Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 2 kwietnia 2009 r.
III SK 30/08
Przepis art. 47912
§ 1 k.p.c. określający warunki prekluzji twierdzeń i do-
wodów stosuje się także w sprawach z odwołań od decyzji Prezesa Urzędu
Ochrony Konkurencji i Konsumentów (art. 47928
§ 1 pkt 1 k.p.c.).
Przewodniczący SSN Andrzej Wróbel, Sędziowie SN: Zbigniew Hajn, Jerzy
Kwaśniewski (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 2 kwietnia 2009 r.
sprawy z odwołania Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej SA w S. przeciw-
ko Prezesowi Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z udziałem N.E. Spółki z
o.o. w D.K. o ochronę konkurencji i nałożenie kary pieniężnej, na skutek skargi kasa-
cyjnej odwołującego się od wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 2 kwiet-
nia 2008 r. [...]
1. o d d a l i ł skargę kasacyjną,
2. zasądził od Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej SA w S. na rzecz
Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów 270 zł ( dwieście siedemdzie-
siąt ) tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Decyzją z dnia 30 grudnia 2005 r. [...] Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i
Konsumentów uznał za ograniczającą konkurencję i naruszającą zakaz, o którym
mowa w art. 8 ust. 2 pkt 1 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o ochronie konkurencji i
konsumentów, praktykę Przedsiębiorstwa Państwowej Komunikacji Samochodowej z
siedzibą w S. polegającą na nadużywaniu pozycji dominującej na rynku wykonywa-
nych regularnych przewozów osób, na podstawie biletów jednorazowych i miesięcz-
nych, ograniczonym do linii komunikacyjnej S. - G., poprzez pośrednie narzucanie
nieuczciwych cen, wyrażające się wprowadzeniem (z dniem 17 listopada 2004 r.)
„znaczących obniżek cen”, mających na celu eliminację wnioskodawcy N.E. Spółki z
2
o. o. z siedzibą w D.K. z tego rynku i za to nałożył na PPKS karę pieniężną
1.6457,34 zł, stwierdził zaniechanie stosowania tej praktyki z dniem 1 lipca 2005 r.
W uzasadnieniu decyzji Prezes UOKiK wskazał, że PPKS wykorzystał swą
pozycję dominującą na rynku właściwym w celu narzucenia konkurentowi - N.E., cen,
które były „nieuczciwe”, bo - „rażąco niskie”. Narzucenie cen nastąpiło pośrednio w
następującej sekwencji zdarzeń: 1. z dniem 11 października 2004 r. N.E. uzyskał
zezwolenie na wykonywanie regularnych przewozów osób w krajowym transporcie w
ramach linii regularnej S. - G., 2. działalność tę N.E. rozpoczął z dniem 28 paździer-
nika 2004 r. (26 kursów w dni powszednie, 26 w soboty i 22 w niedziele i święta) w
oparciu o ceny biletów konkurencyjne wobec cen stosowanych przez PPKS, 3. PPKS
z dniem 2 listopada 2004 r. wprowadził ceny „promocyjne" między innymi na trasach
współbieżnych z trasą S. - G., ceny te niższe od cen N.E., stosowano przez ponad 7
miesięcy, 3. z dniem 24 listopada 2004 r PPKS wprowadził nowy rozkład jazdy, z
uruchomieniem 34 nowych kursów na trasie S. – G. przez 9 miesięcy, 4. pomimo
trudnej sytuacji finansowej i podwyżek cen paliwa PPKS miał zamiar kontynuować
obniżanie cen, 5. z dniem 12 lutego 2005 r., nastąpiło ograniczenie oferty przewozo-
wej N.E. na trasie S. - G. z 26 do 24 kursów w dni powszednie, z 26 do 14 kursów w
soboty oraz z 22 do 14 w niedziele i święta.
Prezes UOKiK uwzględnił jako okoliczności łagodzące wymiar kary pieniężnej:
to, że PPKS dopuścił się po raz pierwszy przedmiotowego naruszania, współpraco-
wał w trakcie postępowania, zaniechał zakazanej praktyki, która miała ograniczony
terytorialnie zasięg oddziaływania. Uwzględniono także trudną sytuację finansową
PPKS.
W dniu 11 stycznia 2006 r. Przedsiębiorstwo Państwowej Komunikacji Samo-
chodowej w S. złożyło odwołanie od powyższej decyzji; wniosło o jej uchylenie w ca-
łości, zarzucając: 1. niezgodność z Konstytucją RP, 2. niezgodność rozstrzygnięcia
ze stanem faktycznym, ze względu na fakt, że powód stosował promocję cenową
również na innych liniach, a ceny te nie odbiegały rażąco od cen stosowanych przez
N.E., 3. niezastosowanie możliwości odstąpienia od wymierzenia kary.
W uzasadnieniu odwołania wskazano, że przez uruchomienie dodatkowej ko-
munikacji powód dążył do stworzenia regularnej, taniej, szybkiej i dostępnej komuni-
kacji zbiorowej przy zachowaniu ekonomiczności przedsięwzięcia i uwzględnieniu
służebnej roli komunikacji zbiorowej w stosunku do społeczeństwa. Zastrzegł, że w
ramach prowadzonej działalności nie spotkał się z żadnym zastrzeżeniem ze strony
3
przedsiębiorstwa N.E., wskazując jednocześnie, że tego typu zastrzeżenia mogły być
wówczas podstawą obrania innej strategii prowadzenia usług przewozowych. Stwier-
dził ponadto, że ceny promocyjne wprowadzone zostały specjalnie na okres jesienno
- zimowo - wiosenny, szczególnie trudny dla lokalnej społeczności, której znaczna
część w tym czasie pozostaje bez zatrudnienia. Przedłużenie okresowej promocji
cenowej na okres letni skierowane było natomiast dla turystów licznie przebywają-
cych w tym okresie na obszarze objętym działalnością powoda. Stosowane ceny
mieściły się w granicach taryfy, nie odbiegały rażąco od cen innych przewoźników i
nigdy nie były niższe od poziomu kosztów w przedsiębiorstwie. Podkreślił, że od dnia
1 lipca 2005 r. PPKS samodzielnie odstąpił od stosowania cen promocyjnych.
W odpowiedzi na odwołanie N.E. (zainteresowany) wniósł o jego oddalenie.
Zdaniem zainteresowanego kara pieniężna wymierzona została na bardzo niskim
poziomie. N.E. podkreślił, że działanie powoda spowodowane było intencją wyelimi-
nowania konkurencji - stąd promocje dotyczyły linii, na której działało zainteresowane
przedsiębiorstwo, a środki pozwalające prowadzić powodowi długotrwałą działalność
poniżej kosztów uzyskiwane były przez podnoszenie cen biletów na innych liniach,
na których nie działały konkurencyjne przedsiębiorstwa, i likwidację połączeń autobu-
sowych o niewielkiej rentowności.
W odpowiedzi na odwołanie, Prezes UOKiK wniósł o jego oddalenie, podtrzy-
mując swoje dotychczasowe stanowisko w sprawie.
Powód w piśmie z dnia 6 kwietnia 2007 r., przytoczył zarzut naruszenia art. 8
ust. 2 pkt. 1 w związku z art. 4 pkt. 9 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o ochronie
konkurencji i konsumentów, przez wadliwe ustalenie, że powód ma pozycję dominu-
jącą na rynku lokalnym.
Wyrokiem z dnia 17 maja 2007 r. Sąd Okręgowy-Sąd Ochrony Konkurencji i
Konsumentów w Warszawie oddalił odwołanie w oparciu o następujące ustalenia. Na
obszarze swojego działania PPKS w S. obsługuje ponad 100 linii komunikacyjnych,
trzy z nich przebiegają - w części - współbieżnie z trasą, na której od dnia 28 paź-
dziernika 2004 r. działa N.E. (liczącej 34 km linii regularnej S. - G. w relacji przez S.
[...]. Są to trasy: 1. S. - K.-K. o długości 42 km; 2. S. - Ż.-K. o długości 45 km; 3. S. -
Ż.-G .- Ł. o długości 63 km. PPKS w S. jest podmiotem dominującym na rynku wyko-
nywanych regularnych przewozów osób, na podstawie biletów jednorazowych i mie-
sięcznych, ograniczonym do linii komunikacyjnej S. - G. Z dniem 24 listopada 2004 r.
powodowe przedsiębiorstwo uruchomiło dodatkowo 34 kursy na linii S. - G. Z dniem
4
2 listopada 2004 r. wprowadziło ceny, uznane przez N.E. za „nieuczciwe, rażąco
niskie”, przy czym PPKS określało te ceny jako „promocyjne”. Ceny obowiązywały
między innymi na wszystkich trzech wyżej wskazanych dotychczas obsługiwanych
przez PPKS liniach. Z dniem 6 stycznia 2005 r. zakres obowiązywania tych cen zo-
stał rozszerzony również na nową linię S. - G., na której przewozy były wykonywane
w tzw. taktach, tj. połączeniach realizowanych przez przewoźnika o jednakowych
godzinach i to zarówno ze stacji początkowej jak i z przystanków pośrednich. Z wy-
jaśnień PPKS wynika, że okresowa promocja cenowa była rozważana od sierpnia
2004 r. i celowo była przewidywana do wprowadzenia w okresie przedświąteczno -
noworocznym. Promocja wiązała się z strategią tanich i szybkich połączeń „buso-
wych”. Ceny promocyjne zostały zaś wprowadzone na liniach, które są najbardziej
rentowne.
Sąd Okręgowy ustalił, że ceny stosowane przez PPKS w okresie przed rozpo-
częciem obsługiwania przewozów przez N.E. były na tych liniach znacząco wyższe
od cen, które zostały ustalone przez PPKS w ramach wprowadzonej promocji. W
konsekwencji, o ile ceny N.E. sprzed promocji cenowej wprowadzonej przez PPKS
były wobec tych drugich niższe, przez co konkurencyjne, to już po jej wprowadzeniu,
pozostawały na wyższym poziomie niż ceny w ramach promocji PPKS. Obniżka w
cenach biletów jednorazowych kształtowała się na poziomie od 22, 8% do 45, 5%, a
w cenach biletów miesięcznych na poziomie od 13, 6% - 31, 8%. N.E. nie był w sta-
nie dokonać dalszej obniżki cen biletów, do poziomu cen promocyjnych powoda, co
przy zwiększonej ilości kursów wykonywanych przez PPKS zmusiło N.E. do ograni-
czenia kursów na linii S. - G.
Sąd Okręgowy pominął zarzuty zawarte w piśmie powoda z dnia 6 kwietnia
2007 r., uznając je za spóźnione (stosownie do art. 47928
§ 3 k.p.c.), Sąd Okręgowy
podzielił stanowisko Prezesa UOKiK, zgodnie z którym powód ma pozycję dominują-
cą na rynku właściwym, który został określony jako rynek wykonywania regularnych
przewozów osób, na podstawie biletów jednorazowych i miesięcznych, ograniczony
do linii komunikacyjnej S. - G. Świadczą o tym zarówno ogólna liczba obsługiwanych
linii jak i liczba kursów w ramach trzech linii przebiegających - w części - współbież-
nie z trasą, na której od dnia 28 października 2004 r. działa N.E. (liczącej 34 km linii
regularnej S. - G.), uruchomienie w przedmiotowym okresie dodatkowych kursów na
linii S. - G., w konsekwencji liczba przewiezionych pasażerów i sprzedanych biletów,
jak również potencjał przewozowy. Sąd Okręgowy stwierdził, że PPKS w odpowiedzi
5
na pojawienie się z dniem 28 października 2004 r. na rynku właściwym konkurenta -
N.E., zastosował agresywną politykę cenową, znacznie obniżając ceny biletów
jednorazowych i miesięcznych, w tym poniżej cen stosowanych przez N.E. Ponadto,
PPKS uruchomił na tej samej linii dodatkowo 34 kursy, pomimo, że obsługiwał już
dotychczas trzy inne linie w części współbieżne do linii S. - G. „Promocja” cenowa
PPKS trwała 7 miesięcy, a dodatkowe kursy w systemie tzw. taktów, były obsługiwa-
ne przez 9 miesięcy. Zdaniem Sądu Okręgowego tak znaczące obniżenie cen bile-
tów, przy uruchomieniu dodatkowych kursów w systemie taktów oraz czas trwania
„promocji” cenowej, nie były podyktowane zamiarem promocji usług świadczonych
przez powoda, lecz chęcią pośredniego narzucenia nieuczciwych cen konkurentowi
przedsiębiorstwu N.E. PPKS świadome niemożności dalszego obniżenia cen przez
N.E., kosztem własnego majątku starało się narzucić konkurentowi rażąco niskie
ceny.
Według Sądu Okręgowego na uwzględnienie nie zasługuje zarzut pominięcia
przez pozwanego okoliczności stosowania przez powoda polityki promocyjnej nie
tylko na liniach obsługiwanych przez zainteresowanego, ale również na innych li-
niach obsługiwanych przez powoda. Okoliczność ta nie może być podstawą odmien-
nej oceny praktyki stosowanej przez powoda na linii nr 3, która pozostaje w obszarze
działalności zainteresowanego. Zgodnie bowiem z ustaleniem Sądu promocje były
wprowadzane wyłącznie na liniach, na których pojawiały się przedsiębiorstwa konku-
rencyjne. Sąd Okręgowy podzielił stanowisko Prezesa UOKiK, że ceny powoda sto-
sowane na linii objętej działalnością zainteresowanego okazały się na tyle znacząco
niższe od cen zainteresowanego, że ten nie był już w stanie dostosować do nich
swojej oferty cenowej. Wysokość kary zastosowanej przez Prezesa UOKiK jest od-
powiednia do okoliczności naruszenia zakazu stosowania nieuczciwych praktyk, po-
stawy PPKS i jego sytuacji finansowej.
Powyższy wyrok Sądu Okręgowego - Sądu Ochrony Konkurencji i Konsu-
mentów w całości został zaskarżony apelacją powoda. Apelacja ta zawiera zarzuty:
1) naruszenia przepisów prawa materialnego - art. 8 ust. 2 pkt 1 w związku z art. 4
pkt 9 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o ochronie konkurencji i konsumentów, przez
błędną wykładnię i zastosowanie w wyniku czego ustalono, że powód ma pozycję
dominującą na rynku lokalnym; 2) naruszenie przepisów postępowania - art. 47928
§
3 k.p.c., przez przyjęcie, że powód w toku postępowania nie może zgłaszać nowych
zarzutów i podnosić nowych okoliczności oraz przyjęcie, że Sąd pierwszej instancji
6
jest związany tylko zarzutami podnoszonymi przez powoda, chociaż z akt sprawy
wynika jednoznacznie, że błędnie zastosowano przepisy prawa materialnego; 3)
błędną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego i nierozpatrzenie wszyst-
kich okoliczności w sprawie.
Wyrokiem z dnia 2 kwietnia 2008 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie na podsta-
wie art. 385 k.p.c. oddalił apelację. Sąd drugiej instancji podzielił podstawy zaskarżo-
nego wyroku. Podzielił w szczególności ustalenie pozycji powoda jako dominującej
na prawidłowo określonym rynku właściwym. Według Sądu drugiej instancji podno-
szona w apelacji okoliczność braku wpływu powoda na możliwość przyznawania
koncesji na wykonywanie usług przewozowych i możliwość wejścia na ten rynek
innych obok powoda przedsiębiorców, w żaden sposób nie przeczy ustaleniom orga-
nu antymonopolowego, że z uwagi chociażby na swój potencjał ekonomiczny powód
jest w stanie w dłuższym okresie czasowym działać i postępować niezależnie od
kontrahentów i konsumentów. Również okazjonalne przewozy, na które powołuje się
powód, nie są tym samym rodzajem działalności gospodarczej, o której mowa w za-
skarżonej decyzji. Dlatego też ich uwzględnienie w ocenie pozycji rynkowej PPKS nie
znajduje żadnego uzasadnienia. Rozpatrywana sprawa z zakresu ochrony konkuren-
cji i konsumentów jest sprawą gospodarczą (art. 4791
§ 2 pkt. 3 k.p.c.), prowadzoną
według przepisów postępowania w sprawach gospodarczych. Zgodnie z art. 47912
§
1 k.p.c. w pozwie (odwołanie pełni rolę pozwu) powód (odwołujący się) obowiązany
jest podać wszystkie twierdzenia i dowody na ich poparcie pod rygorem utraty prawa
powoływania ich w toku postępowania, chyba że wykaże, że ich powołanie w pozwie
nie było możliwe albo że potrzeba powołania wynikła później. Kwestia zajmowania
przez powoda pozycji dominującej na właściwym rynku transportowym ma kluczowe
znaczenie dla istoty rozstrzygnięcia sporu. Ustalenie powyższe jest zawarte w sen-
tencji zaskarżonej decyzji i omówione w jej uzasadnieniu, a więc twierdzenie prze-
ciwne powoda powinno być zawarte już w odwołaniu. Powód w żaden sposób nie
wykazał, aby nie mógł tego uczynić w pozwie, względnie, że taka potrzeba wynikła
później. Twierdzenie powoda zaprzeczające jego pozycji dominującej na rynku pod-
niesione po upływie 15 miesięcy od wniesienia odwołania jest procesowo bezsku-
teczne (sprekludowane), wobec czego nie podlega rozpoznaniu (art. 479 12
§ 1
k.p.c.). Przepis art. 47928
§ 3 k.p.c., nie stanowi o kwestii prekluzji dowodowej, lecz
jedynie o wymogach formalnych odwołania i jako taki nie jest przepisem szczegól-
nym w stosunku do przepisów art. 47912
§ 1 k.p.c.
7
Co do stanowiska skarżącego, że interes publiczny w przedmiotowej sprawie
nie przemawiał za wszczęciem postępowania ze względu na czasową obniżkę cen
dla konsumentów i nowe połączenia w dogodniejszych godzinach, według Sądu dru-
giej instancji interes publiczny obejmuje nie tylko ochronę interesów konsumentów,
ale także ochronę interesów przedsiębiorców, a czasowe obniżenie cen i wprowa-
dzenie dodatkowych kursów tylko pozornie było prokonsumenckie, bo ostatecznie
spowodowało likwidację konkurencyjnych kursów.
W skardze kasacyjnej wniesionej od powyższego wyroku Sądu Apelacyjnego
skarżąca strona powodowa wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i o
orzeczenie co do istoty sprawy przez uwzględnienie odwołania i uchylenie zaskarżo-
nej decyzji w całości i zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki zwrotu kosztów
procesu za wszystkie instancje według norm przepisanych, ewentualnie przekazanie
sprawy Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania z pozostawieniem temu
Sądowi rozstrzygnięcia o kosztach za wszystkie instancje.
Skarga kasacyjna ma dwie podstawy. W ramach podstawy dotyczącej naru-
szenia przepisów prawa materialnego zarzucono naruszenia: 1) art. 4 ust. 9 ustawy z
dnia 15 grudnia 2000 r. o ochronie konkurencji i konsumentów, przez przyjęcie, że
powódka ma pozycję dominującą w rozumieniu tego przepisu; 2) art. 8 ust. 2 pkt 1
ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o ochronie konkurencji i konsumentów, przez przy-
jęcie, że istnieje interes publiczny uzasadniający prowadzenie względem powódki
postępowania antymonopolowego. W ramach drugiej podstawy skarga zarzuca na-
ruszenie: 1) art. 47928
§ 3 k.p.c., przez uznanie, że w toku procesu powód nie może
zgłaszać nowych zarzutów i okoliczności; 2) art. 47912
§ 1 k.p.c., przez jego błędną
wykładnię i zastosowanie, przez przyjęcie, że w toku procesu nie można zgłaszać
nowych zarzutów; 3) sprzeczność podzielonych przez Sąd Apelacyjny istotnych
ustaleń Sądu Okręgowego z treścią zebranego w sprawie materiału, przez pominię-
cie, że powódka nie korzysta z żadnych innych przywilejów i dotacji niż uczestnik
postępowania oraz inne firmy transportowe świadczące usługi; 4) niewyjaśnienie i
nierozważenie wszystkich istotnych okoliczności faktycznych sprawy oraz zarzutów
apelacji, zwłaszcza dotyczących naruszeń prawa materialnego.
W uzasadnieniu podstaw skargi kasacyjnej podniesiono, że Sąd drugiej
instancji dokonał błędnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego bez
rozpatrzenia zarzutów naruszenia przez Sąd pierwszej instancji przepisów prawa
materialnego. Tymczasem art. 47928
§ 3 k.p.c. nie przewiduje sankcji za niezgłosze-
8
nie wszystkich zarzutów w odwołaniu (tak jak art. 47912
§ 1 k.p.c.). Przepis art. 47928
§ 3 k.p.c. jest przepisem szczególnym w stosunku do przepisu art. 47912
§ 1 k.p.c.
Według skargi postępowanie przed sądem antymonopolowym nie jest tak rygory-
styczne jak w sprawach gospodarczych i dopuszczalne jest zgłaszanie nowych za-
rzutów i faktów, aż do czasu zamknięcia rozprawy. Strona powodowa była więc
uprawniona do zgłoszenia nowych zarzutów i okoliczności, które Sąd powinien był
rozpatrzyć.
Uzasadniając zarzuty dotyczące naruszenia przepisów prawa materialnego
wskazano, że PPKS nie posiada pozycji dominującej na rynku lokalnym. Nie może
bowiem o tym przesądzać ponad 40% udziału w rynku lokalnym, na który składa się
szereg linii autobusowych, na których konkurencja nie jest zainteresowana w świad-
czeniu usług; natomiast na markę i przyzwyczajenie konsumentów, powód pracował
ponad 50 lat, co poświadcza choćby potoczne sformułowanie „przystanek PKS”, a
nie „przystanek autobusowy”, „pomimo że korzystają z nich inni przewoźnicy i nie jest
on własnością powoda”. Wprowadzenie zaś promocji było planowane jeszcze przed
pojawieniem się konkurencji i miało być reakcją na zmniejszenie się liczby pasaże-
rów, a pojawienie się konkurencji wymusiło dostosowanie się do nowej rzeczywisto-
ści i nie miało na celu pozbycia się konkurencji. W ocenie skarżącego przedmiotowe
obniżki cen biletów oraz pojawienie się nowych połączeń w godzinach bardziej do-
godnych dla pasażerów nie stanowiły zagrożenia interesu konsumenta ani też intere-
su innego przedsiębiorcy. Potwierdza to fakt, że uczestnik postępowania do dnia dzi-
siejszego jeździ na spornych liniach, a pasażerowie mają szeroki dostęp do oferty
przewoźników.
W odpowiedzi na skargę kasacyjną pozwany Prezes Urzędu Ochrony Konku-
rencji i Konsumentów wniósł o wydanie postanowienia odmawiającego przyjęcia
skargi kasacyjnej do rozpoznania, a w przypadku przyjęcia skargi kasacyjnej do roz-
poznania o oddalenie skargi i zasądzenie kosztów procesu za postępowanie kasa-
cyjne.
W odpowiedzi na skargę kasacyjną pełnomocnik uczestnika postępowania -
„N.E.” Spółki z o.o. w D.K. wniósł o odrzucenie skargi kasacyjnej, a w przypadku
przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania, o jej oddalenie skargi.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
9
Pierwszy z zarzutów podstawy skargi dotyczącej przepisów prawa materialne-
go odnosi się do art. 4 pkt 9 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o ochronie konkurencji
i konsumentów. W przepisie tym zdefiniowana została sytuacja „pozycji dominującej”,
której nadużywanie jest zakazane w drugim z powołanych w tej podstawie skargi
przepisów - art. 8 ust. 2 pkt 1. Przez pozycję dominującą - według ustawowej definicji
- rozumie się pozycję przedsiębiorcy, która umożliwia mu zapobieganie skutecznej
konkurencji na rynku właściwym przez stworzenie mu możliwości działania w znacz-
nym zakresie niezależnie od konkurentów, kontrahentów oraz konsumentów; równo-
cześnie w powołanym przepisie określone zostało ustawowe domniemanie, że
przedsiębiorca ma pozycję dominującą, jeżeli jego udział w rynku przekracza 40%.
Pomijając na razie kwestię zastosowania w sprawie art. 47912
§ 1 k.p.c. (do której
odnosi się druga podstawa skargi) należy zwrócić uwagę na to, że skarżący nie za-
przecza, iż udział Przedsiębiorstwa Państwowej Komunikacji Samochodowej w S. w
okresie rozpoznawanym, na ustalonym rynku właściwym przekroczył 40%. Do PPKS
odnosiło się zatem ustawowe domniemanie pozycji dominującej. Jest to domniema-
nie, które mogło być w sprawie przez PPKS obalone poprzez obciążające to przed-
siębiorstwo ciężarem dowodu, wykazanie, że pomimo „dominowania” na rynku nie
miało ono dominującej - tu, określonej w zdaniu pierwszym art. 4 pkt 9 ustawy z 15
grudnia 2000 r., możliwości oddziaływania na rynek. Sąd Najwyższy zauważa, że
przedstawiona w skardze argumentacja postawionego zarzutu nie ujawniła nawet
twierdzenia faktycznego, które mogłoby mieć w tym przedmiocie istotne znaczenie.
Raczej potwierdza ustawowe domniemanie a nie go obala wskazana w skardze „re-
noma”, która w powszechnym odczuciu miałaby kojarzyć z PKS każdy przystanek
autobusowy. Jak się wydaje eksponowana w skardze popularność PKS nie powo-
duje zapewne ograniczenia jego wpływu na rynku, zwłaszcza, że PKS dysponuje
niekwestionowanym w skardze, znacznym udziałem w tym rynku. Dalsze argumenty
przedstawione w uzasadnieniu skargi sprowadzają się do twierdzenia, że PPKS „nie
ma żadnego wpływu na możliwość pojawienia się konkurencji na danym terenie”
oraz że na tym terenie przewozów dokonują także okazjonalni posiadacze samocho-
dów osobowych. Argumenty są oczywiście nietrafne bo albo nie dotyczą sytuacji
rynku objętych niniejszą sprawą (nie zarzucono przecież PPKS, że uniemożliwia
„pojawienia się konkurencji”), albo nie dotyczą w ogóle sytuacji na ustalonym rynku
właściwym regularnych przewozów osób komunikacją autobusową (rzekome okazje
przewozów samochodami osobowymi). Nie wiadomo także dlaczego ustawowe do-
10
mniemanie sytuacji pozycji dominującej miałoby obalić twierdzenie skarżącego, że
powódka nie korzysta z żadnych przywilejów czy też dotacji, czego przecież nie
brano pod uwagę w określaniu przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsu-
mentów sytuacji (okoliczności) mających znaczenie dla zastosowania w zaskarżonej
decyzji przepisów ustawy z 15 grudnia 2000 r.
Bezzasadny jest także drugi z zarzutów materialnoprawnej podstawy skargi, tj.
zarzut naruszenia art. 8 ust. 2 pkt 1 wspomnianej ustawy. Zarzut ten został uzasad-
niony twierdzeniem skarżącego, że „prowadzenie względem powódki postępowania
antymonopolowego nie wynikało z interesu publicznego”. Przedstawiony w tym za-
kresie argument, że działania PPKS były z korzyścią dla pasażerów jest nieprzeko-
nującą oceną sytuacji prezentowaną przez zainteresowaną stronę, oceną z pewno-
ścią stronniczą, bo zupełnie pomijającą ustalone okoliczności sprawy, które stanowiły
podstawę odmiennej oceny, najpierw Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsu-
mentów w zaskarżonej decyzji, a następnie Sądów obu instancji. W tym kontekście
razi gołosłownością argumentacja skarżącego niezauważająca wynikającego z
oceny prawnej zaskarżonego wyroku rozważenia z punktu widzenia interesu publicz-
nego naruszenia reguł konkurencji i interesów przedsiębiorców oraz ustalenia, że
„czasowe obniżenie cen i wprowadzenie dodatkowych kursów tylko pozornie jest
prokonsumenckie bo ostatecznie skutkuje ich zniżką na skutek likwidacji kursów”.
Bezzasadna jest podstawa skargi dotycząca naruszenia przepisów postępo-
wania. Wbrew zarzutom skargi nie budzi zastrzeżeń zawarta w uzasadnieniu zaskar-
żonego wyroku interpretacja art. 47912
§ 1 k.p.c. i art. 47928
§ 3 k.p.c. oraz zasto-
sowanie tych przepisów w postępowaniu przed Sądem drugiej instancji. Stosownie
do art. 4791
§ 2 pkt 3 k.p.c. sprawy należące do właściwości sądów na podstawie
przepisów o przeciwdziałaniu praktykom monopolistycznym, a więc sprawy które - w
okresie którego dotyczy sprawa - były uregulowane ustawą z dnia 15 grudnia 2000 r.
o ochronie konkurencji i konsumentów, należą do kategorii spraw gospodarczych.
Postępowanie w sprawach gospodarczych regulują przepisy temu poświęcone w
Dziale IVa Tytułu VII Księgi pierwszej Kodeksu postępowania cywilnego. Do postę-
powania w sprawach z zakresu ochrony konkurencji i konsumentów stosuje się - co
oczywiste - przepisy ogólne postępowania w sprawach gospodarczych. Wynika to
bezpośrednio z tekstu wymienionego wyżej przepisu zakresowego w związku z art.
4791
§ 1 k.p.c. Nie ma żadnych podstaw do wyłączenia w tych sprawach z zakresu
11
przepisów ogólnych, które wyraźnie tych spraw dotyczą (art. 4791
§ 2 k.p.c.), prze-
pisu art. 47912
§ 1 k.p.c. określającego prekluzję twierdzeń oraz dowodów będących
sposobem koncentracji materiału procesowego. Podstawy wyłączenia tego przepisu
ustalającego restrykcję terminowości dla twierdzeń i dowodów w sprawach gospo-
darczych (w ich zakresie, o którym mowa w art. 479 § 2 k.p.c.) z pewnością - wbrew
skardze - nie stwarza art. 47928
§ 3 k.p.c. Przepis ten znajduje się w rozdziale 2
Działu poświęconego postępowaniu w sprawach gospodarczych, którego przepisy - z
natury ich systematycznego ujęcia - dopełniają regulację ogólną z rozdziału pierw-
szego; w każdym razie między przepisami ogólnymi i przepisami szczegółowymi nie
ma konkurencji - jakiegoś wykluczania się, co występowałoby gdyby zachodziły na
siebie zakresy regulacji. Powyższe uwagi wynikające ze struktury regulacji potwier-
dza analiza treści obu wskazanych w skardze przepisów. Pierwszy z nich reguluje - o
czym była mowa wyżej - prekluzję twierdzeń i dowodów. Drugi zaś określa strukturę
formalną odwołania od decyzji Prezesa jako szczególnego pisma procesowego, że
ma ono czynić zadość wymaganiom przypisanym dla pisma procesowego a ponadto
zawierać oznaczenie zaskarżonej decyzji, przytoczenie zarzutów, zwięzłe ich uza-
sadnienie, wskazanie dowodów, a także zawierać wniosek o uchylenie lub zmianę
decyzji w całości lub w części. Oczywiście inne są konsekwencje prawne prekluzji
twierdzeń i dowodów, określonej w art. 47912
§ 1 k.p. Jest to utrata możliwości po-
woływania się na sprekludowane twierdzenia i dowody, chyba, że powód (odwołujący
się od decyzji Prezesa Urzędu) wykaże, że ich powołanie w pozwie (odwołaniu) nie
było możliwe albo że potrzeba powołania wynikła później. Natomiast braki formalne
odwołania podlegają procedurze uzupełnienia i sankcji odrzucenia odwołania, gdy
ich nie uzupełniono w wyznaczonym terminie (art. 47931a
§ 2 k.p.c.). Ponadto nie
wiadomo dlaczego pominięcie przez Sąd drugiej instancji sprekludowanego twier-
dzenia (zaprzeczenia), że PPKS nie ma pozycji dominującej skarżący nazywa „nie-
rozpatrzeniem prawa materialnego”.
Pozostałe zarzuty procesowej podstawy skargi kasacyjnej nie podlegały roz-
poznaniu gdyż nie ma w nich - poza ogólnikowymi formułami zastrzeżeń - wskazania
naruszonych przepisów. Skarżący nie określił więc nawet substratu zaskarżenia (por,
art. 3983
pkt 2 k.p.c. i art. 39813
§ 1 k.p.c.).
Uznając bezzasadność podstaw skargi kasacyjnej Sąd Najwyższy orzekł sto-
sownie do art. 39814
k.p.c.
12
========================================