Sygn. akt V CSK 290/09
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 25 lutego 2010 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Mirosław Bączyk (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Dariusz Dończyk
SSN Kazimierz Zawada
w sprawie z powództwa D. N.
przeciwko E.(…) S.A. – Oddział w W.
o ochronę dóbr osobistych – zadośćuczynienie,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 25 lutego 2010 r.,
skargi kasacyjnej powoda od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 24 marca 2009 r., sygn. akt I ACa (..),
oddala skargę kasacyjną; przyznaje od Skarbu Państwa – Sądu Apelacyjnego
adwokat S. O. kwotę 2700 (dwa tysiące siedemset) zł powiększoną o 22% podatku
VAT tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi
z urzędu.
Uzasadnienie
Powód D. N. domagał się od strony pozwanej – E.(…) S.A. – Oddział w W.
zadośćuczynienia w wysokości 80 000 zł w związku z naruszeniem jego dóbr osobistych
2
w wyniku działań strony pozwanej. Sąd Okręgowy oddalił powództwo po ustaleniu
następującego stanu faktycznego.
Pracownicy strony pozwanej przeprowadzili w dniu 10 lipca 2003 r. (na podstawie
odpowiedniego zlecenia z dnia 7 lipca 2003 r.) kontrolę prawidłowości działania i
używania układu pomiarowego w mieszkaniu zajmowanym przez powoda. Strony
łączyła umowa sprzedaży energii elektrycznej, dostarczanej do lokalu mieszkalnego,
położonego w W. przy ul. P., przy czym sprzedaż ta miała odbywać się przy
zastosowaniu tzw. licznika przedpłatowego. W wyniku czynności kontrolnych
stwierdzono, że licznik przedpłatowy nie miał plomby na listwie zaciskowej, wykonany
był mostek z zacisku przejściowego fazy licznika, a energia pobierana była z
pominięciem układu pomiarowego. Licznik wskazywał stan zerowy zakupionej energii
elektrycznej. Podczas czynności kontrolnych obecna była b. żona powoda B. Ł.; była
ona osobą uprawnioną do zamieszkania w lokalu, posiadała klucze do mieszkania. Po
przeprowadzeniu czynności kontrolnych monterzy zdemontowali licznik i wstrzymali
dopływ energii elektrycznej do mieszkania. Następnie strona pozwana złożyła
zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, wskazując jako możliwego sprawcę
(nielegalnego przerobienia licznika i kradzieży energii) B. Ł.; ostatecznie zarzut
kradzieży energii postawiono powodowi. Wyrokiem Sądu Rejonowego powód został
uznany za winnego popełnienia przestępstwa kradzieży energii elektrycznej, a wyrokiem
Sądu drugiej instancji z 2008 r. został jednak uniewinniony. W procesie karnym
pracownik pozwanego zeznał, że po zamontowaniu licznika powód nigdy nie zakupił
energii elektrycznej, a po przedstawieniu przez powoda 3 faktur wyjaśniał, iż na koncie
powoda figuruje jedynie jedna wpłata.
W ocenie Sądu pierwszej instancji, wejście pracowników strony pozwanej do
mieszkania zajmowanego przez powoda w celu dokonania kontroli licznika było zgodne
z uprawnieniami przyznanymi przez prawo energetyczne. Kontrolę przeprowadzono w
obecności b. żony powoda. Wprawdzie nie była ona osobą upoważnioną w rozumieniu §
10 rozporządzenia MG w z dnia 11 sierpnia 2000 r. w sprawie przeprowadzania kontroli
przez przedsiębiorstwa energetyczne (Dz. U. Nr 75, poz. 866 – cyt. dalej jako
„rozporządzenie z dnia 11 sierpnia 2000 r.”), to jednak miała ona uprawnienie do
zamieszkiwania w lokalu. W tej sytuacji odstępstwo od obowiązujących przepisów nie
stanowiło jednak naruszenia przez stronę pozwaną nietykalności mieszkania, skoro
kontrolerzy nie dostali się do mieszkania powoda nielegalnie.
3
Sąd Okręgowy uznał także, że powód nie wykazał, aby w wyniku działania Strony
pozwanej doznał on rozstroju zdrowia. Nie wskazał też na to, na czym miałoby polegać
naruszanie jego wolności osobistej (demontaż licznika odbył się bowiem zgodnie z
prawem). W odniesieniu do twierdzenia o naruszeniu czci powoda w wyniku wszczęcia
postępowania karnego i podtrzymywania przez stronę pozwaną stanowiska o
niedokonywaniu przedpłatowego zakupu energii przez powoda (po zamontowaniu mu
licznika tego typu) Sąd Okręgowy przyjął, że doszło do naruszenia czci powoda, ale
krzywda wywołana takim naruszeniem miała charakter znikomy. Tym samym nie było
podstaw do przyznania powodowi zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c.
Apelacja powoda została oddalona. Sąd Apelacyjny stwierdził, że nie doszło do
naruszenia nietykalności mieszkania powoda. Wejście pracowników strony pozwanej do
mieszkania powoda w celu przeprowadzenia kontroli licznika za zgodą osoby
uprawnionej do przebywania w tym mieszkaniu (b. żony powoda), nie zakłóciło prawa
powoda do spokojnego zajmowania lokalu. Sam fakt przeprowadzenia kontroli licznika
pod nieobecność odbiorcy energii (kontrahenta umowy sprzedaży energii) także nie
powodował naruszenia nietykalności jego mieszkania. Nie doszło też do naruszenia
dóbr osobistych powoda w postaci czci, godności osobistej i zdrowia w wyniku działań
pozwanej Spółki. Strona pozwana nie może ponosić odpowiedzialności za ewentualną
krzywdę spowodowaną powodowi w następstwie prowadzonego postępowania karnego.
W związku ze stwierdzeniem nielegalnego przerobienia licznika pozwana złożyła
zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa kradzieży, w którym jako możliwego sprawcę
wskazano b. żonę powoda. Nie była to zatem czynność podjęta niezgodnie z prawem.
Sąd Apelacyjny nie podzielił stanowiska Sądu pierwszej instancji, iż do naruszenia czci
powoda doszło w wyniku bezprawnych działań strony pozwanej, przy czym działania te
doprowadziły jedynie do powstania znikomej krzywdy. Przebieg i wynik procesu karnego
pozostawały poza sferą działania strony pozwanej i w związku z tym powodowi nie
przysługują żadne środki ochrony prawnej, nawet jeżeli przebieg tego procesu łączył się
z dużym stresem dla powoda i w konsekwencji – z pogorszeniem jego stanu zdrowia.
Jeżeli w wyniku czynności podejmowanych przez organy ścigania, a później – przez sąd
karny doszło do naruszenia praw podmiotowych powoda, to nie przysługują mu żądne
środki ochrony, skoro działania takie mieściły się jednak w ramach porządku prawnego.
W skardze kasacyjnej powoda podniesiono zarzuty naruszenia prawa
procesowego, tj. art. 382 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., art. 378 k.p.c. w zw. z art. 382
k.p.c. Do zarzutów naruszenia przepisów proceduralnych skarżący zaliczył także zarzut
4
naruszenia § 6 pkt 2 i § 10 rozporządzenia z dnia 11 sierpnia 2000 r. Eksponując zarzut
naruszenia art. 24 k.c., skarżący podtrzymywał swoje stanowisko, że doszło do
naruszenia jego pięciu dóbr osobistych wskazanych w pozwie i nastąpiło to w wyniku
bezprawnych działań strony pozwanej. Wnosił o uchylenie zaskarżonego wyroku (w
zakresie objętym zaskarżeniem) oraz o przekazanie sprawy Sądowi Apelacyjnemu do
ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
1. Nie można podzielić zarzutu skarżącego, że doszło do naruszenia art. 378 § 1
k.p.c. w zw. z art. 382 k.p.c. przy motywacji tego zarzutu przyjętej w skardze kasacyjnej.
Sąd drugiej instancji – wbrew sugestii skarżącego – rozważył jednak jego zarzuty i
twierdzenia istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, podniesione w apelacji, o czym świadczy
treść uzasadnienia zaskarżonego wyroku. Jeżeli Sąd drugiej instancji, podobnie jak Sąd
Okręgowy, nie podzielił twierdzenia powoda, że działania strony pozwanej doprowadziły
do naruszenia zdrowia powoda, to bezprzedmiotowe stają się tym samym rozważania
dotyczące zasadności niedopuszczenia dowodu z opinii biegłego lekarza psychiatry w
celu ustalenia stopnia zaawansowania depresji powoda.
W postępowaniu kasacyjnym nie mógł być brany pod uwagę także zarzut
naruszenia art. 382 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. z racji jego motywacji,
sprowadzającej się do bardzo ogólnego stwierdzenia, że Sąd Apelacyjny „pominął
istotne dla sprawy, a ujawnione w zgromadzonym materiale dowodowym, okoliczności
faktyczne świadczące o rzeczywistym i bezprawnym naruszeniu dóbr osobistych
(powoda)”.
2. W skardze kasacyjnej skarżący podtrzymuje stanowisko, że doszło do
naruszenia jego pięciu dóbr osobistych (nietykalności mieszkania, wolności, czci,
godności osobistej i rozstroju zdrowia), przy czym stało się tak – według powoda - w
wyniku bezprawnych działań strony pozwanej (dostawcy energii elektrycznej). Z faktu
naruszenia wskazanych dóbr osobistych powód wywodzi roszczenie o
zadośćuczynienie pieniężne. Jednocześnie podnosi w tym zakresie jedynie zarzut
naruszenia art. 24 k.c. w wyniku przyjęcia przez Sąd drugiej instancji, że nie istniały
przesłanki ochrony dóbr osobistych. Nie wskazuje natomiast na zarzut naruszenia art.
445 § 1 i § 2 k.c. i art. 448 k.c., także w części motywacyjnej skargi. Nawet gdyby
ostatecznie przyjąć, że skarga kasacyjna powoda pozwala na przeprowadzenie
merytorycznej kontroli zaskarżonego rozstrzygnięcia, to należałoby stwierdzić
5
bezpodstawność twierdzenia o naruszenia przez Sąd drugiej instancji art. 24 k.c. z
następujących względów.
Po pierwsze, kontrahent umowy (np. dostawca energii elektrycznej) może
naruszyć dobro osobiste swojego kontrahenta (odbiorcy energii) w postaci nietykalności
mieszkania. Należy jednak uznać za trafną ocenę Sądu Apelacyjnego, że nie doszło do
naruszenia dobra osobistego powoda w postaci nietykalności zajmowanego przez niego
mieszkania, rozumianego w orzecznictwie Sądu Najwyższego jako sferę określonego
stanu psychicznego i emocjonalnego wynikającego z poczucia bezpieczeństwa i
niezakłóconego korzystania z własnego mieszkania (por. np. ostatnio - wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 6 marca 2009 r., II CSK 513/08, niepubl.). Wejście pracowników
strony pozwanej (dostawcy energii elektrycznej) do mieszkania powoda nastąpiło za
zgodą osoby uprawnionej do przebywania w mieszkaniu (b. żony powoda posiadającej
klucz do mieszkania) i tym samym nie doszło do zakłócenia prawa powoda do
spokojnego korzystania z lokalu mieszkalnego. Co więcej, w skardze kasacyjnej
skarżący przyznaje, że naruszenie nietykalności mieszkania wiąże on nie z samym
wejściem wspomnianych pracowników do mieszkania (ponieważ takie wejście było
legalne), ale z faktem dokonywania czynności kontrolnych wbrew postanowieniom § 6
pkt 2 i § 10 rozrządzenia z dnia 11 sierpnia 2000 r. (czynności kontrolne licznika pod
nieobecność powoda). Przeprowadzenie kontroli w mieszkaniu powoda w czasie jego
nieobecności istotnie stanowiło naruszenie § 10 rozporządzenia z dnia 11 sierpnia 2000
r.(b. żona powoda nie była osobą przez niego upoważnioną do uczestniczenia w
czynnościach kontrolnych). Nie spowodowało jednak, jak trafnie stwierdził Sąd
Apelacyjny, naruszenia nietykalności mieszkania powoda. Czynności kontrolne
pracowników strony pozwanej i podjęty w ich efekcie demontaż licznika, dokonywane
były zgodnie z umową o dostawę energii elektrycznej z dnia 18 lipca 2002 r. (z
aneksem, § 8 umowy). Z ustaleń faktycznych nie wynika także to, że zachowanie się
pracowników strony pozwanej podczas wykonywania czynności kontrolnych
przekraczało zakres uzyskanego przez nich upoważnienia lub wykraczały poza
niezbędny cel kontroli.
Po drugie, Sąd Apelacyjny ustalił, że stan depresji powoda nie pozostawał jednak
w związku przyczynowym z działaniami strony pozwanej w postaci czynności
kontrolnych podjętych w mieszkaniu powoda w dniu 10 lipca 2003 r. i następnie -
zawiadomienia o przestępstwie kradzieży energii eklektycznej. W każdym razie strona
pozwana miała wystarczające podstawy, w związku ze stwierdzonym stanem licznika,
6
do zgłoszenia zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa kradzieży energii elektrycznej
w mieszkaniu powoda. Zgłoszenie takie nie było zatem przedwczesne i bezpodstawne.
W tej sytuacji nie można twierdzić, że strona pozwana swym bezprawnym działaniem
spowodowała rozstrój zdrowia psychiczno-fizycznego u powoda w rozumieniu art. 444 §
1 k.c. i art. 445 k.c.
Po trzecie, w skardze kasacyjnej skarżący nie sprecyzował jednak dostatecznie
tego, jakie działania strony pozwanej miały doprowadzić do naruszenia jego wolności
osobistej. Gdyby takie naruszenie - jak wskazał Sąd Apelacyjny - miało polegać na
demontażu licznika i pozbawieniu powoda (i jego najbliższych) energii elektrycznej przez
pewien czas w mieszkaniu, to przecież – jak wspomniano – strona pozwana zastrzegła
sobie w umowie o dostawę energii elektrycznej z 2002 r. możliwość dokonania takiego
demontażu i przerwania dostaw energii w razie wystąpienia okoliczności mogących
świadczyć o pobieraniu energii poza urządzeniami pomiarowymi (§ 8 umowy).
Twierdzenie o naruszeniu wolności osobistej powoda nie pozostało zatem odpowiednio
wykazane.
Po czwarte, jak już stwierdzono, pozwana miała wystarczające podstawy do
zgłoszenia zawiadomienia o przestępstwie kradzieży energii elektrycznej w mieszkaniu
zajmowanym przez powoda (stan fizyczny i pomiarowy liczników po dokonaniu
czynności kontrolnych). Trafnie zauważył Sąd Apelacyjny, że czynności podejmowane w
toku postępowania przygotowawczego, a następnie - toczącego się procesu karnego w
obu instancjach, pozostawały już poza działaniami strony pozwanej i w związku z tym
nie można jej przypisywać naruszenia czci i godności osobistej powoda w wyniku
prowadzenia przeciwko niemu postępowania karnego przez kilka lat.
W konsekwencji należało zatem uznać zarzut naruszenia art. 24 k.c. – z
motywacją przedstawioną przez skarżącego – za nieuzasadniony. W tej sytuacji Sąd
Najwyższy oddalił skargę kasacyjną powoda (art. 39814
k.p.c.) i rozstrzygnął o kosztach
postępowania nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w
postępowaniu kasacyjnym (art. 98 k.c. i art. 108 § 1 k.p.c.).