Sygn. akt V CSK 437/07
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 22 lutego 2008 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Mirosław Bączyk (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Katarzyna Tyczka-Rote
SSN Dariusz Zawistowski
w sprawie z powództwa Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej S.A. w L.
przeciwko Miejskiemu Przedsiębiorstwu Energetyki Cieplnej „T.(...)” S.A. w L.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 22 lutego 2008 r.,
skargi kasacyjnej strony powodowej od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 11 maja 2007
r., sygn. akt I ACa (…),
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi Apelacyjnemu do
ponownego rozpoznania oraz rozstrzygnięcia o kosztach postępowania
kasacyjnego.
Uzasadnienie
Sąd Okręgowy oddalił powództwo Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Energetyki
Cieplnej S.A w L. przeciwko Miejskiemu Przedsiębiorstwu Energetyki Cieplnej T.(...) S.A
w L. o zapłatę kwoty 203.376,11 zł. Kwota ta obejmowała środki pieniężne tworzące
2
zakładowy fundusz świadczeń socjalnych, które – w ocenie powoda - pozwane
Przedsiębiorstwo powinno przekazać powodowi w związku z przejęciem przez powoda
grupy pracowników po przejściu części zakładu pracy na podstawie art. 231
k.p.
Rozstrzygnięcie to zapadło po dokonaniu następujących ustaleń faktycznych.
W dniu 1 lipca 2005 r. nastąpiło przejęcie części pozwanego Przedsiębiorstwa
(zakładu pracy) na rzecz powoda na podstawie art. 231
§ 1 k.p. Powołana przez strony
procesu komisja ustaliła, że w wyniku rozliczeń na dzień 31 maja 2006 r. strona
pozwana miała przekazać powodowi kwotę 203.376,11 zł stanowiącą środki
zakładowego funduszu świadczeń socjalnych działającego w pozwanym
Przedsiębiorstwie. Na podstawie porozumienia z dnia 2 sierpnia 2003 r. określono
wysokość środków podlegających przekazaniu, a sposób i termin takiego przekazania
miał być uregulowany w odrębnym porozumieniu. Strona pozwana odmówiła jednak
podpisania takiego porozumienia, dokonała potrącenia zgłoszonej wobec niej
wierzytelności z wierzytelnością własną w stosunku do powoda. Podnosiła też brak
legitymacji czynnej powoda w zakresie dochodzonego roszczenia. Sąd Okręgowy
podzielił ten zarzut i stwierdził, że do dochodzenia przez powoda środków pieniężnych
stanowiących fundusz świadczeń pracowniczych pracodawcy przekazującego
uprawniony jest wyłącznie fundusz pracodawcy przejmującego, a powód (nowy
pracodawca) administruje tylko tymi środkami. Gdyby przyznać takiemu
administratorowi funduszu legitymację czynną, przejmujący pracowników zakład pracy
(powód) musiałby dochodzić wypłacenia środków funduszu jedynie na rzecz
administrowanego przez siebie funduszu. Z powództwem w takiej sytuacji mógłby
wystąpić natomiast tylko Prezes Zarządu powodowego Przedsiębiorstwa, ponieważ
zgodnie z regulaminem funduszu, zarządza on jego środkami.
Sąd Apelacyjny oddalił apelację powoda. Sąd ten rozważał dwie zasadnicze
kwestie prawne: legitymację czynną w zakresie roszczenia o wypłacenie środków
pieniężnych tworzących zakładowy fundusz świadczeń socjalnych (zfśs) oraz sposób
sformułowania żądania przez podmiot uprawniony. Przyjął istnienie legitymacji czynnej
powodowego Przedsiębiorstwa, powołując się na postanowienia ustawy z dnia 4 marca
1994 r. o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych (Dz. U. Nr 70, poz. 336 ze zm.,
cyt. dalej jako „ustawa z 1994 r.). Stwierdził jednak, że powód powinien sformułować
żądanie w ten sposób, iż domaga się „nakazania przejmowanemu (pozwanemu)
wykonania obowiązku ustawowego poprzez przekazanie środków z jednego funduszu
3
na drugi”, a nie zasądzenia tych środków na rzecz strony powodowej. Z racji wadliwego
sformułowania żądania pozwu powództwo zatem nie mogło być uwzględnione.
W skardze kasacyjnej powód podnosił zarzuty naruszenia art. 328 § 2 k.p.c., art.
233 § 1 k.p.c., art. 7 ust. 3b ust. 3c i ust. 3d ustawy z 1994 r., art. 56 k.c., art. 65 k.c. i
art. 354 § 1 k.c. Wnosił o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania, ewentualnie – wydanie wyroku
reformatoryjnego.
Sąd Najwyższy zważył co następuje:
Nie może być brany pod uwagę zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c.,
umotywowany w sposób wskazany w skardze kasacyjnej, z tej racji, że przepis ten nie
dotyczy kwestii wszechstronnego rozważania materiału dowodowego.
Oba Sądy ustaliły, że doszło do przejścia części zakładu pracy (pozwanego
Przedsiębiorstwa) na powoda na podstawie art. 231
§ 1 k.p. W przepisie art. 7 ustawy z
1994 r. uregulowano prawne konsekwencje przejścia zakładu pracy na pracodawcę
zobowiązanego do tworzenia zakładowego funduszu świadczeń socjalnych (zfśs) w
zakresie losu środków prawnych należących do funduszu tworzonego przez
poprzedniego (przejmowanego) pracodawcę. Otóż w razie przejścia części zakładu
pracy na pracodawcę zobowiązanego do tworzenia funduszu, fundusz pracodawcy
przejmującego zwiększa się, w części przypadającej na liczbę przejmowanych
pracowników, o równowartość środków pieniężnych funduszu pracodawcy
przekazującego, skorygowanych odpowiednio o należności i zobowiązania funduszu,
według stanu na ostatni dzień miesiąca, w którym następuje przejście (art. 7 ust. 3b
ustawy). Zasady podziału środków stanowiących równowartość odpisu podstawowego,
obciążającego koszty pracodawcy przekazującego, dotyczącego roku, w którym
następuje przejście części zakładu pracy, określa porozumienie między pracodawcami
(art. 7 ust. 3c). Przekazywanie środków funduszowych między pracodawcami następuje
w terminie 30 dni od daty przejścia części zakładu pracy, chyba że porozumienie między
pracodawcami stanowi inaczej (art. 7 ust. 3d).
Trafne jest stanowisko Sądu Apelacyjnego co do tego, że gromadzone przez
pracodawcę środki należące do omawianego funduszu stanowią element majątku tego
pracodawcy (art. 3 ust. 1, art. 5 ust. 1 ustawy). Oceny tej nie może podważać art. 10
ustawy, w którym stwierdzono, że „środkami funduszu administruje pracodawca”.
Oznacza to, że dla innych podmiotów wskazanych w ustawie (np. związków
zawodowych) przewidziano tylko określone uprawnienia kontrolne (art. 8 ust. 3 ustawy).
4
Dysponowanie środkami funduszu przez pracodawcę podlega jednak znacznemu
ograniczeniu w interesie pracowników zakładu pracy tworzącego fundusz (art. 8 ustawy;
por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 16 sierpnia 2005 r., I PK 12/05,
OSNIPUS 2006, z. 11-12, poz. 182), a środki funduszu lokowane są na odrębnym
rachunku bankowym pracodawcy (art. 12 ust. 1 ustawy).
Nie można podzielić natomiast stanowiska Sądu Apelacyjnego, że wprawdzie z
art. 7 ust. 3b wynika ex lege „obowiązek przekazania środków pieniężnych przez zakład
przejmowany” nowemu pracodawcy, ale w zakresie tego obowiązku „pracodawca
przejmowany nie jest dłużnikiem przejmującego, bo nie istnieje pomiędzy nimi żaden
stosunek zobowiązaniowy”. W każdym razie niezbyt zrozumiała jurydycznie jest
koncepcja, w której przy konstatacji wyraźnego obowiązku wynikającego z ustawy
odrzuca się możliwość ujęcia tej powinności w ramy stosunku obligacyjnego (art. 353
k.c.). Treść art. 7 ust. 3b ustawy z 1994 r. wskazuje na to, że możliwe byłoby jednak
konstruowanie takiego zindywidualizowanego stosunku powstającego ex lege. W
ustawie określone bowiem zostały podmioty tego stosunku („pracodawca przejmujący”
jako wierzyciel i „pracodawca przekazujący” jako dłużnik). Określone zostało samo
świadczenie i jego postać (verba legis: fundusz pracodawcy przejmującego zwiększa się
o równowartość środków pieniężnych funduszu pracodawcy przekazującego). Chodzi tu
niewątpliwie o świadczenie pieniężne obciążające pracodawcę przekazującego wobec
pracodawcy (zakładu pracy) przejmującego. W dodatku właśnie konstrukcja stosunku
obligacyjnego zapewnia przejmującemu zakładowi pracy odpowiedni instrument prawny
służący wyegzekwowaniu powinności statuowanej ex lege w art. 7 ust. 3b ustawy.
Odpowiednie porozumienie stron, przewidziane w art. 7 ust. 3c ustawy, służy już jedynie
sprecyzowaniu wysokości przekazanych środków pomiędzy zainteresowanymi
pracodawcami oraz ustaleniu ewentualnego terminu ich przekazania (art. 7 ust. 3d). W
konsekwencji należałoby przyjąć, że w razie przejścia części zakładu pracy na postawie
art. 231
§ 1 k.p. na pracodawcę zobowiązanego do tworzenia zakładowego funduszu
świadczeń socjalnych pracodawcy przejmującemu służy wobec pracodawcy
przekazującego roszczenie o wypłatę środków pieniężnych zgromadzonych na tym
funduszu w wysokości określonej w art. 7 ust. 3b ustawy z dnia 4 marca 1994 r.
W tej sytuacji należy uznać za trafny zarzut naruszenia art. 7 ust. 3b ustawy z
1994 r. w wyniku przyjęcia, że nie stwarza on odpowiednich podstaw do konstruowania
powstającego ex lege stosunku obligacyjnego pomiędzy poprzednim i nowym
pracodawcą w rozumieniu art. 231
§ 1 k.p. Uzasadniało to konieczność uchylenia
5
zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Apelacyjnemu do ponownego
rozpoznania (art. 39815
§ 1 k.p.c.). Tym samym bezprzedmiotowe stały się pozostałe
zarzuty naruszenia prawa materialnego. Nieuzasadniona okazało się też twierdzenie
skarżącego, że źródłem omawianego stosunku prawnego mogłoby być już samo
porozumienie przewidziane w art. 7 ust. 3c i ust. 3d ustawy z 1994 r., aczkolwiek trafnie
podniesiono w skardze to, że w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku w ogóle nie
rozważono prawnego znaczenia wspomnianego porozumienia w omawianym zakresie
(np. odnośnie do samego terminu wykonania obowiązku przekazania środków
pieniężnych pomiędzy pracodawcami tworzącymi fundusz).