Sygn. akt IV CZ 71/08
POSTANOWIENIE
Dnia 4 września 2008 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Henryk Pietrzkowski (przewodniczący)
SSN Katarzyna Tyczka-Rote (sprawozdawca)
SSN Dariusz Zawistowski
w sprawie ze skargi powodów o wznowienie postępowania zakończonego
prawomocnym wyrokiem Sądu Apelacyjnego z dnia 6 marca 2008 r. , sygn. akt I ACa
(…) w sprawie z powództwa J. B. i R. B.
przeciwko Towarzystwu Ubezpieczeń "A.(...)" SA w W.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 4 września 2008 r.,
zażalenia powodów na postanowienie Sądu Apelacyjnego z dnia 19 maja 2008 r., sygn.
akt I ACa (…),
uchyla zaskarżone postanowienie
Uzasadnienie
Powodowie wnieśli skargę o wznowienie postępowania zakończonego wyrokiem
Sądu Apelacyjnego z dnia 6 marca 2008 r., jako podstawę wznowienia wskazując art. 401
ust. 2 k.p.c. W uzasadnieniu tej podstawy skarżący wyjaśnili, że nie zostali zawiadomieni o
terminie rozprawy apelacyjnej, wobec czego postępowanie apelacyjne i wydane w jego toku
orzeczenie było dotknięte nieważnością z uwagi na pozbawienie powodów możności
działania. Wprawdzie w aktach sprawy znajduje się zwrócona przez pocztę przesyłka
zawierająca zawiadomienie o rozprawie, skierowana do pełnomocnika powodów, lecz
pełnomocnik nie otrzymał ani tej przesyłki, ani zawiadomienia o jej nadejściu (tzw. awiza), co
świadczy o uchybieniu obowiązkom przez dokonujący doręczenia urząd pocztowy.
2
Postanowieniem z dnia 19 maja 2008 r. Sąd Apelacyjny odrzucił powyższą skargę na
podstawie art. 410 § 1 k.p.c., przyjmując, że nie zachodzi wskazywana przez powodów
podstawa wznowienia, co oznacza, że w rzeczywistości skarga nie została oparta na
ustawowej podstawie. Sąd wyjaśnił, że już z uzasadnienia skargi wynika, iż podstawa
powoływana w niej nie zachodzi, powodowie sugerują bowiem wystąpienie podstawy
nieważności postępowania spowodowanej pozbawieniem ich możności działania. W
sprawie nie doszło jednak do całkowitego pozbawienia strony możności obrony jej praw,
skoro zawiadomienie o terminie rozprawy apelacyjnej zostało skierowane na prawidłowy
adres pełnomocnika powodów, w dniu 6 lutego 2008 r. doręczający stwierdził, że lokal
ten jest zamknięty, w związku z czym przesyłkę pozostawił w placówce pocztowej,
o czym powiadomił adresata zawiadomieniem umieszczonym na jego drzwiach. W
dniu 14 lutego 2008 r. przesyłkę awizowano powtórnie, i dopiero kiedy nie została
odebrana, zwrócono ją do nadawcy. W ten sposób zachowane zostały wymagania
z art. 139 § 1 k.p.c. oraz z § 9 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 17
czerwca 1999 r. w sprawie szczegółowego trybu doręczania pism sądowych przez
pocztę w postępowaniu cywilnym (Dz. U. Nr 62, poz. 697). Zdaniem Sądu
orzekającego pełnomocnik powodów został więc prawidłowo powiadomiony o terminie
rozprawy apelacyjnej.
Powodowie zaskarżyli powyższe postanowienie zażaleniem, zarzucając
sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału oraz
naruszenie art. 410 § 1 k.p.c. w związku z art. 401 pkt 2 k.p.c., art. 316 § 1 k.p.c., a także § 9
rozporządzenia w sprawie szczegółowego trybu doręczania pism sądowych przez pocztę w
postępowaniu cywilnym i art. 45 Konstytucji poprzez pozbawienie powodów prawa do sądu.
We wnioskach domagali się jego uchylenia i przekazanie sprawy Sądowi Apelacyjnemu do
ponownego rozpoznania, względnie uchylenia zaskarżonego postanowienia i orzeczenie o
wznowieniu postępowania. Skarżący zakwestionowali ustalenie Sądu, jakoby doręczenie
dokonane zostało w sposób umożliwiający powzięcie przez nich wiadomości o terminie
rozprawy oraz by odpowiadało wymaganiom rozporządzenia w sprawie szczegółowego trybu
doręczania pism sądowych przez pocztę w postępowaniu cywilnym, a w konsekwencji
podtrzymali stanowisko, że zostali całkowicie pozbawieni możności działania w
postępowaniu przez Sądem Apelacyjnym i zaskarżenia wyroku wydanego przez ten Sąd. W
szczególności podnieśli, że na kopercie nie ma podpisu doręczyciela pod adnotacją
„awizowano dnia”, nie ma go także na odwrocie potwierdzenia odbioru, gdzie brakuje także
daty, a ponadto zakreślony sposób rzekomego awizowania – „na drzwiach adresata” – był
3
niemożliwy do wykonania i nieracjonalny w sytuacji, kiedy na posesji znajduje się skrzynka
na przesyłki pocztowe.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarżący w zażaleniu trafnie podważa prawidłowość merytorycznych przesłanek
rozstrzygnięcia Sądu Apelacyjnego, związanych z oceną formalnej skuteczności
dokonanego doręczenia zastępczego. Odrzucenie skargi o wznowienie postępowania na
podstawie art. 410 § 1 k.p.c. jest możliwe tylko wtedy, kiedy skarga wniesiona została po
upływie przepisanego terminu, jest niedopuszczalna lub nieoparta na ustawowej podstawie.
W powoływanym przez Sąd Apelacyjny postanowieniu z dnia 7 lipca 2005 r. (IV CO 6/05,
Biul. SN 2005/9/14) Sąd Najwyższy wyjaśnił, że z uwagi na uchylenie wcześniej
obowiązującego art. 411 k.p.c. i usunięcie dwustopniowości postępowania, przedmiotem
badania sądu, które może być dokonane na posiedzeniu niejawnym, jest zachowanie
terminu oraz oparcie skargi na jednej z ustawowych podstaw wznowienia, a w
konsekwencji także ocena dopuszczalności skargi z mocy ustawy i legitymacja do jej
wniesienia. Przy tym badanie dopuszczalności wznowienia nie ogranicza się do kontroli,
czy wskazane przez skarżących okoliczności dają się podciągnąć pod przewidzianą w
ustawie podstawę wznowienia, lecz wymaga ustalenia, czy podstawa wznowienia
rzeczywiście istnieje. Skarga o wznowienie postępowania podlega - w myśl art. 410 § 1
k.p.c. – odrzuceniu, jeżeli w okolicznościach konkretnej sprawy sprecyzowana przez
stronę podstawa nie zostanie przez sąd stwierdzona. Oznacza to, że kontrola, czy
występuje wskazana przez stronę podstawa wznowieniowa musi być przeprowadzona w
pełnym zakresie, z uwzględnieniem wszystkich wskazywanych przez stronę elementów,
przemawiających za jej wystąpieniem.
Powodowie powoływali się na przewidzianą w z art. 401 pkt 2 k.p.c. podstawę
pozbawienia ich możności działania na skutek naruszenia przepisów dotyczących
doręczania przesyłek sądowych. Skarżący nie kwestionowali bowiem samego faktu
wysłania zawiadomienia na prawidłowy adres ich pełnomocnika lecz to, że doręczenie
nie zostało dokonane w prawidłowy sposób, skoro nie doprowadziło do odebrania
przesyłki i zapoznania się z jej treścią przez adresata. Ten aspekt sprawy został
potraktowany przez Sąd Apelacyjny bardzo pobieżnie. Wprawdzie sam fakt
nieotrzymania przesyłki przez adresata, nawet jeżeli – jak w rozpatrywanym wypadku –
uniemożliwił mu działanie przed sądem, nie oznacza, że występuje przesłanka
wznowienia wskazana w art. 401 pkt 2 k.p.c., o ile doręczenie zastępcze zostało
dokonane w zgodzie z normującymi je przepisami. Kontrola prawidłowości doręczenia
4
dokonywana przez sąd ma najczęściej charakter pośredni, opiera się bowiem na
analizie adnotacji na przesyłce. Nie jest jednak wykluczone przeprowadzenie szerzej
zakrojonego postępowania dowodowego, o ile strona złoży stosowne wnioski. Ze
względu na ważkie konsekwencje przewidziane w art. 139 k.p.c., polegające na
stworzeniu fikcji doręczenia przesyłki w rzeczywistości nieotrzymanej przez adresata,
badanie prawidłowości czynności poczty zawsze wymaga sprawdzenia, czy na
przesyłce zostały należycie odzwierciedlone wszystkie czynności przewidziane w art.
139 § 1 k.p.c. i § 9 rozporządzenia w sprawie szczegółowego trybu doręczania pism
sądowych przez pocztę w postępowaniu cywilnym. Jakiekolwiek uchybienia w tym
zakresie uniemożliwiają przyjęcie, że doręczenie zastępcze jest skuteczne (por. np.
postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 25 sierpnia 1999 r., III CKN 621/99, OSNC
2000/3/52 i z dnia 13 września 2001 r., IV CZ 105/01, Prok. I Pr. 2002/4/44, a także
wyrok z dnia 17 lutego 2004 r., III CK 226/02, nie publ.).
Skarżący wskazuje na dwie nieprawidłowości wynikające z zapisów na
przesyłce – brak podpisu doręczyciela pod adnotacją o pierwszym awizowaniu oraz
brak daty i podpisu na odwrocie potwierdzenia jej doręczenia, pod oznaczeniem
przyczyn i sposobu wykonania obowiązku pozostawienia zawiadomienia o nadejściu
przesyłki i jej pozostawieniu w placówce pocztowej do odbioru. Zastrzeżenia te
uznać należy za uzasadnione i wymagające zbadania. Zgodnie z treścią § 9 ust. 1 i
2 wyżej powołanego rozporządzenia listonosz, w okolicznościach przewidzianych w
art. 139 § 1 i 2 k.p.c., pozostawia zawiadomienie o możliwości odbioru przesyłki w
pocztowej placówce oddawczej, dokonuje adnotacji o niedoręczeniu przesyłki na
potwierdzeniu odbioru oraz adnotacji "awizowano dnia" na adresowej stronie
niedoręczonej przesyłki i składa swój podpis, po czym oddaje przesyłkę w pocztowej
placówce oddawczej a pocztowa placówka oddawcza potwierdza przyjęcie od
listonosza awizowanej przesyłki poprzez umieszczenie na stronie adresowej odcisku
datownika i podpisu przyjmującego pracownika. Mało czytelne zapisy na przesyłce
znajdującej się w aktach budzą poważne wątpliwości, czy zostały podpisane przez
kogokolwiek.
Ponadto skarżący podnoszą, że nie było możliwe pozostawienie informacji na
drzwiach mieszkania, jak wynika z zakreślenia dokonanego na potwierdzeniu
odbioru, gdyż ich konstrukcja na to nie pozwala, a do odbioru korespondencji
przeznaczona jest skrzynka umieszczona na posesji pełnomocnika, z której od lat
korzystają listonosze. Także ten zarzut wymaga rozważenia. Wprawdzie bowiem art.
5
139 § 1 k.p.c. uznaje umieszczenie zawiadomienia o nieudanej próbie doręczenia
przesyłki w drzwiach mieszkania adresata lub w oddawczej skrzynce pocztowej za
równorzędne, prawidłowe sposoby zawiadomienia o nadejściu przesyłki w czasie
nieobecności adresata, jednak przy wykładni tego przepisu nie można zakładać, że
zawsze są to czynności zamienne, a wybór jednej z nich zależy od swobodnego
uznania organu doręczającego. Swobodę tego wyboru ograniczają z jednej strony
możliwości techniczne (istnienie skrzynki, konstrukcja drzwi), a z drugiej regulacje
prawne. Zasady wykonywania działalności pocztowej reguluje ustawa z dnia 12
czerwca 2003 r. - Prawo pocztowe (Dz. U Nr 130, poz. 1188 ze zm.), która w art. 37
ust. 1 ustanawia dla właściciela lub współwłaścicieli nieruchomości, której częścią
składową jest budynek lub budynku stanowiącego odrębna własność, obowiązek
umieszczenia oddawczej skrzynki pocztowej, o parametrach określonych w
przepisach wykonawczych, zapewniających m. in. bezpieczeństwo obrotu
pocztowego. Taka skrzynka jest miejscem wydania adresatowi ze skutkiem
doręczenia przesyłek nie rejestrowanych (art. 26 ust. 2 ust 2 prawa pocztowego). W
niej także pozostawia się zawiadomienie o próbie doręczenia przesyłki rejestrowanej
lub przekazu pocztowego wraz z informacją o terminie ich odbioru i adresie placówki
oddawczej, w której przesyłka lub przekaz pocztowy są przechowywane, jeżeli w chwili
ich doręczania stwierdzi się nieobecność adresata lub innych osób uprawnionych do ich
odbioru. Obowiązek ten wynika z § 14 ust. 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z
dnia 9 stycznia 2004 r. (Dz. U. Nr 5, poz. 34 ze zm.) wydanego na podstawie
delegacji ustawowej, zawartej w art. 46 ust. 3 prawa pocztowego i ma na celu
określenie sposobu świadczenia powszechnych usług pocztowych przy
uwzględnieniu ochrony interesów podmiotów korzystających z tych usług.
Wprawdzie zgodnie z art. 26 ust 3 prawa pocztowego przepisy tej ustawy nie
naruszają przepisów innych ustaw dotyczących sposobu, zasad i trybu doręczeń, a
wiec także przepisu art. 139 § 1 k.p.c., nie oznacza to jednak, że za prawidłową
można uznać wykładnię przyjmującą, iż operator dokonujący doręczenia przesyłki
sądowej może wykazać się mniejszą niż w innych wypadkach dbałością o
bezpieczeństwo obrotu i zabezpieczenie interesów podmiotów korzystających z jego
usług. Jeżeli zatem – jak twierdzą skarżący – doręczenie następowało na posesji
zabudowanej domem jednorodzinnym, której właściciel wykonał obowiązek
umieszczenia pocztowej skrzynki oddawczej, prawidłowe zawiadomienie go o
6
nieudanej próbie doręczenia przesyłki sądowej wymagało umieszczenia pisemnego
zawiadomienia w skrzynce oddawczej, a nie w drzwiach mieszkania.
Z przytoczonych względów zaskarżone postanowienie należało uchylić na
podstawie art. 39815
§ 1 w zw. z art. 3941
§ 3 k.p.c.