Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CSK 231/08
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 16 stycznia 2009 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Stanisław Dąbrowski (przewodniczący)
SSN Józef Frąckowiak (sprawozdawca)
SSN Henryk Pietrzkowski
w sprawie z powództwa Przedsiębiorstwa Produkcyjno-Usługowo-Handlowego "Z.-
G." spółka jawna T. Z., K. Z. z siedzibą w B.
przeciwko B. T.
o zakazanie naruszania prawa ochronnego,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 16 stycznia 2009 r.,
skargi kasacyjnej pozwanego od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 26 lutego 2008
r.,
oddala skargę kasacyjną i zasądza od strony pozwanej na
rzecz strony powodowej kwotę 500 (pięćset) zł tytułem zwrotu
kosztów postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
2
Zaskarżonym przez pozwanego B. T. wyrokiem z dnia 26 lutego 2008 r. Sąd
Apelacyjny zmienił, zaskarżony przez powódkę Przedsiębiorstwo Produkcyjno –
Usługowo - Handlowe Z.-G. spółka jawna T. Z., K. Z. z siedzibą w B., wyrok Sądu
Okręgowego z dnia 25 października 2007 r. w ten sposób, że zakazał pozwanemu
B. T. prowadzącemu działalność gospodarczą pod firmą „R." w G.: wytwarzania,
używania, oferowania i wprowadzania do obrotu handlowego połączeń PE/Stal,
których cechy konstrukcyjne są tożsame z cechami opisanymi w zastrzeżeniach
ochronnych świadectwa ochronnego […] Urzędu Patentowego z dnia 21 stycznia
2005 r. W sprawie tej poczyniono następujące ustalenia.
W okresie od 15 maja 1993 r. do 31 stycznia 2000 r. T. Z. i pozwany B. T.
byli wspólnikami spółki cywilnej, występującej w obrocie pod nazwą R. & Z.-G. K. Z.
reprezentował żonę T. w stosunkach pomiędzy wspólnikami oraz samą spółkę
w stosunkach zewnętrznych. Poczynając od 1992 r. pozwany i K. Z.
rozpoczęli wspólne prace nad opracowaniem technologii produkcji połączeń
PE/Stal, tj. łączenia metalowej rury do przesyłania gazu z rurą polietylenową. Po jej
wdrożeniu okazało się, iż konieczne jest opracowanie technologii również dla
większych średnic połączeń.
W 1992 r. świadek w rozpoznawanej sprawie R. K. opracował na prośbę K.
Z. dokumentację warsztatową na połączenie PE/Stal, a dokumentacja ta wykonana
została na potrzeby spółki cywilnej R. & Z.-G. W ramach spółki produkowano
połączenia PE/Stal o różnych średnicach i przy wykorzystaniu różnych technologii.
Prawo ochronne na wzór użytkowy połączeń PE/Stal nr Ru […] K. i T. Z. uzyskali
6 stycznia 1999 r. Pod koniec 2000 r. T. Z. wystąpiła ze Spółki. Pozwany, po
rozwiązaniu spółki cywilnej w 2000 r., kontynuował samodzielnie produkcję
połączeń PE/Stal, którą wcześniej wykonywała spółka. Pozwany, te połączenia
o różnych średnicach w latach 2001 i 2002 sprzedawał powódce, a w latach 2003 -
2005 także innym odbiorcom.
W dniu 19 lutego 2007 do Sądu Okręgowego wpłynął pozew, w którym
powód Przedsiębiorstwo Produkcyjno, Usługowo - Handlowe „Z. – G." Spółka
jawna T. Z., . Z. w B. domagała się zakazania pozwanemu B. T. wytwarzania,
3
używania, oferowania i wprowadzania do obrotu połączeń PE/Stal, których cechy
konstrukcyjne pokrywają się z cechami opisanymi w zastrzeżeniach ochronnych
świadectwa ochronnego na wzór użytkowy […].
Sąd Okręgowy powództwo oddalił. Jako bezsporne uznał Sąd I instancji, że
pozwany od wielu lat produkuje połączenia PE/Stal i produkował je zanim powódka
uzyskała ochronę na wzór użytkowy. W konsekwencji w ocenie Sądu Okręgowego
pozwany może je nadal produkować w świetle art. 71 w związku z art. 100 ustawy
prawa własności przemysłowej i art. 43 w związku z art. 82 ustawy o
wynalazczości.
Sąd I instancji uznał, że powódka powinna była w pierwszej kolejności
wskazać jakie cechy, objęte zastrzeżeniami ochronnymi z wzoru użytkowego,
wykorzystuje w produkowanych wyrobach pozwany i udowodnić, iż pozwany
narusza przysługujące jej prawo przez wytwarzanie i wprowadzanie do obrotu
połączeń PE/Stal, których cechy konstrukcyjne pokrywają się z cechami opisanymi
w zastrzeżeniach ochronnych świadectwa na wzór użytkowy […]. W ocenie sądu
obowiązkowi temu strona powodowa nie sprostała.
Zdaniem Sądu Okręgowego nie udowodniła powódka także, iż opracowała
nową odmienną od stosowanej przez Spółkę cywilną R. – Z.-G. technologii
produkcji połączeń i w oparciu o tę technologię wdrożyła własną produkcję, a
pozwany w oparciu o tę technologię rozpoczął produkcję własną, naruszając tym
prawa powódki. Ponadto według Sądu okolicznością istotną jest nie tylko czy
niektóre połączenia produkowane przez pozwanego objęte są zastrzeżeniami
ochronnymi ale także czy pozwany narusza w ten sposób prawa przysługujące
powódce.
Wyrok ten zaskarżyła powódka a Sąd Apelacyjny, uwzględniając jej
apelację, wziął pod uwagę następuje okoliczności faktyczne i prawne. Wbrew
stanowisku Sądu I instancji, powódka w pozwie w wystarczający sposób - przez
odniesienie się do załączonego opisu ochronnego wzoru użytkowego oraz
powołując dowody zarówno ze zdjęć połączeń PE/Stal jak i wnioski dowodowe
dotyczące dowodów rzeczowych dołączonych do sprawy - w wystarczający sposób
wskazała na czym polega naruszenie przez pozwanego jej prawa ochronnego.
4
Z naruszeniem art. 6 k.c. Sąd pierwszej instancji ocenił, iż powódka nie udowodniła
zasadności swojego roszczenia tj. nie wykazała, że produkowane przez pozwanego
połączenia PE/Stal charakteryzują się cechami tożsamymi z cechami objętymi
zastrzeżeniami ochronnymi wzoru użytkowego.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego, jest oczywiste, że powódkę obciążał
obowiązek przeprowadzenia dowodów co do wszystkich okoliczności mających
znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Umknęło jednak uwadze Sądu I instancji,
że obowiązek powódki udowodnienia przesłanek odpowiedzialności pozwanego
z tytułu naruszenia prawa ochronnego na wzór użytkowy stał się nieaktualny
z chwilą przyznania przez pozwanego faktu produkowania połączeń PE/Stal
tożsamych z połączeniami produkowanymi przez powódkę zgodnie z przyznanym
jej prawem ochronnym ma wzór użytkowy […].
W odpowiedzi na pozew pozwany w sposób jednoznaczny, jak trafnie
zarzuca skarżąca przyznał fakt produkcji złącza PE/Stal tożsamych z przedmiotem
prawa ochronnego na wzór użytkowy […]. Pozwany przyznał, że produkcją takich
złączy rozpoczęto jeszcze w spółce cywilnej z udziałem T. Z. a następnie produkcją
tę kontynuował w oparciu o wcześniej udzielone aprobaty techniczne.
Zgodnie z art. 229 k.p.c. nie wymagają dowodu fakty przyznane w toku
postępowania przez stronę przeciwną, jeżeli przyznanie nie budzi wątpliwości co do
swej zgodności z rzeczywistym stanem rzeczy. W okolicznościach niniejszej
sprawy, szczególnie z uwagi na kierunek podjętej obrony (zarzut przedawnienia
roszczenia i zarzut tzw. używacza uprzedniego) przyznanie faktu produkcji przez
pozwanego połączeń PE/Stal tożsamych z połączeniami produkowanymi przez
powódkę a objętymi prawem ochronnym na wzór użytkowy nie budzi w ocenie
Sądu Apelacyjnego wątpliwości. W takim zaś przypadku fakt naruszenia prawa
ochronnego na wzór użytkowy nie wymagał już dowodzenia i roszczenie powódki
uznać należało za udowodnione a tym samym za uzasadnione w świetle art. 80
ustawy z dnia 19 października 1972 r. o wynalazczości i art. 287 ust. 1 w związku
z art. 292 ust. 1 ustawy z dnia 30 czerwca 2000 r. Prawo własności przemysłowej.
Przyznanie faktu produkcji połączeń PE/Stal „tożsamych" z połączeniami
objętymi zastrzeżenia ochronnego nie zostało przez pozwanego skutecznie
5
odwołane. Nie można bowiem uznać za skuteczne odwołanie przyznania tego faktu
zeznań pozwanego iż „nie produkuje w tej chwili wg technologii, która jest
stosowana przez Państwo Z.". W istocie zeznania pozwanego jest kolejnym
przyznaniem faktu produkcji połączeń zastrzeżonych świadectwem ochronnym
na wzór użytkowy na rzecz powódki.
Uznając, że powódka udowodniła, iż pozwany po uzyskaniu przez nią
prawa ochronnego na wzór użytkowy połączenia PE/Stal produkował
połączenia o cechach tożsamych z cechami zastrzeżonego wzoru użytkowego,
Sąd Apelacyjny rozważył z kolei pozostałe zarzuty podniesione przez pozwanego
a zmierzające do oddalenia powództwa - zarzut przysługiwania mu prawa
tzw. „używacza uprzedniego" w rozumieniu art. 43 ustawy o wynalazczości i zarzut
przedawnienia roszczenia.
Ocena Sądu pierwszej instancji, iż pozwany posiadał prawa używacza
uprzedniego jest błędna i dokonana została z naruszeniem art. 43 ustawy
o wynalazczości, art. 6 k.c. i art. 233 § 1 k.p.c. Sąd przyznając pozwanemu prawa
używacza uprzedniego oparł się na ustaleniu, że pozwany produkował połączenia
PE/Stal od wielu lat zanim jeszcze powódka uzyskała ochronę na swój wzór
użytkowy. Zgodnie z art. 43 ust. 1 w związku z art. 82 ustawy o wynalazczości, kto
w chwili stanowiącej o pierwszeństwie do uzyskania wzoru użytkowego w dobrej
wierze korzystał z tego wzoru na obszarze Państwa może z niego nadal bezpłatnie
korzystać w swoim przedsiębiorstwie w zakresie, w jakim dotychczas korzystał
z wzoru. Zgodnie z ogólną regułą dowodową wynikającą z art. 6 k.c. pozwany
obowiązany był udowodnić, że przysługuje mu prawo używacza uprzedniego
(skoro z faktu tego wywodzi skutki prawne) tj., iż w dniu objęcia ochroną wzoru
użytkowego na połączenie PE/Stal produkował takie połączenia.
Wobec podniesionego przez powódkę zarzutu, ze pozwany nie przedłożył
żadnego dowodu, iż przed dniem 26 stycznia 1999 r. (data zgłoszenia wzoru […]do
Urzędu Patentowego) stosował rozwiązanie techniczne objęte prawem ochronnym,
pozwany był obowiązany do przedłożenia dowodów na tę okoliczność. Nie stanowi
wykazania tej okoliczności fakt (niekwestionowany przez powódkę), że pozwany
produkował i produkuje połączenia PE/Stal różnego rodzaju, w tym objęte prawem
6
ochronnym z jego patentu ani nawet, iż pozwany sprzedawał powódce różnego
rodzaju połączenia PE/Stal. Urząd Patentowy decyzją z 28 czerwca 2006 r., oddalił
wniosek pozwanego o unieważnienie prawa ochronnego na wzór użytkowy nr […]
oparty na zarzutach braku nowości rozwiązania. Pozwany nie może się zatem
powoływać na tożsamość cech połączeń wytwarzanych przez niego na podstawie
patentu nr 183 453 i połączeń wytwarzanych przez powódkę na podstawie wzoru
użytkowego nr […]. Nie stanowią dowodu wytwarzania przez pozwanego połączeń
PE/Stal o cechach tożsamych z cechami połączeń objętych ochroną na wzór
użytkowy powódki katalogi reklamowe R. – Z.- G. i R. ani aprobaty techniczne
Instytutu Górnictwa Naftowego i Gazownictwa. Na ich postawie nie sposób ustalić,
czy opisane w nich połączenia PE/Stal są tożsame z połączeniami objętymi
prawem ochronnym na wzór użytkowy. Ustaleń takich nie sposób także poczynić
na podstawie zeznań stron a w szczególności zeznań pozwanego.
Dokonanie ustaleń, czy połączenia PE/Stal produkowane przez pozwanego
w chwili uzyskania przez powódkę prawa ochronnego na wzór użytkowy (tj. od
26 stycznia 1999 r.) były tożsame z połączeniami produkowanymi przez
powódkę na podstawie tego wzoru, wymagało wiadomości specjalnych.
Tylko biegły mógłby ocenić, czy to na podstawie dokumentów złożonych przez
strony (katalogów, aprobat technicznych, dokumentacji projektowej) czy to na
podstawie wskazanych przez pozwanego zamontowanych połączeń, czy istnieje
tożsamość połączeń a tym samym czy pozwanemu przysługuje prawo „używacza
uprzedniego" w rozumieniu art. 43 ustawy o wynalazczości.
Takiego wniosku pozwany jednak w toku postępowania przed sądem
pierwszej instancji nie złożył a zarówno Sąd pierwszej instancji jak i drugiej instancji
nie są obowiązane do przeprowadzenia z urzędu postępowania dowodowego
i poszukiwania za stronę będącą przedsiębiorcą reprezentowanym przez
profesjonalnego pełnomocnika procesowego dowodów uzasadniających jego
zarzuty.
Bezzasadny był także zarzut pozwanego braku legitymacji czynnej powódki
jako spółki prawnej. Powódka wykazała, że prawo ochronne […] udzielone
wspólnikom spółki cywilnej –T. Z. i K. Z. z mocy prawa (art. 533 § 1 k.s.h.) przeszło
7
na powodową spółkę jawną, która powstała z przekształcenia spółki cywilnej
zgodnie z art. 26 § 4 k.s.h.
W skardze kasacyjnej pozwany zarzucił naruszenie przepisów
postępowania, które miały istotny wpływ na wynik sprawy, tj.: 1) art. 229 k.p.c.
w związku z art. 382 k.p.c. polegające na stwierdzeniu, że pozwany przyznał fakt
naruszania prawa ochronnego powódki chociaż przyznanie to budzi poważne
wątpliwości w kontekście pozostałych dowodów zebranych w sprawie, a Sąd
Apelacyjny nie rozważał tych wątpliwości pomimo wyraźniej dyspozycji art. 229
k.p.c. dalej, że wskazany fakt został przyznany przez stronę, chociaż faktycznie
rzekome przyznanie faktu nastąpiło w piśmie podpisanym przez pełnomocnika,
które zdaniem skarżącego nie mieści się w zakresie wskazanego art. 229 k.p.c.,
które to naruszenie miało istotny wpływ na wynik sprawy bo z tego przyznania Sąd
Apelacyjny wywiódł cale uzasadnienie wyroku i pogląd, że fakt naruszenia jest
bezsporny; 2) art. 233 § 1 k.p.c. w związku z art. k.p.c. i z art. 385 k.p.c. polegające
na stwierdzeniu, że brak jest dowodów dotyczący zarzutów podniesionych przez
pozwanego i pominięciu tych dowodów choć dowody te zostały zawnioskowane
w odpowiedzi na pozew oraz znajdowały się w aktach Sądu Okręgowego, które
zostały dopuszczone jako dowód w sprawie, dalej na poczynieniu przez Sąd
Apelacyjny odmiennych ustaleń faktycznych niż Sąd I instancji pomimo istnienia
sprzeczności w materiale dowodowym i braku jednoznacznych i spójnych dowodów
pozwalających na dokonanie takich ustaleń co miało istotny wpływ na wynik sprawy
bo uzasadniało przyjęcie odmiennych ustaleń faktycznych i w konsekwencji
doprowadzi to do błędnej zmiany wyroku, chociaż gdyby Sąd Apelacyjny nie
naruszy! wspomnianych przepisów nie doszłoby też by do naruszenia art. 385
k.p.c. przez jego niezastosowanie pomimo, że apelacja była bezzasadna i powinna
ulec oddaleniu; 3) art. 278 k.p.c. w związku z. art. 391 § 1 k.p.c. polegające na
dokonaniu przez Sąd Apelacyjny ocen specjalistycznych i wymagających wiedza
specjalistycznej pomimo braku tej wiedzy i konieczności posiłkowania się opinią
biegłego co miało istotny wpływ na wynik sprawy bo z tej błędnej oceny
wymagającej wiedzy specjalistycznej, której Sąd nie posiada, wywiódł on wnioski,
które doprowadziły do zmiany wyroku; 4) art. 47912
§ 1 k.p.c. w związku z art. 382
k.p.c. i w związku z art. 391 k.p.c. polegające nie uwzględnieniu przez Sąd
8
Okręgowy oraz Sąd Apelacyjny rygoru prekluzji dowodowej w sprawie
gospodarczej w odniesieniu do kwestii legitymacji czynnej powódki w sytuacji gdy
brak było w pozwie dokumentu świadczącego o przejściu prawa ochronnego na
powódkę i brak ten nie mógł później zostać uzupełniony wobec rygoru prekluzji
dowodowej, a naruszenie to miało wpływ na wynik sprawy bo w przypadku jego
braku powództwu powinno być oddalone z uwagi na brak wykazanej legitymacji
czynnej powódki.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Nie zasługuje na uwzględnienie zarzut naruszenia art. art. 47912
§ 1 k.p.c.
w związku z art. 382 k.p.c. i w związku z art. 391 k.p.c. Skarżący zarzuca, że
powódka powinna w pozwie wykazać, iż prawo ochronne na wzór użytkowy
połączeń PE/Stal nr [..], przysługiwało powodowej Spółce, a nie jej wspólnikom.
Trafnie jednak Sąd Apelacyjny zwrócił uwagę, że prawo z wzoru użytkowego, który
został wystawiony na T. Z. i K. Z., z mocy art. 533 § 1 k.s.h. przeszło na spółkę
jawną, która jest powodem w rozpoznawanej sprawie. Fakt przejścia tego prawa
można było ustalić na podstawie, ogólnie dostępnych akt rejestrowych spółki
jawnej, znajdujących się w Krajowym Rejestrze Sądowym. W tej sytuacji bez
znaczenia jest to, że dopiero w związku z podniesionymi przez pozwanego
wątpliwościami dotyczącymi legitymacji biernej strony powodowej, przedstawiła ona
wypis z KRS, który potwierdza przejście prawa z wzoru użytkowego, skoro
informacje takie mógł uzyskać także sam pozwany występując do KRS. Przepis
47912
§ 1 k.p.c. nie może być podstawa do podważania wynikających z mocy
prawa skutków prawnych, o których można uzyskać wiedzę poprzez wgląd do
publicznych rejestrów.
Zarzut naruszenia art. 233 k.p.c., podniesiony w skardze kasacyjnej, nie jest
w ogóle dopuszczalny co wynika z art. 3983
§ 3 k.p.c. wobec tego nie może być
rozpoznawany przez Sąd Najwyższy. Brak również podstaw do uwzględnienia
zarzutów naruszenia art. 229 i art. 278 k.p.c. Jak wynika z ustaleń Sądu
Apelacyjnego powodowie przedstawili dowody w postaci dokumentów
(opis i zdjęcia) świadczące o tym, że pozwany produkował i sprzedawał wyroby, na
które uzyskali oni świadectwo ochronne, także po dacie od której przysługiwała im
9
wyłączność na produkty objęte tym świadectwem. Pozwany przyznał, zarówno
w pismach procesowych jak również w trakcie przesłuchania go jako strony,
że rzeczywiście produkował takie wyroby. Obaj pełnomocnicy pozwanego,
w oddzielnie złożonych odpowiedziach na pozew, przyznali, że już od 1998 r.
pozwany wytwarzał złącza PE/Stal tożsame z przedmiotem prawa ochronnego na
wzór użytkowy nr Ru […]. Sam zaś pozwany stwierdził, że obecnie zaprzestał
produkcji takich wyrobów, co oznacza przyznanie, iż wcześniej je wytwarzał. W tej
sytuacji brak podstaw do uznania, że traktując to przyznanie jako dowód w sprawie,
Sąd Apelacyjny naruszył art. 229 k.p.c. Przyznanie faktu produkcji przez
pozwanego wyrobów objętych wzorem Ru […] nie budzi bowiem wątpliwości, jako
że było nie było jednorazowe i przypadkowe, lecz wynikało ono z przyjętej przez
pozwanego linii obrony. Pozwany uważał bowiem, że miał prawo do produkcji
wyrobów objętych wzorem użytkowym, gdyż takie uprawnienie wynikało
z przysługującego mu patentu. Ponadto wskazywał, że był tzw. używaczem
uprzednim skoro produkował wyroby według technologii objętej wzorem użytkowym
przysługującym powodowi jeszcze przed datą uzyskania przez nich prawa ze
świadectwa ochronnego. Bez znaczenie jest też fakt, że przyznania dokonali także
pełnomocnicy pozwanego, jeżeli wynikało ono również z jego oświadczenia.
Ponadto należy podkreślić, że przyznanie faktów, o którym mowa w art. 229 k.p.c.,
jest czynnością procesową, którą może dokonać osobiście strona jak również
ustanowiony przez nią pełnomocnik. Skoro jest to czynność procesowa to zgodnie
z art. 91 k.p.c. wchodzi ona w zakres umocowania, jakiego udziela strona swojemu
pełnomocnikowi procesowemu.
Przyznanie dokonane przez pozwanego nie budzi wątpliwości także dlatego,
że potwierdzają je inne dowody zgromadzone w sprawie. Urząd Patentowy
prawomocnie oddalił wniosek pozwanego o unieważnienie prawa ochronnego na
wzór użytkowy nr […], uznając tym samym, że wyroby objęte tym wzorem nie są
tożsame z wyrobami objętymi patentem przysługującym pozwanemu. Ponadto zaś
w opinii biegłego w inne sprawie toczącej się pomiędzy stronami przed Sądem
Okręgowym sygn. Akt [...], dopuszczonej jako dowód w rozpoznawanej sprawie
postanowieniem Sądu Okręgowego z dnia 11 października 2007 r., biegły sądowy
stwierdził, że złącza produkowane przez pozwanego są objęte wzorem ochronnym
10
przysługującym powodowej Spółce. W konkluzji należy więc stwierdzić, że pozwany
przyznał fakt produkcji wyrobów objętych znakiem ochronnym przysługującej
powodowej Spółce i brak podstaw do uznania, że przyznanie takie budziło
wątpliwości. Bez znaczenia dla takiej oceny jest natomiast, to że przyznając ten fakt
pozwany bezpodstawnie sądził, iż ma prawo do wytwarzania wyrobów objętych
wzorem użytkowym Ru 61134.
Nie ma także podstaw do przyjęcia, że Sąd Apelacyjny naruszył art. 278
k.p.c. Pozwany twierdził, że produkował wyroby objęte wzorem użytkowym zanim
wydane zostało świadectwo ochronne na te wyroby. Gdyby skutecznie
przeprowadził dowód na tę okoliczność - to na podstawie z art. 43 ust. 1 w związku
z art. 82 ustawy z dnia 19 października 1972 r. o wynalazczości (j.t. Dz. U.
z 1993 r., Nr 26 poz. 117 ze zm.), który był przepisem właściwym
w rozpoznawanym stanie faktycznym, zgodnie z art. 315 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 30
czerwca 2000 r. Prawo własności przemysłowej (j.t. Dz. U. z 2003 r., Nr 119, poz.
1117 ze zm.) – mógłby nadal bezpłatnie korzystać w swoim przedsiębiorstwie
z wzoru użytkowego w takim zakresie w jakim korzystał z niego w chwili
stanowiącej o pierwszeństwie do uzyskania wzoru użytkowego. Ciężar dowodu
w tym zakresie, zgodnie z art. 6 k.c., spoczywał na pozwanym. Wprawdzie poparł
on swoje twierdzenie dołączonymi do pism procesowych katalogami
reklamowymi przedsiębiorstwa R. – Z.- G. oraz przedsiębiorstwa R.
oraz aprobatami technicznymi Instytutu Górnictwa Naftowego i Gazownictwa,
ale w związku z tym, że powódka zaprzeczyła twierdzeniom pozwanego, jakoby
przed dniem uzyskania przez nią prawa ochronnego, pozwany produkował wyroby
objęte tym wzorem, rozstrzygnięcie sporu pomiędzy stronami wymagało opinii
biegłego, gdyż Sąd nie dysponowała wiadomościami specjalnymi, przy pomocy,
których mógłby rozstrzygnąć ów spór. Pozwany nie zgłosił jednak wniosku o
przeprowadzenie takiej opinii, ani przed Sądem Okręgowym, ani przed Sądem
Apelacyjnym. Słusznie w tej sytuacji Sąd Apelacyjny stwierdził, że orzekające w
sprawie Sądy nie były zobowiązane do przeprowadzenia z urzędu dowodu
uzasadniającego stanowisko jednej ze stron w sytuacji gdy jest to przedsiębiorca
reprezentowany przez profesjonalnych pełnomocników. Takiego obowiązku nie
można w szczególności wyprowadzić z art. 278 k.p.c., skoro przepis ten wyraźnie
11
wskazuje, że to strona ma zgłosić wniosek w sprawie powołania biegłego lub
biegłych, a sąd tylko ocenia te wnioski i podejmuje ostateczną decyzję, co do tego
jak dowód z biegłego ma być przeprowadzony.
Mając na uwadze, że zarzuty podniesione w skardze kasacyjnej okazały się
nieuzasadnione Sąd Najwyższy, na podstawie art. 39814
k.p.c., oddalił skargę
kasacyjną i orzekł o kosztach postępowania kasacyjnego.