Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 2 lutego 2011 r.
I UK 300/10
1. Przyznanie i wypłacenie świadczenia na podstawie fałszywych doku-
mentów jest potraktowane w art. 138 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998
r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (jednolity
tekst: Dz.U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 ze zm.) odrębnie od świadomego wpro-
wadzenia organu rentowego w błąd przez osobę pobierającą świadczenia.
Przyznanie lub wypłacenie świadczenia na podstawie fałszywych dokumentów
rodzi obowiązek zwrotu pobranego świadczenia, także w razie braku świado-
mości świadczeniobiorcy co do fałszywości tych dokumentów.
2. Skoro wykonanie obowiązku naprawienia szkody może być przez sąd
karny stosujący środek probacyjny odroczone, to nie można odmówić wierzy-
cielowi interesu prawnego we wcześniejszym uzyskaniu świadczenia odszko-
dowawczego. Ryzyko podwójnej egzekucji może być wyeliminowane przez
uwzględnienie naprawienia szkody w postępowaniu cywilnym prowadzonym
równolegle lub później, albo w drodze powództwa przewidzianego w art. 840 §
1 pkt 2 k.p.c.
Przewodniczący SSN Katarzyna Gonera (sprawozdawca), Sędziowie: SN
Roman Kuczyński, SA Krzysztof Staryk.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 2 lutego
2011 r. sprawy z odwołania Bronisława W. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Spo-
łecznych-Oddziałowi w K. o zwrot nienależnego świadczenia, na skutek skargi kasa-
cyjnej ubezpieczonego od wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 30 września
2009 r. [...]
1. o d d a l i ł skargę kasacyjną;
2. zasądził od Skarbu Państwa (kasa Sądu Apelacyjnego w Krakowie) na
rzecz adwokata Macieja Z. tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej
udzielonej z urzędu w postępowaniu kasacyjnym kwotę 120 (sto dwadzieścia) złotych
powiększoną o stawkę podatku od towarów i usług.
2
U z a s a d n i e n i e
Zakład Ubezpieczeń Społecznych-Oddział w Krakowie, decyzjami z 29 lutego
2000 r. i 31 sierpnia 2000 r., zobowiązał ubezpieczonego Bronisława W. do zwrotu
nienależnie pobranej - w okresie od 1 marca 1997 r. do 29 lutego 2000 r. - renty z
tytułu niezdolności do pracy wraz z dodatkiem pielęgnacyjnym i odsetkami.
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Krakowie wyrokiem z
13 maja 2005 r. [...] oddalił odwołanie Bronisława W. od powyższych decyzji. Sąd
pierwszej instancji ocenił, że wnioskodawca nie ma prawa do przedmiotowego
świadczenia, gdyż nie udowodnił wymaganego okresu ubezpieczenia. Do wniosku o
rentę z 7 listopada 1990 r. wnioskodawca dołączył zaświadczenie o swoim zatrud-
nieniu w Spółdzielni Mieszkaniowej Budowy Domów Jednorodzinnych „M.R.” w K.,
podczas gdy nigdy nie był pracownikiem tej spółdzielni, a zatem świadomie wprowa-
dził w błąd organ rentowy.
W wyniku rozpoznania apelacji ubezpieczonego od powyższego wyroku Sąd
Apelacyjny-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Krakowie wyrokiem z 20 lutego
2007 r. [...] uchylił zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego i przekazał sprawę do po-
nownego rozpoznania. Sąd Apelacyjny uznał, że Sąd Okręgowy nie poczynił ko-
niecznych ustaleń faktycznych, swój wyrok oparł jedynie na aktach rentowych i ak-
tach sprawy [...] Sądu Okręgowego w Krakowie oraz oświadczeniu wnioskodawcy, z
czym wiązała się konieczność przeprowadzenia postępowania dowodowego w cało-
ści, w tym w zakresie ustalenia, czy ubezpieczony „był odpowiednio pouczony oraz
czy miał on świadomość, że wypłacane świadczenie jest mu nienależne w spornym
okresie”.
Po ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych w Krakowie wyrokiem z 16 kwietnia 2008 r. [...] zmienił zaskarżoną de-
cyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z 29 lutego 2000 r., przyjmując, że ubezpie-
czony Bronisław W. ma obowiązek zwrotu nienależnie pobranej renty z tytułu nie-
zdolności do pracy za okres od 1 marca 1997 r. do 29 lutego 2000 r., a w pozostałym
zakresie oddalił odwołanie (zmiana w stosunku do zaskarżonych decyzji dotyczyła
okresu, za jaki należne są odsetki). Sąd Okręgowy przyjął za bezsporne, że ubezpie-
czony Bronisław W. od 1 sierpnia 1990 r. otrzymywał rentę inwalidzką - najpierw dru-
giej, a następnie pierwszej grupy inwalidów łącznie z zasiłkiem pielęgnacyjnym - do
3
czasu wstrzymania jej wypłaty poczynając od 1 marca 2000 r. Decyzją z 16 lutego
2000 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych-Oddział w K. odmówił mu dalszego prawa
do renty z tytułu niezdolności do pracy z uwagi na brak udowodnienia wymaganych
okresów ubezpieczenia. Wyrokiem z 6 czerwca 2003 r. [...] Sąd Okręgowy w Krako-
wie zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał wnioskodawcy rentę z tytułu niezdolności
do pracy od 10 kwietnia 2000 r. na stałe, w pozostałym zakresie oddalając odwoła-
nie. Wyrokiem z 26 października 2004 r. [...] Sąd Apelacyjny w Krakowie zmienił po-
wyższy wyrok w ten sposób, że oddalił odwołanie wnioskodawcy od decyzji z 16 lu-
tego 2000 r. uznając, że nie udowodnił on wymaganego okresu ubezpieczenia dla
przyznania mu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w oparciu o art. 57
ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
Na podstawie przeprowadzonych dowodów Sąd Okręgowy ustalił, że do wnio-
sku o przyznanie mu prawa do renty Bronisław W. dołączył zaświadczenie z 18
kwietnia 1990 r., potwierdzające jego zatrudnienie w okresie od 3 stycznia 1982 r. do
31 grudnia 1988 r. w Spółdzielni Mieszkaniowej Budowy Domów Jednorodzinnych
„M.R.” w K. i był to jedyny wykazany przez niego okres ubezpieczenia. Kwestiona-
riusz dotyczący okresów zatrudnienia został podpisany przez ubezpieczonego. Tym-
czasem ubezpieczony nigdy nie był pracownikiem tej spółdzielni. W toku postępowa-
nia w sprawie [...] ubezpieczony przyznał, że nigdy nie był zatrudniony w Spółdzielni
„M.R.”, a w niniejszej sprawie na rozprawie w dniu 16 kwietnia 2008 r. podtrzymał
wszystkie zeznania, które składał dotychczas w sprawach związanych z odwołaniami
od decyzji ZUS.
Powołując się na treść art. 138 ust. 1 i 2 ustawy o emeryturach i rentach z
FUS oraz wyniki postępowania dowodowego Sąd Okręgowy stwierdził, że ubezpie-
czony wprowadził organ rentowy w błąd co do swoich uprawnień do otrzymania
świadczenia rentowego. Skoro wnioskodawca przedstawił organowi rentowemu tylko
jeden okres zatrudnienia (od 3 stycznia 1982 r. do 31 grudnia 1988 r. w Spółdzielni
Mieszkaniowej Budowy Domów Jednorodzinnych „M.R.” w K.), to miał świadomość,
że ustalenie prawa do renty może nastąpić wyłącznie na jego podstawie. Co prawda,
w kolejnym postępowaniu w sprawie o rentę z tytułu niezdolności do pracy, zakoń-
czonym wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 26 października 2004 r., ubez-
pieczony wykazał fakt zatrudnienia w gospodarstwie ogrodniczym Jana W. w okresie
od 1 czerwca 1982 r. do 30 kwietnia 1985 r. (niecałe trzy lata), jednak nie udowodnił
wymaganego pięcioletniego okresu ubezpieczenia w dziesięcioleciu przypadającym
4
przed dniem złożenia wniosku o rentę lub przed dniem powstania niezdolności do
pracy, a zatem również na podstawie tego okresu zatrudnienia nie mógł uzyskać
prawa do renty.
Sąd pierwszej instancji nie podzielił argumentacji wnioskodawcy, że składając
wniosek o rentę, jako człowiek chory, nie kontrolował swoich działań i „nie wiedział co
się dzieje”. Przeczy temu okoliczność, że samodzielnie zdołał wypełnić wniosek o
rentę wraz z kwestionariuszem oraz dołączyć kwestionowane zaświadczenie o za-
trudnieniu, co wymagało przedsięwzięcia przemyślanych działań. Sąd uznał, że
wnioskodawca swoim działaniem wypełnił przesłanki do żądania przez organ rentowy
zwrotu świadczenia pobranego nienależnie (art. 138 ust. 1 i 2 ustawy o emeryturach i
rentach z FUS). W sytuacji wnioskodawcy znajduje dodatkowo zastosowanie sankcja
przewidziana w art. 84 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, przy
czym organ rentowy bezpodstawnie naliczył odsetki za okres sprzed doręczenia za-
skarżonej decyzji.
Apelację od wyroku Sądu Okręgowego wniósł ubezpieczony, zarzucając: 1)
naruszenie art. 138 ust. 1 w związku z ust. 2 pkt 2 ustawy o emeryturach i rentach z
Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, przez przyjęcie, że osoba nieświadoma tego,
że wypłacone świadczenie opiera się wyłącznie na dokumencie, którego nieprawdzi-
wości nigdy nie kwestionowała (również nie sfałszowała ani nie podrobiła), jest zo-
bowiązana do zwrotu nienależnie pobranego świadczenia, 2) naruszenie art. 233 § 1
k.p.c., polegające na braku wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie ma-
teriału dowodowego, w szczególności okoliczności związanych z posłużeniem się
zaświadczeniem o pracy w Spółdzielni Mieszkaniowej Budowy Domów Jednorodzin-
nych „M.R.” oraz zeznań ubezpieczonego o stanie jego zdrowia; 3) naruszenie art.
386 § 6 k.p.c., poprzez zignorowanie przez Sąd pierwszej instancji, przy ponownym
rozpoznawaniu sprawy, zalecenia dotyczącego ustalenia czy ubezpieczony był od-
powiednio pouczony o braku prawa do pobierania renty, pomimo związania wskaza-
niami co do dalszego postępowania wyrażonymi w uzasadnieniu wyroku Sądu dru-
giej instancji. Skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie w ca-
łości jego odwołania od decyzji organu rentowego w przedmiocie obowiązku zwrotu
świadczenia przez jej uchylenie, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie
sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.
Apelację od wyroku Sądu pierwszej instancji wniósł także organ rentowy, za-
rzucając naruszenie art. 84 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych.
5
Wniósł o zmianę orzeczenia i zobowiązanie ubezpieczonego do zwrotu odsetek
ustalonych decyzją z 31 sierpnia 2000 r. w kwocie 834,40 zł od nadpłaty renty za
okres od 26 stycznia 1999 r. do 29 lutego 2000 r. oraz odsetek w kwocie 1.292,40 zł
od nadpłaty zasiłku pielęgnacyjnego.
Sąd Apelacyjny-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Krakowie wyrokiem
z 30 września 2009 r. [...] oddalił obie apelacje. Uzupełniając postępowanie dowodo-
we, Sąd Apelacyjny dopuścił dowód z akt sprawy karnej [...] Sądu Rejonowego dla
Krakowa-Śródmieścia w Krakowie, na podstawie których ustalił dodatkowo, że wobec
ubezpieczonego toczyło się postępowanie karne, zakończone prawomocnym wyro-
kiem skazującym z 3 grudnia 2008 r. wydanym w tej sprawie. Ubezpieczony został
oskarżony o to, że w okresie od 7 listopada 1990 r. do 29 listopada 2000 r., w celu
osiągnięcia korzyści majątkowej, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, po
uprzednim wprowadzeniu w błąd odpowiedzialnych pracowników Zakładu Ubezpie-
czeń Społecznych-Oddziału w K., przez przedłożenie 7 listopada 1990 r. zaświad-
czenia o zatrudnieniu i wysokości zarobków, wystawionego przez Spółdzielnię
Mieszkaniową „M.R.” w K., o którym wiedział, że dokument ten jest podrobiony i do-
kumentuje fakt jego zatrudnienia w spółdzielni, podczas gdy faktycznie nigdy tam nie
pracował, wyłudził przyznanie mu nienależnego świadczenia rentowego za wskazany
okres, doprowadzając w konsekwencji do niekorzystnego rozporządzenia mieniem
tej instytucji w łącznej kwocie nie niższej niż 38.249,88 zł, tj. o przestępstwo z art.
286 § 1 k.k. i art. 270 § 1 k.k. w związku z art. 12 k.k. i art. 11 § 2 k.k. Wyrokiem z 3
grudnia 2008 r. [...] ubezpieczony został uznany za winnego popełnienia zarzucane-
go mu czynu, z tym że Sąd Rejonowy przyjął, iż wysokość wyrządzonej szkody wy-
nosi 37.147,43 zł brutto, a ponadto, że w odniesieniu do przypisanego mu czynu
oskarżony miał ograniczoną zdolność rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania
swoim postępowaniem w stopniu znacznym, co stanowi występek z art. 286 § 1 k.k. i
art. 270 § 1 k.k. w związku z art. 12 k.k. i art. 11 § 2 k.k. w związku z art. 31 § 2 k.k., i
za to na mocy art. 286 § 1 k.k. i art. 11 § 3 k.k. skazany został na karę jednego roku
pozbawienia wolności. Na mocy art. 69 § 1 i 2 k.k. oraz art. 70 § 1 pkt 1 k.k. Sąd Re-
jonowy warunkowo zawiesił wykonanie orzeczonej kary na okres próby wynoszący
cztery lata i na mocy art. 72 § 2 k.k. zobowiązał ubezpieczonego do częściowego
naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych-
Oddziału w K. kwoty 3.000 zł w terminie dwóch lat od uprawomocnienia się wyroku.
6
Po uzupełnieniu postępowania dowodowego Sąd Apelacyjny stwierdził, że
żadna z apelacji nie zasługuje na uwzględnienie. Zgodnie z art. 11 k.p.c., ustalenia
wydanego w postępowaniu karnym prawomocnego wyroku skazującego wiążą sąd w
postępowaniu cywilnym co do popełnienia przestępstwa. W tej sytuacji przedstawio-
ne w apelacji twierdzenia ubezpieczonego o złym stanie zdrowia i jego wpływie na
świadomość w zakresie wprowadzenia w błąd organu rentowego mają o tyle znacze-
nie, że po części znalazły odzwierciedlenie w wyroku karnym, w wyniku dokonanego
przez sąd karny ustalenia, że ubezpieczony (jako oskarżony) w odniesieniu do przy-
pisanego mu czynu miał ograniczoną zdolność rozpoznania znaczenia czynu i pokie-
rowania swoim postępowaniem w stopniu znacznym. Ograniczona zdolność rozpo-
znania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem jest odrębną instytu-
cją od całkowitego zniesienia poczytalności (które wyłączałoby odpowiedzialność
oskarżonego), w związku z czym sąd karny uznał, że ubezpieczony zachowaniem
swoim wypełnił znamiona występku (umyślnego) z art. 286 § 1 k.k. i art. 270 § 1 k.k.
w związku z art. 12 k.k. i art. 11 § 2 k.k. w związku z art. 31 § 2 k.k. i za to na mocy
art. 286 § 1 k.k. oraz art. 11 § 3 k.k. skazał go na karę jednego roku pozbawienia
wolności. Kwalifikacja czynu wnioskodawcy, zawarta w wyroku karnym skazującym,
wiąże sąd ubezpieczeń społecznych w tym znaczeniu, że sąd ten nie może przyjąć w
swoich ustaleniach, iż poczytalność ubezpieczonego była całkowicie zniesiona, co
skarżący próbował wykazywać w toku postępowania. Tym samym sąd ubezpieczeń
społecznych był zobligowany przyjąć, że ubezpieczony ponosi odpowiedzialność wy-
nikającą z art. 138 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach
z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, a wnioskodawca nie może się bronić zarzu-
tem, że nie popełnił przestępstwa, za które wcześniej został skazany prawomocnym
wyrokiem wydanym w postępowaniu karnym, ani też że przestępstwem tym nie wy-
rządził szkody organowi rentowemu. Związanie to dotyczy nie tylko opisanych w wy-
roku znamion przestępstwa, ale także okoliczności jego popełnienia dotyczących
poczytalności sprawcy. W wypadku skazania strony postępowania cywilnego pra-
womocnym wyrokiem karnym, w procesie cywilnym sąd nie może przyjąć, że osobie
tej w ogóle nie można przypisać winy; podobnie w przypadku skazania za przestęp-
stwo umyślne nie można przyjąć, że sprawca działał nieumyślnie (wyrok Sądu Naj-
wyższego z 20 lutego 1978 r., IV CR 30/78, LEX nr 8072, uchwała Sądu Najwyższe-
go z 20 stycznia 1984 r., III CZP 71/93, OSNCP 1984 nr 8, poz. 133).
7
Sąd Apelacyjny stwierdził, że z ustaleń sądu karnego wynika, iż ubezpieczony
w celu osiągnięcia dla siebie korzyści majątkowej, w wykonaniu z góry powziętego
zamiaru, po uprzednim wprowadzeniu w błąd pracowników organu rentowego, przez
przedłożenie 7 listopada 1990 r. zaświadczenia o zatrudnieniu i wysokości zarobków,
wystawionego przez Spółdzielnię Mieszkaniową „M.R.” w K., o którym wiedział, że
dokument ten jest podrobiony i dokumentuje fakt jego zatrudnienia w spółdzielni,
podczas gdy faktycznie nigdy tam nie pracował, wyłudził przyznanie mu nienależ-
nego świadczenia rentowego, doprowadzając do niekorzystnego rozporządzenia
mieniem instytucji ubezpieczeniowej w łącznej kwocie 37.147,43 zł. W tej sytuacji
uzasadnione jest żądanie od wnioskodawcy zwrotu nienależnie pobranego świad-
czenia w wysokości 20.607,87 zł (wynikającej z zaskarżonej decyzji organu rento-
wego z 29 lutego 2000 r.). Nie ma przy tym znaczenia, że sąd karny zobowiązał
ubezpieczonego (już jako skazanego) do naprawienia szkody wyrządzonej organowi
rentowemu poprzez zapłatę kwoty 3.000 zł w terminie dwóch lat od uprawomocnienia
się wyroku (która to sankcja stricte karna wiąże się z zastosowaniem instytucji wa-
runkowego zawieszenia wykonania orzeczonej względem skazanego kary pozba-
wienia wolności). Sąd cywilny związany jest zawartym w wyroku karnym ustaleniem
wysokości szkody poniesionej przez poszkodowanego, jeżeli ustalenie to wynika
bezpośrednio z opisu przedmiotu przestępstwa i stanowi jeden z elementów stanu
faktycznego. Wobec ustalenia przez sąd karny wysokości szkody na kwotę
37.147,43 zł brutto, bezsporny jest obowiązek ubezpieczonego zwrotu kwoty żądanej
przez organ rentowy w decyzji z 29 lutego 2000 r., mieszczącej się w powyżej sumie.
Ograniczenie poczytalności sprawcy, stwierdzone w prawomocnym wyroku sądu
karnego, nie decyduje wprost o wyłączeniu odpowiedzialności cywilnej za szkodę
przez niego wyrządzoną ani nie uzasadnia wprost obniżenia wysokości odszkodo-
wania.
Podstawą żądania przez organ rentowy nienależnie pobranych świadczeń jest
art. 138 ust. 1 w związku z ust. 2 pkt 2 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu
Ubezpieczeń Społecznych, z którego wynika, że osoba, która nienależnie pobrała
świadczenia, jest obowiązana do ich zwrotu. Za nienależnie pobrane świadczenia
uważa się, między innymi, świadczenia przyznane lub wypłacone na podstawie fał-
szywych dokumentów (ust. 2 pkt 2). Istnienie tej przesłanki - wobec jej uwzględnienia
przez sąd karny wśród znamion przestępstwa, za które został skazany ubezpieczony
- Sąd Apelacyjny przyjął jako wiążące go ustalenie.
8
W tym stanie rzeczy bezzasadny okazał się zarzut apelacji dotyczący naru-
szenia art. 386 § 6 k.p.c. Skoro z ustalonego stanu faktycznego jednoznacznie wyni-
ka, że ubezpieczony wypełnił przesłankę z art. 138 ust. 2 pkt 2 ustawy o emeryturach
i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, bezprzedmiotowe byłoby badanie
przesłanki z art. 138 ust. 2 pkt 1, dotyczącej wypełnienia przez organ rentowy obo-
wiązku w zakresie pouczenia (o braku prawa do pobierania świadczeń).
Sąd Apelacyjny uznał również za niezasadną apelację organu rentowego.
Skargę kasacyjną od wyroku Sądu Apelacyjnego wniósł w imieniu odwołują-
cego się ubezpieczonego jego pełnomocnik, zaskarżając wyrok ten w całości. Skarga
kasacyjna została oparta na podstawach: 1) naruszenia prawa materialnego, przez
błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie art. 138 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 17
grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, w
wyniku błędnego przyjęcia, że przypisanie odwołującemu się czynu zabronionego w
warunkach ograniczonej zdolności rozpoznania znaczenia czynu i pokierowaniu
swoim postępowaniem w stopniu znacznym jest tożsame z podstawą obligującą do
zwrotu nienależnego świadczenia i wypełnia jej przesłanki, 2) naruszenia przepisów
postępowania, a mianowicie: a) art. 11 § 1 k.p.c., przez nieuwzględnienie w całości
ustaleń zawartych w wyroku sądu karnego dotyczącym odwołującego się i pominię-
cie ustaleń związanych z jego osobą w zakresie jego poczytalności, co miało istotny
wpływ na wynik sprawy, albowiem nieprzyjęcie przez Sąd Apelacyjny ograniczonej
poczytalności odwołującego się i orzeczenie wyłącznie w oparciu o uznanie go win-
nym popełnienia przestępstwa z art. 286 § 1 k.k. i art. 270 § 1 k.k. w związku z art. 12
k.k. i art. 11 § 2 k.k. w związku z art. 31 § 2 k.k. spowodowało, że Sąd uznał za speł-
nioną przesłankę, o której mowa w art. 138 ust. 2 pkt 2 ustawy o emeryturach i ren-
tach z FUS i uwzględnił żądanie ZUS o zwrot nienależnego świadczenia, b) art. 366
k.p.c. w związku z art. 11 § 1 k.p.c., poprzez nieuwzględnienie ustaleń zawartych w
wyroku sądu karnego dotyczącym odwołującego się i pominięcie ich w zakresie, co
do którego wypowiedział się już uprzednio sąd karny, przez zasądzenie obowiązku
zwrotu pobranej renty z tytułu niezdolności do pracy za okres od 1 marca 1997 r. do
29 lutego 2000 r. w całości, pomimo że sąd karny zobowiązał wcześniej odwołujące-
go się do częściowego naprawienia szkody wyrządzonej organowi rentowemu po-
przez zapłatę kwoty 3.000 zł, a zatem w tym zakresie żądanie zostało objęte powagą
rzeczy osądzonej, co stanowi o nieważności postępowania w tej części (art. 379 pkt
3 k.p.c.); c) art. 386 § 6 k.p.c., przez przyjęcie, że przy ponownym rozpoznaniu
9
sprawy Sąd Okręgowy nie był związany wskazaniami zawartymi w wyroku Sądu
Apelacyjnego z 20 lutego 2007 r. [...], co do ustalenia czy odwołujący się był odpo-
wiednio pouczony o braku prawa do pobierania renty, w sytuacji gdy uprzednio Sąd
Apelacyjny uznał konieczność poczynienia takich ustaleń; d) art. 378 k.p.c., w wyniku
pominięcia przez Sąd Apelacyjny zawartego w apelacji zarzutu odwołującego się,
dotyczącego braku wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego w zakresie
ustalenia świadczenia przez odwołującego się pracy w gospodarstwie W., oraz nie-
rozpoznania zarzutów apelacji w tym zakresie, pomimo że sąd drugiej instancji jest
związany zarzutami zawartymi w apelacji.
Skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości oraz poprzedza-
jącego go wyroku Sądu Okręgowego oraz odrzucenie pozwu w części przekraczają-
cej 17.607,87 zł i orzeczenie co do istoty sprawy, poprzez uwzględnienie w całości
odwołania ubezpieczonego i uchylenie zaskarżonej przez niego decyzji ZUS z 29
lutego 2000 r. w przedmiocie obowiązku zwrotu nienależnie pobranego świadczenia,
ewentualnie uchylenie w całości zaskarżonego wyroku oraz poprzedzającego go wy-
roku Sądu Okręgowego i przekazanie sprawy temu Sądowi do ponownego rozpo-
znania, względnie uchylenie w całości zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy
Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania - w każdym wypadku o zasądze-
nie kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, które nie zostały w
żadnej części zapłacone.
Skarżący podniósł, że przedmiotem skargi kasacyjnej jest ustalenie wzajem-
nych relacji terminów prawnych, którymi posługują się ustawa o emeryturach i ren-
tach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w art. 138 ust. 2 pkt 2 oraz ustawa Ko-
deks karny w art. 31 § 2, które znalazły zastosowanie w przedmiotowej sprawie. Sąd
Apelacyjny, orzekając o zasadności decyzji organu rentowego wydanej w oparciu o
art. 138 ust. 2 pkt 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS przyjął, że stwierdzenie
prawomocnym wyrokiem sądu karnego, iż odwołujący się swoim zachowaniem wy-
pełnił znamiona występku z art. 286 § 1 k.k. i art. 270 § 1 k.k. w związku z art. 12 k.k.
i art. 11 § 2 k.k. w związku z art. 31 § 2 k.k., obliguje sąd ubezpieczeń społecznych
do przyjęcia, iż ubezpieczony (odwołujący się) ponosi odpowiedzialność wynikającą z
przywołanej podstawy prawnej. Zdaniem skarżącego Sąd Apelacyjny przyjął, że po-
pełnienie przez osobę czynu w warunkach ograniczonej zdolności rozpoznania jego
znaczenia i pokierowania swoim postępowaniem jest tożsame ze świadomym działa-
niem osoby pobierającej świadczenia, polegającym na posłużeniu się fałszywym do-
10
kumentem, złożeniem fałszywych zeznań bądź też innym wprowadzającym w błąd
działaniem. Ze względu na brak instytucji ograniczonej poczytalności w ustawie o
emeryturach i rentach z FUS, a w szczególności w przepisie regulującym obowiązek
zwrotu nienależnego świadczenia, nie jest możliwe bezpośrednie przeniesienie tej
konstrukcji z płaszczyzny prawa karnego na płaszczyznę prawa ubezpieczeń spo-
łecznych. Z punktu widzenia regulacji art. 138 ustawy o emeryturach i rentach z FUS
istotne jest stwierdzenie, że działanie ubezpieczonego było świadome, która to oko-
liczność nie została udowodniona, a zasadnicze wątpliwości co do jej istnienia rodzi
treść sentencji wyroku sądu karnego. Dlatego konieczne jest ustalenie wzajemnych
relacji przytoczonych pojęć, a w szczególności stwierdzenie poprawności kwalifiko-
wania ich jako pojęć tożsamych.
Ponadto w sprawie doszło do zbiegu dwóch obowiązków zasądzonych w sto-
sunku do odwołującego się: obowiązku częściowego naprawienia szkody wyrządzo-
nej organowi rentowemu, orzeczonego przez Sąd Rejonowy dla Krakowa-Śródmie-
ścia Wydział [...] Karny oraz obowiązku zwrotu nienależnie pobranych świadczeń
rentowych, orzeczonego przez Sąd Okręgowy w Krakowie Wydział [...] Ubezpieczeń
Społecznych. Konieczne jest ustalenie relacji zachodzących między tymi zobowiąza-
niami, w szczególności czy w przypadku orzeczenia obu z nich kwotę zasądzoną
wyrokiem sądu karnego zalicza się na poczet kwoty zasądzonej wyrokiem sądu cy-
wilnego, która to kwestia nie została rozważona przez Sąd. W ocenie skarżącego,
orzeczenie przez Sąd Okręgowy w Krakowie Wydział [...] Ubezpieczeń Społecznych
obowiązku zwrotu renty - w zakresie, w którym Sąd Rejonowy dla Krakowa-Śródmie-
ścia w Krakowie Wydział [...] Karny zobowiązał wcześniej skarżącego do częściowe-
go naprawienia szkody - stanowi rażące naruszenie art. 366 k.p.c., czyli powagi rze-
czy osądzonej, skoro przedmiot sporu i podstawa sporu są identyczne, co dodatkowo
powoduje nieważność postępowania w tej części, a zgodnie z art. 39813
§ 1 k.p.c.
Sąd Najwyższy taką nieważność postępowania bierze pod uwagę z urzędu.
Przyjmując, że wykluczone jest traktowanie jako tożsamych i wywołujących
identyczne skutki działań podjętych z pełną świadomością oraz działań podjętych w
warunkach ograniczonej poczytalności, skarga kasacyjna jest oczywiście uzasadnio-
na. Przypisanie odwołującemu się odpowiedzialności, pomimo niespełnienia usta-
wowych przesłanek z art. 138 ust. 2 pkt 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS,
stanowi oczywiste naruszenie prawa. Dokonując wadliwej subsumcji Sąd Apelacyjny
pobieżnie potraktował zarzut odwołującego się, dotyczący braku wszechstronnego
11
rozważenia zebranego w sprawie materiału, uznając że wystarczającą podstawą dla
rozstrzygnięcia jest prawomocny wyrok karny, jednocześnie pomijając ustalenie do-
tyczące ograniczonej poczytalności odwołującego się.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna nie ma uzasadnionych podstaw. Jej podstawowy zarzut -
dotyczący naruszenia prawa materialnego przez błędną wykładnię i niewłaściwe za-
stosowanie art. 138 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i
rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jednolity: Dz.U. z 2009 r. Nr
153, poz. 1227 ze zm.) - jest pozbawiony racji. Zgodnie z art. 138 ust. 1 tej ustawy,
osoba, która nienależnie pobrała świadczenia, jest obowiązana do ich zwrotu. Z kolei
zgodnie z art. 138 ust. 2, za nienależnie pobrane świadczenia uważa się: 1) świad-
czenia wypłacone mimo zaistnienia okoliczności powodujących ustanie lub zawie-
szenie prawa do świadczeń albo wstrzymanie wypłaty świadczeń w całości lub w
części, jeżeli osoba pobierająca świadczenia była pouczona o braku prawa do ich
pobierania; 2) świadczenia przyznane lub wypłacone na podstawie fałszywych ze-
znań lub dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzenia w błąd
przez osobę pobierającą świadczenia.
Zasadnicze znaczenie dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy miała wykładnia
art. 138 ust. 2 pkt 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, ponieważ taką podstawę
prawną zwrotu nienależnie pobranego świadczenia przyjął ostatecznie w zaskarżo-
nym wyroku Sąd Apelacyjny. Zgodnie z tym przepisem, za nienależnie pobrane
świadczenia w rozumieniu art. 138 ust. 1 uważa się, między innymi, „świadczenia
przyznane lub wypłacone na podstawie fałszywych zeznań lub dokumentów albo w
innych przypadkach świadomego wprowadzenia w błąd przez osobę pobierającą
świadczenia”. Przytoczony przepis przewiduje kilka sytuacji, w których organ rentowy
może domagać się zwrotu nienależnie pobranego świadczenia (w przypadku skarżą-
cego - renty z tytułu niezdolności do pracy, wypłaconej mu w okresie objętym zaskar-
żoną decyzją). Po pierwsze, gdy świadczenie zostało przyznane lub wypłacone na
podstawie fałszywych zeznań (ta przesłanka zwrotu nie dotyczy skarżącego); po
drugie, gdy świadczenie zostało przyznane lub wypłacone na podstawie fałszywych
dokumentów (tę przesłankę zwrotu przyjął w zaskarżonym wyroku Sąd Apelacyjny);
po trzecie, gdy świadczenie zostało przyznane lub wypłacone na podstawie świa-
12
domego wprowadzenia organu rentowego w błąd przez osobę pobierającą świad-
czenia. Przesłanki te są niezależne i każda z nich może stanowić samodzielną pod-
stawę decyzji organu rentowego zobowiązującej do zwrotu nienależnie pobranego
świadczenia. Przyznanie i wypłacenie świadczenia na podstawie fałszywych doku-
mentów jest potraktowane w omawianym przepisie odrębnie od świadomego wpro-
wadzenia organu rentowego w błąd przez osobę pobierającą świadczenia. Podobny
pogląd został już przedstawiony w orzecznictwie Sądu Najwyższego. W wyroku tego
Sądu z 20 maja 2004 r., II UK 385/03, OSNP 2005 nr 2, poz. 25, przyjęto, że ubez-
pieczony, któremu przyznano i wypłacono emeryturę na podstawie fałszywych do-
kumentów lub w efekcie świadomego wprowadzenia w błąd organu rentowego (art.
138 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS), ma
obowiązek zwrotu nienależnie pobranego świadczenia i nie może bronić się zarzu-
tem, że to płatnik składek spowodował wypłatę tego świadczenia. W wyroku tym od-
różniono zatem przyznanie i wypłacanie świadczenia na podstawie fałszywych do-
kumentów od świadomego wprowadzenia w błąd organu rentowego.
Skarżący zdaje się utożsamiać przyznanie i wypłacenie świadczenia na pod-
stawie fałszywego dokumentu ze świadomym wprowadzeniem organu rentowego w
błąd przez osobę pobierającą świadczenie. Tak zrekonstruowana przesłanka jest
przedmiotem obszernej argumentacji prawnej zawartej w uzasadnieniu skargi kasa-
cyjnej. Szczegółowe rozważanie tej argumentacji jest całkowicie zbędne. Ocena, czy
skarżącemu można przypisać świadome wprowadzenie organu rentowego w błąd,
polegające na posłużeniu się fałszywym dokumentem, w sytuacji gdy dopuścił się
przestępstwa z art. 286 § 1 k.k. i art. 270 § 1 k.k. w związku z art. 12 k.k. i art. 11 § 2
k.k. w warunkach ograniczonej poczytalności (art. 31 § 2 k.k.), nie była i nie jest ko-
nieczna dla rozstrzygnięcia sprawy. Zdaniem skarżącego, Sąd Apelacyjny nieprawi-
dłowo przyjął, że popełnienie czynu zabronionego (przestępstwa) w warunkach ogra-
niczonej zdolności rozpoznania jego znaczenia i pokierowania swoim postępowa-
niem jest tożsame ze świadomym działaniem osoby pobierającej świadczenia, pole-
gającym na posłużeniu się fałszywym dokumentem, złożeniem fałszywych zeznań
bądź też innym wprowadzającym w błąd działaniem. Jest to pogląd skarżącego od-
biegający od treści uzasadnienia zaskarżonego wyroku, w którym Sąd Apelacyjny
wyraźnie przyjął, że za nienależnie pobrane świadczenia uważa się między innymi
świadczenia przyznane lub wypłacone na podstawie fałszywych dokumentów (art.
138 ust. 2 pkt 2 ustawy). Skarżącemu przyznano i wypłacano świadczenia rentowe
13
na podstawie fałszywego dokumentu, co jednoznacznie wynika z ustaleń wydanego
w postępowaniu karnym prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia
przestępstwa, które wiążą sąd w postępowaniu cywilnym (art. 11 k.p.c.). Przyznanie i
wypłacanie skarżącemu renty na podstawie fałszywego dokumentu znalazło się
wśród znamion przestępstwa opisanych w wyroku karnym skazującym ubezpieczo-
nego, którym sąd ubezpieczeń społecznych jest związany. W rozważaniach Sądu
Apelacyjnego brak jest tezy - bezpodstawnie przypisanej Sądowi przez skarżącego w
skardze kasacyjnej - że za nienależnie pobrane uważa się świadczenia przyznane i
wypłacone w wyniku świadomego działania osoby pobierającej świadczenia, pole-
gającego na posłużeniu się fałszywym dokumentem, złożeniu fałszywych zeznań
bądź też innym wprowadzającym w błąd działaniu. Przepis art. 138 ust. 2 pkt 2
ustawy o emeryturach i rentach z FUS nie wymaga, aby fałszywe zeznania złożył
sam ubiegający się o świadczenie albo żeby to on dopuścił się sfałszowania doku-
mentu lub świadomie posłużył się dokumentem sfałszowanym przez inną osobę. W
przypadku złożenia fałszywych zeznań lub przedłożenia fałszywych dokumentów do
przyjęcia obowiązku zwrotu nienależnie pobranych świadczeń wystarczające jest
samo ich przyznanie i wypłacenie na tej podstawie, w ujęciu przedmiotowym, bez
angażowania wiedzy i świadomości osoby pobierającej świadczenia, że w ten spo-
sób organ rentowy zostaje wprowadzony w błąd.
Powyższe rozważania prowadzą do wniosku, że przesłanka „świadomego
wprowadzenia w błąd przez osobę pobierającą świadczenia” nie musiała stanowić
podstawy zwrotu pobranego przez skarżącego świadczenia, skoro wystarczające
okazało się ustalenie Sądu Apelacyjnego, że świadczenie rentowe zostało skarżą-
cemu przyznane - i było przez kilka lat wypłacane - na podstawie fałszywego doku-
mentu w postaci zaświadczenia o zatrudnieniu skarżącego, wystawionego 18 kwiet-
nia 1990 r. przez Spółdzielnię Mieszkaniową Budowy Domów Jednorodzinnych
„M.R." w K., potwierdzającego jego zatrudnienie w tej spółdzielni w okresie od 3
stycznia 1982 r. do 31 grudnia 1988 r., podczas gdy faktycznie ubezpieczony nigdy
nie był pracownikiem tej spółdzielni, co sam przyznał.
Z dosłownej treści art. 138 ust. 2 pkt 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS
nie można wyprowadzić wniosku, że przyznanie lub wypłacanie świadczenia na pod-
stawie fałszywego dokumentu rodzi obowiązek zwrotu pobranego świadczenia tylko
w razie świadomego wprowadzenia organu rentowego w błąd przez osobę pobiera-
jącą świadczenia - co oznaczałoby de facto, że osoba ta musiała nie tylko wiedzieć,
14
że dokument jest sfałszowany, ale także świadomie się tym dokumentem posłużyć w
czasie starań o przyznanie jej świadczenia. Wprost przeciwnie, przyznanie lub wy-
płacanie świadczenia na podstawie fałszywych dokumentów rodzi obowiązek zwrotu
pobranego świadczenia niezależnie od wiedzy co do tego faktu po stronie pobierają-
cego świadczenie, również w razie braku świadomości po stronie osoby pobierającej
świadczenia co do przyznania i wypłacania świadczenia na podstawie fałszywego
dokumentu. Świadczenie przyznane na podstawie fałszywych dokumentów (art. 138
ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS) podlega
zwrotowi w całości, jeśli bez złożenia tych dokumentów w ogóle nie zostałoby przy-
znane. Jeśli skutkiem złożenia takich dokumentów jest zawyżenie świadczenia (przy-
znanie renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy zamiast renty z tytułu częścio-
wej niezdolności do pracy, do której były spełnione przesłanki), to zwrotowi podlega
wyłącznie nienależna nadwyżka (por. wyrok Sądu Najwyższego z 16 grudnia 2008 r.,
I UK 154/08, OSNP 2010 nr 11-12, poz. 148).
W tym stanie rzeczy nie jest konieczne rozważanie relacji pomiędzy regulacją
art. 138 ust. 2 pkt 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS a art. 31 § 2 k.k. Nawet w
przypadku nieskazania skarżącego za przestępstwo z art. 286 § 1 k.k. i art. 270 § 1
k.k. w związku z art. 12 k.k. i art. 11 § 2 k.k. w związku z art. 31 § 2 k.k. istniałaby
podstawa do wydania przez organ rentowy decyzji nakazującej zwrot pobranych
przez niego nienależnie świadczeń rentowych. Skarżący nie musiał dopuścić się
sfałszowania dokumentów, na podstawie których przyznano i wypłacano mu świad-
czenie, nie musiał nawet mieć świadomości, że dokument dołączony przez niego do
wniosku o rentę z tytułu niezdolności do pracy został sfałszowany (chociaż sąd karny
przypisał mu taką świadomość w wyroku karnym skazującym); wystarczające do
przyjęcia obowiązku zwrotu świadczenia było samo posłużenie się tym dokumentem i
wydanie na jego podstawie decyzji o przyznaniu prawa do renty (z ustaleń Sądu
Apelacyjnego wynika, że skarżący co najmniej musiał wiedzieć, że dokument w po-
staci zaświadczenia o jego zatrudnieniu w Spółdzielni Mieszkaniowej Budowy Do-
mów Jednorodzinnych „M.R.” w K. poświadcza nieprawdę, skoro w spółdzielni tej
nigdy nie pracował, co sam przyznał). Nie jest w związku z tym uzasadniony kasa-
cyjny zarzut naruszenia art. 138 ust. 2 pkt 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, w
wyniku błędnego przyjęcia przez Sąd Apelacyjny jakoby przypisanie odwołującemu
się popełnienia czynu zabronionego w warunkach ograniczonej zdolności rozpozna-
nia znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem w stopniu znacznym (art.
15
31 § 2 k.k.) jest tożsame z podstawą obligującą do zwrotu nienależnego świadczenia
w postaci świadomego wprowadzenia organu rentowego w błąd przez osobę pobie-
rającą świadczenie (art. 138 ust. 2 pkt 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS).
Działanie sprawcy przestępstwa w warunkach ograniczonej zdolności rozpoznania
znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem w stopniu znacznym (art. 31
§ 2 k.k.), czyli w warunkach ograniczonej poczytalności, wyłącza możliwość przypi-
sania mu „świadomego wprowadzenia w błąd”, co wymaga pełnej poczytalności; nie
wyklucza natomiast możliwości domagania się przez organ rentowy zwrotu nienależ-
nie pobranego świadczenia, skoro spełniona została inna przesłanka z art. 138 ust. 2
pkt 2 ustawy w postaci przyznania świadczenia na podstawie fałszywego dokumentu.
Z tych samych przyczyn nie jest uzasadniony kasacyjny zarzut naruszenia art.
11 § 1 k.p.c., do czego miało rzekomo dojść w wyniku nieuwzględnienia ustaleń za-
wartych w wyroku sądu karnego dotyczącym odwołującego się i pominięcia ustaleń
sądu karnego związanych z jego osobą w zakresie jego poczytalności, przy czym
nieprzyjęcie przez Sąd Apelacyjny ograniczonej poczytalności odwołującego się i
orzeczenie wyłącznie w oparciu o uznanie go winnym popełnienia przestępstw z art.
286 § 1 k.k. i art. 270 § 1 k.k. w związku z art. 12 k.k. i art. 11 § 2 k.k. w związku z
art. 31 § 2 k.k. spowodowało, że Sąd ten uznał za spełnioną przesłankę, o której
mowa w art. 138 ust. 2 pkt 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS i uwzględnił żą-
danie ZUS o zwrot nienależnego świadczenia. Sąd Apelacyjny uwzględnił w całości
treść wyroku sądu karnego, w szczególności jego ustalenie, że wnioskodawca
(oskarżony) w odniesieniu do przypisanego mu czynu zabronionego miał ograniczo-
ną poczytalność w stopniu znacznym. Z tego powodu Sąd Apelacyjny nie uwzględnił
żądania organu rentowego o zwrot nienależnie pobranego świadczenia w oparciu o
przesłankę świadomego wprowadzenia w błąd przez osobę pobierająca świadczenie,
lecz w oparciu o przyznanie i wypłacanie świadczenia na podstawie fałszywego do-
kumentu.
Nie jest również uzasadniony kasacyjny zarzut naruszenia art. 366 k.p.c. w
związku z art. 11 § 1 k.p.c., do czego miało dojść w wyniku nieuwzględnienia przez
Sąd Apelacyjny ustaleń zawartych w wyroku sądu karnego w zakresie, w jakim nało-
żono na skarżącego (jako skazanego) obowiązek częściowego naprawienia szkody
wyrządzonej organowi rentowemu przez zapłatę kwoty 3.000 zł, i orzeczenia w sto-
sunku do odwołującego się obowiązku zwrotu pobranej renty z tytułu niezdolności do
pracy za okres od 1 marca 1997 r. do 29 lutego 2000 r. w całości, pomimo że sąd
16
karny zobowiązał wcześniej odwołującego się do częściowego naprawienia szkody.
Zdaniem skarżącego w tym zakresie żądanie zostało objęte powagą rzeczy osądzo-
nej, co stanowi o nieważności postępowania w tej części (art. 379 pkt 3 k.p.c.).
Zarzut ten jest chybiony. Zagadnienie dotyczące wpływu nałożenia na skaza-
nego w wyroku karnym skazującym - na podstawie art. 72 § 2 k.k. - obowiązku na-
prawienia szkody w całości lub w części na możliwość dochodzenia przez poszko-
dowanego przestępstwem odszkodowania na drodze procesu cywilnego było już
przedmiotem wypowiedzi Sądu Najwyższego, i to zarówno w Izbie Cywilnej, Izbie
Karnej jak i w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych.
W postanowieniu z 24 lutego 2010 r., I KZP 31/09 (OSNKW 2010 nr 4, poz.
32), Sąd Najwyższy wyraził pogląd, że wykonalność zobowiązania do naprawienia
szkody, orzeczonego na podstawie art. 72 § 2 k.k., następuje z chwilą zaistnienia
terminu wskazanego przez sąd orzekający w trybie art. 74 § 1 k.k. (wyjątkowo też w
związku z art. 178 § 1 k.k.w.) jako czas jego wykonania, a zatem dopiero wówczas
orzeczeniu zawierającemu takie rozstrzygnięcie - w tym zakresie - można nadać
klauzulę wykonalności. Każde prawomocne orzeczenie sądu karnego nakładające
obowiązek naprawienia szkody (czy jako określony w art. 46 § 1 k.k. środek karny,
czy też jako warunek probacyjny z art. 72 § 2 k.k.), jeżeli nadaje się do egzekucji, jest
orzeczeniem co do roszczeń majątkowych i może stanowić tytuł egzekucyjny (art.
107 § 2 k.p.k. i art. 196 § 1 k.k.w.). Przepis art. 107 § 1 k.p.k. przewiduje możliwość
nadania takiemu tytułowi klauzuli wykonalności według przepisów Kodeksu postępo-
wania cywilnego (art. 26 k.k.w.). Stwierdzenie wymagalności roszczenia jest więc
podstawowym warunkiem nadania tytułowi egzekucyjnemu klauzuli wykonalności.
Dopiero nadejście terminu, w którym dłużnik ma obowiązek spełnić świadczenie, sta-
nowi merytoryczną przesłankę nadania klauzuli wykonalności (uchwała Sądu Naj-
wyższego z 29 czerwca 2007 r., III CZP 51/07, OSNC 2008 nr 2, poz. 43). W przeci-
wieństwie do środka karnego z art. 46 § 1 k.k., który ze swej istoty ma charakter pe-
nalny, a niewątpliwą ratio legis tego unormowania było umożliwienie pokrzywdzone-
mu dochodzenia roszczeń wynikających z przestępstwa w sposób prostszy niż w
drodze procesu cywilnego, zobowiązanie do naprawienia szkody z art. 72 § 2 k.k. ma
inny cel i charakter. Jest ono warunkiem probacyjnym, środkiem związanym z pod-
daniem sprawcy próbie (jak brzmi tytuł rozdziału VIII Kodeksu karnego), który
(przede wszystkim) daje możliwość sądowi istotnego oddziaływania wychowawczego
na skazanego w czasie całego okresu próby. Zatem funkcja kompensacyjna, jakkol-
17
wiek priorytetowa, nie jest jedyną, jaką środek taki ma spełniać. Równie bowiem
istotne są też jego funkcje: szczególnoprewencyjno-wychowawcza i ogólnoprewen-
cyjna. Właśnie potrzeba realizacji tych wszystkich funkcji kształtujących probacyjny
cel obowiązków określonych w art. 72 k.k. spowodowała, że ustawodawca przewi-
dział w art. 74 § 1 k.k. obligatoryjne określenie przez sąd między innymi czasu ich
wykonania, a tym samym określenie go w sposób inny, aniżeli jako data uprawomoc-
nienia się wyroku. Przepisy te stanowią, przewidziany w art. 9 § 2 k.k.w., wyjątek od
zasady, w myśl której orzeczenie staje się wykonalne z chwilą uprawomocnienia.
Stąd też wykonalność zobowiązania do naprawienia szkody orzeczonego na pod-
stawie art. 72 § 2 k.k. następuje z chwilą zaistnienia terminu wskazanego przez sąd,
orzekający w trybie art. 74 § 1 k.k. (wyjątkowo też w związku z art. 178 § 1 k.k.w.),
jako czas jego wykonania, a zatem dopiero wówczas orzeczeniu zawierającemu ta-
kie rozstrzygnięcie - w tym zakresie - można nadać klauzulę wykonalności. Podjęta
wbrew tym uwarunkowaniom normatywnym wcześniejsza, przymusowa egzekucja
zapadłego w tym trybie rozstrzygnięcia o obowiązku naprawienia szkody, nierespek-
tująca określonego przez sąd czasu jego wykonania, byłaby sprzeczna z charakte-
rem tego obowiązku jako warunku probacyjnego, jak też - w tym aspekcie - podwa-
żałaby racjonalność przyjętego w art. 74 § 1 k.k. rozwiązania.
W uzasadnieniu uchwały z 29 czerwca 2007 r., III CZP 51/07 (OSNC-ZD 2008
nr 2, poz. 43), Sąd Najwyższy szczegółowo rozważył wykonalność tytułu egzekucyj-
nego wydanego przez sąd karny, stwierdzającego obowiązek naprawienia szkody
wyrządzonej przestępstwem w związku z warunkowym zawieszeniem wykonania
kary pozbawienia wolności (art. 72 § 2 i art. 74 k.k.). W obowiązującym stanie praw-
nym orzeczenie sądu karnego nakładające na skazanego obowiązek naprawienia
szkody wyrządzonej przestępstwem jest tytułem egzekucyjnym, który po nadaniu mu
klauzuli wykonalności może stać się podstawą egzekucji. Wynika to z art. 107 § 1 i 2
k.p.k., który stanowi, że sąd, który orzekał co do roszczeń majątkowych, nadaje na
żądanie osoby uprawnionej klauzulę wykonalności orzeczeniu podlegającemu wyko-
naniu w drodze egzekucji, a za orzeczenia co do roszczeń majątkowych uważa się
również orzeczenia nakładające obowiązek naprawienia szkody lub zadośćuczynie-
nia za doznaną krzywdę oraz nawiązkę orzeczoną na rzecz pokrzywdzonego, jeżeli
nadają się one do egzekucji w myśl przepisów Kodeksu postępowania cywilnego.
Nadanie klauzuli następuje według przepisów Kodeksu postępowania cywilnego (art.
26 k.k.w.), przy czym sąd orzekający o nadaniu klauzuli nie bada zasadności zobo-
18
wiązania do świadczenia majątkowego, zawartego w wyroku, lecz jedynie ocenia
wykonalność orzeczenia oraz zdolność do wykonania go w drodze egzekucji. Z art.
196 k.k.w. wynika, że jeżeli sąd karny nałożył obowiązek naprawienia szkody, to po-
krzywdzonemu doręcza się jedynie tytuł egzekucyjny, nie zaś tytuł wykonawczy.
Orzeczeniu temu sąd nie nadaje zatem klauzuli wykonalności z urzędu, ale na żąda-
nie osoby uprawnionej. Za takim rozwiązaniem przemawia obowiązujący § 376 roz-
porządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 23 lutego 2007 r. - Regulamin urzędo-
wania sądów powszechnych (Dz.U. Nr 38, poz. 249 ze zm.). Nadanie klauzuli wyko-
nalności wyrokowi zobowiązującemu skazanego do naprawienia szkody wyrządzonej
przestępstwem w związku z warunkowym zawieszeniem wykonania kary następuje
zatem w postępowaniu klauzulowym, prowadzonym przez sąd karny, który wydał
tytuł egzekucyjny, z inicjatywy wierzyciela tego obowiązku. Jeżeli określenie warun-
ków wykonania środka probacyjnego przewidzianego w art. 72 § 2 k.k. polega na
oznaczeniu terminu naprawienia szkody, to do tej chwili wyłączona jest możliwość
nadania wyrokowi w tej części klauzuli wykonalności, a przed tą chwilą orzeczenie
sądu karnego nie nadaje się do egzekucji w rozumieniu art. 107 § 2 k.p.k. Przyjęcie
tego poglądu powinno prowadzić do wniosku, że orzeczenie w wyroku karnym o ob-
owiązku naprawienia szkody nie wyłącza możliwości dochodzenia naprawienia
szkody wyrządzonej przestępstwem w oddzielnym postępowaniu, nie można bowiem
przyjąć, żeby poszkodowany musiał oczekiwać z realizacją własnych uprawnień cy-
wilnych aż minie termin wyznaczony sprawcy szkody w wyroku karnym do jej napra-
wienia.
Tak samo w tej kwestii wypowiedział się Sąd Najwyższy w wyroku z 7 lipca
2000 r., I PKN 724/99 (OSNAPiUS 2002, nr 2, poz. 38), przyjmując, że orzeczenie
sądu karnego zobowiązujące skazanego do naprawienia w całości lub w części
szkody wyrządzonej przestępstwem, które nie nadaje się jeszcze do egzekucji cywil-
nej, nie pozbawia pokrzywdzonego możliwości dochodzenia w postępowaniu cywil-
nym roszczeń odszkodowawczych wynikających z tego przestępstwa. Sąd Najwyż-
szy podkreślił przy tym, że zaproponowane ujęcie pozostaje w zgodzie z funkcją ob-
owiązków określonych w art. 72 k.k. nakładanych na skazanego w okresie próby.
Sposób wywiązywania się z tych obowiązków ma stanowić dla sądu podstawę oceny
w zakresie spełniania przez skazanego założeń co do pozytywnej prognozy stano-
wiącej przesłankę warunkowego zawieszenia wykonania kary. Na tej między innymi
podstawie sąd ma wnioskować, czy skazany w okresie próby podporządkował się
19
rygorom porządku prawnego. Tylko w sytuacjach, w których - już po wszczęciu pro-
cesu cywilnego - na skutek prawomocnego zobowiązania przez sąd karny sprawcy
przestępstwa do naprawienia szkody pokrzywdzonemu, które nadaje się do egzeku-
cji cywilnej, może wystąpić tzw. następcza negatywna przesłanka procesowa, wyma-
gająca umorzenia postępowania co do kwoty objętej zastosowanym środkiem kar-
nym (art. 355 § 1 in fine k.p.c.). Jakkolwiek bowiem w takich procesach karnych
strony nie występują w tych samych (identycznych) rolach procesowych (powoda i
pozwanego), ale jako pokrzywdzony i sprawca przestępstwa i nie występuje iden-
tyczność przedmiotu oraz podstawy prawnej sporu w takim rozumieniu, że orzecze-
nie sądu karnego rozstrzyga o roszczeniu cywilnoprawnym opartym na tej samej
podstawie faktycznej i prawnej, czyli na określonej cywilnoprawnej normie dochodzo-
nego roszczenia, to z reguł procedury karnej wynika, że zobowiązanie przez sąd
karny sprawcy szkody wyrządzonej przestępstwem do jej naprawienia jest orzecze-
niem co do roszczeń majątkowych, jeżeli nadaje się ono do egzekucji cywilnej (art.
107 § 2 k.p.k.) i stanowi osądzenie roszczeń majątkowych wynikających z przestęp-
stwa w zakresie orzeczonym środkiem karnym. Orzeczenie sądu karnego zobowią-
zujące skazanego do naprawienia w całości lub w części szkody wyrządzonej prze-
stępstwem, które nie nadaje się do egzekucji cywilnej, nie stanowi osądzenia sprawy
cywilnej i nie pozbawia pokrzywdzonego możliwości dochodzenia w postępowaniu
cywilnym jego roszczeń odszkodowawczych wynikających z tego czynu niedozwolo-
nego. Jeżeli natomiast możliwe jest uzyskanie przez pokrzywdzonego tytułu wyko-
nawczego dla orzeczenia co do roszczeń majątkowych, za jakie z woli ustawodawcy
uważa się również prawomocne orzeczenie sądu karnego nakładające obowiązek
naprawienia szkody (art. 107 § 1 i 2 k.p.k.), to orzekanie w tym zakresie w postępo-
waniu cywilnym o roszczeniu pokrzywdzonego staje się niedopuszczalne w myśl art.
355 § 1 in fine k.p.c.
Przytoczone powyżej orzeczenia Sądu Najwyższego prowadzą do wniosku, że
skoro wykonanie obowiązku naprawienia szkody może być przez sąd karny stosują-
cy środek probacyjny odroczone, to nie można odmówić wierzycielowi interesu praw-
nego we wcześniejszym uzyskaniu świadczenia odszkodowawczego, tym bardziej,
że de lege lata nie ma on żadnego realnego wpływu na warunki orzeczenia środka
probacyjnego. Ryzyko podwójnej egzekucji może być wyeliminowane albo przez
uwzględnienie naprawienia szkody w postępowaniu cywilnym prowadzonym równo-
20
legle lub później, albo w drodze powództwa przewidzianego w art. 840 § 1 pkt 2
k.p.c.
W skardze kasacyjnej skarżący nie powołuje się na to, że wyrokowi sądu kar-
nego w części nakładającej na niego obowiązek naprawienia szkody wyrządzonej
Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych została nadana klauzula wykonalności, co uza-
sadniałoby uchylenie zaskarżonego wyroku i decyzji oraz umorzenie postępowania
cywilnego w części obejmującej kwotę 3.000 zł. Przedstawione przez skarżącego
argumenty nie pozwalają - w świetle przytoczonych powyżej trzech orzeczeń Sądu
Najwyższego (postanowienia, uchwały i wyroku) - na podzielenie jego zarzutów o
częściowej nieważności postępowania cywilnego z powodu powagi rzeczy osądzonej
(art. 379 pkt 3 w związku z art. 366 k.p.c.).
Nieuzasadniony jest kasacyjny zarzut naruszenia art. 386 § 6 k.p.c., do czego
miało dojść w wyniku przyjęcia w zaskarżonym wyroku, że przy ponownym rozpo-
znaniu sprawy Sąd Okręgowy nie był związany wskazaniami zawartymi w wyroku
Sądu Apelacyjnego z 20 lutego 2007 r. [...], co do ustalenia czy odwołujący się był
odpowiednio pouczony o braku prawa do pobierania renty, w sytuacji gdy uprzednio
Sąd Apelacyjny uznał konieczność poczynienia takich ustaleń. W rozpoznawanej
sprawie podstawą wydania przez organ rentowy decyzji orzekającej o obowiązku
zwrotu przez ubezpieczonego nienależnie pobranych świadczeń rentowych był art.
138 ust. 2 pkt 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Taką podstawę prawną nało-
żenia na skarżącego obowiązku zwrotu nienależnie pobranych świadczeń rentowych
przyjął również Sąd Apelacyjny. W tej sytuacji zupełnie zbędne było przy ponownym
rozpoznaniu sprawy ustalanie, czy odwołujący się był odpowiednio pouczony przez
organ rentowy o braku prawa do pobierania renty. Nie można podzielić kasacyjnego
zarzutu naruszenia przez Sąd Apelacyjny art. 386 § 6 k.p.c. w wyniku przyjęcia, że
przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy nie był związany wskazaniami
zawartymi w wyroku Sądu Apelacyjnego z 20 lutego 2007 r. [...], co do dokonania
ustaleń odnoszących się do ewentualnego pouczenia ubezpieczonego o braku prawa
do pobierania świadczeń rentowych. Sąd Apelacyjny miał podstawy, aby przyjąć, że
apelacyjny zarzut naruszenia art. 386 § 6 k.p.c. jest bezzasadny. Skoro z ustaleń
faktycznych i ocen prawnych dokonanych przy ponownym rozpoznaniu sprawy jed-
noznacznie wynikało, że ubezpieczony wypełnił przesłankę z art. 138 ust. 2 pkt 2
ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w związku z
uzyskaniem świadczeń rentowych na podstawie fałszywego dokumentu, bezprzed-
21
miotowe byłoby badanie przesłanki z art. 138 ust. 2 pkt 1 tej ustawy, dotyczącej wy-
pełnienia przez organ rentowy obowiązku w zakresie pouczenia.
Nieuzasadniony jest również kasacyjny zarzut naruszenia art. 378 k.p.c., w
wyniku pominięcia przez Sąd Apelacyjny zawartego w apelacji odwołującego się za-
rzutu, dotyczącego braku wszechstronnego rozważenia przez Sąd Okręgowy mate-
riału dowodowego w zakresie ustalenia zatrudnienia skarżącego w gospodarstwie W.
oraz nierozpoznania zarzutów apelacji w tym zakresie, pomimo że sąd drugiej in-
stancji jest związany zarzutami zawartymi w apelacji. Naruszenie przepisów postę-
powania może stanowić skuteczną podstawę skargi kasacyjnej tylko w razie wykaza-
nia w skardze, że uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy (art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c.). W skardze kasacyjnej zabrakło wykazania, że ewentualne nieodnie-
sienie się Sądu Apelacyjnego do tego rodzaju zarzutu miało jakikolwiek (nie mówiąc
o istotnym) wpływ na rozstrzygnięcie sprawy. Należy podkreślić, że w apelacji od wy-
roku Sądu Okręgowego z 16 kwietnia 2008 r. [...], znalazł się tylko jeden fragment (w
uzasadnieniu) nawiązujący do pracy ubezpieczonego w gospodarstwie W. Fragment
ten miał treść: „Następnie zaś z treści uzasadnienia Wyroku Sądu Apelacyjnego w
Krakowie z dn. 26.10.2004, sygn. [...] zmieniającego Wyrok SO [...] za motyw zmiany
Wyroku SO w Krakowie przyjęto, iż decydującą przyczyną odmowy przyznania B.W.
prawa do renty było nieudowodnienie okresu pracy w gospodarstwie W., co wynikało
z odmiennej oceny zeznań świadków wobec braku dokumentów („brak nie budzą-
cych wątpliwości dowodów”), a nadal w sprawie okolicznością bezsporną pozostał
fakt, iż wnioskodawca nie pracował w Spółdzielni Mieszkaniowej Budowy Domów
Jednorodzinnych M.R.”. Przytoczony fragment uzasadnienia apelacji nie daje pod-
staw do podzielenia punktu widzenia skarżącego jakoby w apelacji odwołującego się
(sporządzonej przez profesjonalnego pełnomocnika) został w prawidłowy sposób
postawiony zarzut dotyczący braku wszechstronnego rozważenia przez Sąd Okrę-
gowy materiału dowodowego w zakresie ustalenia zatrudnienia skarżącego w go-
spodarstwie W. Ponadto, kwestia okresu zatrudnienia ubezpieczonego w gospodar-
stwie W. była przedmiotem rozpoznania i rozstrzygnięcia w prawomocnym wyroku
Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 26 października 2004 r. [...], co uniemożliwiało po-
wrót raz jeszcze do tych samych okoliczności faktycznych w niniejszej sprawie (art.
365 § 1 i art. 366 k.p.c.), w której ubezpieczony nie przedstawił żadnych nowych oko-
liczności dotyczących zatrudnienia w gospodarstwie W. w stosunku do tych, które
były przedmiotem ustaleń i ocen w sprawie [...], a w każdym razie w skardze kasa-
22
cyjnej nie twierdzi się, że takie nowe okoliczności faktyczne i nowe dowody przed-
stawione zostały w toku niniejszej sprawy zakończonej zaskarżonym wyrokiem.
Mając powyższe na uwadze Sąd Najwyższy z mocy art. 39814
k.p.c. oddalił
skargę kasacyjną jako pozbawioną uzasadnionych podstaw i przyznał stosowne wy-
nagrodzenie pełnomocnikowi skarżącego z tytułu nieopłaconej pomocy prawnej
udzielonej z urzędu.
========================================