Pełny tekst orzeczenia

POSTANOWIENIE Z DNIA 30 CZERWCA 2011 R.
SNO 26/11
Przewodniczący: sędzia SN Jarosław Matras (sprawozdawca).
Sędziowie SN: Jerzy Kwaśniewski, Katarzyna Gonera.
S ą d N a j w y ż s z y – S ą d D y s c y p l i n a r n y z udziałem protokolanta
w sprawie sędziego Sądu Okręgowego po rozpoznaniu na posiedzeniu w dniu 30
czerwca 2011 r. zażalenia, wniesionego przez obwinionego sędziego Sądu
Okręgowego na zarządzenie upoważnionego sędziego Sądu Apelacyjnego – Sądu
Dyscyplinarnego z dnia 11 marca 2011 r., sygn. akt ASD (...), na podstawie art. 437 §
1 k.p.k. w zw. z art. 128 u.s.p.
postanowił: zaskarżone z a r z ą d z e n i e u t r z y m a ć w m o c y .
U z a s a d n i e n i e
Zaskarżonym zarządzeniem z dnia 11 marca 2011 r. sędzia Sądu Apelacyjnego
odmówił – w oparciu o przepis art. 429 § 1 k.p.k. – przyjęcia odwołania wniesionego
przez obwinionego sędziego Sądu Okręgowego od wyroku Sądu Apelacyjnego – Sądu
Dyscyplinarnego, wydanego w dniu 15 grudnia 2011 r. w sprawie ASD (…),
albowiem wniesione ono zostało po terminie 14 dni. W uzasadnieniu wskazano, że
termin do wniesienia odwołania upłynął w dniu 2 marca 2011 r., zaś odwołanie zostało
nadane na poczcie w dniu 3 marca 2011 r., a więc jeden dzień po zawitym terminie do
wniesienia odwołania.
W zażaleniu na to zarządzenie, obwiniony sędzia zarzucając zarządzeniu
naruszenie art. 429 § 1 k.p.k. poprzez błędne uznanie, że zażalenie zostało złożone po
terminie, oraz art. 94 § 2 k.p.k. w zw. z art. 94 § 1 pkt 1 k.p.k. poprzez nie wskazanie
oznaczenia organu oraz osoby wydających zarządzenie, wniósł o uchylenie
zaskarżonego zarządzenia. W uzasadnieniu tego środka odwoławczego skarżący
podniósł, że odpis wyroku wraz z uzasadnieniem otrzymał w dniu 16 lutego 2011 r., a
odwołanie od tego wyroku sporządził w dniu 2 lutego 2011 r. (we wskazanej dacie
zaistniała omyłka pisarska, albowiem odwołanie nosi datę 2 marca 2011 r. – dop. SN –
SD) i tego samego dnia złożył je w sekretariacie Prezesa Sądu Okręgowego, zaś z
przepisu art. 89 § 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów
powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1070 ze zm.) wynika, że żądania, wystąpienia i
zażalenia w sprawach związanych z pełnionym urzędem sędzia może wnosić tylko w
drodze służbowej, a zatem odwołanie złożył zgodnie z tym przepisem i nie miał
żadnego wpływu na to, kiedy odwołanie zostanie wysłane do właściwego sądu. W
2
zakresie zarzutu naruszenia art. 94 § 1 pkt 1 k.p.k. w zw. z art. 94 § 2 k.p.k. obwiniony
podkreślił, że z zarządzenia nie wynika czy wydała je osoba uprawniona, albowiem
nie wskazano ani organu wydającego zarządzenie ani osoby, co nie pozwala na
ustalenie czy sporządziła je osoba uprawniona.
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny zważył, co następuje:
Zażalenie nie jest zasadne. Z oryginału wydanego w dniu 11 marca 2011 r.
zarządzenia o odmowie przyjęcia odwołania wynika w sposób jednoznaczny, że wydał
je – działając z upoważnienia Prezesa Sądu Apelacyjnego – Sądu Dyscyplinarnego –
sędzia Sądu Apelacyjnego. To, że w znajdującym się w aktach sprawy Sądu
Najwyższego – Sądu Dyscyplinarnego odpisie tego zarządzenia (k. 5 akt SN – SD) nie
wskazano danych sędziego wydającego to zarządzenie, a umieszczono jedynie
informację podpisaną przez inspektora w Oddziale Kadr, iż na oryginale znajdują się
właściwe podpisy, stanowi wadę w sporządzeniu odpisu zarządzenia a nie stanowi o
naruszeniu wskazanego przez skarżącego przepisu art. 94 § 1 pkt 1 k.p.k. w zw. z art.
94 § 2 k.p.k. Oczywiste jest, że ocenę zawartości zaskarżonego zarządzenia pod kątem
spełnienia wymogów określonych w tych przepisach procesowych należy odnosić do
wydanego zarządzenia a nie do jego odpisów; jest bezsporne, że w przypadku
sporządzania i doręczania odpisów zarządzeń, które podlegają zaskarżeniu, treść
sporządzanych odpisów powinna zawierać dane prezesa sądu lub sędziego wydającego
zarządzenie (art. 94 § 2 k.p.k. w zw. z art. 94 § 1 pkt 1 k.p.k. i art. 93 § 2 k.p.k.), a
jedynie fakt złożenia podpisu na oryginalnym zarządzeniu może być poświadczony
przez właściwego urzędnika sądowego sporządzającego odpis.
Chybiony jest także zarzut naruszenia art. 429 § 1 k.p.k. Nie ma racji obwiniony
wywodząc, że już złożenie w terminie zawitym 14 dni odwołania prezesowi sądu, w
którym pełni służbę sędziego, stanowi o terminowym wniesieniu tego środka
zaskarżenia. Powoływany przez obwinionego przepis art. 89 § 1 u.s.p. nie reguluje
bowiem trybu składania środków odwoławczych wnoszonych od orzeczeń sądów
dyscyplinarnych, a jedynie nakłada obowiązek zachowania drogi służbowej przy
składaniu żądań, wystąpień i zażaleń w sprawach związanych z pełnionym urzędem.
Fakt, że odpis wyroku wraz z uzasadnieniem wysłano dla obwinionego za
pośrednictwem prezesa sądu, w którym pełnił on służbę (k.906), był jedynie
konsekwencją realizacji zapisu § 572 ust. 2 zarządzenia Ministra Sprawiedliwości z
dnia 12 grudnia 2003 r. w sprawie organizacji i zakresu działania sekretariatów
sądowych oraz innych działów administracji sądowej (Dz. Urz. z 2003 r. Nr 5, poz. 22
ze zm.) i takie postąpienie absolutnie nie zmieniało trybu wnoszenia środków
odwoławczych przez obwinionego sędziego nie tylko dlatego, iż regulacja ta
skierowana była tylko w jedną stronę, tj. doręczanie przez sąd dyscyplinarny wezwań,
zawiadomień i odpisów orzeczeń sędziom, ale przede wszystkim dlatego, że tryb
3
wnoszenia tych środków – wobec braku odmiennych uregulowań w u.s.p. (art. 128
k.p.k. w zw. z art. 128 u.s.p. i w zw. z art. 121 § 1 i 2 u.s.p.) – wynikał z przepisów
rangi ustawowej, tj. Kodeksu postępowania karnego, a zwłaszcza z przepisu art. 445 §
1 k.p.k. w zw. z art. 428 § 1 k.p.k. oraz art. 124 k.p.k. i art. 125 k.p.k. (co do relacji §
572 powołanego wyżej zarządzenia do przepisów k.p.k. w zakresie doręczania
korespondencji – por. uchwała SN-SD z dnia 30 marca 2005 r., SNO 11/05, OSN-SD
2005, poz.6). Złożenie przez obwinionego w terminie zawitym odwołania prezesowi
sądu w którym obwiniony sędzia pełni obowiązki (o ile obwinionym sędzią nie jest
sędzia Sądu Najwyższego – art. 53 § 1 ustawy z dnia 23 listopada 2002 r. o Sądzie
Najwyższym – Dz. U. Nr 240, poz.2052 ze zm.) nie mieści się w dyspozycji żadnego z
powołanych powyżej przepisów, a więc nie stanowi o dokonaniu tej czynności w
terminie. Wypada jedynie dodać, że treścią dyspozycji przepisu art. 125 k.p.k. jest
objęta sytuacja, w której pismo omyłkowo wniesiono do niewłaściwego – dla
przyjęcia tego pisma procesowego – organu procesowego [zob. np. T. Grzegorczyk:
Kodeks postępowania karnego, Komentarz, 2003, s.368; J. Grajewski, L.K. Paprzycki,
S. Steinborn, Kodeks postępowania karnego. Komentarz, Tom I (art. 1 – 424), LEX,
2010 teza 2; P. Hofmański, E. Sadzik, K. Zgryzek, Kodeks postępowania karnego,
Komentarz, Warszawa 1999, s. 532], a Sąd Okręgowy nie jest w postępowaniu
dyscyplinarnym organem procesowym; takim organem był tylko Sąd Apelacyjny oraz
Sąd Najwyższy (art. 110 §1 u.s.p.). Skoro zatem odwołanie obwinionego sędziego
zostało nadane w placówce pocztowej w dniu 3 marca 2011 r. (data stempla
pocztowego), to jest oczywiste, że wniesione zostało po terminie. W tej sytuacji
zarządzenie o odmowie przyjęcia odwołania nie naruszało przepisów prawa
procesowego i nie może zostać uchylone, jak domaga się tego skarżący. Wobec
złożenia przez obwinionego wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia odwołania
rzeczą właściwego sądu będzie rozpoznanie tego wniosku.
Z tych wszystkich powodów należało orzec jak w postanowieniu.