Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 15 grudnia 2009 r.
II UK 138/09
1. W sprawie z zakresu ubezpieczeń społecznych sąd ma obowiązek
zweryfikowania wszystkich przesłanek obowiązkowego podlegania ubezpiecze-
niom społecznym, a nie tylko podstaw wskazanych w decyzji organu rentowe-
go.
2. Reguły równości i niedyskryminowania stron stosunku ubezpieczenia
społecznego (art. 2a ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpie-
czeń społecznych, jednolity tekst: Dz.U. z 2009 r. Nr 205, poz. 1585 ze zm.)
mogą być powoływane jako zasady współżycia społecznego w ocenie nieważ-
ności umowy o pracę wskazywanej jako tytuł obowiązkowego podlegania ubez-
pieczeniom społecznym.
Przewodniczący SSN Jerzy Kuźniar, Sędziowie SN: Zbigniew Korzeniowski,
Zbigniew Myszka (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 15 grudnia
2009 r. sprawy z wniosku Anny H.-K. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecz-
nych-Oddziałowi w T. o ubezpieczenie społeczne, na skutek skargi kasacyjnej wnio-
skodawczyni od wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 27 listopada 2008 r.
[...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i sprawę przekazał Sądowi Apelacyjnemu w
Gdańsku do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasa-
cyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Apelacyjny-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku wyrokiem
z dnia 27 listopada 2008 r., po rozpoznaniu apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecz-
nych-Oddziału w T., zmienił wyrok Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych w Toruniu z dnia 16 stycznia 2008 r. i oddalił odwołanie wnioskodaw-
2
czyni Anny H.-K. od decyzji organu rentowego z dnia 23 sierpnia 2007 r., stwierdza-
jącej, że wnioskodawczyni jako pracownik L. Spółki z o.o. w T. nie podlegała
obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu
i wypadkowemu od 15 lutego 2007 r.
W sprawie tej ustalono, że wnioskodawczyni, będąca z zawodu prawnikiem,
po ukończeniu studiów w 2003 r. pracowała na podstawie umowy o pracę w
Kancelarii Radców Prawnych M.i Z. (do października 2005 r.), dodatkowo w Kancela-
rii Prawnej A. (od lutego 2004 r.), a następnie również w ramach umowy o pracę w
Spółce „E." i Spółdzielni Mieszkaniowej „M.C." w T. W październiku 2004 r. wniosko-
dawczyni rozpoczęła aplikację radcowską, na której od trzeciego roku zajęcia odby-
wały się raz w tygodniu. Od listopada 2005 r. wnioskodawczyni zarejestrowała się
jako osoba bezrobotna, a prawo do zasiłku dla bezrobotnych przysługiwało jej przez
trzy kolejne miesiące. W okresie od lutego 2006 r. do lutego 2007 r. wnioskodawczyni
pełniła obowiązki wiceprezesa „L.” Spółki z o.o. z siedzibą w T., której podstawowym
przedmiotem działalności jest doradztwo prawne i gospodarcze (wpis do Rejestru
Przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego dnia 2 lutego 2006 r.). Wspólnikami
spółki, oprócz wnioskodawczyni, są: Jerzy H.(prezes spółki i ojciec wnioskodawczyni)
oraz Michał K. (wiceprezes spółki i mąż wnioskodawczyni). Początkowo wniosko-
dawczyni pełniła obowiązki wiceprezesa bez wynagrodzenia z uwagi na sytuację
ekonomiczną spółki, która za rok podatkowy 2006 wykazała stratę w wysokości
11.470,25 zł. Sytuacja finansowa spółki poprawiła się na przełomie 2006/2007 r. w
związku ze zwiększoną liczbą kontrahentów. Za okres od stycznia do września 2007
r. spółka osiągnęła przychód w wysokości 155.516,25 zł. W dniu 15 lutego 2007 r.
wnioskodawczyni zawarła z „L.” Spółką z o.o. umowę o pracę na okres kadencji
zarządu, tj. na 5 lat. Wysokość wynagrodzenia wnioskodawczyni ustalono na 5.000
zł brutto miesięcznie. Było ono przekazywane na rachunek bankowy wnioskodaw-
czyni, a pracodawca odprowadzał składki na ubezpieczenia społeczne i podatki. Na
podstawie zawartej umowy o pracę wnioskodawczyni powierzono prowadzenie spraw
spółki, zarządzanie jej majątkiem, reprezentowanie spółki wobec osób trzecich na za-
sadach określonych w k.s.h. i umowie spółki. Ponadto do jej obowiązków należało
prowadzenie i organizacja kancelarii spółki, świadczenie usług prawnych będących
przedmiotem działalności spółki, sprawowanie stałej opieki prawnej nad powierzonymi
klientami spółki, reprezentacja spółki w postępowaniach sądowych, w których spółka
występuje w charakterze pełnomocnika, przygotowywanie i realizacja odpowiedniej
3
polityki marketingowe, zapewnianie zasobów ludzkich odpowiednich do założonej
strategii rozwoju. Obowiązki te wnioskodawczyni wykonywała zarówno w siedzibie
spółki, jak i poza nią, między innymi w siedzibach klientów i kontrahentów spółki, są-
dach, urzędach. Prowadziła też bieżącą obsługę prawną przedsiębiorstw klientów,
sporządzała dokumenty, w tym pisma procesowe, wezwania do zapłaty, wnioski eg-
zekucyjne, niezbędne umowy.
W dniu 21 lutego 2007 r. podczas zaplanowanej wizyty kontrolnej u ginekolo-
ga stwierdzono u wnioskodawczyni stan ciąży. W dacie tej wizyty wnioskodawczyni
była zdolna do pracy. W maju 2007 r. wystąpiły u niej objawy zagrożenia poronie-
niem. Od 12 maja 2007 r. do 9 czerwca 2007 r. oraz od 10 czerwca 2007 r. do 30
czerwca 2007 r. wnioskodawczyni przebywała na zwolnieniu lekarskim, a od 14 lipca
2007 r. do 20 lipca 2007 r. była hospitalizowana na pododdziale patologii ciąży w
związku z zagrożeniem porodem przedwczesnym. Wnioskodawczyni urodziła
dziecko w dniu 25 września 2007 r. Pod koniec stycznia 2008 r., po zakończeniu
urlopu macierzyńskiego, wnioskodawczyni zamierzała powrócić do pracy w spółce.
Decyzją z dnia 23 sierpnia 2007 r. organ rentowy - na podstawie art. 83 ust. 1,
art. 6 ust. 1 pkt 1 i art. 13 pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie
ubezpieczeń społecznych (jednolity tekst: Dz.U. z 2007 r. Nr 11, poz. 74 ze zm.) oraz
art. 58 § 1 k.c. stwierdził, że wnioskodawczyni jako pracownik u płatnika L. Spółki. z
o.o. nie podlegała obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu, rento-
wym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia 15 lutego 2007 r. W ocenie organu
rentowego, po zawarciu umowy o pracę od dnia 15 lutego 2007 r. wnioskodawczyni
jako wiceprezes zarządu wykonywała te same obowiązki co przed zawarciem umowy
o pracę. Spółka ta zgłosiła do ubezpieczeń społecznych z tytułu zatrudnienia tylko
wnioskodawczynię, natomiast nie zgłosiła innych pracowników. Ponadto wniosko-
dawczyni nie przedstawiła innych dowodów na okoliczność jej zatrudnienia, w szcze-
gólności zaświadczenia lekarskiego o braku przeciwwskazań do podjęcia pracy i
dokumentu potwierdzającego odbycie przeszkolenia w zakresie bezpieczeństwa i
higieny pracy. Spółka nie prowadziła także ewidencji czasu pracy pracownicy. Wnio-
skodawczyni przebywa na zwolnieniu lekarskim od 12 maja 2007 r., a na jej miejsce
nie zatrudniono żadnego pracownika. Jej obowiązki wykonują pozostali dwaj wspól-
nicy. W konsekwencji zgłoszenie wnioskodawczyni do ubezpieczeń od dnia 15 lutego
2007 r. z tytułu umowy o pracę było czynnością dokonaną w celu uzyskania prawa
do świadczeń z ubezpieczenia społecznego z tytułu zatrudnienia, co oznaczało, że
4
czynność ta miała na celu obejście przepisów prawa i zgodnie z art. 58 § 1 k.c. jest
sprzeczna z ustawą oraz nie stanowi tytułu do objęcia jej ubezpieczeniem społecz-
nym.
Rozpoznając odwołanie wnioskodawczyni, Sąd Okręgowy zmienił decyzję or-
ganu rentowego i ustalił, że wnioskodawczyni od dnia 15 lutego 2007 r. podlega
ubezpieczeniom społecznym z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę w
firmie L. Spółka z o.o. W oparciu o zgromadzone dokumenty, akta organu rentowego
oraz dowód ze spójnych i wiarygodnych zeznań wnioskodawczyni oraz innych
świadków, w tym lekarza prowadzącego ciążę - Jacka P., Sąd ten uznał, że w spra-
wie doszło do skutecznego nawiązania stosunku pracy. Wnioskodawczyni faktycznie
świadczyła pracę i realizowała postanowienia umowy z dnia 15 lutego 2006 r., co
potwierdziły niepodważone przez stronę pozwaną zeznania wnioskodawczyni, a
także liczna korespondencja elektroniczna prowadzona z kontrahentami spółki w za-
kresie bieżącej obsługi prawnej prowadzonej przez wnioskodawczynię. Świadczona
praca była przyjmowana przez pracodawcę, a wykonywane przez wnioskodawczynię
obowiązki nie dotyczyły zarządzania spółką i prowadzenia tylko jej bieżących spraw.
Wnioskodawczyni otrzymywała wynagrodzenie za pracę, a jej pracodawca opłacał
należne składki na ubezpieczenia społeczne, a także opłacał stosowne podatki.
Wskazane uchybienia, takie jak brak szkolenia bhp i dopuszczenie wnioskodawczyni
do pracy bez stosownego zaświadczenia lekarskiego, nie miały wpływu na ważność
umowy o pracę, ponieważ praca była rzeczywiście świadczona na rzecz pracodaw-
cy. Sąd Okręgowy podkreślił, że co prawda data zawarcia umowy o pracę jest nie-
malże zbieżna z datą ustalenia stanu ciąży wnioskodawczyni, to przecież nie można
przypisać wnioskodawczyni zamiaru obejścia prawa. Dla takiej oceny nie bez zna-
czenia była poprawa sytuacji ekonomicznej pracodawcy w związku ze zwiększoną
liczbą umów zawartych na świadczenie obsługi prawnej przez spółkę. Powołując się
na orzecznictwo Sądu Najwyższego, Sąd Okręgowy wskazał, że nie jest obejściem
prawa dokonanie czynności prawnej w celu osiągnięcia skutków, jakie ustawa wiąże
z określoną czynnością prawną. Skoro z zawarciem umowy o pracę ustawa o syste-
mie ubezpieczeń społecznych wiąże obowiązek ubezpieczenia emerytalno-rentowe-
go, chorobowego i wypadkowego, to podjęcie zatrudnienia w celu objęcia ubezpie-
czeniem i ewentualnego korzystania ze świadczeń z tego ubezpieczenia nie jest
obejściem prawa. Obejścia prawa nie stanowi również dążenie do zmiany swojej sy-
tuacji prawnej. Nie można natomiast czynić wnioskodawczyni zarzutu z tego, że wy-
5
konując rzeczywiście pracę na rzecz spółki w ramach umowy o pracę, podlegała
również ubezpieczeniom społecznym. Sąd podkreślił, że wnioskodawczyni zawierając
umowę o pracę, była w początkowym okresie ciąży, przy czym w dacie jej zawierania
o tym fakcie nie wiedziała, umowa o pracę została zawarta na 5 lat, a wnioskodaw-
czyni po wykorzystaniu urlopu macierzyńskiego zamierza wrócić do pracy.
Apelację organu rentowego Sąd Apelacyjny uznał za uzasadnioną i zmienił
wyrok Sądu pierwszej instancji oddalając odwołanie wnioskodawczyni od zaskarżo-
nej decyzji. W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy dokonał właściwych usta-
leń stanu faktycznego (poza niewłaściwym ustaleniem celu zawartej umowy o pracę),
jednak nie przeprowadził właściwej oceny zgromadzonego w sprawie materiału do-
wodowego. Z akt sprawy wynika, że wnioskodawczyni od dnia rozpoczęcia działalno-
ści spółki „L.”, tj. od 1 lutego 2006 r. do 14 lutego 2007 r. pełniła obowiązki wicepre-
zesa zarządu wynikające z art. 208 k.s.h. oraz zajmowała się obsługą prawną i orga-
nizacją obsługi prawnej dla firm, z którymi spółka zawarła umowy o świadczenie
usług. Czynności te wykonywała nieodpłatnie. Natomiast po zawarciu umowy o pracę
z dniem 15 lutego 2007 r. wnioskodawczyni wykonywała te same obowiązki, ale już
za wynagrodzeniem za pracę. Ustalenie Sądu Okręgowego, że wykonywana przez
wnioskodawczynię praca nie dotyczyła zarządzania spółką i prowadzenia tylko bie-
żących spraw jest nieprawidłowe, ponieważ przedmiotem działania spółki była między
innymi działalność prawnicza, którą zajmowała się wnioskodawczyni. Zakres jej obo-
wiązków sprzed i po zawarciu umowy o pracę nie zmienił się. Natężenie jej obowiąz-
ków zależało wyłącznie od woli wnioskodawczyni, ponieważ zawierając umowy o ob-
sługę prawną mogła regulować liczbą przyjętych podmiotów do obsługi prawnej. W
2006 r. spółka zawarła cztery umowy o obsługę prawną, a w roku 2007 trzy umowy.
W ocenie Sądu Apelacyjnego nie była to liczba podmiotów, których obsługa przekra-
czała możliwości jednego pracownika, a doświadczenie życiowe nakazuje takie ob-
ciążenie pracą ocenić jako minimalne oraz nieadekwatne do ustalonego wynagro-
dzenia w wysokości 5.000 zł. Sąd ten uznał ponadto, że zawierając umowę o pracę
wnioskodawczyni miała świadomość stanu ciąży. Takiemu ustaleniu nie stało na
przeszkodzie potwierdzenie stanu ciąży przez lekarza ginekologa podczas wizyty w
dniu 21 lutego 2007 r. Zasadnie zarzucał pozwany, że zeznania tego lekarza były
mało przekonujące zarówno co do zlecenia wykonania podstawowych badań, na
które kieruje kobiety ze stwierdzoną ciążą, jak też daty wystawienia tego skierowania
i nieodnotowania udzielonej porady w kartotece. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, za-
6
warcie umowy o pracę przy świadomości stanu ciąży, poprzednim wykonywaniu tych
samych obowiązków bez wynagrodzenia oraz krótkotrwałości „zatrudnienia" za sto-
sunkowo wysokim wynagrodzeniem za pracę przy minimalnym obciążeniu, należało
uznać za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Jakkolwiek sam fakt za-
warcia umowy o pracę w postaci osiągnięcia świadczeń z ubezpieczenia nie jest
sprzeczny z ustawą, to naganne i nieobojętne społecznie jest korzystanie ze świad-
czeń z ubezpieczenia społecznego, przy zawieraniu umów o pracę na stosunkowo
krótki okres przed zajściem zdarzenia rodzącego uprawnienie do świadczenia z
ubezpieczenia społecznego (przed urodzeniem dziecka) i przy ustaleniu wysokiego
wynagrodzenia w celu uzyskania przez osobę ubezpieczoną naliczanych od takiej
podstawy świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Takie zamierzenia nie licują z
zachowaniami „przyszłego radcy prawnego”, który obowiązany jest wykonywać swój
zawód zgodnie z zasadami etyki radców prawnych. Dlatego całokształt okoliczności
sprawy wskazywał, że rzeczywisty cel wnioskodawczyni polegał wyłącznie na zamia-
rze uzyskania wysokich świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Celem zawartej
umowy o pracę nie było wykonywanie przez wnioskodawczynię obowiązków pracow-
niczych przez czas oznaczony (co jest istotą umowy o pracę na czas określony) i
objęcie jej ochroną ubezpieczeniową, lecz stanowiło nadużycie polegające na wyko-
rzystanie stosunku pracy wyłącznie do osiągnięcia nieuzasadnionych korzyści z
systemu ubezpieczeń społecznych kosztem innych uczestników tego systemu. Po-
nadto bez postanowień dotyczących wysokości wynagrodzenia umowa ta nie zosta-
łaby zawarta. Sąd Apelacyjny uznał wprawdzie, że zawarcie umowy o pracę, w przy-
padku jej wykonywania, nie może być ocenione jako zawarcie jej w celu obejścia
ustawy, co nie oznaczało, że czynność ta nie mogła być oceniona w płaszczyźnie
zgodności jej celu z zasadami współżycia społecznego. Umowa o pracę zawarta z
naruszeniem zasad współżycia społecznego, stosownie do art. 58 § 2 k.c., jest nie-
ważna i jako taka nie wywoływała skutków prawnych w prawie ubezpieczeniowym w
postaci objęcia wnioskodawczyni obowiązkiem ubezpieczeń społecznych z tytułu
zatrudnienia w spółce „L.”.
W skardze kasacyjnej pełnomocnik wnioskodawczyni zarzucił naruszenie
prawa materialnego, w szczególności: 1) art. 58 § 2 k.c., przez jego niewłaściwe za-
stosowanie polegające na tym, że zaskarżony wyrok nie zawiera ustaleń faktycznych
uzasadniających zastosowanie normy prawnej wynikającej z tego przepisu i przyję-
cie, że zawarta umowa o pracę była sprzeczna z zasadami współżycia społecznego i
7
przez to nieważna; 2) art. 58 § 2 k.c. w związku z art. 300 k.p., przez błędną wykład-
nię polegającą na przyjęciu, że występowanie w sprawie takich elementów stanu
faktycznego jak ciąża, wysokie wynagrodzenie i krótki okres zawarcia umowy o
pracę przed korzystaniem ze świadczeń społecznych stanowiło o naruszeniu zasad
współżycia społecznego, bez potrzeby rozważenia konkretnych okoliczności sprawy i
rozważenia jakie zasady współżycia społecznego zostały naruszone; 3) art. 58 § 1 i 2
k.c. w związku z art. 300 k.p., przez błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że
naruszenie prawa lub zasad współżycia społecznego polegało na występowaniu „in-
nego rzeczywistego celu umowy, którym było nabycie uprawnień z ubezpieczenia
społecznego", pomimo utrwalonej wykładni, że samo zawarcie umowy o pracę w
okresie ciąży, nawet gdyby głównym motywem było uzyskanie zasiłku macierzyń-
skiego, nie jest sprzeczne z prawem; 4) art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 11 ust. 1 i art. 12 ust. 1
ustawy systemowej w związku z art. 22 i art. 11 k.p., przez ich niezastosowanie, po-
mimo iż przesłanka wykonywania przez skarżącą pracy na rzecz i pod kierownic-
twem pracodawcy w miejscu i czasie przez niego wyznaczonym za wynagrodzeniem
została wykazana, a skarżąca spełniła przesłanki bycia pracownikiem podlegającym
obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym; 5) art. 65-68 Konstytucji RP, przez ar-
bitralne i nieusprawiedliwione kwestionowanie prawa skarżącej do wolności i swobo-
dy wyboru miejsca pracy, swobody ustalenia wysokości wynagrodzenia za pracę,
prawa do zabezpieczenia społecznego w razie niezdolności do pracy, a także prawa
do ochrony zdrowia; 6) art. 18 i 32 Konstytucji RP, przez wydanie orzeczenia
sprzecznego z zasadą równości wobec prawa, „zakazu dyskryminacji umów o pracę
zawieranych z kobietami w ciąży”, a także przez naruszenie konstytucyjnej zasady
ochrony i opieki państwa nad rodziną, macierzyństwem i rodzicielstwem, zgodnie z
którą prawo do szczególnej ochrony ze strony władz publicznych przysługuje kobie-
tom w okresie pre- i postnatalnym.
W skardze podniesiono także zarzuty naruszenia prawa procesowego, w
szczególności 1) art. 233 § 1 k.p.c. w związku z art. 328 § 2 k.p.c. w związku z art.
391 k.p.c., „w następstwie którego oraz nieprzestrzegania kompetencji sądu odwo-
ławczego i niespełnienia jego procesowej funkcji (art. 382 k.p.c.)” doszło do braku
poczynienia wyczerpujących ustaleń, pominięcia przeprowadzonych dowodów i od-
miennych ustaleń dokonanych w postępowaniu pierwszoinstancyjnym, co doprowa-
dziło do wydania orzeczenia opartego na podstawie faktycznej, która nie wynika z
ustaleń ani ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego; 2) art. 328 § 2
8
k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c., przez sporządzenie uzasadnienia wyroku, które
nie zawiera wszystkich koniecznych elementów, w tym ustalenia stanu faktycznego
sprawy i oceny dowodów zgromadzonych w sprawie, co uniemożliwia kontrolę kasa-
cyjną wyroku; 3) art. 382 k.p.c., przez wydanie orzeczenia w oderwaniu od materiału
dowodowego zebranego w pierwszej instancji, bez dokonania własnej samodzielnej
oceny tego materiału, bez wyjaśnienia na jakich dowodach Sąd Apelacyjny oparł wy-
rok i bez podania przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności oraz
przez nieprzeprowadzenie postępowania dowodowego co do naruszenia zasad
współżycia społecznego; 4) art. 228 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c., przez
błędne uznanie, że ocena obciążenia pracą przy obsłudze prawnej w stosunku do
ilości obsługiwanych podmiotów jest faktem powszechnie znanym wypływającym z
doświadczenia życiowego, co miało istotny wpływ na wynik sprawy, ponieważ do-
prowadziło do bezpodstawnego ustalenia przez Sąd Apelacyjny, że skarżąca otrzy-
mywała stosunkowo wysokie (nieadekwatne) wynagrodzenie przy minimalnym ob-
ciążeniu pracą, co jest sprzeczne z zebranym materiałem dowodowym i co doprowa-
dziło do błędnego ustalenia, że zawarta umowa o pracę była sprzeczna z zasadami
współżycia społecznego; 5) art. 231 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c., przez kon-
struowanie domniemań faktycznych nieopartych na ustalonych faktach i przyjęcie, że
„zawarcie umowy w powyższych okolicznościach, tj. przy świadomości ciąży, krótko-
trwałość zatrudnienia i ustalenie stosunkowo wysokiego wynagrodzenia za pracę
przy minimalnym obciążeniu należy uznać za sprzeczne z zasadami współżycia spo-
łecznego" wobec braku ustalenia świadomości stanu ciąży, krótkotrwałości zatrud-
nienia i minimalnego obciążenia pracą, a także przez przyjęcie, że „całokształt oko-
liczności dotyczących zawarcia umowy o pracę wskazuje, iż rzeczywisty cel wnio-
skodawczyni polegał wyłącznie na zamiarze uzyskania wysokich świadczeń z ubez-
pieczenia społecznego"; 6) art. 321 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c., przez wyro-
kowanie co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem i orzeczenie ponad żąda-
nie, polegające na uznaniu sprzeczności zawartej umowy o pracę z zasadami współ-
życia społecznego, podczas gdy przedmiotem odwołania była ocena zasadności de-
cyzji organu rentowego stwierdzającej nieważność umowy o pracę jako zawartej w
celu obejścia prawa.
Jako okoliczności przemawiające za przyjęciem skargi do rozpoznania skar-
żąca wskazała: 1) oczywiste uzasadnienie skargi, ponieważ zaskarżony wyrok oczy-
wiście narusza prawo, „a uchybienia Sądu Apelacyjnego są tej wagi, że mogłyby sta-
9
nowić samodzielne postawy kasacyjne, natomiast tu występując łącznie przekonują,
że tak rażąco wadliwy i sprzeczny z prawem materialnym i procesowym wyrok nie
może się ostać”; 2) występowanie w sprawie istotnego zagadnienia prawnego spro-
wadzającego się do pytania „czy sąd cywilny może utrzymać w mocy decyzję admi-
nistracyjną, która została oparta o art. 58 § 1 k.c. jeżeli sąd stwierdzi, że nie zacho-
dziły przesłanki zastosowania art. 58 § 1 a wyrok sądu utrzymujący w mocy tą decy-
zję został oparty na innej podstawie prawnej (tu art. 58 § 2 k.c.) oraz czy podstawa
prawna decyzji organu rentowego wyznacza zakres żądania z art. 321 k.p.c. w spra-
wie z odwołania od takiej decyzji?”; 3) potrzebę wykładni art. 58 § 2 k.c. w związku z
art. 300 k.p. i wskazania kryteriów dokonywania oceny sprzeczności z zasadami
współżycia społecznego zawarcia umowy o pracę przez kobiety w ciąży, co nie do-
czekało się dotychczas wykładni w orzecznictwie Sądu Najwyższego.
Zdaniem skarżącej, Sąd Apelacyjny w Gdańsku nie sporządził uzasadnienia
wyroku, a przepisał je z uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z
dnia 3 lipca 2007 r. [...], posługując się ustaleniami innego Sądu (własnych ustaleń
bowiem nie dokonał), odpowiednio dopasowując elementy stanu faktycznego do ni-
niejszej sprawy. Skoro ocena dowodów w innej sprawie została zastosowana (prze-
pisana dosłownie) do sprawy niniejszej, to orzeczenie w ten sposób uzyskane mu-
siało być wadliwe, a subsumcja pod normę prawną z art. 58 § 2 k.c. była nieuzasad-
niona i błędna.
Ponadto, do niewłaściwego zastosowania art. 58 § 2 k.c. doprowadziło posłu-
żenie się orzecznictwem Sądu Najwyższego odnoszącym się do zupełnie odmien-
nych stanów faktycznych. Poprzestając na przywołaniu wyroków Sądu Najwyższego
Sąd Apelacyjny nie ustalił we własnym zakresie (ustalenia Sądu pierwszej instancji
były odmienne), że umowa o pracę została zawarta przy świadomości ciąży lub że
były wykonywane tożsame obowiązki. Sąd Apelacyjny nie wskazał nawet jaki okres
uznał za zbyt krótki, licząc czas od zawarcia umowy do zwolnienia lekarskiego (3
miesiące), czy do urodzenia dziecka (8 miesięcy). Nie dokonał też ustaleń w zakresie
wysokości wynagrodzenia. W ocenie skarżącej, odnoszenie się przez Sąd Apelacyj-
ny do orzecznictwa Sądu Najwyższego w sprawach o odmiennych stanach faktycz-
nych dowodzi jednoznacznie, że Sąd drugiej instancji nie ustalił stanu faktycznego
rozpoznawanej sprawy i zbyt pochopnie ocenił, iż podstawa faktyczna była tożsama
jak w sprawach, w których orzekał Sąd Najwyższy. Trudno akceptować twierdzenie o
krótkotrwałości zatrudnienia wnioskodawczyni, która wykonywała pracę od 15 lutego
10
2007 r., termin porodu wyznaczono na 19 października tego roku, a umowa była za-
warta na 5 lat. Również argument o zbyt wysokim wynagrodzeniu w zamian za mini-
malne obciążenie nie znajduje uzasadnienia w materiale dowodowym. Ponadto
przesłanka nieważności z art. 58 § 2 k.c. odwołuje się do innych norm prawnych i
pozaprawnych niż przesłanka z art. 58 § 1 k.c. i wymaga dokładnego merytoryczne-
go uzasadnienia takiej oceny. Ponadto Sąd Apelacyjny arbitralnie stwierdził, że „za-
wierając umowę wnioskodawczyni miała świadomość ciąży”. Nie wiadomo jednak na
jakiej podstawie, zachowanie skarżącej należało uznać za naganne i szkodliwe spo-
łecznie, a umówione wynagrodzenie za sprzeczne z zasadami współżycia społecz-
nego, bo „nacechowane zamiarem wyłudzenia świadczeń z ubezpieczenia społecz-
nego”. Wątpliwości co do celu zawarcia umowy lub wysokości wynagrodzenia ko-
biety w ciąży, która korzystała ze zwolnienia lekarskiego, nie można sprowadzać do
schematu, w którym normą miałoby być orzekanie o nieważności umowy ze względu
na zasady współżycia społecznego. Norma taka nie wynika z przepisów prawa, w
tym z prawa ubezpieczeń społecznych. Takie podejście przekracza granice weryfika-
cji, gdyż decyzja organu rentowego staje się arbitralna, co przy niekwestionowanym
zatrudnieniu pomija podstawowe zasady wynikające z prawa pracy - godziwego
wynagrodzenia za pracę (art. 13 k.p.) i swobody woli stron (art. 11 k.p.). Sąd Apela-
cyjny nie uzasadnił swojego stanowiska, a sama klauzula generalna zasad współży-
cia społecznego ma wyjątkowe zastosowanie nawet na gruncie cywilnych stosunków
prawnych (art. 58 k.c.). Tym bardziej takie rozwiązanie nie występuje bezpośrednio w
systemie ubezpieczeń społecznych, skoro tylko w sprawach nieunormowanych w
prawie pracy do stosunku pracy klauzulę tę stosuje się odpowiednio (art. 58 k.c. w
związku z art. 300 k.p.). W rozpoznawanej sprawie, w której nie było zarzutu obejścia
prawa, nie można zarzucać naruszenia zasad współżycia społecznego ze względu
na występowanie stanu ciąży, ustalenie wysokiego wynagrodzenie lub krótkiego
okresu zawarcia umowy o pracę przed skorzystaniem ze świadczeń społecznych.
Prawidłowa wykładnia art. 58 § 2 k.c. prowadzi do wniosku, że przesłanka narusze-
nia zasad współżycia społecznego powinna występować już w chwili zawierania
umowy. Tylko wtedy zawarta umowa jest nieważna od początku. Tymczasem w roz-
poznawanej sprawie taka sytuacja nie miała miejsca, ponieważ skarżąca w chwili
zawierania umowy o prace nie wiedziała, że jest w ciąży i nie mogła przewidzieć, że
będzie korzystała ze zwolnienia lekarskiego w związku z zagrożeniem ciąży, którego
siłą rzeczy nie można zaplanować i w tym celu zawrzeć umowę o pracę.
11
W zakresie zarzutów naruszenia przepisów postępowania skarżąca wskazała,
że Sąd Apelacyjny orzekał w oderwaniu od zgromadzonego w sprawie materiału i w
ogóle nie odniósł się do przeprowadzonych dowodów, powołując tylko dwa dowody:
wypis z KRS oraz zeznania lekarza ginekologa, z pominięciem pozostałych dowo-
dów. Uzasadnienie zaskarżonego wyroku zawiera rażące błędy w zakresie dokony-
wania ustaleń ze względu na powołanie się na „całokształt okoliczności dotyczących
zawarcia umowy".
W konsekwencji skarżąca wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku Sądu
Apelacyjnego w całości i przekazanie sprawy temu Sądowi do ponownego rozpozna-
nia i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna jest zasadna, chociaż Sąd Najwyższy nie podzielił wszyst-
kich jej podstaw i zarzutów. Proceduralny zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. usuwa
się spod rozeznania kasacyjnego, co wynika z art. 3983
§ 3 k.p.c., stanowiącego, że
podstawą skargi kasacyjnej nie mogą być zarzuty dotyczące ustalenia faktów oraz
oceny dowodów. Natomiast zarzut naruszenia art. 328 § 2 w związku z art. 391 § 1
k.p.c. oraz w związku z materialnymi podstawami skargi kasacyjnej jest zasadny. Je-
żeli Sąd Apelacyjny zaakceptował w zasadniczej części ustalenia Sądu pierwszej
instancji, że od zawarcia umowy o pracę była ona rzeczywiście zawarta i realizowana
i „nie może być ona oceniona jako zawarta w celu obejścia ustawy”, to kontrowersyj-
ne było uznanie nieważności takiej umowy z powodu jej sprzeczności z zasadami
współżycia społecznego (art. 58 § 3 k.p.), „przy świadomości ciąży, poprzednim wy-
konywaniu tych samych obowiązków bez wynagrodzenia i bez podlegania obowiąz-
kowemu ubezpieczeniu, krótkotrwałości zatrudnienia i ustaleniu stosunkowo wyso-
kiego wynagrodzenia za pracę przy minimalnym obciążeniu”. Taka ocena jest
zresztą wątpliwa, jeżeli następnie Sąd Apelacyjny twierdzi, iż „zachowania ubezpie-
czonej należy uznać za naganne i szkodliwe społecznie na tle szerokiego zjawiska
wyłudzania świadczeń z systemu ubezpieczeń społecznych, polegającego na zawie-
raniu umów o pracę na krótki przedokres zajściem zdarzenia rodzącego uprawnienie
do świadczenia z ubezpieczenia społecznego i ustalaniu wygórowanego wynagro-
dzenia w celu uzyskania przez osobę ubezpieczoną naliczonych od takiej podstawy
świadczeń z ubezpieczenia społecznego”, a następnie ustala, że „w opisanym wyżej
12
stanie faktycznym sprawy rzeczywistym celem zawarcia przedmiotowej umowy nie
była wola realizowania przez wnioskodawczynię obowiązków pracowniczych, ale
skonstruowanie okoliczności faktycznych świadczących o pozostawaniu w stosunku
pracy”, co konstatuje w następujący sposób - „uzasadnione w konsekwencji jest
twierdzenie, że celem zawarcia umowy o pracę nie było wykonywanie przez odwołu-
jącą obowiązków pracowniczych przez oznaczony czas (…) oraz objęcie ochrona
ubezpieczeniową, którą uzyskała jako pracownik, lecz stanowiące nadużycie wyko-
rzystanie stosunku pracy wyłącznie do osiągnięcia nieuzasadnionych korzyści z
systemu ubezpieczeń społecznych kosztem innych uczestników tego systemu, a
nadto, że bez postanowień dotyczących wysokości wynagrodzenia, umowa ta nie
zostałaby zawarta”. Zestawienie tych ustaleń i konstatacji świadczy o ich wewnętrz-
nej sprzeczności oraz prawniczej niespójności, zważywszy że Sąd Apelacyjny zdaje
się akceptować spełnienie realnych wymagań formalnych i konstrukcyjnych zawartej
i rzeczywiście realizowanej umowy o pracę, by niemal równocześnie kwalifikować to
zobowiązanie pracownicze jako nadużycie stosunku pracy dla uzyskania korzyści z
ubezpieczenia społecznego (obejście prawa, na które powoływał się organ rentowy),
co ostatecznie Sąd ten skonkludował stwierdzeniem nieważności umowy o pracę z
powodu jej sprzeczności z zasadami współżycia społecznego.
Prima facie oraz wedle zasady przewidującej, że jeżeli umowa o pracę spełnia
formalne i konstrukcyjne cechy zobowiązania pracowniczego, jest rzeczywiście reali-
zowana oraz nie zmierza do obejścia prawa, istotnie wykluczone jest uznanie takiej
legalnej i realnej umowy o pracę za naruszającą zasady współżycia społecznego z
powodu „całokształtu okoliczności dotyczących zawarcia umowy”. Klauzula gene-
ralna zasad współżycia społecznego, do których - wbrew supozycjom skarżącej -
można zaliczyć reguły równości i niedyskryminowania stron stosunku ubezpieczenia
społecznego ze względu na potencjalnie nieważną umowę o pracę wskazywaną jako
tytuł podlegania obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym (art. 2a ustawy z dnia
13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, jednolity tekst: Dz.U. z
2007 r. Nr 11, poz. 74 ze zm., powoływanej dalej jako ustawa systemowa), może
wyjątkowo prowadzić do stwierdzenia nieważności czynności prawnej (art. 58 § 2
k.p.), ale tylko wtedy, gdy ściśle wskazane okoliczności konkretnej sprawy, a nie do-
tyczące jej domysły sądu lub domniemania faktyczne, nie budzą najmniejszych wąt-
pliwości co do zamiaru, zakresu i celu określonej czynności prawnej, które nie mogą
być zaakceptowane ani usprawiedliwione wedle jakichkolwiek standardów lub zasad
13
prawnych, prawniczych lub społecznych. Na pewno stan ciąży, ustalenie wysokiego
wynagrodzenia za pracę ani krótki okres „przedzatrudnienia” przed zajściem określo-
nego ryzyka chronionego normami prawa ubezpieczeń społecznych, ani „całokształt
okoliczności dotyczących zawarcia umowy” same w sobie (eo ipso) nie mieszczą się
w katalogu weryfikowalnych zasad współżycia społecznego, które usprawiedliwiałyby
stwierdzenie nieważności umowy o pracę, która spełnia formalne i konstrukcyjne ce-
chy zobowiązania pracowniczego oraz jest rzeczywiście realizowana przez strony
stosunku pracy. Zwłaszcza podlegający konstytucyjnej i ustawowej wzmożonej
ochronie prawnej stan ciąży nie może dyskryminować kobiety w uzyskaniu legalnej
ochrony w stosunkach ubezpieczeń społecznych, chociaż też nie powinien jej pre-
miować (uprzywilejowywać) ponad uznane standardy prawne wynikające z przepi-
sów i zasad prawa ubezpieczeń społecznych. W rozpoznawanej sprawie wymaga to
poczynienia rozważań w kierunku ustalenia, dlaczego z tytułu wykonywania takich
samych obowiązków wnioskodawczyni nie pozostawała wcześniej w stosunku pracy,
ale wykonywała je bez wynagrodzenia, co jest wykluczone na gruncie realizowanego
także w sposób dorozumiany w tych samych warunkach stosunku pracy, skoro pra-
cownik nie może zrzec się prawa do wynagrodzenia za pracę (art. 84 k.p.).
Równocześnie należy mieć na uwadze, że w razie ustalenia wykonywania
tych samych obowiązków na podstawie pracowniczego stosunku pracy - będące jego
obowiązkowym następstwem stosunki ubezpieczeń społecznych powinny być reali-
zowane nie tylko w zakresie podlegania pracowniczemu tytułowi ubezpieczeń spo-
łecznych oraz przysługujących z tego tytułu uprawnień, ale także w zakresie obo-
wiązków podmiotów stosunków ubezpieczenia społecznego, obejmujących opłacanie
należnych składek za cały okres podlegania temu ubezpieczeniu z mocy prawa,
które powinno być realizowane ex tunc, tj. od początku wykonywania tych samych
obowiązków, a nie dopiero od korzystnej dla skarżącej daty zawarcia formalnej
umowy o pracę.
Ponadto mając na uwadze, że potencjalna umowa o pracę dotyczy być może
tzw. rodzinnych stosunków pracy (organami zainteresowanej spółki z o.o. są osoby
bliskie rodzinnie wnioskodawczyni, w tym jej ojciec, który jest prezesem, a wniosko-
dawczyni pełni funkcje jednego z wiceprezesów tej spółki), należy sprawdzić, czy
zawarta umowa o pracę spełnia warunek konstrukcyjnego i realnego podporządko-
wania wnioskodawczyni wobec jej potencjalnego pracodawcy, a ponadto ustalić, czy
wnioskodawczyni z tytułu więzów rodzinnych i prawnych nie spełnia kryteriów okre-
14
ślonych dla osób współpracujących, o których mowa w art. 11 ustawy systemowej,
kiedy to pracownik dla celów ubezpieczeń społecznych jest traktowany tak jak osoba
współpracująca (art. 8 ust. 2 tej ustawy). Ponadto, nie tylko ustalenie rażąco wyso-
kiego wynagrodzenia za pracę, ale także nieustalenie w ogóle wynagrodzenia za
pracę wykonaną w ramach realnego zobowiązania pracowniczego, mogą być w kon-
kretnych okolicznościach sprawy uznane za nieważne jako dokonane z naruszeniem
zasad współżycia społecznego kosztem innych uczestników systemu ubezpieczeń
społecznych, które może polegać nie tylko na świadomym dążeniu do osiągnięcia
nieuzasadnionych korzyści z tego systemu, ale także na uszczupleniu należnych mu
dochodów w postaci obowiązku opłacania składek za cały okres podlegania temu
ubezpieczeniu.
Odpowiadając na zawarte w skardze kasacyjnej zagadnienia prawne i mając
na uwadze to, że stosunki prawne obowiązkowych ubezpieczeń emerytalnego, ren-
towych, wypadkowego i chorobowego są kreowane z mocy samego prawa (ipso
iure), co zawsze wymaga sprawdzenia konstrukcyjnych przesłanek podlegania tym
ubezpieczeniom społecznym, Sąd Najwyższy uznał, co następuje: 1) Nie ma pod-
staw prawnych oraz uzasadnienia do ograniczania sądowego postępowania odwo-
ławczego wyłącznie do zweryfikowania podstaw prawnych wskazanych w zaskarżo-
nej decyzji. Przeciwnie, sądy ubezpieczeń społecznych nie tylko są uprawnione, ale
mają obowiązek zweryfikowania wszystkich przesłanek warunkujących objęcie z
mocy prawa spornym tytułem podlegania obowiązkowym ubezpieczeniom społecz-
nych. 2) Reguły równości i niedyskryminowania stron stosunku ubezpieczenia spo-
łecznego (art. 2a ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń
społecznych) mogą być powoływane jako zasady współżycia społecznego sprzeci-
wiające się wyłudzaniu nienależnych świadczeń z systemu ubezpieczeń społecznych
w razie potencjalnego stwierdzenia nieważności umowy o pracę wskazywanej jako
tytuł podlegania obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym.
W konsekwencji powyższego Sąd Najwyższy uznał, iż sprawa nie dojrzała do
ostatecznego wyrokowania i orzekł po myśli art. 39815
k.p.c.
========================================