Wyrok z dnia 4 kwietnia 2008 r.
I PK 243/07
Syndyk, który zatrudnia pracowników po ogłoszeniu upadłości, nie jest
zwolniony z obowiązku dokonywania odpisów na zakładowy fundusz świad-
czeń socjalnych.
Przewodniczący SSN Teresa Flemming-Kulesza, Sędziowie SN: Zbigniew
Korzeniowski (sprawozdawca), Romualda Spyt.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 4 kwietnia
2008 r. sprawy z powództwa Autonomicznego Związku Zawodowego „T.-E.” przy
Rafinerii Nafty „G.” SA w G. przeciwko Syndykowi Rafinerii Nafty „G.” SA w G. o na-
kazanie dokonania wpłaty odpisów na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych, na
skutek skargi kasacyjnej strony powodowej od wyroku Sądu Apelacyjnego w Krako-
wie z dnia 27 marca 2007 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i sprawę przekazał Sądowi Apelacyjnemu w
Krakowie do ponownego rozpoznania oraz orzeczenia o kosztach postępowania ka-
sacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Apelacyjny w Krakowie wyrokiem z dnia 27 marca 2007 r. oddalił apelację
Autonomicznego Związku Zawodowego „T.-E.” przy Rafinerii Nafty „G.” SA w G. od
wyroku Sądu Okręgowego w Nowym Sączu z dnia 30 listopada 2006 r., którym od-
dalono jego powództwo przeciwko Syndykowi o przekazywanie odpisów na zakłado-
wy fundusz świadczeń socjalnych od ogłoszenia upadłości Rafinerii Nafty „G.” SA w
G. Sąd Okręgowy ustalił, że od ogłoszenia upadłości Rafinerii w dniu 19 stycznia
2005 r. Syndyk nie nalicza odpisów na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych
(dalej: fundusz) dla pracowników zatrudnionych w celu prowadzenia postępowania
upadłościowego. Sąd ocenił, że jest to prawidłowe, gdyż art. 64 ust. 1 ustawy z 28
lutego 2003 r. Prawo upadłościowe i naprawcze (dalej: pun) stanowi podstawę
2
prawną do zaprzestania dokonywania odpisów na ten fundusz z chwilą ogłoszenia
upadłości. Wśród wydzielonych w tym przepisie z masy upadłości środków funduszu
przeznaczonych na pomoc dla pracowników upadłego i ich rodzin nie wyodrębniono
odpisów na fundusz, zatem po ogłoszeniu upadłości ustaje obowiązek ich dokony-
wania. Dotyczy to również zaległych odpisów, które powinny być, ale nie zostały od-
prowadzone na konto funduszu. Z drugiej strony Sąd Okręgowy stwierdził, że ogło-
szenie upadłości nie wywiera bezpośredniego wpływu na cele, wykorzystanie i za-
rządzanie środkami funduszu.
W apelacji Związek Zawodowy zarzucił, że ogłoszenie upadłości nie powoduje
likwidacji funduszu (wyrok Sądu Najwyższego z 2 września 1999 r., I PKN 242/99) i
zaniechania odpisów na fundusz. Po ogłoszeniu upadłości pracownicy otrzymali wy-
powiedzenia, jednak Syndyk zawarł umowy o pracę na czas określony z około 200
pracownikami i w dalszym ciągu zatrudnia ponad 100 osób.
Sąd Apelacyjny zgodził się ze stanowiskiem Sądu pierwszej instancji. Potwier-
dził, że likwidacja funduszu nie następuje wraz z ogłoszeniem upadłości, niemniej
zgodnie z art. 64 pun zasadnie doszło do ograniczenia wzrostu środków na rachunku
funduszu przez zaprzestanie przez Syndyka dokonywania odpisów począwszy od 1
stycznia 2005 r. (od ogłoszenia upadłości). W uzasadnieniu rozstrzygnięcia Sąd od-
wołał się do poglądów doktryny, jego zdaniem przekonywająco wskazujących na
wyłączenie obowiązku dokonywania odpisów na fundusz z chwilą ogłoszenia upa-
dłości. Brak wyodrębnienia w art. 64 pun odpisów na fundusz oznacza, że obowiązek
ten ustaje. W konsekwencji odpisy nie umniejszają masy upadłości. Dotyczy to rów-
nież zaległych, nieodprowadzonych odpisów i odnosi się zarówno do upadłości likwi-
dacyjnej, jak i upadłości z możliwością zawarcia układu. Ustanie obowiązku dokony-
waniaodpisów na fundusz jest zgodne z istotą i celem postępowania upadłościowe-
go, w tym z zapewnieniem maksymalnej ochrony wierzycieli przed „wyzbyciem się
przez upadłego majątku pozwalającego na pokrycie jego zobowiązań w jak najwyż-
szym stopniu”. Prawo upadłościowe i naprawcze stanowi regulację szczególną (lex
specialis) wobec przepisów regulujących działalność podmiotów, w tym ustawy z 4
marca 1994 r. o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych (dalej: ustawa o fundu-
szu). Po ogłoszeniu upadłości pracownicy, w tym także dalej zatrudniani przez Syn-
dyka, mają prawo do korzystania z funduszu na zasadach określonych w regulami-
nie, aż do wyczerpania środków funduszu zgromadzonych na odrębnym rachunku
3
bankowym. Ostatecznie niewykorzystane środki funduszu zwiększą Fundusz Gwa-
rantowanych Świadczeń Pracowniczych.
W skardze kasacyjnej Związek Zawodowy zarzucił naruszenie prawa mate-
rialnego: 1. art. 1, 2 i 3 ust. 1 ustawy o funduszu w związku z art. 3 k.p., przez przyję-
cie, iż od ogłoszenia upadłości połączonej z likwidacją ustaje obowiązek dokonywa-
nia odpisów na fundusz, podczas gdy z ustawy o funduszu i z Kodeksu pracy takiego
wniosku nie można wywodzić; 2. art. 64 ust. 1 pun, przez przyjęcie, że stanowi lex
specialis do ustawy o funduszu oraz, iż po ogłoszeniu upadłości ustaje obowiązek
dokonywania dalszych odpisów na fundusz; 3. przez przyznanie nadrzędnej roli
przepisom prawa upadłościowego i naprawczego, podczas gdy ustawa o funduszu
zawiera odniesienie do upadłości w treści art. 7 ust. 2 i brak jest podstaw do uznania,
iż jej przepisy nie znajdują zastosowania, gdy pracodawca został postawiony w stan
upadłości, w tym likwidacyjnej.
Skarżący wniósł o uchylenie wyroków i przekazanie sprawy do ponownego
rozpoznania, ewentualnie o orzeczenie co do istoty sprawy i zasądzenie kosztów.
Pozwany wniósł o oddalenie skargi.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga jest zasadna. Skarżący ma rację twierdząc, że zaskarżony wyrok
oparto na błędnej wykładni prawa. W piśmiennictwie dotyczącym praktyki stosowania
przepisów ustawy o funduszu, w tym w upadłości, można dostrzec zgodne stanowi-
ska o obowiązku dokonywania odpisów na fundusz po ogłoszeniu upadłości. Kwestia
ta była poruszana w orzecznictwie Sądu Najwyższego. W tezie wyroku z 2 września
1999 r. (I PKN 242/99) stwierdzono, że ogłoszenie upadłości przedsiębiorstwa nie
powoduje likwidacji działającego w tym przedsiębiorstwie zakładowego funduszu
socjalnego. W uzasadnieniu wyroku z 6 sierpnia 1998 r., I PKN 247/98 (OSNAPiUS
1999 nr 17, poz. 544) pośrednio natomiast wskazano, iż ogłoszenie upadłości nie
wyłącza działania przepisów ustawy o funduszu świadczeń socjalnych.
Błędna wykładnia prawa doprowadziła Sąd Apelacyjny do szczególnego wnio-
sku, iż od ogłoszenia upadłości nie ma obowiązku dokonywania odpisów na fundusz,
choć zgromadzone do tej pory środki funduszu są wykorzystywane zgodnie z zasa-
dami (przepisami) ustawy o funduszu. W podstawie prawnej stanowisko to poprze-
staje na wykładni przepisu art. 64 pun, który w istocie nie zajmuje się odpisami na
4
fundusz i nie należy z niego wnioskować, że jest przepisem szczególnym do ustawy
o funduszu z mocą wyłączającą jej stosowanie w upadłości. Argumentacja zaskarżo-
nego wyroku pomija cel ustawy o funduszu, gdyż w efekcie zakłada, że pracownicy
będą mogli wykorzystać tylko tyle środków funduszu, ile w chwili upadłości znajdo-
wało się na wyodrębnionym rachunku, bez względu na to jak długo będzie trwało ich
zatrudnienie i ilu pracowników będzie zatrudnianych w okresie upadłości. Gdyby za-
akceptować takie stanowisko, to należałoby przyjąć, że upadłość bezzasadnie różni-
cuje sytuację pracowników zatrudnianych przez syndyków po ogłoszeniu upadłości w
stosunku do zatrudnionych wcześniej.
Rozwiązanie problemu wymaga uchwycenia kilku jego aspektów w poszcze-
gólnych dziedzinach prawa. Wydzielić należy przede wszystkim prawo pracy i zwią-
zane z nim świadczenia z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych (ustawy o
funduszu). Sfera to została wzmocniona wraz z określonym upodmiotowieniem fun-
duszu (poprzez ustalenie zasad jego tworzenia i wydzielenie na odrębnym rachunku
bankowym, niepodleganie egzekucji, ochronę w powództwach o zwrot funduszowi
środków wydatkowanych niezgodnie z przepisami lub o przekazanie należnych środ-
ków na fundusz). Dla rozpoznawanego sporu istotne jest stwierdzenie powszech-
nego obowiązku stosowania przez pracodawców (w tym przez syndyka) ustawy o
funduszu w przypadku zatrudniania określonej liczby pracowników. Ustawa o fundu-
szu ma charakter powszechny i uniwersalny w swej dziedzinie, gdyż wyłączenie jej
stosowania, a ściślej zaniechanie dokonywania odpisów, może wynikać tylko z nie-
zatrudniania pracowników. Tworzenie i funkcjonowanie funduszu jest związane z
zatrudnianiem pracowników i wobec tego stosowania ustawy o funduszu nie wyłą-
czają nawet zmiany dotyczące pracodawcy, w szczególności jego przekształcenie,
likwidacja czy upadłość. Mimo że świadczenia z funduszu nie mają charakteru rosz-
czeniowego dla pracowników, to jednak według rozwiązań przyjętych w ustawie o
funduszu środki funduszu „idą za pracownikami” (art. 231
k.p.) w razie przejścia za-
kładu pracy w całości lub w części do innego pracodawcy (art. 7 ust. 3, 3a - 3d
ustawy o funduszu). Nie trzeba szerzej uzasadniać, że właśnie w upadłości - nawet
likwidacyjnej - dochodzi nierzadko do przejęcia zakładu pracy przez innego praco-
dawcę. Wszak nawet w upadłości obejmującej likwidację majątku upadłego, jego
przedsiębiorstwo może być sprzedane jako całość lub w części, co może być po-
przedzone dzierżawą (art. 312, art. 316, art. 318 pun).
5
Należy dostrzec, że ustawa o funduszu została wprowadzona w okresie obo-
wiązywania Prawa upadłościowego z 1934 r. i nie uwzględniała jego regulacji. Do
stanu upadłości pracodawcy odnosi się ona w ten sposób, że wówczas funduszu nie
zwiększa się tylko o niektóre przychody (art. 7 ust. 2). Uzasadnia to wniosek, że w
upadłości fundusz tworzony jest również przede wszystkim z odpisów podstawo-
wych. W żadnej mierze ustawa o funduszu nie została zmieniona przez ustawę
Prawo upadłościowe i naprawcze z 2003 r. Nie ma kolizji tych regulacji w zakresie
rozpoznawanej kwestii odpisów na fundusz po ogłoszeniu upadłości ani nadrzędno-
ści prawa upadłościowego wobec ustawy o funduszu. Wymaga to należytego podej-
ścia do art. 64 Prawa upadłościowego i naprawczego, który choć ma inne brzmienie,
to jednak w utrzymuje sens i cel poprzedniej regulacji z art. 22 Prawa upadłościowe-
go. Zasadniczy dla sprawy wniosek należy wyrazić w stwierdzeniu, że właśnie ten
przepis i jego poprzednik jedynie potwierdzają odrębnść i funkcjonowanie funduszu
również po ogłoszeniu upadłości. Przecież fundusz nie ma podmiotowości (osobo-
wości) prawnej i jego środki stanowią mienie pracodawcy. Właśnie z konieczności
wydzielenia środków funduszu z pozostałego mienia upadłego pracodawcy wynika
podstawowa rola przepisu art. 64 pun. Gdyby nie było takiego rozwiązania to środki
funduszu wchodziłyby do masy upadłości. Przepis ten zatem jedynie „legitymizuje”
fundusz. Zgodne jest to z zasadą, że środki funduszu nie podlegają egzekucji (art. 12
ust. 2 ustawy o funduszu). Taka funkcja art. 64 pun tłumaczy też redakcję tego prze-
pisu. Wszak jego znaczenie odnosi się do chwili upadłości i koniecznego na ten mo-
ment wydzielenia środków funduszu z masy upadłości. Uzasadniona jest więc teza,
że regulacja ta nie dotyczy funkcjonowania funduszu w upadłości. Nie można stwier-
dzać, iż jej znaczenie jest większe niż to czemu służy, czyli bilansowi (inwentaryzacji)
masy upadłości na dzień upadłości, co ma znaczenie dla wierzycieli i upadłego. Z
mocy art. 64 pun do masy upadłości nie wchodzi mienie w nim wymienione. Brak
więc podstaw do przyjęcia, że jest to regulacja nadrzędna czy szczególna wobec
ustawy o funduszu. Nie taka jest bowiem jego rola i cel. Poprzestanie na art. 64 pun
byłoby uzasadnione, gdyby syndyk po ogłoszeniu upadłości nie zatrudniał pracowni-
ków i prowadził tylko likwidację masy upadłości. Natomiast dalsze zatrudnianie pra-
cowników stanowi podstawę faktyczną i prawną do tworzenia i funkcjonowania fun-
duszu zgodnie z ustawą, co łączy się również z obowiązkiem odpisów. Przepis art.
64 pun reguluje zatem skutki upadłości nie dla funduszu lecz tylko dla masy upadło-
ści.
6
Sytuacja pracowników upadłego nie powinna być gorsza niż sytuacja pracow-
ników przedsiębiorcy, który dobrowolnie likwiduje swą działalność. Wobec tego
ostatniego nie ma żadnych wątpliwości, iż winien stosować ustawę o funduszu. W
systemie prawa nie ma uzasadnienia dla stanowiska, że pracownicy upadłego, wo-
bec którego zachodzi przymus upadłości (likwidacji) przedsiębiorstwa, mieliby być w
gorszej sytuacji, skoro w pierwszym i drugim wypadku likwidacja (upadłość) od nich
nie zależy. W obu też sytuacjach potrzebują pomocy. Można więc stwierdzić, że
poza wskazanym wyłączeniem określonego zwiększenia funduszu, likwidacja czy
upadłość pracodawcy jest dla funkcjonowania funduszu obojętna (art. 7 ust. 2).
Prawo upadłościowe pozwala syndykowi prowadzić działalność nawet przy upadłości
likwidacyjnej (art. 312 pun). Niewątpliwie łączy się to z zatrudnianiem pracowników.
Nie jest to więc sytuacja „statyczna” jak w art. 64 pun. Skutkiem prowadzenia lub wy-
dzierżawienia przedsiębiorstwa upadłego powstają fundusze masy, które stanowią
szerszą kategorię niż masa upadłości i sumy z niej uzyskane (art. 335 pun). Nie-
uprawniona jest argumentacja zaskarżonego wyroku, że odprowadzanie odpisów na
fundusz sprzeczne jest z interesem wierzycieli upadłego. Jeżeli syndyk prowadzi
działalność zatrudniając nadal pracowników, to odpisy na fundusz stanowią zwykły
jej koszt i obowiązek ten ma wyraźną podstawę w ustawie.
Zarzuty skargi co do błędów w wykładni i zastosowaniu prawa okazały się za-
sadne. Uzasadnia to jednak tylko uchylenie zaskarżonego wyroku, jako że w sprawie
skupiono się na samej zasadzie i brak jest podstaw (ustaleń) do orzekania co do
istoty powództwa.
Z tych motywów orzeczono jak w sentencji na mocy art. 39815
k.p.c. i art. 108
k.p.c.
========================================