Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CZ 117/10
POSTANOWIENIE
Dnia 10 listopada 2010 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Teresa Bielska-Sobkowicz (przewodniczący)
SSN Wojciech Katner
SSA Jan Kremer (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa W. N.
przeciwko Gminie Miasto S.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 10 listopada 2010 r.,
zażalenia powódki
na postanowienie Sądu Okręgowego w S. z dnia 17 maja 2010 r., sygn. akt II Ca (…) [II
WSC (…)]
uchyla zaskarżone postanowienie.
Uzasadnienie
Postanowieniem z dnia 17 maja 2010 r. Sąd Okręgowy w S. odrzucił zażalenie
powódki na postanowienie z dnia 11 stycznia 2010 r. w przedmiocie odrzucenia
zażalenia. Było to kolejne zażalenie na postanowienie odrzucające zażalenie na
postanowienie odrzucające skargę kasacyjną.
Pełnomocnik powódki w zażaleniu wniósł o uchylenie zaskarżonego
postanowienia i przedstawienie sprawy Sądowi Najwyższemu. Zarzucił, że powódka
wniosła w dniu 20 kwietnia 2009 r. o zwolnienie od opłat w postępowaniu kasacyjnym,
wniosek ten nie został rozpoznany, a więc nie zachodziła potrzeba składania
2
ponownego wniosku w tym przedmiocie. Uiścił opłatę od zażalenia w kwocie 30 zł, w
wysokości podstawowej. W uzasadnieniu zarzucił nadto, że zwolnienie od kosztów
sądowych przyznane przed sądem niższej instancji rozciąga się na postępowanie
kasacyjne. Powódka w dniu 30 kwietnia 2010 r. złożyła ponowny wniosek o zwolnienie
od kosztów w postępowaniu kasacyjnym.
Sąd Okręgowy odrzucił zażalenie jako nienależycie opłacone.
Zdaniem Sądu, w sprawie znajduje zastosowanie przepis art. 130² § 3 k.p.c. w
związku z art. 8 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zmianie ustawy – Kodeks
postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. 2008 r. Nr 234,
poz. 1571). Wartość przedmiotu zaskarżenia w sprawie wynosi 50 000 zł. Sąd
z odwołaniem się do art. 13 i 19 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach
cywilnych z dnia 28 lipca 2005 r. (Dz. U. 2005 r. Nr 167, poz. 1398) wywiódł, że
wysokość opłaty od zażalenia wynosi 500 zł, a nie 30 zł. Podkreślił, że powódka nie była
zwolniona od kosztów sądowych w postępowaniu zażaleniowym przed Sądem
Najwyższym. Wbrew twierdzeniom zaś pełnomocnika powódki, zwolnienie od kosztów w
postępowaniu przed sądem powszechnym nie rozciąga się na postępowanie przed
Sądem Najwyższym, nie wynika ono też z ustanowienia dla powódki pełnomocnika z
urzędu. Sąd odniósł się do pierwotnego wniosku powódki o zwolnienie od kosztów
podkreślając, że dotyczył on opłaty od skargi kasacyjnej, a więc był wnioskiem o
częściowe zwolnienie od kosztów i dotyczył konkretnej czynności procesowej. Wniosek
ten nie obejmował opłaty od zażalenia. Wobec odrzucenia skargi kasacyjnej wniosek o
zwolnienie od opłaty od skargi stał się bezprzedmiotowy i pełnomocnik winien był złożyć
wniosek o zwolnienie od całości lub części kosztów tj. od opłaty od zażalenia.
Pełnomocnik uiścił opłatę w niepełnej wysokości. Przy braku wniosku o zwolnienie od
kosztów zażalenie podlegało odrzuceniu. Wniosek z 30 kwietnia 2010 r. pozostaje bez
wpływu na treść tego orzeczenia. Pełnomocnik będący adwokatem winien uiścić opłatę
bez wzywania przy wniesieniu pisma procesowego. Ponadto, art. 130² § 3 k.p.c. jest
przepisem zgodnym z Konstytucją, o czym orzekł Trybunał Konstytucyjny w sprawie o
sygn. TK P 87/08.
Powódka w zażaleniu wniosła o uchylenie zaskarżonego postanowienia i
przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania oraz wskazała, że w dniu 5 maja 2010
r. ponownie wniosła o zwolnienie od kosztów, zarzuciła również, że sąd dokonał błędnej
oceny stanu faktycznego. Podkreśliła, że 20 kwietnia 2009 r. wniosła o zwolnienie od
kosztów w postępowaniu kasacyjnym, nie jest profesjonalistką w zakresie formułowania
3
pism sądowych i jej wniosek sąd powinien ocenić pod kątem zamiaru, a nie literalnego
brzmienia. Nie może obciążać powódki bezpodstawne odrzucenie skargi kasacyjnej,
składając wniosek nie mogła przewidzieć tym samym dalszych kosztów. Skarżąca
wskazała na możliwość nieprzedłożenia z aktami wniosku o zwolnienie od kosztów,
co pozbawiło ją prawa do obrony. Pełnomocnik zarzucił nieważność postępowania,
wynikającą z błędnego działania pracownika sądu. Wskazał na art. 99 ustawy
o kosztach sądowych w sprawach cywilnych i § 9 ust. 1 rozporządzenia Ministra
Sprawiedliwości z dnia 12 grudnia 2003 r. w sprawie organizacji i zakresu działania
sekretariatów sądowych oraz innych działów administracji sądowej (Dz. Urz. MS z 2003
r. Nr 5, poz. 22).
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Wyrokiem z dnia 30 stycznia 2009 r. Sąd Okręgowy w S. oddalił powództwo W.
N. przeciwko Gminie Miasto S. o zapłatę kwoty 50 000 zł. W dniu 20 kwietnia 2009 r.
powódka złożyła wniosek o zwolnienie od kosztów. Pełnomocnik z urzędu w dniu 24
kwietnia 2009 r. wniósł skargę kasacyjną, a Sąd w dniu 30 kwietnia 2009 r. odrzucił
skargę kasacyjną. Zażalenie na odrzucenie skargi kasacyjnej pełnomocnika powódki
odrzucono uzasadniając orzeczenie nieuiszczeniem właściwej opłaty. Kolejne zażalenia
na odrzucenia zażaleń ulegały odrzuceniu z uzasadnieniem dotyczącym nieuiszczenia
właściwej opłaty; pełnomocnik uiszczał opłaty w wysokości podstawowej. Powódka w
dniu 20 kwietnia 2009 r. złożyła wniosek o zwolnienie od opłaty od skargi kasacyjnej.
Wcześniej Sąd Rejonowy w S. postanowieniem z dnia 25 września 2008 r. zwolnił ją od
kosztów sądowych w sprawie w całości, oddalając wniosek o ustanowienie
pełnomocnika z urzędu. Sąd Okręgowy w S. ustanowił dla powódki pełnomocnika z
urzędu postanowieniem z dnia 6 marca 2009 r. Wyrok w sprawie wydano w dniu 30
stycznia 2009 r.
W takim stanie faktycznym zauważyć należy, że wniosek powódki o zwolnienie
od kosztów nie został rozpoznany przed podjęciem czynności dotyczących skargi
kasacyjnej, a więc nie mogło nastąpić skuteczne zastosowanie sankcji będącej
wynikiem nieuiszczenia opłaty w pełnej wysokości. Sąd może stosować sankcje
procesowe dopiero po rozpoznaniu wniosku o zwolnienie od kosztów. Ponadto,
dokonując oceny wniosku powódki, Sąd pominął w swych rozważaniach istotną
okoliczność, że w postępowaniu przed sądem powszechnym była zwolniona od kosztów
sądowych w całości.
4
Oceniając treść wniosku powódki nie można było pominąć zakresu
wcześniejszego zwolnienia od kosztów, jak i osobistego sformułowania wniosku (zob.
uchwała Sądu Najwyższego z dnia 5 czerwca 2008 r. III CZP 142/07, OSNC 2008 r., Nr
11, poz. 122).
Powódka trafnie podnosi, że nie jest profesjonalistą. Wniosek zaś wskazuje na
objęcie nim postępowania kasacyjnego w całości. Reasumując, wniosek powódki o
zwolnienie od kosztów nie został rozpoznany w żadnym zakresie przed podjęciem
czynności odnośnie do skargi kasacyjnej. W tym stanie rzeczy to uchybienie sądu
powoduje zasadność zażalenia i uchylenie zaskarżonego orzeczenia na podstawie art.
3941
§ 3 k.p.c. w zw. z art. 39815
§ 1 k.p.c.