Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CZ 154/10
POSTANOWIENIE
Dnia 15 grudnia 2010 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Henryk Pietrzkowski (przewodniczący)
SSN Hubert Wrzeszcz (sprawozdawca)
SSN Dariusz Zawistowski
w sprawie z wniosku A. S.
przy uczestnictwie D. J.
o zniesienie współwłasności,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 15 grudnia 2010 r.,
zażalenia uczestniczki postępowania na postanowienie Sądu Okręgowego w S.
z dnia 22 kwietnia 2010 r., sygn. akt II Ca (…),
oddala zażalenie i zasądza od uczestniczki postępowania na rzecz wnioskodawcy
3600 (trzy tysiące sześćset) zł kosztów postępowania zażaleniowego.
Uzasadnienie
Postanowieniem z dnia 22 kwietnia 2010 r. Sąd Okręgowy w S. odrzucił apelację
uczestniczki postępowania od postanowienia Sądu Rejonowego w S. o zniesienia
współwłasności i zasądził od uczestniczki postępowania na rzecz wnioskodawcy 3600 zł
kosztów za drugą instancję.
Z uzasadnienia orzeczenia wynika, że postanowieniem z dnia 4 maja 2009 r.
wymieniony Sąd Rejonowy zniósł współwłasność oznaczonych nieruchomości
i ruchomości. Odpis tego postanowienia z uzasadnieniem doręczono pełnomocnikowi
uczestniczki postępowania radcy prawnemu B. W. dnia 3 czerwca 2009 r. W dniu 10
czerwca 2009 r. uczestniczka postępowania udzieliła pełnomocnictwa radcy prawnemu
2
A. K. do zapoznania się z aktami sprawy, co pełnomocnik zrobiła w dniu 12 czerwca
2009 r.
Uczestniczka postępowania wypowiedziała pełnomocnictwo radcy prawnemu B.
W. w dniu 17 czerwca 2009 r. B. W. poinformował uczestniczkę postępowania, że tego
samego dnia upływał termin do wniesienia apelacji. W dniu 18 czerwca 2009 r.
uczestniczka postępowania sama nadała w urzędzie pocztowym apelację, sporządzoną
w dniu 17 czerwca 2009 r., która wpłynęła do Sądu w dniu 23 czerwca 2009 r.
Postanowieniem z dnia 25 czerwca 2009 r. Sąd Rejonowy odrzucił apelację jako
spóźnioną. Odpis tego postanowienia doręczono pełnomocnikowi wnioskodawcy i
uczestniczki postępowania w dniu 1 lipca 2009 r. Pismem z dnia 2 lipca 2009 r. radca
prawny B. W. poinformował Sąd, że uczestniczka postępowania wypowiedziała mu
pełnomocnictwo w dniu 17 czerwca 2009 r.
W dniu 8 lipca 2009 r. wpłynął do Sądu Rejonowego wniosek uczestniczki
postępowania z dnia 7 lipca 2009 r. o przywrócenie terminu do wniesienia apelacji. We
wniosku uczestniczka postępowania podała, że B. W. poinformował ją, iż odpis
postanowienia z dnia 4 maja 2009 r. z uzasadnieniem otrzymał w dniu 4 czerwca 2009
r., a termin do wniesienia apelacji upływa dnia 18 czerwca 2009 r. Postanowieniem z
dnia 9 września 2009 r. Sąd Rejonowy przywrócił uczestniczce postępowania termin do
wniesienia apelacji.
Zdaniem Sądu Okręgowego Sąd pierwszej instancji w niedostatecznym stopniu
zbadał przewidzianą w art. 168 § 1 k.p.c. przesłankę przywrócenia terminu. Jej ocena
wymagała bowiem przeprowadzenia – poza dowodem z przesłuchania uczestniczki
postępowania – także innych zawnioskowanych w sprawie dowodów. Uzupełniony
materiał sprawy nie pozwolił natomiast podzielić stanowiska Sądu Rejonowego, że
uczestniczka postępowania uchybiła terminowi do wniesienia apelacji bez swojej winy.
Z zeznań świadka B. W. wynika, że udzielił on uczestniczce postępowania
właściwych informacji co do sposobu i terminu zaskarżenia postanowienia. W
szczególności w dniu wypowiedzenia pełnomocnictwa poinformował ją, że w tym
właśnie dniu upływał termin do wniesienia apelacji. Zdaniem Sądu wiarygodność zeznań
tego świadka nie budzi wątpliwości.
Niewiarygodne są natomiast zeznania uczestniczki postępowania,
że w sekretariacie Sądu udzielono jej błędnych informacji co do terminu zaskarżenia
postanowienia. Nie potwierdziła ich – poza ogólnym przyznaniem, że sekretariat udziela
takich informacji – przesłuchana w charakterze świadka kierowniczka sekretariatu T. B.
3
Sąd nie dał także wiary zeznaniom świadków W. J. i M. L. – ponieważ ocena tych
zeznań, oparta na rozważeniu zebranego w sprawie materiału, nie daje podstaw do
uznania ich za wiarygodne.
Sąd podkreślił, że z zeznań uczestniczki postępowania wynika, iż pomocy
prawnej – poza B. W. – udzielali jej także adwokat W. J. i radca prawny A. K. Ponadto
uczestniczka sama przeglądała akta sprawy w okresie biegu terminu do wniesienia
apelacji i mogła samodzielnie ustalić kiedy upłynie termin do wniesienia środka
odwoławczego.
Sąd Okręgowy pominął dowód z przesłuchania świadka A. K., albowiem nie miał
on znaczenia w sprawie wobec oświadczenia A. K., że nie rozmawiała z uczestniczą o
terminie wniesieniu apelacji.
W zażaleniu uczestniczka postępowania zarzuciła, że nie było podstaw do
odrzucenia apelacji, ponieważ uchybiła terminowi do wniesienia apelacji bez swojej
winy, gdyż radca prawny B. W. błędnie poinformował ją, że termin do wniesienia apelacji
upływa w dniu 18 czerwca 2009 r., a pracownik sekretariatu telefonicznie potwierdził tę
informację. W konkluzji zażalenia wniosła o uchylenie zaskarżonego postanowienia i
zasądzenie kosztów postępowania zażaleniowego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Sąd drugiej instancji w ramach przewidzianego w art. 373 k.p.c. postępowania
kontrolnego w stosunku do postępowania przeprowadzonego przez sąd pierwszej
instancji bada – poza dopuszczalnością apelacji pod względem przedmiotowym,
podmiotowym oraz zachowania przepisanego terminu i wymagań formalnych – także
orzeczenia wydane przez sąd pierwszej instancji w toku postępowania
międzyinstancyjnego. Chodzi tu m.in. o postanowienia przywracające uchybiony termin
do wniesienia apelacji (por. uchwałę składu siedmiu sędziów Sadu Najwyższego z dnia
30 stycznia 1968 r., III CZP 77/67, OSNCP 1968, nr 12, poz. 202). W razie stwierdzenia
braku podstaw do przywrócenia wspomnianego terminu apelacja podlega bowiem
odrzuceniu jako spóźniona.
Stwierdzając zatem w rozpoznawanej sprawie, że termin do wniesienia apelacji
został przywrócony bez dostatecznego wyjaśnienia okoliczności uzasadniających
wniosek, Sąd Okręgowy trafnie uznał, że należy uzupełnić materiał sprawy, zwłaszcza
przez przeprowadzenie zawnioskowanych przez skarżącą dowodów z przesłuchania
świadków.
4
Z treści uzasadnienia zaskarżonego postanowienia wynika, że zasadnicze
znaczenie dla oceny zasadności wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia apelacji
miała oparta na uzupełnionym materiale sprawy weryfikacja twierdzeń skarżącej
dotyczących upływu terminu do wniesienia apelacji. Wzbogacony materiał sprawy dał
Sądowi odwoławczemu podstawę do ustalenia, że skarżąca nie została – wbrew jej
twierdzeniom – błędnie poinformowana przez radcę prawnego o upływie terminu do
wniesienia apelacji. Nie pozwolił on także uznać za wiarygodne zeznań skarżącej i
świadków W. J. i M. L.-L., że kierowniczka sekretariatu w rozmowie telefonicznej
z adwokatem W. J. stwierdziła, że termin do wniesienia apelacji upływa z dniem 18
czerwca 2009 r.
Podjęta w zażaleniu próba zakwestionowania zaskarżonego postanowienia przez
wykazanie, że zostało ono oparte na błędnej ocenie zebranego w sprawie materiału i
wadliwie dokonanych ustaleniach faktycznych nie zawiera przekonujących argumentów.
Jest ona w istocie polemiką z dokonaną przez Sąd oceną materiału sprawy, zmierzającą
do narzucenia własnej, korzystnej dla skarżącej, wizji stanu faktycznego. Skarżąca nie
wykazała, aby zebrany w sprawie materiał – podlegający ocenie na podstawie art. 233 §
1 k.p.c. (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 6 maja 1999 r., I PKN 184/99,
OSNP 2000, nr 13, poz. 516) – został oceniony z naruszeniem dyrektyw wynikających z
przytoczonego przepisu. W orzecznictwie Sądu Najwyższego zostało wyjaśnione, że
skuteczne podważenie prawidłowości oceny zebranego w sprawie materiału wymaga
wykazania – co nie ma miejsca w sprawie – że wspomniana ocena w świetle dyrektyw
art. 233 § 1 k.p.c. jest rażąco wadliwa lub oczywiście błędna (por. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 14 stycznia 2000 r., I CKN 1169/99, OSNC 2007, nr 7-8, poz. 139).
Nie można także podzielić zarzutu skarżącej, że Sąd bezpodstawnie oddalił
wniosek o przesłuchanie w charakterze świadka A. K. Przytoczony dowód został
zgłoszony – jak wynika z wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia apelacji – na
okoliczność, że skarżąca, wnosząc apelację w dniu 18 czerwca 2009 r., działała w
przekonaniu, że apelacja nie jest spóźniona. Wobec złożonego przez radcę prawnego
A. K. na rozprawie apelacyjnej oświadczenia, że nie rozmawiała ze skarżącą o terminie
do wniesienia apelacji, Sąd odwoławczy trafnie uznał – wbrew stanowisku skarżącej –
że nie było podstaw do przeprowadzenia tego dowodu na wskazaną okoliczność.
Chybiony jest także zarzut kwestionujący dopuszczalność przeprowadzenia dowodu z
przesłuchania świadka B. W., ponieważ nie ma podstaw do uznania – wobec
nieuzasadnienia omawianego zarzutu – że jest on spóźniony.
5
Reasumując, nieuzasadniony jest zarzut skarżącej, że postanowienie oddalające
jej wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia apelacji nastąpiło z naruszenie art.
168 i 169 § 2 k.p.c. W konsekwencji Sąd Okręgowy trafnie uznał, że apelacja podlegała
odrzuceniu jako spóźniona.
Z przedstawionych powodów Sąd Najwyższy orzekł, jak w sentencji
postanowienia (art. 39814
i art. 98 w związku z art. 3941
§ 3 k.p.c.).