Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CZ 46/11
POSTANOWIENIE
Dnia 21 lipca 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Lech Walentynowicz (przewodniczący)
SSN Marta Romańska
SSN Katarzyna Tyczka-Rote (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa „S.” Spółki z o.o.
przeciwko Andrzejowi K.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 21 lipca 2011 r.,
zażalenia pozwanego na postanowienie Sądu Apelacyjnego
z dnia 4 lutego 2011 r.,
uchyla zaskarżone postanowienie.
Uzasadnienie
2
Postanowieniem z dnia 22 listopada 2010 r. Sąd Apelacyjny odrzucił skargę
kasacyjną pozwanego Andrzeja K. od wyroku tego Sądu z dnia 23 czerwca 2010 r.
jako nieopłaconą w terminie. Pozwany złożył zażalenie na to postanowienie, które
Sąd Apelacyjny odrzucił postanowieniem z dnia 4 lutego 2011 r. również uznając je
za nienależycie opłacone. W ocenie tego Sądu tygodniowy termin do uiszczenia
opłaty od zażalenia należało liczyć zgodnie z regułą określoną w art. 112 ust. 3
ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst
jedn. Dz.U. z 2010 r. Nr 90, poz. 594, dalej powoływaną jako „u.k.s.c.”), to znaczy
od dnia doręczenia fachowemu pełnomocnikowi reprezentującemu pozwanego
odpisu postanowienia z dnia 5 stycznia 2011 r. oddalającego wniosek o zwolnienie
od kosztów sądowych w części opłaty od zażalenia, co nastąpiło 21 stycznia 2011
r. Termin ten jednak upłynął bezskutecznie.
Jako podstawę odrzucenia zażalenia Sąd Apelacyjny wskazał art. 370 k.p.c.
w zw. z art. 397 § 2 k.p.c.
Pozwany wniósł zażalenie na postanowienie o odrzuceniu zażalenia
i domagał się jego uchylenia oraz zmiany poprzedzającego je postanowienia
odmawiającego zwolnienia od kosztów sądowych poprzez zwolnienie go od
kosztów sądowych w zakresie opłaty od zażalenia, a ponadto zasądzenia od
powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa
adwokackiego. Skarżący zarzucił błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za
podstawę orzeczenia, polegający na przyjęciu, że pozwany powinien był opłacić
zażalenie, podczas kiedy zachodziły podstawy do zwolnienia go od kosztów
sądowych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Skarżący podniósł w zażaleniu zarzuty przeciwko prawidłowości
postanowienia z dnia 5 stycznia 2011 r., odmawiającego mu zwolnienia od opłaty
od zażalenia i wniósł o dokonanie kontroli prawidłowości tego, niezaskarżalnego
odrębnie postanowienia, co jest dopuszczalne na podstawie art. 3941
§ 3 k.p.c.
w zw. z art. 39821
k.p.c. i art. 380 k.p.c. Podniesione zarzuty okazały się
uzasadnione. Z ustaleń Sądu Apelacyjnego wynika, że pozwany nie ma
3
nieruchomości ani ruchomości, mieszka w mieszkaniu swojej dorosłej córki i ponosi
koszty utrzymania lokalu w wysokości ok. 500 zł miesięcznie. Jego żona, z którą
prowadzi wspólne gospodarstwo domowe, od lipca 2010 r. korzysta ze zwolnienia
lekarskiego, ponieważ cierpi na schorzenia kręgosłupa. Wystąpiła o przedłużenie
zasiłku chorobowego, ponosi koszty związane z leczeniem. Po potrąceniach
komorniczych jej dochód stanowi kwota 1 078,36 zł miesięcznie. Wydatki na
rehabilitację to ok. 400 – 500 zł na miesiąc. Stan zdrowia żony i związane z tym
koszty stanowiły, zdaniem skarżącego o zmianie na gorsze jego położenia
materialnego. Sąd Apelacyjny uznał jednak, że zmiana dotyczy jedynie ponoszenia
wydatków na rehabilitację żony pozwanego, ponieważ pozostałe okoliczności
faktyczne były już przedmiotem rozważań i pozostają niezmienione. Łączny dochód
małżonków wynoszący ok. 4 300 zł miesięcznie, z którego pozwany spłaca kredyt
w wysokości 2 750 000 zł i wierzytelność wobec Gminy L., wystarczy – zdaniem
tego Sądu – na poniesienie kosztów sądowych. Sąd stwierdził, że nie wiadomo jak
córka pozwanego nabyła mieszkanie, w którym mieszka pozwany i że nie jest
wiarygodne, że powód nie dorobił się z żoną żadnego majątku, skoro wcześniej
prowadził działalność gospodarczą i miał dużą zdolność kredytową. Zaś
zestawienie zobowiązań pozwanego i jego wydatków z dochodami mogłoby
prowadzić do wniosku, że posiadane środki nie wystarczą mu nawet na pokrycie
elementarnych potrzeb w zakresie wyżywienia.
Skarżący ma rację, że ocena Sądu Apelacyjnego zawiera rozważania
oderwane o danych wynikających z oświadczenia o stanie majątkowym i rodzinnym
pozwanego, które nie są poparte żadnymi uchwytnymi argumentami,
potwierdzającymi hipotezy o zatajonym majątku i znacznych aktualnych
możliwościach płatniczych skarżącego. Skoro Sąd drugiej instancji miał wątpliwości
co do rzetelności złożonego oświadczenia mógł skorzystać z uprawnienia do
odebrania od pozwanego przyrzeczenia (art. 102 § 3 u.k.s.c.) oraz przeprowadzić
odpowiednie dochodzenie (art. 109 § 1 k.p.c.). Nie uczynił tego jednak,
poprzestając na wnioskach wywodzonych z faktów, które miały miejsce
w przeszłości, kiedy pozwany prowadził dobrze prosperującą działalność
gospodarczą i pobrał znaczny kredyt. Obecnie przeciwko pozwanemu i jego żonie
prowadzona jest egzekucja, a z wyjaśnień pozwanego wynika, iż spółka
4
transportowa, którą prowadził – upadła. W tych okolicznościach stanowisko Sądu
Apelacyjnego o braku podstaw do przyznania pozwanemu zwolnienia od opłaty od
zażalenia nie było prawidłowe. W konsekwencji niesłuszne było także odrzucenie
zażalenia pozwanego z powodu jego nieopłacenia.
Z tych względów na podstawie art. 39815
§ 1 zd. 1 w zw. z art. 3941
§ 3 k.p.c.
zaskarżone postanowienie należało uchylić.
md