Sygn. akt IV CSK 513/08
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 7 maja 2009 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Irena Gromska-Szuster (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Wojciech Katner
SSN Kazimierz Zawada
w sprawie z powództwa K.G.
przeciwko Parafii Rzymsko - Katolickiej
o ustalenie prawa do grobów,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 7 maja 2009 r.,
skargi kasacyjnej powódki
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 5 sierpnia 2008 r., sygn. akt [...],
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i
rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Powódka w pozwie skierowanym przeciwko Parafii Rzymsko-Katolickiej
wnosiła o ustalenie, że przysługuje jej wyłączne prawo do dysponowania grobem
zlokalizowanym na cmentarzu parafialnym przy ul. L. w C., w którym został
pochowany mąż jej babki F.S., zmarły w dniu 8 października 1958 r. oraz prawo do
dysponowania grobem-piwniczką murowaną, w którym została pochowana jej
babka A.S., zmarła w dniu 22 października 1974 r.
Strona pozwana nie kwestionowała prawa powódki do dysponowania
grobami, ostatecznie jednak wniosła o oddalenie powództwa podnosząc, że nie
z jej winy prawo powódki zostało naruszone.
Sądy ustaliły między innymi, że powódka jest córką nie żyjącego już J.D. i
wnuczką A.S. J.D. uzyskał w dniu 4 listopada 1994 r. prawomocny wyrok Sądu
Rejonowego w C. wydany w sprawie przeciwko pozwanej Parafii ustalający, że
przysługuje mu prawo do dysponowania spornymi grobami. Powódka opiekowała
się grobami dziadków, odwiedzała je, dbała o ich stan, starała się ostatecznie
uregulować ich status prawny deklarując w Parafii uiszczenie stosownych opłat,
Proboszcz jednak odmawiał ich przyjęcia, gdyż Parafia nie prowadzi ewidencji
grobów, a cmentarz ma charakter zamknięty. W 2006 r. Parafia wyraziła natomiast
zgodę na wybudowanie w miejscu istniejącego grobu F.S. dwuosobowego grobu z
przeznaczeniem w przyszłości dla małżonków A. i T.I., opierając się wyłącznie na
złożonym w dniu 23 maja 2006 r. oświadczeniu A.I., że grób F.S. jest własnością
małżonków I. i nikt z rodziny nie będzie rościł praw do tego miejsca. Parafia przyjęła
też od małżonków I. opłatę 500 zł. Nagrobek istniejący na grobie F.S. został
zlikwidowany, a wzniesiono nagrobek, na którym umieszczono dane F.S. oraz
małżonków I. Szczątki F.S. przeniesiono w głąb grobu. Powódka dowiedziała się
o tym w październiku 2007 r., gdy przyjechała odwiedzić grób dziadków. Po jej
interwencji w pozwanej Parafii małżonkowie I. złożyli w dniu 20 listopada 2007 r.
oświadczenie, że grób wykupili nieświadomie, a prawnym opiekunem grobu jest
powódka.
3
W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy w L. wyrokiem z dnia 14
kwietnia 2008 r. oddalił powództwo z powodu braku interesu prawnego powódki i
legitymacji biernej strony pozwanej stwierdzając, że skoro pozwana Parafia nie
kwestionuje prawa powódki do przedmiotowych grobów, ani nie utrudnia jej lub
uniemożliwia wykonywania tego prawa, a powódka nie sprecyzowała czy domaga
się ochrony kultu zmarłych, czy ochrony praw majątkowych, związanych z prawem
do grobów, nie ma podstaw do uwzględnienia powództwa z art. 189 k.p.c.
Sąd Apelacyjny rozpoznając apelację powódki nie podzielił powyższego
stanowiska i stwierdził, że powódka ma interes prawny w żądaniu ustalenia jej praw
do przedmiotowych grobów na podstawie art. 189 k.p.c., a strona pozwana jest
legitymowana biernie w tym procesie. Stwierdził, że istnieje obiektywna potrzeba
ochrony przysługujących powódce praw do grobów, bowiem strona pozwana, mimo
deklaracji, faktycznie podważyła prawa powódki i swym działaniem uniemożliwiła
ich wykonywanie. Strona pozwana nie wykazała, że prawa powódki do ziemnego
grobu F.S. wygasły z powodu nie wniesienia stosownych opłat. Z uwagi na to, że
na stronie pozwanej ciąży obowiązek prowadzenia ewidencji grobów i pobierania
za nie opłat, a powódka wielokrotnie deklarowała gotowość uiszczenia stosownej
opłaty i w dostateczny sposób ujawniła wobec Parafii wolę przedłużenia swojego
prawa do grobu oraz zastrzeżenia sprzeciwu przeciwko ponownemu jego użyciu,
pozwana nie przyjmując od niej opłaty, a przyjmując ją od małżonków I. i wyrażając
zgodę na budowę przez nich w tym miejscu innego grobu, naruszyła prawa
powódki do tego grobu, także, mimo istniejącego wyroku sądowego ustalającego
prawa ojca powódki. Wszystko to sprawia, zdaniem Sądu Apelacyjnego,
że powódka ma interes prawny w wytoczeniu powództwa na podstawie art. 189
k.p.c. przeciwko pozwanej Parafii o ustalenie przysługującego jej prawa do
dysponowania grobem F.S. Wskazane wyżej zaniedbania pozwanej Parafii
powodują, w ocenie Sądu, że istnieje także stan niepewności i konieczność
potwierdzenia praw powódki do murowanego grobu A.S., co uzasadnia istnienie jej
interesu prawnego w rozumieniu art. 189 k.p.c. także w odniesieniu do tego
żądania.
Mimo to jednak Sąd Apelacyjny oddalił apelację uznając, że wyrok
oddalający powództwo z innych przyczyn był prawidłowy. Stwierdził, że prawo do
4
grobu ma charakter mieszany: składają się nań elementy majątkowe i nie
majątkowe. Powódka swoje prawo do grobów uzyskała jako osoba bliska osób w
nich pochowanych. W tej sytuacji powstaje współuprawnienie dla osób najbliższych
zmarłego wskazanych w art. 10 ust.1 ustawy z dnia 31 stycznia 1959 r. o
cmentarzach i chowaniu zmarłych (jedn. tekst: Dz. U. z 2000 r., Nr 23, poz. 295 ze
zm. - dalej: „ustawa o cmentarzach”), polegające na wspólności prawa do grobu.
Osoby te mają własne uprawnienia do odwiedzania grobu, dekorowania go oraz
współdecydowania, kto może być w grobie tym pochowany. Na tej podstawie
powstało prawo powódki do grobów dziadków jako jej prawo osobiste. Wspólność
tego prawa charakteryzuje się bezudziałowym charakterem, co oznacza, że każdy
uprawniony ma takie samo prawo do grobu, a spory między nimi dotyczące
przeznaczenia grobu powinny być rozstrzygane w postępowaniu nieprocesowym
przy zastosowaniu w drodze analogii przepisów o współwłasności.
Razem z powódką za współuprawnionych do grobu należy uznać, zdaniem Sądu
Apelacyjnego, także jej rodzeństwo, zgodnie z postanowieniem o stwierdzeniu praw
do spadku po J.D., bowiem brak podstaw do uznania, że osoby te zrzekły się
swoich praw do przedmiotowych grobów. Tymczasem, jak stwierdził Sąd drugiej
instancji, powódka domagała się ustalenia, że przysługuje jej „prawo wyłączne do
przedmiotowych grobów”, a tak sprecyzowane żądanie nie mogło być
uwzględnione, bowiem w sprawach o ustalenie istnienia lub nieistnienia stosunku
prawnego lub prawa, pomijając przypadki kumulacji żądań, nie jest dopuszczalne
częściowe uwzględnienie powództwa, a częściowe jego oddalenie. Naruszałoby to
przepis art. 321 k.p.c. Z tych przyczyn apelacja została oddalona.
W skardze kasacyjnej opartej na obu podstawach, powódka w ramach
zarzutów procesowych wskazała na naruszenie art. 386 § 1 i 4 k.p.c., art. 385 i art.
384 k.p.c. przez oddalenie apelacji, mimo nie rozpoznania przez Sąd pierwszej
instancji istoty sprawy, art. 385 w zw. z art. 316 § 1 w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. w zw.
z art. 1 pkt 44 oraz art. 14 ustawy z dnia 1 marca 1996 r. o zmianie k.p.c.… (Dz. U.
Nr 43, poz. 189 ze zm.), a ewentualnie także art. 87 ust. 1 w zw. z art. 8 ust. 2
Konstytucji i ewentualnie art. 378 § 1 k.p.c. przez oddalenie apelacji, mimo
stwierdzenia zasadności jej zarzutów, art. 187 § 1 pkt 1 i 2 k.p.c. oraz art. 321 § 1
w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. i ewentualnie art. 382 k.p.c. przez rozpoznanie żądania,
5
które nie zostało zgłoszone, a nie rozpoznanie żądania zgłoszonego, art. 328 § 2
w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. przez brak oceny dowodów i nie wskazanie podstawy
prawnej rozstrzygnięcia, art. 316 § 1 w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. przez oparcie
rozstrzygnięcia na nieaktualnym stanie faktycznym przyjmującym, że rodzeństwo
powódki żyje, art. 45 ust. 1 i art. 78 w zw. z art. 176 ust. 1 w zw. z art. 8 ust. 1
Konstytucji w zw. z art. 3983
§ 3 przez wydanie orzeczenia merytorycznego, mimo
że istniały przesłanki do uchylenia wyroku Sądu pierwszej instancji, co pozbawiło
powódkę prawa do wniesienia środka odwoławczego. Zarzuciła także nieważność
postępowania z przyczyn określonych w art. 375 pkt 5 k.p.c. wynikającą
z naruszenia art. 210 § 3 i art. 224 § 1 k.p.c. w zw. z art. 236 w zw. z art. 391 § 1,
w zw. z art. 9 k.p.c. oraz w zw. z art. 45 ust. 1 i art. 8 ust. 2 Konstytucji przez
oparcie wyroku oddalającego apelację na dowodzie z dokumentu (postanowieniu
o stwierdzeniu praw do spadku po J.D.) bez przeprowadzenia postępowania
dowodowego i bez dopuszczenia dowodu z tego dokumentu, co pozbawiło
powódkę możliwości wykazania zakresu przysługującego jej prawa do grobów.
W ramach pierwszej podstawy kasacyjnej zarzuciła naruszenie art. 23 i art.
24 oraz art. 209 k.c. przez niewłaściwe zastosowanie, a także art. 10 ust. 1 ustawy
o cmentarzach przez błędną wykładnię.
Wnosiła o uchylenie zaskarżonego wyroku, ewentualnie także wyroku Sądu
pierwszej instancji i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania oraz
zasądzenia kosztów postępowania za wszystkie instancje.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Nieuzasadniony jest najdalej idący zarzut nieważności postępowania
z powodu pozbawienia powódki możności obrony jej praw, upatrywanej w oparciu
rozstrzygnięcia na dowodzie z dokumentu (postanowieniu o stwierdzeniu praw do
spadku po J.D.) bez wydania postanowienia o przeprowadzeniu tego dowodu oraz
rozpoznaniu żądania pozwu ustalonego w innym zakresie, niż powódka zgłosiła w
pozwie. Zgodnie z utrwalonym stanowiskiem doktryny i orzecznictwa przesłanki z
art. 379 pkt 5 k.p.c. zachodzą tylko wtedy, gdy strona, wskutek wadliwości
procesowych sądu lub strony przeciwnej, pozbawiona została możności obrony
swych praw, a więc pozbawiona została możności wzięcia udziału w postępowaniu
6
lub istotnej jego części i wskutek tego rzeczywiście nie działała w postępowaniu
(między innymi wyroki Sądu Najwyższego z dnia 10 maja 1974 r. II CR 155/74,
OSPiKA 1975/3/66 i z dnia 13 marca 1998 r. I CKN 561/97 nie publ., oraz
postanowienie z dnia 6 marca 1998 r. III CKN 34/98, nie publ.).
Przyczyną nieważności postępowania wskazanej w art. 379 pkt 5 k.p.c. nie mogą
być natomiast wadliwości w postępowaniu dowodowym, ani w ustalaniu stanu
faktycznego, jak również polegające na orzeczeniu o roszczeniu nie zgłoszonym
w sprawie. Są to bowiem uchybienia Sądu, które nie pozbawiają strony możności
obrony jej praw, w wyżej wskazanym rozumieniu, a jedynie mogą utrudniać lub
uniemożliwiać właściwe ustalenie stanu faktycznego lub w inny sposób wpływać na
treść rozstrzygnięcia, co może stanowić podstawę zarzutów kasacyjnych
naruszenia prawa procesowego.
Nieuzasadnione są również zarzuty naruszenia art. 386 § 4 art. 384, art. 382,
art. 328 § 2, art. 378 § 1 k.p.c., art. 187 § 1 i 2 k.p.c. oraz powołane wraz z nimi
zarzuty naruszenia określonych przepisów Konstytucji.
Jak wielokrotnie wskazywał Sąd Najwyższy (między innymi w uchwale
siedmiu sędziów z dnia 31 stycznia 2008 r. III CZP 49/07, OSNC 2008/6/55
i orzeczeniach w niej wskazanych), obowiązująca obecnie na gruncie przepisów
k.p.c. apelacja pełna uprawnia i zobowiązuje sąd drugiej instancji do
merytorycznego rozpoznania sprawy w pełnym zakresie w granicach apelacji.
Merytoryczny charakter postępowania apelacyjnego oznacza między innymi,
że sąd drugiej instancji nie może poprzestać na ustosunkowaniu się do zarzutów
skarżącego, lecz musi, niezależnie od ich treści, dokonać ponownie własnych
ustaleń, a następnie poddać je ocenie pod kątem prawa materialnego. Sąd drugiej
instancji posiada więc pełną swobodę jurysdykcyjną, ograniczoną jedynie granicami
zaskarżenia. W konsekwencji może, a jeżeli je dostrzeże - powinien, naprawić
wszystkie naruszenia prawa materialnego, w granicach apelacji. Orzeczenie sądu
drugiej instancji powinno być zgodne z prawem materialnym, niezależnie od
zarzutów apelacyjnych w tym względzie. Sąd drugiej instancji rozpoznaje bowiem
„sprawę”, a nie sam środek odwoławczy. Przy apelacji pełnej, polegającej na
pełnym ponownym merytorycznym rozpoznaniu sprawy w granicach apelacji, sąd
drugiej instancji może tylko wyjątkowo uchylić zaskarżony wyrok i przekazać
7
sprawę do ponownego rozpoznania: gdy zachodzi nieważność postępowania lub,
gdy sąd pierwszej instancji nie rozpoznał istoty sprawy, albo gdy wydanie wyroku
wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości. Nie rozpoznanie
istoty sprawy przez sąd pierwszej instancji oznacza nierozpoznanie merytoryczne
sprawy wobec stwierdzenia istnienia przesłanki unicestwiającej roszczenie. Jeżeli
Sąd drugiej instancji nie podzieli tej oceny, może uchylić zaskarżony wyrok
i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania, jeśli sam nie jest w stanie
rozpoznać jej merytorycznie. Natomiast jeżeli jest to możliwe, uchylenie wyroku
Sądu pierwszej instancji nie jest konieczne ani uzasadnione i Sąd odwoławczy
może wydać orzeczenie merytoryczne oceniając wszystkie przesłanki roszczenia,
w tym jego sformułowanie. Dlatego nietrafne jest stanowisko skarżącej, że Sąd
drugiej instancji stwierdzając, odmiennie niż Sąd Okręgowy, iż powódka ma interes
prawny w dochodzeniu ustalenia na podstawie art. 189 k.p.c. prawa do grobów,
a pozwana Parafia jest legitymowana biernie, powinien uchylić zaskarżony wyrok
i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania. Sąd Apelacyjny mógł rozpoznać
sprawę merytorycznie, jak również mógł oddalić apelację, mimo trafności jej
zarzutów, jeżeli stwierdził, że powództwo nie mogło być uwzględnione z innych
przyczyn niż wskazał Sąd pierwszej instancji: ze względu na wadliwe
sformułowanie roszczenia. Wbrew stanowisku skarżącej nie narusza to także
zakazu reformationis in peius. Nie prowadzi bowiem do wydania wyroku na
niekorzyść apelującego, a jedynie do oddalenia apelacji po ponownym rozpoznaniu
sprawy i stwierdzeniu, że wyrok odpowiada prawu, gdyż roszczenie nie mogło być
uwzględnione z innych przyczyn, niż wskazane przez Sąd pierwszej instancji.
Jak zauważył Sąd Najwyższy w cytowanej już uchwale siedmiu sędziów
z dnia 31 stycznia 2008 r. III CZP 49/07, brak obecnie w przepisach o apelacji
przepisu pozwalającego na oddalenie apelacji, jeżeli zaskarżone orzeczenia, mimo
błędnego uzasadnienia odpowiada prawu, a więc odpowiednika dawnego art. 387
k.p.c. i obecnego art. 39814
k.p.c. dotyczącego tylko skargi kasacyjnej, jest
uzasadniony zmianą charakteru postępowania apelacyjnego. Istnienie takiego
przepisu ma bowiem sens tylko wtedy, gdy sąd rozpoznający środek odwoławczy
jest związany podstawami lub zarzutami podniesionymi przez skarżącego, które,
mimo swej zasadności, nie wpływają, jak się okazuje w wyniku dokonania kontroli
8
instancyjnej, na ostateczną ocenę prawidłowości zaskarżonego orzeczenia.
W wypadku apelacji pełnej sąd odwoławczy oddala apelację zawsze wtedy, gdy
zaskarżone orzeczenie odpowiada prawu, niezależnie od treści postawionych
zarzutów, ich znaczenia i zasadności. Wspomniany przepis jest więc zbędny,
a jego pominięcie przez ustawodawcę świadome i uzasadnione.
W konsekwencji bezzasadne są także zarzuty naruszenia wskazanych
łącznie z powyższymi przepisami k.p.c. przepisów Konstytucji. Nie zostało
naruszone prawo do sądu określone w art. 45 ust. 1 ani prawo do zaskarżania
orzeczeń (art. 78) i do postępowania dwuinstancyjnego (art. 176 ust. 1).
Powyższe zasady konstytucyjne znajdują rozwinięcie w poszczególnych przepisach
k.p.c. i skoro, jak wskazano wyżej, przepisy te nie zostały naruszone, nie ma też
podstaw do twierdzenia, że złamano zasady konstytucyjne. Bezprzedmiotowe
natomiast jest powołanie art. 87 ust. 1 Konstytucji, określającego źródła prawa
w Polsce oraz art. 8 ust. 2 stanowiącego o bezpośrednim stosowaniu przepisów
Konstytucji, które niewątpliwie nie mogły zostać naruszone w określony w skardze
kasacyjnej sposób.
Nieskuteczny jest także zarzut naruszenia art. 378 § 1 k.p.c. przede
wszystkim dlatego, że skarżąca nie wskazała, które zarzuty apelacji zostały
pominięte przez Sąd odwoławczy oraz jaki to miało wpływ na treść wyroku
wydanego w postępowaniu apelacyjnym przy przyjętej przez Sąd Apelacyjny
koncepcji rozstrzygnięcia sprawy i przyczynie oddalenia powództwa oraz apelacji.
Nieskuteczny jest również zarzut naruszenia art. 316 § 1 oraz art. 210 § 3,
art. 224 § 1 i art. 236 w zw. z art. 391 k.p.c. przez przyjęcie faktu istnienia
współuprawnionych do grobów w oparciu o dowód w postaci postanowienia Sądu
o stwierdzeniu praw do spadku po J.D., mimo nie wydania postanowienia o
dopuszczeniu tego dowodu oraz mimo tego, że dowód ten określa stan faktyczny
na dzień śmierci J.D., a nie na datę wyrokowania. Pomijając wadliwość powołania
art. 210 § 3 oraz art. 224 § 1 k.p.c. na uzasadnienie tak postawionego zarzutu,
trzeba też stwierdzić, że skarżąca nie wskazała, jaki wpływ na rozstrzygniecie
sprawy miało naruszenie przez Sąd Apelacyjny art. 236 w zw. z art. 391 k.p.c.
przez nie wydanie postanowienia dowodowego o dopuszczeniu dowodu z
9
postanowienia spadkowego w sytuacji gdy okoliczności stwierdzone tym
dokumentem były bezsporne, a dla przyjętego przez Sąd drugiej instancji
rozstrzygnięcia istotny był fakt, że poza powódką są inne jeszcze osoby bliskie,
współuprawnione do grobów, a nie to, czy jest tych osób więcej niż jedna lub dwie.
Uzasadnione natomiast są zarzuty naruszenia art. 321 k.p.c., art. 328 § 2
k.p.c. oraz art. 23 i art. 209 k.c. Sąd Apelacyjny bowiem nie rozpoznał zgłoszonego
roszczenia dotyczącego prawa do grobu A.S., a rozpoznał roszczenie, które nie
zostało wniesione i które sam sformułował oraz nie wskazał materialnoprawnej
podstawy rozstrzygnięcia, zaś rozważania dotyczące charakteru rozpoznanych
roszczeń i przyczyn oddalenia powództwa nie pozwalają na ustalenie tej podstawy
i jej ocenę, natomiast mogą prowadzić do wniosku, że naruszone zostały art. 23
i art. 209 k.c.
Trafnie Sąd Apelacyjny stwierdził, że prawo do grobu ma charakter
mieszany: z jednej strony jest prawem niemajątkowym pozwalającym na spokojne
kultywowanie pamięci zmarłych, z drugiej strony jest to prawo majątkowe do
posiadania grobu i dysponowania nim. Jeżeli przysługuje kilku osobom, każda
z nich jest współuprawniona i wszystkie mają równe prawa, a zatem na zmianę
przeznaczenia lub sposobu korzystania z tego prawa musi wyrazić zgodę każda
z nich, bowiem taka czynność może naruszać prawo do kultu zmarłych
przysługujące każdej z nich oraz prawo majątkowe do współposiadania
i współdecydowania o prawie do grobu. Natomiast w razie naruszenia tego prawa
przez osobę trzecią, każdy ze współuprawnionych może samodzielnie dochodzić
roszczeń z tym związanych. Jeżeli bowiem dochodzi roszczeń wynikających
z prawa niemajątkowego, realizuje przysługujące mu własne prawo kultu pamięci
zmarłych. Jeżeli natomiast dochodzi roszczenia majątkowego, realizuje
przysługujące mu roszczenie zachowawcze przeciwko osobie nieuprawnionej, która
naruszyła jego prawo. Jak stwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 16 maja
1978 r. I CR 57/78 (OSPiKA z 1979 r., poz. 163) oraz w uchwale z dnia 29 września
1978 r. III CZP 56/78 (OSNC z 1979 r., nr 4, poz. 68), jeżeli prawo do grobu należy
wspólnie do kilku osób, stosuje się do niego, w zakresie wynikających zeń praw
majątkowych, w tym prawa do samodzielnego dysponowania grobem rodzinnym,
odpowiednio przepisy kodeksu cywilnego o współwłasności rzeczy w częściach
10
ułamkowych, między innymi co do zarządu rzeczą wspólną. Z tych względów
należy uznać, że przeciwko osobie trzeciej, która naruszyła majątkowe prawo do
grobu, każdemu współuprawnionemu przysługuje samodzielne roszczenie
o przywrócenie stanu poprzedniego, bowiem z art. 209 k.c. nie wynika, by zgodę na
takie działanie musieli wyrazić pozostali lub ich większość.
Powyższe, utrwalone w orzecznictwie i doktrynie rozumienie prawa do grobu
oraz roszczeń z nim związanych, prowadzi do wniosku, że inne roszczenia
przysługują uprawnionemu jeżeli występuje przeciwko osobie trzeciej, która
naruszyła jego prawo do grobu, a inne, jeżeli występuje przeciwko
współuprawnionemu oraz inne roszczenia przysługują, gdy chodzi o ochronę
naruszonego dobra osobistego związanego z prawem do grobu, inne zaś gdy
naruszone zostało prawo majątkowe wynikające z tego prawa. Dlatego w sprawie
o ustalenie prawa do grobu konieczne jest na wstępie ustalenie co jest
przedmiotem roszczenia i jakie dobro ma ono chronić. Tymczasem
w rozpoznawanej sprawie Sąd Apelacyjny nie określił tego, jak również nie wskazał
materialnoprawnej podstawy rozstrzygnięcia, a zawarte w uzasadnieniu
stwierdzenie, że „spory pomiędzy współuprawnionymi dotyczące przeznaczenia
grobu, powinny być rozstrzygane w postępowaniu nieprocesowym przy
analogicznym zastosowaniu przepisów o współwłasności” może sugerować,
iż uznał, że w sprawie chodziło o taki spór.
Tymczasem powódka skierowała swoje roszczenie przeciwko osobie trzeciej
- Parafii, która wprawdzie nie kwestionowała prawa powódki do przedmiotowych
grobów, lecz której działania i zaniedbania, jak słusznie stwierdził Sąd Apelacyjny,
spowodowały stan niepewności, co do przysługującego powódce prawa do tych
grobów. Trafnie zatem Sąd drugiej instancji ocenił, że w tej sytuacji powódka ma
interes prawny, w rozumieniu art. 189 k.p.c., w dochodzeniu ustalenia
przysługującego jej prawa do dysponowania grobami i pozwana Parafia jest
legitymowana biernie w takim procesie.
Oddalając apelację z powodu nieprawidłowego sformułowania roszczeń,
w których powódka, jego zdaniem, nie może żądać ustalenia, że przysługuje jej
„wyłączne” prawo do dysponowania spornymi grobami, podczas gdy jest tylko
11
współuprawniona, Sąd Apelacyjny przede wszystkim przeoczył, że w odniesieniu
do grobu A.S. powódka nie żądała ustalenia, że przysługuje jej wyłączne prawo do
dysponowania tym grobem, a żądała jedynie ustalenia, że przysługuje jej prawo do
dysponowania nim. Tak zaś sformułowane roszczenie, zostało uznane przez Sąd
Apelacyjny za prawidłowe w przypadku istnienia innych osób współuprawnionych.
Nie było zatem wskazanych przez ten Sąd podstaw do oddalenia tak
sformułowanego powództwa.
Niezależne jednak od tego trzeba stwierdzić, że oceny poprawności
sformułowania roszczenia Sąd powinien dokonywać w kontekście okoliczności
faktycznych i prawnych sprawy, po ustaleniu jakie dobro ma podlegać ochronie
w sposób wskazany przez powoda i czy jest to sposób, w który dobro to może być
skutecznie chronione. Jeżeli zaś Sąd ma w tym względzie wątpliwości powinien
dążyć do ich wyjaśnienia. Jest to szczególnie istotne w sprawach o ustalenie
stosunku prawnego lub prawa, w których sformułowanie roszczenia może
decydować o wyniku sprawy, bowiem, jak słusznie zauważył Sąd Apelacyjny,
powództwo takie może być w zasadzie tylko w całości uwzględnione albo oddalone.
Roszczenie powódki o ustalenia, że przysługuje jej „wyłączne” prawo do
dysponowania grobem F.S. powinno być rozumiane w kontekście okoliczności
sprawy, a więc tego, że powódka żąda takiego ustalenia w stosunku do osoby
trzeciej, a nie współuprawnionych i w sytuacji, gdy pozwana Parafia uznała prawo
innych osób, nie będących osobami współuprawnionymi. Sformułowanie roszczenia
można zatem rozumieć, jako żądanie ustalenia, że powódce wobec pozwanej
Parafii służy prawo dysponowania przedmiotowym grobem, z wyłączeniem
nieuprawnionych osób trzecich, w tym także małżonków I. W każdym razie Sąd
Apelacyjny powinien wyjaśnić charakter i zakres żądanej w pozwie ochrony
prawnej, a także wskazane w uzasadnieniu zastrzeżenia, co do prawidłowości tak
sformułowanego roszczenia. Nie wyjaśnienie tego i oddalenie powództwa i apelacji
tylko z powodu użycia w roszczeniu sformułowania „wyłączne prawo”, zamiast
„prawo”, może być w okolicznościach sprawy poczytane za nie uzasadniony,
zbędny formalizm, prowadzący do zaniechania merytorycznego rozpoznania
roszczenia przez jedyny uprawniony do tego konstytucyjnie organ - sąd
powszechny.
12
Uznając zatem za uzasadnione wskazane wyżej zarzuty kasacyjne, Sąd
Najwyższy na podstawie art. 39815
k.p.c. uchylił zaskarżony wyrok i przekazał
sprawę Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia
o kosztach postępowania kasacyjnego (art. 108 § 2 w zw. z art. 39821
k.p.c.).