieczenia
odpowiedzialności cywilnej jest cywilna odpowiedzialność odszkodowawcza
ubezpieczającego za szkodę wyrządzoną osobie trzeciej rozumiana jako
całokształt praw majątkowych, które zostaną naruszone w wyniku wyrządzenia
szkody osobie trzeciej (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 lutego 2004 r., V
CK 187/03, "Wokanda" 2004, nr 7-8, s. 15). Zakres szkody, za którą ponosi
odpowiedzialność ubezpieczający w przypadku ubezpieczeń odpowiedzialności
cywilnej, jest szerszy niż w przypadku ubezpieczeń dotyczących mienia, albowiem
obejmuje także szkodę na osobie.
Jeśli wyłączeniem zostały objęte jedynie szkody polegające na uszkodzeniu,
zniszczeniu lub utracie mienia, wyrządzone przez kierującego posiadaczowi
pojazdu mechanicznego, to szkody na osobie wyrządzone przez kierującego
posiadaczowi pojazdu są objęte odpowiedzialnością gwarancyjną ubezpieczyciela.
Gdyby zamiar ustawodawcy był inny, to dałby temu wyraz jak przy regulacji
wyłączenia odpowiedzialności Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. W
art. 106 ust. 6 pkt 1 u.u.o. wyłączony został obowiązek świadczenia Funduszu z
tytułu ubezpieczeń odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów
mechanicznych za szkody wyrządzone posiadaczowi pojazdu mechanicznego
przez kierującego tym pojazdem zarówno w mieniu, jak i na osobie. Wprowadzenie
w art. 38 ust. 1 pkt 1 in principio u.u.o. wyjątku, który jednoznacznie ogranicza
wyłączenie odpowiedzialności ubezpieczyciela do szkód na mieniu, nie daje
podstaw do jego rozciągania na przypadki wyrządzenia przez kierowcę
posiadaczowi pojazdu szkody na osobie. Jak wskazano, kierującym pojazdem
mogą być także jego posiadacze lub współposiadacze, dlatego brak podstaw do
wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela za szkody na osobie wyrządzone
przez kierującego pojazdem jego posiadaczowi lub współposiadaczowi, także
wtedy, gdy kierujący jest jednocześnie współposiadaczem pojazdu, którym
wyrządzono szkodę. Wniosek ten jest aktualny również w przypadku wyrządzenia
szkody na osobie współmałżonkowi, który jest pasażerem pojazdu kierowanego
przez drugiego małżonka, a pojazd, którym wyrządzono szkodę, jest przedmiotem
ich współposiadania. Nie ma żadnego uzasadnienia, aby w zakresie ubezpieczenia
odpowiedzialności cywilnej za szkody na osobie, wyrządzone przez kierującego
pojazdem, inaczej traktować małżonków współposiadaczy pojazdu. Jak wskazał
Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 5 września 2003 r., II CKN 454/01 ("Izba Cywilna"
2004, nr 6, s. 41), bliskie stosunki rodzinne, jakie łączą sprawcę i poszkodowanego
nie powinny wpływać na powstanie i zakres odpowiedzialności sprawcy czynu
niedozwolonego, a tym samym nie mogą wpływać na zakres odpowiedzialności
ubezpieczyciela.
Ważnym argumentem przemawiającym za objęciem ochroną
ubezpieczeniową odpowiedzialności cywilnej kierujących pojazdem mechanicznym
ich współposiadaczy za szkody na osobie wyrządzone ruchem tego pojazdu
pasażerom będącym wraz ze sprawcą współposiadaczami pojazdu, jest wiążący
państwa członkowskie charakter dyrektyw Unii Europejskiej (art. 249 TWE)
dotyczących ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej za szkody powstałe w
związku z ruchem pojazdów, które rozszerzają zakres odpowiedzialności
ubezpieczyciela w stosunku do zasad ogólnych odpowiedzialności cywilnej za
szkody na osobie. Wykładnia przyjęta w uchwale, oparta na przepisach ustawy z
dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, będącej wyrazem
dostosowania polskiego prawa do prawa wspólnotowego, uwzględnia założenia
drugiej (z dnia 30 grudnia 1983 r. 84/5/EW Dz.U. UEL 1984 r. Nr 8 poz. 17 ze zm.) i
trzeciej (z dnia 19 maja 1990 r. 90/232/EWG Dz.U. UEL 1990 r. Nr 129, poz. 33 ze
zm.) dyrektywy komunikacyjnej Rady Unii Europejskiej, wydanych w celu
zharmonizowania ustawodawstw państw członkowskich odnoszących się do
ubezpieczenia w zakresie odpowiedzialności cywilnej za szkody powstałe w
związku z ruchem pojazdów mechanicznych. Przepis art. 1 trzeciej dyrektywy
nakazuje objęcie ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej odpowiedzialności z
tytułu uszkodzenia ciała wszystkich pasażerów innych niż kierowca. Według art. 3
drugiej dyrektywy, członkowie rodziny każdej osoby, która ponosi odpowiedzialność
cywilną za szkodę objętą ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej odnoszącej
się do ruchu pojazdów, nie mogą być wyłączeni z możliwości skorzystania z
ubezpieczenia. Jednocześnie, jako jeden z celów tej dyrektywy, wskazano
zapewnienie rodzinie ubezpieczonego, kierowcy lub każdej innej osobie
odpowiedzialnej za szkody powstałe w związku z ruchem pojazdów ochronę
porównywalną do ochrony innych osób trzecich, przynajmniej odnośnie do
uszkodzeń ciała.
Uwzględniając te okoliczności, Sąd Najwyższy podjął uchwałę, jak na wstępie
(art. 1 pkt 1 lit. b w związku z art. 61 § 1 ustawy o Sądzie Najwyższym).