Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CZP 131/07
POSTANOWIENIE
Dnia 27 lutego 2008 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Jacek Gudowski (przewodniczący)
SSN Jan Górowski (sprawozdawca)
SSA Michał Kłos
Protokolant Bożena Nowicka
w sprawie z powództwa Bankowego D. F. sp. z o.o. w W.
przeciwko Młyny i Spichrze Zbożowe M. i sp. z o.o. w K.
o zapłatę,
na posiedzeniu jawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 27 lutego 2008 r.,
na skutek zagadnienia prawnego przedstawionego
przez Sąd Okręgowy w O.
postanowieniem z dnia 17 września 2007 r.,
"Czy w razie zaskarżenia tylko przez pozwanego wyroku sądu
pierwszej instancji, którym utrzymany został nakaz zapłaty wydany
w postępowaniu nakazowym, sąd odwoławczy uprawniony jest do
uchylenia zaskarżonego wyroku i odrzucenia z urzędu zarzutów od
nakazu zapłaty wobec ich nieopłacenia przez pozwanego,
bez naruszenia zasady reformationis in peius ?"
odmawia podjęcia uchwały.
2
Uzasadnienie
Pozwana wniosła apelację od wyroku Sądu Rejonowego – Sądu
Gospodarczego z dnia 22 marca 2007 r. utrzymującego w mocy nakaz zapłaty
z dnia 6 czerwca 2006 r. wydany w postępowaniu nakazowym.
W toku postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy dostrzegł, że pozwana
Spółka zaskarżyła nakaz zapłaty sprzeciwem, lecz pomimo błędnej nazwy były to
zarzuty, które nie opłaciła należną opłatą stosunkową (art. 3 ust. 2 ustawy z dnia
28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Dz.U. Nr 167, poz.
1398 ze zm., dalej u.k.s.c.), którą jako przedsiębiorca miała uiścić bez wezwania
(art. 1302
§ 3 i 4 k.p.c.). Sąd zarzutów nie odrzucił, lecz wadliwie wezwał powódkę
do uiszczenia brakującej opłaty i po jej zapłacie nadał sprawie dalszy bieg. W takim
stanie faktycznym Sąd Okręgowy powziął wątpliwość wyrażoną w przedstawionym,
na podstawie art. 390 § 1 k.p.c., zagadnieniu prawnym. Zasygnalizował też,
że zwraca się do Trybunału Konstytucyjnego z pytaniem, czy unormowanie,
według którego brak opłacenia środka zaskarżenia przez przedsiębiorcę jeżeli nie
jest zastępowany przez fachowego pełnomocnika skutkuje jego odrzuceniem,
bez wzywania do uzupełnienia tego braku (art. 1302
§ 3 i 4 k.p.c.) jest zgodne
z ustawą zasadniczą.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Uchybienie Sądu Rejonowego polegało nie tylko na zaniechaniu odrzucenia
nieopłaconych zarzutów od nakazu zapłaty, ale i na wezwaniu strony przeciwnej -
powódki - do uiszczenia brakującej opłaty. Pomyłka sądu wynikała prawdopodobnie
z faktu nietrafnego nazwania środka zaskarżenia sprzeciwem i zastosowania
regulacji właściwej dla postępowania upominawczego. W judykaturze utrwalony jest
pogląd, że błędne nazwanie pisma nie ma znaczenia, a zatem nie ulega
wątpliwości, że pismo pozwanej stanowiło zarzuty.
Osobą zobowiązaną do uiszczenia opłaty – jeżeli ustawa nie stanowi inaczej
– jest strona, która składa do sądu pismo podlegające opłacie (art. 10 u.k.s.c.).
Obowiązek ten powstaje w chwili jego wniesienia. Sąd nie powinien podjąć żadnej
czynności na skutek pisma, od którego nie została uiszczona należna opłata
3
(art. 1262
§ 1 k.p.c.) Nieopłacenie zarzutów stanowi podstawę ich odrzucenia
(art. 494 § 1 k.p.c.), a w sprawie gospodarczej następuje to a limine, chociaż
przedsiębiorca nie jest zastępowany przez fachowego pełnomocnika (art. 1302
§ 3
i 4 k.p.c.).
Nieuiszczenie opłaty przez pozwanego od wniesionych zarzutów od nakazu
zapłaty było brakiem fiskalnym, którego nie dostrzegł Sąd Rejonowy i po
nieprawidłowym wezwaniu o opłatę powódki oraz jej uiszczeniu nadał sprawie bieg,
a następnie rozpoznał ją co do istoty.
Kognicja sądu w pierwszej fazie postępowania nakazowego jest
ograniczona. Sprowadza się do stwierdzenia istnienia podstaw do wydania nakazu
zapłaty zawartych w art. 485 k.p.c. Ich istnienie uprawdopodabnia zasadność
powództwa i nakłada na sędziego obowiązek wydania nakazu zapłaty bez
merytorycznego badania jego zasadności (por. uzasadnienie uchwały Sądu
Najwyższego z dnia 18 marca 2005 r., III CZP 97/2004, OSNC 2006 nr 2, poz. 24).
W drugiej fazie postępowania nakazowego przedmiotem badania sądu jest ocena,
czy nakaz został wydany prawidłowo i czy uzasadnione były podniesione przez
pozwanego zarzuty w stosunku do roszczenia objętego nakazem zapłaty.
W art. 496 k.p.c. uregulowano dwa rodzaje orzeczeń sądu: wyrok oraz
postanowienie o uchyleniu nakazu zapłaty i odrzuceniu pozwu bądź o umorzeniu
postępowania. Wyrok jest rozstrzygnięciem co do istoty sprawy. Także wyrok sądu
drugiej instancji oddalający apelację od wyroku utrzymującego nakaz zapłaty
w mocy, bądź uchylający taki wyrok i przekazujący sprawę do ponownego
rozpoznania to orzeczenia merytoryczne.
Uchylenie postanowieniem nakazu zapłaty i odrzucenie pozwu lub
umorzenie postępowania w drugiej fazie postępowania nakazowego następuje
w zasadzie w razie, gdy ma miejsce brak przesłanki procesowej. W tym wypadku
występują zazwyczaj przeszkody ze sfery dopuszczalności procesu.
Sąd Najwyższy wyjaśnił (por. wyrok z dnia 7 lipca 1967 r., II CR 248/67,
OSNC 1968, nr 2, poz. 27), że zarzuty od nakazu zapłaty wniesione po upływie
terminu ulegają odrzuceniu również w postępowaniu apelacyjnym.
Spóźniony środek zaskarżenia nie ma bowiem wpływu na datę uprawomocnienia
4
się orzeczenia; nie jest nią termin prawomocności postanowienia odrzucającego
ten środek, lecz data pierwszego dnia po upływie terminu do jego wniesienia
(por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 marca 1993 r., I CRN 19/93, OSNC
1993, nr 11, poz. 205). Wykładnia językowa art. 494 § 2 k.p.c. przemawia za tym,
że identycznie należałoby potraktować wniesienie nieopłaconych zarzutów
podlegających odrzuceniu a limine. Artykuł 1303
§ 2 k.p.c. stosuje się bowiem do
wypadków, gdy obowiązek uiszczenia opłaty powstał już po wniesieniu pisma
podlegającego opłacie.
Ewentualne uchylenie przez Sąd drugiej instancji zaskarżonego wyroku
i odrzucenie zarzutów nie stanowiłoby naruszenia zakazu reformationis in peius.
Orzeczenie formalne jest rozstrzygnięciem mniej daleko idącym, niż orzeczenie
merytoryczne.
W sprawie wystąpił jednak inny problem, tj. jak traktować uchybienia sądu,
które doprowadziły do zaspokojenia interesu fiskalnego Skarbu Państwa
i następnie nadania sprawie biegu. Należy przypomnieć, że uiszczenie opłaty
sądowej należnej od strony przez inną osobę jest skuteczne. Skarb Państwa nie
ma interesu w żądaniu uiszczania opłat osobiście przez zobowiązanego.
Także interes strony wymaga, aby wyłączyć możliwość nieprzyjęcia opłat sądowych
uiszczonych przez inną osobę, nawet gdy nastąpiło to na skutek błędnego
wezwania sądu (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 1995 r.,
III CZP 40/95, OSNC 1995, nr 7-8, poz. 113 i postanowienie Sądu Najwyższego
z dnia 12 grudnia 1999 r, III RN 106/99, OSNP 2000, nr 22, poz. 805). W wypadku,
gdy zarzuty w rzeczywistości zostały opłacone, sprawie został nadany bieg i został
wydany wyrok, który jest wynikiem zbadania zasadności powództwa, sąd nie ma
już podstaw do badania, czy opłata od zarzutów została wniesiona przez stronę
osobiście.
Przedstawione zagadnienie stało się więc bezprzedmiotowe i pozostał
wyłącznie problem dokonania prawidłowego rozliczenia kosztów sądowych
pomiędzy stronami w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie. W wypadku
zaniechania rozliczenia tych kosztów w tym orzeczeniu postanowienie w tym
5
przedmiocie wydaje, nawet z urzędu, na posiedzeniu niejawnym sąd, przed którym
toczyła się sprawa w pierwszej instancji.
Skoro rozstrzygnięcie zagadnienia okazało się zbędne dla rozstrzygnięcia
środka odwoławczego (por. np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 22 lutego
2007 r., III CZP 163/06 nie publ.), to należało odmówić podjęcia uchwały (art. 61
ustawy z dnia 23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym, Dz.U. Nr 240, poz. 2052).